Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 33/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Z., dnia 6 października 2015 r.

Sąd Rejonowy w Zgorzelcu Wydział IV Pracy

w składzie:

Przewodniczący SSR Danuta Kaczerewska

Protokolant Agnieszka Kowalska

po rozpoznaniu w dniu 6 października 2015 r. w Zgorzelcu

sprawy

z powództwa (...) Spółki z o.o. w Z.

przeciwko P. S.

o zwrot nienależnie pobranego świadczenia

I.  powództwo oddala.

D. K.

IVP 33/15

UZASADNIENIE

Strona powodowa - (...) Sp. z o.o. w w Z. w pozwie skierowanym przeciwko pozwanemu- P. S. domagała się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kwoty 7.714,52 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi „od dnia wypłaty przez powoda do dnia zapłaty przez pozwanego”. W uzasadnieniu swojego stanowiska strona powodowa podała ,że pozwany P. S. był zatrudniony u strony powodowej w okresie od dnia 12.07.2010r. do dnia 30.09.2014r. na podstawie umowy o pracę zawartej na czas określony. Decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pozwany w związku z niezdolnością do pracy uzyskał świadczenie rehabilitacyjne początkowo na okres 6- miesięcy tj. od dnia 15.04.2013r. do dnia 11.10.2013r., które następnie zostało przedłużone do dnia 9.04. (...).

Po wyczerpaniu okresu wypłaty świadczenia rehabilitacyjnego pozwany złożył w drodze rozmowy telefonicznej oświadczenie służbom kadrowym powoda o przedłużeniu okresu wypłaty świadczenia rehabilitacyjnego zobowiązując się jednocześnie do przedłożenia stosownej decyzji ZUS. Z tego też powodu służby strony powodowej nie wykreśliły pozwanego z ewidencji płacowej i nadal wypłacały mu świadczenie rehabilitacyjne pomimo przyznania pozwanemu po ustaniu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego – renty chorobowej. Zdaniem strony powodowej pozwany P. S. wprowadził pracodawcę świadomie w błąd i doprowadził do uzyskiwania świadczenia nienależnego przy jednoczesnym uzyskiwaniu świadczenia rentowego z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Pomimo wezwania do dobrowolnego zwrotu nienależnie pobranego świadczenia pozwany świadczenia tego nie zwrócił powodowi. Zdaniem strony powodowej pozwany działał w sposób umyślny, gdyż równolegle otrzymywał świadczenie rentowe z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Strona powodowa swoje roszczenie opiera na przepisach ustawy z dnia 25.06.1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa/ Dz.U. 2010r. Nr.77 poz.512 ze zm/.

Pozew na k-2-4 akt/.

Pozwany P. S. na rozprawie w dniu 25 czerwca 2015r. wniósł o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu swojego stanowiska podał, że informował pracodawcę o przyznaniu mu renty chorobowej. Świadczenie rehabilitacyjne miał przyznane do dnia 9 .04.2014r. Zaprzeczył jakoby wprowadził w błąd służby kadrowe i informował o przedłużeniu okresu pobierania świadczenia rehabilitacyjnego. W lutym 2014r. składał w zakładzie pracy wniosek o przyznanie renty, a po jej przyznaniu poinformował o tym swojego przełożonego, który nawet sporządził kserokopię decyzji ZUS. Dopiero w styczniu 2015r. otrzymał telefon z zakładu pracy, że niesłusznie wypłacano mu świadczenie rehabilitacyjne. O tym, że pobiera nienależne świadczenie nie wiedział, sądził, że zakład pracy wypłaca mu jakieś zaległe wynagrodzenie, czy świadczenie.

/ wyjaśnienia informacyjne pozwanego na k-48 akt e- protokół godz. 00:03:19-00:18:30/.

Sąd ustalił, że:

Pozwany- P. S. był zatrudniony u strony powodowej - (...) Sp. z o.o. w Z. w okresie od dnia 12.07.2010r. do dnia 30.09.2010r początkowo na podstawie umowy o pracę zawartej na okres próbny, a następnie na podstawie dwóch umów zawartych na czas określony od dnia 1.10.2010r. do dnia 30.09.2011r oraz od dnia 1.10.2011r. do dnia 30.09.2014r w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku pracownika gospodarczego na stacji paliw w miejscowości M..

.(akta osobowe pozwanego, k-5- 10 akt).

Umowa o pracę uległa rozwiązaniu z upływem czasu na jaki została zawarta tj. z dniem 30.09.2014r.

/ świadectwo pracy w aktach osobowych pozwanego/.

Decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. z dnia 16.05.2013r. pozwanemu zostało przyznane prawo do świadczenia rehabilitacyjnego na okres od dnia 15.04.2013r. do dnia 11.10.2013r.

W/w decyzja została przekazana przez ZUS zakładowi pracy do wiadomości i wykonania –jako płatnikowi.

/k-15 akt, akta ZUS w załączeniu/.

Decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. z dnia 5.11.2013r. przedłużono pozwanemu P. S. prawo do świadczenia rehabilitacyjnego na okres od dnia 12.10.2013r. do dnia 9.04.2014r.

W/w decyzja została przekazana przez ZUS do pracodawcy jako płatnika- do wykonania.

k-16 akt, akta ZUS nr.0510 w zał/.

W dniu 26.02.2014r. pozwany złożył w zakładzie pracy do wypełnienia wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy, który został podpisany przez Prokurenta strony pozwanej.

/k-1 akt ZUS-u w zał .tom I/.

Decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. z dnia 21.05.2014r. została pozwanemu przyznana renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy od dnia 10.04.2014r, tj. od zaprzestania pobierania świadczenia rehabilitacyjnego do dnia 30.04.2015r., której okres pobierania został przedłużony do dnia 30.04.2018r. na podstawie decyzji ZUS z dnia 15.03.2015r.

/k-35 akt ZUS tom I oraz k- 53 akt ZUS tom I w zał. do akt sprawy/.

O fakcie przyznania renty pozwany powiadomił swojego bezpośredniego przełożonego, który sporządził ksero decyzji ZUS, a którą miał przesłać do siedziby spółki w Z.. Pracownicy D. (...) dysponowały decyzją ZUS przyznającej pozwanemu prawo do świadczenia rehabilitacyjnego do dnia 9.04.2014r. Ze względu na natłok pracy pracownice D. (...) nie wyrejestrowały pozwanego z systemu płacowego i przez pomyłkę świadczenie rehabilitacyjne było powodowi wypłacane nadal co miesiąc - jako wynagrodzenie za pracę. Dopiero przy sporządzaniu dokumentów związanych z ustaniem zatrudnienia Kierownik D. (...) zorientowała się, że brak jest decyzji stanowiącej podstawę wypłacania świadczenia rehabilitacyjnego po dniu 9.04.2014r. Po rozmowie telefonicznej z kierownikiem placówki w M., gdzie pozwany pracował, okazało się ,że posiada on decyzję przedłożoną prze pozwanego, ale dotyczącą przyznania mu renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, a nie świadczenia rehabilitacyjnego.

Pozwany P. S. nie dzwonił do D. (...) i nie wprowadzał pracowników strony powodowej w błąd twierdząc, że ma przedłużone prawo do świadczenia rehabilitacyjnego po 9 kwietnia 2014r.

/ zeznania świadka E. W. na k-63-64 akt, e- protokół godz.00:03:41-00:30:17, zeznania pozwanego P. S. k-68 akt e- protokół godz.00:03:46- 00:13:08/.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych telefonicznie poinformował pracodawcę, że bez podstawy prawnej wypłacał pozwanemu świadczenie z ubezpieczenia społecznego i polecił sporządzić korektę deklaracji, co też strona powodowa uczyniła.

Jak wynika z pisma Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W. z dnia 8.07.2015r.- płatnik składek tj. strona powodowa dokonała korekty dokumentów rozliczeniowych, a tym samym dokonała zwrotu na rzecz ZUS nienależnie wypłaconego świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 10.04.2014r. do dnia 30.09.2014r.

/zeznania świadka E. W. na k- 63-64 akt, pismo ZUS z dnia 8.07.2015r. k-61 akt/.

W okresie od 8.05.2014r. do dnia 8.10.2014r. strona powodowa przelewała na konto powoda rożne kwoty tytułując je „wynagrodzenie za pracę”.

/k-18-20 akt./

Z adnotacji sporządzonych na potwierdzeniach przelewu wynika, że np. wynagrodzenie za kwiecień było prawidłowo wypłacone /k-18 odwrót/, zaś wynagrodzenie za miesiąc wrzesień 2014r. obejmowało zarówno świadczenie rehabilitacyjne, jak również ekwiwalent za urlop.

/ k-20 odwrót akt/.

Pismem z dnia 2 kwietnia 2015r.r strona powodowa wezwała pozwanego do zwrotu nienależnie wypłaconego świadczenia rehabilitacyjnego w kwocie 7.174,52zł.

(k- 25 akt.)

Z uwagi na to ,że pozwany P. S. nie zwrócił wypłaconego mu w okresie od 10.04.2014r. do 30.09.2014r. świadczenia rehabilitacyjnego strona powodowa wystąpiła przeciwko niemu z pozwem o zwrot nienależnego świadczenia.

Pozwany na rozprawie w dniu 6.10.2015r.twierdził, że nie wiedział, iż zakład pracy wypłaca mu nienależne świadczenie. Sądził, że jest to albo zaległe wynagrodzenie, albo odszkodowanie za wypadek przy pracy któremu uległ w okresie zatrudnienia u strony powodowej. Dodał, że nie ma oszczędności, zaś otrzymywane z zakładu pracy kwoty zużył na bieżące potrzeby życiowe.

/zeznania pozwanego P. S. na k-68 akt/.

Sąd zważył, co następuje:

W rozpatrywanej sprawie bezspornym było, że decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. z dnia 5.11.2013r. przyznano pozwanemu prawo do świadczenia rehabilitacyjnego na okres od dnia 12.10.2014r. do dnia 9.04.2014r. Bezspornym również było, ze zakład pracy po tym okresie- przez niedopatrzenie odpowiednich służb- nadal wypłacał pozwanemu świadczenie rehabilitacyjne , mimo, że nie dysponował decyzją ZUS-u stanowiącą podstawę do wypłaty takiego świadczenia.

Strona powodowa występując przeciwko pozwanemu P. S. z roszczeniem o zwrot nienależnie wypłaconego świadczenia rehabilitacyjnego, oparła swoje żądanie o przepisy art.18 ust.7 ustawy z dnia 25.06.1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa/ Dz,U, 2010r. Nr.77 poz.512 ze zm/.

W ocenie Sądu przepisy te nie mają zastosowania w rozpatrywanej sprawie, ponieważ strona powodowa dobrowolnie skorygowała dokumenty rozliczeniowe, a tym samym zwróciła Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych nienależnie wypłacone pozwanemu świadczenie z ubezpieczenia społecznego. Przepisy te miałyby zastosowanie wtedy, jeśli pracodawca ustaliłby, że pracownik pobrał nienależne świadczenie i zebrane przez siebie dowody przekazał do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych występując jednocześnie z wnioskiem o wydanie decyzji w sprawie nienależnie pobranego świadczenia. Po przeanalizowaniu sprawy przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych ,wydaje on decyzję zobowiązującą pracownika/ lub pracodawcę/ do zwrotu nienależnie wypłaconego świadczenia na konto Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W takiej sytuacji tj. gdyby decyzja dotyczyła pracownika, pracodawca nie musiałby korygować dokumentów rozliczeniowych, w których zostały wykazane kwoty wypłaconych pracownikowi świadczeń. Inaczej mówiąc , przepisy na które powołuje się strona powodowa, miałyby zastosowanie w razie ewentualnego sporu z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.

Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie zachodziła, ponieważ pracodawca dobrowolnie zwrócił Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych wypłacone na rzecz pracownika nienależne świadczenie w postaci świadczenia rehabilitacyjnego. W takiej sytuacji podstawą dochodzenia roszczeń zakładu pracy od byłego pracownika są przepisy dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia (nienależnego świadczenia – art.410 kc i art.405 kc w zw.z art.300kp)

Sąd zważył, że pozwany P. S. otrzymując świadczenie nienależne w rozumieniu art.410 § 2 k.c.-zgodnie z art.410 k.c. i 405 k.c. w związku z art.300kp. byłby zobowiązany do jego zwrotu.

Jednakże według art.409 k.c. obowiązek wydania korzyści wygasa ,jeżeli ten ,kto korzyść uzyskał ,zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest wzbogacony chyba ,że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu.

W świetle przytoczonego unormowania, jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 maja 99r I PKN 78/99 (OSNAPiUS 2000 nr.18 poz.682) – zasadą jest ,że w razie zużycia lub utraty korzyści obowiązek ich wydania lub zwrotu wygasa, natomiast utrzymanie tego obowiązku jest wyjątkiem, a wobec tego jego zakres nie może być interpretowany w sposób rozszerzający, a wręcz przeciwnie należy go zwłaszcza w stosunkach pracy ograniczać, wąsko pojmując powinność liczenia się z obowiązkiem zwrotu. Dodać przy tym należy , że ciężar dowodu faktów ,na podstawie których twierdzi się ,iż pracownik powinien liczyć się z obowiązkiem zwrotu korzyści obciąża pracodawcę.

W kwestii „liczenia się” z obowiązkiem zwrotu nienależnego świadczenia Sąd Najwyższy stwierdził również w wyroku z dnia 7 sierpnia 2001r (I PKN 408/00), że pracownik ma prawo uważać, że świadczenie wypłacane przez pracodawcę posługującego się wyspecjalizowanymi służbami jest spełniane zasadnie i zgodnie z prawem, a więc nie musi liczyć się z obowiązkiem jego zwrotu.(art.409 k.c.).

A zatem ,obowiązek zwrotu korzyści przez pracownika mógłby powstać tylko wtedy, gdyby można mu było przypisać złą wiarę., lub w sytuacji ,w której ma on świadomość nienależności świadczenia (art.409 k.c. w zw .z art.410§1 k.c. i w zw. z art.300k.p.)

W rozpatrywanej sprawie należy przyjąć, że pozwany P. S. otrzymując na konto wynagrodzenie w wysokości wyliczonej przez służby płacowe pracodawcy , miał prawo uważać, że jest to wynagrodzenie mu należne. Jak sam przyznał na rozprawie w dniu 6.10.2015r. sądził, że jest to jakieś zaległe wynagrodzenie, albo odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy, tym bardziej, że na przelewie wypłacane kwoty nazywane były „wynagrodzeniem” a nie świadczeniem rehabilitacyjnym. W takiej sytuacji, w ocenie Sądu,– nie miał obowiązku liczyć się z jego zwrotem. Tym bardziej, że pracodawcą był podmiot dysponujący odpowiednimi ,profesjonalnymi służbami kadrowymi i płacowymi.

W tej sytuacji nie można oczekiwać od pracownika, aby kontrolował decyzje pracodawcy i sprawdzał prawidłowość dokonywanych wypłat.

Sama strona powodowa przyznała, że tylko i wyłącznie przez nieuwagę i natłok pracy nie zauważyła, że wypłaca pozwanemu świadczenie bez podstawy prawnej. Oczywistym jest, że wypłata świadczenia rehabilitacyjnego wypłacana jest tylko na podstawie decyzji ZUS, który taką decyzję przesyła do pracodawcy jako płatnika świadczenia- do wykonania.

Strona powodowa nie dysponowała decyzją ZUS o przyznaniu świadczenia rehabilitacyjnego na okres od dnia 10.04.2014r. do 30.09.2014r. ,a mimo to takie świadczenie wypłacała.

A zatem można przyjąć, że wiedziała, iż spełnia nienależne świadczenie. W takiej sytuacji w myśl przepisów art.411 pkt.1 k.c. – brak jest podstaw do żądania zwrotu przez stronę powodową od pozwanego nienależnego świadczenia.

Należy też przyjąć, że pozwany P. S. pozostawał w dobrej wierze, bez możliwości uświadomienia sobie konieczności zwrotu wypłaconych mu pieniędzy od kwietnia 2014r.r do chwili wezwania go do dobrowolnego zwrotu wypłaconych świadczeń tj. do 2.04.2015r. . W okresie swojego zatrudnienia do dnia rozwiązania stosunku pracy, co nastąpiło 30.09.2014r.r- strona powodowa nie wzywała go do zwrotu świadczenia , ponieważ nie zauważyła braku decyzji ZUS stanowiącej podstawę wypłacanego świadczenia, co przyznała przesłuchana na tę okoliczność świadek E. W.. Dopiero kontrola ZUS przeprowadzona u strony powodowej ujawniła nieprawidłowość w wypłacie świadczenia rehabilitacyjnego pozwanemu. Praktycznie więc pozwany prawie przez ponad pół roku pozostawał w przekonaniu ,że wynagrodzenie otrzymywał zgodnie z prawem i uzyskane środki wydatkował na bieżące potrzeby . Należy podkreślić, że pozwany po ustaniu stosunku pracy tj. od 30.09.2014r, pozostaje bez pracy, w związku z orzeczoną częściową niezdolnością do pracy w związku z wypadkiem przy pracy i otrzymuje rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy w kwocie ok.700zł. i nie ma żadnych oszczędności. Pozwany nie mając świadomości o nienależności świadczenia spożytkował je na bieżące potrzeby – co sam zeznał na rozprawie w dniu 6.10.2015r. /k-68 akt/.

Oczywistym jest, zdaniem Sądu, że pozwany w ciągu prawie pół roku uzyskane środki wydatkował w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, tym bardziej, że nie miał on świadomości nienależności świadczenia , a zatem nie musiał się liczyć z obowiązkiem jego zwrotu .

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 stycznia 2007r (II PK 138/06) wskazał, że pracownik ma prawo uważać ,że świadczenie wypłacone mu przez pracodawcę jest spełniane prawidłowo i zgodnie z prawem ,a więc jego obowiązek liczenia się ze zwrotem świadczenia ogranicza się zasadniczo do sytuacji, w których ma świadomość otrzymania nienależnego świadczenia. Ciężar dowodu w tej kwestii spoczywa na pracodawcy. Natomiast w rozpatrywanej sprawie strona powodowa nie wykazała , że pozwany P. S. miał świadomość uzyskania nienależnego świadczenia. A zatem, skoro pozwany P. S. nie miał świadomości ,że otrzymuje nienależne świadczenie i spożytkował je na bieżące potrzeby tak, że nie jest już wzbogacony- to brak jest podstaw do dochodzenia przez stronę powodową zwrotu tego świadczenia.

Biorąc powyższe pod uwagę orzeczono jak w sentencji .