Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Pa 22/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 marca 2016 r.

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Jacek Wilga (spr.)

Sędziowie SSO Krzysztof Główczyński, SSO Andrzej Marek

Protokolant star. sekr. sądowy Ewa Sawiak

po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2016 r. w Legnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa A. K. (1)

przeciwko A. K. (2)

o zapłatę i sprostowanie świadectwa pracy

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Głogowie IV Wydziału Pracy

z dnia 16 grudnia 2015 r.

sygn. akt IV P 49/15

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 450 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Głogowie wyrokiem z dnia 16 grudnia 2015 r. wydanym w sprawie o sygn. akt IV P 49/15 zasądził od pozwanej A. K. (2) na rzecz powódki A. K. (1) kwotę 3.334,40 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy z odsetkami ustawowymi od dnia 1 marca 2015 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 510 zł tytułem kosztów zastępstwa prawnego (pkt 1); sprostował wystawione przez pozwaną świadectwo pracy z dnia 28 lutego 2015 r. w punkcie 4.1 przez wykreślenie zapisu „wykorzystał przysługujące 5 dni urlopu” i wpisanie „wykorzystał urlop wypoczynkowy w wymiarze 0 dni” (pkt 2). Ponadto Sąd ten orzekł o rygorze natychmiastowej wykonalności i nieuiszczonych kosztach sądowych (pkt 3 i 4).

Swoje rozstrzygnięcie Sąd ten poprzedził następującymi ustaleniami faktycznymi:

Powódka była zatrudniona u pozwanej jako spedytorka na umowę o pracę na czas nieokreślony, przy czym od 26 listopada 2013 r. do dnia 24 listopada 2014 r. przebywała na urlopach macierzyńskim i rodzicielskim. W czerwcu 2014 r. pozwana poinformował pracowników na spotkaniu, iż rezygnuje z prowadzenia dotychczasowej działalności transportowej i nie przedłuża licencji w tym zakresie. Obiecała też, że rozliczy się ze wszystkimi pracownikami w taki sposób, że nie będą mieć do niej pretensji. Obiecała powódce zatrudnienie do końca jej urlopów. Dnia 24 listopada 2014 r. powódka umówiła się z powódką na spotkanie, gdyż następnego dnia powinna stawić się w pracy. Pozwana wręczyła powódce oświadczenie o wypowiedzeniu jej umowy o pracę za trzymiesięcznym wypowiedzeniem, które upływać miało 28 lutego 2015 r. Jako przyczynę podała likwidację stanowiska powódki. Na prośbę powódki, która bała się zwolnienia dyscyplinarnego z powodu ewentualnego niestawienia się następnego dnia do pracy, pozwana dopisała w treści wypowiedzenia, że wypowiedzenie jest „bez świadczenia” pracy. Strony na spotkaniu nie poruszyły kwestii zaległego urlopu wypoczynkowego powódki. W korespondencji mailowej prowadzonej od dnia 27 listopada 2014 r. pozwana pisała do powódki, że została zwolniona z obowiązku świadczenia pracy po wykorzystaniu zaległego urlopu i żądała dosłania wypełnionych przez powódkę wniosków urlopowych za czas wypowiedzenia. Powódka poinformowała pracodawczynię, że zgodnie z treścią wypowiedzenia przysługuje jej ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany wymiar urlopu. Wymiar ten wynosił łącznie 40 dni za lata 2013-2015, w tym 5 dni za rok 2015, ujętych jako wykorzystane w świadectwie pracy wręczonym powódce. Niesporna co do wysokości kwota tytułem ekwiwalent za 40 dni urlopu wynosiła 3334,40 zł.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości, zarówno w zakresie roszczenia o ekwiwalent jak i sprostowanie świadectwa pracy. Sąd uznał, iż złożone powódce oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę zawierało skuteczne oświadczenie także w zakresie zwolnienia jej z obowiązku świadczenia pracy za pełen okres wypowiedzenia. Późniejsze próby udzielenia powódce urlopu wypoczynkowego przez pozwaną nie mogły odnieść zamierzonego skutku, bowiem płatne zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy wyklucza możliwość następczego skierowania pracownika na zaległy urlop wypoczynkowy w okresie wypowiedzenia na podstawie art. 167 1 k.p. W konsekwencji nieudzielenia powódce urlopu wypoczynkowego w wymiarze 5 dniu za rok 2015 w okresie wypowiedzenia, koniecznym w ocenie Sądu Rejonowego, stało się także sprostowanie zapisów świadectwa pracy w tym zakresie.

Powyższy wyrok pozwana zaskarżyła w całości apelacją, zarzucając:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego, których uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § l k.p.c. poprzez :

a. brak wszechstronnego rozważenia całości zebranego w sprawie materiału dowodowego i przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów przez błędne przyjęcie, że pozwana najpierw zwolniła powódkę z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia, a dopiero później domagała się, aby w tym okresie wykorzystała zaległy i bieżący urlop wypoczynkowy, podczas gdy sekwencja tych wydarzeń była odwrotna;

b. brak wszechstronnego rozważania całości zebranego w sprawie materiału dowodowego i dokonanie ustaleń sprzecznych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego poprzez błędne przyjęcie, że pozwana, będąc
doświadczonym przedsiębiorcą i wdową wychowującą samotnie dwoje dzieci, mając świadomość, iż powódka ma do wykorzystania 40 dni urlopu wypoczynkowego, a także zobowiązując wszystkich pozostałych pracowników, aby w okresach wypowiedzenia wykorzystali zaległy i bieżący urlop, a dopiero później zwalniając ich z obowiązku świadczenia pracy - zastosowała odmienne i preferencyjne reguły w odniesieniu do powódki, podczas gdy takie zachowanie pozwanej byłoby godzące w jej interesy oraz interesy jej dzieci, bowiem wówczas byłaby zobowiązana do wypłacenia powódce ekwiwalentu za zaległy urlop, co byłoby dalece nieuzasadnione w oparciu o stan faktyczny sprawy;

c. przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów i niewłaściwe z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego uznanie, że przesłuchaniu powódki należało dać wiarę, gdyż było ono logicznie spójne i znajduje potwierdzenie w materiale dowodowym zebranym w sprawie, podczas gdy należało je uznać za niewiarygodne, bowiem treści zawarte w przesłuchaniu powódki są wewnętrznie sprzeczne i nie korespondują z pozostałymi dowodami zgromadzonymi w sprawie; powódka z jednej strony przyznała, że w okresie swojej pracy u pozwanej pomagała wypełniać karty urlopowe kierowcom, z drugiej zaś strony stwierdziła, iż w listopadzie 2014 roku, tj. w okresie wypowiedzenia umowy o pracy, nie wiedziała jak wypełnić wniosek urlopowy;

d. przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów i niewłaściwe z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego uznanie, że przesłuchaniu pozwanej należało odmówić waloru wiarygodności, gdyż nie znajdowało potwierdzenia w materiale dowodowym sprawy, podczas gdy jej twierdzenia wyrażone podczas przesłuchania były spójne, logiczne i precyzyjnie uzupełniają pozostałe dowody zebrane w sprawie; z zeznań świadka T. S. jasno wynika, że pozwana jeszcze przed spotkaniem w dniu 24 listopada 2014 roku miała wiedze co do wymiaru przysługującego powódce urlopu oraz zasad co do nakazania pracownikowi wykorzystania zaległego urlopu w okresie wypowiedzenia i zwolnienia pracownika z obowiązku świadczenia pracy; z zeznań świadka M. R. wynika, że w czerwcu 2014 roku pozwana podczas spotkania poinformowała wszystkich pracowników, w tym także powódkę, że kończy działalność transportową i rozstanie się ze wszystkimi w taki sposób, aby nikt nie miał do niej pretensji. Nie ulega przy tym wątpliwości, że z tych zeznań oraz pozostałych dowodów jasno wynika, że zamiarem pozwanej było takie zakończenie współpracy z pracownikami, aby dokonać wszystkich wzajemnych rozliczeń do dnia upływu okresu wypowiedzenia.

e. pominięcie przez Sąd dowodów z korespondencji prowadzonej pomiędzy stronami po dniu 24 listopada 2014 roku jako nie mających znaczenia w sprawie, podczas gdy z dowodów tych jasno wynika jaka była wola stron w zakresie ustaleń dotyczących rozwiązania stosunku pracy;

f. pominięcie przez Sąd dowodu z zeznań powódki w zakresie w jakim przyznała ona, że dopisanie na wypowiedzeniu zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia nastąpiło na jej wyraźną prośbę, gdyż „bała się, że zostanie zwolniona dyscyplinarnie za niestawienie się do pracy", co miało miejsce już po zakończeniu spotkaniu, podczas którego strony jasno omówiły zasady zakończenia współpracy;

g. pominięcie przez Sąd, że powódka świadomie unikała podpisania kart urlopowych naiwnie kłamiąc, że nie umiała ich wypełnić, podczas gdy zeznała, że takie karty pomagała wypełniać kierowcom zatrudnionym przez pozwaną.

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

- art. 8 k.p. poprzez jego niezastosowanie i nie odmówienie powódce prawa do domagania się zapłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop, podczas gdy z okoliczności sprawy jasno wynika, że powódka mając świadomość o obdarzonym ją przez pozwaną zaufaniu, z premedytacją zwlekała z wypełnieniem karty urlopowej kłamiąc, że nie umiała tego zrobić, podczas gdy zeznała, że takie karty pomagała wypełniać kierowcom zatrudnionym u pozwanej; ponadto powódka takim działaniem doprowadziła do sytuacji, w której pozwana - będąc wdową samotnie wychowującą dwoje dzieci - będzie zmuszona do wypłacenia ekwiwalentu za urlop, co godzi w jej interesy oraz interesy jej dzieci;

- art. 61 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że pozwana najpierw złożyła pozwanej oświadczenie woli w przedmiocie zwolnienia jej z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia, a dopiero później domagała się wykorzystania przez nią zaległego urlopu wypoczynkowego, podczas gdy oświadczenie woli o tym,
że pozwana zobowiązuje pozwaną do wykorzystania w okresie wypowiedzenia zaległego i bieżącego urlopu, dotarło do powódki już w lipcu 2014 roku, podczas spotkania bez udziału innych osób; ponownie w listopadzie 2014 roku pozwana podtrzymała to oświadczenie woli, zaś oświadczenie woli o zwolnieniu powódki z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia - w czasie pozostałym po wykorzystaniu urlopu - zostało złożone w listopadzie 2014 roku, a później potwierdzone dopiskiem na piśmie zawierającym wypowiedzenie.

- art. 65 k.c, poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że złożone przez pozwaną oświadczenia woli należy wykładać w ten sposób, iż pozwana najpierw zwolniła powódkę z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia, a dopiero później domagała się wykorzystania przez nią w tym czasie bieżącego i zaległego urlopu,
podczas gdy z okoliczności sprawy wynika, że wolą, zamiarem i celem było zakończenie stosunku pracy w taki sposób, że powódka w okresie wypowiedzenia w pierwszej kolejności wykorzysta zaległy i bieżący urlop, a w pozostałym czasie wypowiedzenie zostanie zwolniona z obowiązku świadczenie pracy.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenia powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz od powódki kosztów postepowania według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Ponadto złożyła wniosek w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz kosztów zastępstwa procesowego w postepowaniu apelacyjnym według norm przepisanych, podzielając w pełni stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia i ocenę prawną sprawy, dokonaną przez Sąd pierwszej instancji. W ocenie Sądu Okręgowego żaden z zarzutów i wniosków apelacyjnych nie mógł odnieść zamierzonego skutku, gdyż Sąd Rejonowy wydał prawidłowy wyrok.

Ocena roszczeń powódki zależna była w niniejszej sprawie od rozstrzygnięcia jaką miały treść i znaczenie oświadczenia woli stron, kształtujące ich prawa i obowiązki związane z zakończeniem zatrudnienia powódki w firmie pozwanej oraz ich kolejność - w szczególności w zakresie podstawy ustalonego braku obowiązku świadczenia pracy przez powódkę w okresie wypowiedzenia.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów dotyczących prawidłowości ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Rejonowy, które były podstawą rozstrzygnięcia o wyżej nakreślonej kluczowej dla sprawy kwestii, tj. zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., należy przypomnieć, że skuteczne wytkniecie takich uchybień wymaga wykazania, że sąd przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy sprzeniewierzył się zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego. To bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu ( por. orzeczenie SN z 6 listopada 1998 r. II CKN 4/98, oraz z 10 kwietnia 2000 r. V CKN 17/2000 – OSWC 2000/10/189).

W ocenie Sądu odwoławczego Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił przebieg rozmów stron, poprzedzających wręczenie powódce oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę, jak i znaczenie zapisów w nim zawartych. Wbrew twierdzeniom apelacji, jedynie z wyjaśnień samej pozwanej wynika, że strony ustaliły, że w okresie wypowiedzenia powódka będzie korzystać z zaległego i bieżącego urlopu wypoczynkowego. Pozostałe zaś dowody w postaci przesłuchania powódki, po części zeznań świadków, analizowane w powiązaniu z samą treścią oświadczenia o wypowiedzeniu z dnia 24 listopada 2014 r., wskazują, że pozwana zwolniła powódkę z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia, zatem w okresie od chwili jego wręczenia do 28 lutego 2015 r. Przypomnieć w tym miejscu należy, że okres wypowiedzenia należy liczyć od złożenia oświadczenia woli o wypowiedzeniu do rozwiązania umowy o pracę, choćby faktycznie był on dłuższy niż okres wypowiedzenia określony w art. 36 § 1 k.p. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dn. 28 czerwca 2005 r., III PK 44/05 i z dn. 26 kwietnia 2011, II PK 302/10).

Analizując treść i uzasadnienie zarzutów apelacji ukierunkowanych na podważenie ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji, Sad Okręgowy doszedł do wniosku, iż stanowią one jedynie polemikę z sędziowską oceną dowodów, a opartą nadto jedynie na wybiórczych fragmentach wyjaśnień powódki odnośnie jej umiejętności w sporządzaniu wniosków urlopowych i odmiennej ocenie zeznań świadków, którzy nie uczestniczyli w rozmowach stron w dniu złożenia wypowiedzenia umowy o pracę.

Nietrafnym był też zarzut pominięcia przez Sąd Rejonowy dowodu z korespondencji mailowej prowadzonej przez strony po dniu 24 listopada 2014 r., bowiem ich treść nie daje podstaw do odmiennej oceny ustaleń, jakie poczyniły strony w dniu 24 listopada 2014 r. i jakie następnie znalazły zapis w formie pisemnej w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę, formułowanym zresztą przez samą pozwaną.

Z maila pozwanej (k. 26) wynika, iż w dacie jego sporządzenia nie wiedziała ona o tym czy powódka ma prawo do niewykorzystanego urlopu i w jakim wymiarze. Tym samym jej twierdzenia o udzieleniu tego urlopu w okresie wypowiedzenia nie są wiarygodne i jako takie trafnie ocenione zostały przez Sąd Rejonowy.

Przechodząc do oceny zarzutów naruszenia prawa materialnego, przede wszystkim należy zauważyć, że sformułowanie zarzutu naruszenia art. 61 k.c. wyraźnie wskazuje, że apelująca kwestionuje w rzeczywistości tą drogą jedynie ustalenia faktyczne co do ilości i kolejności składanych przez nią powódce oświadczeń woli co do sposobu uregulowania praw stron w czasie biegu wypowiedzenia. Trudno na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w tym na podstawie samych wyjaśnień pozwanej stwierdzić, że przed listopadem 2014 r. strony złożyły skutecznie oświadczenia woli w przedmiocie wykorzystania przez powódkę zaległego urlopu w czasie biegu okresu wypowiedzenia. Rozmowy w czerwcu 2014 r. stron stanowiły raczej wstępne negocjacje i nie dotyczyły rozliczeń czasu urlopu. W ich trakcie pozwana informowała jedynie o swoich zamiarach uwzględnienia powódki w zakresie urlopu. Zamiar ten mogła jednak skutecznie zrealizować dopiero po dokonaniu wypowiedzenia czego jednak nie dokonała – a przynajmniej dowodu na powyższe nie przedstawiła.

Jeśli idzie zaś o stawiane naruszenie art. 65 k.c., to należy przypomnieć, że zgodnie z nim oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje.

W umowach zaś należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Praktyczna realizacja reguł interpretacyjnych z art. 65 k.c. następuje w drodze zastosowania tzw. kombinowanej metody wykładni (uchwała Sądu Najwyższego z dn. 29 czerwca 1995 r., III CZP 66/95). Zgodnie z nią jeżeli strony nie przyjmują tego samego znaczenia oświadczenia woli, za prawnie wiążące należy uznać znaczenie ustalone według obiektywnego wzorca wykładni, czyli takie, jakie w świetle reguł wynikających z art. 65 § 1 k.c. powinien mu przypisać adresat. Zatem przy wykładni obiektywnej należy brać pod uwagę literalne brzmienie umowy stosując wykładnię językową z uwzględnieniem okoliczności, w których złożone zostało oświadczenie woli, zasad współżycia i ustawowych zwyczajów. Obiektywność (normatywność) tej metody wykładni polega na tym, że odbiorca oświadczenia woli może skutecznie powołać się na jego sens przez siebie rozumiany wówczas, gdy każdy uczestnik obrotu znajdujący się w podobnej sytuacji, a w szczególności dysponujący takim samym zakresem wiedzy o treści oświadczenia i okolicznościach jego złożenia, zrozumiałby tak samo jego znaczenie. Innymi słowy decydujące jest takie znaczenie oświadczenia woli, które jest wynikiem starannych zabiegów interpretacyjnych adresata. Tym samym jeśli okaże się, że znaczenie przypisywane oświadczeniu woli przez każdą ze stron jest inne - decydujący jest normatywny punkt widzenia odbiorcy, który z należytą starannością dokonuje wykładni zmierzającej do odtworzenia treści myślowych osoby składającej oświadczenie woli (por. wyrok Sądu Najwyższego z 29 kwietnia 2009 r., II CSK 614/08, LEX nr 503207).

Badając prawidłowość odczytywania przez strony sensu jednostronnego oświadczenia woli należy pamiętać, że prawidłowa wykładania nie może pomijać jego dosłownego tekstu, którego sens należy ustalać za pomocą językowych reguł znaczeniowych, zatem prawidłowa wykładnia nie powinna prowadzić do wniosku, że zamiarem autora oświadczenia było zawarcie odmiennych istotnych postanowień od tych, które zostały wyrażone na piśmie (por. wyrok SN z 17 grudnia 2008 r. I CSK 250/08, Legalis nr 589158, wyrok SN z 25 marca 2011 r. IV CSK 377/10, Legalis nr 385427). Osoba składająca oświadczenie woli powinna zadbać o poprawność jego sformułowania i odpowiada (w znaczeniu ponoszenia prawnych konsekwencji) za niestaranne, a w konsekwencji nieprecyzyjne jego ukształtowanie. Skoro wolą pozwanej było zwolnienie od obowiązku świadczenia pracy po wykorzystaniu urlopu wypoczynkowego winna była najpierw tego urlopu udzielić i dopiero później zwolnić od świadczenia pracy w dalszym okresie wypowiedzenia.

W ocenie Sądu Okręgowego, w obliczu ujawnionych w sprawie okoliczności i poczynionych wyżej wywodów, nie może budzić wątpliwości, że zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy powódki, zawarte w oświadczeniu pozwanej o wypowiedzeniu umowy o pracę, nie było ograniczone do okresu, jaki przypadałby po wykorzystaniu urlopu wypoczynkowego zaległego i bieżącego, bowiem kwestia ta nie została w ogóle ujęta w treści tego oświadczenia. Pozwana zaś, jako pracodawca i jednocześnie autorka oświadczenia powinna zadbać o precyzyjne i przede wszystkim całościowe formułowanie praw przyznanych swojemu pracownikowi. Fakt, iż do zwolnienia powódki z obowiązku świadczenia pracy doszło na prośbę powódki nie ma w sprawie znaczenia, skoro pozwana na powyższą prośbę wyraziła zgodę.

Przechodząc na koniec do zarzutu niezastosowania art. 8 k.p., w ocenie Sądu Okręgowego okoliczności związane z osobistą sytuacją pozwanej, tj. byciem wdową i matką, w żaden sposób nie dają podstaw do stwierdzenia, że żądanie wypłaty ekwiwalentu przez powódkę można by rozpatrywać w kategorii nadużycia prawa, bowiem jest to typowe roszczenie przysługujące pracownikowi i nie było żadnych przeszkód, by pozwana jako pracodawca w drodze jego wypłaty wynagrodziła powódce fakt niekorzystania z urlopu w kolejnych latach zatrudnienia.

Reasumując powyższe wywody, Sąd Okręgowy uznał, że w sprawie nie miały miejsca uchybienia prawa procesowego i materialnego, stąd apelacja pozwanej jako pozbawiona usprawiedliwionych podstaw podlegała oddaleniu w oparciu o treść art. 385 k.p.c.

Ponieważ pozwana w postępowaniu odwoławczym przegrała sprawę w całości, Sąd odwoławczy w punkcie II orzeczenia obciążył ją w całości kosztami strony przeciwnej, na które składa się wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 450 zł, w oparciu o art. 98 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w zw. z art. 108 i art. 391§ 1 k.p.c. oraz § 9 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 3 i 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

SSO Andrzej Marek SSO Jacek Wilga SSO Krzysztof Główczyński