Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 604/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 marca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Beata Grzybek

Protokolant:

sekr. sąd. Dagmara Napieraj

po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2015 r. w (...)

sprawy z powództwa J. S.

przeciwko E. Ż.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

1.  uznaje za bezskuteczną wobec powoda J. S. umowę sprzedaży zawartą 16 listopada w 2009 roku pomiędzy pozwaną E. Ż., a M. Ż. (1), w formie aktu notarialnego sporządzonego przed notariuszem E. B. (za repertorium (...)), dokonaną z pokrzywdzeniem powoda, któremu służy przeciwko M. Ż. (1) wierzytelność w wysokości 1.621.921,92 zł (jeden milion sześćset dwadzieścia jeden tysięcy dziewięćset dwadzieścia jeden i 92/100 złotych), stwierdzoną tytułami wykonawczymi:

a.  nakazem zapłaty Sądu Okręgowego w (...) z dnia 29 sierpnia 2001 roku w sprawie (...), któremu postanowieniem Sądu Okręgowego w (...) z dnia 27 czerwca 2011 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

b.  aktem notarialnym repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 3 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

c.  aktem notarialnym repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 3 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

d.  aktem notarialnym repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 9 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

e.  aktem notarialnym repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 9 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 86.802 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 7.217 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Powód J. S. wniósł przeciwko E. Ż. powództwo o uznanie za bezskuteczną wobec niego umowy sprzedaży zawartej w dniu 16 listopada w 2009 roku pomiędzy pozwaną E. Ż., a M. Ż. (1), w formie aktu notarialnego sporządzonego przed notariuszem E. B. (za repertorium (...)), dokonaną z pokrzywdzeniem powoda, któremu służy przeciwko M. Ż. (1) wierzytelności w wysokości 1. 591.688,22 zł stwierdzone tytułami wykonawczymi:

- orzeczeniem Sądu Okręgowego w (...) z dnia 29 sierpnia 2001 roku w sprawie (...), któremu w dniu 27 czerwca 2011 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

- aktem notarialnym repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 3 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

- aktem notarialnym repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 3 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

- aktem notarialnym repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 9 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

- aktem notarialnym repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 9 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...).

Ponadto wniósł o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu powództwa wskazano m. in., że w okresie dwóch lat, tj. w roku 2009 i 2010, powód udzielił M. Ż. (1), kilkunastu pożyczek, łącznie na kwoty: 780.000,00 EURO, 1.569.000,00 PLN oraz 460.000,00 CHF, które zostały wypłacone M. Ż. (1). M. Ż. (1) wytoczył proces bankom udzielającym mu kilka lat wcześniej dużego kredytu na planowaną inwestycję budowy hotelu w O., która to w wyniku wypowiedzenia umów kredytowych spowodowała znaczne szkody w jego mieniu. Przewidywane do uzyskania kwoty z odszkodowania w zasadzie miały zagwarantować spłatę znacznej części udzielonych przez powoda pożyczek. Jednakże M. Ż. (1), z uwagi na rzekome rosnące koszty procesów, zwracał się do powoda z prośbami o udzielanie kolejnych pożyczek. Przez cały okres udzielania M. Ż. (1) pożyczek, ten zapewniał powoda o ich pewnym zwrocie, a w późniejszym okresie jako gwarancję realizacji tychże zobowiązań, składał w formie aktu notarialnego oświadczenia o poddaniu się rygorowi egzekucji, na podstawie art. 777 §1 pkt 5 k.p.c.

Oświadczenie o dobrowolnym poddaniu się egzekucji wydawało się powodowi w pełni wystarczające dla zabezpieczenia jego ewentualnych roszczeń związanych z brakiem zwrotu pożyczek, gdyż M. Ż. (1) był właścicielem dwóch nieruchomości w O., dla których Sąd Rejonowy w (...), Wydział VI Ksiąg Wieczystych prowadzi księgi wieczyste o numerach (...) oraz (...). Na pierwszej z tych nieruchomości znajduje się dom mieszkalny. Obie nieruchomości są położone w bardzo atrakcyjnym miejscu, co sprawiało, że ich wartość jest dosyć znaczna. Ówczesne relacje M. Ż. (1) z powodem były na tyle poprawne i koleżeńskie, że nie wzbudziły najmniejszych obaw powoda, co do faktycznych intencji M. Ż.. Tymczasem w dniu 16 listopada 2009r. w wyniku zawarcia umowy sprzedaży M. Ż. zbył obie nieruchomości na rzecz swojej byłej żony E. Ż. (z którą najprawdopodobniej nadal wspólnie zamieszkuje) i formalnie przestał być ich właścicielem, co czyni egzekucję z tych nieruchomości bezskuteczną. Ten fakt M. Ż. (1) zataił przed powodem. Wyzbywszy się całego niemalże majątku pozwalającego na zaspokojenie ewentualnych roszczeń powoda M. Ż. (1) nie miał żadnych powodów, dla których w jakikolwiek sposób mógłby się obawiać skutków składanych przez siebie oświadczeń o dobrowolnym poddaniu się egzekucji w trybie art. 777 §1 pkt 5 k.p.c. Miał pełną świadomość tego, że i tak ewentualna egzekucja będzie bezskuteczna.

M. Ż. (1) namówił powoda m.in. do spłaty w jego imieniu hipotek ustanowionych na przedmiotowych nieruchomościach. Dopiero na przełomie 2011 i 2012 roku powód zorientował w rzeczywistych intencjach M. Ż. (1). M. Ż. zdecydowanie odmówił uregulowania zobowiązań. Z uwagi na powyższe, powód wystąpił o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko M. Ż. (1). Na tej podstawie przed komornikiem sądowym przy Sądzie Rejonowym w (...), K. T. z wniosku powoda toczą się postępowania egzekucyjne pod sygn. akt. (...) oraz (...). Prowadzone postępowania nie rokują jednak zaspokojenia roszczeń powoda. W dniu 2 lutego 2012 r. powód skierował zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez M. Ż. (1). W toku śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową (...) w W., sygn. akt (...), w którym przesłuchane były zarówno strony, jak i M. Ż. (1), ustalono, że M. Ż. (1) po dokonaniu zbycia nieruchomości na rzecz pozwanej, otrzymał od niej pełnomocnictwo do zarządzania i rozporządzania nieruchomościami. Natomiast ze złażonych w toku śledztwa zeznań komornika K. T. wynika, że od 2008 r. M. Ż. (1) nie spłacał żadnych swoich długów.

Pozwana E. Ż. w odpowiedzi na pozew wniosła, o oddalenie/odrzucenie powództwa. W uzasadnieniu podniosła m. in., że nie zna powoda i nigdy jego nie widziała. Z treści uzasadnienia wynika, że powód ma roszczenia ale nie względem niej, tylko wobec jej byłego męża M. Ż. (1). Podniosła, że sprzedaż nieruchomości miła miejsce w dniu 16.11.2009 r zaś umowy pożyczek miały miejsce w okresie od marca do sierpnia 2010 r. Wierzytelność z 2001 r. dotyczy natomiast firmy (...). Dokumenty załączone do pozwu pozwana stwierdziła, że widzi po raz pierwszy i nie mają one nic wspólnego nią. Podkreśliła, że powód miał możliwość sprawdzenia w chwili udzielania umowy pożyczek, kto jest właścicielem działek. Co do nieruchomości stwierdziła, że obydwie objęte były egzekucją, zaś hipoteki ciążące na nich przekraczały wartość nieruchomości (k. 166-168)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwana E. Ż. zawarła z M. Ż. (1) w dniu 29 lipca 1970 r. małżeństwo, z którego posiadają dwóch synów P. i M.. Małżeństwo to zostało rozwiązane przez rozwód w dniu 2 maja 1978 r. wyrokiem Sądu Rejonowego w (...). Na podstawie tego wyroku M. Ż. (1) był zobowiązany do płacenia alimentów tylko na dzieci.

( dowód : wyrok k. 169 )

M. Ż. (1) był właścicielem działki o nr księgi wieczystej (...) od 15 lutego 1991 r. , zaś działki o nr księgi wieczystej (...) od 17 grudnia 1997 r.

Pozwana E. Ż. nigdy nie pracowała, zajmowała się domem. M. Ż. (1) pracował i utrzymywał dom i rodzinę, także po rozwodzie. Pomimo rozwodu E. Ż. i M. Ż. (1) mieszkali razem. Zamieszkali razem również w przedmiotowych nieruchomościach. Po sprzedaży nieruchomości przez M. E. Ż. w dniu 16 listopada w 2009 roku, M. Ż. (1) nadal tam zamieszkuje, utrzymując dom i rodzinę. E. Ż. po sprzedaży udzieliła M. Ż. (1) pełnomocnictwa do jej reprezentowania m.in. podejmowania czynności prawnych dotyczących przedmiotowych nieruchomości.

( dowód : odpis umowy sprzedaży k. 170- 179, zeznania świadka M. Ż. (1) k. 230- 231 , zeznania pozwanej k. 308)

Przeciwko M. Ż. (1) toczą się egzekucje sądowe od 2008 r. z wniosku wierzyciela DZ Banku (...) z/s w W., którego wierzytelność wynosi ponad milion złotych, od 2012 r. z wniosku J. S., zaś od 2014 r. z wniosku (...) Spółka z o.o. z/s w B.. Wszystkie egzekucje są nieskuteczne. Na poczet egzekwowanych wierzytelności komornik nie wyegzekwował żadnej kwoty. Suma dochodzonych obecnie kwot to ok. 2.530.000 zł.

( dowód : zeznania K. T. k. 229 )

W dniu 16 listopada w 2009 roku zawarta została pomiędzy pozwaną E. Ż., a M. Ż. (1), umowa sprzedaży w formie aktu notarialnego sporządzonego przed notariuszem E. B. (za repertorium (...)) w O., nieruchomości położonych w O. dla których Sąd Rejonowy w (...), Wydział VI Ksiąg Wieczystych prowadzi księgi wieczyste o numerach (...) oraz (...). Na pierwszej z tych nieruchomości znajduje się dom mieszkalny. (...) obciążone były i są hipotekami. Wartość nieruchomości wskazana została na kwotę 2.000.000 zł. Cenę sprzedaży ustalono na kwotę 120.000 zł. Pieniądze na zakup E. Ż. otrzymała przelewem od swojej matki ( zamieszkującej w O.). Cena za nieruchomość została przekazana przez pozwaną M. Ż. (1) gotówką. Urząd Skarbowy nie zakwestionował wartości sprzedanej nieruchomości.

Pozwana E. Ż. wiedziała o toczących się przeciwko M. Ż. (1) postępowaniach egzekucyjnych, o jego zadłużeniach związanych z W..

( dowód : odpis umowy sprzedaży k. 170- 179, zeznania pozwanej k. 308, wyciąg z rachunku k. 276, odpisy z kw k. 20-77)

W dniu 13 czerwca 2011 r. powód J. S. nabył na podstawie umowy cesji wierzytelność przysługującą Syndykowi masy upadłości (...) sp. z o.o. w formie pisemnej wynikającą z prawomocnego nakazu zapłaty Sądu Okręgowego w (...) z dnia 29 sierpnia 2001 roku w sprawie (...), któremu w dniu 27 czerwca 2011 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...). Z nakazu tego wynika kwota 386.688,22 zł z odsetkami od 8 sierpnia 2001 r. do dnia zapłaty oraz koszty procesu w wysokości 5.233,70 zł.

Powód pożyczył M. Ż. (1) w okresie od 1 czerwca 2010 r. do 30 sierpnia 2010 r. na podstawie pisemnych umów pożyczek łącznie 1.285.000 zł. Pożyczki miały być spłacone do 30 września 2010 r. W umowach tych M. Ż. (1) poddał się podstawie art. 777 §1 pkt 5 k.p.c. dobrowolnej egzekucji co do łącznie kwoty 1.205.000 zł. Aktom tym nadane zostały klauzule wykonalności. I tak :

- aktowi notarialnemu repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 3 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

- aktowi notarialnemu repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 3 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

- aktowi notarialnemu repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 9 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...),

- aktowi notarialnemu repertorium (...), któremu postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 9 lipca 2012 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...).

( dowód : tytuły wykonawcze k. 244-273, pożyczki k. 93, 95, 97, 99, oświadczenia o poddaniu się egzekucji k. 101-103, 105-107, 109-111, 113-115, umowa cesji k. 132-135)

Przed udzieleniem powyższych pożyczek, powód zawierał z M. Ż. (1) umowy, które stanowiły o ich rozliczeniach oraz inwestycji J. S. w razie ewentualnego wygrania przez M. Ż. procesu, jaki ten wytoczył przeciwko bankom. Powództwo M. Ż. zostało oddalone. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Powód wezwał M. Ż. (1) do zwrotu pożyczek, a gdy ten odmówił, wystąpił o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko M. Ż. (1).

W dniu 2 lutego 2012 r. powód skierował zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez M. Ż. (1). W toku śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową (...) w W., sygn. akt (...), w którym przesłuchane były zarówno strony, jak i M. Ż. (1), ustalono, że M. Ż. (1) po dokonaniu zbycia nieruchomości na rzecz pozwanej, otrzymał od niej pełnomocnictwo do zarządzania i rozporządzania nieruchomościami.

( dowód : oświadczenia k. 79, 81, 83, 85, 87, 89, 91, zeznania M. Ż. k. 230- 231 zeznania stron k. 307-308, zawiadomienie k. 141-143, postanowienie o umorzeniu postępowania k. 145-151 )

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest zasadne.

Na wstępie zaznaczyć należy, że w przedmiotowej sprawie strony nie kwestionowały istnienia wierzytelności jaką posiadał powód w stosunku do M. Ż. (1), a wynikających z pożyczek, czy wierzytelności nabytej przez powoda od Syndyka Masy Upadłości (...) sp. z o.o. Nie podważały również zwarcia umowy sprzedaży nieruchomości w dniu 16 listopada w 2009 roku pomiędzy pozwaną E. Ż., a M. Ż. (1), w formie aktu notarialnego sporządzonego przed notariuszem E. B. (za repertorium (...)).

W tej sytuacji, mając na uwadze, że żądanie powoda opierało się na konstrukcji tzw. skargi pauliańskiej (art. 527 i nast. kc) rozstrzygniecie sprawy sprowadzało się do ustalenia, czy istnieją przesłanki zastosowania tej instytucji. W ocenie Sądu z uwagi na czasokres powstania wierzytelności, żądnie powoda ma swoje oparcie w dwóch podstawach prawnych tj. art. 527 kc ( co do wierzytelności wynikającej z cesji) i art. 530 kc.( co do wierzytelności wynikających z umów pożyczek).

Odnośnie pierwszej wierzytelności, wynikającej z prawomocnego nakazu zapłaty Sądu Okręgowego w (...) z dnia 29 sierpnia 2001 roku w sprawie (...), któremu w dniu 27 czerwca 2011 roku nadano klauzulę wykonalności w sprawie (...). Z nakazu tego wynika kwota 386.688,22 zł z odsetkami od 8 sierpnia 2001 r. do dnia zapłaty oraz koszty procesu w wysokości 5.233,70 zł. Wierzytelność ta powstała więc przed zawarciem przez pozwaną z M. Ż. (1) umowy sprzedaży. W wyniku umowy cesji zawartej przez powoda z Syndykiem masy upadłości (...) sp. z o.o. w formie pisemnej w dniu 13 czerwca 2011 r. powód J. S. nabył na podstawie umowy cesji wierzytelność przysługującą Syndykowi wynikającą z prawomocnego nakazu zapłaty Sądu Okręgowego w (...) z dnia 29 sierpnia 2001 roku w sprawie (...), któremu w dniu 27 czerwca 2011 roku nadano na rzecz powoda klauzulę wykonalności w sprawie (...). Powód wstąpił więc w miejsce swojego poprzednika prawnego. Powyższe czyni zasadnym stosowanie co do tej wierzytelności art. 527 kc.

Zgodnie z art. 527 § 1 kc. wierzyciel może żądać uznania czynności prawnej za bezskuteczną w stosunku do niego, gdy łącznie zostaną spełnione następujące warunki: po pierwsze dłużnik dokona ważnej czynności prawnej, po drugie skutkiem czynności będzie pokrzywdzenie wierzycieli, po trzecie osoba trzecia uzyska korzyść majątkową, po czwarte dłużnik musi działać ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, po piąte osoba trzecia musi posiadać świadomość, że na skutek czynności zostaną pokrzywdzeni wierzyciele lub miała możliwość powzięcia takiej informacji przy zachowaniu należytej staranności. Z tym, że jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba trzecia pozostająca w bliskim z nim stosunku to domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli (art. 527 § 3 kc). Zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w art. 6 kc., to na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia wyżej wskazanych warunków.

Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie powód wykazał, że zostały spełnione przesłanki zastosowania instytucji z art. 527 i nast. kc.

I tak, odnośnie warunku pierwszego tj. dokonania przez dłużnika ważnej czynności prawnej, to okoliczność ta jest oczywista. Umowa została zawarta w formie aktu notarialnego, pozwana złożyła dowody uzyskanych od matki pieniędzy w wysokości wartości nabytej nieruchomości. Urząd Skarbowy nie zakwestionował wartości sprzedanej nieruchomości ustalonej przez strony, a wskazanej w umowie.

Nie może być też wątpliwości, co do spełnienia warunku drugiego. W przekonaniu Sądu skutkiem podważanej w niniejszym procesie czynności prawnej było pokrzywdzenie wierzyciela. Zgodnie z art. 527 § 2 kc. czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu niż był przed dokonaniem czynności. Zgodnie ze stanowiskiem SN, które w pełni podziela Sąd rozpatrujący niniejszą sprawę stan ten podlega ustaleniu na dzień wystąpienia z żądaniem uznania bezskuteczności czynności prawnej (wyrok SN z dnia 22 marca 2001 r., V CKN 280/00, pub. LEX nr 52793). Pod pojęciem niewypłacalności rozumieć należy taką sytuację, w której cały majątek dłużnika nie wystarcza na pokrycie długów. Z tym, że stan pokrzywdzenia wierzyciela powstaje nie tylko wtedy, gdy istnieje całkowita niemożność zaspokojenia się z majątku dłużnika, lecz także, gdy na skutek jego działań zaspokojenie jest znacznie utrudnione lub odwleczone w czasie (podobnie wyrok SN z dnia 28 listopada 2001 r., IV CKN 525/00, publ. LEX nr 53110). Między działaniami dłużnika, a powstaniem stanu niewypłacalności musi istnieć związek przyczynowy.

Przenosząc powyższe, na grunt rozpatrywanej sprawy stwierdzić należy, że sprzedaż przedmiotowej nieruchomości spowodowała po stronie tego dłużnika stan niewypłacalności. Świadczy, o tym, chociażby, fakt, iż prowadzona od 2008 r. egzekucja nie doprowadziła do zaspokojenia żądnego z wierzycieli w jakiejkolwiek części. Podnoszona przez pozwaną okoliczność, iż ciążące na nieruchomości hipoteki przewyższają jej wartość, nie zmienia stanowiska Sądu, albowiem sama pozwana i jej były mąż M. Ż. (1) pomimo hipotek sami uznali, że nieruchomość jest warta co najmniej 120.000 zł., którą to wartość wskazali w akcie notarialnym, jako cenę sprzedaży nieruchomości. Jednocześnie wskazać należy, że niewątpliwie sprzedaż nieruchomości spowoduje, że zaspokojenie wierzyciela będzie co najmniej, utrudnione lub odwleczone w czasie. Nie bez znaczenia jest i to, że oprócz powoda występują jeszcze inni wierzyciele, zaś łącznie zadłużenia M. Ż. (1) przewyższa kwotę 2.000.000 zł. Podkreślenia wymaga bowiem okoliczność, że prowadzone są od 2008 r. egzekucje, gdzie suma kwot dochodzonych to obecnie, jak wskazał to komornik sądowy, zeznający w sprawie to ok. 2.530.000 zł.

Dodatkowo stwierdzić należy, że powyższe okoliczności jednoznacznie wskazują, iż stan niewypłacalności pozostaje w związku z przyczynowym z działaniami dłużnika.

Również warunek trzeci został spełniony. Na skutek czynności prawnej dokonanej przez M. Ż. (1) osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową. Świadczy o tym fakt, że pozwana E. Ż. jest obecnie właścicielką spornej nieruchomości i o wartość tej nieruchomości powiększył się jej majątek.

Dla uznania danej czynności prawnej za bezskuteczną w stosunku do wierzyciela konieczne jest nie tylko powstanie po stronie dłużnika stanu niewypłacalności w wyniku tej czynności, ale również świadomość dłużnika działania z pokrzywdzeniem swego wierzyciela w momencie jej dokonywania.

Przede wszystkim zauważyć należy, że stan świadomości nie jest pojęciem tożsamym z zamiarem, dla przyjęcia zaś jego istnienia wystarczające jest, że dłużnik zdaje sobie sprawę, że wskutek dokonania czynności prawnej może spowodować niemożność zaspokojenia się wierzyciela jego majątku. Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy stwierdzić trzeba, że M. Ż. (1) wiedział o istnieniu wierzytelności, która została stwierdzona na mocy prawomocnego nakazu zapłaty wskazanego powyżej, miał świadomość istnienia zobowiązania oraz jego wysokości. W tej sytuacji nie sposób przyjąć, że wymieniony mając świadomość własnego stanu majątkowego i ciążących na nim zobowiązań, nie obejmował swą świadomością tego, że zawarcie umowy sprzedaży w niekorzystny sposób wpłynie na możność zaspokojenia wierzyciela.

Odnosząc się do ostatniego z wymienionych na wstępie warunków zastosowania instytucji tzw. skargi pauliańskiej, to w przedmiotowej sprawie pozwana nie obaliła domniemania , że nie miała świadomość, iż na skutek czynności której była stroną doszło do pokrzywdzenia wierzycieli. Zastosowanie w tym zakresie znalazło domniemanie wprowadzone w art. 527 § 3 kc., którego strona pozwana w toku toczącego się postępowania nie podważyła. Jak już była mowa powyżej, jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba trzecia pozostająca w bliskim z nim stosunku to domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Pojęcie bliskości nie zostało zdefiniowane przez ustawodawcę, który pozostawił sądowi swobodę definiowania tego pojęcia na gruncie konkretnych spraw. Zaznacza się jednak, że mając na uwadze cel instytucji przewidzianej w art. 527 i nast. kc. do interpretacji pojęcia osoby bliskiej należy stosować definicję rozszerzającą, przy indywidualnym podejściu do danej sytuacji (tak M. Jasińska w: Skarga Pauliańska – Krótkie Komentarze Becka, wyd. 2, CH Beck 2004, s. 84)

W rozstrzyganej sprawie o uznaniu, że E. Ż. była osobą bliską w rozumieniu w/w przepisu zdecydował fakt, iż choć E. i M. Ż. (1) byli po rozwodzie, to jednak nadal mieszkają razem, tworząc faktycznie rodzinę. M. Ż. (1) utrzymuje dom, rodzinę, pozwana nigdy nie pracowała. Wyprowadzony wniosek wypływa wprost z zeznań świadka M. Ż. (1), jak i zeznań samej pozwanej.

Podkreślić należy, że okoliczności tej bliskości nie wyłącza fakt, że obecnie pozwana jest po rozwodzie. Bliskość to nie tylko stan prawny, jakim jest małżeństwo, jest to każda inna relacja, która na tę bliskość wskazuje.

Dodatkowo zeznająca w sprawie pozwana przyznała wprost, że wiedziała o toczących się przeciwko M. Ż. (1) postępowaniach egzekucyjnych, o jego zadłużeniach związanych z W.. Zawieranie więc w takiej sytuacji umów sprzedaży, wprost wskazuje na „uciekanie” przez M. Ż. (1) z majątkiem przed wierzycielami. Nadto, jak to stwierdził Sąd Najwyższy, świadomość pokrzywdzenia wierzyciela nie musi dotyczyć tego konkretnego wierzyciela, ale wierzycieli w ogóle. Egzekucje przeciwko M. Ż. (1) toczyły się już od 2008 r. Zawarcie więc przedmiotowych umów sprzedaży w 2009 r. nie mogło być inaczej ocenione.

Z tych wszystkich względów, Sąd uznał roszczenie powoda za uzasadnione Sąd co do pierwszej wierzytelności, na podstawie art. 527 § 1 k.c.

W odniesieniu do pozostałych wierzytelności - te, w ocenie Sądu, należało ocenić przez pryzmat przesłanek z art. 530 kc. Zgodnie z art. 530 kc przepisy artykułów poprzedzających stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy dłużnik działał w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli. Jeżeli jednak osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową odpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną tylko wtedy, gdy osoba trzecia o zamiarze dłużnika wiedziała.

Judykatura zajmuje stanowisko, że przyszły wierzyciel może uzyskać ochronę pauliańską jedynie w razie takiego działania dłużnika, które jest rozmyślnym dążeniem do uwolnienia się od spełnienia zobowiązania, którego powstanie w przyszłości jest realne (wyrok SN z dnia 6 marca 2009 r., II CSK 592/08, LEX nr 494007; uzasadnienie wyroku SN z dnia 9 listopada 2011 r., II CSK 64/11, LEX nr 112093). Konieczną przesłanką zaskarżenia przez wierzyciela czynności prawnej dłużnika dokonanej przed powstaniem jego wierzytelności jest to, by dłużnik przy jej dokonywaniu działał w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli. W komentowanym przepisie ustawodawca zaostrzył zatem wymagania co do subiektywnej przesłanki skargi pauliańskiej, jaką jest stan świadomości dłużnika dokonującego czynności prawnej krzywdzącej wierzycieli. Nie jest wystarczające, by dłużnik miał świadomość pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli. Wymagane jest, by dłużnik miał „zamiar pokrzywdzenia", a więc by działał w tym kierunku umyślnie, czyli świadomie i celowo (B. Łubkowski (w:) Komentarz, t. II, 1972, s. 1248; W. Popiołek, Skarb Państwa jako poręczyciel dłużnika, wobec którego przyjęto układ w postępowaniu układowym, Rejent 1997, nr 12, s. 34 i n.; tenże (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. II, 2009, s. 213; M. Milanowska, Skarga..., s. 13 i n.; P. Machnikowski (w:) E. Gniewek, Komentarz, 2008, s. 948; M. Pyziak-Szafnicka (w:) System prawa prywatnego, t. 6, s. 1256; K. Haładyj (w:) K. Osajda, Komentarz, t. II, 2013, s. 1001, który uważa, iż w takiej sytuacji niezbędne jest wykazanie, że działanie dłużnika miało charakter kierunkowy, nastawiony bezpośrednio na pokrzywdzenie przyszłych wierzycieli). Stanowisko takie dominuje również w judykaturze. W wyroku z dnia 28 marca 2003 r. (IV CKN 1965/00, LEX nr 146428) SN stwierdził, że w świetle art. 527 i 530 k.c. zachodzą istotne różnice w sytuacji, gdy uznania za bezskuteczną dochodzi wierzyciel, którego wierzytelność już istniała w chwili dokonywania tej czynności, lub wierzyciel, którego wierzytelność dopiero powstanie w przyszłości. W pierwszym przypadku wystarczy, że dłużnik działał tylko ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, w drugim natomiast przepis art. 530 k.c. wymaga, aby dłużnik, dokonując czynności, działał z zamiarem pokrzywdzenia wierzyciela. W uzasadnieniu tego wyroku SN wskazał, że ustawodawca, wprowadzając rozróżnienie na świadomość dłużnika o pokrzywdzeniu aktualnych wierzycieli i zamiar pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli, położył w tym drugim przypadku nacisk na to, aby dłużnik nie tylko zdawał sobie sprawę ze skutków swoich działań, ale dodatkowo wymaga od dłużnika świadomego dążenia do pokrzywdzenia wierzycieli. Dokonując czynności, dłużnik musi mieć zamiar zmniejszenia swojego majątku, aby uniemożliwić lub przynajmniej ograniczyć w ten sposób możliwość zaspokojenia się przyszłego wierzyciela (por. wyrok SN z dnia 6 marca 2009 r., II CSK 592/08, LEX nr 4944007; uzasadnienie wyroku SN z dnia 9 listopada 2011 r., II CSK 64/11, OSNC-ZD 2013, nr 1, poz. 5; wyrok SA w Łodzi z dnia 21 stycznia 2013 r., I ACa 1041/12, LEX nr 1282709; wyrok SA w Lublinie z dnia 25 kwietnia 2013 r., I ACa 41/13, LEX nr 1321990). Należy jednak odnotować wyrok SN z dnia 7 lutego 2008 r. (V CSK 434/07, LEX nr 393901), w którym wyrażony został pogląd, że zamiar pokrzywdzenia, wymagany przez art. 530 k.c., nie powinien podlegać zawężającej wykładni, gdyż czyniłoby to iluzoryczną ochronę przyszłych wierzycieli. Zdaniem SN świadomość możliwego pokrzywdzenia jest również wystarczająca do przyjęcia zamiaru pokrzywdzenia, bowiem działanie ludzkie obejmuje w zasadzie nie tylko następstwa zamierzone, ale i te, których jakkolwiek nie chce się wywołać, przewiduje się jako możliwe, a zarazem objęte i wolą. Z tego względu zamiar pokrzywdzenia należy przyjąć także u tego, kto w chwili dokonywania czynności liczył się z tym, że w związku z jego działalnością może mieć wierzycieli i że czynność jego może być połączona z ich krzywdą. To stanowisko Sąd orzekający przyjmuje jako własne. Nie jest konieczne, aby powstanie wierzytelności przyszłej było do końca pewne, a w szczególności by w chwili dokonywania czynności prawnej dłużnik znał przyszłych wierzycieli lub wiedział, kiedy i jakie wierzytelności powstaną. Wystarczy, by dłużnik działał z zamiarem pokrzywdzenia swoich ewentualnych przyszłych wierzycieli (M. Jasińska, Skarga..., s. 113; W. Popiołek (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. II, 2009, s. 219; M. Sychowicz (w:) G. Bieniek, Komentarz, t. I, 2009, s. 844; M. Pyziak-Szafnicka (w:) System prawa prywatnego, t. 6, s. 1263). W judykaturze przyjęto, że zamiar pokrzywdzenia, wymagany przez art. 530 k.c., nie powinien podlegać zawężającej wykładni, gdyż czyniłoby to iluzoryczną ochronę przyszłych wierzycieli. Z tego względu zamiar pokrzywdzenia należy przyjąć także u tego, kto w chwili dokonywania czynności liczył się z tym, że w związku z jego działalnością może mieć wierzycieli i że czynność jego może być połączona z ich krzywdą (wyrok SN z dnia 7 lutego 2008 r., V CSK 434/07, LEX nr 393901). Dodatkowo podkreślić należy, że M. Ż. (1) w dacie sprzedaży, był dłużnikiem Syndyka Masy Upadłości W. Sp. z o.o , DZ Banku (...) z/s w W. i egzekucje te były całkowicie nieskuteczne. Jak to stwierdził Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 20 lutego 2014 r. ( I ACa 1095/13) fakt zadłużenia i niewypłacalności danej osoby w dacie wyzbywania się majątku nie może nie mieć wpływu na ocenę postępowania tej osoby jako przyszłego dłużnika w sytuacji, gdy nie ma realnych widoków na radykalną poprawę stanu majątkowego. Taki dłużnik nie może wyzbywać się majątku w warunkach art. 527 kc czyli ze świadomością pokrzywdzenia aktualnych wierzycieli i jednocześnie twierdzić , że to działanie nie było podejmowane w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli w rozumienia ar. 530 kc. Sąd orzekający w sprawie, uznał, iż ta przesłanka została względem M. Ż. (1) spełniona, a mianowicie, że działał on w zamiarze pokrzywdzenia wierzycieli obecnych i przyszłych.

W odniesieniu do tego artykułu osoba trzecia powinna mieć wiedzę o zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli, a nie tylko świadomość. Komentowany przepis zaostrza bowiem przesłanki skargi pauliańskiej również w odniesieniu do stanu świadomości osoby trzeciej. Przewiduje on mianowicie, że jeżeli osoba taka uzyskała korzyść majątkową odpłatnie, to wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną tylko wtedy, gdy osoba ta o zamiarze dłużnika wiedziała. Ciężar dowodu, że osoba trzecia odpłatnie uzyskała korzyść majątkową, spoczywa na tej osobie. Jeżeli wykaże ona odpłatny charakter czynności dokonanej przez dłużnika, wówczas warunkiem uwzględnienia roszczenia pauliańskiego będzie udowodnienie przez wierzyciela, że osoba trzecia wiedziała o zamiarze dłużnika pokrzywdzenia wierzycieli. Jeżeli okoliczność ta zostanie wykazana, wówczas sąd powinien odpowiednio zastosować przepisy art. 527–529 k.c. (wyrok SN z dnia 12 maja 2005 r., V CK 559/04, LEX nr 311327). W ocenie Sądu, wiedza pozwanej w tym zakresie jest niewątpliwa. Tu również aktualne będą dywagacje i rozważania powołane powyżej przy ocenie zamiaru pokrzywdzenia samego dłużnika – M. Ż. (1). Oceny tej nie zmienia fakt, że pozwana w tej dacie była po rozwodzie. Okoliczności, ocena całokształtu sytuacji wskazuje, że pozwana mając wiedzę o zadłużeniach M. Ż. (1) w dacie zawierania umów sprzedaży, o nieskuteczności toczących się postępowań egzekucyjnych, wiedziała o zamiarach M. Ż.. Trudno jest uznać odmiennie dodatkowo także dlatego, że nie tylko w czasie trwania małżeństwa, ale także po rozwiązaniu małżeństwa do chwili obecnej, M. Ż. (1) utrzymywał i utrzymuje byłą żonę. E. Ż. nigdy nie pracowała. Sprzedaż więc nieruchomości pomiędzy byłymi małżonkami, nie mogłaby być inaczej oceniona jak ucieczka z majątkiem przed obecnymi i przyszłymi wierzycielami ( tu również w ocenie Sądu nie chodzi o konkretnych wierzycieli, tylko o wierzyciel w ogóle).

Reasumując, Sąd uznawał za zasadne roszczenie powoda także w stosunku do wierzytelności wynikających z umów pożyczek na podstawie art. 530 kc.

Przy ustalaniu wysokości wierzytelności powód wskazał w pozwie różne kwoty ( inna podana kwotowo, inna słownie), dlatego też Sąd zliczył wierzytelności wynikające w tytułów wykonawczych. Kwota ta jest niższa od kwoty słownie wskazanej w pozwie ,a wyższa od podanej kwotowo.

O kosztach procesu orzeczono w pkt. II wyroku w oparciu o art. 98 kpc. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Kwotę 86.802 Sąd uzyskał sumując kwotę 79.585 zł tj. wysokość opłaty od pozwu sądowego poniesionego przez powoda ( patrz postanowienie SN z 12 stycznia 2007 r. IV CZ 105/06) oraz kwotę 7.200 zł. tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Koszty zastępstwa ustalono w oparciu § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz.1349; ze zm.) i opłatę od pełnomocnictwa 17 zł..