POSTANOWIENIE
z dnia 26 września 2011 r.
Sygn. akt Ts 73/11
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Stanisław Rymar,
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Adart Sp. z o.o. w sprawie zgodności:
art. 18 ust. 5 lit. a-c ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. z 2007 r. Nr 125, poz. 874, ze zm.) z art. 2, art. 20 i art. 22 w związku z art. 31 ust. 3 oraz z art. 32, art. 64 ust. 2 i art. 76 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej z 8 marca 2011 r. skarżąca zakwestionowała zgodność art. 18 ust. 5 lit. a-c ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. z 2007 r. Nr 125, poz. 874, ze zm.; dalej: u.t.d.) z art. 2, art. 20 i art. 22 w związku z art. 31 ust. 3 oraz z art. 32, art. 64 ust. 2 i art. 76 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została skierowana w oparciu o następujący stan faktyczny. Decyzją z 15 lutego 2008 r. (nr 07/08) Komendant Rejonowy Policji w Warszawie nałożył na skarżącą karę pieniężną za dopuszczenie się naruszeń obowiązków nałożonych na podmioty prowadzące działalność w zakresie transportu drogowego, tj. za umieszczenie na dachu pojazdu baneru świetlnego, co było niezgodne z zakazem, o którym mowa w art. 18 ust. 5 lit. c u.t.d. W wyniku wniesienia odwołania Komendant Stołeczny Policji decyzją z 17 grudnia 2007 r. (nr Rdc 7070/08 C 6106/08) utrzymał w mocy decyzję organu pierwszej instancji. Skarga na decyzję administracyjną KSP została oddalona wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 25 maja 2009 r. (sygn. akt VI SA/Wa 2391/08). Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z 12 października 2010 r. (sygn. akt II GSK 851/09) oddalił skargę kasacyjną.
Pod adresem zakwestionowanych przepisów skarżąca sformułowała szereg zarzutów. Po pierwsze, treść zaskarżonych regulacji prowadzi do naruszenia swobody działalności gospodarczej, gdyż nie istnieje – zdaniem skarżącej – interes publiczny, który uzasadniałby wprowadzenie w odniesieniu do przedsiębiorców wykonujących tzw. przewozy okazjonalne zakazów wynikających z art. 18 ust. 5 lit. a-c u.t.d. Skarżąca podkreśla, że interes publiczny, który mógłby uzasadniać wprowadzenie ograniczeń wolności działalności gospodarczej nie może być utożsamiany z interesem określonej grupy przedsiębiorców. Przepisy te prowadzą do naruszenia zasady proporcjonalności ograniczeń wolności działalności gospodarczej (art. 20 i art. 22 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji).
Po drugie, skarżąca wskazała, że art. 18 ust. 5 lit. a-c u.t.d. narusza zasadę równości przedsiębiorców-przewoźników. Uzasadniając ten zarzut, skarżąca powołała się na przepisy ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2010 r. Nr 46, poz. 275, ze zm.), które nakazują umieszczanie danych o towarze wprowadzanym przez przedsiębiorcę na rynek, co interpretuje ona jako obowiązek umieszczania na pojeździe informacji o przewoźniku. Zakwestionowane przepisy u.t.d. zakazują rozmieszczania takich danych na pojeździe. Z uwagi na dwie wykluczające się normy doszło, zdaniem skarżącej, do naruszenia zasady równości wobec prawa. To samo prawo zostało uszczuplone również dlatego, że „w analizowanym przypadku bardzo trudno jest (…) wskazać relewantne kryteria pozwalające różnicować przedsiębiorców”.
W dalszej kolejności skarżąca dostrzega niezgodność art. 18 ust. 5 u.t.d. z wynikającą z art. 2 Konstytucji zasadą prawidłowej legislacji.
Do wzorców kontroli zaliczono także art. 64 ust. 2 oraz art. 76 Konstytucji.
Naruszenie art. 64 ust. 2 Konstytucji wynikać ma z wzajemnie wykluczających się norm ustawy o transporcie oraz norm Kodeksu wykroczeń. Z kolei uzasadniając zarzut niekonstytucyjności art. 18 ust. 5 lit. a-c u.t.d. z art. 76 Konstytucji, skarżąca wskazała, że wynikająca z tego przepisu polityka państwa nie może być odnoszona wyłącznie do jednej strony obrotu prawnego, tj. do konsumentów, dotyczy ona także wszelkich podmiotów w tym obrocie występujących.
Zarządzeniami sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 17 marca i 9 maja 2011 r. skarżąca została wezwana do usunięcia braków formalnych skargi między innymi przez wskazanie konstytucyjnych wolności lub praw naruszonych przez ostateczne orzeczenie organu władzy publicznej oraz sposobu ich naruszenia, a także wykazanie, że zakwestionowany w skardze art. 18 ust. 5 lit. a-c u.t.d. stanowił podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia organu władzy publicznej o prawach i wolnościach skarżącej. W pismach procesowych stanowiących odpowiedź na zarządzenia sędziego Trybunału Konstytucyjnego wzywające do uzupełnienia braków formalnych skargi skarżąca ustosunkowała się do uchybień skargi konstytucyjnej.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Skarga konstytucyjna jest kwalifikowanym środkiem ochrony wolności lub praw, który musi spełniać szereg przesłanek warunkujących jego dopuszczalność. Zasadniczo zostały one uregulowane w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz uszczegółowione w art. 46 i art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z przywołanymi regulacjami skarga poza wymaganiami dotyczącymi pisma procesowego powinna zawierać: dokładne określenie ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo obowiązkach określonych w Konstytucji i w stosunku do którego skarżąca domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją, wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone oraz uzasadnienie skargi, z podaniem dokładnego opisu stanu faktycznego. Z przytoczonych powyżej przepisów wynika, że przedmiotem skargi może stać się wyłącznie przepis stanowiący podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia wydanego wobec skarżącego. Zarzuty skargi muszą zaś uprawdopodabniać niekonstytucyjność kwestionowanej regulacji, co oznacza konieczność wywiedzenia z zaskarżonych przepisów określonej normy, powołanie właściwych wzorców konstytucyjnych zawierających podmiotowe prawa przysługujące osobom fizycznym i – przez porównanie treści wynikających z obu regulacji – wykazanie ich niezgodności. Zarzuty skargi nie mogą być przy tym oczywiście bezzasadne.
2. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego rozpatrywana skarga konstytucyjna powyższych przesłanek nie spełnia.
3. W pierwszej kolejności wymaga podkreślenia, że w rozpatrywanej sprawie zarzuty skargi konstytucyjnej nie mogą dotyczyć art. 18 ust. 5 lit. a i b u.t.d., gdyż nie stanowił on podstawy rozstrzygnięć organów władzy publicznej. Skarżąca wprawdzie wyraża przeciwne przekonanie, jednakże nie znajduje ono jakiegokolwiek poparcia w zgromadzonym materiale procesowym.
3.1. Postępowanie administracyjne względem skarżącej zostało zapoczątkowane decyzją nr 31/07 Komendanta Rejonowego Policji w Warszawie z 10 października 2007 r. nakładającą karę pieniężną za stwierdzenie trzech odrębnych naruszeń u.t.d. – tj. zakazu umieszczania lub używania w pojeździe taksometru (art. 18 ust. 5 lit. a), zakazu umieszczania na pojeździe oznaczeń z nazwą, adresem lub telefonem przedsiębiorcy (art. 18 ust. 5 lit. b) oraz zakazu umieszczania na dachu pojazdu lamp lub innych urządzeń technicznych (art. 18 ust. 5 lit. c). Decyzja ta została jednak uchylona na mocy decyzji Komendanta Stołecznego Policji z 6 grudnia 2007 r. (nr Rdc 11007/10151/07) w zakresie odnoszącym się do naruszeń, o których mowa w art. 18 ust. 5 lit. b i c u.t.d., a w pozostałej części decyzja organu administracyjnego pierwszej instancji została utrzymana w mocy. Z powyższego wynikają dwie dalsze konsekwencje.
3.1.1. Po pierwsze, prawomocne stało się rozstrzygnięcie organów administracyjnych w odniesieniu do naruszenia art. 18 ust. 5 lit. a u.t.d. Skarżąca nie odwołała się od tej decyzji. Sądy administracyjne, kontrolując wydane decyzje, nie badały prawidłowości zastosowania tego przepisu, więc nie stanowił on podstawy prawnej tych orzeczeń. Skarga zatem w zakresie, w jakim dotyczy niezgodności art. 18 ust. 5 lit. a u.t.d. z Konstytucją, nie może zostać merytorycznie rozpoznana, gdyż nie spełnia wymogów wynikających z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
3.1.2. Po drugie, wydane w wyniku uchylenia decyzji z 10 października 2007 r. orzeczenia organów administracyjnych dotyczyły naruszenia zakazu umieszczania na dachu pojazdu lamp lub innych urządzeń technicznych (art. 18 ust. 5 lit. c u.t.d.). Ich treścią nie było stwierdzenie złamania art. 18 ust. 5 lit. b tej ustawy. Tym samym przepis ten nie stanowił przedmiotu rozważań ani Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, ani Naczelnego Sądu Administracyjnego. Z powyższych względów – na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – należało odmówić nadania dalszego biegu rozpatrywanej skardze konstytucyjnej w zakresie, w jakim dotyczy art. 18 ust. 5 lit. b u.t.d.
3.2. Z uwagi na powyższe poza zakresem rozważań Trybunał Konstytucyjny pozostawił części skargi konstytucyjnej odnoszące się do art. 18 ust. 5 lit. a i b.
3.3. Przystępując do oceny zarzutów skargi dotyczących art. 18 ust. 5 lit. c u.t.d., Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje.
3.3.1. W ustawie o transporcie drogowym obowiązują odmienne zasady wykonywania przewozów okazjonalnych i przewozów wykonywanych na podstawie licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką. Pierwszy z wymienionych rodzajów przewozów zdefiniowany został na zasadzie negacji. Terminem tym określa się każdy przewóz osób, który nie spełnia wymogów przewozu regularnego, przewozu regularnego specjalnego ani przewozu wahadłowego. Co prawda w orzecznictwie NSA zwraca się uwagę na wątpliwości, jakie wiążą się z definicją przewozu okazjonalnego (zob. wyrok NSA z 20 września 2009 r., sygn. akt I OSK 1361/06, LEX nr 384423), to jednak w ocenie Trybunału Konstytucyjnego trudno uznać, że przewóz regularny i transport drogowy taksówką są jednorodne. Przewóz okazjonalny jest jednym z rodzajów transportu krajowego (art. 4 pkt 1 u.t.d.) i wymaga uzyskania licencji na zasadach ogólnych (art. 5 ust. 1 u.t.d.). Od przewozu okazjonalnego ustawodawca odróżnił wykonywanie transportu drogowego taksówką, którą zgodnie z art. 2 pkt 43 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, ze zm.), jest pojazd samochodowy odpowiednio wyposażony i oznaczony, przeznaczony do przewozu za ustaloną na podstawie taksometru opłatą. Wykonywanie tego rodzaju transportu wymaga licencji na (odrębnych od reguł ogólnych) zasadach określonych w art. 6 ust. 1 u.t.d. Podkreślenia wymaga, że w myśl art. 12 ust. 1b u.t.d. licencja na krajowy transport drogowy osób nie uprawnia do wykonywania transportu drogowego taksówką. Nie ulega więc wątpliwości, że do przewozów okazjonalnych nie można zaliczyć przewozów wykonywanych taksówką.
3.3.2. Odrębności między omawianymi rodzajami usług znalazły odzwierciedlenie w zaskarżonym art. 18 ust. 5 u.t.d., zgodnie z którym przy wykonywaniu przewozów okazjonalnych w krajowym transporcie drogowym pojazdem przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą zabrania się: (1) umieszczania i używania w pojeździe taksometru, (2) umieszczania na pojeździe oznaczeń z nazwą, adresem oraz telefonem przedsiębiorcy oraz (3) umieszczania na dachu pojazdu lamp lub innych urządzeń technicznych. Ratio legis wprowadzenia omawianych zakazów było „wyeliminowanie przypadków wykonywania transportu drogowego pojazdem upodobnionym do taksówki i omijania restrykcyjnych przepisów dotyczących uzyskiwania licencji” (R. Strachowska, Ustawa o transporcie drogowym. Komentarz, Warszawa 2010, s. 106).
3.3.3. Zgodnie z art. 22 Konstytucji ograniczenie wolności działalności gospodarczej uwarunkowane zostało dwoma przesłankami: formalną – norma reglamentacyjna musi wynikać z aktu prawnego rangi ustawowej oraz materialną – konieczne jest istnienie interesu publicznego uzasadniającego ograniczenie swobody wykonywania działalności gospodarczej (C. Kosikowski, Wolność działalności gospodarczej i jej ograniczenia w praktyce stosowania Konstytucji RP, [w:] Zasady ustroju społecznego i gospodarczego w procesie stosowania Konstytucji, red. C. Kosikowski, Warszawa 2005, s. 37 i nast.). Trybunał Konstytucyjny w dotychczasowym orzecznictwie również zwracał uwagę, że „pełna swoboda działalności gospodarczej we wszelkich dziedzinach zagrażać by mogła nie tylko bezpieczeństwu państwa i obywateli, ale także porządkowi publicznemu” i „samo ograniczenie zasady wolności gospodarczej w postaci wymagania uzyskania koncesji czy zezwolenia na jej prowadzenie może być zatem uznane za konstytucyjnie dopuszczalne, o ile wprowadzone zostało z uwagi na ważny interes publiczny” (zob. wyrok z 17 grudnia 2003 r., SK 15/02, OTK ZU nr 9/A/2003, poz. 103). W tym samym wyroku wskazano, że „dopuszczalność ograniczenia wolności gospodarczej rozpatrywać też należy z punktu widzenia zasady proporcjonalności, a więc ze względu na ochronę innych wartości konstytucyjnych, a w szczególności bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej oraz wolności i praw innych osób”. Należy przy tym podkreślić, że katalog dopuszczalnych ograniczeń wypływający z klauzuli ważnego interesu publicznego z art. 22 Konstytucji jest szerszy niż w przypadku zakresu możliwych restrykcji z art. 31 ust. 3 Konstytucji (zob. wyroki TK z 29 kwietnia 2003 r., SK 24/02, OTK ZU nr 4/A/2003, poz. 33 oraz 8 kwietnia 1998 r., K 10/97, OTK ZU nr 3/1998, poz. 29). Trybunał Konstytucyjny zwracał również uwagę, że rynek usług transportowych jest szczególnie uregulowaną i rygorystycznie traktowaną dziedziną gospodarki (wyrok TK z 31 marca 2008 r., SK 75/06, OTK ZU nr 2/A/2008, poz. 30).
3.3.4. Zdaniem skarżącej zarzut naruszenia art. 20, art. 22 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji wynika z nieistnienia interesu publicznego „który należałoby uznać za tak ważny dla przewozów okazjonalnych (…), aby zdolny był on uzasadnić wprowadzenie rzeczonych zakazów”. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego jest to twierdzenie oczywiście bezzasadne, gdyż nie uwzględnia specyfiki rynku usług transportowych w zakresie przewozu osób, który musi opierać się, między innymi, na zasadach uczciwej konkurencji, bezpieczeństwa pasażerów i nie może w żadnej mierze prowadzić do zakłóceń w funkcjonowaniu innych podmiotów świadczących tego rodzaju usługi.
3.3.5. Zakwestionowany przepis ma na celu przeciwdziałanie wprowadzaniu w błąd potencjalnych klientów, którzy mogą uważać, że odbywają podróż taksówką, a „w istocie odbywają podróż pojazdem, który nie posiada standardów wymaganych dla taksówki, zaś kierujący pojazdem nie ma kwalifikacji wymaganych przy transporcie drogowym taksówką” (R. Strachowska, Ustawa o transporcie drogowym. Komentarz, Warszawa 2010, s. 106). Wniosek powyższy znalazł potwierdzenie w orzecznictwie sądów administracyjnych (por. wyrok WSA w Warszawie z 1 czerwca 2007 r., sygn. akt VI SA/Wa 538/07, LEX nr 355075). Wprowadzone zakazy zapobiegają również obchodzeniu prawa w zakresie obowiązku uzyskiwania licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego niezbędna jest weryfikacja podmiotów świadczących tego rodzaju usługi (w szczególności w kontekście szkoleń i egzaminów w zakresie transportu drogowego taksówką) i ich pojazdów w celu zapewnienia bezpieczeństwa klientów korzystających z tych usług.
3.3.6. Nie ulega więc wątpliwości, że istnieje ważny interes publiczny uzasadniający wprowadzenie zakazów przewidzianych w kwestionowanym przepisie, co oznacza, że skarga w zakresie, w jakim zarzuca niezgodność art. 18 ust. 5 ustawy o transporcie z art. 20 i art. 22 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji, jest oczywiście bezzasadna.
3.4. W dalszej części skargi podniesiono, że art. 18 ust. 5 u.t.d. jest niezgodny z art. 64 ust. 2 oraz art. 32 w związku z art. 76 Konstytucji.
3.4.1. Zarzut naruszenia konstytucyjnej zasady równej ochrony własności i innych praw majątkowych został powiązany z art. 18 ust. 5 lit. b u.t.d. i ze wskazanych powyżej względów nie może być przedmiotem rozważań.
3.4.2. Z kolei podnoszona przez skarżącą niezgodność art. 18 ust. 5 u.t.d. z art. 32 w związku z art. 76 Konstytucji wymaga zwrócenia uwagi skarżącej na dwie kwestie.
3.4.2.1. Zgodnie z art. 76 Konstytucji władze publiczne chronią (w zakresie określonym ustawą) konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Jak wynika z art. 81 Konstytucji, praw wynikających z art. 76 Konstytucji można dochodzić jedynie w granicach określonych w ustawie. Powołany wzorzec kontroli jest dyrektywą wyrażającą politykę państwa i nie jest samoistnym źródłem praw podmiotowych jednostki.
3.4.2.2. Uczynienie z art. 32 Konstytucji wzorca kontroli w postępowaniu skargowym jest możliwe, dopiero gdy skarżąca sprecyzuje, w zakresie jakich praw lub wolności statuowanych w przepisach konstytucyjnych zasady te doznały niedozwolonego uszczerbku lub ograniczenia; zob. przykładowo postanowienia TK z 13 września 2005 r. (Ts 7/05, OTK ZU nr 6/B/2005, poz. 243) oraz 19 listopada 2007 r. (Ts 152/06, OTK ZU nr 5/B/2008, poz. 195). Jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny w wydanym w pełnym składzie postanowieniu z 24 października 2001 r. dotyczącym art. 32 Konstytucji: „Uznając więc prawo do równego traktowania za konstytucyjne prawo jednostki Trybunał Konstytucyjny podkreśla, iż ma ono charakter niejako prawa »drugiego stopnia« (...), tzn. przysługuje ono w związku z konkretnymi normami prawnymi lub innymi działaniami organów władzy publicznej, a nie w oderwaniu od nich – niejako »samoistnie«. Jeżeli te normy lub działania nie mają odniesienia do konkretnych określonych w Konstytucji wolności i praw, prawo do równego traktowania nie ma w pełni charakteru prawa konstytucyjnego, a to sprawia, że nie może ono być chronione za pomocą skargi konstytucyjnej” (SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225).
3.4.2.3. Powiązanie zasady równości wobec prawa z przepisem niestatuującym praw podmiotowych jednostki należy ocenić jako niespełnienie obowiązku określenia sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK), co skutkuje odmową nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu w tym zakresie.
3.5. W dalszej części konieczne jest przypomnienie, że w świetle ustabilizowanego orzecznictwa Trybunału z zasady równości wyrażonej w Konstytucji wynika, że wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną (relewantną) powinny być traktowane równo, a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań – tak dyskryminujących, jak i faworyzujących. Podmioty różniące się mogą być natomiast traktowane odmiennie. Ocena każdej regulacji prawnej z punktu widzenia zasady równości musi być zatem poprzedzona dokładnym zbadaniem sytuacji prawnej podmiotów i przeprowadzeniem analizy, zarówno jeśli chodzi o ich cechy wspólne, jak i cechy je różniące (por. wyroki TK z 28 maja 2002 r., P 10/01, OTK ZU nr 3/A/2002, poz. 35 oraz 11 września 2007 r., P 11/07, OTK ZU nr 8/A/2007, poz. 97). Ewentualne ustalenie, czy zasada równości wobec prawa została w konkretnym przypadku naruszona, wymaga określenia kręgu adresatów, do których odnosi się dana norma prawna, oraz wskazania elementów określających ich sytuację prawną, które są prawnie istotne. Zasada równości wobec prawa wymaga jednocześnie zasadności kryterium, na podstawie którego dokonano zróżnicowania sytuacji określonych podmiotów (por. wyroki TK z: 24 lutego 1999 r., SK 4/98, OTK ZU nr 2/1999, poz. 24; 17 stycznia 2001 r., K 5/00, OTK ZU nr 1/2001, poz. 2; 23 listopada 2004 r., P 15/03, OTK ZU nr 10/A/2004, poz. 108). Zgodnie z powyższymi wymogami skarżąca wskazała grupę podmiotów legitymujących się cechą istotną, wobec której ustawodawca dopuścił się dyskryminacji lub uprzywilejowania – tj. grupę przedsiębiorców wykonujących przewóz okazjonalny. Nie można więc uznać, że skarżąca nie podjęła próby wskazania sposobu naruszenia jej konstytucyjnych wolności lub praw, jednakże ocena tak sformułowanych zarzutów musi być jednoznacznie negatywna. Na gruncie obowiązujących przepisów u.t.d. stawianie znaku równości między przewozami okazjonalnymi a przewozami wykonywanymi taksówką nie znajduje uzasadnienia. Wynika to co najmniej z trzech powodów. Po pierwsze, każdy z tych rodzajów usług wymaga odrębnej licencji. Po drugie, odmienne są warunki jej uzyskania. W szczególności ustawodawca wprowadza surowsze wymogi dla osób ubiegających się o wykonywanie transportu drogowego taksówką. Po trzecie wreszcie, ustawodawca expressis verbis rozgranicza obie grupy przewoźników, stanowiąc, że „licencja na krajowy transport drogowy osób nie uprawnia do wykonywania transportu drogowego taksówką” (art. 12 ust. 1b u.t.d.). Różnice istniejące między wskazanymi podmiotami są tak daleko idące, że uniemożliwiają ich upodabnianie. Niewłaściwe wskazanie cechy prawnie relewantnej oznacza, że skarżąca nie określiła sposobu naruszenia jej konstytucyjnych wolności lub praw (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK). Na marginesie należy również zauważyć, że rozróżnienie przedsiębiorców na tych wykonujących przewóz okazjonalny oraz tych, którzy wykonują transport drogowy taksówką, znajduje uzasadnienie w przytaczanych powyżej wartościach konstytucyjnych – bezpieczeństwie klientów-pasażerów, wysokiej jakości świadczonych usług oraz zapewnieniu zasad uczciwej konkurencji.
3.6. W ostatniej części skargi podniesiono zarzut niezgodności art. 18 ust. 5 u.t.d. z zasadami prawidłowej legislacji wynikającymi z art. 2 Konstytucji.
Także w tej części skarga nie może zostać merytorycznie rozpoznana. Po pierwsze, sformułowanie tezy o niejasności przepisu powinno było zostać zilustrowane przykładami choćby uprawdopodabniającymi to założenie. Skarga stosownych wywodów nie zawiera. Nadto, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że z istniejącego orzecznictwa sądów administracyjnych nie podobna wyprowadzić wniosku, że sądy orzekające na podstawie kwestionowanej normy mają problemy w procesie jej stosowania. Poza tym całkowitą aktualność zachowuje wypowiedź Trybunału Konstytucyjnego zawarta w wyroku z 9 października 2006 r., stwierdzająca: „Nieprawidłowa legislacja może zadecydować o uznaniu naruszenia art. 2 Konstytucji tylko wyjątkowo, a mianowicie wtedy, gdy nieprawidłowości techniki legislacyjnej prowadzą do negatywnych skutków materialnoprawnych, zwłaszcza – godzą w interesy adresatów norm prawnych, czy też – ze względu na niedającą się usunąć dwuznaczność przepisów – mogą spowodować zróżnicowanie sytuacji prawnej adresatów. Zasada prawidłowej legislacji wiąże się bowiem ściśle z zasadą pewności i bezpieczeństwa prawnego” (P 58/07, OTK ZU nr 5/A/2009, poz. 71). Skarżąca nie uprawdopodobniła, że taki stan zagrożenia istnieje.
Mając na uwadze powyższe, Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 oraz art. 46 i art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o TK, postanowił odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.