Sygn. akt V CSK 357/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Dończyk (przewodniczący)
SSN Iwona Koper (sprawozdawca)
SSN Agnieszka Piotrowska
w sprawie z powództwa J. W.
przeciwko Szpitalowi Specjalistycznemu w B.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 26 marca 2015 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 17 października 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania
oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 17 października 2013 r. oddalił apelację
powódki J. W. od wyroku Sądu Okręgowego w K. oddającego powództwo
przeciwko pozwanemu Szpitalowi Specjalistycznemu w B. o zasądzenie kwoty
95.000 zł z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę, jakiej doznała powódka na skutek
wadliwego działania i zwłoki w diagnostyce spowodowanej przez zatrudnionego u
pozwanego lekarza.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zapadł w następującym faktycznym.
W dniu 13 listopada 2009 r. w trakcie profilaktycznego badania
mammograficznego, wykryto u powódki podejrzaną zmianę wymagającą dalszej
diagnostyki, w tym przeprowadzenia badania USG i ewentualnej biopsji. Powódka
w dniu 25 stycznia 2010 r. zgłosiła się na badanie USG, podczas którego
stwierdzono w prawej piersi istnienie guzków o cechach zmian złośliwych. Badanie
nie wykazało zmian w obrębie węzłów chłonnych. W dniu 29 stycznia 2010 r.
powódka zgłosiła się do Poradni Chorób Sutka pozwanego szpitala, gdzie lekarz P.
B. zlecił jej wykonanie biopsji cienkoigłowej, termin badania wyznaczono na 16
lutego 2010 r. Powódka przekazała P. B. wynik biopsji, która wykazała istnienie
komórek podejrzanych w kierunku raka piersi i została skierowana na konsultację
onkologiczną. Badanie onkologiczne nie wykazało dalszych zmian, w tym w obrębie
węzłów chłonnych, jednak z uwagi na dotychczasowe niepokojące wyniki lekarz
prowadzący w dniu 9 marca 2010 r. skierował powódkę na biopsję
mammograficzną. Termin wykonania biopsji został wyznaczony na dzień 21
kwietnia 2010 r. Po przeprowadzeniu biopsji rozpoznano u powódki nowotwór
przewodowy inwazyjny piersi, w związku z czym zalecono niezwłoczna analizę
onkologiczną. Badanie histopatologiczne zostało wykonane w dniu 27 kwietnia
2010 r. Powódka odebrała jego wynik dnia 13 maja 2010 r. wraz ze skierowaniem
do ośrodka onkologicznego. Po przeprowadzonym w dniu 17 maja 2010 r. badaniu
onkologicznym zakwalifikowano ją do zabiegu operacyjnego, który miał mieć
charakter oszczędzający. Lekarz prowadzący zaproponował powódce termin
zabiegu w październiku 2010 r. Wówczas powódka zgłosiła się do Wojewódzkiego
3
Szpitala Specjalistycznego, gdzie wyznaczono jej termin operacji w dniu 21
czerwca 2010 r. Lekarze operujący podjęli próbę przeprowadzenia zaplanowanego
zabiegu oszczędzającego, jednak wobec śródoperacyjnego stwierdzenia
przerzutów do węzłów chłonnych i z uwagi na ustalony rozmiar guza pierwotnego
zmodyfikowano leczenie i zastosowano radykalną amputację piersi i węzłów
chłonnych dołu pachowego. W przebiegu pooperacyjnym wdrożono chemioterapię i
radioterapię, których powikłaniem był odczyn popromienny okolicy loży
pozabiegowej z pozostawieniem obrzęków i przykurczów tej okolicy i
upoośledzeniem ruchomości w zakresie kończyny górnej.
Sąd Apelacyjny dokonał analizy stanu faktycznego sprawy pod kątem
twierdzeń powódki uzasadniających żądanie pozwu o opóźnieniu prowadzonej
u niej diagnostyki i wpływie ewentualnego opóźnienia na rozległość zabiegu. W jej
wyniku stwierdził - odmiennie niż Sąd Okręgowy - że doszło do obciążającego
pozwaną przewlekania diagnostyki u powódki w okresie od 9 marca, a praktycznie
od 16 marca 2010 r. (licząc 7 - dniowy termin do wykonania biopsji
mammograficznej), do 21 kwietnia 2010 r. Ten 6 - tygodniowy okres przewlekłości
mógłby - w ocenie Sądu Apelacyjnego - stanowić podstawę odpowiedzialności
pozwanego na podstawie art. 430 w zw. z art. 415 k.c., pod warunkiem wykazania
przez powódkę, że doprowadziła ona do konieczności przeprowadzenia rozległej
i radykalnej operacji. Przesłanek tych jednak nie potwierdził dowód z opinii biegłego.
Oceniając tę kwestię powołany w sprawie biegły obracał się w sferze pewnego
prawdopodobieństwa, które nie jest na tyle znaczne, by przyjąć z wykluczeniem
innych możliwości, że bez przedłużonego oczekiwania zabieg ograniczyłby się do
oszczędzającego. Stwierdzenie konieczności sięgnięcia po środki radykalne
dopiero podczas samej operacji wskazuje, że nawet obszerna diagnostyka, do
samego końca nie dawała podstaw do podejmowania pośpiesznych działań.
Sąd Apelacyjny, uznając apelację za częściowo uzasadnioną w zakresie
zarzutów naruszenia art. 328 § 2 i 233 § 1 k.p.c., zaakceptował jednocześnie
oddalenie przez Sąd Okręgowy wniosków dowodowych powódki, w tym
dowodu z opinii innego biegłego lekarza, którego uzasadnieniem nie może być
jedynie niezadowolenie powódki z opinii wyznaczonego biegłego Z. K. Odnośnie do
oddalenia wniosku o przesłuchanie w charakterze świadka lekarza operatora B. C.
4
wskazał, że dowód ten dotyczy okoliczności, których rozstrzyganie nie należy do
świadka, lecz do biegłego, a także okoliczności niespornych lub już wyjaśnionych
wystarczająco w dotychczasowej opinii biegłego.
Wyrok Sądu Apelacyjnego powódka zaskarżyła skargą kasacyjną
ponawiając podnoszone w apelacji zarzuty naruszenia przepisów postępowania.
Zarzuciła naruszenie art. 286 w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 233 k.p.c. przez oddalenie
wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego, mimo nieprzydatności
opinii biegłego sporządzonych w postępowaniu, które nie doprowadziły do
sformułowania jednoznacznych wniosków, naruszenie art. 217 w zw. z art. 236 i art.
328 § 2 k.p.c. przez pominięcie dowodu z przesłuchania świadka B. C. W oparciu o
podstawę naruszenia prawa materialnego zarzuciła obrazę przepisów § 1, 2 i 3
rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 26 września 2005 r. (Dz.U. Nr 200, poz.
1661) oraz wytycznych Ministerstwa Zdrowia do tego rozporządzenia w zakresie
chirurgii ogólnej oraz art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. (jedn. tekst
Dz.U. 2008 r. Nr 164, poz. 1027 ze zm.) o świadczeniach opieki zdrowotnej
finansowanych ze środków publicznych - przez ich niezastosowanie. Wniosła o
uchylenie wyroków obu Sądów i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W stanie sprawy przyjętym przez Sąd Apelacyjny za podstawę
rozstrzygnięcia, nie budzi wątpliwości stanowcze ustalenie, że doszło do 6 -
tygodniowego opóźnienia prowadzonej u powódki diagnostyki. Nie wymagają więc
dowodzenia w sprawie, już wykazane twierdzenia powódki w tej kwestii,
podnoszone obecnie w ramach zarzutów wniesionej skargi.
Przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne
znaczenie (art. 227 k.p.c.) Obowiązkiem stron w procesie cywilnym jest ich
wskazanie i dowodzenie. Naruszenie art. 227 k.p.c. może stanowić uzasadnioną
podstawę kasacyjną, gdy sąd drugiej instancji bezzasadnie pominie dowód
wskazywany przez stronę procesu przyjmując, że nie ma on znaczenia dla
rozstrzygnięcia sprawy (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 11 grudnia
1997 r., I CKN 388/97, Prok. i Pr. 1998, nr 4, poz. 37; z dnia 20 października
5
1999 r., II UKN 153/99, OSNP 2001, nr 2, poz. 48; z dnia 14 maja 2008 r., II PK
322/07, nie publ.) Sąd pominie środki dowodowe, jeżeli okoliczności sporne zostały
już dostatecznie wyjaśnione (art. 217 § 3 k.p.c.). Niedopuszczalne jest pominięcie
zaofiarowanych środków dowodowych z powołaniem się na wyjaśnienie sprawy,
jeżeli ocena dotychczasowych dowodów prowadzi w przekonaniu sądu do
wniosków niekorzystnych dla strony powołującej dalsze dowody. Takie pominięcie
jest bowiem równoznaczne z pozbawieniem jednej ze stron możności
udowodnienia jej twierdzeń (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 3 października
1950 r., C 223/50, OSNC 1951, nr 3, poz. 72, wyrok Sądu Najwyższego z dnia
26 września 1966 r., II CR 314/66, OSNC 1967, nr 3, poz. 39).
Uzasadnione jest twierdzenie powódki o istnieniu istotnych faktów, których
niewyjaśnienie w sprawie, w następstwie oddalenia wniosku dowodowego
o przesłuchanie świadka B. C., lekarza operującego powódkę, mogło mieć wpływ
na jej wynik. Dowód ten został powołany m. innymi na okoliczność przyczyn
podjęcia w czasie operacji decyzji o zmianie jej charakteru z oszczędzającego na
radykalny. W pisemnej opinii uzupełniającej (k. 181) biegły lekarz chirurg onkolog Z.
K. stwierdził, że z dostępnej dokumentacji lekarskiej nie wynika („nie wiemy")
dlaczego w trakcie zabiegu zdecydowano o zmianie metody operacyjnej na
amputację radykalną, w związku z czym nie można jednoznacznie odpowiedzieć na
pytanie sądu, czy przyspieszenie procesu diagnostycznego i leczniczego o około
dwa miesiące mogło spowodować, że wystarczające byłoby leczenie powódki o
charakterze oszczędzającym. W tej sytuacji nie można uznać - jak przyjął to Sąd
Apelacyjny - że wnioskowany dowód, mający dostarczyć źródłowej wiedzy na temat
przyczyn decyzji podjętej przez lekarza operatora, co zmiany zakresu zabiegu, a
więc okoliczności istotnej dla wydania opinii przez biegłego zmierzał do zastąpienia
tej opinii, a objęta nim okoliczność nie mogła być dowodzona zeznaniami świadka.
Istotne, w świetle przytoczonych uprzednio zasad postępowania, uchybienie Sądu
Apelacyjnego w tym zakresie w sytuacji, gdy jak trafnie podnosi skarżącą, o
oddaleniu powództwa zadecydowała ostatecznie treść opinii biegłego, mogło mieć
wpływ na wynik sprawy.
Celem postępowania kasacyjnego jest kontrola zgodności z prawem
prawomocnego orzeczenia sądu drugiej instancji. Sąd Najwyższy nie rozstrzyga
6
sprawy poddanej pod osąd sądów pierwszej i drugiej instancji, nie osądza
dochodzonych w jej ramami roszczeń, lecz kontroluje legalność zaskarżonego
skargą kasacyjną orzeczenia. Zakres tej kontroli podlega ustawowemu
ograniczeniu określonemu w art. 3983
§ 3 k.p.c., który wyłącza dopuszczalność
bezpośredniego podważania w skardze kasacyjnej ustalonych faktów i oceny
dowodów, na których'' zostały oparte. Dopuszczalne jest natomiast powoływanie
się w skardze kasacyjnej na naruszenie przepisów postępowania w związku
z dokonywaniem ustaleń faktycznych, o ile mogło ono wpłynąć na sposób
rozstrzygnięcia sprawy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2012 r.,
V CSK 205/11 nie publ.). Za dopuszczalny i uzasadniony uznać więc należy
podniesiony przez skarżącą zarzut kasacyjny naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.
w zakresie motywowanym niewyczerpującym przeprowadzaniem postępowania
dowodowego.
Nie jest uzasadniony wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego
biegłego, jeżeli opinia wyznaczonego biegłego jest na tyle kategoryczna
i przekonująca, że wystarczająco wyjaśnia zagadnienie wymagające wiadomości
specjalnych. Przedwczesna jest ocena skarżącej dyskwalifikująca całkowicie opinię
biegłego Z. K., z powodu niewątpliwego braku stanowczości wyrażonych w niej
wniosków odnośnie do możliwego wpływu opóźnienia w diagnostyce powódki na
zakres i skutki wykonanego zabiegu, a w konsekwencji także wniosek o zastąpienie
jej opinią innego biegłego, gdy z przyczyn wcześniej wskazanych, wydana opinia
oparta została na niepełnym, lecz dającym się uzupełnić materiale dowodowym.
Wskazać przy tym trzeba, że zgodnie ze stanowiskiem judykatury w tzw.
procesach odszkodowawczych lekarskich nie jest konieczne wykazywania istnienia
związku przyczynowego między działaniem (zaniechaniem) personelu służby
zdrowia, a szkodą pacjenta w stopniu pewnym i stanowczym, lecz wystarczy
istnienie związku o odpowiednim stopniu prawdopodobieństwa (zob. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 5 kwietnia 2012 r., II CSK 402/11, z dnia 8 maja 2014 r.,
V CSK 353/13, nie publikowane).
Powinnością sądu apelacyjnego jest, niezależnie od zarzutów podniesionych
w apelacji, samodzielne ustalenie podstawy prawnej wyroku przez zastosowanie
7
właściwego, w określonym stanie faktycznym przepisu prawa materialnego lub
braku podstaw do jego zastosowania. W związku tym w nawiązaniu do zarzutu
zaniechania rozważenia w sprawie kwestii naruszenia praw przysługujących
powódce na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia
26 września 2005 r. oraz art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r.
o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych
dodatkowo podnieść należy, że zgodnie z art. 4 ustawy z dnia 24 kwietnia 2009 r.
o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (jedn. tekst: Dz. U. 2012 r., poz. 159)
w razie zawinionego naruszenia wymienionych w ustawie praw pacjenta sąd
może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia
pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy w uwzględnieniu skargi kasacyjnej orzekł,
jak w sentencji (art. 39815
§ 1 k.p.c.).