Sygn. akt V CSK 13/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 grudnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Strzelczyk (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Barbara Myszka
SSN Anna Owczarek
w sprawie z powództwa M. S.
przeciwko Skarbowi Państwa - Staroście B.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 5 grudnia 2013 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 12 lipca 2012 r.
uchyla zaskarżony wyrok w części zmieniającej wyrok Sądu
pierwszej instancji ( punkt I ppunkt 1) ) oraz w części orzekającej
o kosztach procesu ( punkt I ppunkt 3), punkt III ) i w tym zakresie
przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powód M. S. wniósł pozew przeciwko Skarbowi Państwa Staroście B. o
zapłatę kwoty 355.356 złotych z ustawowymi odsetkami tytułem zwrotu nakładów
rzeczowych w postaci budynku jednokondygnacyjnego z rampą transportową
postawionego na działce należącej do pozwanego, który stał się jej właścicielem w
drodze zasiedzenia Nakłady powód nabył od syndyka masy upadłości Spółdzielni
Handlowo - Produkcyjnej S. w D. (dalej jako Spółdzielnia). Wobec braku możliwości
nabycia własności nieruchomości powód wezwał pozwanego do jej odbioru,
Pozwany odebrał ostatecznie nieruchomość w dniu 1 kwietnia 2010 r.
Wyrokiem z dnia 13 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w K. oddalił w całości
powództwo. Według Sądu Okręgowego, Spółdzielnia czyniąc nakłady była
posiadaczem samoistnym przedmiotowej nieruchomości w złej wierze.
Domniemanie dobrej wiary zostało skutecznie obalone, bowiem powód nabył
roszczenie o zwrot nakładów od Spółdzielni, będącej posiadaczem w złej wierze.
Konsekwencją tego ustalenia było to, że syndyk reprezentujący Spółdzielnię,
zawierając umowę z powodem, nie mógł przenieść na niego więcej prawa
niż Spółdzielnia w istocie posiadała. Zatem Spółdzielnia mogła przenieść
na powoda jedynie roszczenia o zwrot nakładów przysługujących posiadaczowi
w złej wierze, czyli nakładów koniecznych i to tylko o tyle, o ile właściciel
wzbogaciłby się bezpodstawnie jego kosztem. Jednocześnie zdaniem tego Sądu
wzniesienie budynków na nieruchomości nie stanowiło nakładu koniecznego.
Rozpoznając apelację powoda, Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu
pierwszej instancji w ten sposób, że zasądził od pozwanego Skarbu Państwa na
rzecz powoda kwotę 243.846 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 1 kwietnia
2010 r. do dnia zapłaty. Sąd Apelacyjny przyznał rację skarżącemu, że Sąd I
Instancji niezasadnie przyjął, iż Gminna Spółdzielnia Handlowo-Produkcyjna „S.” w
D. była samoistnym posiadaczem nieruchomości, bowiem nie władała
nieruchomością jak właściciel (art. 336 k.c.) i miała świadomość tego, że
posiadaczem takim jest Skarb Państwa, który udostępnił jej nieruchomość i zezwolił
3
na użytkowanie i wybudowanie z własnych środków budynków. Spółdzielnia była
więc posiadaczem zależnym. Inaczej rozumieć należy wtedy kwestię dobrej bądź
złej wiary, bowiem nie odnosi się ona wówczas do kwestii własności, lecz stosunku
prawnego łączącego posiadacza zależnego z właścicielem (posiadaczem
samoistnym). Okoliczności te nie mają jednak w sprawie decydującego znaczenia
bowiem w ocenie Sądu Apelacyjnego nie ma w sprawie zastosowania art. 226 k.c.,
nawet w związku z treścią art. 230 k.c. Zastosowanie znajduje bowiem w sprawie
art. 227 k.c. Sąd Apelacyjny odwołując się do stanowiska Sądu Najwyższego
przyjętego w wyroku z dnia 14 października 2005 r. (sygn. III CK 97/05, Wokanda
2006/2/8), że skoro nakład na nieruchomości polegał na wybudowaniu budynków, a
więc na trwałym połączeniu z gruntem tak, że stał się częścią składową tego
gruntu, to tę szczególną postać nakładów na cudzą rzecz, polegającą na
połączeniu z nią przedmiotów należących do posiadacza rzeczy, a także sposób
rozliczenia między właścicielem a posiadaczem dokonującym takiego nakładu,
reguluje przepis art. 227 k.c., który w tym zakresie jest przepisem szczególnym w
stosunku do normy art. 226 k.c. Zdaniem Sądu II instancji, Sąd Okręgowy powinien
był zatem zastosować do rozliczenia między stronami zasady wynikające z art. 227
k.c. Jednocześnie podniósł, że bezspornym było odebranie nieruchomości przez
pozwanego dnia 1 kwietnia 2010 r. Pozwany zatrzymał nakłady poczynione przez
Spółdzielnię w postaci postawionych budynków, a powód nabył roszczenie
Spółdzielni o zwrot nakładów wraz z przeniesieniem posiadania przedmiotowych
nakładów. Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny zasądził na rzecz powoda kwotę 243
845 zł odpowiadająca oszacowanej przez biegłego wartości nakładów z odsetkami
ustawowymi od dnia zwrotu nieruchomości należnymi na podstawie art. 481 § 1,
455 k.c.
Pozwany Skarb Państwa - Starosta B. wniósł skargę kasacyjną od wyroku
Sądu drugiej instancji uwzględniającego powództwo. Zarzucił w niej naruszenie:
- art. 227 § 2 k.c. przez jego zastosowanie i przyjęcie, że posiadaczowi
nieruchomości w złej wierze, który dokonał na niej nakładów innych niż konieczne,
po zwrocie nieruchomości na rzecz właściciela, przysługuje roszczenie o zwrot
wartości nakładów określone w art. 227 § 2 k.c., podczas gdy po zwrocie
nieruchomości na rzecz właściciela posiadaczowi w złej wierze przysługuje
4
roszczenie określone w art. 226 § 2 k.c.;
1) art. 227 § 2 k.c. przez przyjęcie, że dla ustalenia wartości nakładów według
art. 227 § 2 miarodajna jest ich wartość ustalona w oparciu o wycenę
dokonaną w postępowaniu przed Sądem powszechnym, podczas gdy
prawidłowe zastosowanie tego przepisu powoduje, że wartość tych nakładów
winna odpowiadać cenie - za jaką posiadacz w złej wierze te nakłady nabył
(zubożenie);
2) art. 227 § 2 k.c. przez przyjęcie, że właściciel nieruchomości złożył
oświadczenie, odnośnie wyboru jednego z dwóch uprawnień przewidzianych
w tym przepisie, podczas gdy właściciel nieruchomości takiego oświadczenia
nie złożył.
Na tej podstawie pozwany Skarb Państwa wniósł o uchylenie i zmianę
wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 12 lipca 2012 r. w zaskarżonej części, przez
oddalenie apelacji powoda, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi drugiej instancji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Roszczenie, jakie zgłosił powód wobec właściciela nieruchomości, obejmuje
zwrot nakładów jakie na niej poczynił jej posiadacz. W tego rodzaju sprawach
w pierwszej kolejności wymagane jest rozstrzygnięcie, czy a jeżeli tak
to na podstawie jakiego stosunku prawnego czyniący nakłady posiadał
nieruchomość. Jeżeli z właścicielem nieruchomości łączyła go umowa, trzeba
określić jej charakter, oraz ustalić jakie z tego stosunku prawnego wynikają
uprawnienia i rozliczenia (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2002 r.,
III CKN 791/99, niepubl.; z dnia 11 czerwca 2008 r., V CSK 28/08, niepubl; z dnia
27 czerwca 2012 r., IV CSK 601/11, niepubl.; postanowienie z dnia 5 marca
2009 r., III CZP 6/09, niepubl.). Sąd drugiej instancji zupełnie pominął tę kwestię,
pomimo ustalenia, że pozwany Skarb Państwa udostępnił spółdzielni nieruchomość
i zezwolił na jej użytkowanie i wybudowanie z własnych środków rozlewni wód
gazowanych. Jeżeli regulacje dotyczące stosunku prawnego, na którego podstawie
dokonane zostały nakłady nie obejmują rozliczeń z tego tytułu lub też
strony nie uzgodniły sposobu rozliczeń z tytułu nakładów, wtedy dopiero zgodnie
5
z art. 230 k.c., mają odpowiednie zastosowanie przepisy art. 224 - 226 k.c., które
jednocześnie jako przepisy szczególne wobec art. 405 k.c. wyłączają możliwość
rozliczeń na podstawie bezpodstawnego wzbogacenia (zob. postanowienia
Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2011 r., III CSK 263/10, niepubl.; z dnia
14 października 2008 r., V CSK 111/09, niepubl.). Wtedy też dopiero możliwe jest
również rozliczenie stron na podstawie art. 227 k.c. oczywiście o ile zostaną
wyjaśnione i spełnione przesłanki zastosowania tego przepisu.
Rozliczenie pomiędzy posiadaczem zależnym nieruchomości a jej
właścicielem na podstawie art. 226 w związku z treścią art. 230 k.c.
wymaga rozstrzygnięcia zasadniczej kwestii a mianowicie, czy dokonujący
nakładów na nieruchomości był jej posiadaczem zależnym w dobrej lub złej wierze.
Od tego przymiotu posiadania zależy sposób i zakres rozliczeń z tytułu nakładów.
Sąd drugiej instancji, nie zważając na treść art. 226 § 1 i 2 k.c. uznał tę okoliczność
za nieistotną, a stanowisko to ma usprawiedliwiać możliwość zastosowania art. 227
k.c. Wobec tego trzeba podnieść, że sięganie do tej normy prawnej byłoby
uzasadnione w przypadku obalenia domniemania dobrej wiary posiadacza
dokonującego nakładów. W przeciwnym wypadku posiadaczowi w dobrej wierze
przysługuje roszczenie o zwrot innych nakładów, poza nakładami koniecznymi, o ile
zwiększają wartość nieruchomości w chwili jej wydania i to bez względu
na stanowisko właściciela nieruchomości.
Podzielając wyrażany w orzecznictwie Sąd Najwyższego pogląd
o szczególnym charakterze art. 227 k.c. wobec art. 226 k.c. (zob. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 10 kwietnia 1974 r., II CR 103/74, OSPiKA 1974, z. 11,
poz. 235; wyrok z dnia 14 października 2005 r., III CK 97/05, Wokanda 2006, nr 2,
s. 8) trzeba podnieść, iż art. 227 k.c. przyznaje właścicielowi rzeczy dodatkowe
uprawnienia w odniesieniu do jej posiadacza w złej wierze, który dokonał nakładów
polegających na połączeniu należących do niego przedmiotów z rzeczą w trwały
sposób, że stały się one częścią składową rzeczy. Tego rodzaju nakład polegający
na budowie budynku trwale związanego z gruntem (art. 48 k.c.) poczyniła
Spółdzielnia na nieruchomości należącej do Skarbu Państwa.
Wbrew twierdzeniom skarżącego, nie stoi na przeszkodzie uwzględnienia
6
powództwa o zwrot nakładów dokonanych przez posiadacza zależnego w złej
wierze fakt, iż rzecz (nieruchomość) znajduje się już w posiadaniu właściciela.
Z art. 227 § 1 k.c. wynika przede wszystkim uprawnienie każdego posiadacza,
a zatem także posiadacza zależnego w złej wierze, do zabrania przedmiotów
przyłączonych do rzeczy, chociażby stały się jej częściami składowymi.
Uprawnienie to posiadacz może zrealizować do czasu, kiedy rzecz jest w jego
posiadaniu. Właściciel może się temu sprzeciwić, ale jedynie wobec posiadacza
w złej wierze lub też posiadacza w dobrej wierze jeżeli nakładów dokonał po chwili,
w której dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie
rzeczy. Może bowiem zatrzymać przyłączone do rzeczy przedmioty z rozliczeniem
się z posiadaczem, przy czym właścicielowi przysługuje prawo wyboru sposobu
tego rozliczenia przez zwrot wartości przedmiotów i kosztów robocizny albo przez
zapłatę sumy odpowiadającej zwiększeniu wartości rzeczy. Rozliczenie na tej
podstawie jest możliwe, o ile zostanie ustalone, że właściciel skorzystał
z wymienionych uprawnień. Bez wyjaśnienia tych okoliczności nie można ocenić,
czy w sprawie miał zastosowanie art. 227 § 2 k.c. Poprzestanie przez Sąd drugiej
instancji na stwierdzeniu, że pozwany odebrał nieruchomość, nie daje
wystarczających podstaw do uznania woli właściciela przejmującego władanie nad
nieruchomością zatrzymania przyłączonych do gruntu budynków z obowiązkiem
rozliczenia się z posiadaczem.
Odnosząc się w tym miejscu do zarzucanego w skardze sposobu ustalenia
wartości nakładów, nie można zgodzić się ze skarżącym, że o wysokości
świadczenia z tytułu nakładów poniesionych przez poprzedniego posiadacza
decyduje cena za jaką powód nabył od Spółdzielni prawo do przedmiotowych
nakładów. Powód na skutek tej czynności prawnej wstąpił w prawa Spółdzielni
związane z postawieniem budynku i wobec tego w zależności od wyboru
właściciela dokonanego na podstawie art. 227 § 2 k.c. może mieć prawo do pełnej
rekompensaty pieniężnej, bez względu na cenę za jaką nabył nakłady. Nietrudno
wyobrazić sobie odwrotną sytuację, gdy nabywca płaci dokonującemu nakłady
posiadaczowi wyższą sumę za przeniesienie prawa do poczynionych nakładów niż
wynikałaby z rozliczeń na podstawie art. 227 k.c. czy też art. 226 k.c.
Także wtedy o rozliczeniu decydują reguły określone w art. 226 lub 227 k.c.
7
a nie cena, za jaką zostały zakupione nakłady.
Z tych wszystkich względów, Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1
k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania
Sądowi Apelacyjnemu.