Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III S 237/15

POSTANOWIENIE

Dnia 30 grudnia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Gabiela Sobczyk

Sędziowie SO Marcin Rak (spr.)

SR del. Roman Troll

po rozpoznaniu w dniu 30 grudnia 2015 roku w Gliwicach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy ze skargi B. K. (K.)

przy udziale Skarbu Państwa - Prezesa Sądu Rejonowego w Jastrzębiu - Zdroju

o stwierdzenie przewlekłości postępowania toczącego się przed Sądem Rejonowym w Jastrzębiu – Zdroju pod sygn. akt III RC 91/14

postanawia :

oddalić skargę.

SSO Marcin Rak SSO Gabriela Sobczyk SSR del. Roman Troll

Sygn. akt III S 237/15

UZASADNIENIE

Powód w toczącej się przed Sądem Rejonowym w Jastrzębiu – Zdroju pod sygn. akt III RC 91/14 sprawie o uchylenie alimentów, złożył w dniu 10 listopada 2015 roku skargę w trybie ustawy z dnia 17 czerwca 2004 roku o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. z 2004 roku, nr 179 poz. 1843 ze zm.). Domagał się stwierdzenia przewlekłości tego postępowania, zobowiązania Sądu Rejonowego do podjęcia czynności, zasądzenia świadczenia w kwocie 20.000 złotych oraz zasądzenia kosztów zastępstwa prawnego. W uzasadnieniu skargi podał, że pozew złożył w lutym 2014 roku i pomimo upływu ponad 20 miesięcy sprawa nie została zakończona pomimo, że nie należy do skomplikowanych. Wskazał, że o przewlekłości świadczy przesłuchiwanie stron na dwóch terminach rozpraw zamiast na jednym, omyłkowe zwrócenie się do Sądu Okręgowego w Gdańsku zamiast w Gliwicach o nadesłanie akt sprawy rozwodowej, a także to, że do dnia złożenia skargi nie został wyznaczony kolejny termin rozprawy.

Prezes Sądu Rejonowego w Jastrzębiu – Zdroju zgłosił swój udział w sprawie i wniósł o oddalenie skargi.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Pozew, obejmujący żądane uchylenia alimentów obciążających powoda względem byłej żony, wpłynął do Sądu Rejonowego w dniu 3 lutego 2014 roku. Następnego dnia sprawę zarejestrowano w repertorium.

Na wezwanie doręczone 13 lutego 2014 roku, powód w dniu 14 lutego 2014 roku podał swój numer PESEL.

W piśmie złożonym 12 marca 2014 roku powód zawarł wnioski dowodowe.

Zarządzeniem z dnia 4 kwietnia 2014 roku, doręczonym 9 kwietnia 2014 roku wezwano powoda do usunięcia braków formalnych zawartego w pozwie wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych.

Zarządzeniem z 28 kwietnia 2014 roku zwrócono wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych jednocześnie wzywając powoda do uiszczenia opłaty od pozwu, którą powód uiścił w dniu 7 maja 2014 roku

Dnia 19 maja 2014 roku powód złożył kolejne pismo procesowe.

Zarządzeniem z 21 maja 2014 roku sędzia referent wyznaczył termin rozprawy na dzień 12 czerwca 2014 roku wzywając strony do stawiennictwa i zobowiązując do przedłożenia dokumentacji obrazującej sytuację osobistą i majątkową. Nadto polecił doręczenie pozwanej odpisu pozwu.

Dnia 6 maja 2014 roku powód złożył kolejne pismo z wnioskami dowodowymi.

Na rozprawie w dniu 12 czerwca 2014 roku stawiły się strony. Pełnomocnik pozwanej oświadczył, że nie pozwana nie otrzymała odpisu pozwu. Dokumentacja w aktach sprawy także nie potwierdzała dokonania takiego doręczenia wobec czego celem doręczenia pozwanej odpisu pozwu rozprawa została odroczona z terminem z urzędu.

Zarządzeniem z 23 czerwca 2014 roku, doręczonym powodowi 26 czerwca 2014 roku, zobowiązano go do usunięcia braków formalnych pism z 3 grudnia 2013 roku , 19 maja 2014 roku i 5 czerwca 2014 roku, przy czym wykonując to zarządzenie sekretariat pominął w wezwaniu pismo z 19 maja 2014 roku.

Dnia 2 lipca 2014 roku wpłynęła odpowiedź powoda, zaś w dniu 3 lipca 2014 roku pismo pełnomocnika pozwanej odnoszące się do żądania pozwu.

Zarządzeniem z 17 lipca 2014 roku, wykonanym 21 lipca 2014 roku, polecono doręczenie powodowi odpisu pisma pełnomocnika pozwanej oraz wykonanie zarządzenia z 23 czerwca 2014 roku w części dotyczącej pisma powoda z 19 maja 2014 roku .

Dnia 28 lipca 2014 roku wpłynęła odpowiedź powoda oraz kolejne pismo procesowe zawierające stanowisko w sprawie.

Zarządzeniem z 5 sierpnia 2014 roku polecono doręczenie odpisów pism powoda pełnomocnikowi pozwanej .

Zarządzeniem z 22 sierpnia 2014 roku sprawa z powództwa pozwanej oraz z powództwa córki powoda o podwyższenie alimentów, została połączona do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą, której dotyczy skarga.

Zarządzeniem z 8 października 2014 roku wyznaczono termin rozprawy na dzień 1 grudnia 2014 roku wzywając strony do stawiennictwa i przedłożenia dokumentacji dotyczącej sytuacji osobistej i majątkowej.

Dnia 12 listopada 2014 roku powód złożył pismo procesowe z wnioskami dowodowymi.

Postanowieniem z 19 listopada 2014 roku Sąd Rejonowy uwzględnił wniosek powoda z dnia 14 listopada 2014 roku i ustanowił dla niego adwokata z urzędu.

Rozprawa z 1 grudnia 2014 roku została odroczona z terminem z urzędu do czasu wskazania przez Okręgową Radę Adwokacką osoby pełnomocnika .

Dnia 4 grudnia 2014 roku wpłynęła informacja Okręgowej Rady Adwokackiej o wyznaczeniu osoby pełnomocnika dla powoda.

Zarządzeniem z 22 grudnia 2014 roku wyznaczono termin rozprawy na 16 lutego 2015 roku wzywając strony do stawiennictwa i przedłożenia dokumentacji dotyczącej sytuacji osobistej i majątkowej .

W dniach 11 i 13 lutego 2015 roku wpłynęły pisma pełnomocników stron z wnioskami dowodowymi.

Na rozprawie w dniu 16 lutego 2015 roku pełnomocnicy stron przedstawili stanowisko w sprawie. Pełnomocnik powoda wniósł o odroczenie rozprawy w związku z zamiarem wystąpienia o wykładnię orzeczenia rozwodowego w zakresie obowiązku alimentacyjnego na rzecz pozwanej. Sąd Rejonowy postanowił zwrócić się do Sądu Okręgowego w Gliwicach o akta sprawy o separację, w której określono kwestionowany obowiązek alimentacyjny a nadto o dokumentację z Sekcji Obrotu Prawnego dotyczącą egzekucji spornych alimentów. Rozprawa została odroczona na dzień 27 kwietnia 2015 roku.

Dnia 25 lutego 2015 roku wpłynęła dokumentacja z Sekcji Obrotu Zagranicznego, z kolei dnia 5 marca 2015 roku informacja z Sądu Okręgowego w Gdańsku (do którego omyłkowo wysłano zobowiązanie o akta), że w tamtejszym sądzie nie toczyło się postępowanie dotyczące stron.

Na rozprawie w dniu 27 kwietnia 2015 roku Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe z dokumentów i przystąpił do przesłuchania stron. W toku przesłuchania powód wskazał, że rozwiązał stosunek pracy z uwagi na stwierdzenie choroby zawodowej. Rozprawę odroczono do 8 czerwca 2015 roku celem dołączenia przez powoda dokumentacji dotyczącej rozwiązania stosunku pracy oraz dalszej dokumentacji dotyczącej sytuacji powoda. Sąd zwrócił się też o akta sprawy o separację.

Dnia 18 maja 2015 roku pełnomocnik powoda złożył dokumenty dotyczące rozwiązania przez powoda stosunku pracy.

Dnia 27 maja 2015 roku wpłynęły akta sprawy o separację.

Na rozprawie w dniu 8 czerwca 2015 roku Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe z dokumentów i kontynuował przesłuchanie stron. W toku przesłuchania powód wskazał, że zamierza wystąpić do pracodawcy o rentę. Sąd postanowił zwrócić się do czeskiego pracodawcy powoda o informację co do możliwości dalszego zatrudnienia powoda na innym stanowisku oraz o wskazanie kto wystąpił z inicjatywą rozwiązania stosunku pracy. Nadto zobowiązał pełnomocnika powoda do przedłożenia dokumentacji potwierdzającej wystąpienie o rentę. Rozprawę odroczono do 4 sierpnia 2015 roku .

Dnia 3 sierpnia 2015 roku wpłynęło pismo pełnomocnika powoda z informacją o przyznanej powodowi rencie oraz dokumentacją potwierdzającą tą okoliczność.

Na rozprawie w dniu 4 sierpnia 2015 roku Sąd Rejonowy zakończył przesłuchanie stron, dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy celem ustalenia czy powód jest zdolny do pracy i jaką pracę może wykonywać.

Dnia 27 sierpnia 2015 roku Sąd Rejonowy zwrócił się do tłumacza celem przełożenia na język czeski zobowiązania do pracodawcy sformułowanego na rozprawie w dniu 8 czerwca 2015 roku . Korespondencja pomimo próby jej dwukrotnego doręczenia tłumaczowi została zwrócona w dniach 18 sierpnia i 3 listopada 2015 roku jako niepodjęta w terminie.

Na zarządzenie z 24 września 2015 roku akta w dniu 7 października 2015 roku przesłano biegłemu do sporządzenia opinii.

Biegły zwrócił akta z opinią w dniu 19 listopada 2015 roku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 2 ust. 2 cytowanej ustawy z dnia 17 czerwca 2004 roku o skardze na naruszenie prawa strony (…) dla stwierdzenia, czy w sprawie doszło do przewlekłości postępowania, należy w szczególności ocenić terminowość i prawidłowość czynności podjętych przez sąd, w celu wydania w sprawie rozstrzygnięcia co do istoty albo czynności podjętych przez prokuratora prowadzącego lub nadzorującego postępowanie przygotowawcze w celu zakończenia postępowania przygotowawczego lub czynności podjętych przez sąd lub komornika sądowego w celu przeprowadzenia i zakończenia sprawy egzekucyjnej albo innej sprawy dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego, uwzględniając charakter sprawy, stopień faktycznej i prawnej jej zawiłości, znaczenie dla strony, która wniosła skargę, rozstrzygniętych w niej zagadnień oraz zachowanie się stron, a w szczególności strony, która zarzuciła przewlekłość postępowania.

W ugruntowanym orzecznictwie sądów powszechnych, Sądu Najwyższego jak i sądów administracyjnych przyjmuje się, że przewlekłość postępowania to nieuzasadnione żadną z okoliczności wymienionych w art. 2 ust. 2 ustawy z 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony (…) długotrwałe zaniechanie podejmowania czynności przez organ prowadzący postępowanie lub podejmowanie czynności nieefektywnych bądź pozornych. Zachodzi ona gdy postępowanie jest długotrwałe i rozwlekłe, a trwa ponad konieczność podjęcia czynności niezbędnych do zakończenia sprawy, pozostających w związku przyczynowym z działaniem lub zaniechaniem organu. Innymi słowy to wyrażając, przewlekłość postępowania występuje, gdy zwłoka jest nadmierna (rażąca) i nie znajduje uzasadnienia w obiektywnych okolicznościach sprawy. Aby stwierdzić przewlekłość postępowania koniecznej jest ustalenie, że pomiędzy kolejnymi czynnościami występują długie, nieuzasadnione przerwy albo też pewne czynności nie są podejmowane w ogóle (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2011 roku, III SPP 14/11, Lex nr 10959151, postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 07 kwietnia 2009 roku, II S 4/09, KZS 2009/5/42, postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 28 grudnia 2012 roku, II S 25/12, Lex nr 1254588, postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 23 listopada 2012 roku, II OPP 19/12, Lex nr 1240698).

Ocena przewlekłości postępowania musi być dokonywana w relacji do czasu trwania całego postępowania, przy czym sama długość postępowania nie przesądza jeszcze o tym, iż jest ono przewlekłe. Konieczne jest tym samym wskazanie na konkretne długotrwałe i nieuzasadnione zaniechanie sądu, względnie na dokonywanie czynności w sposób nieefektywny. Pojęcie prawne przewlekłości każdorazowo przypadku musi być też odnoszone do konkretnych realiów i podjętego trybu postępowania. W przypadku postępowania sądowego musi być do niego adekwatne i uwzględniać realia funkcjonowania sądów, w tym konieczność nadawania systematycznego biegu wszystkim rozpoznawanym sprawom. Sprawność postępowania sądowego w żadnym razie nie może oznaczać za usprawiedliwione oczekiwania strony, że wszelkie czynności w sprawie będą podejmowanie natychmiast po złożeniu wniosków procesowych. Tego rodzaju oczekiwanie przeczy istocie procesu sądowego, gdy to rzeczą sądu jest wszechstronne rozważenie racji stron lub uczestników postępowania nieprocesowego i to we wszystkich sprawach toczących się jednocześnie w sądzie. Uznać zatem należy, że jedynie nadmierne odstępstwa od czasu zwyczajowo koniecznego do wykonania określonych prac i procedur mogą być uznawane za tworzące stan nieuzasadnionej zwłoki (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 22 maja 2013 roku, III S 5/13, Lex nr 1322063).

Odnosząc te założenia do ustalonych okoliczności rozpoznawania sprawy przez Sąd Rejonowy wskazać trzeba, że postępowanie w sprawie trwa blisko 2 lata, a tok postępowania mógłby być organizowany sprawniej. W szczególności zastrzeżenia wzbudzają czynności związane z wyznaczaniem rozprawy w początkowym etapie postępowania, w tym jej kilkukrotne odraczanie z terminem urzędu. Zwracają też uwagę uchybienia sekretariatu w wykonywaniu zarządzeń dotyczących doręczenia odpisu pozwu oraz wezwania powoda do usunięcia braków formalnych jego pism procesowych. Łączne wynikające z tego opóźnienie określić można na około 6 miesięcy, co jednak nie może świadczyć o przewlekłości zwłaszcza gdy zważy się, że pozostałe podejmowane w sprawie czynności były celowe, uzasadnione stanowiskiem stron i zmierzały do ustalenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia.

Nie można pominąć, że przyczyną jednego z odroczeń było wystąpienie przez skarżącego na krótko przed rozprawa z wnioskiem o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Z kolei wytykane w skardze przesłuchanie stron na kilku rozprawach wynikało z faktu, że równolegle następowały istotne zmiany w sytuacji powoda, który z uwagi na stan zdrowia rozwiązał stosunek zatrudnienia, a następnie oczekiwał na przyznanie prawa do renty. W związku z tym omyłkowe zwrócenie się przez Sąd Rejonowy do niewłaściwego sądu o akta niezbędne dla rozstrzygnięcia, także nie miało znaczącego wpływu na opóźnienie w procedowaniu.

Istotnym jest nadto, że przedmiotem postępowania oprócz roszczenia powoda o uchylenie obowiązku alimentacyjnego są też roszczenia uprawnionych domagających się podwyższenia alimentów. Skutkuje to powinnością dokładnego ustalenia sytuacji każdej z tych stron. Materiał dowodowy jest przy tym obszerny o czym świadczy objętość akt.

Nie było też rażącym uchybieniem świadczącym o przewlekaniu postępowania zaniechanie wyznaczenia terminu rozprawy przez Sąd Rejonowy w sytuacji, gdy akta sprawy wysłane zostały biegłemu celem sporządzenia opinii. Zasadność dopuszczenia tego dowodu, jak i zwrócenia się o informację do pracodawcy powoda, wpływające w ostatnim etapie na wydłużenie postępowania, pozostawała przy tym poza zakresem oceny dokonywanym w ramach postępowania skargowego, które nie może zmierzać do merytorycznej oceny podejmowanych w sprawie czynności.

Wszystkie te okoliczności sprawiły, że pomimo stwierdzenia, iż przebieg postępowania odbiega od modelowego, nie sposób było uznać aby stwierdzone nieprawidłowości świadczyły o wystąpieniu rażących odstępstw od czasu zwyczajowo koniecznego do przeprowadzenia procedur niezbędnych do wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy takiej jak objęta skargą. Na taką ocenę mieć też musiały wpływ realia funkcjonowania sądów wielkomiejskich i powinność systematycznego podejmowania czynności we wszystkich postępowaniach.

Z tych też względów Sąd Okręgowy oddalił skargę jako bezzasadną, a to na podstawie art. 12 ust. 1 tejże ustawy.

SSR del. Roman Troll SSO Gabriela Sobczyk SSO Marcin Rak