Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 319/12
POSTANOWIENIE
Dnia 9 października 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Michał Laskowski
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 9 października 2012 r.,
sprawy R. T.
skazanego z art. 197 § 1 kk i in.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 25 maja 2012 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego
z dnia 26 stycznia 2012 r.,
p o s t a n o w i ł:
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. zwolnić skazanego od kosztów sądowych postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy, wyrokiem z dnia 26 stycznia 2012 r., uznał R. T. za winnego
przestępstwa z art. 197 § 1 k.k. i wymierzył mu za nie karę 3 lat pozbawienia
wolności.
Apelację od tego wyroku wniosła obrońca R. T., zarzucając w niej wyrokowi
obrazę przepisów prawa procesowego – art. 7 k.p.k. i art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw.
z art. 410 k.p.k., wynikający z niej błąd w ustaleniach faktycznych, a także, z
ostrożności procesowej, rażącą niewspółmierność orzeczonej kary. W apelacji
sformułowany został wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie
oskarżonego, a ewentualnie o zmianę wyroku przez wymierzenie oskarżonemu
kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.
2
Sąd Okręgowy, wyrokiem z dnia 25 maja 2012 r., utrzymał w mocy
zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną.
Kasację od tego wyroku wniosła obrońca skazanego R. T. Zarzuciła w niej
wyrokowi:
1. rażące naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ
na treść orzeczenia, tj. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k., poprzez
wadliwie przeprowadzoną kontrolę odwoławczą sprowadzającą się do
nienależytego rozważenia podniesionego w apelacji zarzutu obrazy art. 7
k.p.k., a w konsekwencji zaakceptowanie dokonanej przez sąd a quo dowolnej
oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i przyjęciu, iż skazany
dopuścił się popełnienia zarzuconego mu przestępstwa,
2. rażące naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 53 § 2 k.k. w zw. z
art. 60 § 2 pkt 1 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, wyrażające się
w nieuwzględnieniu przy wymiarze kary zachowania pokrzywdzonej, która w
piśmie skierowanym do sądu oświadczyła, że przebacza skazanym, co
powinno doprowadzić do uznania, że w sprawie zachodzi szczególnie
uzasadniony wypadek, określony w art. 60 § 2 pkt 1 k.k., dający możliwość
nadzwyczajnego złagodzenia kary,
3. oraz, „z ostrożności procesowej”, niewspółmierność kary albowiem spełnione
były w sprawie wszelkie przesłanki zastosowania instytucji z art. 69 § 1 k.k., a
wydany wyrok jawi się, także odczuciu społecznym jako rażąco
niesprawiedliwy.
W konkluzji kasacji obrońca R. T. wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy sądowi odwoławczemu do ponownego rozpoznania w
postępowaniu odwoławczym.
Prokurator Okręgowy wniósł w pisemnej odpowiedzi na kasację o jej
oddalenie, jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Wszystkie zarzuty kasacji obrońcy skazanego okazały się niezasadne i to w
stopniu pozwalającym na rozpoznanie i oddalenie kasacji w trybie przewidzianym w
art. 535 § 3 k.p.k. Analizując treść sformułowanych w kasacji zarzutów trudno nie
dostrzec, że skarżąca kwestionuje w niej w istocie trafność dokonanych w sprawie
ustaleń faktycznych i to ustaleń dokonanych przez sąd pierwszej instancji, mimo, że
konstrukcja zarzutu wskazywać ma na naruszenie prawa, do którego doszło w toku
3
postępowania apelacyjnego. Takie zarzuty kasacyjne, wzmocnione jeszcze
zarzutami dotyczącymi wymiaru kary, a właściwie jej rażącej surowości, zdają się
ignorować istotę, nadzwyczajnego przecież postępowania kasacyjnego. Sąd
Najwyższy, jako sąd kasacyjny nie jest sądem odwoławczym kolejnej instancji. Ma
jedynie, zgodnie z art. 523 § 1 k.p.k. eliminować z obrotu prawnego te orzeczenia,
które wydane zostały z rażącym naruszeniem prawa, naruszeniem porównywalnym
do uchybień zawartych w katalogu bezwzględnych przyczyn odwoławczych, a i to
tylko wtedy, gdy stwierdzone uchybienie mogło mieć wpływ na treść zaskarżonego
kasacją orzeczenia.
Przedmiotem kontroli kasacyjnej w toku niniejszego postępowania było
zatem przede wszystkim stwierdzenie, czy kontrola odwoławcza, której poddany
został wyrok Sądu Rejonowego spełniała wymogi określone w art. 433 § 2 k.p.k. i
art. 455 § 3 k.p.k. Lektura uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego,
przeprowadzana z jednoczesną analizą treści zarzutów zawartych we wniesionych
apelacjach, przede wszystkim zaś w apelacji obrońcy oskarżonego prowadzi do
wniosku, że sąd ad quem odniósł się do wszystkich zgłoszonych zarzutów i to
zarówno tych dotyczących oceny poszczególnych dowodów ujawnionych w toku
przewodu sądowego, jak i zarzutów skierowanych przeciwko rozstrzygnięciu o
karze. Wywód sądu odwoławczego nie ogranicza się przy tym do rozważań o
wysokim stopniu ogólności, ale wnikliwie odnosi się do poszczególnych
okoliczności sprawy wskazywanych w apelacji obrońcy i ponownie omawianych w
kasacji. Sąd odwoławczy zajął zatem starannie umotywowane stanowisko co do
tego, że pokrzywdzona nie zwracała się o pomoc do funkcjonariuszy policji, w
początkowej fazie zdarzenia, kiedy mogła to uczynić. Sąd Okręgowy zajął się także
kwestią charakteru obrażeń ciała pokrzywdzonej i prawdopodobieństwa
mechanizmu ich powstania (s. 10 – 11 uzasadnienia wyroku). Analizie poddano
także hipotezę obrony co do kształtu zeznań pokrzywdzonej podyktowanego obawą
przed gniewem jej ojca. Sąd przedstawił argumenty przemawiające za odrzuceniem
tej hipotezy, posiłkując się między innymi wnioskami opinii biegłego psychologa.
Sąd ad quem zajął się wreszcie wnikliwie kwestią stanu nietrzeźwości
pokrzywdzonej i okoliczności wprowadzenia jej w ten stan, znowu biorąc pod
uwagę opinię biegłego. Ocenie poddane zostały także okoliczności upadku
pokrzywdzonej po wyjściu z samochodu i przyczyny tego upadku (s. 14
uzasadnienia).
4
W toku postępowania kasacyjnego nie sposób podzielić także zarzutu
kasacji dotyczącego rażącej niewspółmierności orzeczonej kary i to również w
kontekście art. 440 k.p.k. W orzeczeniu o karze nie można zasadnie dopatrywać się
rażącej niesprawiedliwości, zważywszy argumentację dotyczącą wymiaru kary
przedstawioną w uzasadnieniach wyroków sądów obu instancji.
Obrońca skazanego złożyła w toku postępowania kasacyjnego pismo, w
którym wywodzi, iż w trakcie leczenia skazanego w szpitalu stwierdzono u niego
upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim, co powinno dodatkowo przemawiać za
uwzględnieniem wniosku kasacji. Zauważyć trzeba, że w toku postępowania
poczytalność oskarżonego nie budziła wątpliwości, ani organów procesowych, z
którymi bezpośrednio stykał się oskarżony, w tym sądu, ani obrońcy. Wątpliwości
takich nie budził kształt wyjaśnień składanych w toku procesu oraz postępowanie R.
T. w czasie zdarzenia stanowiącego przedmiot rozpoznania. Brak podstaw do
przyjęcia, że zawarte w zaświadczeniu lekarskim stwierdzenie może już obecnie
podważać zaskarżone kasacją, prawomocne rozstrzygnięcia. Podnoszone przez
obrońcę fakty mogą być ewentualnie przedmiotem wniosku o wznowienie
postępowania.
Na obecnym etapie postępowania, biorąc pod uwagę nadzwyczajny
charakter kasacji drugorzędne znaczenie ma podkreślana w kasacji postawa
pokrzywdzonej w odniesieniu do skazanego.
Biorąc pod uwagę powyższe Sąd Najwyższy oddalił kasację, jako oczywiście
bezzasadną. Biorąc pod uwagę sytuację finansową skazanego i karę, którą będzie
musiał odbyć, sąd zwolnił skazanego od kosztów sądowych postępowania
kasacyjnego.