Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 9/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 listopada 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Bogumiła Ustjanicz (przewodniczący)
SSN Anna Kozłowska (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Strzelczyk
w sprawie z powództwa "M." Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł.
przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi Specjalistycznemu […]
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 19 listopada 2014 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 12 lipca 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu
Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
W pozwie złożonym w postępowaniu nakazowym powód, M. S.A., domagał
się orzeczenia nakazem zapłaty obowiązku pozwanego, Wojewódzkiego Szpitala
Specjalistycznego […], zapłaty kwoty 227.813, 46 zł z ustawowymi odsetkami od
wytoczenia powództwa. Wskazał, że pozwany w ramach prowadzonej działalności
nabywał, na podstawie umowy zawartej z L. sp. z o.o. z siedzibą w S. części
zamienne do sprzętu medycznego, a z V. S.A. z siedzibą w L. zawarł umowę
o świadczenie usług pralniczych. Powód natomiast z obiema tymi spółkami zawarł
umowy o współpracy, na mocy których poręczył istniejące i niewymagalne jak
również przyszłe zobowiązania pozwanego wobec tych spółek. Ponieważ pozwany
nie uregulował wszystkich należności wynikających z umów zawartych ze spółkami,
uczynił to powód jako poręczyciel wstępując tym samym w prawa zaspokojonego
wierzyciela; z tego też tytułu dochodził od pozwanego wskazanej na wstępie kwoty.
Nakazem zapłaty z dnia 1 sierpnia 2012 r. Sąd Okręgowy uwzględnił
powództwo w całości. Na skutek zarzutów pozwanego Sąd Okręgowy, po
przeprowadzeniu postępowania dowodowego, wyrokiem z dnia 7 listopada 2012 r.
uchylił nakaz zapłaty w zakresie kwoty 699,53 zł z ustawowymi odsetkami od dnia
23 lipca 2012 r. i w tej części powództwo oddalił, a w pozostałej części nakaz
zapłaty utrzymał w mocy. Kwota, co do której powództwo zostało oddalone
stanowiła opisaną w pozwie należność pozwanego wobec spółki L., a jak Sąd
ustalił, tę należność pozwany uiścił. Apelacja pozwanego, kwestionująca wyrok
Sądu Okręgowego w części utrzymującej nakaz zapłaty w mocy w zakresie
należności spółki V. S.A. została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 12
lipca 2013 r. Sąd ten zaaprobował ustalenia faktyczne dokonane przez sąd
pierwszej instancji i ich ocenę prawną. Sądy ustaliły, że pozwany i spółka V. zawarli
w dniu 7 lipca 2011 r. umowę o świadczenie odpłatnie przez spółkę na rzecz
pozwanego usług pralniczych. W umowie zawarto zastrzeżenie, że spółka nie może
bez pisemnej zgody pozwanego przenosić wierzytelności wynikających z umowy
na osoby trzecie ani rozporządzać nimi w jakiejkolwiek prawem przewidzianej
formie, w szczególności wierzytelności te nie mogą być przedmiotem
zabezpieczenia zobowiązań spółki. Strony umowy zastrzegły też, że spółka nie
może dokonywać innych czynności w celu przystąpienia osoby trzeciej do
3
zobowiązań zamawiającego i zakazem przeniesienia wierzytelności na osobę
trzecią objęły wszelkie czynności prawne, których celem jest ustanowienie
odpowiedzialności osobistej albo odpowiedzialności pewnymi przedmiotami
majątkowymi przez osobę trzecią (takich jak poręczenie) skutkującymi na wypadek
spłaty wierzyciela nabyciem spłaconej wierzytelności do wysokości dokonanej
zapłaty. Sądy ustaliły również, że spółka V. w dniu 25 lipca 2011 r. zawarła
z powodem umowę o współpracy w zakresie obsługi wierzytelności i udzielania
poręczeń, na mocy której powód poręczył istniejące i niewymagalne zobowiązania
oraz przyszłe zobowiązania podmiotów wymienionych w załączniku do umowy,
w tym pozwanego, ostatecznie do kwoty 2.200.000 zł. Poręczenie obejmowało
należności główne i odsetki, powodowi za poręczenie należała się prowizja;
pozwanego powiadomiono o poręczeniu. Powód jako poręczyciel uiścił za
pozwanego kwotę dochodzoną w procesie.
Dokonując oceny prawnej tego niespornego między stronami stanu
faktycznego, Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutu pozwanego o nieważności umów
o współpracy zawartych przez powoda ze spółkami, w tym spółką V. W ocenie
pozwanego nieważność była następstwem naruszenia art. 54 ust. 5 ustawy z dnia
15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r., poz.217,
dalej jako ustawa o dz.l ). Powołany przepis stanowi, że czynność prawna mająca
na celu zmianę wierzyciela samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej
może nastąpić po wyrażeniu zgody przez podmiot tworzący. Podmiot tworzący
wydaje zgodę albo odmawia jej wydania, biorąc pod uwagę konieczność
zapewnienia ciągłości udzielania świadczeń zdrowotnych oraz w oparciu o analizę
sytuacji finansowej i wynik finansowy samodzielnego publicznego zakładu opieki
zdrowotnej za rok poprzedni. Zgodę wydaje się po zasięgnięciu opinii kierownika
samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej. Ponadto ust. 6 art. 54
stanowi, że czynność prawna dokonana z naruszeniem ust. 5 jest nieważna.
W ocenie Sądu umowa o współpracy nie mieści się w kategorii umów
objętych art. 54 ust. 5, była to bowiem umowa poręczenia a nie cesji. Ponadto, przy
umowie poręczenia art. 509 k.c., dopuszczający możliwość umownego wyłączenia
przelewu, nie ma zastosowania. Zgodnie z treścią art. 878 § 1 k.c. można również
poręczyć za dług przyszły, co w sprawie miało miejsce, a zapłata przez
4
poręczyciela długu, zgodnie z art. 518 § 1 k.c., skutkuje nabyciem wierzytelności
z mocy prawa. Nie dopatrzył się też Sąd pozorności umów o współpracy. Te oceny
prawne, jak wskazano, podzielił w całości Sąd Apelacyjny dodając nadto,
że z przepisu art. 54 ust. 5 ustawy o dz.l. wyraźnie wynika, iż chodzi o czynność
prawną, której celem jest zmiana wierzyciela. Taką zaś, ukierunkowaną wprost na
zmianę wierzyciela czynnością jest jedynie przelew. Przy poręczeniu dochodzi zaś
do tzw. cessio legis, a więc zmiany wierzyciela wynikającej z ustawy, przy czym
skutek ten jest zdarzeniem przyszłym i niepewnym, zależnym od biernego
zachowania dłużnika. Zapłata przez powoda długu pozwanego czyniła go czynnie
legitymowanym w procesie. Odnosząc się do zawartego w umowie z dnia 7 lipca
2011 r. zakazu przelewu wierzytelności i wymogu zgody dłużnika na przelew, Sąd
Apelacyjny wskazał, że strony nie mogą umownie wyłączyć skutku wynikającego
z ustawy, tu z art. 518 § 1 pkt 1 k.c., ani też uzależnić go od zgody dłużnika, przy
czym podkreślił, że umowa poręczenia może być zawarta bez zgody a także
wiedzy dłużnika.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego pozwany zarzucił
naruszenie art. 54 ust. 5 i 6 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności
leczniczej (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r., poz.217 - dalej jako ustawa o dz.l.) oraz art.
53 ust. 6 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (Dz. U.
z 2007 r., Nr 14, poz. 89 ze zm. - dalej jako ustawa o z.o.z.) w związku z art. 518
§ 1 pkt 1oraz art. 876, art. 354 § 2, art. 56, art. 63 § 1, art. 65 § 1 i 2 i art. 58 § 1 i 2
k.c. przez nieprawidłową wykładnię tych przepisów. Zarzucając powyższe skarżący
domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Stosunek zobowiązaniowy będący źródłem zaspokojonego przez
pozwanego roszczenia, łączący pozwanego ze spółką V. S.A., powstał na skutek
zawarcia przez te podmioty w dniu 7 lipca 2011 r. umowy o świadczenie usług
pralniczych. Oznacza to, że w sprawie mają zastosowanie przepisy obowiązującej
od 1 lipca 2011 r. ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o dz.l. Oznacza to też, że Sąd
nie mógł naruszyć powołanych w skardze kasacyjnej przepisów poprzednio
5
obowiązującej ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. – o z.o.z., w tym obowiązującego
w okresie od 22 grudnia 2010 r. do 30 czerwca 2011 r. art. 53 ust. 6 tej ustawy,
skoro ustawa ta przestała obowiązywać z dniem 1 lipca 2011 r., z chwilą wejścia w
życie ustawy o dz.l. Tak więc powołany przez skarżącego art. 53 ust. 6 ustawy o
z.o.z. ma w okolicznościach sprawy znaczenie historyczne, jednakże uwzględniając
jego analogiczną, jak art. 54 ust. 5 obecnie obowiązującej ustawy, treść oraz
wynikający z tych regulacji niewątpliwie zamierzony cel ustawodawcy udzielania
wierzytelnościom publicznych zakładów opieki zdrowotnej coraz szerszej ochrony,
kształtujący się kolejno stan prawny wymaga przypomnienia.
W pierwotnym brzmieniu art. 53 ustawy o z.o.z. nie przewidywał
konieczności uzyskania zgody organu założycielskiego na dokonanie czynności
prawnej, która miała na celu zmianę wierzyciela zadłużonego z.o.z. Do dnia
22 grudnia 2010 r. przepisy ustawy wymieniały konkretne umowy, których
przedmiotem były aktywa trwałe samodzielnego publicznego zakładu opieki
zdrowotnej, a które to umowy, jeżeli zostały zawarte z naruszeniem wymogów
wynikających z ust. 2-5 art. 53, uznano za nieważne z mocy prawa (ust.7).
Kategorię „czynności prawnej mającej na celu zmianę wierzyciela” ustawodawca
wprowadził do ustawy z dniem 22 grudnia 2010 r., dokonując ustawą z dnia
22 października 2010 r. o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej (Dz. U.
z 2010 r. Nr 230, poz.1507) zmian ustępu 6 art. 53, a także ust. 7. Zmiany
dokonano w ten jednak sposób, że w nowym ust. 7, zachowując wyliczenie umów
z uchylonego ust. 6, dodano umowę przelewu; mogło to wskazywać, że w kategorii
„czynności prawnej mającej na celu zmianę wierzyciela” ujętej w ust. 6 w nowym
brzmieniu, mieści jedynie przelew. Ta nowa regulacja miała zastosowanie do
zobowiązań z.o.z. powstałych po dniu 22 grudnia 2010 r. (art. 4 ustawy z dnia
22 października 2010 r.). Mimo takiego brzmienia znowelizowanego przepisu już
wówczas zamysłem ustawodawcy było objęcie zmienionymi przepisami wszystkich
czynności prawnych, których skutkiem była zmiana wierzyciela z.o.z. Wskazuje na
to uzasadnienie projektu ustawy (por. druk sejmowy nr 2138, sejm RP VI kadencji)
w którym czytamy, że projektowana zamiana ma „na celu ograniczenie „handlu
wierzytelnościami” poprzez konieczność uzyskania zgody przez podmiot, który
utworzył zakład. Intencją ustawodawcy jest objęcie powyższym ograniczeniem
6
wszystkich czynności prawnych, które w efekcie doprowadziłyby do zmiany
wierzyciela. Potrzeba opracowania projektu wynika z konieczności wzmocnienia
wpływu organu założycielskiego na zmianę wierzyciela zobowiązań samodzielnego
publicznego zakładu opieki zdrowotnej. Ponadto spowoduje ograniczenie wtórnego
obrotu wierzytelnościami, co wiązało się z dodatkowymi kosztami dla zakładów
opieki zdrowotnej. Wprowadzenie ograniczenia podyktowane jest względami
ochrony zdrowia, …przyczyni się do właściwej realizacji zadań tych podmiotów
w zakresie bezpieczeństwa zdrowotnego populacji. Przepis ten służyć będzie
realizacji prawa do ochrony zdrowia wynikającego z art. 68 Konstytucji RP.
Samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej jest jednostką realizującą
szczególnego rodzaju zadania publiczne poprzez udzielanie świadczeń
zdrowotnych ratujących życie i zdrowie. Działania windykacyjne mogłyby
doprowadzić do wstrzymania udzielania świadczeń zdrowotnych, a w konsekwencji
do braku dostępu do tych świadczeń na danym terenie…”.
Art. 54 ust. 5 obecnie obowiązującej ustawy o dz.l., zawiera identyczną
regulację prawną jak w art. 53 ust. 6 ustawy o z.o.z., powtarza bowiem kategorię
„czynności prawnej mającej na celu zmianę wierzyciela samodzielnego publicznego
zakładu opieki zdrowotnej”. Jak uprzednio i w tej ustawie przewidziano konieczność
udzielenia zgody przez organ założycielski (podmiot tworzący z.o.z.) na dokonanie
takiej czynności, wskazano na skutki braku zgody (nieważność czynności prawnej),
wprowadzono legitymację czynną organu nadzorczego w procesie o ustalenie
nieważności omawianej czynności prawnej. W nowej ustawie nie wymienia się już
żadnych konkretnych umów, ustawa nie zawiera uregulowania analogicznego do
ust. 7 art. 53 ustawy o z.o.z. w brzmieniu obowiązującym od 22 grudnia 2010 r.
Problem oceny skutków prawnych zawarcia i wykonania umowy poręczenia,
zabezpieczającej wierzytelności do zakładu opieki zdrowotnej, pojawił się
w orzecznictwie Sądu Najwyższego już w poprzednio obowiązującym stanie
prawnym. W tym okresie do umów zawieranych przez z.o.z. wprowadzono z reguły
postanowienia o zakazie przelewu wierzytelności przysługujących wobec szpitali,
bez wiedzy i zgody szpitala, a czyniono to w celu ewentualnego ograniczenia
obrotu wierzytelnościami w interesie zadłużonych jednostek leczniczych. Przed
roszczeniami subrogacyjnymi poręczycieli (art. 518 § 1 pkt 1 k.c.) szpitale broniły
7
się m.in. zarzutem, że zawierane przez ich wierzycieli umowy poręczenia były
w istocie umowami faktoringu lub umowami o zbliżonych skutkach prawnych. Miało
to prowadzić do nieskuteczności poręczenia z racji naruszenia odpowiedniego
pactum de non cedendo (art. 509 k.c.). W uzasadnieniu wyroku z dnia 24 kwietnia
2008 r., IV CSK 39/08 (nie publ.) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że zawarcie przez
wierzyciela szpitala umowy poręczenia z innym podmiotem, mimo umieszczenia
w umowie ze szpitalem postanowienia pactum de non cedendo, „było wprawdzie
działaniem zgodnym z treścią zobowiązania, ale nie da się pogodzić z zasadą
rzetelności i lojalności w wykonaniu zobowiązania względem kontrahenta, bowiem
naruszało jego uzasadniony interes”. Taka sytuacja mogła prowadzić do uznania
poręczenia za nieważne w świetle art. 3531
k.c. jako naruszającego zasady
współżycia społecznego. Z kolei, w uchwale z dnia 20 kwietnia 2012 r., III CZP
10/12 (OSNC 2012, nr 10, poz. 117) Sąd Najwyższy natomiast przyjął, że umowa
poręczenia może być uznana za umowę pozorną (art. 83 § 1 k.c.), zawartą w celu
ukrycia przelewu wierzytelności wykluczonego w pactum de non cedendo (art. 509
k.c.).
W nowym stanie prawnym stanowczy pogląd o nieważności poręczenia
udzielonego za zobowiązania publicznego zakładu opieki zdrowotnej bez
wymaganej zgody podmiotu tworzącego z.o.z. wypowiedział Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 6 czerwca 2014 r. I CSK 428/13 (Biul. SN 2014/9/9). Biorąc pod
uwagę, że wyrok dotyczy tego samego powoda a okoliczności faktyczne
stanowiące podstawę żądania były analogiczne, należy przytoczyć argumentację
prawną, która doprowadziła do wykładni skutkującej przyjęciem, że w zakresie
pojęcia „czynności prawnej mającej na celu zmianę wierzyciela” mieści się również
poręczenie. I tak Sąd Najwyższy odwołał się do celu i charakteru regulacji prawnej
ujętej w art. 53 ust. 6 i 7 ustawy o z.o.z. i art. 54 ust. 5 i 6 ustawy o dz.l. Wskazał,
że zawiera ona nie tylko zakaz dokonywania czynności prawnych prowadzących do
zmiany wierzyciela z.o.z., ale wręcz szczególną reglamentację prawną obrotu
wierzytelnościami „szpitalnymi” i to w interesie ogólnym, a nie tylko w interesie
samej jednostki leczniczej. Świadczą o tym wskazane w ustawie przesłanki
udzielenia (odmowy) wyrażenia zgody (konieczność zapewnienia ciągłości
udzielenia świadczeń zdrowotnych, analiza finansowa i wynik finansowy z.o.z. za
8
rok poprzedni), czas udzielenia zgody (ex ante, nie ex post), procedura jej
udzielania (opinia kierownika z.o.z., tym samym też możliwość selekcji
ewentualnych poręczycieli), a także przyznanie legitymacji czynnej organowi
założycielskiemu w procesie o stwierdzenie nieważności czynności prowadzącej do
zmiany wierzyciela. Zgoda organu założycielskiego stanowi wyraz wstępnej kontroli
finansowej z.o.z. i możliwości sprawnego wykonywania usług medycznych przez te
podmioty, a nie tylko zwykłą, formalno-prawną przesłankę skuteczności czynności
prawnej wierzyciela z.o.z. Reglamentacyjny charakter tej regulacji potwierdza także
przyjęcie kategorycznej sankcji w postaci nieważności czynności prawnej,
dokonanej bez zgody organu założycielskiego. Sąd Najwyższy nadto wskazał,
że brak jest podstaw do twierdzenia, że w art. 53 ust. 6 ustawy o z.o.z. doszło do
wyczerpującego określenia katalogu typowych czynności prawnych, których
musiałaby dotyczyć zgoda organu założycielskiego. Zamierzeniem ustawodawcy
było wprowadzenie kryterium ogólnego, w ramach którego można byłoby pomieścić
te czynności, które w łańcuchu zdarzeń prawnych doprowadzą do zmiany
wierzyciela, niezależnie od ich dogmatyczno-prawnej konstrukcji oraz typowej dla
nich funkcji. Wreszcie brać należy pod uwagę ratio legis powołanych przepisów.
Miały i mają one na celu zapobieganie narastaniu zadłużenia poszczególnych z.o.z.,
co stanowi z reguły efekt komercyjnego obrotu wierzytelnościami niezależnie od
przyjętej in concreto formuły prawnej takiego obrotu i etapu uzyskiwania
wspomnianego efektu (np. bezpośrednio - po dokonaniu przelewu wierzytelności
lub tylko pośrednio - w wyniku zawarcia umowy poręczenia i po jej wykonaniu
uzyskanie przez poręczyciela prawnego statusu subrogowanego wierzyciela z.o.z.).
Zakłady opieki zdrowotnej mają do spełnienia funkcje lecznicze w interesie ogólnym,
a ich uczestniczenie w obrocie prawnym (zawieranie umów dostawy, sprzedaży
sprzętu medycznego, korzystania z usług innych podmiotów) powinno sprzyjać
niezakłóconemu wypełnianiu tych funkcji. Nie można też pominąć, że poręczenie
obejmujące zobowiązania z.o.z. udzielane było przez powoda-przedsiębiorcę
działającego na tzw. rynku wierzytelności, odpłatnie. Poręczyciel - przedsiębiorca
liczył przede wszystkim na nabycie spłaconej wierzytelności (art. 518 § 1 pkt 1 k.c.)
i nie był zainteresowany podejmowaniem żadnej obrony przed roszczeniem
zgłoszonym przez wierzyciela z.o.z. (art. 883 k.c.), a nabytą w wyniku spłaty
9
wierzytelność (art. 518 § 2 k.c.) mógł traktować jako określoną inwestycję
kapitałową. Oznacza to, że poręczenie takiego przedsiębiorcy udzielone zostało
przede wszystkim w jego interesie ekonomicznym, zmierzał on bowiem do
uzyskania statusu wierzyciela wobec z.o.z. na podstawie przepisów o subrogacji.
Zasadniczy, typowy cel poręczenia w postaci stworzenia stanu zabezpieczenia dla
wierzyciela z.o.z. schodził tu wyraźnie na plan dalszy. Takiej „komercjalizacji”
poręczenia sprzyja dodatkowo obecna konstrukcja umowy poręczenia, która nie
wymaga zgody dłużnika głównego (z.o.z.) dla skuteczności tej umowy; umowa taka
mogłaby być zawarta nawet wbrew woli tego dłużnika. Reasumując, Sąd
Najwyższy stwierdził, że nieważne jest poręczenie udzielone za zobowiązania
zakładu opieki zdrowotnej bez wymaganej zgody organu założycielskiego tego
zakładu (art. 53 ust. 6 ustawy o z.o.z.; obecnie art. 54 art. 5 ustawy o dz.l.).
Poręczenie takie, w ustalonych okolicznościach, poczytać bowiem należy jako
należące do „czynności prawnych mających na celu zmianę wierzyciela”
w rozumieniu tych przepisów.
Nie ma żadnych jurydycznych argumentów, aby wykładni tej nie
zaaprobować. Uwzględnia ona wyniki zarówno wykładni językowej jak i wykładni
funkcjonalnej, celowościowej, a także historycznej. Dodać bowiem należy,
że kształtowanie przez ustawodawcę ochrony wierzytelności z.o.z. w kolejno
obowiązujących przepisach wyraźnie wskazuje nie tylko na jej doprecyzowanie ale
i rozszerzanie co stanowi niewątpliwie odpowiedź zarówno na pojawiające się
wątpliwości interpretacyjne jak i odpowiedź na stosowane w obrocie przez podmioty
profesjonalnie zajmujące się obrotem wierzytelnościami takie konstrukcje prawne,
które zmierzają do uniknięcia konieczności uzyskania zgody podmiotu tworzącego
z.o.z. na nabycie wierzytelności do niego.
Akceptując stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w sprawie I CSK
428/13 można w zasadzie zaniechać odnoszenia się do pozostałych zarzutów
skargi kasacyjnej, zostały one bowiem podniesione przy założeniu, że poręczenie
jako umowa zawarta pomiędzy osoba trzecią a wierzycielem, sama przez się nie
jest czynnością o jakiej stanowi art. 54 ust. 5 ustawy o dz.l. Na marginesie zatem
jedynie można zauważyć, że zasadnie skarżący w skardze kasacyjnej wskazuje,
iż na gruncie prawa umów wykonanie zobowiązania pieniężnego, polegające na
10
zapłacie uważane jest za czynność prawną. W uzasadnieniu uchwały z dnia z dnia
3 kwietnia 1992 r. I PZP 19/92 (OSNC z 1992r., nr 9, poz. 166) trafnie wskazał,
że zapłata świadczenia pieniężnego, polegająca na przeniesieniu własności
pewnej ilości znaków pieniężnych przedstawiających określoną wartość, jest
czynnością prawną. Z faktu wręczenia sumy pieniężnej nie wynika jeszcze, w jakim
celu zostało to dokonane. Potrzebne jest zgodne oświadczenie stron co do
przeznaczenia tej zapłaty. To oświadczenie nie jest oświadczeniem wiedzy, lecz
oświadczeniem woli. Dłużnik chce, by oznaczona suma weszła do majątku
wierzyciela, a wierzyciel przyjmuje ją na zaspokojenie oznaczonej wierzytelności,
która wskutek tego gaśnie. Pogląd, że takie wykonanie zobowiązania stanowi
czynność prawną, na gruncie sprawy niniejszej mogłoby nie być bez znaczenia.
Z tego bowiem punktu widzenia istniałyby bowiem podstawy dla twierdzenia,
że skoro wykonanie (ważnej) umowy poręczenia przez zapłatę, stanowiące
czynność prawną, której skutkiem byłoby przejście ex lege wierzytelności na
powoda, nastąpiło bez zgody podmiotu tworzącego z.o.z., to czynność ta była
nieważna (art. 54 ust.6 ustawy o dz.l.). Nieważność tak rozumianej czynności
skutkować musi brakiem umorzenia zobowiązania, a tym samym niemożnością
wstąpienia w prawa zaspokojonego wierzyciela. W takiej zatem sytuacji art. 518 1
pkt 1 k.c. nie mógłby stanowić podstawy prawnej roszczenia powoda. Zauważyć
jednak należy, że w sprawie brak jest ustaleń faktycznych co sposobu zaspokojenia
spółki V., a więc czy została spłacona przez zapłatę sumy pieniężnej czy w inny
sposób.
Odnosząc się do dalszego zarzutu skargi kasacyjnej o wyłączeniu,
w okolicznościach sprawy, subrogacji ustawowej, można jedynie zauważyć,
że przesłanką subrogacji ustawowej nie jest, zasadniczo, przenoszalność
spłaconej przez osobę trzecią wierzytelności. Rozróżnia się jednak umowny
i ustawowy zakaz przelewu. Nie budzi wątpliwości, że istnienie umownego zakazu
przenoszenia wierzytelności w drodze przelewu nie stoi na przeszkodzie nabyciu
wierzytelności w trybie art. 518 § 1 pkt 1 k.c. W odniesieniu jednak do zakazu
przenoszenia wierzytelności wynikającego z przepisu prawa za słuszne należy
uznać stanowisko, że zakaz taki dotyczy również nabycia wierzytelności w drodze
cessionis legis. Skoro bowiem ustawodawca uznał za zasadne dokonanie ścisłego
11
powiązania pewnych kategorii wierzytelności z podmiotami tych praw,
to dopuszczenie w tym zakresie do zmiany podmiotu w drodze wstąpienia osoby
trzeciej w prawa zaspokojonego wierzyciela należy poczytać za działanie
in fraudem legis. Uwzględniając zatem, że zakaz obrotu wierzytelnościami z.o.z.
bez zgody organu tworzącego wynika z ustawy, a cel ochronny tego zakazu jest
jasny i przekonujący stwierdzić należałoby, że subrogacja z art. 518 § 1 pkt k.c. jest
wyłączona.
W świetle powyższego zaskarżony wyrok nie mógł się ostać, co mając na
uwadze, Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 i art. 108 § 2 w związku z art.
39821
i art. 391 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji.