Pełny tekst orzeczenia

299/4/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 31 stycznia 2011 r.
Sygn. akt Ts 199/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Mirosław Granat,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej J.J. w sprawie zgodności:
art. 194a ust. 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.) z:
1) art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
2) art. 67 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 i art. 2 Konstytucji,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej sporządzonej przez adwokata i wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 18 sierpnia 2010 r. (data nadania), J.J. (dalej: skarżący) zarzucił niezgodność: (1) art. 194a ust. 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.; dalej: ustawa emerytalno-rentowa) z art. 2 Konstytucji; (2) art. 194a ust. 5 ustawy emerytalno-rentowej – w zakresie, w jakim z przepisu tego wynika, że dla świadczeń przysługujących emerytom i rencistom urodzonym po dniu 31 grudnia 1929 r. podwyższa się kwotę bazową do 100% przeciętnego wynagrodzenia przyjętego do ustalenia wysokości świadczenia w dniu jego przyznania – od dnia 1 marca 2008 r., jednakże powyższą podwyższoną kwotę bazową stosuje się do obliczenia jedynie tzw. części socjalnej emerytury, a nie również do tzw. części stażowej emerytury – z art. 32 ust. 1 Konstytucji.

Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku – III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 22 kwietnia 2010 r. (sygn. akt III AUa 274/10), oddalającym apelację skarżącego od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku – XV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z siedzibą w Gdyni z 17 grudnia 2009 r. (sygn. akt XV U 3217/09), w którym oddalono odwołanie skarżącego od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych – Oddział w Gdańsku z 15 marca 2008 r. (znak 04388016-1/15/E) w przedmiocie ponownego ustalenia wysokości emerytury.

Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 15 września 2010 r. (doręczonym pełnomocnikowi skarżącego 20 września 2010 r.) wezwano skarżącego do wskazania przysługujących mu konstytucyjnych praw podmiotowych lub konstytucyjnych wolności, naruszonych przez zaskarżony art. 194a ust. 5 ustawy emerytalno-rentowej, oraz do określenia sposobu ich naruszenia.

W piśmie procesowym, sporządzonym przez adwokata i wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego 27 września 2010 r. (data nadania), skarżący wskazał, że art. 194a ust. 5 ustawy emerytalno-rentowej narusza wywodzone z art. 2 Konstytucji zasady demokratycznego państwa prawa i prawidłowej legislacji, a także wywodzoną z art. 67 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 i art. 2 Konstytucji zasadę równego i zgodnego z zasadą sprawiedliwości społecznej zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), skarga konstytucyjna podlega wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym, podczas którego Trybunał Konstytucyjny bada, czy skarga odpowiada określonym prawem wymogom, a także, czy postępowanie wszczęte na skutek wniesienia skargi podlegałoby umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 lub 3 ustawy o TK. Procedura ta umożliwia, już w początkowej fazie postępowania, eliminację spraw, które nie mogą być przedmiotem merytorycznego rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny.

W analizowanej sprawie skardze konstytucyjnej nie może zostać nadany dalszy bieg z powodu nieprawidłowego przywołania przez skarżącego wzorców konstytucyjnych.
W pierwszej kolejności Trybunał Konstytucyjny uznał za wskazane przypomnienie treści art. 67 ust. 1 Konstytucji. Zgodnie z tym przepisem ustawy zasadniczej, zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa. Oznacza to, że na naruszenie konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego można się powoływać w sytuacji, w której danemu podmiotowi w ogóle nie przysługuje żadne świadczenie emerytalno-rentowe lub przysługuje ono w takiej wysokości, która faktycznie nie zapewnia ubezpieczonemu utrzymania na minimalnym poziomie. Jak wynika z ugruntowanego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, treścią prawa do zabezpieczenia społecznego jest zagwarantowanie obywatelowi odpowiedniego poziomu życia w warunkach obniżonej zdolności zarobkowania, spowodowanej niezdolnością do pracy (por. wyroki TK z: 12 lutego 2008 r., SK 82/06, OTK ZU nr 1/A/2008, poz. 3; 7 lutego 2006 r., SK 45/04, OTK ZU nr 2/A/2006, poz. 15 oraz 11 grudnia 2006 r., SK 15/06, OTK ZU nr 11/A/2006, poz. 170; por. także L. Garlicki, uwaga 7. do art. 67 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, red. L. Garlicki, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 19992007). Zakres ochrony konstytucyjnej dotyczy zatem „minimalnego” standardu wymagań, w pozostałym zakresie mamy zaś do czynienia ze sferą objętą swobodą przysługującą organom władzy ustawodawczej, której kontrola nie mieści się w kompetencjach Trybunału Konstytucyjnego. Nie budzi wątpliwości, że dokonywane poza zakresem „minimum” uregulowania form i zasad realizacji prawa do zabezpieczenia społecznego powinny być najbardziej optymalne z punktu widzenia potrzeb obywateli i wymogów rozwoju gospodarczego kraju. Jednakże ocena celowości i trafności przyjętych rozwiązań wykracza poza zakres kompetencji sądownictwa konstytucyjnego (por. wyroki TK z: 12 września 2000 r., K 1/00, OTK ZU nr 6/2000, poz. 185 oraz 4 grudnia 2000 r., K 9/00, OTK ZU nr 8/2000, poz. 294).
Odnośnie zaś do art. 2 Konstytucji Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że przepis ten – co do zasady – nie może stanowić samoistnej podstawy kontroli. Jak wielokrotnie podnoszono w orzecznictwie TK, przepis ten wyznacza jedynie standard kreowania przez ustawodawcę wolności i praw, nie wprowadzając jednocześnie konkretnej wolności czy konkretnego prawa (zob. np. wyroki TK z 30 maja 2007 r., SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53 oraz 10 lipca 2007 r., SK 50/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 75). Trybunał Konstytucyjny podkreśla również, że o dopuszczalności stosowania art. 2 Konstytucji jako samoistnej podstawy indywidualnej kontroli konstytucyjności prawa nie może przesądzać okoliczność, iż przepis ten może być samodzielną podstawą orzeczenia wydawanego w ramach kontroli abstrakcyjnej, inicjowanej przez podmioty, o których mowa w art. 191 ust. 1 pkt 1-5 Konstytucji. W tym ostatnim przypadku ocena zgodności nie jest bowiem uwarunkowana istnieniem praw podmiotowych konkretnego podmiotu, naruszonych zastosowaniem przez organ władzy publicznej niekonstytucyjnego przepisu (por. postanowienie TK z 25 marca 2009 r., Ts 75/08, OTK ZU nr 2/B/2009, poz. 126).
Trybunał Konstytucyjny od dnia wejścia w życie obowiązującej Konstytucji wielokrotnie podkreślał, że szeroki katalog praw i wolności wymienionych w rozdziale II Konstytucji, obejmuje i zasadniczo wyczerpuje pojęcie „konstytucyjnych wolności lub praw”, o których mowa w art. 79 ust. 1 ustawy zasadniczej. W interpretacji przepisów zawartych w tym rozdziale mogą być pomocne klauzule generalne, takie jak klauzula demokratycznego państwa prawnego, ale nie one będą stanowić samoistną podstawę skargi konstytucyjnej. Podstawy takiej należy szukać w konkretnych postanowieniach Konstytucji statuujących określone prawo lub wolność. Artykuł 2 Konstytucji (tak jak inne przepisy wyrażające zasady ogólne) może natomiast nadal stanowić podstawę do wywodzenia, niewyrażonych w Konstytucji explicite, zasad konstytucyjnych działania organów władzy publicznej. Zasady te nie mają jednak charakteru samoistnych praw lub wolności konstytucyjnych o charakterze podmiotowym (zob. wyroki TK z: 23 listopada 1998 r., SK 7/98, OTK ZU nr 7/1998, poz. 114; 10 lipca 2000 r., SK 21/99, OTK ZU nr 5/2000, poz. 144 oraz 10 lipca 2007 r., SK 50/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 75, a także postanowienie TK z 18 września 2001 r., Ts 71/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 239).
Co prawda – w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego – w pewnych wypadkach art. 2 Konstytucji mógłby stanowić samodzielną podstawę skargi konstytucyjnej, lecz możliwość tę należy traktować jako wyjątkową i subsydiarną, tj. dopuszczalną wtedy, gdy skarżący wskaże wywiedzione z art. 2 ustawy zasadniczej prawa lub wolności, które wyraźnie nie zostały wysłowione w treści innych przepisów konstytucyjnych (zob. postanowienia TK z: 24 stycznia 2001 r., Ts 129/00, OTK ZU nr 4/B/2002, poz. 248; 6 marca 2001 r., Ts 199/00, OTK ZU nr 4/2001, poz. 107; 21 czerwca 2001 r., Ts 187/00, OTK ZU nr 3/B/2002, poz. 203 oraz 10 sierpnia 2001 r., Ts 56/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 289, a także wyroki TK z: 12 grudnia 2001 r., SK 26/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 258 oraz 10 lipca 2007 r., SK 50/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 75).
Z kolei wywodzona z art. 32 Konstytucji zasada równości nie ma charakteru abstrakcyjnego i absolutnego, bowiem zgodnie z powszechnie przyjętym założeniem nie oznacza identyczności (tożsamości) praw wszystkich podmiotów. Równość (prawo do równego traktowania) funkcjonuje zawsze w pewnym kontekście sytuacyjnym, odniesiona musi być do zakazów lub nakazów albo nadania uprawnień określonym podmiotom (grupom podmiotów) w porównaniu ze statusem innych podmiotów (grup). Równość nie oznacza jednakowej sytuacji faktycznej i prawnej wszystkich, ale polega na jednakowym „uzdolnieniu” do rozmaitych praw (por. postanowienie TK z 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225).
Wymaga podkreślenia, że swoisty charakter prawa do równego traktowania polega na tym, że stwierdzenie jego naruszenia nie jest możliwe przez dokonanie „prostego” zestawienia konstytucyjnego wzorca kontroli i zakwestionowanej normy podkonstytucyjnej. Nieodzowne jest uwzględnienie także norm podkonstytucyjnych regulujących status prawny innych podmiotów (grup podmiotów) oraz porównanie (zestawienie) norm, których adresatem jest skarżący i norm adresowanych przede wszystkim do podmiotów znajdujących się w takiej samej lub podobnej co do istotnych elementów sytuacji. Z prawnokonstytucyjnego punktu widzenia kluczowe jest, aby te ważne elementy sytuacji faktycznej i prawnej skarżącego i innych adresatów z grupy (grup) „porównywalnych” miały swoje konstytucyjne odniesienie. Innymi słowy, art. 32 Konstytucji określa sytuację prawną jednostki „wspólnie” z inną normą, która wyznacza sytuację prawną innych podmiotów. Z wyjątkiem niezwykle rzadkich współcześnie przykładów generalnej dyskryminacji (np. w postaci niewolnictwa lub społeczeństwa kastowego) trudno wskazać inne przypadki, gdzie równość nie miałaby konkretnego odniesienia do określonych praw, wolności lub obowiązków jednostki. Zróżnicowanie dotyka więc z reguły pewnego konkretnego uprawnienia lub wolności (por. wyroki TK z: 24 lutego 1999 r., SK 4/98, OTK ZU nr 2/1999, poz. 24; 17 stycznia 2001 r., K 5/00, OTK ZU nr 1/2001, poz. 2; 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225; 28 maja 2002 r., P 10/01, OTK ZU nr 3/A/2002, poz. 35; 23 listopada 2004 r., P 15/03, OTK ZU nr 10/A/2004, poz. 108 oraz 11 września 2007 r., P 11/07, OTK ZU nr 8/A/2007, poz. 97).

Ponadto, Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że zaskarżana regulacja była już – o czym wspomina także skarżący w uzasadnieniu swojej skargi – przedmiotem oceny konstytucyjnej. W wyroku z 30 października 2007 r. o sygn. P 36/06 (OTK ZU nr 9/A/2007, poz. 110) Trybunał, rozpatrując pytanie prawne Sądu Okręgowego w Łodzi, orzekł m.in. o zgodności art. 194a ust. 5 ustawy emerytalno-rentowej z art. 32 Konstytucji oraz – na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in principio ustawy o TK – umorzył postępowanie w zakresie badania tego przepisu ustawy z art. 2 Konstytucji i wywodzoną z niego zasadą sprawiedliwości społecznej ze względu na zbędność orzekania. Zauważyć przy tym należy, że sentencja wyroku Trybunału została sformułowana w sposób „prosty”. Oznacza to, iż możliwość obalenia domniemania konstytucyjności tego przepisu ustawy emerytalno-rentowej – stosownie do art. 190 ust. 1 Konstytucji – możliwa byłaby wyłącznie przez skonfrontowanie go z innymi postanowieniami ustawy zasadniczej przy uwzględnieniu specyfiki uprawnień podmiotów inicjujących postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym. Jednakże w niniejszej sprawie, z podanych wcześniej przyczyn, kontrola ta jest niemożliwa.

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny – na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – postanowił odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia.