Pełny tekst orzeczenia

619/6/B/2013

POSTANOWIENIE

z dnia 27 listopada 2013 r.

Sygn. akt Ts 152/13



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Stanisław Biernat – przewodniczący

Leon Kieres – sprawozdawca

Marek Kotlinowski,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 września 2013 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej M.T.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 29 maja 2013 r. M.T. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność art. 42 ust. 5-7 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2011 r. Nr 287, poz. 1687, ze zm.; dalej: ustawa o Policji) z art. 2 i art. 32 Konstytucji.

Skarga nie zawierała uzasadnienia zarzutów niezgodności kwestionowanych przepisów z Konstytucją.

Postanowieniem z 23 września 2013 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu wskazał, że skarga została wniesiona po terminie określonym w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Skarżący – wbrew art. 188 Konstytucji – podważał prawidłowość ustaleń organów stosujących prawo, a także nie określił sposobu naruszenia swoich konstytucyjnych wolności lub praw.

W zażaleniu na to postanowienie skarżący stwierdził, że naruszenie terminu wniesienia skargi konstytucyjnej wynikało z opieszałości sądu właściwego do ustanowienia pełnomocnika z urzędu w celu jej sporządzenia. Skarżący podniósł też, że kwestia naruszenia praw podmiotowych w rezultacie stosowania przepisów zaskarżonej ustawy o Policji nie była podejmowana w orzecznictwie sądowym i dlatego „brak jest możliwości obszernego uzasadnienia prawnego stanowiska skarżącego”. Skarżący stwierdził ponadto, że art. 32 Konstytucji jest źródłem prawa podmiotowego.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



W myśl art. 49 w związku z art. 36 ust. 4 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6-7 i w związku z art. 49 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy w wydanym postanowieniu prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że postanowienie o odmowie nadania rozpatrywanej skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest prawidłowe, a zarzuty sformułowane w zażaleniu nie zasługują na uwzględnienie.

Trybunał zauważa przede wszystkim, że – wbrew temu, co wynika z pierwszego zarzutu sformułowanego w zażaleniu – skarżący nie dochował terminu wniesienia skargi konstytucyjnej. Wynika to z dwóch względów. Po pierwsze, ów trzymiesięczny termin (wynoszący, w pewnym uproszczeniu, 90 dni) został przekroczony nie na skutek opieszałości sądów, ale w wyniku opieszałości pełnomocnika, który dowiedziawszy się o wyznaczeniu go na pełnomocnika w sprawie, wniósł skargę dopiero po 88 dniach od dnia otrzymania tej wiadomości. Ponieważ skarżący wystąpił o pomoc prawną po 28 dniach od doręczenia mu prawomocnego orzeczenia NSA, więc należało uznać, że skarga została wniesiona z naruszeniem terminu określonego w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Po drugie, skarżący, inaczej niż wymaga tego art. 48 ust. 2 ustawy o TK, skierował wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu w celu sporządzenia skargi konstytucyjnej do sądu niewłaściwego miejscowo. Pociągnęło to za sobą następne ujemne skutki procesowe dla skarżącego (brak zawieszenia terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK).

Trybunał nie może uwzględnić także drugiego zarzutu sformułowanego w zażaleniu, jakoby kwestia naruszenia praw podmiotowych na skutek stosowania przepisów zaskarżonej ustawy o Policji nie była przedmiotem orzeczeń sądowych, co skutkuje brakiem „możliwości obszernego uzasadnienia prawnego stanowiska skarżącego”. Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że dopuszczalność i skuteczność skargi konstytucyjnej zależy od spełnienia wielu warunków wynikających zarówno z Konstytucji, jak i z ustawy o TK. Jednym z nich, o którym mowa w art. 47 ust. 1 ustawy o TK, jest wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób zostały naruszone. W związku z tym to na skarżącym spoczywa obowiązek uprawdopodobnienia, że zaskarżona norma prawna jest niezgodna z konstytucyjnymi standardami. Zarzut naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw powinien być zatem skonkretyzowany przez skarżącego (zob. np. postanowienie TK z 18 listopada 2008 r., SK 23/06, OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 166). Z powyższych względów Trybunał nie podziela stanowiska skarżącego, ponieważ podnoszony przez niego brak pogłębionych analiz odnoszące się do kwestionowanych przepisów ustawy o Policji, nie usprawiedliwia niespełnienia warunków ustawowych określonych w art. 47 ustawy o TK. Skarżący jest zobowiązany spełnić wszystkie wymogi formalne wniesienia skargi konstytucyjnej, gdyż mają one charakter obiektywny i nie zależą od jego woli ani wiedzy.

Ponadto Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że ustawa o TK wprowadza przymus adwokacki, którego celem jest ukształtowanie określonego poziomu profesjonalizmu obrotu prawnego i który służy, w pierwszej kolejności, ochronie praw podmiotu uprawnionego do wniesienia skargi konstytucyjnej. Wymóg sporządzenia skargi konstytucyjnej przez profesjonalnego pełnomocnika mającego, w założeniu, wysokie, ustawowo określone kwalifikacje zawodowe, gwarantuje, że uprawniony nie utraci prawa do jej merytorycznego rozpatrzenia jedynie wskutek braku doświadczenia i specjalistycznej wiedzy (zob. postanowienia TK z 16 października 2002 r., SK 43/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 77 oraz 1 kwietnia 1998 r., Ts 27/98, OTK ZU z 1999 r. SUP., poz. 25). W rozpatrywanej sprawie ustanowienie pełnomocnika z urzędu miało pomóc skarżącemu przedstawić argumenty prawne za niekonstytucyjnością kwestionowanych przepisów. Pełnomocnik skarżącego nie może więc usprawiedliwiać tego, że nie sformułował uzasadnienia skargi, niewielką praktyką stosowania art. 42 ust. 5-7 ustawy o Policji.

Zdaniem skarżącego art. 32 Konstytucji może być samodzielnym wzorcem kontroli w postępowaniu skargowym. W swoim orzecznictwie Trybunał wielokrotnie jednak podkreślał, że art. 32 Konstytucji nie jest źródłem praw podmiotowych. Ma on charakter ustrojowy – jest przede wszystkim adresowany do ustawodawcy i wyznacza sposób wykorzystywania przez niego kompetencji do normowania określonych dziedzin życia publicznego (zob. postanowienia TK z 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225 oraz 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60). Takie stanowisko wyraził Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie i jest ono wiążące, dopóki Trybunał w pełnym składzie od niego nie odstąpi (art. 25 ust. 1 pkt 1 lit. e ustawy o TK).

W ocenie Trybunału skarżący nie wskazał podmiotowych praw ani wolności, których źródło można upatrywać w treści art. 32 Konstytucji, a które mogłyby być samoistną podstawą skargi konstytucyjnej.



W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 7 ustawy o TK, nie uwzględnił zażalenia.