Sygn. akt IIIU 855/14
Dnia 29 lipca 2015 r.
Sąd Okręgowy |
w Ostrołęce |
Wydział III |
Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych |
w składzie:
Przewodniczący: SSO Teresa Suchcicka
Protokolant: st. sekr. sądowy Małgorzata Laskowska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 lipca 2015 r. w O.
sprawy z odwołania J. M.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w P.
o rentę socjalną
na skutekodwołania J. M.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w P.
z dnia 27 sierpnia 2014 r. znak (...)
orzeka:
1. zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje J. M. prawo renty socjalnej od 1 lipca 2014r. na stałe;
2. stwierdza brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.
Sygn. akt III U 855/14
J. M. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 27.08.2014r., znak: (...), odmawiającej mu prawa do renty socjalnej. W uzasadnieniu wskazał, że jest upośledzony w stopniu umiarkowanym, choruje na padaczkę, wymaga pomocy innych osób, nawet przy codziennych czynnościach.
W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu wskazał, że J. M. w okresie od 01.10.2003r. do 10.04.2006r. miał przyznaną rentę socjalną. Następnie decyzją z dnia 30.06.2011r. przyznano mu prawo do renty socjalnej na okres od 01.05.2011r. do 31.06.2014r. W dniu 24.06.2014r. ubezpieczony zwrócił się do ZUS z kolejnym wnioskiem o przyznanie tego świadczenia. W toku jego rozpoznawania Lekarz orzecznik ZUS w orzeczeniu z dnia 14.07.2014r. ustalił, że nie jest on całkowicie niezdolny do pracy. Także Komisja Lekarska ZUS II Oddziału w W., rozpoznając sprzeciw odwołującego się, w orzeczeniu z dnia 20.08.2014r. ustaliła, że nie jest on całkowicie niezdolny do pracy, dlatego decyzją z dnia 27.08.2014r. odmówiono mu prawa do renty socjalnej.
Sąd ustalił i zważył, co następuje:
Decyzją z dnia 27.08.2014r. ZUS, rozpoznając wniosek z dnia 24.06.2014r. odmówił J. M. prawa do renty socjalnej, ponieważ zarówno lekarz orzecznik ZUS, jak i Komisja Lekarska ZUS ustalili, że nie jest on całkowicie niezdolny do pracy.
W ocenie Sądu odwołanie J. M. jest zasadne.
Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 27.06.2003r. o rencie socjalnej (Dz.U.2013.982 j.t.) renta socjalna przysługuje osobie pełnoletniej całkowicie niezdolnej do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało: przed ukończeniem 18 roku życia; w trakcie nauki w szkole lub szkole wyższej – przed ukończeniem 25 roku życia albo w trakcie studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej.
Według art. 5 tej ustawy, ustalenia całkowitej niezdolności do pracy dokonuje lekarz orzecznik ZUS, na zasadach i w trybie określonych w ustawie z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U.2015.748 j.t.).
Definicja osoby niezdolnej do pracy zawarta jest w art. 12 ust. 1-3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który stwierdza, iż jest nią osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, przy czym całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy.
Zgodnie z art. 61 w/w ustawy prawo do renty, które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy.
Ponieważ J. M. miał przyznaną rentę socjalną od 01.10.2003r. do 31.06.2014r., skuteczność jego odwołania była uzależniona od ustalenia, czy jest w dalszym ciągu całkowicie niezdolny do pracy.
W sprawie, w której przedmiotem jest prawo do renty z ubezpieczenia społecznego, warunkująca powstanie tego prawa ocena niezdolności do pracy w zakresie wymagającym wiadomości specjalnych musi bowiem znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych posiadających odpowiednią wiedzę medyczną adekwatną do rodzaju schorzeń ubezpieczonego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12.01.2010r., IUK 204/09, LEX nr 577813, wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 27.02.2014r., IIIAUa 716/13, LEX nr 1444861).
W celu oceny zdolności do pracy J. M. postanowieniem z dnia 21.10.2014r. Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy z zakresu psychiatrii, psychologii i neurologii.
Biegli z zakresu: psychiatrii J. W., psychologii H. P. i neurologii T. P., po zbadaniu J. M. w dniu 22.11.2014r. ustalili, że on jest całkowicie i trwale niezdolny do pracy, a niezdolność ta powstała przed ukończeniem 18 roku życia, jest kontynuacją dotychczas stwierdzanej niezdolności.
Biegli rozpoznali u odwołującego: upośledzenie umysłowe na pograniczu stopnia lekkiego i umiarkowanego, zaburzoną funkcję mowy, organiczne zaburzenia zachowania lekkiego stopnia i padaczkowe napady uogólnione rzadkie.
W uzasadnieniu biegli wskazali, że po dokonaniu analizy materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy oraz bezpośrednim badaniu lekarskim ubezpieczonego stwierdzają, że występujące schorzenia i stopień ich zaawansowania, czynią go całkowicie niezdolnym do pracy. Odwołujący jest osobą upośledzoną umysłowo i to nie w stopniu lekkim, jak podnosi ZUS - lecz na pograniczu stopnia lekkiego/umiarkowanego. Jest to różnica istotna, albowiem osoba, która ma rozpoznane upośledzenie w stopniu lekkim funkcjonuje zupełnie inaczej niż osoba, która ma rozpoznane upośledzenie umysłowe na pograniczu stopnia lekkiego i umiarkowanego. Odwołujący znacznie lepiej funkcjonował stymulowany - chociażby przez okres nauki szkolnej. Od kilku lat zalega w domu, zatem w jego funkcjonowaniu następuje regres, funkcjonowanie ulega pogorszeniu. Odwołujący ma bardzo zaburzoną funkcję mowy, co jest ogromną przeszkodą w komunikowaniu się, nawiązywaniu kontaktów społecznych. Jest świadomy swojej wady i wycofuje się ze społeczeństwa, by nie być obiektem ośmieszenia i co też jest poważną przeszkodą w znalezieniu jakiejkolwiek pracy. Również schorzenie neurologiczne, jakim jest padaczka jest dodatkową przeszkodą w zatrudnieniu, albowiem żaden pracodawca nie zatrudni osoby chorej na padaczkę wiedząc o jej schorzeniu.
Odwołujący przez kilka lat miał już przyznaną rentę socjalną. Upośledzenie nie jest uleczalne, to skutek działania różnych czynników patologicznych, stan nieodwracalny, który ma charakter kalectwa trwającego całe życie. Brak jest pomyślnych rokowań co do dalszego funkcjonowania odwołującego, stąd opinia o całkowitej niezdolności do pracy na stałe. (k. 32 – 33 a.s.)
Do powyższej opinii zastrzeżenia wniósł organ rentowy.Wskazał, że opinia ta jest sprzeczna z opinią Komisji Lekarskiej oraz występują rozbieżności między badaniem w ZUS i przez biegłych. W konkluzji ZUS wniósł o powołanie innych biegłych.
Mając na względzie powyższe zastrzeżenia, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych z zakresu psychiatrii, psychologii i neurologii.
Biegli z zakresu psychiatrii A. K., psychologii L. K. i neurologii R. Z., po zbadaniu odwołującego w dniu 11.04.2015r. i analizie dokumentacji rozpoznali u niego: upośledzenie umysłowe z pogranicza normy i upośledzenia w stopniu lekkim, wg IQ ogólnego statystycznego, z przewagą funkcji teoretycznych słowno-pojęciowych nad wykonawczymi, w tym spostrzeżeniowo-manualnymi. (które są upośledzone w stopniu umiarkowanym), zaburzoną funkcję komunikacyjną mowy, padaczkę z napadami pierwotnie uogólnionymi, organiczne zaburzenia osobowości i zachowania.
W uzasadnieniu biegli wskazali, że schorzenia łączne występujące u opiniowanego oraz stopień ich zaawansowania, czynią go nadal całkowicie niezdolnym do pracy od 01.07.2014r., a niezdolność ta jest kontynuacją niezdolności orzeczonej przez organ rentowy do 31.06.2014r. i ma charakter stały.
Aktualnie zaś nie stwierdzono poprawy w zdrowiu (nadal wymaga leczenia neurologicznego i psychiatrycznego), ani w funkcjonowaniu pod względem umysłowo-społecznym.
Rodzaj schorzeń jest następstwem nieodwracalnych zmian biologicznych i dysfunkcji w ośrodkowym układzie nerwowym, a stopień ich zaawansowania i osiągniętej kompensacji funkcjonalnej w postaci utrzymującego się od wielu lat tego samego poziomu intelektualnego i umiejętności życiowo-społecznych, po upływie okresu najbardziej intensywnej stymulacji poznawczo-społecznej (szkoła), nie rokuje poprawy sprawności organizmu. W związku z tym i coraz wyższymi cywilizacyjnymi wymogami pracy zawodowej, biegli orzekli, że stan ten ma charakter stały (k. 60 – 61 a.s.).
Do powyższej opinii zastrzeżenia ponownie wniósł ZUS. W piśmie z dnia 05.06.2015r. wskazał, że opinia ta jest sprzeczna z opinią Komisji Lekarskiej. Zdaniem organu rentowego, ubezpieczony upośledzony jest w stopniu lekkim, a padaczka ma rzadkie napady (wg druku N-9- od 2 lat nie występowały). Opis badania KL wskazuje, że badany był spokojny, współpracował, był zorientowany co czasu i miejsca, sprawnie czytał, dodawał i odejmował, znał się na zegarze, pojęciu czasu, potrafił obliczyć ile wydadzą reszty. Od czasu badania przez Komisję Lekarską nie wystąpiły żadne nowe okoliczności w sprawie. ZUS wniósł o powołanie innych biegłych. (k. 85 a.s.)
W ocenie Sądu zastrzeżenia do opinii, zgłaszane przez ZUS, nie podważają wniosków tej opinii, nie zawierają bowiem merytorycznych argumentów podważających miarodajność ustaleń biegłych w przedmiotowej sprawie. Sąd nie podzielił więc zarzutów organu rentowego, sformułowanych w piśmie datowanym na 05.06.2015r. Sprowadzają się one do stwierdzenia o znacznych rozbieżnościach między wynikami badania odwołującego w ZUS i przez biegłych sądowych.
Z dokumentacji lekarskiej ZUS wynika, iż lekarz orzecznik ZUS w toku badania odwołującego stwierdził nie tylko umiejętność dodawania i odejmowania, ale też znajomość zegara, rozumienie czasu, obliczania reszty pieniędzy, sprawne czytanie. Wskazać trzeba, że te wnioski lekarza orzecznika są sprzeczne z wynikami badań przeprowadzonych w toku postępowania sądowego przez dwa zespoły biegłych sądowych, które stwierdziły, że jego mowa jest niezrozumiała, konieczna była pomoc matki w zrozumieniu tego, co mówił, nie zna się na pieniądzach, pisze tylko rutynowe zwroty, z trudnością odczytuje czas na zegarze. Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawie art. 217 § 3 kpc oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innych biegłych uznając, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w sposób dostateczny wyjaśnia okoliczności sprawy.
Zgodnie bowiem z ugruntowanym stanowiskiem judykatury Sąd nie musi na wniosek strony dopuszczać dowodu z dodatkowej opinii biegłych, jeśli uzna, że ekspertyzy, którymi dysponuje, są wystarczające do wyjaśnienia stanu zdrowia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17.01.2012r. I UK 195/11). Wskazać też należy, że zarówno doktryna jak i orzecznictwo stoją na stanowisku, że potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii (wyrok SN z 04.08.1999r., I PKN 20/99, OSNAPiUS 2000, nr 15, poz. 479).
W ocenie Sądu Okręgowego wszystkie opinie wydane przez biegłych sądowych w toku niniejszego postępowania są wiarygodnymi dowodami w sprawie, ponieważ uwzględniają całokształt okoliczności związanych ze stanem zdrowia odwołującego się, zostały sporządzone w sposób rzetelny i fachowy, są klarowne oraz spójne, a ponadto należycie uzasadnione pod względem formalnym i merytorycznym.
Opinie zostały sporządzone przez biegłych lekarzy o specjalnościach odpowiednich do ujawnionych u odwołującego schorzeń. Biegli dokonali analizy zebranej w sprawie dokumentacji medycznej, przeprowadzili wywiad oraz badania lekarskie. Zarówno rozpoznanie, jak i wnioski, jakie znajdują się w opinii są rzeczowe, spójne i logiczne, dlatego zasługują na uwzględnienie. Biegli określili schorzenia, stopień ich nasilenia i wpływ na zdolność do pracy. Z opinii wynika, iż podstawą stwierdzenia całkowitej niezdolności jest upośledzenie umysłowe i padaczka, uniemożliwiające wykonywanie pracy zarobkowej.
Obydwa powołane w sprawie zespoły biegłych orzekły całkowitą i trwałą niezdolność do pracy:
- pierwszy zespół biegłych z zakresu: psychiatrii J. W., psychologii H. P. i neurologii T. P., po zbadaniu J. M. w dniu 22.11.2014r. ustalił, że upośledzenie to stan nieodwracalny, który ma charakter kalectwa trwającego całe życie;
- drugi zespół biegłych z zakresu psychiatrii A. K., psychologii L. K. i neurologii R. Z., po zbadaniu odwołującego w dniu 11.04.2015r. ustalił, że brak jest poprawy w zdrowiu i funkcjonowaniu pod względem umysłowo-społecznym, a schorzenia to następstwo nieodwracalnych zmian biologicznych i dysfunkcji w ośrodkowym układzie nerwowym.
Biegli wskazali, że odwołujący w czasie badania prawidłowo podał dane personalne i wiek, ale miał trudności z podaniem danych dotyczących rodziny, swojej edukacji. Znał litery, poprawnie pisał rutynowe zwroty jak imię i nazwisko, ale miał trudności z pisaniem, mową, co nie pozwala na swobodną komunikację z innymi. Nie potrafił odczytać tradycyjnego zegara, miał też problem z elektronicznym. Co do czytania to ledwo dukał, zniekształcał wyrazy, co uniemożliwiało mu zrozumienie całego zdania. Biegli wskazali, że miał tylko powierzchowne rozeznanie co do gospodarstwa rolnego posiadanego przez jego rodziców, pracy w nim wykonywanej i wyposażenia. Podał, że nie pomaga, bo boi się maszyn i zwierząt. Nie spotyka się z kolegami, nigdzie nie chodzi, nic nie robi w domu, z powodu słabej koordynacji ruchowej.
Podnieść należy, iż J. M. od 01.10.2003r. do 31.06.2014r. miał przyznaną rentę socjalną, był więc uznawany za całkowicie niezdolnego do pracy. Z opinii biegłych wynika zaś, że stan zdrowia od 31.06.2014r. nie uległ poprawie.
J. M. ukończył zawodową szkołę specjalną w B., zdobył zawód kucharza. Dotychczas nigdzie nie pracował. Występujące u niego schorzenia skutkują niemożnością wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.
Sąd podzielił wniosek biegłych sądowych o całkowitej niezdolności do pracy oraz ustalenie, że odwołujący ma ograniczoną zdolność do samodzielnego zaspokajania także tych podstawowych potrzeb życiowych i wypełniania czynności związanych z codziennym funkcjonowaniem, nie mówiąc już o efektywnym wypełnianiu ról społecznych czy zatrudnieniu, gdzie konieczna jest pewna samodzielność, analityczne myślenie, w tym przewidywanie konsekwencji własnego działania, rozeznanie w czasie i umiejętność liczenia.
Ubezpieczony dotychczas nie pracował, od najmłodszych lat leczony był z powodu napadów padaczkowych, nie posiada doświadczenia zawodowego, a jego tok rozumowania jest zaburzony. Sąd podziela też ustalenia biegłych o trwałej całkowitej niezdolności do pracy ponieważ upośledzenie umysłowe jest stanem objawiającym się obniżeniem sprawności intelektualnej oraz trudnościami z przystosowaniem się do obowiązujących wymogów społecznych i środowiskowych. Odwołujący jest osobą chorą od dzieciństwa, jego stan nie poprawia się, nie nabywa on nowych umiejętności. Ponadto podczas nauki w szkole specjalnej był stymulowany do rozwoju, zaś przebywając w domu następuje regres już zdobytych umiejętności. Podkreślić też trzeba, że odwołujący miał dotychczas przyznawaną rentę socjalną, a z opinii biegłych wynika, iż jego stan zdrowia nie uległ poprawie, gdyż upośledzenie umysłowe nie jest uleczalne.
Z tych względów Sąd, podzielając wnioski biegłych lekarzy, na podstawie art.477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję ZUS z dnia 27.08.2014r. i przyznał J. M. prawo do renty socjalnej od 01.07.2014r. na stałe.
Zgodnie z treścią art. 118 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Sąd był zobowiązany, przyznając odwołującemu się prawo do renty, do zamieszczenia z urzędu w sentencji wyroku rozstrzygnięcia w przedmiocie odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji tj. zarówno przyznającej prawo do świadczenia, jak też jego brak (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28.04.2010 roku, II UK 330/09, LEX 604220).
Ostatnią okolicznością niezbędną do wydania decyzji było ustalenie istnienia całkowitej niezdolności do pracy odwołującego. Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie ZUS nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie powyższego w toku postępowania przed tym organem. Przyznanie odwołującemu renty nastąpiło bowiem dopiero po zebraniu dodatkowego materiału dowodowego przed Sądem i opierało się na wynikach badania przedmiotowego dokonanego przez dwa zespoły biegłych sądowych. Dopiero to badanie wyjaśniło wątpliwości co do stopnia i okresu trwania niezdolności do pracy.
Z tych względów orzeczono jak w sentencji wyroku.