Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III A Ua 1450/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 stycznia 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu Wydział III

Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Danuta Rychlik-Dobrowolska

Sędziowie:

SSA Danuta Owsiana

SSA Barbara Ciuraszkiewicz (spr.)

Protokolant:

Monika Horabik

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2012 r. we Wrocławiu

sprawy z wniosku J. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu

z dnia 29 czerwca 2011 r. sygn. akt V U 1948/10

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz wnioskodawcy kwotę 120,- zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Decyzją z 21 lipca 2010 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. przeliczył emeryturę J. M.. Przy ustalaniu wysokości świadczenia organ rentowy przyjął przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, tj. z lat 1969-2003, w.w.p.w. wyniósł 102,69%. Uwzględniono 40 lat 11 miesięcy i 21 dni okresów składkowych oraz 2 lata 11 miesięcy i 10 dni okresów nieskładkowych.

J. M. odwołał się od w/w decyzji i zaskarżył ją, jako niezgodną z rzeczywistym stanem rzeczy i podstawą wymiaru oraz wniósł o zaliczenie mu okresu zatrudnienia w KWK (...) obecnie KWK (...) pominiętego przy obliczeniu wysokości emerytury zarobków, jako że były to jego najlepsze lata zarobkowe. Wnioskodawca nie dysponuje danymi o zarobkach za lata 1971-1977, gdyż kopalnia zniszczyła dokumentację. W kolejnym piśmie procesowym wnioskodawca sprecyzował swoje stanowisko i wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji w całości poprzez ponowne przeliczenie podstawy wymiaru emerytury z uwzględnieniem przeciętnego wynagrodzenia osiąganego w górnictwie za lata 1970-1980.

Wyrokiem z 29 czerwca 2011 r. Sąd Okręgowy w Opolu zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał wnioskodawcy prawo do wyliczenia emerytury, przy przyjęciu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru 116,12%, zasądził także od ZUS-u na rzecz wnioskodawcy 60,- zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

J. M. pobiera emeryturę od 15 maja 2009 r., wnioskodawca zatrudniony był w okresie od 19 sierpnia 1970 r. do 31 maja 1980 r. w kopalni (...) (obecnie (...)) w J.. Wysokość wynagrodzenia z tego zakładu pracy udokumentował za 1970 r. oraz za lata 1977-1980. Nie dysponował dokumentami płacowymi za pozostałe okresy. Początkowo był zatrudniony na stanowisku ślusarza, a następnie zdobył uprawnienia spawacza. Praca wnioskodawcy odbywała się pod ziemią, polegała na usuwaniu awarii, utrzymaniu ruchu zakładu.

R. K. pracował razem z J. M. w w/w kopalni od 1972 r. do 1973 r., następnie przez półtora roku aresztowany był za odmowę służby wojskowej i ponownie wrócił do pracy w kopalni w 1974 r., gdzie pracował do 1998 r. na oddziale maszynowym z pododdziałami. R. K., tak jak J. M., był zatrudniony w w/w okresie na stanowisku ślusarza na pododdziale przygotowawczym. Była to praca pod ziemią. Wnioskodawcę spotykał na pododdziale i pod ziemią podczas pracy. R. K. nie był wstanie określić konkretnych wysokości zarobków swoich ani wnioskodawcy.

W. B. był zatrudniony (...) od 1977 r. do 2000 r. jako ślusarz-spawacz. Pracował także – jak wnioskodawca – w oddziale maszynowym, jednak na innym stanowisku niż wnioskodawca. W. B. nie znał konkretnych kwot swojego wynagrodzenia ani wynagrodzenia wnioskodawcy.

W latach 70-tych nie było wolnych sobót, a kiedy np. miesiąc miał 5 niedziel, to zdarzało się, że 4 niedziele były robocze (obligatoryjnie). Wynagrodzenie pracowników kopalni zależało od wielu czynników, jak np. praca w dni świąteczne, praca na zmiany. Ponadto uzyskiwali różnego rodzaju premie za szybkie wykonanie pracy, za pracę w przygotowaniu na oddziale maszynowym, itp. Za pracę w czasie nocnym otrzymywali 30% dodatek od stawki za nockę, a za drugą zmianę, trwającą pomiędzy godziną 14 a 22, otrzymywali 20% dodatku. Otrzymywali nadto dodatek stażowy, pierwszy taki dodatek już po roku pracy w górnictwie (tzw. Karta Górnika), który maksymalnie mógł wynieść 40%. W latach 70-tych były też wypłacane dodatkowe świadczenia, wynagrodzenia roczne, tzw. „Barbórki”, które były wyższe niż miesięczne wynagrodzenie, w takiej samej wysokości nagroda „13-stka” i następnie „14-stka”. Zdarzało się także, że za przepracowaną niedzielę, oprócz normalnego wynagrodzenia, pracownicy po wyjeździe z dołu otrzymywali dodatek w wysokości 100,- - 200,- złotych. Istniała nadto możliwość wynagradzania akordowego, tj. wyliczenia wynagrodzenia procentowo od stawki górnika na ścianie.

Stałe elementy wynagrodzenie wnioskodawcy J. M. były określone w stawce dniówkowej, pod koniec zatrudnienia stawka jego wynagrodzenia dziennego wynosiła 180,- złotych. Nadto zmiennymi składnikami wynagrodzenia wnioskodawcy były: premia (zazwyczaj w każdym miesiącu pracy, sporadycznie mogło się zdarzyć, że nie otrzymał premii), dodatek za wysługę lat, dodatek za pracę na drugiej zmianie (wynosił 10%), dodatek za pracę w porze nocnej w wysokości 30% od stawki dniówkowej, dodatek za pracę świadczoną w niedziele i święta (wynagrodzenie w wysokości 300% dniówki), dodatek za pracę przy pracy utrzymania ruchu, która odbywała się na dole przy pracujących górnikach w wysokości 75% wynagrodzenia górnika pracującego pod ziemią z jego akordem. Ponadto otrzymywał 13-stki, 14-stki oraz deputat węglowy. Wnioskodawca nie zna konkretnych kwot wynagrodzenia, które otrzymywał. Kiedy po zakończeniu pracy w kopalni podjął pracę w Nadleśnictwie w P. jego wynagrodzenie spadło około dwukrotnie.

Do wyliczenia wysokości emerytury wnioskodawcy przyjęto wskaźnik w.w.p.w. wyliczony z 20 najkorzystniejszych lat, wybranych z całego okresu zatrudnienia, tj. z lat:

- 1969 - 1970,

- 1977- 1988,

- 1995,

- 1998,

- 2000- 2003 .

Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru został ustalony na poziomie 106,10%, a świadczenie zostało przyznane w kwocie zaliczkowej.

Decyzją z 21 lipca 2010 r. ZUS dokonał ponownego przeliczenia ustalonej dotychczas podstawy wymiaru emerytury z uwzględnieniem najniższego wynagrodzenia za lata 1980 i 1981, tj. z okresu zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w K. (trwającego od 22 października 1980 r. do 11 lutego 1981 r.) oraz skorygowano dotychczas przyjęte wynagrodzenie za rok 1980, bowiem za ten rok do podstawy wymiaru przyjęto początkowo wynagrodzenie w wysokości 122.660,- zł, a prawidłowo winna być przyjęta kwota 66.038,- zł. Natomiast po doliczeniu najniższego wynagrodzenia w kwocie 4.645,- zł, wynagrodzenie za rok 1980 winno wynosić 70.683,- zł. Wynagrodzenie za rok 1981 zostało powiększone o najniższe wynagrodzenie za okres zatrudnienia od 1 stycznia 1981 r. do 11 lutego 1981 r. w Przedsiębiorstwie (...) w K. i wyniosło – 109.670,- zł. Wskaźnik w.p.w. wyniósł wówczas 102,69%.

Wnioskodawca nie przedłożył pełnej dokumentacji dotyczącej wynagrodzenia z okresu zatrudnienia w (...) w (...). Dysponuje on jedynie wpisami do legitymacji ubezpieczeniowej za lata: 1977-1979 oraz wynagrodzeniem za rok 1980, wykazanym na druku Rp-7 z 7 listopada 2003 r.

Decyzją z 6 października 2010 r. przeliczono wnioskodawcy świadczenie z uwzględnieniem minimalnego wynagrodzenia do podstawy wymiaru za okres zatrudnienia od 19 sierpnia 1970 r. do 31 grudnia 1970 r. w KWK (...). Wskaźnik w.p.w. wyniósł wówczas 103,42%. Wynagrodzenie za rok 1970 wyniosło ostatecznie 18.665,- zł. Wysokość najniższego wynagrodzenia za lata 1971–1976 została uwzględniona przez ZUS i w/w decyzją organ rentowy przeliczył świadczenie oraz wypłacił odsetki.

ZUS dokonał hipotetycznego wyliczenia w.w.p.w. emerytury w III następujących wariantach:

-

przy uwzględnieniu średniego wynagrodzenia za lata 1971-1976, w.w.p.w. wyniósł 116,12%;

-

przy wynagrodzeniu za 1971 r. w wysokości 3.904,- zł, za 1972 - 4.077,- zł, za 1973 - 4.424,- zł, za 1974 - 5. 452,- zł, za 1975 - 6.508,- zł, w.w.p.w. wyniósł 103,42%;

-

przy obliczeniach, jak wyżej, z wyjątkiem wynagrodzenia za 1975 w wysokości 7.265,- zł, w.w.p.w. wyniósł także 103,42 %.

W wariantach II i III lata 1971–1976 nie zostały ujęte przy ustalaniu najkorzystniejszego w.w.p.w. z uwagi na niski wskaźnik.

Pismem procesowym z 1 czerwca 2011 r. wnioskodawca oświadczył, że wyraża zgodę na zastosowanie wobec niego wariantu I , tj. przy uwzględnieniu średniego wynagrodzenia za lata 1971-1977 i przyjęciu, że wskaźnik wynosi 116,12%.

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd uznał odwołanie za uzasadnione. Sąd oparł się na przepisach art. 15, art. 111 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U z 2009 r. nr 153, poz. 1227), które przytoczył. Sąd wskazał, że brak zarobków za sporne okresy nie wynika z winy wnioskodawcy, bowiem nie zachowała się dokumentacja płacowa. Inne lata pracy, tj. 1969, 1970, 1977 do 1980 ubezpieczony udokumentował. Okres zatrudnienia wnioskodawcy w Kopalni (...) w J. był bezsporny. Istota sporu sprowadziła się do ustalenia wysokości wynagrodzeń uzyskiwanych przez wnioskodawcę we wskazanych przez niego latach, tj. zarobków, które pominięto przy obliczeniu w.w.p.w. z lat 1971-1977.

Możliwość uwzględnienia zarobków zastępczych, tj. zarobków innego pracownika zatrudnionego w danym okresie w takim samym lub podobnym charakterze jest ściśle określonym wyjątkiem, przewidzianym w § 10 rozporządzenia Rady Ministrów z 1 kwietnia 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent (jednolity tekst: Dz. U. z 1989 r. nr 11, poz. 63 ze zm.) i dotyczy tylko pracowników zatrudnionych za granicą przed dniem 1 stycznia 1991 r., pracowników pracujący za granicą. Przepis ten nie ma zatem zastosowania. Sąd wskazał jednak, że w postępowaniu przed sądem nie obowiązują ograniczenia dowodowe wynikające z w/w rozporządzenia i okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość mogą być udowodnione wszelkimi środkami dowodowymi. W sytuacji, gdy wnioskodawca ani jego zakład pracy nie może przedstawić dokumentów płacowych, w postępowaniu odwoławczym przed sądem istnieje możliwość ustalenia wysokości osiągniętego zarobku stanowiącego podstawę wymiaru świadczenia na podstawie angaży, regulaminów premiowania, Układów Zbiorowych Pracy lub też dalszych wewnętrznych aktów płacowych, o ile na ich podstawie można ustalić stałe składniki wynagrodzenia. Przy czym należy mieć na uwadze, że wykazanie wysokości wynagrodzenia uzyskanego w latach odległych wiąże się często z problemami wynikającymi z braku dokumentów i likwidacji zakładów pracy.

Sąd, korzystając z powyższej swobody, poszerzył więc postępowanie dowodowe w sprawie i celem ustalenia spornych okoliczności przeprowadził dowód z przesłuchania świadków R. K. i W. B. na okoliczność osiągania przez nich dochodów za pracę w kopalni w latach 70-tych.

Wnioskodawca udowodnił fakt pozostawania w zatrudnieniu nieprzerwanie w spornym okresie na pełny etat, czego sam organ rentowy nie kwestionował. Pracodawca, będący jednostką gospodarki uspołecznionej, niewątpliwie wypłacał wnioskodawcy wynagrodzenie, od którego odprowadzał składki na ubezpieczenie społeczne. Przeprowadzone dowody nie wyjaśniły jednak spornych okoliczności. Świadkowie nie wskazali choćby, w jakiej wysokości mogło kształtować się wynagrodzenie wnioskodawcy ani też nie podali wszystkich jego składników. Również zebrana w sprawie dokumentacja nie pozwoliła ustalić w/w okoliczności. Sąd I instancji uznał więc, że w świetle zgromadzonego w sprawie materiału zarobki R. K. i W. B. nie mogą nawet pośrednio posłużyć do odtworzenia spornych zarobków wnioskodawcy. Sąd wskazał, że w odniesieniu do okresów zatrudnienia w kraju można przyjąć, jako dowód pośredni, jedynie wynagrodzenie pracowników zatrudnionych w tym samym zakładzie pracy przy pracy tego samego rodzaju. Świadkowie natomiast nie byli zatrudnieni na takich samych co wnioskodawca stanowiskach, nadto nie znali wysokości własnych dochodów. Dodatkowo wynagrodzenie poszczególnych pracowników składało się z szeregu składników, posiadało elementy stałe i zmienne, w tym również mające charakter uznaniowy (takie jak premie i różnego rodzaju dodatki w różnych wysokościach procentowych). Wynagrodzenie było indywidualnie określane na podstawie przepracowanych zmian (np. pierwsza, druga czy nocna zmiana), a nawet dni tygodnia (np. praca w tygodniu, niedziele czy święta) oraz stażu pracy (np. dodatek do 40% w zależności od stażu pracy) i wielu innych czynników (np. wypłat świadczeń rocznych - „Barbórka”, 13-stka, 14-stka), których nie sposób odtworzyć w chwili obecnej. Wnioskodawca nie wykazał wysokości, podstaw wyliczania i terminów wypłaty świadczeń z tytułu zatrudnienia w kopalni, mechanizmów ich wyliczania oraz dowodów bezsprzecznej wypłaty składników wynagrodzenia za sporne lata.

Dalej Sąd argumentował, że w przypadku niewykazania wysokości podstawy wymiaru składek, dopuszcza się przyjęcie najniższego wynagrodzenia, co też ZUS decyzją z 6 października 2010 r. objętą postępowaniem, za sporne okresy uczynił. Jednak, jak wskazał Sąd, biorąc pod uwagę, że wnioskodawca wykonywał pracę pod ziemią, przyjęcie najniższego wynagrodzenia byłoby krzywdzące. Powszechnie znany bowiem jest fakt, że wynagrodzenia górników w latach 70-tych znacznie przekraczały najniższe wynagrodzenie w tych latach. Wobec tego w podstawie wymiary emerytury Sąd przyjął średnie wynagrodzenia za lata 1971-1976, które to wynagrodzenia nie przewyższały wynagrodzeń górniczych w spornych latach.

Zgodnie z obwieszczeniem Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 25 maja 1990 r. w sprawie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia pracowników w gospodarce uspołecznionej w latach 1950-1989 oraz w kolejnych kwartałach 1989 r. (M.P. z 2 czerwca 1990 r. nr 21, poz. 171) wydanego na podstawie art. 27 ustawy z 24 maja 1990 r. o zmianie niektórych przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym (Dz. U. nr 36, poz. 206) przeciętne miesięczne wynagrodzenie pracowników w gospodarce uspołecznionej ogółem w latach 1950-1989 oraz w kolejnych kwartałach 1989 r., wyniosło za lata 1971-1976:

1971 r. - 2.358,- zł;

1972 r. - 2.509,- zł;

1973 r. - 2.798,- zł;

1974 r. - 3.185,- zł;

1975 r. - 3.913,- zł;

1976 r.- 4. 28,- zł;

1977 r. - 4.596,- zł.

W.w.p.w. wyniósł przy przyjęciu wymienionych kwot 116,12%.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania Sąd oparł na przepisie art. 98 k.p.c. w zw. z § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu ( Dz. U. z 2005 r. nr 11 , poz. 15).

Apelację wywiódł organ rentowy, zaskarżając wyrok w całości. Orzeczeniu zarzucił naruszenie:

-

art. 233 § 1 i art. 227 kpc oraz art. 233 w zw. z art. 323 § 2 kpc poprzez wadliwe ustalenie stanu faktycznego i przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów, polegające na nieuzasadnionym przyjęciu, że wnioskodawca udowodnił, że posiada zarobki w wysokości pozwalającej na wyliczenie wskaźnika emerytury w wysokości 116,12%, przy uwzględnieniu średniego wynagrodzenia za lata 1971-1976;

-

art. 111 i art. 15 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS poprzez błędne zastosowanie i niesłuszne przyjęcie, że wnioskodawcy należy wyliczyć emeryturę przy ustaleniu podstawy wymiaru emerytury przy uwzględnieniu przeciętnego wynagrodzenia w spornym okresie;

-

art. 15 ust. 2a w/w ustawy przez jego niezastosowanie, a przez to przyjęcie, że należy przeliczyć świadczenie wnioskodawcy w oparciu o średnie zarobki;

-

§ 20 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, tj. przyjęcie, że środkiem dowodowym w niniejszej sprawie mogą być inne dowody niż dokumenty w w/w rozporządzeniu określone.

Zakład wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania wnioskodawcy, ewentualnie – o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania z uwzględnieniem kosztów postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu zarzutów ZUS kwestionował przyjęcie, że wnioskodawca uzyskiwał w latach 1971-1976 zarobki ustalone według sposobu przedstawionego przez Sąd w uzasadnieniu spornego wyroku. Powyższe nie wynika z żadnych dopuszczonych w sprawie dowodów, tymczasem dowody muszą w sprawie być pewne, a Sąd nie może opierać się na przypuszczeniach. W braku stosownej dokumentacji - w oparciu o wiedzę, że wnioskodawca pracował w kopalni (...) na etacie - nie można zakładać, że jego wynagrodzenie było wyższe niż przyjęte przez ZUS, zgodnie z obowiązującymi przepisami.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawca wniósł o jej oddalenie zasadzenie na swa rzecz kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego jest nieuzasadniona.

Istota sporu sprowadzała się do ustalenia wysokości wynagrodzeń uzyskiwanych przez wnioskodawcę w spornych latach 1971-1976 w okresie pracy w KWK (...), przy czym faktem bezspornym było świadczenie przez J. M. w spornym okresie pracy na stanowiskach ślusarza i spawacza pod ziemią. Decyzją z 6 października 2010 r., wydaną już w toku postępowania przed Sądem, ZUS przeliczył świadczenie z uwzględnieniem najniższych zarobków za lata 1971-1976. Sąd Okręgowy ustalił jednak na podstawie analizy wszystkich okoliczności faktycznych, że w przypadku wnioskodawcy, bezsprzecznie świadczącego nieprzerwanie w tym okresie pracę górniczą, przyjęcie wynagrodzenia minimalnego byłoby w stosunku do niego krzywdzące, bowiem wnioskodawca uzyskiwał dochody przynajmniej na poziomie średnich zarobków krajowych w tamtych latach.

Sąd Apelacyjny w pełni podziela zarówno ustalenia faktyczne, jak i prawne zawarte w orzeczeniu Sądu z 29 czerwca 2011 r. Wyrok Sądu I instancji zapadł bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów.

W pierwszej kolejności odnieść się należy do głównego zarzutu apelacji, a mianowicie zakwestionowania dowodów, na których oparł się Sąd, ustalając wynagrodzenia wnioskodawcy w spornym okresie. Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, podstawę wymiaru emerytury i renty stanowi przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę lub rentę. Zgodnie z ust. 6 tego artykułu, na wniosek ubezpieczonego podstawę wymiaru emerytury lub renty może stanowić przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenie emerytalne i rentowe w okresie 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku, wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu. Wysokość zarobków, której pochodną jest podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, jest faktem mającym istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy ( art. 227 k.p.c.), który w postępowaniu przed sądem udowadniany może być wszelkimi środkami wynikającymi z przepisów Działu III rozdziału 2 Kodeksu postępowania cywilnego. W postępowaniu sądowym nie obowiązują zatem ograniczenia dowodowe wynikające z § 20 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń (Dz. U. nr 10, poz. 49 ze zm.). Powyższy pogląd jest ugruntowany w orzecznictwie; por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 2006 r., I UK 115/06 ( OSNP.2007/17-18/257) oraz z dnia 25 lipca 1997 r. II UKN 186/97 ( OSNP.1998/11/342).

Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w kierunku uzyskania dowodów pośrednich potwierdzających wysokość wynagrodzeń wnioskodawcy, tj. dowodów wskazujących na wysokość wynagrodzeń współpracowników ubezpieczonego, lecz z powodów wyczerpująco podanych w uzasadnieniu orzeczenia, oparcie się na w/w dowodach pośrednich okazało się niemożliwe. Przesłuchani świadkowie nie byli zatrudnieni dokładnie na tym samym, co wnioskodawca, stanowisku, po drugie nie byli w stanie wskazać wysokości własnych zarobków, po trzecie fakt, że wynagrodzenia górników składały się z wielu elementów, w tym składników uznaniowych, odtworzenie zarobków współpracowników i przyrównanie ich do zarobków wnioskodawcy było niemożliwe.

Uzasadnione jednak było w okolicznościach sprawy przeliczenie świadczenia w oparciu o przeciętne wynagrodzenie w sektorze gospodarki uspołecznionej w latach 1971-1976. ZUS nie kwestionował prawidłowego ustalenia Sądu, że zarobki górników w latach 70-tych znacznie przekraczały najniższe, a nawet średnie wynagrodzenie pracowników w innych sektorach przemysłu. Nadto górnicy korzystali z licznych przywilejów, finansowych, które nie były dostępne w innych zawodach. Z porównania wysokości przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego uzyskiwanego przez pracowników w gospodarce uspołecznionej w latach 1971-1976 (obwieszczenie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z 2 czerwca 1990 r.) do wysokości przeciętnych płac uzyskiwanych przez robotników w przemyśle węglowym (dane GUS-u, k – 43) wynika, że płace w górnictwie rosły w stosunku do prac zwykłych pracowników w gospodarce uspołecznionej, by osiągnąć ich dwukrotność, a w roku 1980 prace górników były już ponad dwukrotnie wyższe od przeciętnych wynagrodzeń. By wskazać, jak kształtowały się zarobki górnicze wnioskodawcy w porównaniu do przeciętnego wynagrodzenia sięgnąć trzeba do udokumentowanych płac ubezpieczonego z lat 1977-1980. Bezspornie J. M. uzyskał dochód:

-

w 1977 r. – 91.965,- zł;

-

w 1978 r. – 88.516,- zł;

-

w 1979 r. – 114.386,- zł;

-

od stycznia do 31 maja 1980 r. – 66.038 zł,

co oznacza, że stosunek miesięcznych wynagrodzeń wnioskodawcy do przeciętnych miesięcznych płac w gospodarce uspołecznionej kształtował się następująco:

-

w 1977 r. - 7.663,75 zł (przeciętne miesięczne wynagrodzenie ubezpieczonego) do 4.596,- zł (przeciętne wynagrodzenie w gospodarce uspołecznionej);

-

w 1978 r. - 7.376,33 zł do 4.887,- zł;

-

w 1979 r. - 9.532,16 zł do 5.327,- zł;

-

5 miesięcy 1980 r. (nawet przy założeniu, że wnioskodawca uzyskał odprawę) – 13.207,60 zł do 6.040,- zł.

Rzetelna analiza materiału dowodowego w porównaniu z wysokością zarobków górników uzyskiwanych w latach 70-tych pozwoliła na wyprowadzenie wniosku, że wnioskodawca uzyskiwał znacznie wyższe zarobki od średnich zarobków pracowników uspołecznionych. Przyjęcie zatem do obliczenia podstawy wymiaru świadczenia wnioskodawcy przeciętnych pensji w gospodarce uspołecznionej w latach 1971-1976, jest prawidłowe, bowiem nie przekracza granic swobodnej oceny dowodów – art. 233 § 1 kpc.

Apelacja organu rentowego, jako nieuzasadniona, podlegała oddaleniu w oparciu o art. 385 kpc.

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd Apelacyjny oparł na przepisie art. 98 kpc w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. nr 163, poz. 1349 ze zm.).