Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1301/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lipca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: SSA Anna Szczepaniak-Cicha ( spr. )

Sędziowie:SSA Janina Kacprzak

SSA Mirosław Godlewski

Protokolant: st. sekr. sąd. Patrycja Stasiak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 lipca 2015 r. w Ł.

sprawy T. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddziałowi w Ł.

o emeryturę

na skutek apelacji T. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Sieradzu

z dnia 22 września 2014 r. sygn. akt IV U 13/14

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1301/14

UZASADNIENIE

Decyzją z 20 grudnia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. odmówił T. S. prawa do emerytury w obniżonym wieku na podstawie art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych podnosząc, że wnioskodawca nie legitymuje się 15. letnim stażem pracy w szczególnych warunkach.

W odwołaniu z dnia 27 grudnia 2013 r. T. S. wniósł o zmianę decyzji i przyznanie prawa do emerytury. Organ rentowy domagał się oddalenia odwołania.

Sąd Okręgowy w Sieradzu wyrokiem z dnia 22 września 2014 r. odwołanie ubezpieczonego oddalił.

Sąd Okręgowy ustalił, że T. S. urodzony (...), nie będący członkiem otwartego funduszu emerytalnego, po raz pierwszy wniosek o emeryturę w obniżonym wieku złożył 18 sierpnia 2011 r. Po rozpoznaniu tego wniosku decyzją z 16 września 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił mu prawa do świadczenia z powodu braku wymaganego stażu pracy w warunkach szczególnych. Od decyzji tej wnioskodawca nie odwoływał się. Kolejny wniosek o emeryturę T. S. złożył w ZUS w dniu 9 grudnia 2013 r. wskazując, że okresy wykonywania przez niego pracy w szczególnych warunkach zamierza udowodnić zeznaniami świadków.

Na podstawie dowodów z dokumentów, zeznań świadków oraz zeznań wnioskodawcy Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 12 maja 1973 r. T. S. zatrudniony został w pełnym wymiarze czasu pracy jako kierowca w Przedsiębiorstwie (...) w B., gdzie pracował do 31 marca 1982 r. Przedsiębiorstwo (...) w B. zajmowało się transportem materiałów budowlanych takich jak piasek, żwir, cegła, cement czy płyty budowlane i świadczyło usługi transportowe dla przedsiębiorstw budowlanych. Posiadało ono na wyposażeniu samochody ciężarowe takie jak J., Z., T. i K. (...) o ładowności od 5 do 18 ton, a także beczkowozy do przewożenia cementu oraz drabiny do przewożenia płyt betonowych i zatrudniało około 100 kierowców. Praca dla tych kierowców była przez cały rok. Odwołujący się od początku zatrudnienia wykonywał pracę kierowcy samochodu ciężarowego o ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, kierował samochodami marki J., Z., T. i K. (...), przewoził nimi ciężkie materiały budowlane. Z samochodów tych tylko T. wywrotka nie miała przyczepy, pozostałe pojazdy posiadały przyczepy. Wnioskodawca do 1981 r. nie otrzymywał dodatków za pracę w warunkach szczególnych, później były mu one wypłacane.

Od dnia 2 sierpnia 1984 r. T. S. zatrudniony został w pełnym wymiarze czasu pracy w Państwowym Ośrodku (...) w O. w Wydziale (...) Montażowym na stanowisku „kopacz - betoniarz”. Zakład zajmował się świadczeniem usług dla ludności, w tym instalacją tzw. hydrauliki, kanalizacji i centralnego ogrzewania w nowych budynkach użyteczności publicznej i w budynkach prywatnych. Praca osób zajmujących się montowaniem instalacji wodno - kanalizacyjnych i centralnego ogrzewania odbywała się w 3 - 4 brygadach, z których każda liczyła od 8 do 10 pracowników. Osoby pracujące w brygadzie, które miały wpisane w angażach stanowiska „kopacz - betoniarz” lub „monter urządzeń i instalacji wodno - kanalizacyjnej i centralnego ogrzewania” wykonywały wspólnie te same prace, rozprowadzały instalacje wodno - kanalizacyjne i centralnego ogrzewania zarówno na zewnątrz w wykopach i kanałach, jak i wewnątrz budynków oraz usuwały awarie instalacji. Praca odbywała się przez cały rok, przy czym zimą głównie wewnątrz budynków. Praca członków brygady rozpoczynała się od zrobienia wykopu głębokiego na 1,20 - 1,50 m, który czasem kopano ręcznie, następnie betonowano kanał, w którym pracownicy kładli rury. Praca ta kończyła się przeprowadzeniem rur do wnętrza budynku przez otwór w jego ścianie i rozprowadzaniem instalacji wewnętrznej. Podczas usuwania awarii członkowie brygady pracowali w wykopach, gdyż musieli dokopać się do rur i schodzili do studzienek kanalizacyjnych. Swe obowiązki wykonywali w ubraniach roboczych, otrzymywali dodatki za pracę w warunkach szkodliwych, a zimą także mleko i kawę. Praca członków brygady była uciążliwa z uwagi na to, że wszystkie czynności wykonywało się w kurzu, ręcznie z użyciem siły, bez specjalistycznych urządzeń, a także w różnych warunkach atmosferycznych, a więc i w chłodach i w upałach. Sąd ustalił, że podczas zatrudnienia wnioskodawcy w Państwowym Ośrodku (...) w O. zmieniały się jego angaże. W dniu 13 października 1985 r. ubezpieczony otrzymał angaż kopacza, w dniu 1 lipca 1986 r. montera urządzeń instalacji wodno - kanalizacyjnej i centralnego ogrzewania, a w dniu 1 grudnia 1987 r. robotnika budowlanego. Pomimo zmian nazewnictwa stanowiska wnioskodawcy na angażach wykonywał on cały czas te same obowiązki od początku zatrudnienia.

Z dalszych ustaleń Sądu wynika, że w dniu 4 listopada 1988 r. w Państwowym Ośrodku (...) w O. wnioskodawca na okres grzewczy 1988/1989 otrzymał angaż pomocnika palacza i zaczął pracować jako palacz. W tym czasie ubezpieczony nie miał jeszcze uprawnień palacza, egzamin zdał w dniu 16 listopada 1988 r. Po zmianie angażu wnioskodawca wraz z dwoma innymi palaczami, pracując w systemie zmianowym, obsługiwał trzy piece wodne znajdujące się w pomieszczeniu kotłowni. Piece te ogrzewały cały zakład Państwowego Ośrodka (...) w O. i zakład (...). Praca wnioskodawcy była pracą ręczną, ładował on węgiel na taczkę i przywoził z placu do pomieszczenia kotłowni, a następnie łopatą dozował węgiel do pieca. Żużel i popiół także ręcznie ładował na taczkę i wywoził. W pomieszczeniu kotłowni było zapylenie i wysoka temperatura. T. S. wykonując swe obowiązki w ubraniu roboczym, pobierał mleko oraz dodatki za pracę w warunkach szkodliwych. W dniu 8 marca 1989 r. wnioskodawca, pracując w Państwowym Ośrodku (...) w O., otrzymał angaż kierowcy samochodowego. Na tym stanowisku pracował do 23 lipca 1989 r., jeździł samochodem S. o ładowności 6 ton, którym przewoził produkowane przez zakład podzespoły do maszyn rolniczych, rury oraz zaopatrzenie dla Państwowego Ośrodka (...) w O., a także wykonywał usługi transportowe dla innych zakładów.

W dniu 24 lipca 1989 r. odwołujący się powrócił do pracy w brygadzie rozprowadzającej instalacje wodno - kanalizacyjne i centralnego ogrzewania, otrzymał angaż robotnika budowlanego. Wykonywał identyczną pracę, jak przed zmianą stanowiska na palacza.

W kolejnym sezonie grzewczym od 1 listopada 1989 r. do 30 kwietnia 1990 r. wnioskodawca ponownie pracował na stanowisku palacza, po czym znów przeniesiony został na stanowisko montera instalacji sanitarnych. W kolejnym sezonie grzewczym sytuacja się powtórzyła, po 31 kwietnia 1991 r. wnioskodawca powrócił do pracy na stanowisku montera instalacji sanitarnych. Kolejna zmiana angażu wnioskodawcy nastąpiła z nadejściem kolejnego sezonu grzewczego i od 17 października 1991 r. do 30 kwietnia 1992 r. pracował jako palacz, a następnie powrócił do pracy na stanowisku montera instalacji sanitarnych. Z dniem 1 lipca 1992 r. ubezpieczony przeniesiony został na stanowisko pracownika administracyjno - gospodarczego, na którym pracował do końca zatrudnienia, tj. do 31 sierpnia 1992 r.

W okresie od 1 października 1992 r. do 31 grudnia 1995 r. T. S. był zatrudniony na stanowisku palacza - dozorcy w Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Handlowo-Usługowym (...) w Ł.. Z kolei od 2 stycznia 1996 r. do 31 marca 1996 r. pracował jako palacz - dozorca w Przedsiębiorstwie Handlowo-Usługowym (...) w Ł..

W dniu 15 października 1997 r. wnioskodawca podjął pracę w pełnym wymiarze czasu pracy jako palacz centralnego ogrzewania w Przedsiębiorstwie (...) w W., gdzie pracował do 31 grudnia 1998 r. Przedsiębiorstwo (...) w W. zajmowało się produkcją konstrukcji stalowych wykorzystywanych do budowy różnych obiektów. Piece wodne były zautomatyzowane, wysokociśnieniowe i wysokotemperaturowe, ogrzewały hale produkcyjne i biurowiec. Praca palacza odbywała się w systemie trzyzmianowym. Początkowo na jednej zmianie pracowało dwóch palaczy, a następnie jeden. Do obowiązków ubezpieczonego należało dopilnowanie załadunku węgla na taśmę, przerzucenie żaru, aby ogień palił się równomiernie, sprawdzanie zegarów oraz pomp. Wnioskodawca ręcznie wypychał wózki z żużlem oraz wywoził pył, jaki zbierał się w zbiornikach. Zimą odrzucał śnieg z torowiska i pomagał podpychać węgiel na taśmociąg. Latem natomiast jego praca polegała na remontach pieców, które wykonywał wchodząc do ich środka. Pracując jako palacz wnioskodawca otrzymywał dodatki za pracę w warunkach szkodliwych, pracował w kurzu, zapyleniu i zadymieniu.

W świetle tak poczynionych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że odwołanie ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie. Zdaniem Sądu Okręgowego, T. S. nie spełnił łącznie wszystkich przesłanek uprawniających do emerytury na podstawie art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż nie posiada 15 lat stażu pracy w szczególnych warunkach. Do szczególnego stażu pracy Sąd zaliczył okresy zatrudnienia T. S. w Przedsiębiorstwie (...) w B. w okresie od 12 maja 1973 r. do 31 marca 1982 r., tj. łącznie 8 lat, 10 miesięcy i 21 dni oraz w Państwowym Ośrodku (...) w O. w okresie od 8 marca 1989 r. do 24 lipca 1989 r., tj. łącznie 4 miesiące i 17 dni. W okresach tych ubezpieczony wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracę kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Praca ta została wymieniona wykazie A dziale VIII poz. 2, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. Za pracę w szczególnych warunkach Sąd Okręgowy uznał również okresy zatrudnienia ubezpieczonego w Państwowym Ośrodku (...) w O.: od 4 listopada 1988 r. do 7 marca 1989 r., od 1 listopada 1989 r. do 30 kwietnia 1990 r., od 15 października 1990 r. do 30 kwietnia 1991 r. i od 17 października 1991 r. do 30 kwietnia 1992 r. tj. łącznie przez 1 rok 11 miesięcy i 3 dni. T. S. wykonywał wówczas pracę zgodną ujętą w wykazie A dział XIV poz. 1, w którym wymienia się prace nie zautomatyzowane palaczy rusztowych kotłów parowych lub wodnych typu przemysłowego. Także w Przedsiębiorstwie (...) w W. w okresie od 15 października 1997 r. do 31 grudnia 1998 r. tj. łącznie przez 1 rok, 2 miesiące i 17 dni T. S. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w sezonie grzewczym wykonywał pracę palacza kotłowego, a poza sezonem grzewczym pracę ślusarza remontowego przemysłowych kotłów wodnych, tj. pracę zgodną z wykazem A działem XIV poz. 1 i 2 załącznika do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r.

Sąd Okręgowy odmówił natomiast zaliczenia w poczet szczególnego stażu pracy okresów zatrudnienia ubezpieczonego w Państwowym Ośrodku (...) w O. od 2 sierpnia 1984 r. do 3 listopada 1988 r., od 24 lipca 1989 r. do 31 października 1989 r., od 1 maja 1990 r. do 14 października 1990 r., od 1 maja 1991 r. do 16 października 1991 r. i od 1 maja 1992 r. do 31 sierpnia 1992 r. T. S. wykonywał wówczas pracę montera instalacji wodno - kanalizacyjnej i centralnego ogrzewania, także w głębokich wykopach, jednakże pracy takiej skarżący nie świadczył stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Zarówno z zeznań świadków jak i z zeznań samego wnioskodawcy wynika bowiem jednoznacznie, że odwołujący się nie pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w głębokich wykopach przy robotach wodnokanalizacyjnych i przy budowie rurociągów. Wnioskodawca rozprowadzał także wewnętrzne instalacje wodnokanalizacyjne i centralnego ogrzewania w nowo wybudowanych budynkach, a tego rodzaju prace nie odbywały się w głębokich wykopach. Oznacza to, że nie został spełniony warunek stałego wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Podobnie Sąd Okręgowy odmówił uznania za pracę w warunkach szczególnych zatrudnienia wnioskodawcy w okresie od 1 października 1992 r. do 31 grudnia 1995 r. w Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Handlowo-Usługowym (...) w Ł. oraz w okresie od 2 stycznia 1996 r. do 31 marca 1996 r. w Przedsiębiorstwie Handlowo-Usługowym (...) w Ł.. W tych okresach, jak wynika ze świadectw pracy, ubezpieczony był zatrudniony na stanowisku palacza - dozorcy. Wykonywał wówczas obowiązki palacza kotłowego, ale w pełnym wymiarze czasu pracy, gdyż część czasu pracy zajmowały mu czynności dozorcy. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., odwołanie ubezpieczonego oddalił.

T. S. zaskarżył wyrok apelacją z dnia 19 października 2014 r. Zarzutów nie sformalizował, ale podniósł, że wbrew twierdzeniom Sądu Okręgowego, w okresach zatrudnienia w Państwowym Ośrodku (...) w O. od 1984 r. do 1992 r. wykonywał pracę w szczególnych warunkach, bowiem praca montera instalacji wodno - kanalizacyjnych była ciężką, szkodliwą dla zdrowia, wykonywaną zarówno w wykopach ziemnych, jak i we wnętrzach budynków. Pracę tę skarżący wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, a co za tym idzie okres zatrudnienia w Państwowym Ośrodku (...) w O. powinien zostać zaliczony do stażu pracy w szczególnych warunkach. Apelujący wniósł więc o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z treścią wniosku.

Sąd Apelacyjny w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego nie jest zasadna.

Zawarty w przepisach przejściowych ustawy z dnia ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2013r., poz. 1440 ze zm.) przepis art. 184 dotyczy tych ubezpieczonych, urodzonych po 31 grudnia 1948 r., którzy w dniu wejścia w życie ustawy (1 stycznia 1999 r.) osiągnęli: 1/ okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (15 lat) wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia emerytury w wieku niższym, niż 65 lat w przypadku mężczyzn; 2/ okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (co najmniej 25 lat dla mężczyzn). Takim ubezpieczonym emerytura przysługuje w przypadku nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego. Prawo do emerytury w obniżonym wieku z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze stanowi w systemie emerytalnym uprawnienie wyjątkowe, związane z ujemnym oddziaływaniem warunków pracy na zdrowie pracownika, co uzasadnia przyjęcie niższego wieku emerytalnego. W § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) uregulowano, że prawo do takiej emerytury nabywa pracownik wykonujący prace na określonych stanowiskach w wykazie A, zaś okresy pracy potwierdza zakład pracy w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach wystawionym na podstawie posiadanej dokumentacji. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie A, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 14 września 2007 r., III UK 27/07, OSNP 2008 nr 21-22, poz. 325; z dnia 19 września 2007 r., III UK 38/07, OSNP 2008 nr 21-22, poz. 329; z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 66/07, LEX nr 483283; z dnia 22 stycznia 2008 r., I UK 210/07, OSNP 2009 nr 5-6, poz. 75, z dnia 24 marca 2009 r., I PK 194/08, LEX nr 528152).

Z treści wywiedzionej przez T. S. apelacji osobistej wynika jednoznacznie, że w przedmiotem sporu przed Sądem drugiej instancji była tylko kwestia kwalifikacji okresów zatrudnienia skarżącego w Państwowym Ośrodku (...) w O. od 2 sierpnia 1984 r. do 3 listopada 1988 r., od 24 lipca 1989 r. do 31 października 1989 r., od 1 maja 1990 r. do 14 października 1990 r., od 1 maja 1991 r. do 16 października 1991 r. i od 1 maja 1992 r. do 31 sierpnia 1992 r. Zaliczenie tych okresów stażu pracy w warunkach szczególnych pozwoliłoby uznać, że T. S. spełnił przesłankę 15 lat stażu szczególnego. Apelujący nie sformułował żadnych zarzutów, dotyczących prawidłowości poczynionych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń faktycznych odnośnie obowiązków pracowniczych w okresie zatrudnienia w Państwowym Ośrodku (...) w O., co ograniczyło spór wyłącznie do płaszczyzny prawa materialnego. Sąd Apelacyjny w pełni zaakceptował ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji przyjmując je za własne. Prawidłowe są również rozważania prawne poczynione na gruncie tych ustaleń.

T. S. we wskazanych okresach zatrudnienia w Państwowym Ośrodku (...) w O. wykonywał pracę na stanowisku montera instalacji wodnokanalizacyjnych. Monterzy rozprowadzali instalacje w zewnętrznych wykopach i kanałach oraz wewnątrz budynków. Odpowiedzialna za te prace brygada, do której należał ubezpieczony, rozpoczynała swe zadania od wykonania wykopu ziemnego o głębokości od 1,20 do 1,50 m. Tak przygotowany kanał betonowano, układano w nim rury, a następnie przeprowadzano rury do wnętrza budynku przez otwór w ścianie. Ostatnim etapem prac było rozprowadzanie instalacji wewnętrznej. Do obowiązków wnioskodawcy należało także usuwanie awarii tych instalacji, podczas usuwania awarii członkowie brygady niejednokrotnie pracowali w wykopach aby dostać się do rur oraz schodzili do studzienek kanalizacyjnych. W świetle tych niekwestionowanych ustaleń faktycznych, dotyczących zakresu powierzonych T. S. obowiązków pracowniczych na zajmowanym stanowisku, nie ma wątpliwości, że sporny okres zatrudnienia w Państwowym Ośrodku (...) w O. nie może być zakwalifikowany do stażu pracy w szczególnych warunkach, o którym mowa w art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Wskazać bowiem należy, że choć część obowiązków montera instalacji, które realizował ubezpieczony odpowiada formalnie treści załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, gdyż w wykazie A, dział V pkt. 1 przewidziano roboty wodnokanalizacyjne oraz budowę rurociągów w głębokich wykopach, to jednak pracy w głębokich wykopach ubezpieczony nie wykonywał stale, ponieważ istotną część jego obowiązków stanowiły prace montersko-instalatorskie wewnątrz budynków, zwłaszcza w okresach zimowych.

Sąd Apelacyjny podziela przy tym zapatrywania Sądu Najwyższego, wyrażone w motywach wyroku z dnia 12 marca 2009 r., II UK 269/08 (LEX nr 707881), że stylistyka pkt 1 działu V wykazu A, jak też względy wykładni historycznej nakazują przyjmować, że roboty wodnokanalizacyjne wskazane w tym punkcie wykazu muszą być wykonywane w głębokich wykopach, gdyż wszystkie prace wymienione w punkcie 1 działu V określone zostały wspólnym okolicznikiem miejsca. Nie ma jakichkolwiek podstaw do uznania, że T. S. przez całą dniówkę roboczą pracował w głębokich wykopach, a na tym polega szkodliwość warunków pracy na stanowiskach objętych wskazanym punktem wykazu (kopaczy, rozpieraczy, murarzy kanałowych, spodniarzy, układaczy przewodów, spawaczy w kanałach itp.). Zgodnie zaś z przytoczonym już § 2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywana była stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. A contrario, nie uprawnia do otrzymania określonych świadczeń wykonywanie pracy w szczególnych warunkach w niepełnym wymiarze czasu pracy bądź w sposób, w jaki praca nie jest wykonywana stale. Nie może zatem być uznana za pracę w szczególnych warunkach praca polegająca na wykonywaniu czynności przypisanych do danego stanowiska tylko przez część roboczej dniówki. Pozostaje to w spójności z poglądem Sądu Najwyższego, według którego wykonywanie pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy oznacza, że pracownikowi nie powierza się innych obowiązków jak tylko te, które dotyczą pracy w szczególnych warunkach (wyrok z dnia 4 lipca 2013 r., II UK 413/12, LEX nr 135031). Roboty wodnokanalizacyjne wykonywane wewnątrz budynków, choć należały do ciężkich prac fizycznych, nie mogą zostać uznane za prace w warunkach szczególnych w rozumieniu rozporządzenia RM z dnia 7 lutego 1983 r. Zauważyć należy, iż skarżący w żaden sposób nie zakwestionował faktu wykonywania prac poza wykopami ziemnymi, co więcej, przyznał wprost w treści apelacji, że zajmował się montażem instalacji wewnątrz budynków. Powyższe jednoznacznie sprzeciwia się zakwalifikowaniu spornych okresów zatrudnienia T. S. w (...) w O. do szczególnego stażu pracy. Oceny tej nie mogą zmienić podnoszone w treści apelacji argumenty, że prace montażowe w budynkach należały do ciężkich i szkodliwych dla zdrowia. Sąd Okręgowy ustalił, że praca członków brygady była uciążliwa z uwagi na to, że większość czynności wykonywano w kurzu, ręcznie, z użyciem siły, bez specjalistycznych urządzeń, a na zewnątrz - także w niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Niemniej jednak, jak wywiódł Sąd Najwyższy w wyroku z 10 kwietnia 2014 r., w świetle art. 32 ust. 4 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 1 ust. 1 rozporządzenia z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, i z czym należy się zgodzić, pracami w szczególnych warunkach nie są wszelkie prace wykonywane w narażeniu na kontakt z niekorzystnymi dla zdrowia pracownika czynnikami lub prace charakteryzujące się znacznym wysiłkiem fizycznym, lecz jedynie takie, które zostały wymienione w § 4-15 tego rozporządzenia i wykazach stanowiących załącznik do niego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 10 kwietnia 2014 r., II UK 395/13, LEX nr 1455235).

Odmowa zaliczenia spornych okresów do stażu pracy w warunkach szczególnych skutkuje stwierdzeniem, że T. S. nie spełnił przesłanki 15 lat pracy w szczególnych warunkach, wymaganej do nabycia prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach na podstawie art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż na dzień 1 stycznia 1999 r. udowodnił jedynie 12 lat 4 miesiące i 28 dni tego stażu. Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny oddalił apelację ubezpieczonego jako bezzasadną, z mocy art. 385 k.p.c.

Przewodnicząca: Sędziowie: