Sygn. akt IV CSK 317/12
POSTANOWIENIE
Dnia 8 lutego 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (przewodniczący)
SSN Józef Frąckowiak
SSN Marta Romańska (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku L. T. – S.
przy uczestnictwie Spółki Gazownictwa Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z
siedzibą w G.
o ustanowienie służebności przesyłu,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 8 lutego 2013 r.,
skargi kasacyjnej uczestnika postępowania
od postanowienia Sądu Okręgowego
z dnia 20 lutego 2012 r.,
1) oddala skargę kasacyjną;
2) zasądza od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni kwotę
180 (sto osiemdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów
postępowania.
Uzasadnienie
2
Wnioskodawczyni L. P.-S. wniosła o ustanowienie za wynagrodzeniem
służebności przesyłu na należącej do niej nieruchomości w O., przy ul. S.[…], na
rzecz uczestnika Spółki Gazownictwa sp. z o.o. w G. oraz o ustalenie, że
przysługuje jej od uczestnika jednorazowe wynagrodzenie w wysokości 50.000 zł w
związku z obniżeniem wartości gruntu i trudnościami z jego prawidłowym
użytkowaniem.
Uczestnik Spółka Gazownictwa sp. z o.o. w G. przychylił się do wniosku o
ustanowienie służebności przesyłu na nieruchomości wnioskodawczyni, ale
nieodpłatnie.
Sąd Rejonowy postanowieniem z 14 września 2011 r. obciążył nieruchomość
wnioskodawczyni służebnością przesyłu na rzecz uczestnika, polegającą na prawie
korzystania z niej w celu eksploatacji, kontroli, przeglądów, konserwacji,
modernizacji remontów, usuwania awarii i naprawy urządzeń służących do przesyłu
gazu w zakresie niezbędnym do prawidłowego, niezakłóconego działania
elementów przebiegającego przez tę nieruchomość gazociągu niskiego ciśnienia
DN 100 oraz zasądził od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni kwotę 6.142 zł
tytułem jednorazowego wynagrodzenia, a w pozostałym zakresie oddalił wniosek.
Sąd Rejonowy ustalił, że wnioskodawczyni od 1975 r. jest właścicielem
nieruchomości, przez którą przebiega gazociąg niskiego ciśnienia DN 100.
Dla powierzchni pasa chronionego wyznaczono odległość bezpieczną wynoszącą
1,5 m od osi gazociągu, a powierzchnię strefy gazociągu określono na 87 m2
.
Gazociąg został wybudowany przez Gminę O. w 1987 r. na podstawie decyzji, a
wnioskodawczyni w zwykłej formie pisemnej wyraziła zgodę „na przejście
gazociągu” przez jej posesję.
Sąd Rejonowy uznał, że ustanowienie służebności jest w przedmiotowej
sprawie konieczne dla właściwego korzystania z urządzeń przesyłowych, z uwagi
na już istniejący gazociąg oraz ustalił, że w gminnym planie zagospodarowania
przestrzennego działka wnioskodawczyni położona jest w strefie zabudowy
mieszkaniowej jednorodzinnej, wynagrodzenie za korzystanie ze służebności
przesyłu powinno wynosić 6.142 zł, wartość działki wnioskodawczyni zmniejszyła
3
się w związku z istnieniem gazociągu o 23.442 zł.
Skoro wnioskodawczyni zgodziła się na położenie instalacji na swej działce
pod powierzchnią gruntu, to nie ponosi wynikającej stąd szkody. Wnioskodawczyni
nie należy się zatem wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu
odpowiadające kwocie, o którą zmniejszyła się wartość całej nieruchomości
w związku z istnieniem gazociągu. Wynagrodzenie, którego wnioskodawczyni może
się domagać powinno uwzględniać inne niedogodności, nie tyle będące
konsekwencją istnienia gazociągu jako takiego, lecz wynikające z korzystania przez
uczestnika z gazociągu, na co wnioskodawczyni niewątpliwie nie wyraziła zgody.
W okolicznościach sprawy Sąd Rejonowy za najwłaściwsze uznał przyznanie
wnioskodawczyni jednorazowego wynagrodzenia za ustanowienie służebności
przesyłu przy założeniu, że powierzchnia zajętego przez gazociąg pasa gruntu
wynosi 87 m2
.
Postanowieniem z 20 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy zmienił postanowienie
Sądu Rejonowego z 14 września 2011 r. w punkcie 2 w ten sposób, że zasądził od
uczestniczki na rzecz wnioskodawczyni kwotę 24.569 zł tytułem jednorazowego
wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu; w pozostałym zakresie
oddalił apelację wnioskodawczyni, a apelację uczestnika oddalił w całości;
stwierdził, że obie strony ponoszą koszty związane ze swym udziałem w sprawie.
Sąd Okręgowy zaakceptował ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego oraz –
co do zasady - ocenę prawną sprawy dokonaną przez ten Sąd. Sąd Okręgowy
wskazał, że właściciel nieruchomości obciążonej istniejącą infrastrukturą techniczną
jest uprawniony do żądania wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości,
chyba że jednoznacznie zrzekł się go. Samo zwlekanie przez właściciela
z żądaniem zapłaty, chociażby przez znaczny okres czasu od zbudowania linii,
nie może być rozumiane jako domniemane oświadczenie woli zrzeczenia się
wynagrodzenia. Wnioskodawczyni nie wyraziła zgody na usytuowanie gazociągu
bez wynagrodzenia.
Skoro ustawodawca w kodeksie cywilnym nie wskazał metod, w oparciu
o które należy obliczyć wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu,
to Sąd Okręgowy przyjął, że wysokość tego wynagrodzenia powinna zależeć m.in.
4
od społeczno-gospodarczego przeznaczenia gruntu (art. 143 k.c.), bo ono
wyznacza sposób, w jaki właściciel faktycznie i potencjalnie, zgodnie z przepisami
prawa i swoją wolą może z niego korzystać. Przedmiotowa w sprawie
nieruchomość znajduje się w granicach administracyjnych miasta, na osiedlu
domów jednorodzinnych. Niewłaściwe byłoby zatem ustalenie wynagrodzenia za
ustanowienie służebności przesyłu w oparciu o kryterium pożytków cywilnych, jakie
z nieruchomości mógłby uzyskać jej właściciel zawierając umowę najmu, czy
też dzierżawy gruntu. Zabudowanie nieruchomości na cele mieszkaniowe
wyklucza wynajęcie czy wydzierżawienie gruntu na niej. Przebieg gazociągu
w znaczny sposób ogranicza możliwości korzystania z nieruchomości przez
wnioskodawczynię, oraz obniża wartość tej nieruchomości. Z uwagi na warunki
bezpieczeństwa wnioskodawczyni nie może dokonywać rozbudowy czy nasadzeń.
Nie jest w stanie sprzedać tej nieruchomości za ceny, jakie można by osiągnąć
w tej części miasta. Wysokość wynagrodzenia za ustanowioną służebność
powinna odpowiadać zmniejszeniu wartości nieruchomości w związku z lokalizacją
infrastruktury. Kwotę należnego wynagrodzenia Sąd Okręgowy oznaczył na
24.569 zł.
W skardze kasacyjnej od rozstrzygnięć w punktach I, II i IV postanowienia
Sądu Okręgowego z 20 lutego 2012 r. uczestnik zarzucił, że naruszają one prawo
materialne (art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.), to jest: - art. 3052
§ 2 k.c. przez jego błędną
wykładnię i przyjęcie, że w zakresie zawartego w nim pojęcia „odpowiedniego
wynagrodzenia” za ustanowienie służebności przesyłu mieści się także
odszkodowanie za zmniejszenie wartości nieruchomości na skutek posadowienia
na niej urządzeń przesyłowych, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., co odnosi się
także do przypadku, gdy właściciel nieruchomości wyraził zgodę na ich
posadowienie, a budowa urządzeń przesyłowych wykonywana była w ramach
gazyfikacji osiedla i miała na celu dostawę gazu także dla nieruchomości, na której
wybudowano gazociąg; - art. 65 § 1 k.c. przez jego błędną wykładnię i przyjęcie,
że z oświadczenia woli o zgodzie na posadowienie urządzeń przesyłowych na
nieruchomości nie wynika także zgoda na płynące z tego konsekwencje, w tym
zgoda na ograniczenia w dysponowaniu nieruchomością i zgoda na obniżenie
jej wartości.
5
Uczestnik wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w pkt I, II
i IV oraz orzeczenie co do istoty sprawy poprzez oddalenie w całości apelacji
wnioskodawczyni od postanowienia Sądu Rejonowego względnie o uchylenie
zaskarżonego postanowienia w pkt I, II i IV oraz przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi Okręgowemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Skarżący nie zgłosił zarzutów, które zmierzałyby do zakwestionowania
czynności procesowych podjętych w sprawie przez Sąd drugiej instancji.
Ocena zarzutów mieszczących się w zakresie pierwszej podstawy kasacyjnej
(art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.) musi być zatem odniesiona do tych faktów, które Sądy
obu instancji przyjęły za podstawę subsumcji, gdyż Sąd Najwyższy jest nimi
związany (art. 39813
§ 2 in fine k.p.c.).
2. W wyroku z 9 czerwca 2009 r., II CSK 49/09, LEX nr 578039,
Sąd Najwyższy wyjaśnił, że korzystanie z cudzej nieruchomości w zakresie
odpowiadającym służebności przesyłu, nawet realizowane w dobrej wierze,
nie wyłącza - o ile nie uczynią tego strony - uprawnienia właściciela do żądania
wynagrodzenia. Posiadanie w zakresie służebności nie jest posiadaniem
samoistnym lecz zależnym, oceniane musi być zatem według reguł dotyczących
prawa, któremu ten stan faktyczny odpowiada (art. 230 k.c.). Służebność przesyłu
(art. 3051-4
k.c.) od 3 sierpnia 2008 r. została ukształtowana jako ograniczone
prawo rzeczowe odpłatne. Poprzednio konstrukcja służebności uprawniającej
do przeprowadzenia linii energetycznych przez cudzą nieruchomość opierana była
na analogicznym stosowaniu art. 145 k.c. (por. uzasadnienie uchwały Sądu
Najwyższego z 17 stycznia 2003 r., III CZP 79/02, OSNC 2002, nr 11, poz. 142
i przytoczone tam orzecznictwo), a ten przepis także zakładał odpłatność
korzystania z cudzego gruntu (art. 145 § 1 k.c.).
Przedmiotowy w sprawie gazociąg został położony na nieruchomości
wnioskodawczyni na długi czas przed wprowadzeniem służebności przesyłu do
katalogu ograniczonych praw rzeczowych, bo w 1987 r. Nastąpiło to za jej zgodą
wyrażoną przez złożenie podpisu (obok innych osób) pod oświadczeniem
o akceptacji dla przeprowadzenia przez nieruchomości gazociągu, który miał służyć
6
mieszkańcom.
Ukształtowanie trwałego i nierozwiązywalnego węzła obligacyjnego
o cechach i skutkach identycznych z ograniczonym prawem rzeczowym,
skutecznego wobec każdoczesnego właściciela i posiadacza, w świetle
wywodzonej z art. 244 k.c. zasady numerus clausus ograniczonych praw
rzeczowych nie było i nie jest dopuszczalne (por. wyrok Sądu Najwyższego
z 3 kwietnia 2009 r., II CSK 493/08). Ze zgody na posadowienie gazociągu
uzyskanej przez uczestnika w 1987 r. nie wynikało dla niego zatem takie
nieodwołalne przyzwolenie na nieodpłatne korzystanie z nieruchomości
wnioskodawczyni, którego nie mogłaby ona cofnąć. Względnie stabilne uprawnienie
do korzystania z cudzej nieruchomości powstaje po jej obciążeniu służebnością i do
stworzenia takiego tytułu po stronie uczestnika zmierzała wnioskodawczyni.
Tytuł prawny uczestnika do korzystania z nieruchomości wnioskodawczyni
został ukształtowany w niniejszej sprawie. Skoro żądanie to zostało uwzględnione,
to uprawnienie uczestnika do korzystania z gruntu wnioskodawczyni ma na
przyszłość podstawę w ustanowionej na jego rzecz służebności, nie zaś w umowie,
którą zawarł z wnioskodawczynią w 1987 r.
3. Służebność przesyłu została wprowadzona do porządku prawnego ustawą
z 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw
(Dz. U. Nr 116, poz. 731). Jest to ograniczone prawo rzeczowe o charakterze
odpłatnym, gdyż ustanowienie służebności przesyłowej na podstawie orzeczenia
sądowego ma nastąpić za „odpowiednim” wynagrodzeniem. Żadnych bliższych
kryteriów określenia jego wysokości ustawodawca nie oznaczył. Problematyki tej
nie reguluje także rozporządzenie Rady Ministrów z 21 września 2004 r. w sprawie
wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego (Dz. U. Nr 207,
poz. 2109). W tej sytuacji o sposobie obliczenia wynagrodzenia i czynnikach, które
należy przy tym uwzględnić należy wnioskować na podstawie społeczno-
gospodarczego charakteru tego świadczenia.
Zarówno w toku postępowania, jak i w skardze kasacyjnej, uczestnik
podkreślał, że wynagrodzenie nie jest odszkodowaniem, co miałoby oznaczać,
że na rzecz wnioskodawczyni nie może być zasądzona kwota odpowiadająca
7
uszczerbkowi w jej majątku będącemu konsekwencją posadowienia na jej
nieruchomości urządzeń przesyłowych. Sprzeciw uczestnika wobec konieczności
wyrównania wnioskodawczyni tego rodzaju uszczerbku był przez niego
konsekwentnie tłumaczony tym, że instalację położył za zgodą wnioskodawczyni,
a zatem legalnie, co ma go zwalniać z powinności świadczenia odszkodowania.
Wyżej wskazano już, że uzyskanie zgody wnioskodawczyni tworzyło po stronie
uczestnika tytuł do wejścia na nieruchomość i położenia na niej urządzeń
przesyłowych oraz korzystania z gruntu wnioskodawczyni nieodpłatnie, tak długo,
jak długo ustalony w tym kształcie stosunek prawny nie został rozwiązany.
Posadowienie urządzeń przesyłowych na nieruchomości i korzystanie z nich przez
jakiś czas za przyzwoleniem właściciela zwalniałoby uczestnika od obowiązku
świadczenia odszkodowania za działania nielegalne, gdyby takie odszkodowanie
było przez właściciela dochodzone. Legitymowanie się taką zgodą nie oznacza
jednak, że wnioskodawczyni jako właściciel nieruchomości już nigdy nie będzie
mogła doprowadzić do rozwiązania stosunku prawnego dotychczas wiążącego
strony, a po jego ukształtowaniu na nowych zasadach może zażądać od uczestnika
kwoty, która wynagrodzi jej ograniczenia wynikające z korzystania z nieruchomości.
Wbrew stanowisku uczestnika, ustawodawca w kodeksie cywilnym nie
zdefiniował pojęcia „odszkodowanie” ani zresztą także pojęcia „wynagrodzenie”,
chociaż obu tych pojęć używa. O odszkodowaniu mowa jest przede wszystkim
w przepisach ogólnych księgi trzeciej - zobowiązania. W art. 361 § 1 i 2 k.c., wiążąc
obowiązek odszkodowawczy tylko z normalnymi następstwami działania lub
zaniechania, z którego szkoda wynikła, ustawodawca wskazał, że naprawienie
szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby
osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Kontekst, w jakim ustawodawca
używa pojęcia „odszkodowanie” w innych przepisach kodeksu cywilnego wskazuje
na to, iż jest to świadczenie spełniane w celu naprawienia uszczerbku w dobrach
prawnie chronionych, a precyzyjniej rzecz ujmując – uszczerbku o charakterze
majątkowym (szkody), gdyż uszczerbek o charakterze niemajątkowym (krzywda)
jest wyrównywany zadośćuczynieniem.
Zakres pojęcia „wynagrodzenie” jest szerszy. Na gruncie kodeksu cywilnego
wynagrodzeniem jest świadczenie, które ma być ekwiwalentem za świadczoną
8
przez drugą stronę rzecz lub usługę (np. art. 205, 627-629, 647, 735, 758, 765,
774, 853). Co do zasady, strony stosunku prawnego mogą swobodnie określić jego
wysokość. Ustawodawca tylko czasami wskazuje na kryteria, które mają pomóc
w jego określeniu, o ile strony nie postanowią inaczej, a często poprzestaje na
stwierdzeniu, że wynagrodzenie ma być „odpowiednie” lub „stosowne” (art. 49 § 2,
art. 3051
), albo w ogóle nie wypowiada się na temat jego wysokości (art. 145, 151).
W niektórych przypadkach wynagrodzenie ma odpowiadać wysokości wydatku
poniesionego na określony cel (art. 55 § 2) albo wartości rzeczy, której dotyczy
(art. 188, 224 § 2, art. 231), czy utraconego prawa (art. 294).
Kontekst, w jakim ustawodawca odwołuje się do pojęcia „:wynagrodzenie”
wskazuje na to, że w pierwszej kolejności ma ono odpowiadać wartości
świadczenia spełnionego na rzecz strony obowiązanej do jego zapłaty lub korzyści,
którą obowiązany uzyskał w związku ze świadczeniem spełnionym wzajemnie,
co nie oznacza, że nie może ono odpowiadać wysokości uszczerbku w majątku
uprawnionej osoby, o ile tylko powstaje on w związku z sytuacją rodzącą obowiązek
zapłaty. Niezapłacenie wynagrodzenia w tych relacjach, w których zasadnie go
zażądano prowadzi do zachwiania równowagi ekonomicznej między stronami, gdyż
ten, kto nie zapłacił wynagrodzenia za spełnione na jego rzecz świadczenie lub
prawo, z którego skorzystał, uzyskuje korzyść kosztem majątku uprawnionego do
wynagrodzenia.
4. Służebność przesyłu (art. 3051-4
k.c.) może powstać na podstawie umowy,
ale też na podstawie orzeczenia sądu. W umowie o ustanowieniu służebności
gruntowej jej strony mogą swobodnie określić wysokość wynagrodzenia należnego
właścicielowi nieruchomości obciążonej. To samo dotyczy służebności przesyłu.
W orzeczeniu o ustanowieniu tej służebności należy nawiązać do tych samych
kryteriów, które miałaby znaczenie dla stron przy określeniu przez nie wysokości
wynagrodzenia za obciążenie nieruchomości służebnością.
Jak już powiedziano, ustanowienie służebności przesyłu tworzy stabilny tytuł
do korzystania z obciążonej nią nieruchomości. Charakter służebności przesyłu
sprawia, że wynagrodzenie za jej ustanowienie niezwykle trudno jest wyliczyć na
podstawie korzyści, które uprawniony przedsiębiorca czerpie z prowadzonej przez
9
siebie działalności gospodarczej, chociaż wykorzystanie obciążonej służebnością
nieruchomości jest czynnikiem pozwalającym na działanie jego przedsiębiorstwa
w określonej skali i w określony sposób. Jeśli wysokości wynagrodzenia za
ustanowienie służebności przesyłu nie rozważa się z perspektywy korzyści
czerpanych z wykorzystania cudzej nieruchomości przez przedsiębiorcę, który
sprzedaje energię lub świadczy inne usługi przy jej wykorzystaniu w większym lub
mniejszym rozmiarze, to pozostaje ocenić je z perspektywy interesów
ekonomicznych właściciela nieruchomości obciążonej. Płatne jednorazowo
wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu powinno stanowić ekwiwalent
wszystkich korzyści, których właściciel nieruchomości zostanie pozbawiony
w związku z jej obciążeniem. Powinno ono też pokryć wszystkie niedogodności,
jakie w przyszłości dotkną właściciela obciążonej nieruchomości w związku
z ustanowieniem służebności.
Punktem wyjścia przy ocenie rozmiaru niedogodności wynikających
z obciążenia nieruchomości służebnością przesyłu musi być rozważenie charakteru
obciążonej nieruchomości, a mianowicie jej przeznaczenia w planie
zagospodarowania przestrzennego oraz – w braku planu – właściwości terenu, na
którym leży nieruchomość i sposobu wykorzystania nieruchomości sąsiednich, bo
te czynniki decydują o tym, jak właściciel mógłby ze swojej nieruchomości
korzystać, gdyby nie jej obciążenie. Następnie ocenić trzeba właściwości urządzeń,
które uprawniony przedsiębiorca posadowił lub zamierza posadowić na obciążonej
nieruchomości oraz określić uciążliwości wynikające z ich stałej obecności
na gruncie, nad nim lub pod nim, względnie także uciążliwości wynikające z ich
działania, a nadto jeszcze rozważyć stopień ich natężenia. Czynniki te należy
oceniać we wzajemnym powiązaniu, gdyż np. wysokie stalowe słupy ustawione
przy granicy gruntu rolnego mogą nie mieć żadnego istotnego znaczenia
dla sposobu korzystania z niego i dla przyszłych planów jej właściciela, ale
dla właściciela nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym czy
rekreacyjnym, ze względu na wątpliwe walory estetyczne, będą istotną
niedogodnością. Instalacja gazowa przebiegająca pod gruntem, przy granicy z inną
nieruchomością nie ogranicza istotnie właściciela nieruchomości zabudowanej
budynkiem mieszkalnym, gdy ze względu na inne czynniki, tak czy inaczej, nie
10
może on zabudować zajętej pod gazociąg części nieruchomości, ale ta sama
instalacja przebiegająca centralnie przez działkę budowlaną spowoduje, że starci
ona walory, które miała pierwotnie i nie będzie się nadawała do wykorzystania
zgodnie z przeznaczeniem.
Nieruchomość jest rzeczą o określonych właściwościach, której wartość
jest determinowana przez położenie, przeznaczenie, kształt, sposób
zagospodarowania, walory estetyczne jej samej i otoczenia. Zmiana w obrębie tych
parametrów oczywiście wpływa na wartość nieruchomości, zwiększając ją lub
obniżając. Wynagrodzenie właścicielowi nieruchomości obciążonej służebnością
przesyłu uszczerbku, który ponosi np. w związku z tym, że jakaś część jego działki
straciła przeznaczenie budowlane oczywiście bazuje na porównaniu pierwotnej
wartości nieruchomości i jej wartości z określonym rodzajem ograniczenia.
Tak samo jest w sytuacji, gdy przychodzi wyszacować wysokość niedogodności,
jakie ma znosić np. właściciel nieruchomości przeznaczonej na cele rekreacyjne
z tego powodu, że na jego działce postawione zostały nadziemne instalacje
o wątpliwej estetyce. Sprzedaż takiej nieruchomości, o ile się powiedzie,
nie pozwoli właścicielowi uzyskać za nią ceny takiej, jaką by uzyskał bez
obciążenia. W obu przypadkach ograniczenie ustanowione z korzyścią dla
przedsiębiorstwa czerpiącego zyski z działalności, a pośrednio także dla odbiorców
dostarczanych przez nie dóbr i usług, może spowodować obniżenie wartości
nieruchomości poddanej określonemu ograniczeniu. Z tego zapewne powodu
w projekcie ustawy nowelizującej art. 3052
k.c. ustawodawca przyjął,
że wynagrodzenie za ustanowienie służebności ustala się biorąc pod uwagę
wysokość wynagrodzeń ustalanych w drodze umowy za podobne obciążenia
w zbliżonych okolicznościach, a w ich braku – przy uwzględnieniu obniżenia
użyteczności lub wartości obciążanej nieruchomości.
W świetle zacytowanego wyżej rozwiązania projektowego, ale i w świetle
dotychczasowego orzecznictwa (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 3 lutego
2010 r., II CSK 444/09,) trzeba stwierdzić, że wynagrodzenie za obciążenie
nieruchomości służebnością przesyłu musi być indywidualizowane, stosownie do
doniosłych dla jego określenia okoliczności konkretnego przypadku. Brak jest
podstaw do twierdzenia, że wynagrodzenie to nie może być obliczone na podstawie
11
różnicy między wartością nieruchomości bez obciążenia oraz wartością tej samej
nieruchomości z obciążeniem spowodowanym ustanowieniem określonej
służebności. Nie ma żadnych przeszkód, by wynagrodzenie za ustanowioną
służebność, zarówno ustalone przez strony umownie, jaki i określone orzeczeniem
sądu, kompensowało właścicielowi ten uszczerbek w jego majątku, który jest
konsekwencją obniżenia się wartości nieruchomości, jako składnika jego majątku
w związku z jej obciążeniem służebnością.
W tej sytuacji zarzuty skargi kasacyjnej okazały się bezzasadne. Konkretna
kwota świadczenia zasądzona w niniejszej sprawie przez Sąd Okręgowy na rzecz
wnioskodawczyni jest rezultatem określonych ustaleń faktycznych i pozostaje poza
kontrolą ograniczoną zarzutami skargi kasacyjnej.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 39815
k.p.c., Sąd Najwyższy
orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania wywołanego wniesieniem skargi
orzeczono w uwzględnieniu wniosku zgłoszonego przez wnioskodawczynię,
na podstawie art. 520 § 2, art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 8 pkt 3 w zw. z § 13 ust. 4 pkt 2
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za
czynności adwokatów oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej
pomocy prawnej udzielonej z urzędu, Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.