Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXIII Ga 1916/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lutego 2014 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Tomasz Pałdyna

Sędziowie:

SO Małgorzata Siemianowicz - Orlik

SR del. Monika Pawłowska (spr.)

Protokolant:

Protokolant sądowy stażysta Katarzyna Karasek

po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2014 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa P. B.

przeciwko (...) spółce akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w W.

z dnia 29 sierpnia 2013 r., sygn. akt (...)

1.  zmienia zaskarżony wyrok i w punkcie I. powództwo oddala, zaś w punkcie II. zasądza od P. B. na rzecz (...) spółki akcyjnej w W. kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego;

2.  zasądza od P. B. na rzecz (...) spółki akcyjnej w W. kwotę 90 zł (dziewięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt XXIII Ga 1916/13

UZASADNIENIE

P. B. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 1433,93 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 listopada 2011 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu podał, iż dochodzi od pozwanego kosztów najmu pojazdu zastępczego, użytkowanego przez poszkodowanego M. S. w okresie od dnia 27 sierpnia 2011 r. do dnia 26 września 2011 r. Sprawca kolizji drogowej, wskutek której doszło do uszkodzenia należącego do poszkodowanego samochodu marki R. (...) o nr rej. (...), był objęty ubezpieczeniem OC wykupionym u pozwanego. Wierzytelność o zwrot kosztów najmu została przeniesiona na powoda.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Kwestionował stawkę najmu pojazdu zastępczego, oceniając ją jako wygórowaną oraz wniósł o powołanie biegłego na okoliczność ustalenia celowych i ekonomicznie uzasadnionych wydatków na najem pojazdu zastępczego według średnich cen najmu samochodu wynajętego przez poszkodowanego, w dacie szkody, na lokalnym rynku.

Wyrokiem z dnia 29 sierpnia 2013 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w W. VIII Wydział Gospodarczy zasądził od (...) S.A. w W. na rzecz powoda P. B. kwotę 1433,93 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty od dnia 4 listopada 2011 r. do dnia zapłaty. W pkt II. wyroku Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 269 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 26 sierpnia 2011 r. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został pojazd marki R. (...) o nr rej. (...). Sprawca kolizji był ubezpieczony w .zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. Uszkodzenia powstałe w pojeździe marki R. zostały przez pozwanego zakwalifikowane jako szkoda całkowita, koszty naprawienia której przekraczałyby ogólną wartość pojazdu. W okresie od dnia 27 sierpnia 2011 r. do dnia 26 września 2011 r. poszkodowany M. S. wynajmował od powoda pojazd zastępczy.

Po zwrocie samochodu zastępczego powód wystawił poszkodowanemu fakturę VAT nr (...), opiewającą na kwotę 6599,93 zł brutto z tytułu wynajmu samochodu zastępczego.

W dniu 27 sierpnia 2011 r. poszkodowany zawarł z powodem umowę cesji wierzytelności, mocą której przelał na powoda swoją wierzytelność względem pozwanego, obejmującą prawo do zwrotu kosztów z tytułu najmu samochodu zastępczego oraz wszelkie związane z tą wierzytelnością prawa, w tym roszczenie o zaległe odsetki.

Pismem z dnia 3 października 2011 r. powód poinformował pozwanego o tej umowie i wezwał go do zapłaty kwoty 6599,93 zł tytułem pokrycia kosztów najmu pojazdu zastępczego w terminie 30 dni od daty otrzymania pisma. Pismo to pozwany otrzymał w dniu 4 października 2011 r. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność i przyznał odszkodowanie za wynajem pojazdu zastępczego w kwocie 5166 zł. Pismem z dnia 29 listopada 2011 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty brakującej kwoty 1433,93 zł, jednak pozwany odmówił wypłaty.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan prawny:

W ocenie Sądu Rejonowego powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Sąd Rejonowy podkreślił, że zgodnie z art. 361 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W tych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Sąd Rejonowy wskazał, że w omawianej sprawie przywrócenie samochodu poszkodowanego do stanu sprzed kolizji okazało się ekonomicznie nieopłacalne. W związku z tym pozwany zobowiązany był zwrócić poszkodowanemu kwotę stanowiącą różnicę między wartością tego pojazdu przed wypadkiem i po wypadku, jak również koszty wynajęcia samochodu zastępczego za okres od dnia kolizji do dnia naprawienia wynikłej z niej szkody.

W ocenie Sądu Rejonowego ponoszenie kosztów najmu pojazdu zastępczego pozostaje w normalnym związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym. Mając na względzie powyższe, Sąd Rejonowy zauważył, że podstawową funkcją odszkodowania jest kompensata, tj. przywrócenie w majątku poszkodowanego stanu rzeczy, który został naruszony wyrządzeniem szkody, w granicach poniesionej szkody. Pozbawienie możliwości korzystania z określonych przedmiotów stanowi szczególny rodzaj szkody, zwłaszcza wtedy, gdy dany przedmiot zaspokaja potrzeby, które

mogą być zaspokojone zastępczo w drodze odpłatnego korzystania z innego podobnego przedmiotu. Zdaniem Sądu Rejonowego, poszkodowany ma prawo dysponować sprawnym pojazdem przez czas potrzebny do likwidacji szkody spowodowanej zniszczeniem jego samochodu, niezależnie od tego, do jakich celów służył mu zniszczony pojazd.

Odnosząc się do zakwestionowanych przez pozwanego stawek czynszu najmu stosowanych przez powoda, Sąd Rejonowy zaznaczył, iż zarówno w orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i w doktrynie prawa cywilnego ugruntowany jest pogląd, że odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela z tytułu odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku. Przez „ekonomicznie uzasadnione koszty" należy rozumieć koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego usługodawca. Nie ma przy tym znaczenia fakt, że ceny te odbiegają (są wyższe) od cen przeciętnych na rynku dla określonej kategorii usług. Stwierdzenia te odnoszą się zazwyczaj do usług naprawy samochodów, niemniej jednak pozostają one aktualne również w odniesieniu do wynajmu samochodów zastępczych. Należy przy tym mieć na uwadze fakt, że poszkodowanemu przysługuje prawo wyboru miejsca wypożyczenia auta zastępczego, przy czym może on się kierować takimi kryteriami jak renoma danego zakładu, lokalizacja w określonej części kraju czy też miejscowości. Innymi słowy, o wyborze danego zakładu decydują przede wszystkim czynniki subiektywne występujące po stronie poszkodowanego, na które ani sprawca szkody, ani jego ubezpieczyciel nie mają i nie mogą mieć wpływu. Brak jest w systemie prawa nakazu poszukiwania podmiotów, u których wynajem samochodów jest najtańszy. Poszkodowany ma prawo wynająć samochód zastępczy tam, gdzie jest to dla niego z różnych względów najbardziej dogodne, a sprawca kolizji ani jego ubezpieczyciel wyboru tego nie może kwestionować.

W konsekwencji Sąd Rejonowy uznał, że brak jest podstaw do zakwestionowania zastosowanej przez powoda stawki czynszu najmu.

Sąd Rejonowy oddalił wniosek dowodowy strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, gdyż okoliczności, jakie pozwany chciał za jego pomocą wykazać, nie były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Ustalenie przez biegłego kosztów wynajmu pojazdu analogicznego do wynajętego w sprawie, według cen średnich występujących w dacie szkody na lokalnym rynku poszkodowanego, które mogą być wyższe lub niższe od stawki stosowanej przez powoda, nie ma znaczenia dla sprawy, gdyż nie może prowadzić do wniosku, iż tak ustalona cena musiałaby mieć zastosowanie w stosunku między powodem a poszkodowanym. Z uwagi na wolnorynkowy charakter

gospodarki i zasadę swobody umów dowód wnioskowany przez pozwanego nie mógł być uznany za przydatny dla rozstrzygnięcia sporu. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c, zaś o kosztach postępowania - na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

Od powyższego wyroku apelację wywiódł pozwany, zaskarżając go w całości, podnosząc następujące zarzuty:

1)  naruszenie prawa materialnego:

-

art. 363 § 1 k.c. poprzez błędną jego wykładnię, sprowadzającą się do stwierdzenia, iż odpowiednią sumą pieniężną jest każda kwota jaką zażąda firma wypożyczająca i ani sprawca ani jego ubezpieczyciel nie mogą jej kwestionować,

2)  naruszenie przepisów postępowania:

-

art. 232 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, jako nieistotnego dla sprawy, co uniemożliwiło pozwanemu wykazanie faktu, z którego wywodzi skutki prawne,

-

art. 233 § k.p.c. poprzez orzeczenie bez wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i nierozpoznanie sprawy co do istoty, mające bezpośredni wpływ na wynik postępowania

Wskazując na powyższe zarzuty apelacji, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz o stosowne zasądzenie kosztów postępowania od powoda na rzecz pozwanego za I instancję oraz za II instancję, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji pozwany podniósł, że w sprawie nie zostało przeprowadzone wystarczające postępowanie dowodowe, bowiem Sąd nie dopuścił wnioskowanego przez pozwanego dowodu z opinii biegłego, wskazując iż błędne było uzasadnienie Sądu, że dowód taki jest bez znaczenia z uwagi na wolnorynkowy charakter gospodarki, gdyż zdaniem pozwanego to właśnie rolą Sądu jest ocena, czy zastosowana przez powoda stawka ma rzeczywiście charakter wolnorynkowy. Opinia o zawnioskowanej tezie była istotna dla sprawy, gdyż biegli wskazują zawsze stawki występujące na rynku i podają ich zakres, następnie wyliczając stawkę średnią. Skarżący podkreślił, że w niniejszej sprawie kluczową kwestią nie jest to, czy poszkodowany ma prawo do

wyboru wynajmującego, tylko czy sprawca, a za niego ubezpieczyciel jest zobowiązany do zapłaty każdej stawki, jakiej zażąda wynajmujący. Z uzasadnienia Sądu Rejonowego zdaniem pozwanego wynika, iż skoro poszkodowany może wybrać każdego wynajmującego, a ten może zastosować każdą stawkę, której ani sprawca kolizji ani jego ubezpieczyciel nie mogą kwestionować, to oznacza, że żądana może być kwota absolutnie dowolna. W apelacji powołano się na uchwałę Sądu Najwyższego III CZP 32/03, gdzie mowa jest o ekonomicznie uzasadnionych kosztach na lokalnym rynku poszkodowanego, a także na uchwałę SN III CZP 5/11, gdzie wskazane zostało, iż „Na dłużniku powinien w związku z tym ciążyć obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych(...) Nie jest celowe nadmierne rozszerzanie odpowiedzialności odszkodowawczej i w konsekwencji — gwarancyjnej ubezpieczyciela, co mogłoby prowadzić do odczuwalnego wzrostu składek ubezpieczeniowych". Apelujący wskazał, że istnieją wypożyczalnie samochodów, które specjalizują się właściwie wyłącznie w wypożyczaniu aut zastępczych osobom poszkodowanym i stosują stawki coraz wyższe i znacznie odbiegające od cen wynajmu pojazdów, gdzie koszt wynajmu płaci rzeczywiście najemca. Pozwany nie zgodził się z poglądem Sądu Rejonowego, że Sąd jest właściwie bezradny wobec wszechmożnej ręki rynku, gdyż zdaniem pełnomocnik takie stanowisko sprawia, że Sąd pozbawiony jest roli ocennej i marginalizuje rolę Sądu w procesie. Ponadto nadmierne zwiększanie kosztów obciążających obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych prowadzi do wzrostu składek ubezpieczycieli i nie służy interesom poszkodowanych, a wyłącznie firm wchodzących w prawa poszkodowanych.

Powód złożył odpowiedź na apelację, w której wniósł o oddalenie apelacji pozwanego w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym wedle norm prawem przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się zasadna. Zarzuty pozwanego były w części słuszne, co musiało skutkować zmianą zaskarżonego wyroku na korzyść strony pozwanej.

Zgodzić należy się z podnoszonym przez pełnomocnika pozwanego w apelacji, jak i na rozprawie apelacyjnej w dniu 13 lutego 2014 r., zarzutem, iż nie powinien być utrwalany w orzecznictwie sądów przekaz, że sprawca szkody, a za niego ubezpieczyciel powinien ponosić koszty dowolnie określone przez podmiot nabywający wierzytelność od poszkodowanego. Pełnomocnik

pozwanego podkreśliła, z czym należy się zgodzić, że kompensacie powinny podlegać tylko te koszty, które są celowe i ekonomicznie uzasadnione. Poszkodowany natomiast zgodnie z wymogami z art. 354 § 2, art. 362 i art. 826 § 1 k.c. obowiązany jest do zapobiegania nieuzasadnionemu powiększaniu szkody.

Należy podkreślić, że w niniejszej sprawie pozwany uznał swoją odpowiedzialność co do zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego i wypłacił na rzecz powoda kwotę 5166,12 zł brutto z 6.599,93 zł brutto, które były przez powoda żądane. Pozwany wypłacił odszkodowanie po stawce 140 zł netto (172,2 zł brutto), uwzględniając pełen 30-dniowy okres najmu. Sąd Okręgowy uznał działanie pozwanego za słuszne, w tym zakresie, iż stawka 178,86 zł netto za wynajem pojazdu klasy R. (...) przy tak długim okresie najmu - na podstawie doświadczenia i wiedzy wyniesionych z setek podobnych spraw oraz przeprowadzonych w nich opinii biegłych, jest stawką zawyżoną.

Ilość spraw tego rodzaju w sądach warszawskich, pozwala już w niektórych z tych spraw na samodzielną ocenę zastosowanej stawki, bez konieczności odwoływania się do wiadomości specjalnych. Oczywiście w sprawach, gdzie najem miał miejsce kilka lat wstecz lub był z jakichś względów nietypowy, taka samodzielna ocena nie będzie wystarczająca. Jednakże sytuacja taka nie miała miejsca w niniejszej sprawie, toteż oddalenie przez Sąd I instancji wniosku dowodowego pozwanego o opinię biegłego nie musiało skutkować wydaniem wyroku kasatoryjnego.

Na podstawie spraw dotyczących refundacji kosztów najmu można stwierdzić, iż procedura podpisywania umowy o najem pojazdu zastępczego, niejako zachęca poszkodowanych do podpisania umowy bez głębszej analizy kosztów, jakie za wynajmem pojazdu zastępczego stoją, gdyż poszkodowany jest przez swojego kontrahenta przekonywany, że nigdy żadnych kosztów nie będzie musiał ponieść, ponieważ całość zapłaci ubezpieczyciel sprawcy szkody. Godzi to w system prawa, gdyż stawki stosowane przez wynajmujących pojazdy zastępcze względem ubezpieczycieli są wyższe, niż stawki stosowane przez tych samych wynajmujących w zwykłym obrocie, kiedy to klient musi ponieść wydatki związane z wynajmem pojazdu zastępczego z własnej kieszeni (a obecnie są wyższe niż kiedykolwiek wcześniej). Poszkodowany w momencie, gdy przekonany jest, iż nie musi ponosić kosztów najmu pojazdu zastępczego, nie jest zainteresowany racjonalizowaniem ekonomicznie uzasadnionych kosztów. Prawdą jest, że poszkodowany nie musi poszukiwać najtańszej oferty, lecz należy domniemywać, iż w momencie, gdy musiałby zapłacić za wynajem pojazdu kwotę przekraczającą znacznie stawki dotyczące wynajmu tego samego typu pojazdu u innych wynajmujących, wybrałby ofertę, która nie obciążałaby go finansowo tak bardzo, nawet mając perspektywę zwrotu poniesionych kosztów w przyszłości przez ubezpieczyciela sprawcy. Słusznie

pełnomocnik pozwanego podniosła, że Sąd nie może pozbawiać się możliwości ingerencji w stosunki prawne, poprzez akceptowanie stanowiska, iż każda stawka zastosowana przez powoda jest stawką odpowiednią podlegającą refundacji, z tego względu, iż została ukształtowana na wolnym rynku.

Uwzględnienie tych zarzutów przez Sąd Okręgowy musiało skutkować zmianą zaskarżonego wyroku i oddaleniem powództwa w całości, o czym Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.

O kosztach procesu za obie instancje orzeczono zgodnie z wynikiem sporu na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c.