Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III PK 83/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 lutego 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Halina Kiryło (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Roman Kuczyński
SSN Dawid Miąsik
w sprawie z powództwa Telewizji Polskiej Spółki Akcyjnej w W.
przeciwko U. D.-N.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 18 lutego 2015 r.,
skargi kasacyjnej pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w S.
z dnia 24 grudnia 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w punkcie I w części
uwzględniającej powództwo i orzekającej o kosztach
postępowania oraz w punkcie III i przekazuje sprawę w tym
zakresie Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania,
pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w S. wyrokiem z dnia 20 sierpnia 2013 r. oddalił powództwo
Telewizji Polskiej S.A. w W. przeciwko pozwanej U. D.- N. o zapłatę kwoty
27.173,34 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 15 lipca 2009 r. oraz
zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 2.400 zł tytułem zwrotu kosztów
procesu.
U podstaw tego rozstrzygnięcia legły następujące ustalenia: U. D.- N. była
zatrudniona w Ośrodku Telewizyjnym w S. od dnia 2 maja 1983 r. na podstawie
umowy o pracę na czas nieokreślony, ostatnio na stanowisku publicysty. W dniu 28
maja 2007 r. otrzymała od pracodawcy oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę
za wypowiedzeniem na podstawie art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o
szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z
przyczyn niedotyczących pracowników (Dz.U. z 2003 r. Nr 90, poz. 844 ze zm.), z
zastosowaniem skróconego okresu wypowiedzenia. Jako przyczynę wskazano
likwidację stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych. Po upływie skróconego
okresu wypowiedzenia, tj. w dniu 30 czerwca 2007 r., wypłacono U. D.- N. odprawę
pieniężną w kwocie 14.040 zł oraz odszkodowanie za skrócony okres
wypowiedzenia w kwocie 13.133,34 zł. Wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 13
sierpnia 2008 r. powódka została przywrócona do pracy w pozwanej Telewizji
Polskiej S.A. w W. Oddziale Terenowym w S. Sąd Okręgowy w S. postanowieniem
z dnia 9 lutego 2009 r. oddalił zażalenie pozwanej na postanowienie Sądu
pierwszej instancji o odrzuceniu apelacji strony z uwagi na jej niepłacenie. W
związku z uprawomocnieniem się wyroku sądowego, pracodawca dopuścił U. D.-
N. do pracy ze skutkiem od dnia 3 kwietnia 2009 r. Natomiast pismem z 24
czerwca 2009 r. wezwał ją do zwrotu pobranej odprawy i odszkodowania w terminie
do dnia 15 lipca 2009 r., w związku z wygaśnięciem podstawy wypłaty tychże
świadczeń. Pracownica odmówiła spełnienia tego żądania. Pozwem z dnia 7 maja
2010 r. skierowanym przeciwko Telewizji Polskiej S.A. Oddziałowi Terenowemu w
S. U. D.- N. wniosła o zasądzenie na jej rzecz kwoty 48.051 zł z tytułu zaległych
świadczeń pracowniczych. Postępowanie w tej sprawie toczy się przed Sądem
Rejonowym w S. pod sygnaturą ... 447/10. W odpowiedzi na pozew, złożonej w
dniu 29 czerwca 2010 r., Telewizja Polska S.A. w W. Oddział Terenowy w S.
3
wniosła o oddalenie powództwa głównego w całości oraz złożyła powództwo
wzajemne o zasądzenie od pozwanej wzajemnej U. D.- N. kwoty 27.173,34 zł wraz
z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 15 lipca 2009 r. oraz o zasądzenie
kosztów procesu. Na kwotę roszczenia z powództwa wzajemnego złożyły się
wypłacone pracownicy: odprawa w kwocie 14.040 zł oraz odszkodowanie za
skrócony okres wypowiedzenia w kwocie 13.133,34 zł. Badając powództwo
wzajemne pod kątem jego prawidłowości formalnej, Sąd Rejonowy doszedł do
przekonania, że pełnomocnik strony nie jest należycie umocowany. W świetle treści
pełnomocnictw wątpliwości istniały również co do oznaczenia podmiotu
wnoszącego powództwo wzajemne, mianowicie czy powództwo to jest wnoszone
przez TVP S.A. w W. czy też TVP S.A. w W. Oddział Terenowy w S. Zarządzeniem
przewodniczącego wydziału w Sądzie Rejonowym z 27 września 2010 r. zwrócono
odpowiedź na pozew i pozew wzajemny. To zarządzenie przewodniczącego stało
się przedmiotem postępowania zażaleniowego. Sąd Rejonowy, konsekwentnie
podnosząc brak należytego umocowania pełnomocnika TVP, odrzucił zażalenie. Po
złożeniu przez TVP kolejnego zażalenia i dołączeniu kolejnych pełnomocnictw akta
sprawy przedstawione zostały Sądowi Okręgowemu w S. Sąd drugiej instancji
postanowieniem z dnia 30 maja 2011 r. uchylił zaskarżone orzeczenie o odrzuceniu
zażalenia. Dalszą konsekwencją tego orzeczenia, stosownie do wskazówek
zawartych w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego, było uchylenie w dniu
25 sierpnia 2011 r. przez przewodniczącego Wydziału Sądu Rejonowego
zarządzenia z 27 września 2010 r. o zwrocie odpowiedzi na pozew i pozwu
wzajemnego. Na rozprawie w dniu 10 stycznia 2012 r. w sprawie ... 447/10,
pełnomocnicy stron zostali poinformowani przez przewodniczącego składu
orzekającego, że dokumenty złożone do akt sprawy wskazują, iż pracodawcą U.
D.- N. jest Telewizja Polska S.A. w W. i istnieje konieczność wezwania tego
podmiotu do udziału w sprawie w charakterze pozwanego. Postanowieniem z dnia
27 marca 2012 r., wydanym na kolejnej rozprawie, Sąd wezwał do udziału w
sprawie w charakterze pozwanego Telewizję Polską S.A. w W. Na skutek
zarządzenia z 11 kwietnia 2012 r., odpis pozwu i dalszych pism procesowych został
doręczony wezwanej do udziału w sprawie TVP S.A. w W. Na rozprawie w dniu 24
maja 2012 r. pełnomocnik Telewizji Polskiej oświadczył, że powództwo wzajemne
4
wnosi w imieniu Telewizji Polskiej S.A. w W. W związku z powyższym,
postanowieniem wydanym w toku tej rozprawy, Sąd Rejonowy wyłączył do
odrębnego rozpoznania sprawę z powództwa wzajemnego Telewizji Polskiej S.A. w
W. przeciwko U. D.- N. o zapłatę kwoty 27.173,34 zł oraz odrzucił pozew U. D.- N.
w sprawie przeciwko Telewizji Polskiej S.A. w W. Oddziałowi Terenowemu w S. Na
rozprawie w dniu 20 marca 2013 r. pozwana U. D.- N. podniosła między innymi
zarzut przedawnienia roszczeń objętych powództwem wzajemnym.
Sąd Rejonowy ustalił, że na podstawie Rozdziału I § 1 Regulaminu pracy dla
pracowników Telewizji Polskiej S.A., Regulamin ustala porządek wewnętrzny w
Telewizji Polskiej S.A., a także określa organizację i porządek w procesie pracy
oraz związane z tym prawa i obowiązki pracodawcy i pracowników. Na mocy § 2
pracownikiem TVP S.A. jest osoba pozostająca z TVP S.A. w stosunku pracy. TVP
S.A. jest pracodawcą w rozumieniu art. 3 k.p. Pracowników TVP S.A. zatrudnia
Zarząd spółki, chyba że do wykonywania tych czynności Zarząd udzieli
pełnomocnictwa innym pracownikom TVP S.A. Na podstawie Rozdziału I
Regulaminu Organizacyjnego Oddziału Terenowego Telewizji Polskiej S.A. w S.,
Oddział Terenowy TVP S.A. w S. jest jednostką organizacyjną przedsiębiorstwa
Spółki Telewizja Polska S.A., nadzorowaną przez Członka Zarządu, zgodnie z
ustalonym podziałem nadzoru nad poszczególnymi jednostkami organizacyjnymi
Spółki. Regulamin określa strukturę wewnętrzną oddziału oraz zakresy działania
wchodzących w jego skład komórek organizacyjnych i samodzielnych stanowisk
pracy. Sąd pierwszej instancji ustalił również, że przez rok od zakończenia umowy
o pracę w 2007 r. U. D.- N. nie podejmowała żadnej działalności zarobkowej,
pobierała zasiek dla bezrobotnych i pozostawała na utrzymaniu męża. Pieniądze
otrzymane od pracodawcy tytułem odprawy oraz odszkodowania za skrócenie
okresu wypowiedzenia wydała na bieżące utrzymanie; nie czyniła w tym okresie
żadnych nadzwyczajnych wydatków. Wynagrodzenie pozwanej stanowiło istotny
element budżetu domowego małżeństwa.
Analizując zasadność roszczeń pozwu wzajemnego Sąd Rejonowy
stwierdził, że świadczenie w postaci odprawy stało się nienależne z chwilą
przywrócenia U. D.- N. do pracy, gdyż odpadła podstawa do jego wypłaty, jaką
była wskazywana w wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyna niedotycząca
5
pracownika (likwidacja stanowiska). Wytaczając powództwo o przywrócenie do
pracy i kwestionując istnienie tak określonej przyczyny zwolnienia z pracy, pozwana
musiała liczyć się z obowiązkiem zwrotu pobranej odprawy. Odmiennie należy
natomiast potraktować roszczenie pracodawcy o zwrot odszkodowania za
skrócenie okresu wypowiedzenia. Świadczenie to stanowi dla pracownika
ekwiwalent za brak dalszego, ustalonego w przepisach Kodeksu pracy, okresu
zatrudnienia. Niezależnie więc od wyniku procesu, w którym pracownik domaga się
przywrócenia do pracy w związku z wadliwym wypowiedzeniem, podstawa wypłaty
odszkodowania, tak jak podstawa wypłaty wynagrodzenia za okres wypowiedzenia,
które jest co do zasady normalnym okresem świadczenia pracy, nie odpada i nadal
istnieje. Nie może więc być w omawianym przypadku mowy o bezpodstawnym
wzbogaceniu pozwanej czy też jego szczególnej formie, tj. nienależnym
świadczeniu.
Rozważając kwestię przedawnienia roszczenia strony powodowej o zwrot
nienależnie wypłaconej odprawy pieniężnej w kontekście art. 291 § 1 k.p., Sąd
Rejonowy stwierdził, że określony w tym przepisie trzyletni termin biegnący od
wymagalności roszczenia trzeba liczyć od momentu ostatecznego, prawomocnego
rozstrzygnięcia sprawy ...427/07, w której przywrócono U. D.- N. do pracy u
powoda, a ściślej – od dnia wydania przez Sąd Okręgowy postanowienia od
odrzuceniu zażalenia Telewizji Polskiej na postanowienie Sądu pierwszej instancji
w przedmiocie odrzucenia apelacji strony, czyli od 9 lutego 2009 r. Termin
przedawnienia roszczenia upłynął zatem w dniu 9 lutego 2012 r., a prawidłowe
wytoczenie powództwa o zwrot pobranej przez pozwaną odprawy pieniężnej
nastąpiło dopiero na rozprawie w dniu 24 maja 2012 r.
Na skutek apelacji strony powodowej, Sąd Okręgowy w S. wyrokiem z dnia
24 grudnia 2013 r. zmienił zaskarżony wyrok: w punkcie pierwszym w ten sposób,
że zasądził od pozwanej U. D.- N. na rzecz powódki Telewizji Polskiej S.A. w W.
kwotę 14.040 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16 lipca 2009 r., a w
pozostałym zakresie powództwo oddalił; w punkcie drugim w ten sposób, że
zasądził od U. D.- N. na rzecz Telewizji Polskiej S.A. w W. kwotę 693,09 złotych
tytułem części uiszczonego wpisu od pozwu, a w pozostałym zakresie koszty
procesu wzajemnie zniósł; w pozostałym zakresie oddalił apelację i zasądził od
6
pozwanej na rzecz powódki kwotę 15,30 złotych tytułem części uiszczonej opłaty
od apelacji, a w pozostałym zakresie wzajemnie zniósł między stronami koszty
procesu za drugą instancję.
Sąd drugiej stwierdził, że oznaczenie w odpowiedzi na pozew (zawierającej
powództwo wzajemne strony pozwanej) powoda wzajemnego jako Telewizja
Polska S.A. w W. Oddział Terenowy w S. było istotnie nieprecyzyjne, ale mogło
zostać doprecyzowane w toku postępowania, co też nastąpiło. Nie można bowiem
utracić z pola widzenia, na co wskazywał pełnomocnik powódki w piśmie z dnia 26
stycznia 2011 r., że TVP S.A Oddział Terenowy w S. nie ma zdolności sądowej i
procesowej w toczącym się postępowaniu, gdyż dyrektor tego oddziału wykonywał
czynności z zakresu prawa pracy tylko na podstawie udzielonego pełnomocnictwa
pracodawcy, tj. TVP S.A. w W. W charakterze strony mogła zatem występować
jedynie Telewizja Polska S.A. w W., będąca pracodawcą U. D.- N. W oparciu o
zgromadzone w aktach sprawy dokumenty należało zatem stwierdzić, że stroną
postępowania od samego początku (tj. od daty wniesienia pozwu wzajemnego w
dniu 29 czerwca 2010 r.) był właśnie ten podmiot, który został nieprecyzyjnie
określony w piśmie stanowiącym odpowiedź na pozew i zawierającym powództwo
wzajemne. W toku postępowania pełnomocnik TVP S.A. w W., w szczególności zaś
w piśmie z 26 stycznia 2011 r., skonkretyzował oznaczenie swojego mocodawcy
oraz w sposób stanowczy i jednoznaczny podał, że stroną powodową jest właśnie
Telewizja Polska S.A. w W., w imieniu której występuje, a nie Oddział Terenowy w
S., który nie posiadał zdolności procesowej. Wobec wniesienia pozwu w dniu 29
czerwca 2010 r. nastąpiło przerwanie biegu przedawnienia roszczeń dochodzonych
w niniejszym postępowaniu. Za datę poczatkującą bieg terminu przedawnienia
roszczeń należy zaś traktować dzień doręczenia pozwanej wystawionego przez
pracodawcę pisemnego wezwania do zwrotu pobranych świadczeń, tj. dzień 26
czerwca 2009 r. Zwrotowi podlega jednak tylko sporna odprawa pieniężna, gdyż
odszkodowanie za skrócenie okresu wypowiedzenia umowy o prace było
świadczeniem należnym.
Powyższy wyrok w zakresie pkt I i III został zaskarżony skargą kasacyjną
pozwanej. Skargę oparto na podstawie naruszenia przepisów prawa materialnego:
1/ art. 120 § 1 k.c. w związku z art. 455 k.c. w związku z art. 300 k.p., przez jego
7
niewłaściwe zastosowanie przejawiające się uznaniem, że początek biegu
przedawnienia roszczenia o zwrot odprawy nastąpił w dniu 26 czerwca 2009 r.,
podczas gdy nastąpił on 27 marca 2009 r., a najpóźniej 20 kwietnia 2009 r.; 2/ art.
291 § 1 k.p. w związku z art. 292 k.p., przez jego niewłaściwe zastosowanie
przejawiające się przyjęciem, że roszczenie o zwrot świadczenia wypłaconego
pozwanej przez powódkę nie uległo przedawnieniu; 3/ art. 295 § 1 pkt 1 k.p., przez
jego niewłaściwe zastosowanie skutkujące przyjęciem, że bieg przedawnienia
został przerwany w dniu 29 czerwca 2010 r., podczas gdy powódka wniosła pozew
w dniu 24 maja 2012 r. Ponadto skargę kasacyjną oparto na podstawie przepisów
postępowania: 1/ art. 130 § 1 k.p.c. w związku z art. 467 k.p.c., przez uznanie, że
na podstawie wskazanego przepisu możliwe jest oznaczenie strony powodowej w
sytuacji niewłaściwego oznaczenia pracodawcy - powoda przez samego
pracodawcę w postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy, które polegało na
pierwotnym wskazaniu jako powoda „Telewizji Polskiej Spółki Akcyjnej w W.
Oddziału Terenowego w S.” na następcze oznaczenie „Telewizja Polska Spółka
Akcyjna w W.”, podczas gdy taka zmiana nie jest sprecyzowaniem strony
powodowej, lecz oznacza sytuację, gdy mamy do czynienia z dwoma odrębnymi
podmiotami; 2/ art. 350 k.p.c., przez uściślenie oznaczenia strony powodowej,
pomimo że takie wskazanie strony powodowej przez powoda nie podlega
uściśleniu z uwagi na okoliczność, iż powództwa wniosły dwa odrębne podmioty, w
tym jeden nie posiadający zdolności prawnej. Skarżąca wniosła o uchylenie wyroku
Sądu Okręgowego w S. w zaskarżonej części i przekazanie sprawy temu Sądowi
do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie od powódki kosztów postępowania,
w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie, albowiem uzasadnione są
zarzuty podnoszone w ramach obydwu podstaw kasacyjnych.
Wobec niewywiedzenia przez stronę powodową skargi kasacyjnej od wyroku
Sądu Okręgowego w części oddalającej apelację od orzeczenia
pierwszoinstancyjnego oddalającego powództwo Telewizji Polskiej S.A. w W.
8
przeciwko pozwanej U. D.- N. o zwrot odszkodowania za skrócenie okresu
wypowiedzenia umowy o prace, przedmiotem postępowania kasacyjnego pozostaje
kontrola prawidłowości zaskarżonego wyroku w zakresie rozstrzygnięcia o drugim
roszczeniu pozwu dotyczącym zwrotu wypłaconej przez pracodawcę odprawy
pieniężnej, jako świadczenia nienależnego.
Analizę trafności zapadłego orzeczenia rozpocząć wypada od przytoczenia
treści art. 405 k.c., zgodnie z którym ten, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść
majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a
gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Z mocy art. 410 § 1 k.c. przepis
ten stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Kodeks cywilny
ujmuje zatem nienależne świadczenie jako jeden z przypadków bezpodstawnego
wzbogacenia. W świetle 410 § 1 k.c., ogólne przesłanki bezpodstawnego
wzbogacenia muszą być spełnione także wobec nienależnego świadczenia.
Dotyczy to w szczególności wzbogacenia i zubożenia (ich majątkowego
charakteru). Wymagany jest także związek między tymi dwoma elementami oraz
brak prawnej podstawy wzbogacenia, z tym że ta ostatnia przesłanka przybiera
odmienny, swoisty kształt w wypadku nienależnego świadczenia. Art. 410 § 2 k.c.
statuuje kilka postaci świadczenia nienależnego, jako świadczenia spełnionego
mimo: 1/ braku po stronie spełniającego świadczenie zobowiązania w ogóle albo
zobowiązania wobec osoby, na rzecz której świadczył; 2/ odpadnięcia prawnej
podstawy świadczenia; 3/ nieosiągnięcia celu świadczenia; 4/ nieważności
(nieulegającej konwalidacji na skutek wykonania) czynności prawnej
zobowiązującej do świadczenia. Art. 412 k.c. wyodrębnia dodatkową postać
świadczenia nienależnego, jaką jest świadczenie świadomie spełnione w zamian za
dokonanie czynu zabronionego przez ustawę lub w celu niegodziwym. W
konsekwencji świadczenie nienależne w swych różnych postaciach charakteryzuje
się większym bogactwem przesłanek i okoliczności wymagających dowodu, niż
bezpodstawne wzbogacenie w ogólnej postaci.
Hipoteza nienależnego świadczenia dającego roszczenie określane jako
condictio indebiti wymaga spełnienia dwóch przesłanek: nieistnienia zobowiązania
oraz błędnego przekonania dłużnika o istnieniu podstawy świadczenia. Brak
zobowiązania świadczącego obejmuje zaś wszystkie przypadki nieistnienia
9
zobowiązania, z wyjątkiem jego nieważności (gdyż tę sytuację ujęto w art. 410 § 2
k.c. ostatnie zdanie jako odrębną postać nienależnego świadczenia), niezależnie od
tego, czy zobowiązania w ogóle nie było, czy też wygasło albo nie doszło do skutku
z uwagi na dyssens. O ile w przypadku nieistnienia zobowiązania świadczenie jest
nienależne już w momencie jego spełnienia, o tyle w przypadku condictio causa
finita w chwili spełnienia świadczenia jego podstawa prawna istniała, natomiast
odpadła po spełnieniu. Chodzi przy tym o prawną podstawę konkretnego
świadczenia w ramach wykonania zobowiązania tworzącego prawny tytuł dla tego
właśnie działania świadczeniowego. Następcze odpadnięcie prawnej podstawy
świadczenia dotyczy z reguły wadliwości samego zobowiązania lub jego causae:
uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, odstąpienie od umowy,
rozwiązanie umowy przez sąd, rozwiązanie umowy z woli stron (ze skutkiem ex
tunc), niemożliwość spełnienia świadczenia wzajemnego itp.
W rozpoznawanej sprawie należało rozważyć możliwość zakwalifikowania
wypłaconej pozwanej odprawy pieniężnej jako świadczenia spełnionego bez
podstawy prawnej albo po jej odpadnięciu. Właściwa kwalifikacja przedmiotowej
odprawy jako jednej z wyżej wymienionych postaci nienależnego świadczenia
determinuje bowiem sposób liczenia biegu terminu roszczeń o jej zwrot.
Godzi się zatem przypomnieć, że materialną podstawę prawa U. D. – N. do
odprawy pieniężnej stanowił art. 8 w związku z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 13
marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiazywania z pracownikami stosunków
pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz.U. Nr 90, poz. 844 ze zm.),
zgodnie z którym pracownikowi, w związku z rozwiązaniem przez pracodawcę
stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracownika, przysługuje odprawa
pieniężna w wysokości określonej w tym przepisie. W świetle powołanego przepisu
przesłanką nabycia prawa do świadczenia jest rozwiązanie przez pracodawcę
stosunku pracy w jednym z trybów wymienionych w art. 1 ust. 1 ustawy (w drodze
wypowiedzenia lub za porozumieniem stron) z przyczyn niedotyczących
pracownika. W takim też trybie i z tak wskazanej przyczyny powódka rozwiązała
łączącą strony umowę o pracę. W dacie ustania przedmiotowego strony stosunku
pracy istniała więc podstawa faktyczna i prawna wypłaty przez pracodawcę spornej
odprawy pieniężnej. Nie ulega wątpliwości, że przywrócenie pracownika do pracy
10
prawomocnym wyrokiem sądu powoduje, iż odpada podstawa prawna tego
świadczenia. Taki sam skutek ma również prawomocny wyrok sądowy zasądzający
na rzecz pracownika odszkodowanie w związku z pozornością podanej przez
pracodawcę przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę dokonanego w ramach
zwolnień indywidualnych (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006 r., II PK
158/05, OSNP 2006 nr 23-24, poz. 357 oraz z dnia 22 czerwca 2011 r., II PK 4/11,
niepublikowany). W konsekwencji tego rodzaju rozstrzygnięcia sadowego,
wypłacona odprawa pieniężna staje się świadczeniem nienależnym w tej jego
postaci, jaką w myśl art. 410 § 2 k.c. jest świadczenie, po którego spełnieniu
odpadła podstawa prawna obowiązku dłużnika w zakresie realizacji tegoż
świadczenia.
W przypadku spornej odprawy pieniężnej nie ulega wątpliwości, że jest ona
wynikającym z aktu prawnego należącego do źródeł prawa pracy świadczeniem ze
stosunku pracy. Zważywszy na fakt, iż instytucja bezpodstawnego wzbogacenia nie
jest unormowana w przepisach prawa pracy, trzeba w tym zakresie odpowiednio
stosować – z mocy odesłania zawartego w art. 300 k.p.- przepisy Kodeksu
cywilnego. Nie pozbawia to jednak podlegającego zwrotowi (na podstawie art. 405
w związku z art. 410 § 1 k.c.) nienależnego świadczenia jego pracowniczego
charakteru. Kwestią nieuregulowaną przepisami prawa pracy jest w tym przypadku
podstawa odpowiedzialności bezpodstawnie wzbogaconego z tytułu zwrotu
nienależnie pobranego świadczenia pracowniczego, stąd konieczne jest jej
poszukiwanie na płaszczyźnie unormowań Kodeksu cywilnego. Natomiast z uwagi
na istnienie przepisów art. 291 i następnych Kodeksu pracy, zagadnienie
przedawnienia roszczeń majątkowych wynikających ze stosunku pracy, w tym
roszczeń zubożonego o zwrot nienależnie spełnionych świadczeń z tego stosunku,
jest uregulowane w prawie pracy i nie ma potrzeby sięgania z tym zakresie do
unormowań Kodeksu cywilnego traktujących o terminach przedawnienia roszczeń
(art. 117 i następne k.c.). Art. 291 § 1 k.p. statuuje zaś ogólny, trzyletni termin
przedawnienia roszczeń ze stosunku pracy, biegnący od dnia, w którym roszczenia
stało się wymagalne. Istotą niniejszego problemu jest prawidłowe określenie daty
początkującej bieg terminu przedawnienia roszczeń strony powodowej o zwrot
przedmiotowej odprawy pieniężnej.
11
Wymagalność roszczenia definiowana jest jako stan, w którym wierzyciel ma
prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującego mu roszczenia.
Roszczenie jest zatem wymagalne wówczas, gdy wierzyciel może żądać jego
spełnienia, a dłużnik zgodnie z treścią stosunku prawnego ma obowiązek je
spełnić. Możliwość żądania zaspokojenia roszczenia jest to stan potencjalny o
charakterze obiektywnym, którego początek następuje w chwili, w której
wierzytelność zostaje uaktywniona. Początek stanu wymagalności zależy od
charakteru wierzytelności. W przypadku wierzytelności terminowych (czyli tych, co
do których treść stosunku prawnego określa termin spełnienia świadczenia)
pokrywa się on z chwilą nadejścia terminu spełnienia świadczenia. W razie, gdy
wymagalność roszczenia zależy od woli wierzyciela (od podjęcia przez niego
określonej czynności), bieg terminu przedawnienia rozpocznie się w dniu, w którym
roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w
najwcześniej możliwym terminie (art. 120 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p.). W
odniesieniu do wierzytelności bezterminowych (a więc tych, których termin
spełnienia świadczenia nie jest określony), momentu wymagalności i terminu
spełnienia świadczenia nie można utożsamiać, gdyż ten ostatni zostaje
wyznaczony dopiero wskutek wezwania dłużnika w trybie art. 455 k.c. W
piśmiennictwie i orzecznictwie sądowym w odniesieniu do terminu przedawnienia
roszczeń kondykcyjnych dominuje pogląd, zgodnie z którym zobowiązanie zwrotu
nienależnie spełnionego świadczenia należy do kategorii zobowiązań
bezterminowych, a bieg terminu przedawnienie roszczenia wynikającego z tego
rodzaju zobowiązania rozpoczyna się w dniu, w którym świadczenie powinno być
spełnione, gdyby wierzyciel wezwał dłużnika do wykonania zobowiązania w
najwcześniej możliwym terminie (art. 120 § 1 zdanie drugie w związku z art. 455
k.c.), i to niezależnie od świadomości uprawnionego co do przysługiwania mu
roszczenia (por. E. Łętowska, Bezpodstawne wzbogacenie, Warszawa 2000, s. 148
oraz uchwały Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2009 r., III CZP 102/09, OSNC
2010 nr 5, poz. 75 i z dnia 2 czerwca 2010 r., III CZP 37/10, OSNC 2011 nr 1,
poz. 2 i wyroki z dnia 24 kwietnia 2003 r., I CKN 316/01, OSNC 2004 nr 7-8,
poz. 117; z dnia 3 lutego 2006 r., I CSK 17/05, LEX nr 183057; z dnia 8 lipca
2010 r., II CSK 126/10, LEX nr 602678). Warto zauważyć, że z brzmienia art. 120 §
12
1 k.c. niedwuznacznie wynika, że przepis zawarty w zdaniu drugim przewiduje
wyjątek od wyrażonej w zdaniu pierwszym reguły łączącej rozpoczęcie biegu
przedawnienia z nadejście dnia wymagalności roszczenia. Bieg terminu
przedawnienia roszczeń, których wymagalność zależy od podjęcia przez
uprawnionego określonej czynności, nie rozpoczyna się od dnia, w którym
roszczenie stało się wymagalne, lecz od dnia, w którym roszczenie stałoby się
wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie.
Rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia może tu wiec wyprzedzać nadejście
dnia wymagalności roszczenia. Celem takiego rozwiązania jest uwolnienie dłużnika
od pozostawania w niepewności przez nieograniczony czas co do swej sytuacji
prawnej, wobec bowiem tego, że dokonanie czynności warunkującej wymagalność
roszczenia zależy tylko od woli wierzyciela, mógłby on podjąć tę czynność nawet po
upływie bardzo długiego okresu od powstania zobowiązania. Objęcie hipotezą
normy art. 120 § 1 zdanie drugie k.c. roszczeń wynikających ze zobowiązań
bezterminowych powinno konsekwentnie prowadzić do przyjęcia, że czynnością
uprawnionego, od podjęcia której zależy wymagalność roszczeń wynikających ze
zobowiązań bezterminowych, jest przewidziane w art. 455 in fine k.c. wezwanie
dłużnika przez wierzyciela do wykonania zobowiązania, a bieg przedawnienia tych
roszczeń rozpoczyna się w dniu, w którym świadczenie powinno być spełnione,
gdyby wierzyciel wezwał dłużnika do wykonania zobowiązania w najwcześniej
możliwym terminie. Biorąc pod uwagę, że najwcześniej możliwym terminem
wezwania dłużnika przez wierzyciela do wykonania zobowiązania jest chwila
powstania zobowiązania, dłużnik zaś, zgodnie z art. 455 in fine k.c., ma spełnić
świadczenie niezwłocznie po wezwaniu, dniem rozpoczęcia biegu terminu powinien
być dzień odległy od daty powstania zobowiązania o okres niezbędny do spełnienia
świadczenia, przy założeniu, że dłużnik działałby – uwzględniając całokształt
okoliczności rzutujących na wykonanie zobowiązania – bez nieuzasadnionej zwłoki.
Pozostaje zatem zastanowić się, na jaką datę przypada najwcześniejszy moment,
w którym powódka mogła wezwać pozwaną do zwrotu nienależnie wypłaconej
odprawy pieniężnej.
Warto zauważyć, że w przypadku roszczenia kondykcyjnego jakim jest
condictio indebiti i condictio sine causa świadczenie jest (co do zasady) nienależne
13
już od chwili jego realizacji i w tym też momencie wierzyciel może wezwać dłużnika
do zwrotu spełnionego świadczenia. Odmiennie kształtuje się natomiast kwestia
wymagalności roszczenia w odniesieniu do condictio causa finita. W tym przypadku
świadczenie w chwili spełnienia ma prawną podstawę, zatem wezwanie do jego
zwrotu może nastąpić dopiero w dniu, w którym odpada owa podstawa prawna.
W sytuacji, gdy przyczyną odpadnięcia prawnej podstawy świadczenia jest
wyrok sądowy, zasadniczo najwcześniejszą datą skierowania do dłużnika żądania
zwrotu nienależnie spełnionego świadczenia jest dzień uprawomocnienia się tegoż
orzeczenia. W przypadku wyroków przywracających pracownika do pracy,
orzeczona restytucja stosunku pracy ma jednak warunkowy charakter, gdyż
uzależniona jest od spełnienia tej przesłanki z art. 48 § 1 k.p. (lub 48 § 1 k.p. w
związku z art. 57 § 4 k.p.), jaką jest zgłoszenie przez pracownika gotowości
niezwłocznego podjęcia pracy w ciągu 7 dni od przywrócenia rozumianego jako
uprawomocnienie się wyroku sądowego. Tak więc data uprawomocnienia się
wyroku sądowego nie jest tożsama z datą zniweczenia rozwiązującego skutku
oświadczenia woli pracodawcy o wypowiedzeniu pracownikowi umowy o pracę, a
tym samym odpadnięcia prawnej podstawy wypłaty należnej z tego tytułu odprawy
pieniężnej. Będąca konsekwencją zgłoszenia przez pracownika gotowości do pracy
restytucja stosunku pracy (o ile w ogóle do niej dochodzi) następuje z reguły
później niż wydanie prawomocnego wyroku sądowego orzekającego o
przywróceniu do pracy. W rozpoznawanej sprawie zgłoszenie przez pozwaną
gotowości do pracy i dopuszczenie jej do pracy przez powódkę nastąpiło w dniu 3
kwietnia 2009 r. Był to też najwcześniejszy moment, w którym pracodawcą mógł
zażądać od pracownika zwrotu nienależnie wypłaconej odprawy pieniężnej. Błędnie
więc Sąd drugiej instancji łączy początek biegu przedawnienia roszczeń pozwu
dopiero z przypadającą na dzień 26 czerwca 2009 r. datą doręczenia pozwanej
wezwania do zapłaty równowartości tego świadczenia. Wyznaczenie we
wspominanym wezwaniu do zapłaty terminu zwrotu należności miało natomiast
znaczenie dla określenia chwili, od jakiej dłużniczka pozostawała w opóźnieniu z
zapłatą i od której można byłoby – w razie uwzględnienia powództwa - naliczać
odsetki z tego tytułu (art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 455 k.c. w związku z art. 300
k.p.).
14
Zgodnie z art. 295 § 1 pkt 1 k.p, bieg terminu przedawnienia zostaje
przerwany przez każdą czynność przed właściwym organem powołanym do
rozstrzygania sporów lub egzekwowania roszczeń przedsięwziętą bezpośrednio w
celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia.
Niewątpliwie taką czynnością jest wytoczenie powództwa przed sądem.
Wystąpienie na drogę sądową z żądaniem spełnienia świadczenia musi jednak
czynić zadość ogólnym i szczególnym wymaganiom przewidzianym w art. 126 §
1-3 oraz art. 187 § 1 k.p.c., w tym obowiązkowi prawidłowego oznaczenia stron
procesowych. Skuteczne wniesienie pozwu jest czynnością przedsięwziętą w celu
dochodzenia roszczenia i dlatego przerywa bieg przedawnienia, ale przerwanie
biegu przedawnienia następuje co do zasady tylko między stronami postepowania.
Wniesienie pozwu przez konkretny podmiot jak i wstąpienie innego podmiotu w
charakterze powoda w wyniku przekształceń z art. 194 i nast. k.p.c. może zatem
przerwać bieg terminu przedawnienia tylko w odniesieniu do tych podmiotów i
zarazem odrębnie dla każdego z nich. Czynność przedsięwzięta bezpośrednio w
celu dochodzenia roszczenia musi być podjęta przez właściwy podmiot, któremu
przysługuje roszczenie i być skierowania przeciwko właściwemu podmiotowi
będącemu adresatem tego roszczenia.
W przypadku spraw z zakresu prawa pracy wszczynanych z powództwa
pracownika ewentualne nieprawidłowe określenie strony może ulec konwalidacji w
drodze czynności wyjaśniających z art. 467 k.p.c. (przy zastosowaniu art. 130 § 1
k.p.c.). Bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego dopuszczające możliwość
doprecyzowania oznaczenia stron w sporach wszczynanych z roszczeń
pracowników dotyczy jednak sytuacji, gdy zastrzeżenia budzi sposób wskazania
przez powoda pozwanego pracodawcy (wyroki z dnia 18 września 2008 r., II PK
16/08, OSNP 2010 nr 3-4, poz. 39; z dnia 5 marca 2009 r., II PK 213/08, OSNP
2010 nr 19-20, poz. 235; z dnia 4 marca 2010 r., I PK 177/09, OSNP 2011 nr 15-16,
poz. 206 oraz z dnia 19 października 2010 r., II PK 99/10, LEX nr 6870270. Często
błąd ten jest wynikiem nieznajomości struktury organizacyjnej podmiotu
zatrudniającego i wątpliwości co do tego, czy pracodawcą jest osoba prawna, czy
jej jednostka wewnętrzna. Zdarza się też, że pracownik myli pracodawcę w
rozumieniu art. 3 k.p. z osobami lub organami dokonującymi za pracodawcę
15
czynności z zakresu prawa pracy, o jakich mowa w art. 31
k.p. Zwłaszcza sporo
nieporozumień występuje wtedy, gdy akt kreujący stosunek pracy (powołanie,
mianowanie) dokonywany jest przez podmiot zewnętrzny wobec pracodawcy.
Oczywiście należy wówczas zbadać intencje powoda i wyjaśnić, przeciwko komu
kieruje on żądanie pozwu. Nie można przy tym tracić z pola widzenia wynikających
z art. 264 k.p. krótkich terminów do wystąpienia przez pracownika na drogę sądową
z wymienionymi w tym przepisie roszczeniami o zasadniczym znaczeniu dla
ochrony stosunku pracy.
Kodeks postępowania cywilnego nie przewiduje jednak czynności
wyjaśniających w sprawach z zakresu prawa pracy wszczynanych z powództwa
pracodawcy. W odniesieniu do tej kategorii sporów sądowych obowiązują ogólne
zasady postępowania cywilnego, zgodnie z którymi tak powód, jak i sąd mogą
uściślić oznaczenie stron, jeśli nie prowadzi to do naruszenia ich tożsamości.
Należy bowiem odróżnić niewłaściwe oznaczenie strony od niewłaściwego doboru
podmiotów procesu. W pierwszym przypadku dopuszczalne jest uzupełnienie lub
konkretyzacja (ale nie zmiana) pierwotnego oznaczenia strony. Natomiast w razie
niewłaściwego doboru podmiotów procesu, usunięcie tej wady może nastąpić
jedynie w drodze podmiotowego przekształcenia powództwa w trybie art. 194 i
następnych k.p.c. (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2000 r.,
I CKN 748/00, wyrok z dnia 1 kwietnia 2003 r., II CKN 1422/00, postanowienie z
dnia 4 lutego 2004 r., I CK 342/03, wyrok z dnia 28 kwietnia 2004 r., V CK 472/03,
postanowienie z dnia 10 czerwca 2005 r., II CK 718/04 i wyrok z dnia 27 maja
2010 r., III CSK 248/09, niepublikowane).
Możliwość doprecyzowania strony powodowej w sytuacji, gdy z powództwem
występuje pracodawca, jest ograniczona. I to nie tylko z uwagi na fakt, że
pracodawca powinien znać swoją strukturę organizacyjną i wynikający z niej status
prawny jako strony stosunku pracy, ani z racji dłuższych terminów dochodzenia
roszczeń ze stosunku pracy określonych w art. 291 k.p., pozwalających na
właściwe przygotowanie się do procesu. Przede wszystkim stan niepewności nie
może dotyczyć strony powodowej, zwłaszcza gdy w grę wchodzi zdolność sądowa i
procesowa podmiotu wytaczającego powództwo. Podmiot, który przypisuje sobie
status strony powodowej, musi wykazać, że ma zdolność sądową, pozwalająca na
16
przeprowadzenie z jego udziałem, jako strony procesowej, ważnego procesu. Gdy
nie jest w stanie wykazać tego przymiotu, sąd powinien odrzucić pozew na
podstawie art.199 § 1 pkt 3 k.p.c. W rozpoznawanej sprawie powództwo wzajemne
zostało wytoczone przez Telewizję Polską S.A. w W. Oddział Terenowy w S. Tak
określona jednostka organizacyjna spółki nie będąc osobą prawną ani nie mając
zdolności prawnej przyznanej ustawą i zarazem nie mając - w świetle przepisów
regulujących jej ustrój - statusu tzw. wewnętrznego pracodawcy, nie posiadała
zdolności sądowej i zdolności procesowej zarówno z mocy ogólnych unormowań
art. 64 i art. 65 k.p.c., jak i z mocy szczególnego przepisu art. 460 § 1 k.p.c. Braku
tego nie można zaś wyeliminować w drodze sprostowania niedokładności w
oznaczeniu strony, ale w trybie przekształcenia podmiotowego z art.196 k.p.c.
Przekształcenie takie nastąpiło na rozprawie sądowej w dniu 24 maja 2012 r., po
uprzednim zawiadomieniu Telewizji Polskiej S.A. w W. o toczącym się procesie i
złożeniu przez jej pełnomocnika oświadczenia o wstąpieniu tego podmiotu do
procesu w charakterze powoda. Oceny tej nie zmienia fakt, że strona powodowa
zgłosiła żądanie zwrotu nienależnie spełnionego świadczenia w trybie powództwa
wzajemnego z art. 204 k.p.c. Przede wszystkim nic nie stało na przeszkodzie w
wytoczeniu przez Telewizje Polską S.A. w W. samodzielnego powództwa o to
roszczenie, bez oczekiwania na wstąpienie do procesu wszczętego z powództwa
głównego pracownika. Nadto błędne oznaczenie przez U. D.- N. strony pozwanej w
pozwie inicjującym niniejszy proces nie usprawiedliwia wytoczenia powództwa
wzajemnego przez niewłaściwy podmiot. W takiej sytuacji do procesu powinien
zgłosić się rzeczywisty pracodawca powódki głównej (tj. Telewizja Polska S.A. w
W.), reprezentowany przez należycie umocowanego pełnomocnika, i w swoim
imieniu złożyć odpowiedź na pozew oraz pozew wzajemny, sygnalizując
nieprawidłowość w sposobie określenia strony przez przeciwniczkę procesową.
Resumując: skuteczne wtoczenie powództwa wzajemnego dopiero w dniu 24
maja 2012 r. sprawiło, że do tej daty upłynął trzyletni termin przedawnienia
roszczenia powódki o zwrot przez pozwaną nienależnie wypłaconej odprawy
pieniężnej. Zaskarżone rozstrzygnięcie, oparte na błędnej wykładni powołanych w
skardze kasacyjnej przepisów prawa materialnego i procesowego, jest zatem
nieprawidłowe i podlega uchyleniu z mocy art. art. 39815
§ 1 k.p.c.
17