Pełny tekst orzeczenia

235/3/B/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 14 stycznia 2010 r.
Sygn. akt Ts 232/09

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Wojciech Hermeliński,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Tomasza W. w sprawie zgodności:
art. 166 § 2, art. 167 § 1 oraz art. 170 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070) z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 60, art. 77 ust. 1 oraz art. 178 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 6 października 2009 r. skarżący zakwestionował zgodność art. 166 § 2, art. 167 § 1 oraz art. 170 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070; dalej: p.u.s.p.) z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 60, art. 77 ust. 1 oraz art. 178 ust. 1 Konstytucji. W odniesieniu do każdego z przepisów skarżący sformułował zarzut zakresowy. I tak, art. 166 § 2 p.u.s.p. narusza Konstytucję w zakresie, w jakim „upoważnia prezesa sądu do żądania niezasadnego odwołania ławnika w sytuacji, gdy postępowanie administracyjne ex post nie potwierdzi prawdziwości zarzutów prezesa oraz w zakresie, w jakim nie wymaga się uprzedniego wysłuchania ławnika, rady ławniczej oraz kolegium sądu”. Zdaniem skarżącego niezgodność z Konstytucją odnosi się do art. 167 § 1 p.u.s.p. w zakresie, w jakim „dopuszcza się zawieszenie w wykonywaniu funkcji ławnika bez wysłuchania ławnika w związku z okolicznościami branymi za podstawę zawieszenia”. Natomiast art. 170 § 1 p.u.s.p. ma być niezgodny z Konstytucją w zakresie, w jakim „pomija minimalną liczbę sesji, którą powinien ławnik orzekać”.

Skarga konstytucyjna została skierowana w oparciu o następujący stan faktyczny.
W dniu 10 grudnia 2003 r. skarżący został wybrany przez Radę Warszawy na funkcję ławnika w Sądzie Okręgowym – Sądzie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie. Pismem z 14 czerwca 2004 r. Prezes Sądu Okręgowego w Warszawie wniosła o odwołanie skarżącego z pełnionej funkcji. Uchwałą z 28 kwietnia 2005 r. Rada Warszawy odwołała skarżącego z tej funkcji. Skarżący wystąpił ze skargą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uchylił zaskarżoną uchwałę wyrokiem z 17 kwietnia 2007 r. Naczelny Sąd Administracyjny – orzeczeniem z 27 września 2007 r. – oddalił skargę kasacyjną Rady Miasta Stołecznego Warszawy od wyroku WSA w Warszawie. Skarżący wystąpił z powództwem przeciwko Skarbowi Państwa – Prezesowi Sądu Okręgowego w Warszawie o zapłatę 2332 zł tytułem utraconych rekompensat. Sąd Rejonowy w Warszawie wyrokiem z 17 grudnia 2008 r. (sygn. akt VI C 565/08) oddalił powództwo. Apelacja od tego orzeczenia została oddalona wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z 15 czerwca 2009 r. (sygn. akt V Ca 499/09).
W dniu 6 października 2009 r. skarżący wystąpił ze skargą konstytucyjną.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 27 października 2009 r. skarżący został wezwany do usunięcia braków formalnych skargi – między innymi – przez wskazanie konstytucyjnych praw podmiotowych naruszonych przepisami stanowiącymi przedmiot skargi oraz przez określenie sposobu naruszenia tych praw. W piśmie procesowym wykonującym przedmiotowe zarządzenie skarżący ograniczył się do wymienienia konstytucyjnych praw podmiotowych, nie określił natomiast, w jaki sposób zakwestionowane przepisy Prawa o ustroju sądów powszechnych naruszają jego sferę wolności i praw.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna jest sformalizowanym środkiem ochrony konstytucyjnych praw lub wolności. Jej wniesienie wymaga uprzedniego spełnienia szeregu przesłanek stanowiących conditio sine qua non jej merytorycznego rozpoznania. Zgodnie z treścią art. 79 ust. 1 Konstytucji, podstawową przesłanką skorzystania ze skargi konstytucyjnej jest zakwestionowanie takich przepisów, które wykazują podwójną kwalifikację. Prowadząc do naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw skarżącego, muszą jednocześnie być podstawą ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej, wydanego w indywidualnej sprawie skarżącego. Niezbędne jest także, by ostateczne orzeczenie naruszające konstytucyjne wolności lub prawa skarżącego zapadło na podstawie kwestionowanego w skardze przepisu. Przedmiot skargi konstytucyjnej został określony w samej Konstytucji; może nim być jedynie konstytucyjność podstawy prawnej ostatecznego orzeczenia przez sąd lub organ administracji publicznej o konstytucyjnych prawach, wolnościach lub obowiązkach skarżącego. W odróżnieniu od wniosków kierowanych przez podmioty wyliczone w art. 191 ust. 1 pkt 1-5 Konstytucji, skarga nie jest środkiem uruchamiania tzw. kontroli abstrakcyjnej, a więc realizowanej w oderwaniu od płaszczyzny stosowania kwestionowanych przepisów. W konsekwencji skarżący może uczynić przedmiotem zaskarżenia wyłącznie przepisy zastosowane w jego sprawie, które legły u podstaw ostatecznego jej rozstrzygnięcia przez sąd lub organ administracji publicznej. Warunek ten spełniony jest wówczas, gdy kwestionowany w skardze akt normatywny determinuje w sensie normatywnym treść orzeczenia przyjętego za podstawę skargi w tym jego aspekcie, w którym skarżący upatruje naruszenie przysługujących mu praw lub wolności o charakterze konstytucyjnym (por. np. postanowienia TK z: 22 lutego 2001 r., Ts 193/00, OTK ZU nr 3/2001, poz. 77; 2 kwietnia 2003 r., Ts 193/02, OTK ZU nr 2/B/2003, poz. 145). Skarżący jest przy tym zobligowany nie tylko do wskazania, które przepisy kwestionowanego aktu normatywnego wykazują taką kwalifikację, ale również do sprecyzowania konstytucyjnego wzorca ich kontroli, a więc wskazania, jakie konstytucyjne wolności i w jaki sposób – jego zdaniem – zostały naruszone przez zaskarżone unormowanie (art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Analizując problem podważenia w skardze zgodności z Konstytucją podstawy prawnej ostatecznego orzeczenia wydanego wobec skarżącego, należy zwrócić uwagę, że za taką podstawę mogą być uznane tylko te przepisy, które wyrażają normy prawne bezpośrednio określające sytuację prawną skarżącego w chwili wydania ostatecznego orzeczenia. Wynika stąd jednoznacznie, że art. 79 ust. 1 Konstytucji wyklucza kwestionowanie za pomocą skargi konstytucyjnej innych – aniżeli podstawa prawna orzeczenia – przepisów danego aktu normatywnego, a tym bardziej nie dopuszcza uczynienia przedmiotem skargi regulacji zawartych w innych aktach normatywnych, które nie kształtowały sytuacji prawnej skarżącego (zob. postanowienia TK z: 24 stycznia 1999 r., Ts 124/98, OTK ZU nr 1/1999, poz. 8 oraz 1 października 2001 r., Ts 84/01, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 70).
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego skarga nie odpowiada wymogom wynikającym z Konstytucji i ustawy o TK zarówno w zakresie jej podstawy, przedmiotu, jak i związku pomiędzy zakwestionowanymi przepisami Prawa o ustroju sądów powszechnych, a rozstrzygnięciami sądów kształtującymi sferę praw i obowiązków skarżącego.
Negatywna ocena strony formalnej skargi wynika z braku uzasadnienia zarzutu niekonstytucyjności zaskarżonych przepisów. Zarówno w skardze konstytucyjnej, jak i piśmie procesowym mającym uzupełnić jej braki formalne nie zostały zawarte wywody mające wykazać, w jaki sposób doszło do naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw skarżącego. W szczególności nie wskazano, na czym polega sprzeczność art. 166 § 2, art. 167 § 1 oraz art. 170 § 1 p.u.s.p. z art. 45 ust. 1, art. 60 oraz art. 77 ust. 1 Konstytucji. Skarżący nie dokonał porównania norm wynikających z Prawa o ustroju sądów powszechnych z normami konstytucyjnymi. Wywody skargi ograniczają się do negatywnej oceny postępowania Prezesa Sądu Okręgowego oraz Rady Warszawy.
Trybunał Konstytucyjny podkreśla także, że wbrew wymogom wynikającym z art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK, skarżący nie uzupełnił braków formalnych skargi, co samoistnie skutkuje odmową nadania skardze dalszego biegu.
W dalszej kolejności Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę na nieadekwatność zasadniczej części zarzutów skargi. Skarżący kwestionuje art. 166 § 2, art. 167 § 1 oraz art. 170 § 1 p.u.s.p., dostrzegając w ich treści wady, skutkujące niekonstytucyjnym ukształtowaniem procedury odwołania z funkcji ławnika. Kwestia ta jednak nie pozostaje w związku z rozstrzygnięciami sądów powszechnych, które nie badały legalności postępowania organów władzy publicznej w tym zakresie. Przedmiotem zainteresowania sądów cywilnych było jedynie ustalenie, czy zachodzą przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa z art. 77 ust. 1 Konstytucji oraz art. 417 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.). Zakwestionowane w skardze przepisy nie stanowiły więc podstawy normatywnej rozstrzygnięć, nie przesądzały o prawach skarżącego związanych z dostępem do służby publicznej. Odwołanie się do treści tych regulacji przez sądy powszechne służyło jedynie ustaleniu przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa. Sąd nie badał wskazanych przepisów z punktu widzenia konstytucyjnych standardów procedury odwoławczej. Z tego względu skarga w zakresie, w jakim zarzuca niezgodność art. 166 § 2, art. 167 § 1 oraz art. 170 § 1 p.u.s.p. z art. 60 Konstytucji, jest oczywiście bezzasadna.
Na marginesie Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że ocena działania Rady Warszawy w związku z wnioskiem Prezesa Sądu Okręgowego została wyrażona w orzeczeniach sądów administracyjnych w odrębnym postępowaniu.
Skarga konstytucyjna nie może zostać merytorycznie rozpoznana także dlatego, że zarzuty w niej sformułowane odnoszą się zasadniczo do braku regulacji. Skarżący wielokrotnie domaga się uznania niekonstytucyjności ze względu na brak w treści przepisów określonych fragmentów. Taki sposób postępowania skarżącego musi zostać oceniony negatywnie. W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego formułowano już pogląd, że „zarzuty nie mogą polegać na wskazywaniu, że przepis nie zawiera konkretnej regulacji, której istnienie zadowalałoby wnioskodawcę” (zob. wyrok z 19 listopada 2001 r., K 3/00, OTK ZU nr 8/2001, poz. 251). Zarzut zaniechania ustawodawczego (luki normatywnej) nie może być przedmiotem badania w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym. Wydanie orzeczenia w tym zakresie należy więc uznać za niedopuszczalne (zob. postanowienia TK z: 11 grudnia 2002 r., SK 17/02, OTK ZU nr 7/A/2002, poz. 98 oraz 22 czerwca 2005 r., K 42/04, OTK ZU nr 6/A/2005, poz. 74).
Uchybienia formalne skargi dotyczą także jej podstawy. Wśród konstytucyjnych wzorców kontroli skarżący wskazał przepisy, które nie mogą być uznane za samoistne źródło praw podmiotowych (art. 2, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji). Sformułowanie zarzutu naruszenia zasady demokratycznego państwa prawnego, zasady proporcjonalności ograniczeń konstytucyjnych wolności lub praw oraz zasady równości wobec prawa wymaga każdorazowego odniesienia tych reguł do praw podmiotowych. Skarżący nie dokonał takiego doprecyzowania. W skardze nie zawarto wywodów wyjaśniających, jaka grupa podmiotów posiadających określoną cechę prawnie relewantną jest traktowana przez ustawodawcę w sposób uprzywilejowany bądź dyskryminowany. Skarżący nie wyjaśnia także, które z konstytucyjnych praw zostało ograniczone w sposób niespełniający standardów z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Skarga nie spełnia zatem wymogów, o których mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK. Ponadto, jako oczywiście bezzasadne należy ocenić fragmenty skargi, w których skarżący zarzuca niezgodność art. 166 § 2, art. 167 § 1 oraz art. 170 § 1 p.u.s.p. z art. 178 ust. 1 Konstytucji. Pomijając już ustrojowy charakter tego przepisu Konstytucji, Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że reguły niezawisłości sędziowskiej dotyczą sędziów, nie mogą natomiast być automatycznie przenoszone na ławników.

Z tych wszystkich względów Trybunał Konstytucyjny – na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 oraz art. 46 ust. 1, a także art. 47 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy o TK – orzekł jak w sentencji.