Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 222/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 grudnia 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Iwona Koper (przewodniczący)
SSN Jan Górowski (sprawozdawca)
SSN Mirosława Wysocka
Protokolant Bogumiła Gruszka
w sprawie z powództwa M. A. i in.,
przeciwko Lokatorsko - Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej "W." w G.
o wydanie orzeczenia zastępującego uchwałę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 6 grudnia 2006 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w [...]
z dnia 12 grudnia 2005 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
2
W pozwie przeciwko Lokatorsko Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej
W. powodowie […] reprezentujący część członków tej spółdzielni wnieśli o wydanie
orzeczenia zastępującego uchwałę Zebrania Przedstawicieli Członków z dnia
11 kwietnia 2003 r. o podziale spółdzielni podjętą na podstawie art. 108a ustawy
z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (tekst jednolity Dz.U. z 2003 r. Nr
188, poz. 1848 ze zm.), obowiązującego przed wejściem w życie zmian
wprowadzonych ustawą z dnia 12 grudnia 2002 r. o zmianie ustawy
o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych ustaw. (Dz.U. Nr 240, poz.
2058).
Wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2005 r. Sąd Okręgowy częściowo zastąpił
uchwałę Zebrania Przedstawicieli Spółdzielni Mieszkaniowej z dnia 11 kwietnia
2003 r. w przedmiocie podziału pozwanej spółdzielni wraz z uchwałą uzupełniającą
z dnia 28 czerwca 2003 r. w części dotyczącej podziału składników majątkowych i
w pozostałym zakresie powództwo oddalił.
Sąd ustalił, że grupa 91 spośród 175 uprawnionych członków posiadających
spółdzielcze własnościowe prawa do lokali położonych w budynkach przy ul. G. nr
13, 15, 17, 19 oraz ul. N. 37 w G., znajdujących się w zasobach Lokatorsko
Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej W., wystąpiła do zarządu z żądaniem
zwołania Zebrania Przedstawicieli w celu podjęcia uchwały o podziale spółdzielni
na podstawie art. 108a obowiązującego wówczas prawa spółdzielczego. Podział
miał nastąpić poprzez wydzielenie części majątku spółdzielni wraz z towarzyszącą
infrastrukturą i utworzenie nowej spółdzielni mieszkaniowej „N.” w G. Przedmiotem
wydzielenia miał być kompleks pięciu budynków z lokalami mieszkalnymi oraz
użytkowymi wraz z miejscami postojowymi w podziemnym garażu położonym przy
ul. G. Przed wniesieniem powództwa w niniejszej sprawie Zebranie Przedstawicieli
pozwanej w dniu 11 kwietnia 2003 r. podjęło uchwałę nr 1/03 o podziale Lokatorsko
Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej W. przez wydzielenie z niej spółdzielni
mieszkaniowej „N.” zgodnie z zasadami podziału terytorialnego, czyli poprzez
wydzielenie części gruntu znajdującego się w użytkowaniu wieczystym pozwanej
spółdzielni, na której znajdują się przedmiotowe budynki.
3
Spór pomiędzy stronami dotyczył zastosowanego przez pozwaną kryterium
podziału składników majątkowych oraz praw i zobowiązań wyliczonych na
podstawie współczynnika zależnego jedynie od powierzchni lokali mieszkalnych.
Sporne było również uznanie 13 miejsc parkingowych w podziemnym parkingu przy
ul. G. za majątek wspólny i obciążenie z tego tytułu nowopowstałej spółdzielni na
rzecz Lokatorsko Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej W. opłatą w wysokości
278 817,12 zł. oraz nie przyznanie jej żadnego z wolnostojących lokali użytkowych.
Rozstrzygając sprawę Sąd Okręgowy przychylił się w zasadzie do stanowiska
powodów i orzekł, że wskaźnikiem podziału składników majątkowych, praw
i obowiązków powinien być stosunek powierzchni wszystkich lokali znajdujących się
w zasobach Lokatorsko Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej W. do powierzchni
lokali nowopowstającej spółdzielni. Stosunek wyliczony jedynie na podstawie
powierzchni lokali mieszkalnych nie uwzględniał bowiem wkładów budowlanych
wniesionych przez tych występujących z żądaniem członków spółdzielni, którym
przysługiwało tylko prawo do lokalu użytkowego, garażu bądź miejsca postojowego.
Pominięcie w wyliczeniu wskaźnika powierzchni lokali użytkowych byłoby krzywdzące
dla powodów, gdyż zmniejszyłoby go znacząco – z 6,02 % do 5,24 %.
Sąd nie podzielił natomiast argumentów powodów w kwestii przyznania
nowopowstającej spółdzielni w wyniku podziału, praw własności do lokali użytkowych
znajdujących się poza jej terenem i zbudowanych przed 1990 r. W ocenie Sądu w tym
przypadku mechaniczny podział majątku w oparciu o ustalony wskaźnik, istotnie
naruszałby interesy członków, którzy pozostali w Lokatorsko Własnościowej
Spółdzielni Mieszkaniowej W. Powodowie nie wykazali bowiem, że w jakikolwiek
sposób przyczynili się do powstania tej części majątku pozwanej. Nie należy im się
więc udział w prawach do tych składników majątkowych, tylko ze względu na kupno
mieszkania lub lokalu użytkowego w spółdzielni po 1990 r.
W przedmiocie spornych między stronami 13 miejsc parkingowych w budynku
przy ul. G., Sąd pierwszej instancji stanął na stanowisku, że te składniki majątkowe
należy przyznać nowopowstałej Spółdzielni Mieszkaniowej „N.” wraz z jednoczesnym
rozliczeniem ich wartości. Rozliczenia tego dokonano w taki sposób, że o ile ich
wartość przekroczyła kwotę wyliczoną na postawie przyjętego dla podziału wskaźnika
4
6,02 % wartości wszystkich lokali użytkowych Lokatorsko Własnościowej Spółdzielni
Mieszkaniowej W., nadwyżką obciążono nowopowstałą jednostkę.
Apelację od powyższego orzeczenia złożyła strona pozwana. Zaskarżając
wyrok w całości, wniosła o jego uchylenie i umorzenie postępowania lub zmianę
wyroku i oddalenie powództwa. Podniosła zarzuty naruszenia prawa materialnego tj.
art. 108a prawa spółdzielczego, poprzez brak rozróżnienia istotnych interesów
członków spółdzielni od innych interesów członków spółdzielni występujących
z żądaniem podziału i przez przyjęcie różnych kryteriów interesów członków spółdzielni
oraz nieważności postępowania przez nieuwzględnienie, że powodowie, którym jako
grupie przepis art. 108a prawa spółdzielczego nadał zdolność sądową, utracili ją
z chwilą zarejestrowania Spółdzielni „N”.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 12 grudnia 2005 r. oddalił apelację pozwanej
jako nieuzasadnioną. Jego zdaniem nie zasłużył na uwzględnienie zarzut utraty
zdolności sądowej przez powodów, z chwilą zarejestrowania się nowej spółdzielni. Sąd
zauważył, że myśl art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 20 stycznia 1990 r. o zmianach w
organizacji i działalności spółdzielni (Dz. U. 1990 r., Nr 6, poz. 36, dalej „ustawy
zmieniającej”) z żądaniem podziału spółdzielni może, obok powołanego do
reprezentowania członków organu spółdzielni, wystąpić także większość członków
spółdzielni, których prawa i obowiązki majątkowe wiążą się z wyodrębnioną
organizacyjne jednostką spółdzielni, lub z częścią majątku spółdzielni nadającą się do
wyodrębnienia. W zakresie reprezentacji członków żądających podziału, stosuje się
odpowiednio przepisy o zakładaniu spółdzielni. Zgodnie więc z art. 6 § 1 prawa
spółdzielczego członkowie ci, zanim uchwalą i podpiszą statut, mogą wybrać zarząd
lub komisję organizacyjną. Organy te reprezentują żądających podziału członków
spółdzielni w stosunkach zewnętrznych i wewnętrznych, gdy podejmują działania
mające na celu wydzielenie się z dotychczasowej spółdzielni. Wśród działań, do
których upoważnieni są członkowie domagający się podziału, jest możliwość
wystąpienia do sądu o wydanie orzeczenia zastępującego uchwałę o podziale, gdy
wydania takiej odmówiło walne zgromadzenie spółdzielni, lub uchwała o podziale
narusza istotne interesy członków. Zdaniem Sądu drugiej instancji, analiza
przytoczonych przepisów, powadzi do wniosku, że w okresie od dnia 31 grudnia 1990
r. członkowie spółdzielni żądający jej podziału, otrzymali wyraźnie oznaczony stopień
5
samodzielności. Dopuszczenie do działania i występowania w obrocie
cywilnoprawnym oraz zastrzeżony w ustawie zakres samodzielności żądających
secesji członków spółdzielni, sprawia, że należy uznać, iż komisja organizacyjna
reprezentująca członków spółdzielni, których prawa i obowiązki są związane
z wyodrębnioną organizacyjnie jednostką spółdzielni, albo z częścią majątku nadającą
się do takiego wyodrębnienia, ma zdolność sądową w sprawie o wydanie orzeczenia
zastępującego uchwałę walnego zgromadzenia o podziale spółdzielni. Na zdolność tę,
jak i na legitymację procesową czynną w rozpatrywanej sprawie, nie ma wpływu
zarejestrowanie nowopowstałej spółdzielni.
Sąd Apelacyjny nie uwzględnił także zarzutu naruszenia art. 108a prawa
spółdzielczego. Podzielił w tej materii rozważania Sądu pierwszej instancji. Podkreślił,
że nie sposób przyjąć aby kryterium wyliczenia wskaźnika, według którego dzielone są
aktywa spółdzielni, pozbawione była przymiotu istotności. Ocenił, że samo ustalenie
tego wskaźnika było prawidłowe, a orzeczenie trafne, skoro wszystkie lokale
wybudowane z środków niepochodzących z wkładów członków nowej spółdzielni,
pozostały w majątku pozwanej, co zabezpieczyło jej interesy i nakłady. Z kolei
dokonanie podziału całości majątku w oparciu o wskaźnik wyliczony jedynie na
podstawie powierzchni lokali mieszkalnych, uszczuplałoby prawa członków spółdzielni
wydzielonej.
W skardze kasacyjnej, opartej na postawach naruszenia prawa materialnego tj.
art. 108a § 4 prawa spółdzielczego, poprzez błędną wykładnię tego przepisu, która
doprowadziła do uwzględnienia wszystkich a nie tylko istotnych interesów członków
spółdzielni i przyjęcia różnych kryteriów interesów spółdzielni istniejącej i spółdzielni
nowopowstałej oraz naruszania przepisów postępowania tj. art. 182 § 2 k.p.c. i art. 174
§ 1 k.p.c. przez nieuwzględnienie zarzutu utraty zdolności sądowej powodów pozwana
wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Liczba członków spółdzielni występujących z żądaniem wydania orzeczenia
zastępującego uchwałę o podziale może być nawet mniejsza niż określona w art. 6 § 2
prawa spółdzielczego (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1992 r., III CZP
53/92, OSNC 1992, nr 12, poz. 220). Pozwana nie kwestionowała jednak legitymacji
6
procesowej powodów w chwili wytoczenia powództwa, lecz podnosiła, że utracili oni
zdolność sądową w toku procesu.
Zarzut nieważności postępowania sprowadzał się bowiem do stwierdzenia, że grupa
członków spółdzielni występujących z żądaniem podziału nie zachowała prawa do
występowania w charakterze powodów po dokonaniu wpisu powstałej Spółdzielni „N.”
do Krajowego Rejestru Sądowego postanowieniem z dnia 13 października 2004 r.
Tymczasem z treści art. 108a § 4 prawa spółdzielczego wynika, że roszczenie
o wydanie orzeczenia zastępującego uchwałę przysługuje członkom także wtedy gdy
uchwała o podziale zapadła i stała się ze względu na jej niezaskarżenie podstawą
wpisu do rejestru wydzielonej spółdzielni, choć naruszała istotne interesy członków
występujących z żądaniem podziału. Na gruncie wykładni językowej tego przepisu nie
budzi wątpliwości pogląd, że w razie podjęcia przez Walne Zgromadzenie uchwały
o podziale, członkowie których prawa i obowiązki majątkowe są związane
z wyodrębnioną organizacyjnie jednostką spółdzielni albo częścią majątku spółdzielni,
która nadaje się do takiego wyodrębnienia mogą domagać się wydania przez sąd
orzeczenia zastępującego poszczególne postanowienia uchwały o podziale
naruszające ich istotne interesy. Norma ta jest zatem nie tylko źródłem roszczenia
takich członków ale i podstawą ich legitymacji procesowej, przy czym o zdolności
sądowej tych członków decyduje faza zgłoszenia wniosku o podział, a ewentualna
utrata członkostwa na dalszych etapach omawianego postępowania nie ma z tego
punktu widzenia znaczenia (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia
20 maja 1992, III CZP 53/92 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia
2006 r. I CZ 17/06 niepublikowane). Gdy zatem powództwo dotyczy zastąpienia
orzeczeniem poszczególnych postanowień uchwały o podziale pomimo rejestracji
wydzielonej spółdzielni, członkowie, którzy wystąpili z takim roszczeniem, zachowują
zdolność sądową w sprawie.
Dodać się godzi, że już na gruncie art. 9 ust 4 ustawy zmieniającej, pomimo
jego nieco odmiennego brzmienia, w drodze wykładni funkcjonalnej oraz z odwołaniem
się do argumentu a maiori ad minus w judykaturze przyjęto, że każda uchwała
walnego zgromadzenia o podziale spółdzielni może być zaskarżona do sądu przez
członka z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub statutu (art. 42 § 2 prawa
7
spółdzielczego) oraz, że dopuszczalność tego roszczenia nie wyłączała powództwa
o wydanie orzeczenia zastępującego część uchwały o podziale spółdzielni np. co do
podziału majątku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 1991 r., II CR 63/91,
OSPiKA 1992, nr 2, poz. 38).
Ze względu na rodzaj więzi procesowej występującej pomiędzy pozwaną
i Spółdzielnią „N.” po jej zarejestrowaniu nowopowstała jednostka powinna wziąć
udział w dalszym toku postępowania, niemniej Sąd Najwyższy uchybienia tego nie
mógł uwzględnić z powodu nie powołania w skardze kasacyjnej jako naruszonego
właściwego przepisu kodeksu postępowania cywilnego (np. art. 195 k.p.c.). Skarga
kasacyjna jest obecnie środkiem służącym od prawomocnego orzeczenia, tak
sformalizowanym, że jej podstawy są ograniczone do wskazanego naruszenia przez
sąd drugiej instancji prawa materialnego, bądź przepisów postępowania, jeżeli
uchybienie to miało mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Jest to więc środek kontroli
tylko wskazanych błędów prawnych. Nie jest natomiast instrumentem kontroli trafności
orzeczenia w tym sensie, że służy do wyeliminowania ewentualnych niewytkniętych
uchybień - oczywiście poza kardynalnymi brakami wywołującymi nieważność
postępowania przed sądem drugiej instancji. Z tego względu dla skuteczności skargi
w ramach zarzutu kasacyjnego nie jest wystarczające przedstawienie wadliwości, ale
jej poprawne zakwalifikowanie, tj. wskazanie, które przepisy – oznaczone numerem
artykułu (paragrafu, ustępu) ustawy zostały naruszone (por np. orzeczenie Sądu
Najwyższego z dnia 11 marca 1997 r., III CKN 13/97, OSNC 1997, nr 8, poz. 114).
Rozpoznanie sprawy bez udziału Spółdzielni „N.”, nie wywołało oczywiście skutku
nieważności postępowania (por. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 15 kwietnia
1948 r., Wac 73/48, OSN 1948, nr 1 poz. 22 i z dnia 29 stycznia 1957 r. OSN 1959, nr
1, poz. 4).
Powołany jako naruszony art. 182 § 1 k.p.c. określa przyczyny umorzenia
postępowania zawieszonego na zgodny wniosek stron ze względu na
niestawiennictwo lub brak albo wskazanie złego adresu powoda, bądź niewskazanie
adresu pozwanego, albo z powodu niewykonania w sprawie zarządzeń
uniemożliwiających nadanie sprawie biegu, a więc jest całkowicie nieadekwatny do
występującego w sprawie problemu.
8
Z kolei art. 174 § 1 k.p.c. został powołany wadliwie już z tego względu, że
w skardze kasacyjnej nie wskazany został żaden z jego punktów. Zawieszenie
postępowania z urzędu na podstawie punku pierwszego tego przepisu byłoby
uzasadnione gdyby powodowie z chwilą rejestracji Spółdzielni „N.” rzeczywiście utracili
zdolność sądową, co, jak wynika z powyższych uwag, nie nastąpiło.
Chybiony był także zarzut obrazy art. 108a § 4 prawa spółdzielczego. Uchwała
o podziale z dnia 11 kwietnia 2003 r. wraz z uchwałą uzupełniającą z dnia 28 czerwca
2003 r. wbrew stanowisku skarżącej naruszała istotne interesy członków
występujących z żądaniem podziału. Miejsca parkingowe w podziemnym garażu przy
ul. G. zgodnie z zasadą podziału terytorialnego trafnie zostały przydzielone do
majątku powstałej Spółdzielni zwłaszcza, że zostały zrealizowane na terenie na
którym wykonano zadanie 3B dotyczące budowy wyodrębnionego osiedla
obejmującego budynki nr 13, 15 17, i 19 przy ul. G. oraz nr 37 przy ul. „N”. Skoro
zostało ono wykonane w latach 1995 – 1997 i 1999 – 2001 to zgodnie z
uzasadnionym interesem pozwanej, jej powinny przypaść lokale użytkowe zbudowane
przed 1990 r. Sąd Apelacyjny w sposób należyty wyważył więc interesy wszystkich
członków spółdzielni. Trafnie podkreślił, ze podział dokonany według wskaźnika
wynikającego tylko z powierzchni mieszkalnej nie uwzględniałby oczywistego faktu, że
w nowej rzeczywistości społeczno - gospodarczej zmieniły się zasady finansowania
lokali użytkowych, tj. że zostały one przydzielone tym członkom spółdzielni, którzy
wnieśli wkłady budowlane odpowiadające kosztom ich budowy. Z art. 109 § 4 prawa
spółdzielczego wynika, że podział spółdzielni powinien zapewniać prawidłowe
funkcjonowanie utworzonej spółdzielni i interesy jej członków należy w pełni
zagwarantować oraz w razie ich kolizji z interesami dotychczasowej spółdzielni lub jej
członków ochronie podlegają tylko ważne gospodarcze interesy dotychczasowej
spółdzielni i istotne interesy jej członków. Skoro Sąd Apelacyjny w sposób należyty
uwzględnił te przesłanki podziału to także nieusprawiedliwiona okazała się podstawa
naruszenia prawa materialnego.
Z tych względów skarga kasacyjna uległa oddaleniu (art. 39814
k.p.c.).
9
jc