544/5/B/2013
POSTANOWIENIE
z dnia 8 maja 2013 r.
Sygn. akt Ts 10/13
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Piotr Tuleja,
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej B. i J. T. w sprawie zgodności:
art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz. U. z 2010 r., Nr 95, poz. 1613) z art. 2 w związku z art. 32 ust. 1 i art. 84 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 10 stycznia 2013 r. (data nadania) B. i J. T. (dalej: skarżący) zakwestionowali zgodność art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz. U. z 2010 r., Nr 95, poz. 1613, dalej: ustawa podatkowa) z art. 2 w związku z art. 32 ust. 1 i art. 84 Konstytucji w zakresie, w jakim umożliwia obciążanie budynków lub ich części, określonych jako pozostałe, zróżnicowaną stawką podatku od nieruchomości, czym narusza zasadę równego traktowania podatników przez władzę publiczną.
Skarga konstytucyjna została sformułowana w związku z następującą sprawą. Decyzją z 16 stycznia 2012 r. (znak FP.I.3120.2.3921.2012) Burmistrz Miasta Kwidzynia ustalił skarżącym wysokość podatku od nieruchomości za 2012 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Gdańsku utrzymało w mocy decyzję organu I instancji (decyzja z 3 października 2012 r., sygn. akt 1059/12).
Zdaniem skarżących zakwestionowany przepis jest niezgodny z zasadą równego traktowania podatników przez organy podatkowe, gdyż umożliwia opodatkowanie budynków i pomieszczeń różnymi stawkami podatku od nieruchomości (w zależności od funkcji pełnionej przez dane pomieszczenie).
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji skargę konstytucyjną można wnieść do Trybunału Konstytucyjnego, jeżeli na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o prawach lub wolnościach konstytucyjnych skarżącego. Z konkretyzującego tę normę konstytucyjną art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.: dalej: ustawa o TK) wynika, że przed wniesieniem skargi skarżący powinien wykorzystać przysługujące mu środki proceduralne w celu doprowadzenia do rozstrzygnięcia sprawy prawomocnym wyrokiem (zob. postanowienia TK z 5 grudnia 1997 r., Ts 1/97, OTK ZU nr 2/1998, poz. 17, oraz z 25 maja 2004 r., Ts 174/02, OTK ZU nr 2/B/2004, poz. 112). Także Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wyjaśniał, że w sprawach, w których zarzut naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw skarżący wiąże z wydaniem decyzji administracyjnej, warunek określony w art. 46 ust. 1 ustawy o TK jest spełniony po uzyskaniu prawomocnego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego (zob. np. postanowienie TK z 23 września 1998 r., Ts 90/98, OTK ZU z 1999 r. SUP., poz. 69). Dopiero to orzeczenie, wyczerpujące przysługującą w sprawie drogę prawną (sądowoadministracyjną), nadaje wydanej decyzji niezbędny walor ostateczności, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Decyzja administracyjna może być traktowana jako rozstrzygnięcie ostateczne tylko w sprawach, w których przepisy wyłączają możliwość jej zaskarżenia do sądu administracyjnego (zob. postanowienie TK z 17 marca 1997 r., Ts 27/97, OTK ZU nr 2/1998, poz. 20).
Jak wynika z poczynionych ustaleń, skarżący nie zaskarżyli do sądu administracyjnego wydanej w ich sprawie decyzji dotyczącej podatku od nieruchomości (mimo, że zostali pouczeni o takiej możliwości w decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gdańsku), tym samym nie doszło jeszcze do wydania prawomocnego rozstrzygnięcia w sprawie będącej przedmiotem niniejszej skargi konstytucyjnej. W tym stanie rzeczy analizowanej skargi jako przedwcześnie złożonej Trybunał Konstytucyjny nie mógł rozpoznać.
W związku z powyższym, Trybunał uznał, że skarga konstytucyjna nie spełnia warunków pozwalających na jej merytoryczne rozpoznanie określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz w art. 46 ust. 1 ustawy o TK, i z tego względu odmówił nadania jej dalszego biegu.
Analizowana skarga nie spełnia również, określonych w ustawie o TK, warunków dotyczących prawidłowego określenia jej podstawy. Skarżący uzasadniają zarzut naruszenia Konstytucji przez zakwestionowany przepis, odwołując się do niesamodzielnych (art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji) lub niewyrażających praw podmiotowych (art. 84 Konstytucji) wzorców kontroli.
Wynikająca z art. 32 ust. 1 Konstytucji zasada równości, na której naruszenie wskazują skarżący, nie jest w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego prawem konstytucyjnym o charakterze podmiotowym, którego naruszenie mogłoby uprawniać do wniesienia skargi konstytucyjnej. W postanowieniu z 24 października 2001 r. (SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że zasada równości jest samodzielnie jedynie zasadę ogólną, mającą charakter niejako prawa „drugiego stopnia”, tzn. przysługującego w związku z konkretnymi normami prawnymi, a nie w oderwaniu od nich – „samoistnie”. Tezę tę – jak podkreślił Trybunał – uzasadnia specyficzne przyjęte na gruncie Konstytucji, rozumienie równości, która nie ma charakteru abstrakcyjnego i absolutnego, ale „funkcjonuje zawsze w pewnym kontekście sytuacyjnym, odniesiona musi być do zakazów lub nakazów albo nadania uprawnień określonym jednostkom (grupom jednostek) w porównaniu ze statusem innych jednostek (grup)”. W związku z powyższym możliwość powołania się w skardze konstytucyjnej na naruszenie zasady równości powinno się ograniczyć wyłącznie do przypadków, w których skarżący wskaże konkretne podmiotowe prawo, wolność lub obowiązek o charakterze konstytucyjnym, w zakresie których zasada ta została naruszona.
Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że – w świetle utrwalonego orzecznictwa Trybunału – z zasady równości wyrażonej w Konstytucji wynika, iż wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą (istotną) powinny być traktowane równo, a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminujących, jak i faworyzujących. Natomiast podmioty różniące się mogą być traktowane odmiennie. Ocena każdej regulacji prawnej w kontekście zasady równości musi być zatem poprzedzona dokładnym zbadaniem sytuacji prawnej podmiotów i analizą, zarówno ich cech wspólnych, jak i cech je różniących (zob. wyroki TK z 28 maja 2002 r., P 10/01, OTK ZU nr 3/A/2002, poz. 35 i z 11 września 2007 r., P 11/07, OTK ZU nr 8/A/2007, poz. 97). Aby ustalić, czy w konkretnym przypadku zasada równości wobec prawa została naruszona, trzeba określić krąg adresatów, do których odnosi się dana norma prawna, oraz wskazać elementy określające ich sytuację prawną, które są prawnie istotne. Zasada równości wobec prawa wymaga przy tym zasadności wyboru kryterium, na podstawie którego dokonano zróżnicowania sytuacji określonych podmiotów (zob. wyroki TK z: 24 lutego 1999 r., SK 4/98, OTK ZU nr 2/1999, poz. 24; 17 stycznia 2001 r., K 5/00, OTK ZU nr 1/2001, poz. 2; 23 listopada 2004 r., P 15/03, OTK ZU nr 10/A/2004, poz. 108). Niemniej jednak owo zróżnicowanie będące źródłem naruszenia zasady równości musi dotyczyć adresatów kwestionowanego unormowania, a nie – jak czynią to skarżący – przedmiotu regulacji.
Również art. 84 Konstytucji nie może być adekwatnym wzorcem kontroli w postępowaniu inicjowanym w trybie art. 79 ust. 1 Konstytucji. Przepis ten nie wyraża bowiem żadnego prawa lub wolności. Z jego treści wynika jedynie powszechny obowiązek ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków, określonych w ustawie. Z art. 79 ust. 1 Konstytucji jednoznacznie wynika, że ustrojodawca odróżnia konstytucyjne wolności lub prawa od obowiązków określonych w Konstytucji. Jedynie naruszenie (przez dekodowaną z treści przepisu normę prawną) konstytucyjnej wolności lub prawa uprawnia do wystąpienia ze skargą konstytucyjną, natomiast istnienie ostatecznego rozstrzygnięcia o prawach, wolnościach albo obowiązkach określonych w Konstytucji, wydanego na podstawie takiej normy, jest koniecznym uzupełnieniem umożliwiającym zbadanie naruszenia wolności lub praw przez zastosowanie kwestionowanego przepisu w konkretnym przypadku (zob. postanowienie TK z 10 października 2006 r., Ts 209/06, OTK ZU nr 3/B/2007, poz. 134).
Ponieważ w niniejszej skardze nie powołano się na przepis, który mógłby być podstawą do konstruowania konkretnych praw podmiotowych przysługujących skarżącym, skargi tej nie można – na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy i art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK – przekazać do merytorycznego rozpoznania.
Z tych względów Trybunał postanowił jak w sentencji.