Sygn. akt II CSK 655/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 lipca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Maria Szulc
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa A. Ś.
przeciwko G. D., J. D.
oraz M. W.
o ustalenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 19 lipca 2012 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 28 kwietnia 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 31 stycznia 2011 r. Sąd Okręgowy w S. uwzględnił
powództwo A. Ś. przeciwko M. W. oraz małżonkom M. i J. D. i ustalił, że umowa
sprzedaży lokalu mieszkalnego nr 19 w S. przy ul. Z. 57, zawarta w dniu 21
listopada 2008 r. między powódką i pozwanymi małżonkami D. jest nieważna, jako
zdziałana bez ważnego umocowania pełnomocnika powódki.
Sąd pierwszej instancji ustalił między innymi, że powódka, która była
właścicielką opisanego wyżej lokalu mieszkalnego, nosiła się z zamiarem jego
sprzedaży, nabycia mniejszego i spłaty długów za różnicę cen. Pozwany M. W.,
którego poznała za pośrednictwem sąsiada, obiecał pomóc jej przy tej transakcji,
namówił na przeprowadzenie remontu mieszkania w celu uzyskania wyższej ceny,
przekazał powódce drobne kwoty na remont i zajął się jego przeprowadzeniem a
sąsiad powódki, znajomy pozwanego, zgodził się by u niego zamieszkała na czas
remontu. Pozwany M. W. pokazał też powódce mieszkanie, które miała nabyć po
sprzedaży swojego. Wobec takiej postawy pozwanego, powódka nabrała do niego
zaufania i na jego prośbę, w dniu 9 września 2008 r. udzieliła mu pełnomocnictwa
notarialnego do sprzedaży jej lokalu mieszkalnego za cenę i na warunkach według
uznania pełnomocnika oraz do wszelkich czynności związanych ze sprzedażą tego
lokalu i do reprezentowania powódki przed wszelkiego rodzaju urzędami.
Pozwani G. i J. D. także zamierzali sprzedać swoje mieszkanie i kupić dwa
mniejsze. Poznali pozwanego M. W. za pośrednictwem narzeczonego córki.
Pozwany powiedział im, że skupuje zadłużone mieszkania, ich właścicielom oferuje
tańsze lokale, a nawet wyposaża w środki na zamieszkanie w nich. Zaproponował
pozwanym dwa mieszkania po bardzo korzystnej cenie, jedno z nich było
mieszkaniem powódki. Po dwóch- trzech tygodniach pozwana podjęła decyzję o
kupnie tych mieszkań i na prośbę pozwanego M. W. przekazała mu 50 000 zł na
dokończenie remontu mieszkania a w dniu 21 listopada 2008 r. pozwani zawarli
umowę kupna- sprzedaży mieszkania powódki za 230 000 zł, pozwany M. W.
działał jako pełnomocnik powódki. Następnie narzeczony córki pozwanych D.,
działając jako ich pełnomocnik, sprzedał ten lokal osobie trzeciej.
3
Ponieważ pozwany M. W. nie przekazał powódce informacji o sprzedaży
mieszkania ani pieniędzy za nie, mimo że od grudnia 2008 r. powódka telefonowała
do niego codziennie, zaś od lutego 2009 r. zerwał z nią kontakty, powódka w lipcu
2009 r. interweniowała u notariusza, w którego podpisała pełnomocnictwo i
dowiedziała się dopiero wówczas, że pozwany sprzedał jej mieszkanie, poznała
nazwisko nabywców i cenę sprzedaży.
Powódka ma 72 lata i wykształcenie podstawowe. Podpisując
pełnomocnictwo pozwanemu M. W. działała w zaufaniu do niego, przekonana, że
sprzeda jej mieszkanie i za uzyskane pieniądze powódka nabędzie mniejszy lokal i
uzyska środki na spłatę długów. Była świadoma do jakiej czynności udzieliła
pełnomocnictwa pozwanemu, choć nie rozumiała dosłownego brzmienia treści tego
pełnomocnictwa. Pozwany M. W. wszystkich wyżej opisanych transakcji dokonał w
czasie przebywania na przepustce, w przerwie odbywania kary pozbawienia
wolności. Nie wrócił w dniu 19 marca 2009 r. z przepustki do zakładu karnego i w
dniu 21 września 2009 r. Sąd karny wydał postanowienie o poszukiwaniu go listem
gończym.
Powódka wystąpiła z pozwem w rozpoznawanej sprawie w dniu 23 lipca
2009 r., a w piśmie procesowym z dnia 10 listopada 2009 r. złożyła jednoznaczne
oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych złożonego w dniu 9 września
2008 r. oświadczenia woli o udzieleniu pełnomocnictwa pozwanemu M. W. do
sprzedaży jej lokalu mieszkalnego, jako złożonego pod wpływem błędu
wywołanego podstępnie przez pozwanego M. W..
W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 17 grudnia
2009 r. ustanowił dla nieznanego z miejsca pobytu pozwanego M. W. kuratora na
podstawie art. 143 i art. 144 k.p.c.
Sąd pierwszej instancji uznał, że powódka w terminie przewidzianym w art.
88 § 2 k.c. uchyliła się skutecznie od oświadczenia woli o udzieleniu
pełnomocnictwa M. W. do sprzedaży jej mieszkania, jako zdziałanego pod
wpływem błędu wywołanego podstępnie przez pozwanego. Stwierdził, że
oświadczenie to złożyła już w pozwie wniesionym początkowo tylko przeciwko temu
pozwanemu, choć nie wyraziła tego w sposób literalny. Jednak, zdaniem Sądu, jej
4
stanowisko zawarte w pozwie, jest stanowcze i nie budzi wątpliwości, co do tego,
że powódka odwołuje swoje umowy zawarte z tym pozwanym. Natomiast już
niewątpliwie jednoznaczne oświadczenie w tym przedmiocie powódka złożyła
w piśmie procesowym z dnia 10 listopada 2009 r., a więc przed upływem roku, od
chwili wykrycia podstępu, co nastąpiło w lipcu 2009 r. po wizycie u notariusza.
Oświadczenie to kurator zastępujący pozwanego M. W. odebrał w dniu 2 marca
2010 r., a pozwani D. w dniu 9 marca 2010 r., a więc przed upływem terminu do
złożenia takiego oświadczenia.
W ocenie Sądu Okręgowego powódka wykazała też, że pozwany M. W.
wprowadził ją podstępnie w błąd, pod wpływem którego złożyła oświadczenie woli
o udzieleniu mu pełnomocnictwa do sprzedaży mieszkania, wobec czego
pełnomocnictwo to było nieskuteczne, a w konsekwencji czynność prawna kupna –
sprzedaży tego mieszkania zawarta przez pozwanych D. i pozwanego M. W. jako
pełnomocnika powódki była nieważna.
W wyniku apelacji pozwanych D., Sąd Apelacyjny zaskarżonym wyrokiem z
dnia 28 kwietnia 2011 r. zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji i oddalił powództwo.
Sąd drugiej instancji nie podzielił wprawdzie większości zarzutów apelacji,
jednak uznał, że wyrok Sądu pierwszej instancji jest błędny z innego powodu, nie
wskazanego przez skarżących. Stwierdził, że w sprawie nie został ustanowiony
kurator prawa materialnego na podstawie art. 601 k.p.c. w zw. z art. 184 k.r.o. dla
osoby nieobecnej w celu ochrony jej praw majątkowych i niemajątkowych, a jedynie
kurator procesowy ustanowiony na podstawie art. 143 k.p.c., który może
podejmować tylko czynności procesowe niezbędne dla ochrony praw strony
reprezentowanej i nie jest legitymowany do odbierania w jej imieniu oświadczeń
materialnoprawnych, do jakich należy uchylenie się od skutków prawnych
oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu. W tej sytuacji należało uznać,
zdaniem Sądu, że oświadczenie powódki o uchyleniu się od skutków prawnych
oświadczenia woli o udzieleniu pozwanemu M. W. pełnomocnictwa do sprzedaży
mieszkania nie doszło do adresata, w rozumieniu art. 61 k.c., gdyż zostało
doręczone jedynie kuratorowi procesowemu. Z uwagi na to, że zgodnie z art. 88 §
1 k.c. uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod
5
wpływem błędu następuje przez oświadczenie na piśmie złożone kontrahentowi,
nie można uznać, zdaniem Sądu Apelacyjnego, by powódka faktycznie uchyliła się
od skutków prawnych swojego oświadczenia woli, skoro zostało ono doręczone
tylko kuratorowi procesowemu nie mającemu uprawnienia do odbioru takiego
oświadczenia woli w imieniu pozwanego. W konsekwencji Sąd uznał za bez
znaczenia ocenę czy powódka uchyliła się od swojego oświadczenia woli już w
pozwie czy dopiero w piśmie z dnia 10 listopada 2009 r., doręczonym pozwanym w
marcu 2010 r., skoro kurator nie był uprawniony do odbioru takiego oświadczenia, a
więc nie można przyjąć, że zostało ono skutecznie złożone.
Dodatkowo Sąd Apelacyjny uznał też, że nie istnieje związek przyczynowy
pomiędzy złożeniem przez powódkę oświadczenia woli o udzieleniu
pełnomocnictwa pozwanemu a pozostawaniem przez nią w błędzie, bowiem sama
powódka już wcześniej miała zamiar sprzedać mieszkanie. Niezasadne jest zatem
żądanie ustalenia nieważności przedmiotowej umowy sprzedaży, a ewentualnie
może ona żądać zapłaty wobec nie wywiązania się z umowy.
W skardze kasacyjnej opartej na obu podstawach powódka w ramach
pierwszej podstawy zarzuciła naruszenie art. 184 kro przez wadliwą wykładnię
i niewłaściwe zastosowanie, a w ramach drugiej podstawy naruszenie art. 143
k.p.c. oraz art. 385 i art. 386 k.p.c. Wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku
i oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego.
Pozwani G. i J. D. wnosili o oddalenie skargi kasacyjnej i zasądzenie
kosztów postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Na wstępie trzeba wskazać, że nie znajduje odzwierciedlenia w materiale
sprawy twierdzenie Sądu Apelacyjnego, iż oświadczenie powódki o uchyleniu się
od skutków prawnych oświadczenia woli o udzieleniu pozwanemu M. W.
pełnomocnictwa do sprzedaży przedmiotowego lokalu mieszkalnego, zostało
doręczone kuratorowi procesowemu, przy czym Sąd Apelacyjny stwierdził nawet,
że zostało ono doręczone „jedynie kuratorowi procesowemu”. Tymczasem zarówno
odpis pozwu, w którym, jak przyjął Sąd pierwszej instancji zawarte już było to
oświadczenie wyrażone w sposób dorozumiany lecz jasny, jak również odpis pisma
6
procesowego powódki z dnia 10 listopada 2009 r., zawierającego wprost powyższe
oświadczenie, zostały doręczone osobiście pozwanemu M. W. w sposób
zastępczy, przewidziany w art. 139 § 1 k.p.c. (k. 35 i k. 58), natomiast w aktach
sprawy brak w ogóle nie tylko dowodu doręczenia odpisu obu tych pism kuratorowi
procesowemu pozwanego, lecz brak również zarządzenia przewodniczącego w tym
przedmiocie. Jedyny dowód doręczenia kuratorowi odpisu pisma, na który powołał
się Sąd Okręgowy, jako na dowód doręczenia kuratorowi odpisu pisma powódki
z dnia 10 listopada 2009 r., znajduje się na k. 119 i zawiera jedynie stwierdzenie,
że przesyłką tą doręczono kuratorowi w dniu 3 marca 2009 r. wysłany mu przez
Sąd w dniu 2 marca 2009 r. odpis postanowienia Sądu Okręgowego z dnia
17 lutego 2009 r., a więc odpis postanowienia o wezwaniu do udziału w sprawie
w charakterze pozwanych małżonków G. i J. D.
Trzeba więc stwierdzić, że rozważania i stanowisko Sądu Apelacyjnego
dotyczące kwestii uprawnienia kuratora procesowego ustanowionego na podstawie
w art. 134 k.p.c. dla pozwanego M. W. do przyjęcia oświadczenia powódki
o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli o udzieleniu mu
pełnomocnictwa do sprzedaży mieszkania są zupełnie bezprzedmiotowe jako
pozbawione podstawy faktycznej w realiach rozpoznawanej sprawy, w której
w ogóle nie doręczono kuratorowi pozwanego powyższych oświadczeń woli
powódki.
Natomiast, przy rozważaniu skuteczności przedmiotowych oświadczeń
z punktu widzenia regulacji art. 61 w zw. z art. 88 k.c. Sąd Apelacyjny pominął
całkowicie fakt doręczenia osobiście pozwanemu przez awizo, zawierających te
oświadczenia odpisów obu pism powódki. Jak wskazano wyżej, w aktach sprawy
na k. 35 i k. 58 znajdują się zwrotne poświadczenia odbioru powyższych pism
wysłanych osobiście pozwanemu M. W. na jego prawidłowy adres domowy w
czasie, gdy nie przebywał on w zakładzie karnym, a więc adres ten był aktualny. Na
zwrotnym poświadczeniu odbioru odpisu pozwu znajduje się adnotacja
doręczyciela o nieobecności adresata w dniu doręczenia 14 września 2009 r.
i pozostawieniu z tego powodu przesyłki w urzędzie pocztowym oraz informacji
o tym na drzwiach adresata i dalsza adnotacja z dnia 22 września 2009 r.
o ponownym „awizo”, obie zaopatrzone w pieczęć urzędu pocztowego i podpis
7
doręczyciela. Na dokumencie tym znajduje się także notatka sędziego z dnia
21 października 2009 r.: „ awizo prawidłowe, do akt ze skutkiem doręczenia”
i podpis sędziego. Podobne adnotacje znajdują się także na zwrotnym
poświadczeniu odbioru przez pozwanego M. W. przesłanego mu odpisu pisma
powódki z dnia 10 listopada 2009 r. zawierającego jednoznaczne oświadczenie
o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli o udzielonym pozwanemu M. W.
pełnomocnictwie. Przesyłka ta zawiera również adnotację doręczyciela o
nieobecności pozwanego i dwóch awizach: w dniach 14 i 22 października 2009 r.
oraz decyzję sędziego z dnia 3 grudnia 2009 r. o pozostawieniu w aktach ze
skutkiem doręczenia wobec uznania awiza za prawidłowe.
W literaturze i orzecznictwie Sądu Najwyższego jednolicie prezentowany jest
pogląd, że w świetle art. 61 k.c. nie jest konieczne, dla skuteczności złożenia
oświadczenia woli innej osobie, by adresat tego oświadczenia zapoznał się
z treścią pisma zawierającego oświadczenie. Uznaje się za wystarczające to, że
miał możliwość zapoznania się z treścią pisma. Fakt, że z własnej woli z tego
zrezygnował, pozostaje bez wpływu na skuteczność złożenia oświadczenia woli.
W sytuacji, gdy oświadczenie woli, którego skuteczność zależy od dotarcia do
adresata, znajduje się w piśmie procesowym, pozostaje kwestia możliwości
zastosowania przepisów procesowych o tzw. doręczeniach zastępczych (art. 136-
139 k.p.c.), do oceny, czy oświadczenie zawarte w tym piśmie dotarło do adresata,
w rozumieniu art. 61 k.c.. Chodzi bowiem o czynność nie tylko procesową lecz
także materialnoprawną, wywołującą również takie skutki. W tym przedmiocie Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 20 stycznia 2004 r. stwierdził, że nie można wykluczyć
skuteczności zastosowania tzw. doręczeń zastępczych, w rozumieniu k.p.c., do
składania i przyjmowania oświadczeń woli w sferze prawa materialnego,
a w wyrokach z dnia 11 grudnia 1996 r. I PKN 36/96, z dnia 13 grudnia 1996 r.
I PKN 41/96 (OSNP 1997/13/268) i z dnia 23 stycznia 1998r. I PKN 501/97 (OSNP
1999/1/15) wprost przyjął skuteczność materialnoprawną procesowych doręczeń
zastępczych przez awizo pism zawierających materialnoprawne oświadczenia woli,
które to stanowisko należy podzielić.
Przenosząc je na grunt rozpoznawanej sprawy trzeba stwierdzić, że
nieobecność pozwanego M. W. i nie branie przez niego udziału w procesie jak
8
również nie zajmowanie się swoimi sprawami wynika z ukrywania się przed
wymiarem sprawiedliwości, a więc wynika z jego woli. Jest oczywiste, że w tej
sytuacji nie ma podstaw, wbrew stanowisku Sądu Apelacyjnego, do ustanowienia
dla niego kuratora w oparciu o art. 601 k.p.c. w zw. z art. 184 k.r.o., bowiem
warunkiem ustanowienia takiego kuratora jest nie tylko sama nieobecność lecz
także niemożność prowadzenia swoich spraw, zaś pozwany niewątpliwie może
swoje sprawy prowadzić, a to że ich nie prowadzi, nie odbiera przesyłek
pocztowych zawierających pisma procesowe i nie uczestniczy w postępowaniu
wynika wyłącznie z jego woli. Od chwili, gdy okazało się że jest on poszukiwany
listem gończym, gdyż miejsce jego pobytu nie jest znane, uzasadnione było
ustanowienie kuratora procesowego na podstawie art. 143 i art. 144 k.p.c., co
jednak nie pozbawiało skuteczności dotychczasowych doręczeń sądowych, jeżeli
odpowiadały one wymaganiom określonym w przepisach k.p.c. o doręczeniach.
Jeżeli zaś były to doręczenia prawidłowe i wobec tego skuteczne procesowo, to,
zgodnie ze wskazanym wyżej stanowiskiem Sądu Najwyższego, były również
skuteczne, w znaczeniu materialnoprawnym przewidzianym w art. 61 k.c., jako
przyjęcie zawartego w tych pismach procesowych materialnoprawnego
oświadczenia powódki o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli o udzieleniu
pozwanemu pełnomocnictwa.
Wszystkie te okoliczności pozostały poza oceną Sądu Apelacyjnego przy
przyjęciu nieskuteczności uchylenia się powódki od oświadczenia woli o udzieleniu
pozwanemu pełnomocnictwa, złożonego pod wpływem błędu, choć mają one
decydujące znaczenie dla tej oceny a w konsekwencji dla rozstrzygnięcia sprawy.
W świetle bowiem uzasadnienia zaskarżonego wyroku, oddalenie powództwa
nastąpiło przede wszystkim dlatego, że Sąd Apelacyjny uznał, iż powódka nie
uchyliła się od skutków prawnych oświadczenia woli o udzieleniu pełnomocnictwa
pozwanemu, gdyż oświadczenie to odebrał tylko kurator procesowy. Wprawdzie,
jak się zdaje, uznał też, że ponieważ nie istnieje związek przyczynowy między
złożeniem przez powódkę oświadczenia woli o ustanowieniu pełnomocnictwa
a pozostawaniem przez nią w błędzie, nie ma podstaw do żądania ustalenia
nieważności umowy sprzedaży, jednak wyraził to stanowisko jako dodatkowe, bez
jasnego i głębszego uzasadnienia. Ponieważ nie jest jasne, czy w szczególności
9
Sąd Apelacyjny uznał, że nie było podstaw do przyjęcia, iż powódka udzieliła
pełnomocnictwa pod wpływem błędu wywołanego podstępem pozwanego, czy też
uznał że z innych przyczyn nie ma podstaw do uchylenia się od skutków tego
oświadczenia woli, można jedynie w związku z tym wskazać, że w świetle art. 86
k.c. uchylenie się od skutków prawnych błędu wywołanego podstępem kontrahenta
jest ułatwione, gdyż może nastąpić także wtedy, gdy błąd nie był istotny, jak
również wtedy, gdy nie dotyczył treści czynności prawnej.
Biorąc wszystko to pod uwagę Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
k.p.c.
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego (art. 108 § 2
w zw. z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c.).
md