Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 52/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 listopada 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Roman Kuczyński (przewodniczący)
SSN Beata Gudowska (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Korzeniowski
w sprawie z wniosku A.M.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o zasiłek macierzyński,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 18 listopada 2014 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w T.
z dnia 11 października 2013 r.,
oddala skargę.
UZASADNIENIE
A. M. podlegała dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu
prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej od dnia 1 lutego 2012 r. do
dnia 31 września 2012 r. od najniższej dopuszczalnej kwoty podstawy wymiaru
składek - 450 zł. Od dnia 1 października 2012 r. została zgłoszona do
ubezpieczenia społecznego, w tym dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego,
2
jako osoba współpracująca z M. M., prowadzącym kancelarię komorniczą w N., ze
wskazaniem jako podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie chorobowe
maksymalnej jej kwoty, czyli kwoty 8.742,05 zł, od której składka została opłacona
w dniu 30 października 2012 r. W dniu 31 października 2012 r. A. M. złożyła
wniosek o przyznanie prawa do zasiłku macierzyńskiego za okres od 1 listopada
2012 r. do dnia 20 marca 2013 r. z tytułu przyjęcia na wychowanie A. D., urodzonej
w dniu 7 kwietnia 2012 r., o której całkowite przysposobienie wystąpiła z mężem M.
M. w dniu 11 lipca 2012 r. z jednoczesnym wnioskiem o wydanie postanowienia o
umieszczeniu dziecka na czas postępowania adopcyjnego w ich rodzinie.
Postanowieniem z dnia 31 lipca 2012 r. Sąd Rejonowy powierzył wnioskodawczyni i
jej mężowi bieżącą pieczę nad małoletnią tymczasowo, do chwili prawomocnego
zakończenia postępowania w sprawie o adopcję. Dziecko trafiło pod opiekę M. i A.
M. w dniu 1 sierpnia 2012 r., a o jego przysposobieniu Sąd Rejonowy orzekł
postanowieniem z dnia 17 września 2012 r., które uprawomocniło się w dniu 9
października 2012 r.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych, decyzją z dnia 22 listopada 2012 r.
odmówił przyznania A. M. zasiłku macierzyńskiego na podstawie art. 29 ust. 1 pkt 2
ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby i macierzyństwa (jednolity tekst: Dz.U. z 2010 r. Nr 77,
poz. 512 ze zm.; dalej „ustawa o świadczeniach w razie choroby i macierzyństwa”).
Odwołanie od tej decyzji oddalił Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 22 maja 2013 r.
Stwierdził, że prawo do zasiłku macierzyńskiego zależy od przyjęcia dziecka na
wychowanie w okresie ubezpieczenia chorobowego i wystąpienia do sądu
opiekuńczego z wnioskiem o jego przysposobienie. Ustalił, że wnioskodawczyni
przyjęła dziecko na wychowanie w dniu 31 lipca 2012 r. na podstawie
postanowienia o umieszczeniu dziecka w jej rodzinie. Wówczas jednak nie
podlegała ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu współpracy z M. M., lecz z tytułu
prowadzenia własnej pozarolniczej działalności gospodarczej od dnia 1 lutego 2012
r. do 31 września 2012 r., będąc ubezpieczona od najniższej dopuszczalnej kwoty.
Podkreślił, że wnioskodawczyni nie pozostawała w ubezpieczeniu z tytułu
współpracy z mężem także w dniu 17 września 2012 r., w którym zostało wydane
postanowienie o całkowitym przysposobieniu dziecka. Oddalił zarzut
3
wnioskodawczyni, że warunkiem niezbędnym do rozpoczęcia wychowywania
dziecka jest uprawomocnienie się postanowienia o jego przysposobieniu.
Wyrokiem z dnia 11 października 2013 r. Sąd Okręgowy oddalił apelację
wnioskodawczyni. W ocenie tego Sądu, prawidłowe było zastosowanie przez Sąd
pierwszej instancji art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy o świadczeniach w razie choroby i
macierzyństwa w związku ze stwierdzeniem, że wnioskodawczyni w dniu powstania
prawa do zasiłku w wysokości zasiłku macierzyńskiego nie podlegała
ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu współpracy z mężem. Bez znaczenia dla tego
ustalenia była data uprawomocnienia się postanowienia o przysposobieniu, skoro
dziecko zostało przyjęte do rodziny wcześniej.
Skarga kasacyjna ubezpieczonej, obejmująca wyrok Sądu drugiej instancji w
całości, z wnioskiem o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi Okręgowemu, została oparta na podstawie naruszenia art. 29
ust. 1 pkt 2 ustawy o świadczeniach w razie choroby i macierzyństwa oraz art. 183
k.p. przez błędną wykładnię pojęcia „przyjęcia dziecka na wychowanie”. Skarżąca
zauważyła, że władza rodzicielska nad dzieckiem przechodzi na rodziców
przysposabiających dopiero z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia o
przysposobieniu (art. 117 § 1 oraz art. 121 k.r.o.), zatem dopiero od tej chwili
można mówić o pełnym przyjęciu dziecka na wychowanie, z wszystkimi
konsekwencjami i uprawnieniami rodzicielskimi wypływającymi z tego działania.
Postanowienie Sądu Rejonowego dotyczące przysposobienia przez A. M.
małoletniego dziecka, wydane w dniu 17 września 2012 r., uprawomocniło się z
dniem 1 października 2012 r., a zatem w dniu, w którym była już ona objęta
dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W art. 29 ust. 1 ustawy o świadczeniach w razie choroby i macierzyństwa
przewidziano dla ubezpieczonych prawo do zasiłku macierzyńskiego oraz
określono warunki nabycia tego prawa - z tytułu urodzenia dziecka (ust. 1 pkt 1), z
tytułu przyjęcia na wychowanie dziecka w wieku do lat 7 i wystąpienia do sądu
opiekuńczego w sprawie jego przysposobienia (ust. 1 pkt 2) oraz przyjęcia na
4
wychowanie dziecka w wieku do lat 7 w ramach rodziny zastępczej, z wyjątkiem
rodziny zastępczej zawodowej (ust. 1 pkt 3). W przepisie tym posłużono się
nieznanym w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym pojęciem „przyjęcie dziecka na
wychowanie”.
Pojęcie „przyjęcie dziecka na wychowanie” jest swoistym pojęciem prawa
ubezpieczeń społecznych i prawa pracy, którego sformułowanie w ustawie o
świadczeniach w razie choroby i macierzyństwa musi być interpretowane w sposób
obowiązujący w tym systemie, bez nadawania innej treści normatywnej niż
określeniu temu nadają przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych. Nie należy
odwoływać się do prawa rodzinnego, w którym jest mowa o przysposobieniu
małoletniego jako o skutku orzeczenia sądu opiekuńczego wydanego na żądanie
przysposabiającego (art. 117 § 1). Oczywiste jest, że skutek taki erga omnes
wywołuje orzeczenie prawomocne (art. 365 k.p.c.) i że po uprawomocnieniu się
orzeczenia o przysposobieniu powstaje między przysposabiającym a
przysposobionym taki stosunek jak między rodzicami i dziećmi; przysposobiony
nabywa prawa i obowiązki wynikające z pokrewieństwa w stosunku do krewnych
przysposabiającego, a ustają prawa i obowiązki przysposobionego wynikające z
pokrewieństwa wobec jego krewnych, jak również prawa i obowiązki tych krewnych
względem niego (art. 121), to jednak te stosunki nie są istotne w ubezpieczeniu
społecznym.
W wykładni Sądu Najwyższego pojęcie „przyjęcie dziecka na wychowanie”
rozumiane jest jako faktyczne sprawowanie opieki nad dzieckiem. Jak wyjaśnił Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 4 listopada 2009 r., I UK 142/09 (niepubl.), przez
przyjęcie na wychowanie należy rozumieć stałe sprawowanie pieczy na dzieckiem,
polegające na opiece nad nim, przekazywaniu mu wiedzy, zapewnieniu rozwoju
fizycznego i psychicznego oraz doprowadzeniu do samodzielności. Przyjęcie na
wychowanie oznacza również podejmowanie w imieniu dziecka istotnych decyzji
związanych z jego egzystencją, edukacją i procesem wychowawczym, a zatem w
istocie przejęcie odpowiedzialności za proces wychowawczy.
Analizując to pojęcie użyte w art. 183 § 1 k.p., przewidującym prawo do
urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego dla pracownika, który przyjął dziecko
na wychowanie i złożył wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie jego
5
przysposobienia, Sąd Najwyższy – przez analogię do użytego w art. 69 ustawy z
dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.; dalej –
„ustawa emerytalna”), stanowiącym o warunkach uprawniających dzieci do renty
rodzinnej, pojęcia „przyjęcie dzieci na wychowanie i utrzymanie” – uznał, że biorąc
pod uwagę zwłaszcza treść art. 69 pkt 2 ustawy emerytalnej, nie można mieć
wątpliwości, iż przyjęcie na wychowanie nie jest równoznaczne z formalnym
ustanowieniem opieki. Za tym, że oznacza ono faktyczne sprawowanie opieki nad
dzieckiem, niezależnie od formalnego statusu jego opiekuna, przemawia przede
wszystkim dbałość o dobro dziecka, tj. zagwarantowanie mu faktycznej opieki.
Wymaganie prawnego uregulowania jego sytuacji mogłoby przyjęcie na
wychowanie przewlec lub utrudnić (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca
2012 r., I PK 4/12, OSNP 2013 nr 17-18, poz. 196).
Ustanowienie przez sąd opiekuńczy osobistej styczności przysposabiającego
z przysposabianym w formie pieczy nad dzieckiem, jeszcze przed orzeczeniem
przysposobienia, o czym mowa w art. 1201
§ 1 i 2 k.r.o., wywołuje skutek w postaci
powierzenia opieki nad dzieckiem na czas trwania postępowania o przysposobienie
w formie zabezpieczenia, który – gdy jest zrealizowane – jest równoznaczny z
przyjęciem dziecka na wychowanie. Z tą chwilą powstaje prawo do zasiłku
macierzyńskiego na warunkach określonych w art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy o
świadczeniach w razie choroby i macierzyństwa z tytułu ubezpieczenia
obejmującego przymusowo lub dobrowolnie osobę, która przyjęła dziecko i
wystąpiła (wcześniej lub później) z wnioskiem w sprawie jego przysposobienia. Gdy
zachodzą łącznie objęcie ubezpieczeniem, przyjęcie dziecka na wychowanie, a
następnie wystąpienie do sądu z wnioskiem o przysposobienie, to należy przyjąć,
że elementy określone w art. 29 ust. 1 pkt 2 ustaw o świadczeniach razie choroby i
macierzyństwa są spełnione. Kolejność wystąpienia o przysposobienie i przyjęcie
dziecka na wychowanie jest w ustawie wskazana przypadkowo. W niektórych
wypadkach osoba przysposabiająca uzyskuje kontakt z przysposabianym
dzieckiem przed wydaniem orzeczenia o przysposobieniu.
Skarżąca tymczasem nietrafnie identyfikuje przyjęcie dziecka na
wychowanie z uprawomocnieniem się postanowienia sądu wydanego w sprawie o
6
przysposobienie dziecka. Interpretacja taka nie jest właściwa także z punktu
widzenia celu przepisu.
Nie budzi wątpliwości, że pojęcie „przyjęcie dziecka na wychowanie” – ze
względu na prawo do urlopu macierzyńskiego i zasiłku macierzyńskiego – ma
odpowiadać aktowi jego urodzenia, więc nie może być utożsamiane z
przysposobieniem dziecka. Węzeł przysposobienia ma znaczenie tylko jako
zdarzenie w stosunku do przyjęcia dziecka na wychowanie przyszłe; chodzi tylko o
wystąpienie do sądu opiekuńczego w sprawie przysposobienia dziecka, przy czym
z kolejności użytych w art. 29 ust. 1 pkt 2 słów nie należy wnosić, że wystąpienie o
przysposobienie ma dotyczyć dziecka przyjętego na wychowanie. Może
następować wcześniej, wobec dziecka, które nie zostało jeszcze realnie przyjęte do
rodziny. W tym wypadku nie jest wyłączone „wychowanie dziecka” jako ogół
zabiegów mających na celu ukształtowanie człowieka pod względem fizycznym,
moralnym i umysłowym oraz przygotowanie go do życia w społeczeństwie. Nie jest
do tego potrzebna władza rodzicielska, która zgodnie z art. 95 k.r.o. obejmuje w
szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i
majątkiem dziecka oraz do wychowania dziecka, z poszanowaniem jego godności
oraz praw i przechodzi na rodziców przysposabiających dopiero z chwilą
uprawomocnienia się orzeczenia o przysposobieniu (art. 117 § 1 oraz art. 121
k.r.o.). Prawo do zasiłku macierzyńskiego powstaje także w razie niedojścia w
przyszłości do przysposobienia dziecka przyjętego na wychowanie.
Chwilę przyjęcia dziecka na wychowanie jako warunku prawa do zasiłku
chorobowego przewidzianego w art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy o świadczeniach w razie
choroby i macierzyństwa określa się przez ustalenie podjęcia się rzeczywistej
opieki nad dzieckiem, niezależnie od późniejszego jego przysposobienia.
Powstanie prawa do zasiłku macierzyńskiego żądanego w sprawie objętej skargą
kasacyjną było więc niezależne od postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 17
września 2012 r. o przysposobieniu przez ubezpieczoną małoletniego dziecka, a
także jego uprawomocnienia się z dniem 1 października 2012 r.
Uwzględniając to, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39814
k.p.c.).
7