Sygn. akt VII Pa 100/15
Dnia 25 listopada 2015 r.
Sąd Okręgowy w Lublinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący – Sędzia SO Teresa Ogrodnik (spr.)
Sędziowie: SO Grażyna Cichosz
SR del. do SO Anna Zawiślak
Protokolant: st. sekr. sąd. Małgorzata Sobczuk
po rozpoznaniu w dniu 25 listopada 2015 r. w Lublinie
sprawy z powództwa M. M.
przeciwko Gimnazjum w S.
o przywrócenie do pracy
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 15 czerwca 2015 r., sygn. akt VII P 1048/13
zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I i II i przywraca M. M. do pracy w Gimnazjum w S. na warunkach poprzednich.
VII Pa 100/15
Wyrokiem z 15.06.2015 r., wydanym w sprawie VII P 1048/13
z powództwa M. M. przeciwko Gimnazjum w S.
o przywrócenie do pracy, Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie, VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych: zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 882,33 złotych tytułem odszkodowania (pkt I.), oddalił powództwo
o przywrócenie do pracy (pkt II), wyrokowi w punkcie I. nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 294,11 złotych (pkt III), a nieuiszczone koszty sądowe przejął na rachunek Skarbu Państwa (pkt IV.).
Wyrok ten zapadł na kanwie następujących ustaleń i rozważań:
W dniu 18 sierpnia 2004 roku M. M., nauczyciel posiadający stopień awansu nauczyciela mianowanego, został zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony w Gimnazjum w S. na stanowisku nauczyciela na okres do 28 lutego 2005 roku w wymiarze 18/18 godzin zajęć dydaktyczno-naukowych. Jednocześnie Wójt Gminy L. powierzył powodowi pełnienie obowiązków dyrektora Gimnazjum do dnia 28 lutego 2005 roku, po czym pismem z dnia 24 lutego 2005 roku na okres 5 lat tj. od dnia
1 marca 2005 roku do 31 sierpnia 2009 roku. M. M. z dniem 1 marca 2005 roku został mianowany na stanowisko nauczyciela Gimnazjum
w S..
Dnia 1 października 2007 roku do Urzędu Gminy w L. wpłynęło zawiadomienie z Sądu Rejonowego w Lubartowie o zastosowaniu wobec M. M. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania
na okres 3 miesięcy. tj. do dnia 24 grudnia 2007 roku. Od dnia 27 września 2007 roku powód z mocy prawa został zawieszony w pełnieniu obowiązków dyrektora Gimnazjum w S. oraz zostało ograniczone mu wynagrodzenie do połowy. Jednocześnie rzecznik dyscyplinarny dla Nauczycieli przy Wojewodzie L. wszczął postępowanie wyjaśniające wobec przedstawienia powodowi zarzutów wynikających z art. 200 § 1 k.k. i art. 197 § 2 k.k.
Dnia 10 marca 2008 roku Prokurator Rejonowy w Lubartowie skierował akt oskarżenia przeciwko M. M. do Sądu Rejonowego
w Lubartowie oskarżonemu o to, (...)oraz (...) o czyn
(...).
M. M. został uznany winnym powyższych zarzutów wyrokiem Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie, jednak Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił ten wyrok w całości i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania. Sprawa jest rozpoznawana przez Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie pod sygn. IX K 198/13.
Postanowieniem z dnia 23 czerwca 2008 roku Komisja Dyscyplinarna dla Nauczycieli przy Wojewodzie L. wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec M. M..
Od dnia 1 września 2009 roku wynagrodzenie powoda zostało ustalone na kwotę 294,11 złotych.
Za zgodą powoda z dniem 1 września 2012 roku ograniczono zatrudnienie do wymiaru 10/18, nie niższego niż ½ obowiązkowego wymiaru zajęć.
M. M. posiada kwalifikacje do nauczania informatyki i techniki.
W roku szkolnym 2012/2013 roku oprócz powoda było zatrudnionych jeszcze dwóch nauczycieli informatyki R. K. – dyrektor szkoły oraz M. Z.. Zajęcia informatyczne w roku szkolnym 2012/2013 prowadził R. R., który uzupełniał etat w pozwanej szkole będąc nauczycielem Szkoły Podstawowej w S.. Oprócz powoda nie było osoby posiadającej kwalifikacje do nauczania zajęć technicznych. W roku szkolnym 2013/2014 zatrudnionych było trzech nauczycieli posiadających kwalifikacje do nauczania informatyki R. K., M. Z. oraz A. C. i jeden nauczyciel uczący techniki A. C..
R. K. oraz M. Z. jako nauczyciele posiadający stopień nauczyciela mianowanego zatrudnieni byli przez mianowanie. A. C. zatrudniona była na podstawie umowy o pracę na zastępstwo
w związku z zawieszeniem powoda w obowiązkach, a następnie na czas określony na stanowisku nauczyciela oraz na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w pozwanej szkole jako sekretarka. Ma ona kwalifikacje do nauczania informatyki, podobnie jak R. K. i M. Z.. R. K. na dzień 1 września 2012 ma 16 letni staż pracy, M. Z. 24 letni staż pracy, powód ponad 30 letni staż pracy.
W roku szkolnym 2012/2013 w pozwanym Gimnazjum prowadzono
6 godzin informatyki – 2 godziny w oddziale II A, 2 godziny w oddziale III A,
1 godzina w oddziale II B i w oddziale III B oraz cztery godziny zajęć technicznych – dwie godziny w oddziale I A i dwie w oddziale I B. Wszystkie godziny informatyki przypadające na ten rok szkolny prowadziła M. Z.. Natomiast cztery godziny zajęć technicznych R. R..
W roku szkolnym 2013/2014 było 5 godzin informatyki – dwie godziny
w oddziale III A i po jednej godzinie w oddziałach II A, II B, III B oraz cztery godziny zajęć technicznych w oddziałach I A, I B. Zmniejszenie godzin
z informatyki związane było z brakiem podziału na grupy w oddziale II A spowodowanym liczbą uczniów w oddziale – poniżej 24 osób. Cztery godziny informatyki prowadziła A. C. oraz jedną godzinę M. Z., cztery godziny zajęć technicznych nauczała również A. C..
Łącznie w roku szkolnym 2012/2013 roku Wójt Gminy zatwierdził
6 oddziałów.
W dniu 31 maja 2013 roku dyrektor pozwanej wręczył M. M. oświadczenie o rozwiązaniu stosunku pracy z zachowaniem
3 miesięcznego okresu wypowiedzenia. Jako przyczynę wskazano zmniejszenie liczby grup z informatyki uniemożliwiające dalsze zatrudnienie powoda
w pełnym wymiarze zajęć. Złożenie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy odbyło się w domu powoda, dyrektor podczas wręczania, ani również wcześniej nie informował o kryteriach jakie zadecydowały o wytypowaniu powoda do wypowiedzenia.
R. K., mając na uwadze powołany wyżej wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie, uznał, że skoro istnieje możliwość powrotu powoda do pracy, to nie będzie dla niego odpowiedniej liczby godzin. Wyłącznie ta okoliczność zadecydowała o wypowiedzeniu mu umowy o pracę. Nie były brane pod uwagę obiektywne kryteria tj. podstawa zatrudnienia, staż pracy czy stopień awansu zawodowego.
Dyrektor R. K. przed wręczeniem M. M. wypowiedzenia umowy o pracę zwrócił się do Związku (...) w L. oraz (...) Organizacji (...) z zapytaniem czy powód jest członkiem związku zawodowego. W odpowiedzi uzyskał informację, że powód nie jest członkiem Związku (...)
w L., natomiast (...) Organizacja (...) udzieliła informacji, że 1 osoba będąca pracownikiem pozwanego Gimnazjum jest członkiem związku zawodowego. R. K. uznał,
że ta informacja dotyczy M. Z.
M. M. jest członkiem (...) Organizacji (...), lecz od 2004 roku w związku z pełnieniem funkcji dyrektora zawiesił członkostwo.
Dowody, jakie służyły powyższym ustaleniom, tj. zeznania stron; dokumenty, dotyczące organizacji zajęć oraz dokumenty z akt postępowania karnego, Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne w całości. Sąd ten zwrócił również uwagę, że przedstawiony stan faktyczny, co do przyczyny wypowiedzenia,
nie jest sporny. Nie było też kwestionowane przez powoda zmniejszenie liczby grup informatyki. Powód podnosił jedynie, że nie stanowi to podstawy do wypowiedzenia mu umowy o pracę.
Przystępując do oceny zasadności powództwa Sąd Rejonowy, odwołując się do kryteriów zwolnienia, o jakich mowa w art. 20 ust. 1 Karty Nauczyciela, wskazał, że istotą przedmiotowego sporu było to, czy ograniczenie liczby grup
nauczania informatyki uniemożliwiało dalsze zatrudnienie powoda w pełnym wymiarze zajęć.
Sąd I instancji stwierdził, że rozstrzygnięcie tak postawionego zagadnienia musi być negatywne, skoro, pomimo wskazanego ograniczenia, pozostało 9 do rozdysponowania 9 godzin lekcyjnych, natomiast powód wyraził zgodę na ograniczenie jego zatrudnienia do takiego wymiaru (9/18 godzin).
Jednocześnie Sąd Rejonowy wskazał, że pracodawca w treści wypowiedzenia nie zawarł dostatecznych kryteriów, które do zwolnienia wskazywałyby właśnie powoda.
Sąd I instancji uznał więc, że wypełniła się hipoteza art. 45 k.p., przewidującego w takim przypadku roszczenie o przywrócenie do pracy albo odszkodowanie, a powód konsekwentnie w toku niniejszego procesu domagał się przywrócenia do pracy.
Sąd może nie uwzględnić żądania pracownika przywrócenia do pracy, jeśli dojdzie do wniosku, że jest to niemożliwe lub niecelowe. Ocena niemożliwości lub niecelowości przywrócenia do pracy (art. 45 § 2 k.p.) powinna uwzględniać także okoliczności, które wystąpiły po rozwiązaniu umowy o pracę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2000 roku, I PKN 531/00, OSNAPiUS 2002, nr 10, poz. 234). Jeszcze wyraźniej pogląd ten przedstawił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 stycznia 2001 roku, I PKN 206/00, OSNAPiUS 2002, nr 19, poz. 460, stwierdzając, że ocena ta powinna być dokumentowana według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy (art. 316 § 1 k.p.c.). Według wyroku z dnia 10 stycznia 2003 roku, I PK 144/02, OSNP 2004, nr 13, poz. 225, zastosowanie art. 45 § 2 k.p. wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności sprawy, w tym także leżących po stronie pracownika i przemawiających za przywróceniem go do pracy. Roszczenie pracownika można ocenić jako nieuzasadnione (art. 8 k.p. w zw. z art. 477 1 § 2 k.p.c.), jeżeli zachowanie pracownika było naganne w takim stopniu, że jego powrót do pracy mógłby wywołać zgorszenie innych zatrudnionych, a naruszenie przez pracodawcę przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę bez wypowiedzenia nie było poważne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 1998 roku, I PKN 539/97, OSNAPiUS 1999, nr 3, poz. 87).
Do chwili zatrzymania i tymczasowego aresztowania powód był zatrudniony w pozwanym G. w S. na stanowisku nauczyciela
i zostały mu powierzone obowiązki dyrektora. Był więc nauczycielem,
od którego, zgodnie z przepisami Karty Nauczyciela, przewiduje się m. in.,
że przestrzega zasad moralnych (art. 9 ust. 1 pkt 4 tej ustawy), zaś stosunek pracy nawiązuje się na podstawie mianowania jeżeli przeciwko niemu nie toczy się postępowanie karne lub dyscyplinarne i nie był karany za przestępstwo popełnione umyślnie (art. 10 ust. 5 pkt 3, 4).
A contrario, nauczycielem nie może zostać osoba, co do której są wątpliwości w zakresie przestrzegania zasad moralnych, a w szczególności przeciwko której jest prowadzone postępowanie karne o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego. W chwili wyrokowania przeciwko powodowi jako oskarżonemu o popełnienie przestępstwa (...)
(...) niewątpliwie toczyło się postępowanie karne
o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego. Sąd Rejonowy miał więc obowiązek uwzględnić tę okoliczność (art. 316 k.p.c.).
W ocenie Sądu Rejonowego nie można bronić stanowiska, że samo prowadzenie przeciwko powodowi postępowania karnego świadczy o tym,
że nie jest on osobą o nieposzlakowanej opinii, nieprzestrzegającym zasad moralnych, ponieważ zachował się w sposób rażąco niegodny, nie ma bowiem wyroku karnego skazującego ustalającego popełnienie przestępstwa stanowiącego podstawę do przedmiotowej oceny. Niemniej jednak w niniejszej sprawie należy przyjąć, że samo prowadzenie przeciwko powodowi postępowania karnego o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego, które nie zakończyło się w chwili orzekania przez Sąd prawomocnym rozstrzygnięciem, przemawia za oceną, że przywrócenie go do pracy jest niemożliwe lub niecelowe (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 marca 2011 r., II PK 213/10). Należy bowiem zwrócić uwagę z jednej strony na zarzuty przedstawione powodowi dotyczące dokonania innej czynności seksualnej z małoletnią uczennicą, poświadczania nieprawdy w zakresie jej obowiązku szkolnego już po dacie zarzucanego zdarzenia, niedopełnienie obowiązków służbowych oraz doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Wszystkie przedmiotowe zarzuty związane są z pozwanym Gimnazjum, małoletnia w chwili zarzucanego czynu była jego uczennicą, pozostałe zarzuty dotyczą również działań powoda jako pracownika pozwanej szkoły. Pozwane Gimnazjum jest niewielką szkołą, liczącą kilka oddziałów. Nie można w ocenie Sądu, mając na uwadze społeczność lokalną, uczniów oraz nauczycieli, podjąć decyzji
o przywróceniu powoda do pracy. Nie ma tu znaczenia, że powód jest zawieszony w obowiązkach nauczyciela, i że faktycznie nie będzie pełnił obowiązków nauczyciela, skoro oceniamy działania pracodawcy w świetle przepisów kodeksu pracy, w tym art. 45 par 2 z uwzględnieniem toczącej się sprawy karnej, na co zwrócił również uwagę Sąd Najwyższy w zacytowanym powyżej uzasadnieniu wyroku. Tak więc Sąd Rejonowy, podzielając tą argumentację prawną, uznał,
że nie jest celowe przywrócenie M. M. do pracy.
W miejsce żądanego przez powoda przywrócenia do pracy Sąd I instancji orzekł więc o odszkodowaniu, którego wysokość, zgodnie z art. 47
1 k.p., określona jest jako równowartość wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.
Jak wynika natomiast z zaświadczenia, wystawionego przez pozwane Gimnazjum, wynagrodzenie powoda, liczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy, wynosiło 294,11 zł. Stąd też Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powoda kwotę 882,33 zł tytułem odszkodowania.
W końcowej części uzasadnienia Sąd I instancji umotywował rozstrzygnięcia co do rygoru natychmiastowej wykonalności oraz kosztów sądowych.
Powód, w apelacji wywiedzionej od całości powyższego wyroku – której treść sprecyzował pismem z 08.07.2015 r. (k. 175 i n.) – zarzucił Sądowi Rejonowemu:
1) naruszenie art. 45 § 2 k.p. poprzez:
a) jego zastosowanie, w sytuacji, gdy Sąd Rejonowy nie dokonał niezbędnych ustaleń, wskazujących na to, że niemożliwe lub niecelowe jest przywrócenie powoda do pracy;
b) jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na uznaniu, że samo prowadzenie przeciwko powodowi postępowania karnego stanowi podstawę do odmowy przywrócenia powoda do pracy z uwagi na niemożliwość i niecelowość takiego przywrócenia
(przy czym, w kontekście zastosowania powołanego przepisu, powód,
w pierwotnie wniesionej apelacji – k. 158 i n. – kwestionował również odwołanie się przez Sąd I instancji do przewidzianych w Karcie Nauczyciela wymogów, związanych z zatrudnieniem nauczyciela);
2) naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału i przyjęcie, że na podstawie samego faktu skierowania przeciwko powodowi aktu oskarżenia, przy braku jakichkolwiek innych ustaleń dowodowych, można twierdzić, iż istnieją wątpliwości co do moralności powoda, uniemożliwiające jego dalsze zatrudnienie.
W oparciu o te zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przywrócenie go do pracy, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja zasługuje na uwzględnienie i skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku.
Wszystkie jej zarzuty dotyczyły w istocie zastosowania prawa materialnego, tj. art. 45 § 2 k.p. (w zw. z art. 91c ust. 1 Karty Nauczyciela), zgodnie z którym sąd może nie uwzględnić żądania przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie takiego żądania jest niemożliwe lub niecelowe i w takim przypadku orzeka o odszkodowaniu.. Powołując się bowiem na art. 233 § 1 k.p.c., apelujący nie wykazywał żadnych wadliwości w rekonstrukcji stanu faktycznego, a jedynie nawiązał do jego wadliwej subsumpcji pod normę materialnoprawną. Jak zresztą zauważył Sąd Rejonowy, stan faktyczny – przynajmniej co do okoliczności objętych wypowiedzeniem – nie był przedmiotem sporu. Jedynej okoliczności faktycznej, na jakiej Sąd I instancji oparł zastosowanie art. 45 § 2 k.p., a jaką jest prowadzenie przeciwko powodowi postępowania karnego
w oparciu o określone zarzuty, powód również nie kwestionował. Rzecz tkwi zatem w ocenie tej okoliczności pod kątem prawnym.
Wobec powyższego Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy, albowiem nie są one w apelacji podważane, ani też sam tutejszy Sąd nie znalazł podstawy do poddawania ich w wątpliwość.
Nie zachodziła więc potrzeba ich powtarzania.
Zasadny okazał się zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 45 § 2 k.p.
Sąd Rejonowy błędnie przyjął, że sam fakt prowadzenia przeciwko powodowi wspomnianego postępowania karnego stanowi o niecelowości jego przywrócenia do pracy.
Powód jest nauczycielem mianowanym, który pełnił funkcję dyrektora pozwanej szkoły do czasu, gdy został zawieszony w pełnieniu tych obowiązków z uwagi na wszczęcie przeciwko niemu postępowania karnego, (...) Postępowanie to, wszczęte w 2007 roku, nadal się toczy.
Sąd I instancji z jednej strony stwierdził, że sam ten fakt nie świadczy
o utracie przez powoda nieposzlakowanej opinii oraz o tym, że nie przestrzega on podstawowych zasad moralnych (a więc, że utracił walor, do którego odwołują się przepisy Karty Nauczyciela o wymaganiach kwalifikacyjnych). Z drugiej strony Sąd ten odwołał się do poglądu, wyrażonego w uzasadnieniu wyroku SN
z 02.03.2011 r., II PK 213/10, że samo prowadzenie przeciwko powodowi postępowania karnego o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego przemawia za niecelowością przywrócenia do pracy. Sąd Rejonowy zwrócił również uwagę na charakter postawionego powodowi zarzutu i wskazał, że nie można go przywrócić do pracy, mając na uwadze społeczność lokalną i uczniów – bez względu nawet na obligatoryjne zawieszenie go w pełnieniu obowiązków służbowych.
Ocena taka jest błędna i stanowi nadużycie przewidzianego w art. 45 § 2 k.p. wyjątku od związania sądu zgłoszonym w pozwie żądaniem, niemającym charakteru alternatywnego. Wyjątek taki opiera się zresztą na zastosowaniu klauzuli generalnej, zawierającej niedookreślone kryterium „niecelowości”,
a klauzule generalne w ogóle winny znajdować zastosowanie wyłącznie tam, gdzie dostatecznego remedium nie przewiduje „zwykły” przepis szczególny.
Powód pozostaje zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych
na mocy art. 83 Karty Nauczyciela, który stanowi, że dyrektor szkoły może zawiesić w pełnieniu obowiązków nauczyciela, a organ prowadzący szkołę – dyrektora szkoły, przeciwko któremu wszczęto postępowanie karne lub złożono wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, jeżeli ze względu na powagę i wiarygodność wysuniętych zarzutów celowe jest odsunięcie nauczyciela od wykonywania obowiązków w szkole. W sprawach niecierpiących zwłoki nauczyciel i dyrektor szkoły może być zawieszony przed złożeniem wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego (ust. 1). Dyrektor szkoły zawiesza w pełnieniu obowiązków nauczyciela, a organ prowadzący szkołę – dyrektora szkoły, jeżeli wszczęte postępowanie karne lub złożony wniosek
o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego dotyczy naruszenia praw i dobra dziecka (ust. 1a). Nauczyciel i dyrektor szkoły zostaje z mocy prawa zawieszony w pełnieniu obowiązków w razie jego tymczasowego aresztowania lub w razie pozbawienia go wolności w związku z postępowaniem karnym (ust. 2). Zawieszenie w pełnieniu obowiązków nie może trwać dłużej niż 6 miesięcy, chyba że przeciwko nauczycielowi lub dyrektorowi szkoły toczy się jeszcze postępowanie karne lub postępowanie dyscyplinarne, w związku z którym nastąpiło zawieszenie (ust. 3).
Ja więc widać, Karta Nauczyciela przewiduje szczególną regulację, mającą zastosowanie w przypadku wszczęcia przeciwko nauczycielowi postepowania karnego, zwłaszcza, gdy „ze względu na powagę i wiarygodność wysuniętych zarzutów celowe jest odsunięcie nauczyciela od wykonywania obowiązków
w szkole.”. Abstrahując od tego, czy i na ile wysunięte przeciwko powodowi zarzuty mogą się okazać wiarygodne, to wobec istnienia takiej regulacji należy
z zastrzeżeniem podjeść do możliwości ujmowania toczącego się przeciwko M. M. postępowania karnego w ramach hipotezy art. 45 § 2 k.p., mającym, bądź, co bądź, zastosowanie posiłkowo, poprzez art. 91c
ust. 2 Karty Nauczyciela. Nie bez znaczenia jest, że powołana pragmatyka pracownicza w ogóle bardziej liberalnie kształtuje przesłanki ustania stosunku pracy. Dla przykładu, tymczasowe aresztowanie powoda, trwające 3 miesiące,
na mocy ogólnego przepisu art. 66 ust. 1 k.p., skutkowałoby wygaśnięciem umowy o pracę. Takiej regulacji w Karcie Nauczyciela brak, a wskazanej sytuacji dotyczy jedynie powołany art. 83 w ustępie 2., skutkujący zawieszeniem z mocy prawa w pełnieniu obowiązków.
Wobec tego wadliwe i pozbawione znaczenia jest ogólnikowe powołanie się przez Sąd Rejonowy na „społeczność lokalną i uczniów”, a niczego nie wnosi w tym względzie wskazanie, że chodzi o „ocenę działań pracodawcy w świetle przepisów kodeksu pracy, w tym art. 45 par 2 z uwzględnieniem toczącej się sprawy karnej”.
Brak w powołanej pragmatyce szczególnej normy, regulującej kwestię przywrócenia do pracy, nie oznacza, zdaniem Sądu Okręgowego, że art. 45 § 2 k.p. może w odniesieniu do powoda zostać zastosowany w taki sposób, jak to uczynił Sąd I instancji.
Sąd Rejonowy nazbyt dowolnie posłużył się też poglądem SN, że samo prowadzenie publicznoskargowego postępowania karnego przeciwko powodowi uzasadnia nieuwzględnienie żądania przywrócenia do pracy. Pogląd ten bowiem został wyrażony na kanwie sprawy (II PK 213/10), która dotyczyła urzędnika sądowego, więc nie znajduje prostego przełożenia na realia sprawy niniejszej.
Należy wreszcie podkreślić, że przywrócenie do pracy nie wyczerpuje się w dopuszczeniu pracownika do jej wykonywania. Sama prawna restytucja stosunku pracy może mieć dla pracownika doniosłe znaczenie z punktu widzenia określonych uprawnień, związanych tylko z pozostawaniem w zatrudnieniu.
Na ten aspekt – w kontekście zastosowania art. 45 § 2 k.p. – zwrócił uwagę Sąd Najwyższy (por. np. uzasadnienie wyroku z 18.03.2008 r., II PK 258/07). Sam zresztą powód w uzasadnieniu apelacji (k. 183) wskazał, że z uwagi na pogorszenie stanu zdrowia zależy mu na uzyskaniu prawa do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego. Tą okoliczność pominął Sąd Rejonowy, badając celowość przywrócenia powoda do pracy.
Reasumując, prowadzenie przeciwko powodowi postępowania karnego
w przedmiocie wspomnianych czynów, nawet przy uwzględnieniu ich charakteru oraz specyfiki zawodu nauczyciela, nie stanowi dostatecznej przesłanki nieuwzględnienia zgłoszonego przez powoda żądania. Bez względu na oczywistą i dostrzeżoną przez Sąd Rejonowy zasadę domniemania niewinności, powód i tak nie powróci do pełnienia obowiązków, dopóki postępowanie karne się toczy.
Nie tego zresztą powód w istocie żądał, mając świadomość obowiązującego zawieszenia. Te wszystkie względy pominął Sąd I instancji, przez co wadliwie nie przywrócił powoda do pracy, poprzestając na zasądzeniu odszkodowania.
W kwestii formalnej należy też wskazać, że zbędne było umieszczanie
w odrębnym punkcie wyroku rozstrzygnięcia o oddaleniu powództwa
o przywrócenie do pracy. Zasądzenie odszkodowania w miejsce przywrócenia
do pracy zawiera w sobie uznanie zgłoszonego żądania przywrócenia do pracy
za bezzasadne i w istocie oddalenie roszczenia w tym zakresie (por. uchwała SN z 25.02.1999 r., III ZP 34/98 oraz uzasadnienie wyroku SN z 28.03.2008 r., II PK 240/07).
Niemniej jednak, wobec takiej treści wyroku, należało dokonać jego zmiany w punkcie I. i II. poprzez przywrócenie powoda do pracy u pozwanego na warunkach poprzednich, o czym, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., orzeczono w wyroku.