Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 257/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 kwietnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marian Kocon (przewodniczący)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
SSN Marta Romańska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa J. P.-S.
przeciwko I. K. S.A. Spółce Komandytowo-Akcyjnej w G.
o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 2 kwietnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 12 czerwca 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu
Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Powódka – J. P. – S. wniosła o uznanie za niedozwolone postanowień
wzorca umowy stosowanych przez pozwanego – I. K. S.A. w G. o treści: „Inwestor
jest uprawniony do przeszacowania ceny nabycia określonej w ust. 1 według
wskaźnika cen produkcji budowlano - montażowej publikowanego przez GUS.
Przeszacowanie polega na zmianie wysokości rat opisanych w ust. 2 o różnicę
pomiędzy wysokościami tychże rat wynikającymi z ich udziału procentowego w
cenie przedmiotu nabycia, a kwotami uzyskanymi z ich przemnożenia przez
miesięczne wskaźniki GUS dotyczące okresu od dnia podpisania umowy do dnia
wyznaczonego jako termin wpłaty danej raty. Uwzględnieniu podlegają wskaźniki
zmiany cen w/g GUS za okres od pierwszego dnia miesiąca, w którym została
zawarta umowa do ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym
przypada termin płatności danej raty. Rozliczenie przeszacowania rat następuje
najpóźniej w terminie płatności ostatniej raty. W przypadku, gdy w dniu wyliczenia
przeszacowania nie są jeszcze znane wskaźniki GUS za ostatnie miesiące, do
wyliczeń przyjmuje się znaną wysokość wskaźnika w miesiącu poprzedzającym.”
„W przypadku, gdy w wyniku dokonania pomiarów powykonawczych, wystąpi
różnica rzeczywistej powierzchni wewnętrznej lokalu w stosunku do projektowanej
powierzchni wewnętrznej lokalu i różnica ta będzie nie mniejsza niż 1% lub nie
mniejsza niż 0,5 m2, cena lokalu mieszkalnego zostanie odpowiednio
skorygowana, zaś rozliczenie tej korekty nastąpi przy wpłacie ostatniej raty. Korekta
ceny polegać będzie na pomnożeniu wartości każdej z rat przez współczynnik
stanowiący stosunek powierzchni wewnętrznej lokalu mieszkalnego ustalonej
powykonawczo do projektowej powierzchni wewnętrznej lokalu. W przypadku
określonym w § 6 ust. 3 w/w różnice w wysokości rat zostaną zwaloryzowane za
okres od pierwszego dnia miesiąca, w którym została zawarta umowa do
ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym przypada termin
płatności ostatniej raty. Waloryzacja różnic zostanie dokonana zarówno
w przypadku nadpłaty, jak i niedopłaty kupującego.”
Pozwany I.K. S.A. w G. wniósł o oddalenie powództwa.
Wyrokiem z 4 września 2012 r. Sąd Okręgowy w W. - Sąd Ochrony
Konkurencji i Konsumentów uwzględnił powództwo w całości, orzekł w przedmiocie
3
opłaty od pozwu oraz zarządził publikację prawomocnego wyroku w Monitorze
Sądowym i Gospodarczym na koszt pozwanego.
Sąd Okręgowy ustalił, że pozwany prowadzi działalność gospodarczą
między innymi w zakresie realizacji projektów budowlanych budynków
mieszkalnych i niemieszkalnych. W obrocie z konsumentami pozwany posługiwał
się wzorcem umownym „Projekt umowy ogólny; umowa przedwstępna
o wybudowanie, ustanowienie odrębnej własności i sprzedaży lokalu
mieszkalnego”, który zawiera zakwestionowane przez powódkę postanowienia
o następującej treści: 1). „Inwestor jest uprawniony do przeszacowania ceny
nabycia określonej w ust. 1 według wskaźnika cen produkcji budowlano -
montażowej publikowanego przez GUS. Przeszacowanie polega na zmianie
wysokości rat opisanych w ust. 2 o różnicę pomiędzy wysokościami tychże rat
wynikającymi z ich udziału procentowego w cenie przedmiotu nabycia, a kwotami
uzyskanymi z ich przemnożenia przez miesięczne wskaźniki GUS dotyczące
okresu od dnia podpisania umowy do dnia wyznaczonego jako termin wpłaty danej
raty. Uwzględnieniu podlegają wskaźniki zmiany cen w/g GUS za okres od
pierwszego dnia miesiąca, w którym została zawarta umowa do ostatniego dnia
miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym przypada termin płatności danej raty.
Rozliczenie przeszacowania rat następuje najpóźniej w terminie płatności ostatniej
raty. W przypadku, gdy w dniu wyliczenia przeszacowania nie są jeszcze znane
wskaźniki GUS za ostatnie miesiące, do wyliczeń przyjmuje się znaną wysokość
wskaźnika w miesiącu poprzedzającym”; 2) „W przypadku, gdy w wyniku dokonania
pomiarów powykonawczych, wystąpi różnica rzeczywistej powierzchni wewnętrznej
lokalu w stosunku do projektowanej powierzchni wewnętrznej lokalu i różnica ta
będzie nie mniejsza niż 1% lub nie mniejsza niż 0,5 m2, cena lokalu mieszkalnego
zostanie odpowiednio skorygowana, zaś rozliczenie tej korekty nastąpi przy wpłacie
ostatniej raty. Korekta ceny polegać będzie na pomnożeniu wartości każdej z rat
przez współczynnik stanowiący stosunek powierzchni wewnętrznej lokalu
mieszkalnego ustalonej powykonawczo do projektowej powierzchni wewnętrznej
lokalu. W przypadku określonym w § 6 ust. 3 w/w różnice w wysokości rat zostaną
zwaloryzowane za okres od pierwszego dnia miesiąca, w którym została zawarta
umowa do ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym przypada
4
termin płatności ostatniej raty. Waloryzacja różnic zostanie dokonana zarówno w
przypadku nadpłaty, jak i niedopłaty Kupującego.”
Sąd Okręgowy wskazał, że w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca
umowy za niedozwolone dokonuje się jego abstrakcyjnej oceny celem ustalenia,
czy zawarte w nim klauzule mają charakter niedozwolonych postanowień
umownych w rozumieniu art. 3851
k.c. Pozwany w obrocie z konsumentami
posługiwał się wzorcem umownym zawierającym zakwestionowane postanowienia,
na które konsumenci generalnie nie mają wpływu, bo nie są one z nimi uzgadniane
indywidualnie. Za nieskuteczne w niniejszym postępowaniu Sąd Okręgowy uznał
zarzuty pozwanego, że negocjacjom z powódką podlegały wszystkie, w tym
zakwestionowane, postanowienia wzorca umowy, a pozwany nie wykazał, że nie
stosował wzorca umowy przedwstępnej o wybudowanie, ustanowienie odrębnej
własności i sprzedaży lokalu mieszkalnego zawierającego kwestionowane
postanowienia, gdy kierował ofertę zawarcia urnowy do innych konsumentów.
Zdaniem Sądu Okręgowego, zakwestionowane postanowienia nie określają
wprost świadczenia głównego wynikającego z umowy, czyli ceny za wybudowany
lokal mieszkalny, natomiast dotyczą tego świadczenia, między innymi poprzez
klauzule waloryzacyjne, a te mogą być poddane kontroli z punktu widzenia ich
rzetelności kontraktowej. Przepis art. 3851
§ 1 zdanie pierwsze k.c. jest
odpowiednikiem art. 9 ust. 1 dyrektywy nr 93/13/WE, stanowiącego, że klauzulę
umowną, która nie została uzgodniona indywidualnie, należy uznać za
niedozwoloną, jeżeli naruszając zasadę dobrej wiary, powoduje istotną
i nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków kontraktowych na
niekorzyść konsumenta, przy czym rzeczą sądu jest ocena, czy nierównowaga jest
istotna, czyli rażąca w rozumieniu odpowiedniego przepisu prawa polskiego.
Za „sprzeczne z dobrymi obyczajami” uznaje się wprowadzenie klauzul
godzących w równowagę kontraktową, zaś „rażące naruszenie interesów
konsumenta” polega na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na
niekorzyść konsumenta w określonym stosunku umownym. W taki sposób
kwalifikuje się działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji,
wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub
naiwności, a więc działania potocznie określane jako nieuczciwe, nierzetelne,
5
odbiegające od przyjętych standardów postępowania. Pojęcie „interesów
konsumenta” należy rozumieć szeroko, obejmuje one nie tylko interes
ekonomiczny, lecz także: zdrowie konsumenta (i jego bliskich), jego czas zbędnie
tracony, dezorganizację toku życia, przykrość, zawód, itp. Naruszenie interesów
konsumenta wynikające z niedozwolonego postanowienia musi być rażące, a więc
szczególnie doniosłe.
Pierwsza kwestionowana przez powódkę klauzula zamieszczona w § 6 ust. 3
projektu umowy przedwstępnej jest niedozwolonym postanowieniem umownym
w rozumieniu art. 3851
§ 1 k.c., gdyż spełnia przesłanki określone w art. 3853
pkt
20 k.c. ograniczając konsumentowi możliwość odstąpienia od umowy, a w pewnych
przypadkach pozbawiając jej w ogóle. Ocenianym postanowieniem przedsiębiorca
zagwarantował sobie możliwość podwyższenia ceny w związku z jej waloryzacją
o wskaźnik cen produkcji budowlano - montażowej publikowany przez GUS, przy
czym nie przyznał konsumentowi prawa odstąpienia od umowy w każdym
przypadku wzrostu ceny. W razie przeszacowania ceny nabycia lokalu
mieszkalnego przez inwestora, co skutkowałoby podwyższeniem ceny do zapłaty
przez konsumenta, miałby on możliwość odstąpienia od umowy jedynie
w przypadku wzrostu ceny brutto nabycia przedmiotu umowy przekraczającego
10% ceny całkowitej brutto. Zgodnie bowiem z treścią § 11 ust. 2 zdanie pierwsze
projektu umowy przedwstępnej kupującemu przysługuje prawo do odstąpienia
od umowy z powodu wzrostu ceny brutto nabycia przedmiotu umowy
przekraczającego 10% ceny całkowitej brutto wymienionej w § 6 ust. 1, o ile wzrost
ceny wynika z przyczyn opisanych w § 5 ust. 4 lub § 6 ust. 3 umowy. Z kolei
postanowienie § 5 ust. 4 przyznaje konsumentowi uprawnienie do odstąpienia od
umowy tylko na ściśle określonych warunkach niekorzystnych dla niego. W ocenie
Sądu Okręgowego, w sytuacji wzrostu ceny, jaką ma zapłacić konsument zawsze
powinien mieć on prawo odstąpienia od umowy, ponieważ może już nie być
zainteresowany zakupem rzeczy na zmienionych warunkach, ponadto może nie
mieć środków na zapłacenie nowej wyższej ceny. Nawet przy kilkuprocentowym
wzroście ceny nominalnej lokalu mieszkalnego dodatkowa kwota do zapłaty przez
konsumenta może mieć wielką wartość, niemożliwą do uiszczenia przez niego.
Sąd Okręgowy uznał, że druga kwestionowana klauzula zamieszczona w § 5
6
ust. 3 projektu umowy przedwstępnej stanowi niedozwolone postanowienie
umowne w rozumieniu art. 3851
§ 1 k.c., z uwagi na przesłanki ustalone w art. 3851
pkt 20 k.c. Zgodnie z treścią § 5 ust. 4 projektu umowy tylko w sytuacji, gdy różnica,
o której mowa w zakwestionowanym i omówionym wyżej postanowieniu § 5 ust. 3
projektu umowy przekroczy 5%, kupujący ma prawo odstąpienia od umowy na
podstawie § 11 ust. 2, który przewiduje kolejne obwarowanie ograniczające to
prawo z powodu wzrostu ceny brutto nabycia przedmiotu umowy przekraczającego
10% ceny całkowitej brutto. Tym samym konsument ma bardzo ograniczoną
możliwość odstąpienia od umowy, a w pewnych przypadkach jest jej w ogóle
pozbawiony. Tej niekorzystnej sytuacji nie niweluje stwierdzenie, że waloryzacja
różnic zostanie dokonana zarówno w przypadku nadpłaty, jak i niedopłaty po
stronie kupującego. Nadto jeszcze, gdy rzeczywista powierzchnia nabywanego
lokalu okaże się niniejsza od projektowanej o mniej niż 0,5 m2
lub mniej niż 1%,
cena lokalu nie zostanie skorygowana przez inwestora, więc konsument nie
otrzyma zwrotu ceny mimo mniejszej powierzchni ostatecznej lokalu.
W ocenie Sądu Okręgowego zakwestionowane postanowienia kształtują
prawa i obowiązki konsumentów sprzecznie z dobrymi obyczajami, rażąco
naruszając ich interesy, a zatem stanowią one niedozwolone postanowienia
umowne w rozumieniu art. 3851
§ 1 k.c., których stosowania Sąd zakazał
na podstawie art. 47942
k.p.c.
Wyrokiem z 12 czerwca 2013 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego z 4 września 2012 r. i zasądził od niego na rzecz
powódki kwotę 619,18 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zaakceptował ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego i ich
ocenę prawną oraz wyjaśnił, że przedmiotem jego badania nie była zastosowana
przez pozwanego we wzorcu klauzula waloryzacyjna i kwestia jej dopuszczalności,
ale wyłącznie ocena skutków jej zastosowania w świetle art. 3851
§ 1 k.c.
Za bezprzedmiotowe uznał Sąd Apelacyjny rozważanie zgodności
zakwestionowanego postanowienia z treścią Dyrektywy Rady 93/13/EWG (ust. 2
lit.d załącznika nr 1) oraz przepisem art. 288 akapit 3 Traktatu o funkcjonowaniu
Unii Europejskiej (dawny art. 249 TWE), w zakresie interpretacji prawa krajowego
w zgodzie z dyrektywą, na podstawie której prawo krajowe zostało wprowadzone.
7
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego z 12 czerwca 2013 r.
pozwany zarzucił, że orzeczenie to zapadło z naruszeniem prawa materialnego
(art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.), a mianowicie: - art. 3853
pkt 20 k.c. poprzez jego błędne
zastosowanie do klauzuli indeksacyjnej (waloryzacyjnej) zawartej w § 6 ust. 3
wzorca umowy i wprowadzającej dla pozwanego uprawnienie kształtujące do
określenia lub podwyższenia ceny, podczas gdy kwestionowany przepis wzorca
stanowi w istocie klauzulę waloryzacyjną, o jakiej mowa w art. 3581
§ 2 k.c. i nie
podlega ocenie w oparciu o kryteria kontroli zawarte w przepisie art. 3853
pkt 20
k.c., a powinien podlegać ocenie w oparciu o ogólne kryteria przewidziane w art.
3851
§ 1 k.c.; - art. 3853
pkt 20 k.c. przez niezastosowanie przy jego wykładni
postanowień ustępu 2 lit. d załącznika nr 1 do Dyrektywy Rady 93/13/EWG, który
rozróżnia klauzule indeksacyjne (waloryzacyjne) od uprawnienia sprzedawcy
do podwyższenia lub określenia ceny; - art. 288 akapit 3 Traktatu o funkcjonowaniu
Unii Europejskiej (dawny art. 249 TWE), w zakresie w jakim wymaga on
od państwa członkowskiego osiągnięcia rezultatu przewidzianego przez dyrektywę,
a zarazem wymaga od sądu krajowego, by interpretował prawo krajowe w zgodzie
z dyrektywą, na podstawie której prawo krajowe zostało wprowadzone.
Pozwany zarzucił też, że zaskarżony wyrok zapadł z naruszeniem przepisów
postępowania (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.), to jest: - art. 321 § 1 k.p.c. poprzez
zakazanie stosowania objętych żądaniem pozwu postanowień § 6 ust. 3 i § 5 ust. 3
wzorca umowy, chociaż istota zarzutów dotyczących ograniczenia prawa do
odstąpienia od umowy została skierowana wobec innych postanowień wzorca, tj.
§ 5 ust. 4 i § 11 ust. 2, a powód nie żądał ich skontrolowania.
Pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Art. 321 § 1 k.p.c., którego naruszenie zarzuca pozwany (pominąwszy, że
w postępowaniu apelacyjnym przepis ten jest stosowany w zw. z art. 391 § 1
k.p.c.), jest wyrazem jednej z głównych zasad procesu cywilnego, a mianowicie
zasady skargowości i dyspozycyjności. Przepis ten zakazuje sądowi orzekania co
do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem oraz zasądzania ponad żądanie.
Zgłoszenie żądania pozwu to wskazanie na konkretny rodzaj rozstrzygnięcia,
8
jakiego powód oczekuje od sądu (art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.) z uwagi na przytoczone
okoliczności faktyczne (art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c.). Tak zgłoszone żądanie wraz
z uzasadniającymi je okolicznościami faktycznymi tworzy powództwo i staje się
przedmiotem rozpoznania w procesie cywilnym.
W niniejszej sprawie powódka sprecyzowała, jakiego rodzaju rozstrzygnięcia
oczekuje. Zmierzało ono do uznania za niedozwolone postanowień zapisanych
przez pozwanego w konkretnych jednostkach redakcyjnych wzorca umowy pod
nazwą „projekt umowy ogólny, umowa przedwstępna o wybudowanie, ustanowienie
odrębnej własności lokalu”. Ich wykładnia i stwierdzenie, w jaki sposób byłyby
stosowane w stosunku prawnym nawiązanym zgodnie z wzorcem wymaga jednak
uwzględnienia szerszego kontekstu, w jakim te postanowienia funkcjonują.
Nie sposób jest bowiem dojść do ich rzeczywistego znaczenia, bez uwzględnienia
tych postanowień wzorca umowy, na podstawie których określone mają być skutki
zaistnienia sytuacji określonej w analizowanych postanowieniach wzorca.
Uwzględnienie tak szerokiego kontekstu postanowień wzorca umowy przy wykładni
tych, którym zarzuca się sprzeczność z dobrymi obyczajami nie stanowi
o naruszeniu art. 321 § 1 k.p.c., o czym będzie mowa także niżej.
2. W uzasadnieniu wyroku z 26 września 2008 r., V CSK 105/08 (niepubl.)
Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przepisy art. 384 – 3854
k.c., w brzmieniu nadanym
przez art. 18 pkt 1 – 5 ustawy z 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw
konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt
niebezpieczny (Dz.U. Nr 22, poz. 271 ze zm.), stanowiły implementację dyrektywy
Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków
w umowach konsumenckich (Dz.U. UE L z dnia 21 kwietnia 1993 r.) i miały na celu
wzmocnienie poziomu ochrony konsumenta jako zazwyczaj słabszej strony
stosunku prawnego, którego drugą stroną jest przedsiębiorca. Zostały one
następnie częściowo zmienione ustawami nowelizującymi z 14 lutego 2003 r.
(Dz.U. Nr 49, poz. 408) i z 13 kwietnia 2007 r. (Dz.U. Nr 82, poz. 557), z tym że
zmiany nie dotyczyły art. 3853
k.c., zawierającego przykładowe wyliczenie
niedozwolonych postanowień umownych zaczerpnięte z załącznika do dyrektywy
Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. Sądy obu instancji stosowały w sprawie niżej
omówione przepisy prawa krajowego, nie zaś przepisy dyrektywy.
9
W myśl art. 3851
§ 1 k.c. za niedozwolone postanowienia umowne uznaje się
postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które nie zostały uzgodnione
indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny
z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to
postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub
wynagrodzenie jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Z brzmienia
tego przepisu wynika, że abstrakcyjna kontrola wzorca umowy musi uwzględniać jej
rodzaj, gdyż bez tego nie byłoby możliwe zidentyfikowanie „głównych świadczeń”
stron.
Wzorzec, którego kontroli domagała się powódka dotyczył umowy nazwanej
przedwstępną umową o wybudowanie, ustanowienie odrębnej własności i sprzedaż
lokalu mieszkalnego. Sąd Apelacyjny nie wypowiedział się o tym, do jakiego typu
umów ją zaliczył, ale istotniejsze jest to, że nie wskazał też, które postanowienia tej
umowy uznał za określające główne świadczenia stron. Rodzaj zobowiązań, jakie
przez zawarcie ocenianej umowy zaciągnęłyby obie jej strony musi być
uwzględniony w procesie oceny poszczególnych jej postanowień w kontekście
kryteriów decydujących o ich zakwalifikowaniu jako niedozwolonych. Trzeba
zauważyć, że we wzoru umowy, której abstrakcyjnej oceny dokonywał Sąd
Apelacyjny pozwany używa określenia „przedwstępna umowa”, co nie musi mieć
jednak rozstrzygającego znaczenia przy ocenie charakteru umowy (por. rozważania
w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z 9 grudnia 2010 r., III CZP 104/10,
OSNC 2011, nr 7-8, poz. 79). Z ustaleń Sądu Okręgowego, do których nawiązał
Sąd Apelacyjny wynika, że pozwany prowadzi działalność gospodarczą między
innymi w zakresie realizacji projektów budowlanych związanych ze wznoszeniem
budynków. Wydaje się zatem (chociaż Sądy meriti powinny się o tym
wypowiedzieć), że świadczeniem głównym pozwanego z umowy zawieranej na
podstawie ocenianego wzorca jest wybudowanie budynku zawierającego lokal
o uzgodnionych cechach i standardzie, a następnie przeniesienie jego własności
na nabywcę. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że za świadczenie
główne nabywcy Sądy meriti uznały zapłatę ceny za lokal. Postanowieniom
umownym odnoszącym się do jej wysokości powódka nie zarzucała braku
jednoznaczności. Jej zarzuty skierowane były natomiast przeciwko postanowieniom
10
związanym z mechanizmem waloryzacyjnym ceny, a mianowicie przeciwko temu,
że jego zastosowanie nie jest powiązane z zagwarantowaniem konsumentowi
możliwości odstąpienia od umowy. Zastosowanie tych mechanizmów do
jednoznacznie określonej ceny za lokal prowadzi do jej modyfikacji, zgodnie
z oddziaływaniem wskaźników, na podstawie których waloryzacja ma być
przeprowadzona. W wyroku z 13 maja 2005 r., I CK 690/04 (niepubl.), Sąd
Najwyższy wyjaśnił, że umowna klauzula waloryzacyjna nie jest objęta
wyłączeniem zawartym w art. 3851
§ 1 zdanie drugie k.c. Nie określa ona bowiem
bezpośrednio świadczenia głównego, ale wprowadza umowny reżim jego
podwyższania, a cel przepisu art. 3851
k.c. nie pozwala na ograniczenie ochrony
partnera umowy w wyniku szerokiej interpretacji formuły „postanowień
określających główne świadczenia stron”.
Ani powódka, ani Sądy meriti nie zakwestionowały możliwości zastosowania
w ocenianym wzorcu umowy wskaźnika cen produkcji budowlano-montażowej
publikowanego przez GUS, jako odpowiadającego charakterowi zawartej umowy
i uwzględniającego parametry, według których określona została wysokość
świadczenia głównego nabywcy. Co do zasady, wprowadzenie do wzorca umowy
mechanizmu waloryzowania ceny za lokal mieszkalny według zobiektywizowanych
wskaźników, na które żadna ze stron nie ma wpływu, nie jest równoznaczne
z upoważnieniem podmiotu zobowiązanego do wybudowania i sprzedaży lokalu do
„określenia lub podwyższenia ceny” za ten lokal w rozumieniu art. 3853
pkt 20 k.c.
Jeśli bowiem każda ze stron przyszłej umowy jest w stanie samodzielnie obliczyć
wysokość świadczenia głównego nabywcy w postaci ceny za lokal (także płaconej
w ratach), o ile tylko sięgnie do powszechnie dostępnych danych o wskaźnikach,
które ma odnieść do kwoty bazowej, to nie sposób jest twierdzić, że określenie
ceny w takiej sytuacji pozostawione zostało „kontrahentowi konsumenta”. Tak samo
należałoby ten problem ocenić w sytuacji, gdy to kontrahent konsumenta bierze na
siebie obowiązek obliczenia zwaloryzowanej ceny i poinformowania o niej
konsumenta, który ma obowiązek spełnić świadczenie w zwaloryzowanej
wysokości, bo przecież nie ma przeszkód, by skontrolował to obliczenie.
Kwalifikując oceniane postanowienie wzorca umowy na podstawie art. 3853
pkt 20 k.c. Sądy meriti nie wypowiedziały się o tym, czy skorzystanie
11
z przewidzianego nim mechanizmu waloryzacji zostało pozostawione swobodnej
decyzji kontrahenta konsumenta („inwestor jest uprawniony”), czy też ma być
regułą, co by oznaczało, że konsument nie będzie zaskakiwany waloryzacją, musi
się na nią przygotować i uwzględnić w planie wydatków na poczet świadczenia
głównego, które ma spełnić na rzecz swojego kontrahenta. W takim przypadku
badane postanowienie wzorca umowy podlegałoby ocenie na podstawie art. 3851
§ 1 k.c.
Proces inwestycyjny prowadzący do wybudowania i sprzedaży
wyodrębnianych na własność lokali jest długotrwały z uwagi na jego
uwarunkowania techniczne i prawne, a to rodzi ryzyko, że czynniki zewnętrzne,
rynkowe będą istotnie oddziaływały na treść, wysokość i ostatecznie
ekwiwalentność świadczeń uzgodnionych przez strony i spełnianych przez nie na
podstawie umowy. Klauzula waloryzacyjna ma takie oddziaływania zminimalizować,
a dzieje się to w interesie obu stron umowy. Trzeba podkreślić, że kontrahent
konsumenta musi się na rynku utrzymać, żeby mógł wykonać swoje zobowiązania
wobec niego, a zagwarantowanie mu, że otrzyma od konsumenta świadczenia
o takiej sile nabywczej, na jaką liczył przy zawarciu umowy ma istotne znaczenie
dla zrealizowania tego celu. Umowa, której wzorzec oceniały Sąd merti jest
zapewne przez pozwanego zawierana z konsumentami na różnych etapach
zaawansowania procesu inwestycyjnego, chociaż i to nie wynika z kontekstu
faktycznego przyjętego w zaskarżonym wyroku za podstawę oceny wzorca.
Nieodległa perspektywa zakończenia inwestycji pozwalałaby na pewne określenie
wysokości ceny za lokal, którą kupujący ostatecznie będzie musiał zapłacić.
Zawarcie umowy zgodnie z wzorcem na początkowym etapie realizacji inwestycji
sprawia, że kupujący przez dłuższy czas musi liczyć się z poddaniem
mechanizmowi waloryzacyjnemu ceny, którą ratalnie płaci za lokal. Waloryzowanie
ceny przy wykorzystaniu zobiektywizowanych wskaźników, nawiązujących do
charakteru umowy i przesłanek, które decydowały o określeniu jej wysokości
w samej umowie nie jest równoznaczna z określeniem ceny lub jej podwyższeniem
wyłącznie przez prowadzącego proces inwestycyjny kontrahenta konsumenta.
Przyjęcie, że w takim przypadku konsument musi mieć zagwarantowane
nieograniczone prawo odstąpienia od umowy byłoby równoznaczne
12
z przerzuceniem na kontrahenta konsumenta wszelkiego ryzyka związanego
z działaniem czynników rynkowych, sprawiających, że wzajemne świadczenie
kupującego traciło na wartości przez czas związania umową. Ogólny wzorzec
kontroli z art. 3851
§ 1 k.c. nie przewiduje obowiązku wprowadzania do umowy
nieograniczonego uprawnienia do odstąpienia od niej w przypadku zastosowania
waloryzacji umownej.
Druga z ocenianych przez Sąd Apelacyjny klauzul dotyczy korekty
świadczenia konsumenta w związku z różnicą powierzchni lokalu wybudowanego
dla niego i podlegającego sprzedaży względem zadeklarowanej w umowie.
Jej wykładnia w ramach analizowanego wzorca jest możliwa po zidentyfikowaniu
głównych świadczeń stron umowy i wymaga rozważenia, czy tego rodzaju różnice
w lokalu projektowanym i wykonanym są nieuniknione także w starannie
prowadzonym procesie budowlanym oraz czy postanowienia dotyczące obliczenia
powykonawczej powierzchni lokali i dostosowania do niej świadczenia kupującego,
z uwzględnieniem także możliwego stopnia szczegółowości pomiaru i warunków
odstąpienia od umowy, nie godzą w interesy konsumenta sprzecznie z dobrymi
obyczajami.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.,
Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji.