Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 253/11
POSTANOWIENIE
Dnia 15 lutego 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Grzegorz Misiurek
SSN Wojciech Katner
w sprawie z wniosku S. T.
o stwierdzenie nabycia spadku,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 15 lutego 2012 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni
od postanowienia Sądu Okręgowego
z dnia 27 stycznia 2011 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie oraz postanowienie Sądu
Rejonowego z 27 września 2010 r.
Uzasadnienie
2
Postanowieniem z dnia 27 stycznia 2011 r. Sąd Okręgowy oddalił zażalenie
wnioskodawczyni na postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 27 września 2010 r. o
odrzuceniu - ze względu na brak jurysdykcji krajowej sądów polskich - wniosku w
sprawie o stwierdzenie nabycia spadku po zmarłej J. H.
Wnioskodawczyni od postanowienia Sądu drugiej instancji złożyła skargę
kasacyjną, w której - zarzucając naruszenie art. 17 ust. 4 ustawy z dnia
15 lutego 1962 r. o obywatelstwie polskim (tekst jedn.: Dz.U. z 2000 r., Nr 28, poz.
353 ze zm.) oraz art. 1108 k.p.c. - wniosła o uchylenie tego postanowienia oraz
poprzedzającego je postanowienia Sądu Rejonowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie.
Zgodnie z art. 1099 § 1 k.p.c., brak jurysdykcji krajowej sąd bierze pod
rozwagę w każdym stanie sprawy, a w razie stwierdzenia braku jurysdykcji krajowej
odrzuca pozew albo wniosek, z zastrzeżeniem jednak art. 1104 § 2 lub art. 1105
§ 5 k.p.c. Z regulacji tej wynika, że ustalenie jurysdykcji krajowej w sprawie, w której
nie jest dopuszczalne zawarcie umowy o jurysdykcję, powinno następować
z urzędu. W tym bowiem zakresie jurysdykcja krajowa stanowi bezwzględną
przesłankę procesową, która prowadzi, w razie jej braku do nieważności
postępowania (art. 1099 § 2 k.p.c.). W związku z tym nie może budzić wątpliwości,
że kwestia wyjaśnienia, czy w sprawie sądom polskim przysługuje jurysdykcja
krajowa jest obowiązkiem sądu.
W okolicznościach sprawy wnioskodawczyni A. T. domagała się
stwierdzenia nabycia spadku po zmarłej 14 sierpnia 1993 r. w Toronto – J. H.
Należy zatem podkreślić, że zgodnie z art. 1108 § 1 k.p.c. w brzmieniu
obowiązującym przed 1 lipca 2009 r. (wniosek w sprawie wpłynął do Sądu w dniu
12 czerwca 2009 r., zob. k. 11), do jurysdykcji krajowej należą sprawy spadkowe,
jeżeli spadkodawca w chwili śmierci miał obywatelstwo polskie lub, nie posiadając
żadnego obywatelstwa, zamieszkiwał w Polsce. Wynika z tego, że łącznikiem, który
mógł ewentualnie uzasadnić jurysdykcję krajową sądów polskich w myśl
przytoczonego artykułu było przede wszystkim polskie obywatelstwo zmarłej J. H. w
3
chwili śmierci, tj. 14 sierpnia 1993 r. Sądy obu instancji uznały jednak, że
okoliczność, iż spadkodawczyni była obywatelką polską w chwili śmierci nie została
przez wnioskodawczynię, mimo kilkukrotnego wzywania, wykazana.
Ze stanowiskiem Sądów obu instancji nie sposób jednak się zgodzić.
W nauce polskiej dominuje pogląd, że sąd ma obowiązek z urzędu zgromadzić
materiał procesowy niezbędny dla oceny istnienia bezwzględnych przesłanek
procesowych. Chodzi tu zarówno o powoływanie się na istnienie lub też brak tego
rodzaju przesłanki, jak i wskazywanie stosownych dowodów na te okoliczności.
Kwestia ta nie może być pozostawiona wyłącznie inicjatywie stron i uczestników
postępowania wobec istnienia, związanego z bezwzględnymi przesłankami
procesowymi, interesu publicznego, przejawiającego się w rozważanym wypadku
w obowiązku respektowania swojej właściwości międzynarodowej przez sądy
polskie. W tej sytuacji nie można uznać za prawidłowe nałożenie na
wnioskodawczynię przez Sąd Rejonowy, pod rygorem odrzucenia wniosku,
obowiązku wykazania faktu posiadania przez spadkodawczynię obywatelstwa
polskiego. Tym bardziej, że wnioskodawczyni poza twierdzeniami o polskim
obywatelstwie spadkodawczyni, przedstawiła paszport zmarłej wykazujący jej
obywatelstwo polskie w chwili opuszczania Polski w 1958 r. Wbrew twierdzeniom
zawartym w uzasadnieniu Sądu drugiej instancji, następcze uzyskanie przez zmarłą
obywatelstwa kanadyjskiego nie przesądza wcale, że utraciła ona obywatelstwo
polskie. Wnioskodawczyni przedstawiła bowiem dokumentację, w której wykazała,
że podejmuje próby ustalenia, czy zmarła została pozbawiona lub zrzekła
się obywatelstwa polskiego. Jak do tej pory nie udało się jednak wyjaśnić tej
kwestii, w związku z brakiem jakichkolwiek dokumentów archiwalnych dotyczących
takiego postępowania.
Należy także wskazać, że nie było uzasadnione zobowiązanie
wnioskodawczyni przez Sądy obu instancji do wystąpienia na drogę postępowania
administracyjnego, przewidzianą w art. 17 ust. 4 ustawy z dnia 15 lutego 1962 r.
o obywatelstwie polskim, a to celem stwierdzenia przez wojewodę posiadania lub
utraty obywatelstwa polskiego przez zmarłą J. H. Choć nie ulega wątpliwości, że
wnioskodawczyni z możliwości tej nie skorzystała, to należy zaznaczyć, iż
postępowanie to ma charakter fakultatywny i nie stanowi wyłącznego sposobu
4
wykazania posiadania lub utraty obywatelstwa polskiego. Wnioskodawczyni była
zatem uprawniona w każdy możliwy sposób do wykazywania zasadności swego
twierdzenia co do obywatelstwa spadkodawczyni J. H. Jeśli jednak Sąd
rozstrzygający sprawę uznał, że przedstawione dowody budzą wątpliwości lub nie
są wystarczające powinien był przeprowadzić stosowne ustalenia z urzędu. W tym
zakresie mógł skorzystać z inicjatywy dowodowej (art. 232 zd. 2 k.p.c.), w tym z
możliwości zwrócenia się do właściwych organów celem przedstawienia
dokumentów (art. 248 k.p.c.). W literaturze wyrażany jest wręcz pogląd, że w
zakresie badania przesłanek procesowych sąd może prowadzić swoiste
dochodzenie, jeśli tylko ma wątpliwości co do ich istnienia względnie nieistnienia.
Oczywiście nie oznacza to obowiązku każdorazowego badania z urzędu braku
wszystkich możliwych przesłanek procesowych, lecz powinno ono znaleźć
zastosowanie wtedy, gdy sąd ma w tym względzie wątpliwości w konkretnej
sprawie.
Jak wynika ze stanu faktycznego sprawy, zarówno Sąd pierwszej, jak
i drugiej instancji miały wątpliwość co do istnienia jurysdykcji sądów polskich.
Jednocześnie jednak w aktach sprawy nie ma dowodów podważających
twierdzenie wnioskodawczyni o obywatelstwie polskim spadkodawczyni w chwili
śmierci. Wręcz przeciwnie okoliczność ta została wykazana kopią paszportu
pozwanej. Same wątpliwości sądów co do aktualności danych zawartych w tym
dokumencie nie mogły być wystarczające dla przyjęcia, że sądy polskie nie miały
jurysdykcji krajowej w omawianej sprawie. Oznacza to, że niezbędne było
wyjaśnienie tej kwestii z urzędu.
Z tego względu Sąd Najwyższy uchylił zaskarżone postanowienie Sądu
Okręgowego oraz poprzedzające je postanowienia Sądu Rejonowego (art. 39815
§ 1 k.p.c.).