Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZ 39/11
POSTANOWIENIE
Dnia 8 września 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący)
SSN Jan Górowski (sprawozdawca)
SSN Bogumiła Ustjanicz
w sprawie z powództwa Grzegorza S.
przeciwko Dorocie P.
o ustalenie istnienia stosunku najmu,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 8 września 2011 r.,
zażalenia powoda na postanowienie o kosztach zawarte
w wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 24 marca 2011 r.,
oddala zażalenie.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 24 marca 2011 r. Sąd Okręgowy oddalił apelację powoda
(punkt 1 wyroku) i zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 300 zł tytułem
zwrotu kosztów postępowania (punkt 2 wyroku).
Postanowienie o kosztach postępowania zostało zaskarżone przez powoda,
który wniósł o jego zmianę poprzez odstąpienie od obciążania go kosztami
postępowania w oparciu o treść art. 102 k.p.c. Argumentował, iż stronie pozwanej
nie należą się koszty zastępstwa procesowego, albowiem pełnomocnik strony
pozwanej nie podjął obrony jej praw w postępowaniu apelacyjnym, ograniczając
swój udział w tym postępowaniu do złożenia wniosku o oddalenie apelacji
i przyznanie mu kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie jest nieuzasadnione, choć z innych przyczyn niż wskazane przez
powoda. Stosownie do treści art. 98 k.p.c. strona przegrywająca proces ma
obowiązek zwrócić przeciwnikowi koszty procesu niezbędne do podjęcia celowej
obrony jej praw, w tym koszty zastępstwa procesowego, jeżeli strona jest
reprezentowana przez pełnomocnika zawodowego. Podkreślić należy,
że roszczenie o zwrot kosztów wygasa, jeśli strona najpóźniej przed zamknięciem
rozprawy bezpośrednio poprzedzającej wydanie orzeczenia nie złoży sądowi spisu
kosztów albo nie zgłosi wniosku o przyznanie kosztów według norm przepisanych
(art. 109 § 1 zd. 1 k.p.c.).
Stosownie do treści art. 132 § 1 k.p.c. w toku sprawy adwokat, radca prawny,
rzecznik patentowy oraz radca Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa doręczają
sobie nawzajem bezpośrednio odpisy pism procesowych z załącznikami, a do
pisma procesowego wniesionego do sądu dołącza się dowód doręczenia drugiej
stronie odpisu albo dowód jego wysłania przesyłką poleconą. W razie nieuczynienia
zadość temu obowiązkowi, a to nie dołączenia dowodu doręczenia albo dowodu
wysłania przesyłką poleconą, pismo podlega zwrotowi bez wzywania do usunięcia
braku. Strona pozwana, reprezentowana przez radcę prawnego Czesława K.,
wniosła w postępowaniu apelacyjnym jedno pismo, które zostało doręczone
bezpośrednio na rozprawę przez pracownika kancelarii, do którego nie dołączono
3
jednak potwierdzenia jego nadania stronie przeciwnej. Sąd Okręgowy nie zwrócił
pisma, lecz nadał mu bieg, tj. doręczył go na rozprawie pełnomocnikowi powoda
Taki stan rzeczy pozwala przyjąć, że doręczenie było skuteczne,
tj. iż pozwany zgłosił w terminie wniosek o zwrot kosztów postępowania
apelacyjnego. W postępowaniu cywilnym zgodnie z zasadą oficjalności doręczeń
pisma doręczane są za pośrednictwem sądu. Wyjątkowy przepis - art. 132 § 1
k.p.c. - nie może być wykładany w sposób rozszerzający. Niedołączenie do pisma
dowodu doręczenia go drugiej stronie albo dowodu jego wysłania przesyłką
poleconą jest brakiem formalnym i zostaje on sanowany, jeżeli zostało ono
przedłożone na rozprawie i sąd nadał mu bieg, doręczając jego odpis stronie
przeciwnej. Dokonana wykładnia znajduje oparcie w unormowaniu zawartym w art.
132 k.p.c. Skoro doręczenie pisma adresatowi może nastąpić bezpośrednio
w sekretariacie sądu, to tym bardziej skuteczne jest jego dokonanie przez sąd na
rozprawie. Wyrażone stanowisko ma także na uwadze ratio legis wprowadzonego
w art. 132 § 1 k.p.c. nowego unormowania, które miało na celu przyspieszenie
rozpoznania sprawy.
Odnosząc się natomiast do podniesionego przez skarżącego zarzutu
naruszenia art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, należy uznać, iż jest on
chybiony. Przywołany przepis stanowi wprawdzie o wyjątku od zasady
odpowiedzialności za wynik procesu, tj. zasadzie słuszności, która odnosi się do
sytuacji szczególnie uzasadnionej. Wprawdzie ocena zaistnienia tej sytuacji należy
do sądu orzekającego, niemniej jednak w judykaturze utrwalony jest pogląd,
iż dotyczy ona w szczególności sytuacji rodzinnej, majątkowej i osobistej strony,
ocenianej przez pryzmat zasad współżycia społecznego. Bez wątpienia takiej
okoliczności nie stanowi ilość podjętych działań przez pełnomocnika strony
przeciwnej, czy dokonana przez skarżącego ocena jakości podjętej przez niego
obrony. Należy bowiem mieć na względzie, że stronie przysługuje prawo do
ustanowienia w toku postępowania pełnomocnika procesowego w osobie
adwokata, czy radcy prawnego, z którego to prawa strona pozwana skorzystała.
W tym stanie rzeczy, zażalenie podlegało oddaleniu, o czym orzeczono na
podstawie art. 3941
§ 1 i 3 w zw. z art. 39814
k.p.c.
jz