Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 50/11
POSTANOWIENIE
Dnia 19 października 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
SSN Bogumiła Ustjanicz
SSA Agnieszka Piotrowska (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku E. M.
przy uczestnictwie S. M.
o podział majątku wspólnego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 19 października 2011 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni
od postanowienia Sądu Okręgowego
z dnia 10 września 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
2
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 10.09.2010 roku w sprawie 354/10, Sąd Okręgowy
oddalił apelację wnioskodawczyni E. M. od postanowienia Sądu Rejonowego z dnia
7 maja 2008 roku (517/07), który przyznał uczestnikowi S. M. wszystkie, bliżej
opisane w sentencji postanowienia, nieruchomości wchodzące w skład majątku
wspólnego byłych małżonków E. M. i S. M., zasądził od uczestnika na rzecz
wnioskodawczyni spłatę w wysokości 272.697,31 zł, płatną w sposób wskazany w
postanowieniu oraz nakazał wnioskodawczyni wydanie uczestnikowi
wyszczególnionych w postanowieniu nieruchomości w określonych w sentencji
terminach.
Sąd II instancji podzielił zarówno ustalenia faktyczne jak i wnioski prawne
Sądu Rejonowego, z których wynika, że strony pozostawały małżeństwem
w okresie od 16.09.1989 roku do dnia 10.11.2006 roku, w trakcie którego,
w oparciu o między innymi darowizny poczynione na ich rzecz przez rodziców
i dziadków uczestnika S. M., zgromadziły majątek wspólny w postaci bliżej
opisanych nieruchomości położonych w K., objętych księgami wieczystymi
prowadzonymi przez Sąd Rejonowy o numerach Kw nr [...],[...] oraz [...].
W czasie trwania małżeństwa strony nabyły także do majątku objętego
wspólnością ustawową udział wynoszący 1/3 część we współwłasności działek nr
240/5 i 242/5, położonych w K., objętych księgą wieczystą prowadzoną przez Sąd
Rejonowy Kw nr [...] oraz udział wynoszący 1/3 część we współwłasności działek nr
240/4 i 242/4, położonych w K., objętych księgą wieczystą prowadzoną przez Sąd
Rejonowy Kw nr [...].
Pozostałe udziały w opisanych wyżej nieruchomościach są własnością matki
uczestnika J. M. i jego rodzeństwa. Działki te są położone obok siebie, zabudowane
pawilonami handlowymi usytuowanymi w jednym ciągu na zasadzie zabudowy
szeregowej, mają wspólne instalacje: wodno-kanalizacyjną, grzewczą
i elektryczną. W pawilonach tych uczestnik oraz jego matka i rodzeństwo prowadzą
działalność handlową w różnych branżach (spożywcza, drogeryjna).
3
W jednym z tych pawilonów znajduje się kwiaciarnia, którą prowadzi
wnioskodawczyni E. M., w poważnym stopniu skonfliktowana z byłym mężem,
teściową i rodzeństwem męża.
Dokonując podziału majątku wspólnego, Sąd Rejonowy określił jego wartość
według stanu na dzień ustania wspólności ustawowej, a według cen na datę działu
na kwotę 577.396 zł, zaś wartość udziału przypadającego każdemu z małżonków
na kwotę 288.698 zł.
Przyznając uczestnikowi całość majątku z obowiązkiem spłaty na rzecz byłej
żony i nie uwzględniając wniosku E. M. o wyodrębnienie lokalu użytkowego w
postaci kwiaciarni i przyznania jej tego lokalu na własność, zaś pozostałych
składników majątkowych na rzecz uczestnika ze stosownym rozliczeniem, Sąd I
instancji wskazał, że propozycji wnioskodawczyni sprzeciwia się istniejący między
E. M. oraz pozostałymi współwłaścicielami pawilonów handlowych konflikt, mogący
uniemożliwić wszystkim współwłaścicielom nie zakłócone korzystanie z tej
nieruchomości.
Działalność gospodarcza prowadzona na tej nieruchomości przez członków
rodziny M. jest bowiem zorganizowana na zasadzie ścisłej współpracy rodzinnej,
zaś wszystkie koszty utrzymania pawilonów handlowych, związane ze wspólną
infrastrukturą, są ponoszone wspólnie.
W ocenie Sądu II instancji, brak jest przesłanek w świetle art. 211 k.c. oraz
przytoczonego przez Sąd orzecznictwa SN, do uwzględnienia sposobu podziału
zaproponowanego przez wnioskodawczynię.
Przyjęty przez Sąd Rejonowy sposób podziału majątku wspólnego
małżonków nie narusza prawa ani interesów wnioskodawczyni, albowiem
zasądzona na rzecz E. M. spłata pozwoli jej na urządzenie działalności
gospodarczej w innym miejscu.
W skardze kasacyjnej wnioskodawczyni zarzuciła naruszenie prawa
materialnego, a to art. 211 k.c. przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie,
polegające na przyjęciu, że zniesienie współwłasności poprzez wyodrębnienie
lokalu użytkowego, mieszczącego prowadzoną przez nią kwiaciarnię i przyznanie
go wnioskodawczyni jest, z uwagi na konflikt z pozostałymi współwłaścicielami,
niemożliwe, podczas gdy przyjęty przez Sąd sposób podziału majątku wspólnego
4
stanowi odstępstwo od prymatu podziału fizycznego rzeczy wspólnej, a nie
wystąpiły w sprawie wskazane w art. 211 k.c. przesłanki uniemożliwiające taki
podział.
Skarżąca zarzuciła także naruszenie przepisów postępowania - art. 316 § 1
k.p.c. w związku z art. 46 k.r.o. i art. 1035 k.c. przez naruszenie nakazu dokonania
podziału majątku wspólnego zgodnie ze stanem faktycznym i prawnym istniejącym
w dacie tego podziału.
Formułując powyższe zarzuty wnioskodawczyni domagała się uchylenia
zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu celem jej
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna E. M. nie zasługuje na uwzględnienie, albowiem wbrew jej
zarzutom, Sąd II instancji uwzględnił przy ferowaniu zaskarżonego postanowienia
stan faktyczny i prawny istniejący w dacie orzekania, a wnioskodawczyni nie
wskazała w skardze przekonujących argumentów przemawiających za trafnością
tezy o naruszeniu przez Sąd Okręgowy art. 211 k.c. w sposób w skardze
wskazany.
W świetle art. 211 i 212 k.c., podział fizyczny składników majątku wspólnego
jest istotnie podstawowym sposobem działu masy majątkowej należącej do byłych
małżonków. Zasada ta podlega ograniczeniom w sytuacjach, w których podział taki
byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub społeczno-gospodarczym
przeznaczeniem rzeczy albo pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne
zmniejszenie jej wartości.
W orzecznictwie formułowane jest stanowisko, że sam tylko wzgląd na
stosunki osobiste istniejące między współwłaścicielami nie może niweczyć
priorytetowego uprawnienia współwłaściciela wynikającego z art. 211 k.c. do
otrzymania części rzeczy wspólnej w naturze, stąd odmowa ustanowienia przez
sąd odrębnej własności lokali może mieć miejsce tylko wówczas, gdy za tą odmową
przemawia nie tyle sama sytuacja konfliktowa między współwłaścicielami, lecz
całokształt okoliczności sprawy (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia
5 maja 1999 r., III CKN 95/99, niepubl., z dnia 12 października 2000 r., IV CKN
5
1525/00, Lex nr 52541, z dnia 2 lutego 2001, IV CKN 251/00, Lex nr 52532, z dnia
4 października 2002 r., III CKN 128/00, OSNC 2003, nr 12, poz. 170).
Z orzecznictwa wynika także, iż istniejący między współwłaścicielami
budynku poważny konflikt może stanowić okoliczność uzasadniającą odmowę
zniesienia współwłasności przez ustanowienie odrębnej własności lokali
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 października 1980 r., III CRN 126/80,
OSNC 1981, nr 8, poz. 150, z dnia 7 kwietnia 2000 r., IV CKN 8/00, Lex nr 52677).
Występujący między współwłaścicielami konflikt nie stanowi wprawdzie,
w świetle przytoczonych regulacji prawnych, bezwzględnej negatywnej przesłanki
dla dokonania zniesienia współwłasności przez podział rzeczy, albowiem nie
wymienia stosunków osobistych między współwłaścicielami jako czynnika
limitującego taki podział, ale czynnik ten może i powinien być rozważany
w aspekcie zgodności podziału rzeczy ze społeczno - gospodarczym jej
przeznaczeniem i faktu, że z powodu poważnego skonfliktowania współwłaścicieli
rzecz nie będzie mogła być po podziale wykorzystywana w sposób odpowiadający
jej przeznaczeniu.
Uwzględnienie więc całokształtu okoliczności faktycznych, występujących
w konkretnym przypadku, może uzasadniać odstąpienie przez sąd od jej
fizycznego podziału na rzecz przyznania rzeczy jednemu ze współwłaścicieli
z obowiązkiem spłaty na rzecz drugiego współwłaściciela.
Przenosząc te ogólne rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy, podnieść
należy w pierwszym rzędzie, że w ramach niniejszego postępowania o podział
majątku wspólnego stron, nie mógł być uwzględniony, sformułowany przez E. M.,
wniosek o wydzielenie lokalu użytkowego, w którym mieści się kwiaciarnia i
przyznanie go wnioskodawczyni na własność, albowiem działki nr 240/5, nr 242/5,
240/4 i 242/4 położone w K. i zabudowane szeregiem sklepów, stanowią przedmiot
współwłasności byłych małżonków, ale także członków rodziny uczestnika – J. M.,
M. M., W. W., M. J. i J. J.
W ramach niniejszego postępowania E. M. mogłaby domagać się co
najwyżej przyznania jej udziału wynoszącego 1/3 część w prawie własności tych
działek, dotychczas przysługującego obojgu małżonkom, a następnie w drodze
kolejnego postępowania sądowego z udziałem pozostałych współwłaścicieli, żądać
6
zniesienia współwłasności nieruchomości przez wyodrębnienie przedmiotowego
lokalu użytkowego mieszczącego kwiaciarnię i przyznanie jej tego lokalu
użytkowego na własność za stosownym rozliczeniem między współwłaścicielami.
Z akt sprawy wynika, że pozostali współwłaściciele nie wyrażają na to zgody
(por. k. 321 akt). Zaakceptowanie wniosku E. M. prowadziłoby więc nie tylko do
dalszej eskalacji jej konfliktu z rodziną M., ale stanowiło także zarzewie kolejnego
sporu sądowego, co niewątpliwie rzutowałoby na sposób korzystania przez
współwłaścicieli z rzeczy wspólnej zgodnie z jej społeczno- gospodarczym
przeznaczeniem.
Nie zmienia tej oceny powoływanie się przez skarżącą na fakt dalszego
prowadzenia przez nią kwiaciarni, co miałoby usprawiedliwić zarzut nie
uwzględnienia tej okoliczności przez Sąd II instancji, skoro z treści sentencji
postanowienia działowego wynika, że do momentu otrzymania spłaty może ona
korzystać z tego lokalu i jest obowiązana wydać go byłemu mężowi dopiero po
zakończeniu rozliczeń z tego tytułu.
Zwrócić uwagę ponadto należy jeszcze na dwie kwestie, istotne z punktu
widzenia zasadności rozstrzygnięcia Sądów obu instancji.
Po pierwsze zgromadzony w sprawie materiał wskazuje, że działki, na
których położone są pawilony handlowe, zostały kupione przez członków rodziny M.
(rodziców uczestnika i jego siostrę z mężem) oraz przez strony przy wydatnej
pomocy finansowej rodziny uczestnika, w tym dziadków, którzy przeznaczyli na
zakup tej nieruchomości oszczędności całego życia, w celu prowadzenia przez
rodzinę M. wspólnej działalności gospodarczej, opartej na łączących ich bardzo
silnych więzach rodzinnych i na zasadzie wspólnoty rodzinnej, czego
wnioskodawczyni nie kwestionowała.
Po drugie E. M. domagała się początkowo we wniosku, inicjującym niniejsze
postępowanie, podziału majątku wspólnego przez przyznanie całego majątku
byłemu mężowi z obowiązkiem stosownej spłaty na jej rzecz, uwzględniając jak się
wydaje, wskazane wyżej aspekty, a dopiero później, w toku postępowania przed
Sądem Rejonowym, zmieniła swoje żądanie w aktualnie dochodzonym przez nią
kierunku.
7
Nie odbierając, rzecz jasna, wnioskodawczyni prawa do modyfikacji
prezentowanego przez nią stanowiska, nie sposób nie zauważyć, że sama E. M.
nie dostrzegała naruszenia prawa czy też jej interesów życiowych i majątkowych w
postulowanym początkowo przez nią sposobie podziału majątku wspólnego,
przyjętym ostatecznie jako zasadny i sprawiedliwy przez Sądy orzekające w
mniejszej sprawie.
W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 39814
k.p.c. orzeczono jak
w sentencji. Sąd Najwyższy nie przyznał uczestnikowi kosztów postępowania
kasacyjnego z uwagi na nie wniesienie przez niego odpowiedzi na skargę
kasacyjną wnioskodawczyni.