Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 1552/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 kwietnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Bożena Szponar - Jarocka

Sędziowie: SO del. Marzanna Rogowska (spr.)

SA Piotr Prusinowski

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 kwietnia 2015 r. w B.

sprawy z odwołania J. J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o emeryturę

na skutek apelacji wnioskodawcy J. J.

od wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 16 lipca 2014 r. sygn. akt III U 378/13

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1552/14

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z dnia 15 kwietnia 2013 r. powołując się na przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) odmówił J. J. prawa do emerytury, ponieważ nie osiągnął on wymaganego wieku emerytalnego 65 lat i 2 miesięcy oraz nie posiada wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego w wymiarze 20 lat.

W odwołaniu od tej decyzji J. J. wniósł o jej zmianę podnosząc, że przez ponad 10 lat pracował w Zakładzie (...) prowadzonym przez S. M.. Na potwierdzenie tej okoliczności powołał się na zeznania świadków, którzy pracowali razem z nim.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy podtrzymał argumentację wyrażoną w zaskarżonej decyzji a ponadto podniósł, że pracodawca wskazywany przez wnioskodawcę zgłaszał go do ubezpieczenia jedynie w okresie od 1 czerwca 1974 r. do 31 grudnia 1974 r. jako ucznia oraz w okresach od 2 stycznia 1979 r. do 31 stycznia 1979 r., od 15 czerwca 1984 r. do 30 czerwca 1984 r. i od 1 lipca 1978 r. do 31 lipca 1987 jako pracownika w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd Okręgowy w Suwałkach wyrokiem z dnia 16 lipca 2014 r. odwołanie oddalił.

Sąd ten na podstawie przedstawionych świadectw pracy ustalił, że wnioskodawca pracował w Przedsiębiorstwie (...) w E. od 1 listopada 1965 r. do 30 września 1966 r., w (...) od 21 lutego 1967 r. do 14 lutego 1970 r., w Przedsiębiorstwie (...) w W. Oddział w B. od 1 grudnia 1972 r., do 14 lipca 1973 r., w (...) Sp. z o.o w Z. od 27 lipca 1994 r. do 20 kwietnia 1995 r., w Zakładzie (...) od 2 września 1996 r., do 3 marca 1997 r., w (...) Sp. z o.o w R. od 15 października 1997 r. do 23 stycznia 1998r. i w (...) Oddziale Straży Granicznej w R. od 15 października 1998r. do 15 kwietnia 1999 r. Ponadto pracował także w (...) Przedsiębiorstwie Produkcji (...) w E. od 1 marca 1985r. do 29 czerwca 1985 r. i w (...) w E. od 6 sierpnia 1985r. do 5 czerwca 1986r. oraz u S. G. od 14 maja 1970r. do 30 czerwca 1970r. Łącznie zatem z okresami pobierania zasiłku dla bezrobotnych w okresach od 9 marca 1990 r. do 27 maja 1990r., od 19 czerwca 1990r. do 30 listopada 1990 r., od 28 października 1992r. do 27 maja 1994r., od 28 czerwca 1995r. do 27 czerwca 1996r. i od 12 marca 1998r. do 1 września 1997r. odwołujący legitymuje się okresem składkowym wynoszącym 14 lat 8 miesięcy i 18 dni, zaś nieskładkowym w wymiarze 5 dni.

Sąd pierwszej instancji ustalił ponadto, że wnioskodawca nie pracował u S. M. ponad okresy wskazane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Zdaniem tego Sądu, w obliczu braku świadectw pracy i akt osobowych z zatrudnienia u tego pracodawcy, nie sposób było jedynie na podstawie ogólnych zeznań świadków przyjąć, że świadczył on pracę również w innych okresach. S. M. nie potwierdził w oczywisty sposób wskazywanego długiego okresu ubezpieczenia z tytułu zatrudnienia. Zeznał, że zatrudniał wnioskodawcę tylko kilka razy i płacił wówczas ubezpieczenie, ale nie pamiętał w jakich okresach. Nie prowadził dokumentacji pracowniczej i nie zawierał umowy na piśmie, wszystko załatwiali ustnie, rejestrował jedynie pracowników, żeby płacić składki w ZUS. Sąd Okręgowy nie dał wiary także zeznaniom pozostałych świadków w zakresie, w jakim potwierdzali oni długotrwałe zatrudnienie wnioskodawcy u S. M., uznając je za zbyt ogólnikowe i składane z korzyścią dla wnioskodawcy. Za niewiarygodne Sąd uznał zeznania Świadka A. C., który zeznał, że odwołujący się pracował u S. M. w latach 70- tych, 80 – tych i 90- tych, a pytany o konkretne okresy zatrudnienia nie potrafił ich wskazać. Podobnie Sąd ten ocenił, iż nie można czynić stanowczych ustaleń i na podstawie zeznań świadków J. S. i A. B., są one bowiem zbyt ogólnikowe i zawierają wewnętrzne sprzeczności.

Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Apelację od wyroku złożył J. J., zaskarżając wyrok ten w całości i zarzucając:

1 niezgodność ustaleń faktycznych Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności przez przyjęcie, że skarżący nie udowodnił okresu pracy u S. M.,

2. naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegające na nie uwzględnieniu korzystnych dla skarżącego zeznań świadków: A. C., J. S. i A. B., opierając się na tenden­cyjnych, niejednoznacznych i nieprawdziwych zeznaniach pracodawcy S. M..

Wskazując na powyższe podstawy apelacji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach poprzez uwzględnienie odwołania w całości.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna, dlatego podlegała oddaleniu.

Rozpoznając niniejszą sprawę Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych oraz właściwie zastosował przepisy prawa materialnego oraz przepisy postępowania. Sąd Apelacyjny w całości podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne oraz wykładnię przepisów dokonaną przez ten Sąd.

Ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (ustawa emerytalna) wskazuje na warunki niezbędne do przyznania świadczenia emerytalnego, które muszą zostać spełnione przez ubezpieczonego łącznie. W przypadku wnioskodawcy urodzonego dnia (...) wymagane jest osiągnięcie wieku 65 lat i 2 miesięcy oraz legitymowanie się okresem składkowym i nieskładkowym w wymiarze 20 lat (co wynika z art. 28 w zw. z art. 27 ustawy emerytalnej). Tymczasem organ rentowy uznał za udowodnione okresy składkowe i nieskładkowe w łącznym wymiarze 14 lat, 8 miesięcy i 23 dni a ponadto wskazał, że wnioskodawca nie spełnił także przesłanki wymaganego wieku.

Spór w sprawie niniejszej sprowadził się do analizy okresu zatrudnienia wnioskodawcy w Zakładzie (...). Okres ten, zgodnie z twierdzeniami J. J. wynosił ponad 10 lat i miał uzupełnić wymagany 20 - letni staż ubezpieczeniowy. Na tę właśnie okoliczność Sąd pierwszej instancji prowadził postępowanie dowodowe między innymi przesłuchując świadków, którzy byli współpracownikami wnioskodawcy oraz jego pracodawcę. Z zeznań S. M. wynikało, że wnioskodawca był u niego kilkukrotnie zatrudniony jako pracownik fizyczny – instalator sanitarny i za okresy te odprowadzane były składki na ubezpieczenia społeczne, jednak świadek nie pamięta jakie były to dokładnie okresy i nie posiada na tę okoliczność żadnej dokumentacji pracowniczej (k. 76-77). Z akt ZUS wynika natomiast, że J. J. był zgłoszony do ubezpieczenia społecznego z tytułu zatrudnienia u S. M. jedynie w okresach od 1 czerwca 1974 r. do 31 grudnia 1974 r. jako uczeń, od 2 stycznia 1979 r. do 31 stycznia 1979 r., od 15 czerwca 1984 r. do 30 czerwca 1984 r. i od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1987 r. jako pracownik (potwierdzenie ubezpieczenia k. 43 akt ZUS). Ponadto okresy ubezpieczenia wnioskodawcy z tytułu zatrudnienia u S. M. potwierdzone są przedstawionymi przez ZUS deklaracjami rozliczeniowymi za miesiące: czerwiec – październik i grudzień 1974 r., styczeń 1979 r., czerwiec 1984 r. i lipiec 1987 r. Z zaświadczenia wystawionego przez S. M. wynika, że zatrudniał on J. J. również w okresie od 2 maja 1981 r. do 31 grudnia 1981 r., jednak powyższe nie znalazło potwierdzenia w dokumentacji ZUS (koperta k. 12).

Co więcej, w aktach ZUS znajduje się także zaświadczenie z 1997 roku wskazujące jedynie na trzy krótkie okresy zatrudnienia wnioskodawcy u S. M. i mimo iż treść tego zaświadczenia była wnioskodawcy znana, to nie kwestionował on nigdy prawidłowości tegoż zaświadczenia (k. 10 akt ZUS). Wnioskodawca nie występował również do swego pracodawcy o wystawienie świadectw pracy zgodnych z faktycznym okresem zatrudnienia. Słusznie zatem Sąd Okręgowy uznał, iż z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby wnioskodawca pracował u S. M. w większym wymiarze, niż wynika to z akt ZUS, brak jest bowiem dokumentacji pracowniczej jak też świadectw pracy za ten sporny okres.

Również z zeznań pozostałych przesłuchanych w sprawie świadków - A. B., J. S. i A. C. nie wynika w jakich dokładnie okresach wnioskodawca świadczył pracę u S. M.. Świadkowie wskazywali na sprzeczne okresy, w tym na takie, których sam wnioskodawca nie powoływał, a ich zeznania należało ocenić jako zbyt ogólnikowe, aby mogły stanowić dowód na okoliczność istotną w sprawie, jaką były faktyczne okresy zatrudnienia wnioskodawcy. Zeznania te potwierdzają co prawda sam fakt zatrudnienia J. J. u S. M., jednak nie można na ich podstawie ustalić konkretnych okresów tego zatrudnienia, co jest kluczowe dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Podkreślić należy, że zaliczenie nieudokumentowanych spornych okresów składkowych z przebiegu ubezpieczenia do stażu ubezpieczeniowego na podstawie zeznań świadków lub przesłuchania strony zainteresowanej jest dopuszczalne tylko w przypadkach nie budzących żadnych wątpliwości co do spójnego i precyzyjnego - rodzajowego oraz czasowego potwierdzenia się udowadnianych okoliczności (wyrok Sądu Najwyższego z 9 stycznia 1998 r., sygn. II UKN 440/97, OSNP z 1998 r. Nr 22, poz. 667). W razie przeprowadzenia w zasadzie wyłącznie dowodów z zeznań świadków, nie mogą one, choćby ze względu na znaczny upływ czasu, stanowić wystarczająco pewnego źródła dla rekonstrukcji faktów o rodzaju zatrudnienia, warunkach pracy i płacy oraz pozostałych niezbędnych okoliczności, w szczególności, gdy dotychczas przedłożone dokumenty tego nie potwierdzają, a zeznania świadków obarczone są znacznym stopniem ogólnikowości(por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 stycznia 2013 r., sygn. III AUa 696/12).

Zgodnie z art. 232 k.p.c. to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. W sprawie niniejszej to na wnioskodawcy spoczywał zatem ciężar wykazania tych okoliczności, od których zależy przyznanie mu prawa do świadczenia emerytalnego. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wnioskodawca nie udowodnił w toku postępowania wymaganych okresów ubezpieczenia. Sąd pierwszej instancji, wbrew zarzutom apelacji, dokonał natomiast prawidłowej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, a jego ocena nie wykracza poza granice wyznaczone art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten zobowiązuje bowiem sąd do oceny wiarygodności i mocy dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności (tak też w orzeczeniach Sądu Najwyższego z 17 listopada 1966 r., sygn. II CR 423/66; z 24 marca 1999 r., sygn. I PKN 632/98; z 18 lipca 2002 r., sygn. IV CKN 1256/00).

Reasumując, Sąd Apelacyjny podziela ustalenia Sądu pierwszej instancji, iż wnioskodawca nie wykazał okresów zatrudnienia wskazywanych w odwołaniu od decyzji organu rentowego. Uznając zatem za udowodnione jedynie okresy uznane przez ZUS w wymiarze 14 lat, 8 miesięcy i 23 dni należy stwierdzić, że wnioskodawca nie spełnił wymogów zakreślonych przepisem art. 28 ustawy emerytalnej do przyznania mu emerytury.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji.