31/1/B/2010
POSTANOWIENIE
z dnia 7 stycznia 2010 r.
Sygn. akt Ts 242/08
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Marek Mazurkiewicz – przewodniczący
Stanisław Biernat – sprawozdawca
Andrzej Rzepliński,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 kwietnia 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Mirosława G.,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE
W sporządzonej skardze konstytucyjnej zakwestionowana została zgodność art. 130² § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 32 ust. 1 w związku z art. 45 oraz art. 31 ust. 3 w związku z art. 77 ust. 2 oraz art. 78 Konstytucji w zakresie, w jakim wprowadza rażące zróżnicowanie pomiędzy sytuacją procesową i dostępem do sądu obywatela, który jest w stanie samodzielnie, bez pomocy pełnomocnika, bronić swych praw na drodze sądowej, a obywatelem, który potrzebuje w tym zakresie fachowego wsparcia. W przekonaniu wnoszącego skargę konstytucyjną, zaskarżony przepis pozbawia jednostkę prawa do rozpatrzenia jej sprawy przez sąd odwoławczy, a tym samym zamyka dostęp do drogi sądowej przez nałożenie ograniczeń w celach niewspółmiernych z „wagą ograniczonego prawa”.
Postanowieniem z 17 kwietnia 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej ze względu na istnienie przesłanki zbędności orzekania. Wyrokiem z 17 listopada 2008 r. Trybunał Orzekł, że „art. 130² § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) w zakresie, w jakim przewiduje, że sąd odrzuca nieopłaconą apelację wniesioną przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego, bez uprzedniego wezwania do uiszczenia należnej opłaty, jest zgodny z art. 2, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 i art. 78 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej” (SK 33/07, OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 154).
Skarżący 4 maja 2009 r. złożył na powyższe postanowienie zażalenie. W jego ocenie „nie można jednak na równi stawiać opłaty stałej oraz opłaty, której wyliczenie zależy od przyjętych kryteriów”. Zdaniem skarżącego zdecydowany sprzeciw budzi uznanie przez Trybunał, że zbędne jest orzekanie co do meritum, pomimo braku wyroku Trybunału w zakresie zgodności badanego przepisu z art. 32 Konstytucji.
Ponadto, skarżący twierdzi, że: „Sędzia wyznaczony przez Prezesa Trybunału, wydaje postanowienie o odmowie nadania Skardze dalszego biegu wyłącznie w przypadku, gdy Skarga jest oczywiście bezzasadna bądź gdy Skarżący nie uzupełnił w terminie jej braków. Jako że skarżący nigdy nie był wzywany do uzupełnienia jakichkolwiek braków wniesionej Skargi, uznać należy, iż postanowienie o odmowie nadania jej dalszego biegu, Trybunał wydał w związku z jego »oczywistą bezzasadnością«”.
W zażaleniu z 4 maja 2009 r. skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i nadanie dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Oznacza to, że Trybunał Konstytucyjny poddaje analizie zarzuty zażalenia, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego postanowienia i do tego ogranicza rozpoznanie środka odwoławczego, o którym mowa w art. 36 ust. 4-7 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). W ocenie Trybunału Konstytucyjnego treść zażalenia nie dostarcza żadnych argumentów, które podważałyby przesłanki odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej przedstawione w zaskarżonym postanowieniu. Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś zarzuty zażalenia nie zasługują na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności Trybunał Konstytucyjny odniósł się do przedstawionych w zażaleniu zarzutów skarżącego, że: „(…) w zakresie przepisów dotyczących uiszczenia i skutków nieuiszczenia opłaty sądowej, uzasadnionym jest szczególny rygoryzm w stosunku do pism wnoszonych przez profesjonalnych pełnomocników, w przypadku opłaty stałej. Nie można jednak na równi stawiać opłaty stałej oraz opłaty, której wyliczenie zależy od przyjętych kryteriów. (…) Należy wyraźnie podkreślić, co było już wielokrotnie sygnalizowane przez Trybunał, a co również wskazywał Skarżący składając Skargę Konstytucyjną w sprawie niniejszej, iż rygor odrzucenia przez sąd środka zaskarżenia nie nieopłaconego, ale jedynie nienależycie opłaconego, zamyka drogę strony do obrony swych praw przed sądem odwoławczym i zarazem pozwala funkcjonować w obrocie błędnym orzeczeniom”.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego powyższa argumentacja przedstawiona przez skarżącego nie zasługuje na uwzględnienie. W wyroku z 17 listopada 2008 r., o sygnaturze SK 33/07 (OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 154), Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że: „art. 130² § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) w zakresie, w jakim przewiduje, że sąd odrzuca nieopłaconą apelację wniesioną przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego bez uprzedniego wezwania do uiszczenia należnej opłaty, jest zgodny z art. 2, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 i art. 78 Konstytucji”. Zgodnie z art. 130² § 3 k.p.c. sąd odrzuca bez wezwania o uiszczenie opłaty pismo wniesione przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego środki odwoławcze lub środki zaskarżenia (apelację, zażalenie, skargę kasacyjną, skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, sprzeciw od wyroku zaocznego, zarzuty od nakazu zapłaty, skargę na orzeczenie referendarza sądowego) podlegające opłacie w wysokości stałej lub stosunkowej obliczonej od wskazanej przez stronę wartości przedmiotu zaskarżenia. Z treści zaskarżonego przepisu jednoznacznie wynika, że każde nienależyte opłacenie pisma wniesionego przez profesjonalnego pełnomocnika – bez względu na to, czy podlega ono opłacie w wysokości stałej lub stosunkowej – podlega surowym rygorom.
Nawiązując w kontekście art. 130² § 3 k.p.c. do gwarancji prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji), w wyroku z 20 grudnia 2007 r. (P 39/06, OTK ZU nr 11/A/2007, poz. 161), Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że: „rygoryzm skutków wniesienia nieopłaconego pisma zawierającego zarzuty w postępowaniu nakazowym w sprawach gospodarczych jest identyczny w sytuacji, gdy strona miała profesjonalnego pełnomocnika i gdy działała bez niego. O ile nie budzi zastrzeżeń rygoryzm uchybienia obowiązkom wynikającym z konieczności opłacenia pisma w pierwszej sytuacji, o tyle inna musi być ocena sytuacji drugiej. Dlatego wniesienie nieopłaconych zarzutów w postępowaniu nakazowym, skutkujące ich odrzuceniem bez wezwania do opłacenia, można uznać za mieszczące się w zakresie regulacyjnej swobody ustawodawcy – jeśli chodzi o stronę postępowania gospodarczego reprezentowaną przez profesjonalnego pełnomocnika. Nie jest natomiast trafne wiązanie identycznych skutków prawnych z sytuacją, gdy podmiot (gospodarczy) działa sam. Wprawdzie w obu wypadkach w postępowaniu (nakazowym) mamy do czynienia z działaniem profesjonalnych podmiotów gospodarczych, jednakowoż za dopuszczalnością odrzucenia nieopłaconego pisma procesowego bez wezwania – przemawia wzgląd na profesjonalizm reprezentacji prawnej, nie zaś okoliczność, że sam spór ma charakter gospodarczy (a więc, że jego strony są profesjonalistami w zakresie jakiejś branży). Inaczej mówiąc: w art. 130² § 1-3 k.p.c. ratio legis normowania jest związana z profesjonalnym charakterem reprezentacji w procesie”. We wskazanym powyżej wyroku Trybunał Konstytucyjny stwierdził także, że kwestionowane rozwiązanie charakteryzuje się bezwzględnym, nadmiernym i nieznajdującym konstytucyjnego umotywowania formalizmem w odniesieniu do osób niereprezentowanych przez profesjonalnego pełnomocnika w postępowaniu przed sądem powszechnym, co jest niezgodne z wymaganiem „rozpatrzenia sprawy przez sąd” jako konsekwencji istnienia konstytucyjnego prawa do sądu. Do powołanej powyżej argumentacji Trybunał Konstytucyjny nawiązał w wyroku z 17 listopada 2008 r. (SK 33/07), stwierdzając, że nie można mówić o nadmiernym rygoryzmie art. 130² § 3 k.p.c, jeżeli strona postępowania zastąpiona jest w postępowaniu przed sądem powszechnym przez adwokata, radcę prawnego czy rzecznika patentowego (podmiot profesjonalny). Z samej bowiem istoty zastępstwa procesowego wypełnianego przez profesjonalnego pełnomocnika wynika uprawnione założenie, że pełnomocnik ten będzie działał fachowo, zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą oraz należytą starannością. Dopuszczalność stosowania surowszego rygoru w odniesieniu do pism procesowych obarczonych brakami formalnymi wnoszonych przez pełnomocników procesowych będących profesjonalistami, została przez Trybunał potwierdzona także we wcześniejszym orzecznictwie (por. np. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 12 września 2006 r., SK 21/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 103). Również Sąd Najwyższy podkreśla, że prawodawca, nakładając na profesjonalnych pełnomocników zaostrzone wymagania w zakresie spełniania stawianych przez ustawę wymagań formalnych oraz oczekując od nich spełniania wysokich standardów zawodowych, za elementarne zadanie warsztatowe uznał prawidłowe od strony formalnej sporządzanie pism procesowych, w tym środków odwoławczych i środków zaskarżenia, oraz uiszczanie należnych, określonych przez ustawę opłat (por. uchwała SN z 22 lutego 2006 r., sygn. akt III CZP 6/06, OSNC z 2007 r., nr 1, poz. 5).
Przedstawione powyżej stanowisko Trybunału Konstytucyjnego zaprezentowane w wyroku z 28 maja 2009 r. (P 87/08, OTK ZU nr 5/A/2009, poz. 72) w sposób zupełny i wyczerpujący określa dopuszczalność stosowania surowszego rygoru w odniesieniu do pism obarczonych brakami formalnymi, wnoszonych przez pełnomocników procesowych będących profesjonalistami. Ten reżim odnosi się do pism podlegających opłacie zarówno w wysokości stałej, jak i stosunkowej, obliczanej od wskazanej przez stronę wartości przedmiotu zaskarżenia.
Artykuł 39 ust. l pkt 1 ustawy o TK stanowi, że Trybunał umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli wydanie orzeczenia jest zbędne lub niedopuszczalne. Taki stan rzeczy ma niewątpliwie miejsce, gdy zaskarżony przepis był już przedmiotem kontroli zgodności z Konstytucją w innej sprawie rozpoznawanej przez Trybunał (zob. postanowienia z: 3 października 2001 r., SK 3/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 218; 25 listopada 2002 r., SK 30/01, OTK ZU nr 6/A/2002, poz. 88 oraz 26 marca 2002 r., P 3/02, OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 22). Trybunał Konstytucyjny stoi przy tym na stanowisku, że konieczność uwzględniania określonej w ustawie o TK przesłanki zbędności wydania orzeczenia występuje na każdym etapie postępowania inicjowanego skargą (por. postanowienie TK z 3 września 2007 r., Ts 94/06, OTK ZU nr 2/B/2007, poz. 75).
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, zarzuty sformułowane w zażaleniu – odnoszące się do art. 32 ust. 1 Konstytucji – stanowią w istocie częściowe powtórzenie stanowiska skarżącego zawartego w skardze konstytucyjnej. Zastosowanie znajdują więc w tym zakresie uwagi sformułowane przez Trybunał w zaskarżonym postanowieniu, w którym wskazał podstawy i uzasadnienie odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
W złożonym zażaleniu skarżący podnosi, że postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu Trybunał Konstytucyjny wydał w związku z jej oczywistą bezzasadnością. W odniesieniu do tego zarzutu w pierwszej kolejności należy stwierdzić, że z przepisów ustawy o TK nie da się wyprowadzić wniosku, iż wstępna kontrola kierowanych do Trybunału skarg konstytucyjnych zawsze wymaga wezwania skarżącego do usunięcia braków formalnych skargi. W niniejszej sprawie Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej z powodu zaistnienia przesłanki zbędności orzekania, a nie – jak sugeruje skarżący – z powodu oczywistej bezzasadności, czy też nieuzupełnienia braków w terminie. Wobec powyższego argumenty wnoszącego skargę w tym zakresie należy uznać za nietrafne i niezasługujące na uwzględnienie.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego powyższe rozważania jednoznacznie wskazują, że w niniejszej sprawie występuje przesłanka zbędności orzekania, która uniemożliwia merytoryczne rozpoznanie sprawy. Na etapie wstępnej kontroli skargi przesłanka ta stanowi podstawę do odmowy nadania dalszego biegu, natomiast na etapie merytorycznego rozpatrzenia skargi konstytucyjnej – jest ujemną przesłanką wydania wyroku skutkującą obligatoryjnym umorzeniem postępowania.
Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało odmówić uwzględnienia zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.