Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CZ 99/11
POSTANOWIENIE
Dnia 15 grudnia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
w sprawie z wniosku M. B.
przy uczestnictwie B. K. i M. G.
o dział spadku i zniesienie współwłasności,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 15 grudnia 2011 r.,
zażalenia uczestniczki postępowania M. G.
na postanowienie Sądu Okręgowego
z dnia 4 sierpnia 2010 r.,
oddala zażalenie.
Uzasadnienie
2
Postanowieniem z dnia 1 marca 2010 r. Sąd Rejonowy dokonał działu
spadku po M. B. i zniesienia współwłasności oraz orzekł o kosztach postępowania
(k. 682 - 684).
Orzeczenie to zostało zaskarżone apelacją przez uczestniczkę M. G. w dniu
9 kwietnia 2010 r. (k. 745). Sąd Rejonowy uznał apelację za złożoną w terminie (k.
754) i przedstawił akta Sądowi Okręgowemu.
Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 4 sierpnia 2010 r. odrzucił apelację
uznając, że została wniesiona po terminie. Ze znajdującego się na karcie 707 akt
sprawy zwrotnego potwierdzenia odbioru wynika, że odpis postanowienia Sądu
Rejonowego z dnia 1 marca 2010 r. wraz z uzasadnieniem doręczono
pełnomocnikowi uczestniczki A. G. w dniu 23 marca 2010 r., zatem dwutygodniowy
termin do wniesienia środka zaskarżenia upłynął, zgodnie z art. 369 § 1 k.p.c., w
dniu 6 kwietnia 2010 r. Sąd Rejonowy zatem błędnie przyjął apelację uczestniczki
jako wniesioną w terminie, uznając za prawdziwe zawarte w apelacji stwierdzenie,
że doręczenie nastąpiło w dniu 27 marca 2010 r. W tej sytuacji na mocy art. 370
k.p.c. Sąd Rejonowy powinien był odrzucić na posiedzeniu niejawnym apelację (art.
373 zdanie 1 k.p.c.), skoro zaś tego nie uczynił, postanowienie w tym przedmiocie
wydał Sąd drugiej instancji.
Uczestniczka M. G. zaskarżyła zażaleniem powyższe postanowienie,
wnosząc o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do
ponownego rozpoznania. Zarzuciła niewyjaśnienie wszystkich okoliczności
faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy wskutek naruszenia przepisów
postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie brak
wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i pominięcie w rozważaniach
faktu, że pełnomocnik uczestniczki postępowania został błędnie poinformowany w
Sądzie Rejonowym, iż doręczenie postanowienia wraz z uzasadnieniem nastąpiło
w dniu 27 marca 2010 r. i od tej daty liczył bieg terminu do złożenia apelacji, co w
konsekwencji doprowadziło do tego, że Sąd Okręgowy odrzucił apelację jako
wniesioną po terminie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
3
Sąd drugiej instancji w ramach przewidzianego w art. 373 k.p.c.
postępowania kontrolnego w stosunku do postępowania przeprowadzonego przez
Sąd pierwszej instancji bada m.in. zachowanie terminu. Postanowienie Sądu
Rejonowego z dnia 1 marca 2010 r. z uzasadnieniem zostało prawidłowo wysłane
listem poleconym na adres A. G., syna uczestniczki, będącego jej pełnomocnikiem.
Doręczone zostało M. G. jako osobie uprawnionej do odbioru przesyłki
(domownikowi), w dniu 23 marca 2010 r. (k. 707), zatem dwutygodniowy termin do
złożenia apelacji upływał w dniu 6 kwietnia 2010 r. Apelacja w niniejszej sprawie
została złożona w dniu 9 kwietnia 2010 r. (k. 745), tj. po upływie ustawowego
terminu do wniesienia apelacji, zatem podlegała odrzuceniu. W zażaleniu
wskazano, ze uczestniczka M. G., cierpiąca na zaniki pamięci, nie przekazała
synowi przesyłki, a on sam dowiadywał się w sekretariacie sądu, czy pismo zostało
wysłane i tam poinformowano go błędnie, że doręczone zostało w dniu 27 marca.
W zażaleniu jednak tej okoliczności nie wykazano. Pełnomocnik zaś, wiedząc, że
postanowienie z uzasadnieniem zostało doręczone, miał możliwość, mieszkając
pod tym samym adresem, sprawdzenia rzeczywistej daty doręczenia.
Wobec powyższego, na podstawie art. 39814
k.p.c. w zw. z art. 3941
§ 3
k.p.c., Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.