Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UZ 10/14
POSTANOWIENIE
Dnia 30 września 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Iwulski (przewodniczący)
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
SSA Piotr Prusinowski (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania A. C.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G.
o wysokość emerytury,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 30 września 2014 r.,
zażalenia odwołującego się na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 6 czerwca 2014 r.,
oddala zażalenie.
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 11 grudnia 2013 r. oddalił apelację
wnioskodawcy A. C. Przedmiotem sporu była wysokość emerytury. Ubezpieczony
reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł skargę kasacyjną.
Zarządzeniem z dnia 9 kwietnia 2014 r. zobowiązano pełnomocnika wnioskodawcy
do uzupełnienia braku formalnego skargi kasacyjnej przez wyliczenie wartości
przedmiotu zaskarżenia. W odpowiedzi pełnomocnik odwołującego się powołał się
na przepis art. 3984
k.p.c. w związku z art. 3982
§ 1 zdanie drugie k.p.c. twierdząc,
że sprawa dotyczyła przyznania emerytury, a zatem nie istnieje wymóg podania
wartości przedmiotu zaskarżenia.
2
Sąd Apelacyjny odrzucając skargę kasacyjną argumentował, że
ubezpieczony odwołał się od decyzji z dnia 23 sierpnia 2011 r. odmawiającej
przeliczenia podstawy wymiaru emerytury (prawo do emerytury zostało mu
przyznane dużo wcześniej – na podstawie decyzji Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych z dnia 4 listopada 2002 r.). W rezultacie przedmiotem postępowania
było prawo majątkowe sprowadzające się do różnicy między żądaną emeryturą,
wyliczoną zgodnie z oczekiwaniami ubezpieczonego, a świadczeniem dotychczas
wypłacanym. W ocenie Sądu drugiej instancji sprawa nie dotyczyła zatem prawa do
emerytury, a wyłącznie jej wysokości. W rezultacie Sąd ten uznał, że skarga
kasacyjna wnioskodawcy nie czyni zadość wymaganiom przewidzianym dla pisma
procesowego (nie podano wartości przedmiotu zaskarżenia).
Zażalenie wniósł A. C. Zaskarżył postanowienie z dnia 6 czerwca 2014 r. w
całości, zarzucając mu naruszenie przepisów postępowania, to jest art. 3982
§ 1
k.p.c., art. 3894
pkt 3 k.p.c. oraz art. 3986
§ 2 k.p.c. przez błędne zastosowanie
polegające na uznaniu przez Sąd, że przedmiotem postepowania jest prawo
majątkowe sprowadzające się do różnicy między emeryturą wyliczoną przez
ubezpieczonego a wypłacaną przez organ rentowy. Kierując się tą argumentacją
ubezpieczony domagał się uchylenia postanowienia Sądu Apelacyjnego z dnia 6
czerwca 2014 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie nie jest zasadne. Stanowisko wnioskodawcy (wyrażane przez jego
profesjonalnego pełnomocnika) jest wewnętrznie niespójne. Z jednej strony,
kwestionuje on, że przedmiotem sprawy było przeliczenie emerytury (a zatem spór
zasadzał się na różnicy między kwotą emerytury dochodzonej i otrzymywanej), z
drugiej, akcentuje, że przedmiotowa sprawa przed Sądem pierwszej i drugiej
instancji prowadzona była bez ustalenia wartości przedmiotu sporu. Niezależnie od
tego skarżący twierdzi, że przedmiotem postępowania była weryfikacja sposobu
naliczania emerytury przez organ rentowy, co nie jest równoznaczne ze sporem o
prawo majątkowe. Z wywodu tego można wnosić, że odwołujący się odrzucił na
3
etapie postępowania zażaleniowego poprzednio prezentowane stanowisko,
zgodnie z którym istota sporu sprowadzała się do przyznania prawa do emerytury.
Poglądy głoszone przez ubezpieczonego nie korespondują z obowiązującym
stanem prawnym. Punktem wyjścia do dalszych rozważań jest treść przepisu
art. 3982
§ 1 k.p.c. Reglamentuje on dopuszczalność skargi kasacyjnej w sprawach
o prawa majątkowe. Pewne jest, że za takie prawo ustawodawca uważa emeryturę.
W przepisie doszło jednak do zróżnicowania sytuacji prawnej. W sprawach z
zakresu ubezpieczeń społecznych skarga kasacyjna jest dopuszczalna, gdy
wartość przedmiotu zaskarżenia jest równa albo wyższa niż 10.000 zł. Wyjątkiem
jest jednak spór o przyznanie i o wstrzymanie emerytury – wówczas skarga
kasacyjna przysługuje niezależnie od wartości przedmiotu zaskarżenia.
Konsekwencją przyjęcia przez ustawodawcę takiego modelu jest, po pierwsze,
konieczność ścisłego interpretowania zwrotu „o przyznanie i o wstrzymanie
emerytury”, a po drugie, potrzeba uwzględnienia, że żądanie przeliczenia emerytury
kwalifikowane jest jako prawo majątkowe. Sąd Apelacyjny rozpoznawał sprawę
zainicjowaną przez wnioskodawcę, który odwołał się od decyzji organu rentowego z
dnia 23 sierpnia 2011 r., odmawiającej przeliczenia podstawy wymiaru emerytury.
Spostrzeżenie to nie daje podstaw do twierdzenia, że Sądy meriti procedowały nad
„przyznaniem albo wstrzymaniem emerytury”. Zdaje się, że do takiego wniosku
doszedł również skarżący, gdyż w zażaleniu nie zaprezentował przeciwnego
stanowiska, a jedynie wskazał, że sprawa dotyczyła ustalenia wysokości
przysługującej emerytury. Takie zidentyfikowanie przedmiotu sporu ma na celu
zdystansowanie się od zapatrywania Sądu drugiej instancji. Nie jest jednak trafne.
Żądanie przeliczenia emerytury (podstawy jej wymiaru) jest sporem o prawo
majątkowe. Nie ma wątpliwości, że w przypadku tego typu sporu dopuszczalność
zaskarżenia kasacyjnego podlega ograniczeniu ze względu na wartość przedmiotu
zaskarżenia (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2010 r., II UZ
31/10, LEX nr 707897). W takim wypadku wartość tę oblicza się w oparciu o
przepis art. 22 k.p.c. w odniesieniu do świadczeń przyszłych i art. 19 § 1 k.p.c. w
stosunku do świadczeń zaległych. W razie dochodzenia świadczeń przyszłych i
zaległych stosuje się art. 21 k.p.c. (uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z
dnia 18 października 2012 r., III UZP 3/12, OSNP 2013 nr 9, poz. 112).
4
Interpretacja ta wychodzi z założenia, że o dopuszczalności skargi kasacyjnej musi
bowiem decydować rzeczywisty przedmiot sporu, a następnie przedmiot
zaskarżenia. Jest nim różnica wysokości emerytury, co jednoznacznie kwalifikuje
żądanie w kategorii prawa majątkowego (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
5 marca 2014 r., II UZ 12/14, LEX nr 1472166).
Reasumując, nie jest przekonujące stanowisko, że Sąd drugiej instancji
dopuścił się uchybienia przepisu art. 3982
§ 1 k.p.c. Obowiązkiem wnioskodawcy
zgodnie z przepisem art. 3984
§ 3 k.p.c. (w zażaleniu błędnie wskazano na
nieistniejący art. 3984
pkt 3 k.p.c.) było oznaczenie wartości przedmiotu
zaskarżenia. Z obowiązku tego nie zwalnia okoliczność, że w trakcie postępowania
przed Sądem pierwszej i drugiej instancji nie doszło do oznaczenia wartości
przedmiotu sporu. W rezultacie, Sąd Apelacyjny nie naruszył również wskazanego
przepisu, a konsekwencji prawidłowo na podstawie art. 3986
§ 2 k.p.c. odrzucił
skargę kasacyjną.
Uwzględniając powyższe Sąd Najwyższy orzekł na podstawie art. 39814
k.p.c.
w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c. jak w sentencji.