451/6/B/2010
POSTANOWIENIE
z dnia 25 listopada 2010 r.
Sygn. akt Ts 236/09
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Adam Jamróz – przewodniczący
Marek Kotlinowski – sprawozdawca
Marek Mazurkiewicz,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 czerwca 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Joanny Ch.,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej z 7 października 2009 r. skarżąca zakwestionowała art. 32 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (Dz. U. z 2007 r. Nr 63, poz. 424, ze zm.; dalej: ustawa o IPN) w związku z art. 1, art. 10, art. 50 § 1 oraz art. 61 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.) z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz art. 51 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W ocenie skarżącej zakwestionowane przepisy w zakresie, w jakim „umożliwiają nieudostępnienie osobie skarżącej decyzji organów IPN o odmowie udostępnienia dotyczących jej lub jej zmarłej osoby najbliższej dokumentów organów bezpieczeństwa państwa, całości akt postępowania sądowoadministracyjnego, w tym dokumentów, których udostępnienia odmówiono w postępowaniu administracyjnym”, naruszają prawo do sądu, rzetelnej i sprawiedliwej procedury oraz prawo dostępu do urzędowych dokumentów i zbiorów danych.
Postanowieniem z 14 czerwca 2010 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze dalszego biegu. W uzasadnieniu orzeczenia podniesiono, że wskazane przez skarżącą zarządzenie Zastępcy Przewodniczącego II Wydziału WSA w Warszawie z 23 lipca 2009 r. (sygn. akt II SA/Wa 1044/08) nie może być uznane za ostateczne rozstrzygnięcie o jej wolnościach i prawach w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji. W uzasadnieniu postanowienia o odmowie nadania skardze dalszego biegu wyjaśniono także, że odmowa dostępu do akt postępowania przed organami IPN wynikała z decyzji tego organu, która do chwili obecnej jest przedmiotem kontroli przez sądy administracyjne. Trybunał Konstytucyjny uznał więc skargę konstytucyjną za przedwczesną.
Na powyższe postanowienie pełnomocnik skarżącej wniósł zażalenie, w którym stwierdził, że: (1) nietrafny jest pogląd TK, zgodnie z którym zarządzenie Zastępcy Przewodniczącego II Wydziału WSA w Warszawie z 23 lipca 2009 r. (sygn. akt II SA/Wa 1044/08) nie może być uznane za ostateczne rozstrzygnięcie organu władzy publicznej o wolnościach, prawach albo obowiązkach jednostki i że nie ma ono charakteru władczego; (2) niedopuszczalne jest przyjęcie przez TK, że brak dostępu do całości akt postępowania sądowoadministracyjnego jest następstwem rozstrzygnięcia Prezesa IPN; (3) rozróżnienia wymaga zagadnienie dostępu do akt postępowania sądowoadministracyjnego od dostępu do akt postępowania przez organami IPN; (4) zainicjowane pytaniami prawnymi WSA w Warszawie oraz NSA postępowanie, które toczy się obecnie przed Trybunałem Konstytucyjnym, nie odnosi się do kwestii dostępu do akt postępowania sądowoadministracyjnego, a jedynie do akt postępowania przed organami IPN i dlatego nie można uznać, że ochrona praw skarżącej zostanie zrealizowana przez wydanie wyroku przez TK w sprawach o sygn. P 37/09 i P 39/09.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że podniesiony przez skarżącą problem konstytucyjny został poddany kontroli TK. W wyroku z 20 października 2010 r. Trybunał orzekł, że: (1) „art. 31 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (Dz. U. z 2007 r. Nr 63, poz. 424, Nr 64, poz. 432, Nr 83, poz. 561, Nr 85, poz. 571 i Nr 140, poz. 983, z 2009 r. Nr 178, poz. 1375 oraz z 2010 r. Nr 79, poz. 522 i Nr 94, poz. 602), w brzmieniu obowiązującym do dnia 26 maja 2010 r., tj. przed wejściem w życie ustawy z dnia 18 marca 2010 r. o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (Dz. U. Nr 79, poz. 522), jest niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 47 oraz art. 51 ust. 3 i 4 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej; (2) Art. 31 ust. 2 zdanie drugie oraz art. 32 ust. 2 ustawy z 18 grudnia 1998 r. powołanej w punkcie 1, w brzmieniu tam wskazanym, są niezgodne z art. 2 oraz art. 78 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji; (3) Art. 32 ust. 4 i 5 ustawy z 18 grudnia 1998 r. powołanej w punkcie 1, w brzmieniu tam wskazanym, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji; (4) Art. 32 ust. 6 ustawy z 18 grudnia 1998 r. powołanej w punkcie 1, w brzmieniu tam wskazanym, jest niezgodny z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 78 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji; (5) Art. 32 ust. 8 ustawy z 18 grudnia 1998 r. powołanej w punkcie 1, w brzmieniu tam wskazanym, jest niezgodny z art. 32 ust. 1 oraz art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji”. W motywach wyroku – w zakresie dotyczącym zagadnienia podniesionego w rozpatrywanej sprawie – Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę, że „art. 32 ust. 4 i 5 ustawy o IPN statuuje zasadę rozpoznania skargi na decyzję Prezesa IPN o odmowie udostępnienie do wglądu kopii dokumentów dotyczących wnioskodawcy, na posiedzeniu niejawnym. Powoduje to, że jawność postępowania – o której mowa w art. 45 ust. 1 konstytucji – zostaje wyłączona nie tylko dla publiczności, ale przede wszystkim dla stron tego postępowania”. Ponadto Trybunał Konstytucyjny powtórzył znaczenie konstytucyjnych standardów sprawiedliwego postępowania sądowego i stwierdził, że zgodnie z wymogami rzetelnego procesu uczestnicy postępowania muszą mieć realną możliwość przedstawienia swych racji, a sąd ma obowiązek je rozważyć. W rozpatrywanej sprawie o sygn. P 37/09, ograniczenie prawa do wysłuchania jest skumulowane, ze względu na ograniczenie, jakie wynika z wyłączenia stosowania art. 106 § 2 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, które powiązane jest w rzeczywistości z uprzednim brakiem możliwości zapoznania się z uzasadnieniem decyzji Prezesa IPN, jeżeli ten skorzysta z przysługującego mu prawa odmowy jego sporządzenia. Sprawiedliwość proceduralna nakłada obowiązek wprowadzania takich mechanizmów postępowania, które zapewniałyby przejrzystość postępowania.
Artykuł 39 ust. l pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) stanowi, że Trybunał umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli wydanie orzeczenia jest zbędne lub niedopuszczalne. Taki stan rzeczy ma niewątpliwie miejsce, gdy zaskarżony przepis był już przedmiotem kontroli zgodności z Konstytucją w innej sprawie rozpoznawanej przez Trybunał (zob. postanowienia z: 3 października 2001 r., SK 3/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 218; 25 listopada 2002 r., SK 30/01, OTK ZU nr 6/A/2002, poz. 88 oraz 26 marca 2002 r., P 3/02, OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 22). Trybunał Konstytucyjny stoi przy tym na stanowisku, że konieczność uwzględniania określonej w ustawie o TK przesłanki zbędności wydania orzeczenia uwidacznia się na każdym etapie postępowania inicjowanego skargą (por. postanowienie TK z 3 września 2007 r., Ts 94/06, OTK ZU nr 2/B/2009, poz. 75).
Mając na względzie, powyższe należało uznać, że rozpoznanie podniesionych przez skarżącą zarzutów jest zbędne.
Na marginesie jedynie należy zwrócić uwagę skarżącej, że ostateczne orzeczenie o jej prawach i wolnościach nie wynikało z zarządzenia Zastępcy Przewodniczącego Wydziału II WSA w Warszawie z 23 lipca 2009 r. Po pierwsze odmowa dostępu do akt postępowania znajdujących się w zasobach Prezesa IPN znajdowała oparcie w decyzji tego organu wydanej 20 maja 2008 r. Rozstrzygnięcie to, jak każda inna ostateczna decyzja administracyjna, korzysta z domniemania prawidłowości, a jego wzruszenie może nastąpić jedynie przez właściwy organ administracyjny lub orzeczeniem sądu administracyjnego (zob. B. Adamiak, J. Borkowski, Postępowanie administracyjne i sądowoadministracyjne, Warszawa 2004, s. 248). Ponieważ w rozpatrywanej sprawie do wzruszenia decyzji Prezesa IPN nie doszło, należało uznać, że wciąż wywołuje ona skutki prawne w zakresie dostępu do akt postępowania przed organami IPN. Poza tym nawet gdyby uznać – nawiązując do stanowiska TK wyrażonego w wyroku z 26 października 2005 r. (sygn. akt K 31/04, OTK ZU nr 9/A/2005, poz. 103) – że ukształtowanie sytuacji procesowej w postępowaniu sądowoadministracyjnym wynikało z zarządzenia Przewodniczącego II Wydziału WSA w Warszawie, to ocenę taką należałoby powiązać z zarządzeniem z 13 marca 2009 r., gdyż zarządzenie z 23 lipca 2009 r. było powtórzeniem treści zawartych w pierwszym.
Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że materiał procesowy zgromadzony w postępowaniu przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie obejmuje akta wytworzone w tym postępowaniu oraz dokumentację zgromadzoną przez organy Instytutu Pamięci Narodowej. Wśród tych ostatnich dokumentów znajdują się także takie, do których dostęp został wyłączony decyzją Prezesa IPN z 20 maja 2008 r. (nr BP-III-550-160(3)/08).
Przewodniczący II Wydziału WSA w Warszawie zarządzeniem z 13 marca 2009 r. poinformował skarżącą, że ma prawo wglądu w akta postępowania w Sekretariacie Informacji o Sprawach, zastrzegł jednocześnie, że udostępnieniu nie podlega ta część materiału procesowego, do której odnosi się przywołana powyżej decyzja Prezesa IPN z 2008 r. Tożsame treściowo zarządzenie wydane zostało przez Zastępcę Przewodniczącego Wydziału II WSA w Warszawie w dniu 23 lipca 2009 r. Istniała więc możliwość zapoznania się z aktami sprawy z wyłączeniem niektórych dokumentów będących w zasobach Instytutu Pamięci Narodowej. Differentia specifica postępowania przed Prezesem IPN polega na tym, że strona ma ograniczony dostęp do określonych materiałów procesowych. W obecnym stanie prawnym dopiero sąd administracyjny jest władny ocenić, czy zgodne z prawem było ograniczenie ich dostępności.
Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny zażalenia nie uwzględnił.