Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 177/12
POSTANOWIENIE
Dnia 5 grudnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący)
SSN Jan Górowski
SSN Krzysztof Pietrzykowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa W. G.
przeciwko D. G.
o alimenty,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 5 grudnia 2012 r.,
zażalenia powódki na wyrok Sądu Okręgowego
z dnia 23 sierpnia 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok, pozostawiając Sądowi
Okręgowemu rozstrzygnięcie o kosztach postępowania przed
Sądem Najwyższym.
Uzasadnienie
2
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 29 maja 2012 r. zasądził od D. G. na rzecz
W. G. raty alimentacyjne w kwocie po 500 zł miesięcznie, płatne do 15-ego dnia
każdego miesiąca, począwszy od dnia 9 grudnia 2011 r., nadając temu
rozstrzygnięciu rygor natychmiastowej wykonalności, w pozostałej części oddalił
powództwo, nie obciążył pozwanego obowiązkiem uiszczenia opłat sądowych na
rzecz Skarbu Państwa oraz wzajemnie zniósł koszty procesu między stronami.
Pozwany wniósł apelację od wyroku Sądu Rejonowego w części
uwzględniającej powództwo.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 23 sierpnia 2012 r. uchylił zaskarżony
wyrok, zniósł postępowanie w całości i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.
Podkreślił, że adw. K. P. złożyła w imieniu powódki pozew, w którym powołała się
na pełnomocnictwo udzielone jej przez powódkę. W rzeczywistości jednak takie
pełnomocnictwo nie zostało złożone do akt wraz z pozwem. Sąd Rejonowy, nie
dostrzegając tego braku, w protokole rozprawy z dnia 16 stycznia 2012 r. powołał
się na pełnomocnictwo rzekomo znajdujące się w aktach (k. 63). Dopiero dnia 24
lipca 2012 r. pełnomocnik powódki został wezwany przez Sąd Rejonowy do
złożenia pełnomocnictwa wraz z opłatą, w terminie trzech dni pod rygorem
niedopuszczenia do udziału w sprawie. W odpowiedzi na to wezwanie, w dniu 30
lipca 2012 r., do Sądu wpłynęło pełnomocnictwo udzielone przez powódkę adw. K.
P. wraz z oświadczeniem powódki potwierdzającym wszystkie czynności
procesowe podjęte przez pełnomocnika w jej imieniu. Okoliczności te przemawiają,
zdaniem Sądu Okręgowego, za uznaniem, że postępowanie jest dotknięte
nieważnością stosownie do art. 379 pkt 2 k.p.c. W tym przepisie jest wprawdzie
mowa o nienależytym umocowaniu, to jednak brak pełnomocnictwa tym bardziej
powoduje nieważność postępowania. Wprawdzie pełnomocnik, po wezwaniu Sądu,
przedłożył pełnomocnictwo, do którego dołączył również oświadczenie strony
potwierdzające dokonane przez niego czynności, jednakże miało to miejsce dopiero
po wydaniu zaskarżonego orzeczenia. W toku całego postępowania pełnomocnik
działał zaś bez umocowania. Wprawdzie w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu
3
Najwyższego z dnia 23 stycznia 2009 r., III CZP 118/08 (OSNC 2009, nr 6, poz. 76)
wskazano, że brak formalny pisma w postaci nienależytego umocowania
pełnomocnika może być usunięty potwierdzeniem strony dokonanych przez niego
czynności, jednak dotyczy to sytuacji, gdy pełnomocnictwo, choć wadliwe, zostało
złożone.
W zażaleniu na wyrok Sądu Okręgowego powódka zarzuciła naruszenie
przepisów postępowania, mianowicie art. 386 § 2 w związku z art. 379 pkt 2 k.p.c.
przez przyjęcie nieważności postępowania w sytuacji, gdy z treści pozwu wynika,
że pełnomocnik powołał się na udzielone mu pełnomocnictwo do działania
w imieniu powódki, okoliczność legitymowania się dokumentem pełnomocnictwa
została potwierdzona przez Sąd Rejonowy na rozprawie w dniu 16 stycznia 2012 r.,
a stwierdzony przez Sąd Rejonowy już po wydaniu wyroku brak formalny został
przez pełnomocnika uzupełniony przez przedłożenie dokumentu pełnomocnictwa,
z którego wynika, że zostało ono udzielone w dniu 7 grudnia 2011 r., a dodatkowo
powódka potwierdziła wszystkie czynności procesowe podjęte przez pełnomocnika
w postępowaniu przed Sądem Rejonowym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności należy rozważyć, czy kognicja Sądu Najwyższego,
określona w art. 3941
§ 11
k.p.c., obejmuje również rozpoznanie zażalenia na
rozstrzygnięcie sądu drugiej instancji znoszące w całości postępowanie przed
sądem pierwszej instancji ze względu na nieważność postępowania. Zgodnie z tym
przepisem, zażalenie do Sądu Najwyższego przysługuje także w razie uchylenia
przez sąd drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy do
ponownego rozpoznania. Sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok
i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania w sytuacji określonej w art. 386 § 4
k.p.c. W razie natomiast stwierdzenia nieważności postępowania, sąd drugiej
instancji uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie w zakresie dotkniętym
nieważnością i przekazuje sprawę sądowi pierwszej instancji do ponownego
rozpoznania (art. 386 § 2 k.p.c.).
4
Artykuł 3941
§ 11
k.p.c. został dodany przez art. 1 pkt 39 lit. b) ustawy z dnia
16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz
niektórych innych ustaw.
Wykładnia językowa (gramatyczna) tego przepisu prowadzi do wniosku,
że uchylenie przez sąd drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w rozumieniu art. 3941
§ 11
k.p.c.
odnosi się – lege non distinquente – do rozstrzygnięć wymienionych zarówno w art.
386 § 4, jak i w art. 386 § 2 k.p.c. Poza tym z art. 386 § 4 k.p.c., który odwołuje się
m.in. do § 2 tego artykułu, expressis verbis wynika, że uchyleniem przez sąd
drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji i przekazaniem sprawy do
ponownego rozpoznania jest również rozstrzygnięcie przewidziane w wypadku
stwierdzenia nieważności postępowania.
Wykładnia funkcjonalna (celowościowa) art. 3941
§ 11
k.p.c. wymaga
w szczególności odwołania się do ratio legis tej regulacji. W uzasadnieniu projektu
rządowego ustawy z dnia 16 września 2011 r. (druk sejmowy nr 4332 Sejmu
VI kadencji) wskazano, że „… w projekcie przewiduje się zmianę dotyczącą
skutków wniesienia apelacji do sądu niewłaściwego oraz modyfikacje regulacji
zażalenia na orzeczenia sądu drugiej instancji. Modyfikacje te polegają
na wprowadzeniu tzw. zażalenia poziomego w odniesieniu do niektórych
postanowień sądu drugiej instancji (wiąże się to częściowo z judykaturą Trybunału
Konstytucyjnego) oraz ustanowieniu możliwości zaskarżenia zażaleniem
kasatoryjnych orzeczeń sądu drugiej instancji w celu poddania ich kontroli Sądu
Najwyższego.”. To lakoniczne stwierdzenie w żaden sposób nie wyjaśnia, jaki był
cel poddania kognicji Sądu Najwyższego rozstrzygnięć kasatoryjnych sądu drugiej
instancji. Można jednak sądzić, że celem tym było przeciwdziałanie
nieuzasadnionym przypadkom uchylania wyroków sądu pierwszej instancji,
prowadzącym w konsekwencji do przewlekłości postępowania. Niewątpliwie
obejmuje to również sytuacje, gdy sąd drugiej instancji nietrafnie uznał,
że postępowanie przed sądem pierwszej instancji było dotknięte nieważnością.
Należy w tej sytuacji przyjąć, że zażalenie do Sądu Najwyższego przysługuje
również w razie uchylenia przez sąd drugiej instancji wyroku sądu pierwszej
5
instancji, zniesienia postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością
i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania (art. 3941
§ 11
w związku z art.
386 § 2 k.p.c.).
Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął, że w niniejszej sprawie nie ma
zastosowania uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
23 stycznia 2009 r., III CZP 118/08, która dotyczy braku formalnego pisma
procesowego w postaci nienależytego umocowania pełnomocnika. Tymczasem
w niniejszej sprawie wątpliwość odnosi się do tego, czy pełnomocnictwo procesowe
w ogóle zostało udzielone. Z protokołu rozprawy przed sądem pierwszej instancji
wynika (k. 63), że powódka udzieliła adwokatowi pełnomocnictwa. Protokół
rozprawy sądowej jest dokumentem urzędowym w rozumieniu art. 244 k.p.c.
Poza tym w toku sprawy pełnomocnictwo może być udzielone ustnie
na posiedzeniu sądu przez oświadczenie złożone przez stronę i wciągnięte do
protokołu (art. 89 § 2 k.p.c.). W dodatku, choć już po wydaniu wyroku przez Sąd
pierwszej instancji, pełnomocnik powódki przedłożył pełnomocnictwo, do którego
dołączył również oświadczenie strony potwierdzające dokonane przez niego
czynności. W tej sytuacji nie można zasadnie twierdzić, że strona postępowania nie
udzieliła adwokatowi pełnomocnictwa, jeżeli fakt jego udzielenia wynika z protokołu
rozprawy.
Z przedstawionych powodów orzeczono, jak w sentencji (art. 39815
§ 1
w związku z art. 3941
§ 11
i § 3 k.p.c.).