Sygn. akt III CSK 316/12
POSTANOWIENIE
Dnia 21 listopada 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jacek Gudowski (przewodniczący)
SSN Marian Kocon
SSN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku W. R.
przy uczestnictwie F. R., i in.
o zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 21 listopada 2013 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Okręgowego w K.
z dnia 3 kwietnia 2012 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w K. do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Wnioskodawca W. R. wnioskiem z dnia 8 maja 2008 r. domagał się
stwierdzenia, że jego matka Z. R. nabyła z dniem 31 grudnia 1989 r. przez
2
zasiedzenie własność nieruchomości odpowiadającej dawnej parceli gruntowej
454/6, mającej urządzoną w Sądzie Rejonowym w M. księgę wieczystą
oznaczoną nr […], która wchodzi obecnie w skład działki nr 574, ewentualnie
stwierdzenie zasiedzenia zabudowanej nieruchomości oznaczonej jako działka
nr 574 w udziale ½ części.
Sąd Rejonowy w M. postanowieniem z dnia 10 czerwca 2009 r. stwierdził, że
Z. R. nabyła z dniem 25 listopada 2001 r. przez zasiedzenie własność w udziale
2325/10000 części nieruchomości położonej w S., składającej się – zgodnie z
projektem podziału sporządzonym przez geodetę K. C. - z działek 574/2 i 574/3,
objętych księgami wieczystymi […], oddalił wniosek w pozostałej części i orzekł o
kosztach postępowania.
Sąd Rejonowy ustalił, że nieruchomość objęta wnioskiem wchodziła w skład
gospodarstwa rolnego położonego w S., stanowiącego własność B. R., zmarłej w
dniu 20 sierpnia 1968 r. Po śmierci B. R. jej spadkobiercy porozumieli się w sprawie
podziału należącego do niej gospodarstwa rolnego. Rezultatem tego porozumienia
był wniosek o uwłaszczenie, wskazujący zgodny sposób podziału masy spadkowej.
Stosownie do treści porozumienia, A. K. miała otrzymać działkę nr 451/1
pomniejszoną o sześć arów przeznaczonych dla matki wnioskodawcy Z. R. oraz
usytuowane na tej działce dom i inne zabudowania z wyłączeniem dwóch izb
mieszkalnych i piwnic pod tymi izbami, które miała otrzymać Z. R. Na rzecz Z. R.
zastrzeżono również prawo korzystania ze studni i wydzielonego pomieszczenia
gospodarczego. Z. R. otrzymała akt własności ziemi na działkę nr 454/4,
stanowiącą wcześniej parcelę 454/1, a A. K. - akt własności ziemi na działkę nr
574, powstałą z części parceli 454/1. Od tamtej chwili Z. R. – stosownie do
wcześniejszych uzgodnień - zajmowała pomieszczenia w domu mieszkalnym oraz
korzystała ze składu znajdującego się w stodole, podwórka między tymi budynkami
i ubikacji na polu. Pozostałe pomieszczenia mieszkalne, piwnice, skład, stodoła i
gnojowisko były we władaniu A. K., która z początkiem lat osiemdziesiątych
zaczęła uprawiać również maliniak w południowej części działki nr 574. Akty
własności ziemi uzyskane przez Z. R. i A. K. zostały uchylone.
3
Oceniając tak ustalony stan faktyczny, Sąd Rejonowy uznał, że przynajmniej
od daty podpisania porozumienia działki oznaczone w projekcie podziału działki
nr 574 - sporządzonym przez biegłego K. C. przyjętym do Powiatowego Ośrodka
Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej Starostwa Powiatowego w M. w dniu
16 kwietnia 2009 r.– numerami 574/2 i 574/3 były we współposiadaniu Z. R. i A. K.,
przy czym zakres ich władztwa nie był równy, lecz odpowiadał – analogicznie do
sytuacji, w której następuje ustanowienie odrębnej własności lokalu - powierzchni
zajmowanych pomieszczeń. Z. R. nabyła zatem własność działek nr 574/2 i 574/3
w udziale 2325/10000 części z upływem trzydziestu lat od daty podpisania
porozumienia, tj. z dniem 25 listopada 2001 r.
Sąd Okręgowy w K., po rozpoznaniu apelacji wnioskodawcy i uczestniczki
A. S., postanowieniem zaskarżonym skargą kasacyjną zmienił postanowienie Sądu
Rejonowego stwierdzając, że Z. R. nabyła z dniem 25 listopada 2001 r. własność
nieruchomości położonej w S., stanowiącej działki nr 574/2 i 574/3, w udziale
23/4400 części i oddalił apelację uczestniczki w pozostałym zakresie oraz w całości
apelację wnioskodawcy. Sąd Okręgowy zaaprobował ustalenia faktyczne przyjęte
za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia oraz – w zasadzie – ich ocenę prawną.
Wskazał jednak, że Z. R. nabyła spadek po B. R. – w tym działki oznaczone
numerami 574/2 i 574/3, które utraciły charakter gruntów rolnych - w 1/11 części.
W konsekwencji uznał, że zakres prawa nabytego przez zasiedzenie, określony
w zaskarżonym postanowieniu, musi ulec stosownemu ograniczeniu.
W skardze kasacyjnej wnioskodawca – powołując się na obie podstawy
określone w art. 3983
§ 1 k.p.c. – wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia
oraz poprzedzającego je postanowienia Sądu Rejonowego i przekazanie sprawy
temu Sądowi do ponownego rozpoznania. W ramach pierwszej podstawy
kasacyjnej zarzucił naruszenie art. 7 i art. 172 § 1 k.p.c. przez ich niewłaściwe
niezastosowanie. Drugą natomiast podstawę wypełnił zarzutem obrazy art. 610,
670, 677, 386 § 1 i 321 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. przez ich
niezastosowanie i zaniechanie wydania orzeczenia co do istoty sprawy w zakresie
zasiedzenia przedmiotu postepowania przez inne - obok Z. R. - osoby.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
4
Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu podniesionego w ramach
podstawy kasacyjnej naruszenia przepisów postępowania, należy stwierdzić,
że jest on nieusprawiedliwiony.
Według skarżącego, w postępowaniu o stwierdzenie zasiedzenia, podobnie
jak w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku, sąd ma obowiązek ustalić
z urzędu, kto i w jakim zakresie nabył przedmiot zasiedzenia, bez względu na to,
jakie stanowisko zajęli w tej kwestii uczestnicy postępowania; jeżeli zatem Sądy
obu instancji stwierdziły, że Z. R. nabyła przez zasiedzenie udział w nieruchomości
objętej wnioskiem, to należało również orzec, kto i w jakiej części nabył pozostałe
udziały. Z zapatrywaniem tym nie można jednak się zgodzić.
W postępowaniu nieprocesowym - zgodnie z art. 13 § 2 k.p.c. – stosuje się
odpowiednio zasadę wyrażoną w art. 321 § 1 k.p.c., według której zakres
wyrokowania określa żądanie powoda. W sprawach o zasiedzenie sąd jest – co do
zasady – związany żądaniem wniosku. Związanie to dotyczy – co podkreśla się w
orzecznictwie Sądu Najwyższego - przedmiotu zasiedzenia, a nie osoby, która
nabyła prawo w drodze zasiedzenia lub chwili, w której to nabycie nastąpiło
(zob. uzasadnienie uchwały z dnia 12 czerwca 1986 r., III CZP 28/86, OSNCP
1987, nr 5-6, poz. 74 oraz postanowienia: dnia 18 września 1998 r., III CKN 608/97,
nie publ., z dnia 10 stycznia 2002 r., I CZ 194/01, nie publ. i z dnia 7 października
2005 r., IV CSK 133/05, nie publ.). Pogląd ten nie usprawiedliwia twierdzenia,
że w razie uwzględnienia wniosku o stwierdzenie zasiedzenia określonego udziału
w nieruchomości będącej we współposiadaniu prowadzącym do zasiedzenia, sąd
ma obowiązek orzec również o tym, kto i w jakiej części nabył pozostałe udziały
w tej nieruchomości, nieobjęte wnioskiem. Rozstrzygnięcie takie wykraczałoby
poza przedmiotowe granice wniosku, którymi sąd pozostaje związany. Podstawy do
jego wydania nie można również upatrywać w zawartym w art. 610 § 1 k.p.c.
nakazie odpowiedniego stosowania w postepowaniu o stwierdzenie zasiedzenia,
a ściślej rzecz ujmując - do ogłoszenia zarządzonego w celu wezwania
zainteresowanych oraz orzeczenia, przepisów o stwierdzeniu nabycia spadku.
Z unormowania zawartego w powołanym przepisie nie wynika – jak wyjaśnił to
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały w sprawie III CZP 28/86 – że
w postepowaniu w sprawie o stwierdzenie zasiedzenia sąd ma obowiązek
5
z urzędu zbadać i stwierdzić nabycie własności bez wniosku uprawnionego
w sensie materialnoprawnym. Skoro wnioskodawca nie domagał się stwierdzenia
nabycia własności całej nieruchomości stanowiącej działkę nr 574, lecz tylko
określonego w niej udziału na swoją rzecz, to brak rozstrzygnięcia w zakresie
odnoszącym się do pozostałych udziałów, nieobjętych wnioskiem, nie
usprawiedliwia zarzutu naruszenia art. 610, 670, 677, 386 § 1 i 321 § 1 k.p.c. w zw.
z art. 13 § 2 k.p.c.
Skardze kasacyjnej nie można natomiast odmówić słuszności z uwagi na
podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia prawa materialnego przez jego
niewłaściwe zastosowanie. W związku z powołaniem tego zarzutu trzeba
podkreślić, że jego ocena może być dokonana w sposób prawidłowy przez pryzmat
ustaleń faktycznych stanowiących podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia. Należy
przy tym pamiętać, że w obowiązującym modelu apelacji pełnej sąd drugiej instancji
ma obowiązek samodzielnie ocenić zgromadzone w sprawie dowody i w oparciu
o ten materiał dokonać własnych, jednoznacznych i stabilnych ustaleń faktycznych
oraz subsumcji stanu faktycznego do właściwej normy prawa materialnego (por.
uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r.,
III CZP 49/07, OSNC 2008, Nr 6, poz. 55).
Stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie
uwarunkowane jest spełnieniem łącznie dwóch przesłanek: samoistnego
posiadania oraz upływu czasu, którego długość zależy od dobrej lub złej wiary
posiadacza w chwili nabycia posiadania (art. 172 k.c.). Sąd Rejonowy - przyjmując,
że matka wnioskodawcy nabyła z dniem 25 listopada 2001 r. przez zasiedzenie
udział w nieruchomości obejmującej działki nr 574/2 i 574/3 – w uzasadnieniu
postanowienia wskazał, iż trzydziestoletni termin zasiedzenia rozpoczął bieg od
daty podpisania porozumienia między spadkobiercami B. R., tj. od dnia 25 listopada
1971 r. Mogłoby to sugerować, że Sąd Rejonowy utożsamił objęcie przez Z. R. w
posiadanie samoistne części nieruchomości objętej wnioskiem z podpisaniem
porozumienia; wskazuje na to również stwierdzenie, że niewątpliwie od daty
podpisania porozumienia nieruchomość obejmująca obecnie działki nr 574/2 i 574/3
była współposiadana przez Z. R. i A. K. W świetle podstawy faktycznej
rozstrzygnięcia, kwestia ta nie przedstawia się jednak jednoznacznie. Sąd
6
Rejonowy ustalił bowiem, że po śmierci B. R. (1968 r.) jej spadkobiercy porozumieli
się w sprawie podziału majątku spadkowego, co znalazło odzwierciedlenie we
wniosku o uwłaszczenie z dnia 25 listopada 1971 r., w wyniku którego Z. R.
uzyskała akt własności na działkę nr 454/4. Wskazał również, że „od tamtej chwili”
Z. R. zajmowała pomieszczenia wskazane w porozumieniu. Nie jest więc jasne,
jaką konkretnie chwilę miał na myśli Sąd Rejonowy, zwłaszcza w kontekście
ustalenia, że do śmierci B. R. zarówno Z. R., jak i A. K. były współposiadaczkami
zależnym określonych części nieruchomości.
Sąd Okręgowy zaaprobował przytoczone ustalenia, mimo wskazanej ich
niejednoznaczności. Zaskarżone postanowienie zostało zatem wydane bez
precyzyjnego i stanowczego ustalenia chwili objęcia nieruchomości we
współposiadanie samoistne przez matkę wnioskodawcy, a więc przesłanki
warunkującej prawidłowe stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez
zasiedzenie. Należy podkreślić, że jednoznaczne ustalenie tej okoliczności jest
niezbędne do dokonania wyboru norm prawnych właściwych do oceny wniosku.
Gdyby bowiem współposiadanie zależne Z. R. i A. K. przekształciło się - po śmierci
ich matki a przed 1 października 1990 r. - we współposiadanie samoistne, upływ
terminu zasiedzenia podlegałby ocenie na podstawie art. 172 k.c. w brzmieniu
obowiązującym przed tą data.
Zastosowanie przepisów prawa materialnego do niedostatecznie ustalonego
przez sąd drugiej instancji stanu faktycznego oznacza wadliwą subsumcję tego
stanu do zawartych w nich norm prawnych, a brak stosownych ustaleń nie pozwala
skutecznie odeprzeć zarzutu naruszenia prawa materialnego przez niewłaściwe
jego zastosowanie (zob. m.in. wyroki Sądu Najwyższego: dnia 11 marca 2003 r.,
V CKN 1825/00, nie publ.; z dnia 5 września 2012 r., IV CSK 76/12, nie publ. oraz
z dnia 27 czerwca 2013 r., III CSK 270/12 nie publ.).
Z względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. oraz art. 108
§ 2 w związku z art. 39821
i art. 391 § 1 k.p.c. orzekł, jak w sentencji
postanowienia.
7
es