Sygn. akt III CZ 77/12
POSTANOWIENIE
Dnia 28 listopada 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jacek Gudowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Iwona Koper
SSA Władysław Pawlak
w sprawie z powództwa L. sp. z o.o.
przeciwko Gminie M.
o zapłatę,
oraz z powództwa wzajemnego Gminy M.
przeciwko L. sp. z o.o.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 28 listopada 2012 r.,
zażalenia Gminy M. na wyrok Sądu Apelacyjnego
z dnia 21 czerwca 2012 r.,
oddala zażalenie.
Uzasadnienie
2
Wyrokiem z dnia 21 czerwca 2012 r. Sąd Apelacyjny uchylił wyrok Sądu
Okręgowego w K. z dnia 15 marca 2012 r. w części oddalającej powództwo główne
wniesione przez L. sp. z o.o. przeciwko Gminie M. co do kwoty 140 000 zł i w
części uwzględniającej powództwo główne co do kwoty 5 407, 70 zł oraz w części
dotyczącej kosztów procesu, znosząc postępowanie przed Sądem Okręgowym w
K. za czas od dnia 29 września 2011 r. i przekazując sprawę temu Sądowi do
ponownego rozpoznania. Podniósł, że od dnia 29 września 2009 r. strona
powodowa była nienależycie reprezentowana w rozumieniu art. 379 pkt 2 w
związku z art. 87 § 1 k.p.c., co skutkuje nieważnością postępowania. Pełnomocnik
powoda, niebędący ani adwokatem ani radcą prawnym, swój tytuł pełnomocnika
wywodził z umowy zlecenia, której przedmiotem było jedynie świadczenie pomocy
prawnej, a nie sprawowanie zarządu majątkiem powoda lub jego interesami. Z tego
powodu umowa ta nie mogła być podstawą do udzielenia pełnomocnictwa
procesowego.
Pozwana i powódka wzajemna Gmina M. zaskarżyła ten wyrok zażaleniem,
wnosząc o jego uchylenie i zarzucając naruszenie art. 87 § 1 i 379 pkt 2 k.p.c.
przez błędną wykładnię i zastosowanie oraz art. 328 § 2 k.p.c. przez brak
wyczerpującego wskazania w uzasadnieniu wyroku podstawy faktycznej
rozstrzygnięcia i wyjaśnienia podstawy prawnej. Podniosła, że Sąd Apelacyjny
zastosował wykładnię zwężającą art. 87 § 1 k.p.c. w sposób sprzeczny z jego
brzmieniem, co przesądza brak podstawy do zastosowania art. 379 pkt 2 k.p.c.
Poza tym - w ocenie skarżącej - Sąd Apelacyjny nie dokonał wnikliwej analizy
prawnej treści umowy stałego zlecenia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 3941
§ 11
k.p.c., który wszedł w życie w dniu 3 maja 2012 r.
i ma zastosowanie do zaskarżenia orzeczeń wydanych po tym dniu (art. 1 pkt 39
i art. 9 pkt 6 z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania
cywilnego oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. Nr 233, poz. 1381), zażalenie
do Sądu Najwyższego przysługuje także w razie uchylenia przez sąd drugiej
instancji wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy do ponownego
3
rozpoznania. Mimo niefortunnej stylizacji tego przepisu (użycie wyrażenia
przysłówkowego „w razie”, niewskazującego jasno jakie orzeczenia podlegają
zaskarżeniu), należy przyjąć, że przedmiotem zażalenia jest orzeczenie uchylające
orzeczenie sądu pierwszej instancji i przekazujące sprawę temu sądowi do ponow-
nego rozpoznania.
Charakter tego zażalenia rozważał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia
7 listopada 2012 r., IV CZ 147/12 (nie publ.) i podejmując próbę określenia zakresu
dokonywanej kontroli stwierdził, że rolą Sądu Najwyższego w postępowaniu
zażaleniowym – gdy przyczyną orzeczenia kasatoryjnego było nierozpoznanie
przez sąd pierwszej instancji istoty sporu – jest zbadanie, czy sąd drugiej instancji
prawidłowo pojmował przyczynę uzasadniającą uchylenie orzeczenia i czy jego
merytoryczne stanowisko uzasadniało taką ocenę postępowania sądu pierwszej
instancji. Poza zakresem kontroli zażaleniowej pozostaje natomiast prawidłowość
stanowiska prawnego sądu drugiej instancji co do meritum. W związku z tym –
zdaniem Sądu Najwyższego wyrażonym w tym postanowieniu - zażalenie powinno
skupiać się na zarzutach naruszenia art. 386 § 4 k.p.c., a nie na kwestionowaniu
merytorycznych podstaw orzeczenia.
Podzielając to stanowisko oraz uogólniając je należy przyjąć, że kontrola
dokonywana w ramach zażalenia przewidzianego w art. 3941
§ 11
k.p.c. powinna
mieć charakter formalny, właściwy temu środkowi odwoławczemu, skupiający się
na ustanowionych w art. 386 § 4 k.p.c. przesłankach uchylenia orzeczenia sądu
pierwszej instancji, bez wkraczania w kompetencje sądu in merito.
W niniejszej sprawie przyczyną uchylenia wyroku sądu pierwszej instancji
jest jednak nieważność postępowania z powodu niewłaściwego umocowania
pełnomocnika, a więc przesłanka czysto procesowa; ma ona charakter szczególny
i – zgodnie z art. 202 k.p.c. - jest brana pod rozwagę z urzędu w każdym stanie
sprawy. Dotychczas przyjmowano, że w systemie apelacyjno-kasacyjnym
wymieniony przepis nie ma zastosowania przed Sądem Najwyższym, a wyrażenie
„w każdym stanie sprawy” nie może być interpretowane z zapoznaniem przepisów
o prawomocności. Oznacza to, że kontrola „ważności” postępowania następuje
wyłącznie w ramach art. 39813
§ 1 k.p.c. (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia
4
23 maja 1938 r., C.II. 3042/37, „Przegląd Prawa i Administracji” 1938, poz. 337 oraz
z dnia 22 lutego 1949 r., Wa.C. 278/48, „Demokratyczny Przegląd Prawniczy” 1949,
nr 8–9, s. 82). Zajmowano także stanowisko, że Sąd Najwyższy zasadniczo
nie może zajmować się nieważnością postępowania przy rozpoznawaniu zażalenia
na postanowienie sądu drugiej instancji o odrzuceniu skargi kasacyjnej
(por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 1947 r., C.III. 49/47,
OSN 1947, nr 3, poz. 81 i z dnia 9 maja 1950 r., Ł.C. 400/50, OSN 1951, nr 1,
poz. 10; por. także orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 1958 r., 2 CZ
253/57, OSPiKA 1959, nr 2, poz. 37 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
27 września 2000 r., V CKN 1465/00, OSP 2001, nr 6, poz. 91).
Współcześnie ta kwestia przedstawia się jednak nieco inaczej, ponieważ
art. 3941
§ 11
k.p.c., przewidując zażalenie na orzeczenie uchylające orzeczenie
sądu pierwszej instancji, które może być wydane także w przypadku stwierdzenia
nieważności postępowania (art. 386 § 2 k.p.c.), wyraźnie poszerzył
kognicję Sądu Najwyższego; w tym wypadku kontrola Sądu Najwyższego nie
może być prawidłowa i skuteczna bez zbadania prawidłowości oceny przesłanki
leżącej u podłoża zaskarżonego zażaleniem orzeczenia kasatoryjnego.
Należy jednocześnie podkreślić, że kontrola ta, dotycząc przesłanki formalnej,
zachowuje swój czysto procesowy charakter i nie wkracza w merytoryczne
kompetencje sądu drugiej instancji rozpoznającego apelację.
W konsekwencji należy więc stwierdzić, że w postępowaniu toczącym się na
skutek zażalenia na orzeczenie o uchyleniu wyroku sądu pierwszej instancji
i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania na podstawie art. 386 § 2 k.p.c.
Sąd Najwyższy poddaje kontroli prawidłowość stwierdzenia nieważności
postępowania przez sąd drugiej instancji (art. 3941
§ 11
k.p.c.).
W rozpoznawanej sprawie nie może budzić wątpliwości, że dokonana przez
Sąd Apelacyjny ocena nieważności postępowanie przed Sądem pierwszej instancji
z powodu wadliwego umocowania pełnomocnika jest prawidłowa. W judykaturze –
za aprobatą doktryny – przyjęto, że umowa zlecenia obejmująca stałe prowadzenie
obsługi prawnej mocodawcy, w tym reprezentowanie go przed sądem, może być
podstawą pełnomocnictwa procesowego tylko wtedy, gdy przedmiot sprawy
5
obejmuje określoną w tej umowie czynność prawną, faktyczną lub usługę, nie
wystarczy natomiast – jak w umowie strony powodowej z M. Z. – przyjęcie w tej
umowie przez zleceniobiorcę obowiązków w zakresie „obsługi prawnej świadczonej
(…) we wszystkich kwestiach prawnych, jakie wynikają z prowadzonej [przez
zleceniodawcę] działalności gospodarczej” (por. np. uchwały Sądu Najwyższego z
dnia 27 czerwca 2008 r., III CZP 51/08, OSNC 2009, nr 7–8, poz. 104 i z dnia 23
września 2010 r., III CZP 52/10, OSNC 2011, nr 5, poz. 51, wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 30 czerwca 2010 r., V CSK 1/10, „Izba Cywilna” 2011, nr 5, s.
37, oraz postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2010 r., IV CZ
84/10, „Izba Cywilna” 2011, nr 10, s. 47 lub z dnia 9 września 2011 r., I CZ 53/11,
„Izba Cywilna” 2012, nr 10, s. 33).
W tym stanie rzeczy należało zażalenie oddalić (art. 39814
w związku z art.
3941
§ 3 k.p.c.).
jw