Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KO 67/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 grudnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Przemysław Kalinowski (przewodniczący)
SSN Jarosław Matras (sprawozdawca)
SSN Barbara Skoczkowska
Protokolant Danuta Bratkrajc
w sprawie W. M. o odszkodowanie i zadośćuczynienie
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu, bez udziału stron,
w dniu 5 grudnia 2012 r.,
wniosku pełnomocnika W. M. o wznowienie postępowania w sprawie zakończonej
prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego
z dnia 30 października 2008 r., zmieniającym częściowo
wyrok Sądu Okręgowego z dnia 14 sierpnia 2008 r.,
1. Wznawia postępowanie w sprawie z wniosku W. M. o
odszkodowanie i zadośćuczynienie;
2. Uchyla wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 30 października
2008 r., i sprawę przekazuje temu sądowi do ponownego
rozpoznania w postępowaniu odwoławczym;
3. Zarządza zwrócenie wnioskodawcy W.M. kwoty 150 ( sto
pięćdziesiąt ) zł tytułem opłaty uiszczonej od wniosku o
wznowienie postępowania.
UZASADNIENIE
W. M. wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa 25.000 zł tytułem
odszkodowania i zadośćuczynienia za doznaną krzywdę będącą następstwem
2
niesłusznego pozbawienia wolności w okresie od 16 września 1985 r. do 6 marca
1986 r. Wnioskodawca nadmienił we wniosku, że należna mu kwota przekracza
górną granicę zakreśloną w ustawie, tj. 25.000 zł, stąd też dochodzi tylko kwoty
25.000 zł.
Sąd Okręgowy w R. wyrokiem z dnia 14 sierpnia 2008 r., po rozpoznaniu
tego wniosku zasądził na rzecz W. M. 24.060 zł wraz z ustawowymi odsetkami od
daty prawomocności wyroku „tytułem odszkodowania za poniesioną szkodę i
zadośćuczynienie za doznana krzywdę wynikłych z niesłusznego pozbawienia
wolności wnioskodawcy w okresie od 16 września 1985 r. do 6 marca 1986 r.”, a
więc w okresie 172 dni. W pozostałym zakresie wniosek oddalił.
Apelację od tego wyroku wniósł pełnomocnik wnioskodawcy, zaskarżając
wyrok w części oddalającej wniosek ponad kwotę 24.060 zł. Zarzucając wyrokowi
obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 8 ust.1a ustawy z dnia 23 lutego 1991
r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za
działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz. U. Nr 34, poz.149
ze zm.; dalej także jako ustawa lutowa- uw. SN), a nadto błąd w ustaleniach
faktycznych, wniósł o zmianę wyroku i zasądzenie na rzecz wnioskodawcy kwoty
25.000 zł.
Po rozpoznaniu apelacji Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 30 października
2008 r., zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od Skarbu Państwa
na rzecz W. M. dalszą kwotę 940 zł z ustawowymi odsetkami od dnia jego wydania
oraz uchylił rozstrzygnięcie, w którym to oddalono wniosek w pozostałym zakresie.
W uzasadnieniu tego wyroku wskazano, że należy podzielić zarzut apelacji, iż
wysokość zadośćuczynienia przy zastosowaniu przelicznika 30 zł za każdy dzień
pozbawienia wolności jest rażąco zaniżona, zaś właściwa – uwzględniająca
współczesne standardy społeczno – ekonomiczne – stawka to 50 zł za każdy dzień.
Zasądził dalszą kwotę, tj. 940 zł, co określiło zasądzoną kwotę zadośćuczynienia i
odszkodowania w maksymalnej wysokości, wskazując, że sąd musiał należną
kwotę ustalić od granicy 25.000 zł.
W uzasadnieniu tego wyroku wskazano, że mając na uwadze, iż
wnioskodawca uzyskał odszkodowanie oraz zadośćuczynienie w maksymalnej
wysokości, to „zarzuty co do odszkodowania nie mogły być skuteczne”.
Jednocześnie jednak stwierdzono, że zasadnie sąd I instancji nie znalazł podstaw
3
do przyznania odszkodowania za odmowe wydania paszportu, czy podanie wyroku
do publicznej wiadomości (str. 5 uzasadnienia wyroku).
Wniosek o wznowienie postępowania złożył pełnomocnik wnioskodawcy.
Wskazując na przepisy art. 540 § 2 k.p.k., art. 544 § 2 i art. 547 § 2 k.p.k. wniósł o
wznowienie postępowania i „uchylenie w całości zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu”. W
uzasadnieniu wniosku wskazano, że wnioskodawca domagał się zasądzenia
łącznie kwoty 224.000 zł, a jedynie z tytułu ograniczenia ustawowego zredukować
musiał swoje żądania do kwoty 25.000 zł., zaś w dniu 1 marca 2011 r. zapadł wyrok
Trybunału Konstytucyjnego w sprawie P 21/09, którym stwierdzono
niekonstytucyjność art. 8 ust.1a oraz art. 8 ust.1 d ustawy z dnia 23 lutego 1991 r.
w zakresie w jakim ograniczają one wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia
za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego. Wywiedziono nadto
w uzasadnieniu wniosku, że ograniczenie w wysokości odszkodowania oraz
zadośćuczynienia przez oba orzekające sądy wynikało właśnie z zapisu
ustawowego, który został uznany za niekonstytucyjny.
W pisemnym stanowisku prokurator Prokuratury Generalnej wniósł o
wznowienie postępowania oraz uchylenie obu wyroków i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania sądowi I instancji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Wniosek o wznowienie postępowania co do zasady jest słuszny, aczkolwiek
nie można zaaprobować następczego żądania uchylenia obu wyroków wydanych w
tej sprawie. Wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 1 marca 2011 r., sygn. P
21/09, stwierdzono, że art. 8 ust. 1a dodany ustawą z dnia 19 września 2007 r. o
zmianie ustawy o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób
represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego
(Dz. U. Nr 191, poz. 1372), ograniczający wysokość orzekanych odszkodowań i
zadośćuczynienia do maksymalnej kwoty 25.000 złotych, jest niezgodny z art. 64
ust. 2 w zw. z art. 32 ust. 1 i art. 2 oraz z art. 41 ust. 5 w zw. z art. 77 ust. 1 i art. 31
ust. 3 Konstytucji RP. Bezsporne jest przy tym, iż w niniejszej sprawie prawomocny
wyrok Sądu Apelacyjnego zapadł przed datą wydania wyroku Trybunału
Konstytucyjnego, zaś podstawą wydania zaskarżonego wnioskiem o wznowienie
postępowania wyroku tego sądu był przepis art. 8 ust. 1 i ust.1a ustawy lutowej.
Tak bowiem z treści wyroku Sądu Apelacyjnego, jak i z jego uzasadnienia wynika
4
wprost, że to właśnie zastosowanie przepisu art. 8 ust.1a cyt. ustawy stało się
powodem zasądzenia na rzecz wnioskodawcy dodatkowo kwoty 940 zł, albowiem
kwota ta, łącznie z kwotą już uprzednio zasądzoną przez sąd I instancji, stanowiła
maksymalną, określoną w art. 8 ust.1a ustawy lutowej, kwotę 25.000 zł. Z
uzasadnienia wyroku sądu ad quem wynika, że sąd ten uwzględniając w tym
zakresie apelację, przyjął inny, wyższy, miernik wysokości zadośćuczynienia za
krzywdy poniesione przez wnioskodawcę, a wynikające z pozbawienia wolności.
Uznał bowiem, że właściwą kwotą zadośćuczynienia za dzień pozbawienia
wolności powinna być kwota 50 zł, a nie 30 zł, jak to przyjął sąd I instancji.
Zważywszy na to, iż wnioskodawca był pozbawiony wolności przez 172 dni, to
zgodnie z tym wyliczeniem sąd ten winien podwyższyć zasądzone
zadośćuczynienie o 3.440 zł, gdy tymczasem podwyższył tylko o 940 zł,
dostrzegając ustawową blokadę wysokości należnego odszkodowania i
zadośćuczynienia (strona 4 uzasadnienia wyroku). Trzeba stanowczo podkreślić
także i to, że sąd II instancji rozpoznając apelację w pierwszej kolejności odnosił się
do zarzutów skierowanych co do określenia wysokości zadośćuczynienia za okres
pozbawienia wolności. Konstatacja ta ma znaczenie, albowiem uwzględniając
apelację w tym zakresie podwyższył kwotę zadośćuczynienia o 940 zł, a w dalszej
części wskazał, iż z uwagi na treść art. 8 ust.1a ustawy lutowej, sąd nie ma
obowiązku ustalania wysokości należnej kwoty odszkodowania i zadośćuczynienia,
jeśli ona przekracza 25.000 zł, aby następnie zasądzić część tej kwoty, tj. właśnie
25.000 zł. Wywiódł dalej, że dalsze rozważania co do tego czy łączna wysokość
szkody oraz zadośćuczynienia przekracza kwotę 25.000 zł, i „o ile”, nie mają
uzasadnienia na gruncie ustawy lutowej, skoro wnioskodawca uzyskał maksymalną
kwotę ujętą w ustawie (str. 4-5). Mając na uwadze powyższe pojawia się
zasadniczy problem, czy dalsze wywody, uczynione po stwierdzeniach, że
wnioskodawca uzyskał maksymalne odszkodowanie i zadośćuczynienie, są
efektem niezasadności zarzutów apelacji, po ich merytorycznym rozpoznaniu, w
odniesieniu do pozostałych elementów kwestionowanych w apelacji, czy też na ich
zaprezentowanie miało wpływ jedynie to, iż sąd ad quem nie miał już, w ówczesnej
sytuacji prawnej, pola do ich rozważania. Istniejące w tym zakresie wątpliwości
muszą prowadzić od wniosku, że treść przepisu art. 8 ust.1a ustawy lutowej
skutkowała zaniżeniem należnego zadośćuczynienia, jak też wpłynąć mogła na
wyrok sąd II instancji także w zakresie odszkodowania za szkody majątkowe,
5
Z tego powodu stwierdzić należy, że wniosek o wznowienie postępowania
jest zasadny, a podstawą wznowienia postępowania jest przepis art. 540 § 2 k.p.k.
Rzecz jednak w tym, że o ile bezsporne jest, iż sąd II instancji rozstrzygał co do
żądania wnioskodawcy w oparciu o przepis art. 8 ust.1a ustawy lutowej, to brak
jest podstawy by twierdzić, iż tenże przepis zastosował również sąd I instancji. Sąd
Okręgowy miał bowiem świadomość, że faktyczne żądanie wnioskodawcy
przewyższa kwotę 25.000 zł, ale rozstrzygając ten wniosek zasądził kwotę 24.060
zł, wskazując wyraźnie w uzasadnieniu wyroku, z jakich elementów ta kwota się
składa. Zadośćuczynienie określono na kwotę 5.160 zł (str. 13-14 uzasadnienia
wyroku), zaś odszkodowanie ustalono na kwotę 18.900 zł, jako sumę utraconego
zarobku, kosztów poniesionych tytułem rekonwalescencji, a także utraconych
przedmiotów. Oddalono jednocześnie żądanie odszkodowania za odmowę
wydania paszportu z uwagi na brak bezpośredniego związku z wykonaniem
zapadłego wobec W. M. wyroku (str.11-12), a także żądanie zadośćuczynienia za
publikację treści skazującego go wyroku, później unieważnionego, w lokalnym
czasopiśmie, czy na terenie uczelni, wskazując, iż pogląd jakoby poprzez
upublicznienie wyroku dobre imię wnioskodawcy zostało naruszone jest chybiony
(str. 14-15). Również w pozostałym zakresie żądania zadośćuczynienia zostały
oddalone (z tytułu późniejszego przesłuchania, przeszukania mieszkania), a
podstawą takiego rozstrzygnięcia był brak związku tych działań z faktem wykonania
wyroku wobec wnioskodawcy (str.15-16). Dodać również trzeba, że w komparycji
wyroku wskazano jako podstawę prawną rozstrzygnięcia przepis art. 8 ust. 1 oraz
art. 13 ustawy lutowej, a zatem przepisy, których konstytucyjności nie
zakwestionowano. Jedynym odzwierciedleniem dostrzeżenia przepisu art. 8 ust.1a
cyt. ustawy przez Sąd Okręgowy, co zostało uchwycone przez autora wniosku o
wznowienie, ale wadliwie zinterpretowane, jest ten fragment uzasadnienia wyroku,
w którym sąd I instancji podniósł, iż z uwagi na limitowanie wysokości świadczeń
należnych osobom uprawnionym, nie jest możliwe pełne rekompensowanie
poniesionych szkód, czy doznanych krzywd, mając na względzie, iż te skutki mogły
trwać jeszcze po zwolnieniu osób pozbawionych wolności. Mając na uwadze
powyższą uwagę, sąd ten podkreślił następnie, że takie ograniczenie wysokości
odszkodowania prowadzi do stwierdzenia, iż należy w sposób ścisły rozumieć
związek pomiędzy zdarzeniem wywołującym szkodę (jak i krzywdę), a samą
szkodą (krzywdą – str. 4 uzasadnienia wyroku). Dalszy wywód tego sądu nie
6
wskazuje jednak, aby ten „ścisły związek” pomiędzy zdarzeniem wywołującym
szkodę (wykonanie wyroku), a szkodą (rozumianą także jako krzywdę) miał inny
charakter, niż ten, który wskazywany jest jako konieczny na gruncie art. 361 § 1 i §
2 k.c. oraz art. 445 § 1 k.c., a więc przepisów stanowiących właściwą podstawę
określania zakresu oraz wysokości odszkodowania i zadośćuczynienia. Co do tego,
iż zadośćuczynienie określano wprost w oparciu o przepis art. 445 § 1 k.c. i
wypracowane na jego tle orzecznictwo, żadnych wątpliwości zresztą nie ma (por.
str. 12 -13 uzasadnienia wyroku). Skoro zatem sąd I instancji rozstrzygając żądania
wniosku nie kierował się treścią przepisu art. 8 ust.1a ustawy lutowej, to brak jest
podstaw do uchylenia także i tego wyroku.
Z tych wszystkich powodów należało uchylić wyrok Sądu Apelacyjnego i
sprawę przekazać temu sądowi do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.