Wyrok z dnia 28 czerwca 2005 r.
III PK 44/05
1. Przez użyty w art. 60 k.p. zwrot „w okresie wypowiedzenia” należy ro-
zumieć czas od dokonania wypowiedzenia (złożenia pracownikowi przez praco-
dawcę oświadczenia woli o wypowiedzeniu) do upływu okresu wypowiedzenia
(rozwiązania umowy o pracę).
2. Przepis art. 60 k.p. obejmuje tylko takie sytuacje, gdy w okresie niewa-
dliwego wypowiedzenia przez pracodawcę umowy o pracę rozwiązał on z pra-
cownikiem stosunek pracy bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o roz-
wiązywaniu umów o pracę bez wypowiedzenia.
3. Ustalenie, że rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia w okre-
sie wypowiedzenia jest wadliwe (narusza przepisy o rozwiązywaniu umów o
pracę bez wypowiedzenia) powoduje obowiązek sądu rozpoznania roszczeń
zgłoszonych przez pracownika w odwołaniu od wypowiedzenia.
Przewodniczący SSN Andrzej Wróbel, Sędziowie SN: Barbara Wagner (spra-
wozdawca), Andrzej Wasilewski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 czerwca 2005 r.
sprawy z powództwa Małgorzaty W.-T. przeciwko Wojewódzkiemu Ośrodkowi Ruchu
Drogowego w P. o odszkodowanie, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku
Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krośnie - Ośrodek
Zamiejscowy w Przemyślu z dnia 5 listopada 2004 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu w
Krośnie - Ośrodkowi Zamiejscowemu w Przemyślu do ponownego rozpoznania, po-
zostawiając temu Sądowi orzeczenie o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy w Krośnie - Ośrodek Zamiejscowy w Przemyślu wyrokiem z
dnia 5 listopada 2004 r. [...] oddalił apelację Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogo-
2
wego w P. od wyroku Sądu Rejonowego w Przemyślu z dnia 6 lipca 2004 r. [...], za-
sądzającego od strony apelującej na rzecz Małgorzaty W.-T. kwoty 11.823 zł tytułem
odszkodowania za niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę, z ustawo-
wymi odsetkami od dnia 27 maja 2003 r., oraz 11.823 zł tytułem odszkodowania za
niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, z ustawowymi
odsetkami od dnia 29 maja 2003 r.
Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i ich
prawna ocena. Małgorzata W.-T. była zatrudniona w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu
Drogowego w P. od 16 sierpnia 1998 r. na stanowisku głównej księgowej, na pod-
stawie umowy o pracę na czas nieokreślony. W okresie od 28 sierpnia 2001 r. do 12
marca 2002 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim i urlopie macierzyńskim.
Od dnia 12 marca do 14 czerwca 2002 r. u strony pozwanej trwała kontrola w
zakresie organizowania egzaminów państwowych sprawdzających kwalifikacje osób
ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami w latach 2000 - 2002 oraz
prac związanych z adaptacją pomieszczeń Ośrodka, przeprowadzona przez
kontrolerów Delegatury Najwyższej Izby Kontroli w R. W wystąpieniu pokontrolnym,
przekazanym stronie pozwanej w dniu 19 lutego 2003 r., Najwyższa Izba Kontroli
wnosiła, między innymi, o zawieranie umów z egzaminatorami po uprzednim uzy-
skaniu informacji o ich niekaralności, uporządkowanie akt osobowych pracowników
oraz zapewnienie realizacji zawartych umów zgodnie z ich postanowieniami. Powód-
ka nie została zapoznana z wynikami pokontrolnymi.
W okresie od 2000 r. do 2003 r. Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w P.
był zarządzany przez 5 - 7 dyrektorów. Od 1 lutego do 30 kwietnia 2003 r. funkcję tę
sprawował Edward S., który w ciągu 3 miesięcy zwolnił 5 osób i zatrudnił 7 nowych
pracowników na czas określony, bez klauzul wypowiedzeniowych. W okresie zatrud-
nienia powódki, pismem z 14 lutego 2003 r. Edward S. zwrócił się do dyrektora Gim-
nazjum [...] w P. o przekazanie pracownika tej szkoły Beaty Ś. do pracy u strony po-
zwanej, na mocy porozumienia między zakładami od 1 marca 2003 r., a następnie
zawarł z nią umowę o pracę na stanowisku głównej księgowej od 1 marca 2003 r. do
31 sierpnia 2007 r., bez klauzuli wypowiedzenia. Jako dzień rozpoczęcia pracy Beaty
Ś. wskazano 3 marca 2003 r., a zatem dzień, w którym wręczono powódce wypowie-
dzenie.
W dniu 27 lutego 2003 r. Małgorzata W.-T. zwróciła się do Komisji Zakładowej
NSZZ „Solidarność” o objęcie jej ochroną prawną, na co komisja w tym samym dniu
3
wyraziła zgodę. Pismem z 3 marca 2003 r. strona pozwana wypowiedziała powódce
umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Jako przy-
czynę wypowiedzenia wskazano brak kompetencji oraz niedopełnienie obowiązków.
Pismem z 25 marca 2003 r. Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego zawiadomił
związki zawodowe o zamiarze wypowiedzenia umów o pracę pięciu pracownikom, w
tym również powódce, podając jako przyczynę wypowiedzenia - brak zaufania.
Związki zawodowe nie wyraziły zgody na rozwiązanie umowy o pracę z Małgorzatą
W.-T.
Rzecznik dyscyplinarny finansów publicznych w R. prowadził postępowanie w
przedmiocie naruszenia przez Małgorzatę W.-T. dyscypliny finansów publicznych, a
mianowicie nieprzeprowadzenia na dzień 31 grudnia 2002 r. inwentaryzacji środków
trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych w formie spisu z natury. Postano-
wieniem z dnia 7 czerwca 2004 r. odmówiono wniesienia wniosku o jej ukaranie z
uwagi na brak naruszenia dyscypliny finansów publicznych.
W dniu 1 grudnia 1998 r. strona pozwana wynajęła Teresie W. działkę z prze-
znaczeniem na działalność handlową i małą gastronomię. Najemca zobowiązał się
uiszczać do kasy lub na rachunek bankowy Ośrodka opłatę za energię elektryczną
według wskazań licznika, zgodnie z wystawioną fakturą. Teresa W. zamontowała
licznik na własny koszt, nie zgłaszając tego Ośrodkowi. Strona pozwana nie spraw-
dzała stanu licznika najemcy. Uczynił to dopiero - na polecenie Edwarda S. - pracow-
nik Ośrodka w dniu 25 lutego 2003 r. Od tego czasu pracownik strony pozwanej
sprawdza stan licznika, a następnie wystawiana jest faktura dla najemcy.
W okresie trwającego wypowiedzenia strona pozwana rozwiązała z powódką
umowę o pracę bez wypowiedzenia, zarzucając jej zaniechanie poboru opłat za
energię elektryczną od Teresy W. za okres od 1 grudnia 1998 r. do lutego 2003 r.
Strona pozwana nie zwracała się do związków zawodowych w sprawie „zwolnienia
dyscyplinarnego” powódki.
W ocenie Sądu, wskazana przez pracodawcę w wypowiedzeniu przyczyna
rozwiązania stosunku pracy była niekonkretna i nieprawdziwa. Ponadto, strona po-
zwana naruszyła przepisy dotyczące obowiązku konsultacji związkowej. Bez znacze-
nia - zdaniem Sądu - jest okoliczność od kiedy powódka została objęta ochroną
przez zakładową organizację związkową. Istotne jest, że ochrona ta istniała w dacie
złożenia oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy o pracę przez pracodawcę.
Podjęcie przez związek zawodowy uchwały o udzieleniu ochrony w dniu, w którym
4
Małgorzata W.-T. zwróciła się z wnioskiem, świadczy o szybkim, zdecydowanym i
skutecznym działaniu związków.
Według Sądu, strona pozwana nie wykazała, aby przyczyna rozwiązania z
powódką umowy o pracę bez wypowiedzenia była zasadna. Małgorzata W.-T. nie
może być obciążona winą za niepobranie opłat za energię elektryczną od Teresy W.
począwszy od dnia zawarcia umowy najmu, to jest od 1 grudnia 1998 r. Wobec tego,
pracodawca rozwiązując z nią umowę o pracę bez wypowiedzenia w okresie trwania
wypowiedzenia, po raz kolejny naruszył przepisy prawa pracy. Sąd uznał, że strona
pozwana uchybiła również art. 52 § 2 k.p., albowiem rozwiązanie umowy o pracę
nastąpiło po upływie jednomiesięcznego terminu od uzyskania wiadomości o okolicz-
ności stanowiącej podstawę rozwiązania umowy, oraz art. 52 § 3 k.p., ponieważ pra-
codawca nie zasięgnął opinii zakładowej organizacji związkowej.
Sąd Okręgowy, podzielając pogląd i argumentację Sądu pierwszej instancji
uznał, że Małgorzata W.-T. ma prawo zarówno do odszkodowania za niezgodne z
prawem wypowiedzenie umowy o pracę, jak i do odszkodowania za niezgodne z
prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Nieuzasadnionym byłoby
bowiem pozbawienie pracownika prawa do roszczenia z tytułu wadliwego wypowie-
dzenia umowy o pracę tylko dlatego, że następnie pracodawca - po raz kolejny naru-
szając przepisy prawa - w sposób niezgodny z prawem rozwiązuje umowę o pracę
bez wypowiedzenia. Sąd wywodził, że pracownik ma tyle roszczeń, ile przyznaje mu
prawo, chyba że przepis wyłącza jedno z nich w razie posiadania innego roszczenia.
Zdaniem Sądu, art. 60 k.p. należy stosować do rozwiązania umowy o pracę
bez wypowiedzenia, poczynając od dnia złożenia pracownikowi oświadczenia o wy-
powiedzeniu. Okresy wypowiedzenia mają charakter minimalny, nie są już traktowa-
ne jako okresy sztywne. Wypowiedzenie rozpoczyna swój bieg od momentu złożenia
pracownikowi oświadczenia przez pracodawcę o rozwiązaniu umowy o pracę za wy-
powiedzeniem. Skoro więc strona pozwana wypowiedziała powódce umowę o pracę
z zastosowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, a następnie w czasie
jego trwania rozwiązała z nią umowę o pracę bez wypowiedzenia, zastosowanie
znajdzie art. 60 k.p.
Pełnomocnik Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w P. zaskarżył ten
wyrok kasacją. Wskazując jako podstawę kasacji naruszenie prawa materialnego, a
mianowicie art. 60 k.p., poprzez wyrażenie poglądu, że powołany przepis „ma zasto-
sowanie w sytuacji gdy oświadczenie woli o dyscyplinarnym zwolnieniu nie zostało
5
złożone w czasie biegu 3 miesięcznego okresu wypowiedzenia, liczonego wstecz od
ostatniego dnia miesiąca jako daty końcowej wypowiedzenia” oraz przyjęcie, że „ist-
nieje podstawa do powtórnego zasądzenia odszkodowania mimo przyznania od-
szkodowania w oparciu o art. 45 kodeksu pracy”, wniósł o „uchylenie zaskarżonego
wyroku Sądu Okręgowego w całości” oraz o „uchylenie w całości poprzedzającego
go wyroku Sądu Rejonowego w Przemyślu [...] i przekazanie sprawy Sądowi Okrę-
gowemu do ponownego rozpatrzenia i rozstrzygnięcia o kosztach za wszystkie in-
stancje.” Jego zdaniem, okolicznością uzasadniającą rozpoznanie kasacji jest po-
trzeba wykładni art. 60 k.p. „poprzez wyjaśnienie czy w przypadku gdy doszło do
rozwiązania umowy o pracę w okresie wcześniejszym niż 3 miesiące liczone wstecz
od ostatniego dnia miesiąca jako daty końcowej wypowiedzenia, przepis ten ma za-
stosowanie, oraz czy w przypadku gdy oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy o
pracę w trybie art. 52 k.p. złożono wcześniej i z naruszeniem prawa, istnieje podsta-
wa do zasądzenia odszkodowania za niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy i
za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy w trybie natychmiastowym.”
W uzasadnieniu kasacji pełnomocnik strony skarżącej podniósł, że w rozpo-
znawanej sprawie brak jest podstaw do zasądzenia przez Sąd podwójnego odszko-
dowania. Powołując się na orzeczenie Sądu Najwyższego wskazał, że „w razie wy-
powiedzenia przez pracodawcę umowy o pracę z naruszeniem przepisów o wypo-
wiadaniu umów, a następnie niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez
wypowiedzenia w okresie wypowiedzenia, pracownikowi przysługuje odszkodowanie
z art. 47 (1) albo art. 60 k.p. według jego wyboru”. Według niego, stanowisko wyra-
żone w powołanym wyroku Sądu Najwyższego odbiega od z poglądówi doktryny,
wobec czego zachodzi konieczność wykładni art. 60 k.p.
W odpowiedzi na kasację powódka wniosła o oddalenie skargi i zasądzenie od
strony skarżącej na jej rzecz kosztów postępowania kasacyjnego według norm prze-
pisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 60 k.p. pracownikowi, z którym pracodawca w okresie wypo-
wiedzenia rozwiązał umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów,
przysługuje wyłącznie odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za czas do
upływu okresu wypowiedzenia. Przepis ten, pomimo że obowiązuje w niemal nie-
6
zmienionym brzmieniu od wejścia Kodeksu pracy w życie, czyli od 30 lat, budzi nadal
wątpliwości interpretacyjne, czego dowodzi rozpoznawana sprawa. Dotyczy on każ-
dego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, niezależnie od podstawy
prawnej i przyczyny dokonania tej czynności (art. 52 k.p., art. 53 k.p.), jak też wszyst-
kich umów, które mogą być wypowiadane, niezależnie od tego czy wypowiedzenie
jest zwykłym, czy wyjątkowym sposobem ich rozwiązania. Uzasadnione jest ograni-
czenie owych wątpliwości do okoliczności faktycznych sprawy, której przedmiotem
rozpoznania i rozstrzygnięcia jest rozwiązanie bez wypowiedzenia na podstawie art.
52 § 1 pkt 1 k.p. umowy o pracę na czas nieokreślony po jej uprzednim wypowiedze-
niu z zachowaniem okresu trzymiesięcznego.
Pierwsza kontrowersyjna kwestia dotyczy wykładni użytego w art. 60 k.p. po-
jęcia „okres wypowiedzenia”. Problem w tym, czy jest to okres obejmujący trzy mie-
siące kalendarzowe liczone wstecznie od terminu wypowiedzenia (daty rozwiązania
stosunku pracy) - jak twierdzi pełnomocnik strony skarżącej - czy okres od dnia
złożenia oświadczenia woli o wypowiedzeniu do dnia rozwiązania umowy o pracę,
jak przyjęły Sądy. Zagadnienie to należy do spornych w doktrynie. Zwolenników (i
przeciwników) ma każde z tych stanowisk. Na gruncie art. 36 k.p. (w jego pierwotnym
brzmieniu) Sąd Najwyższy prezentował początkowo pogląd, że ustawowe okresy
wypowiedzenia umowy o pracę mają charakter sztywny (por. np. wyroki Sądu Naj-
wyższego z: 23 marca 1978 r., I PRN 24/78, OSNCP 1978 nr 11, poz. 214; 30 lipca
1981 r., I PR 63/81, OSNCP 1982 nr 1, poz. 17). Z tej tezy - o sztywnym charakterze
ustawowych okresów wypowiedzenia - wywodzi się pogląd prawny wyrażony przez
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 kwietnia 1983 r., I PRN 32/83 (OSNCP 1983 nr
12, poz. 197), że „rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia w okresie wypo-
wiedzenia, o jakim mowa w art. 60 k.p., zachodzi tylko wtedy, gdy dokonane zostało
w czasie biegu 14-dniowego, 1-miesięcznego lub 3-miesięcznego okresu wypowie-
dzenia, liczonego kalendarzowo wstecz od soboty lub ostatniego dnia miesiąca, jako
daty końcowej wypowiedzenia”, wobec czego art. 60 k.p. nie ma zastosowania, gdy
rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia wcześniej, „choćby po dniu wypo-
wiedzenia”. Ten właśnie wyrok jest niezmiennie powoływany jako argument przesą-
dzający o pojmowaniu okresu wypowiedzenia jako okresu rozpoczynającego bieg od
pierwszego dnia miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu kalendarzo-
wym, w którym złożone zostało oświadczenie woli o wypowiedzeniu. Tymczasem
stanowisko w nim wyrażone ma dziś znaczenie historyczne. Pod wpływem krytyki
7
części teoretyków i praktyków prawa pracy, Sąd Najwyższy odstąpił od niego, a
ustawodawca dokonał nowelizacji tego przepisu, między innymi, przez dodanie do
art. 36 k.p. § 6, wedle którego strony po dokonaniu wypowiedzenia przez jedną z
nich mogą ustalić wcześniejszy termin rozwiązania umowy o pracę. Oznacza to do-
puszczalność skracania zgodną wolą stron ustawowych okresów wypowiedzenia.
Nowsze orzecznictwo dozwala też na ich wydłużenie. Jest więc de lege lata zgoda,
że ustawowe okresy wypowiedzenia mają charakter okresów minimalnych, z tym, że
w granicach wyznaczonych w art. 18 k.p., dopuszczalna jest również ich zmiana, nie
tylko przez skrócenie, ale i poprzez przedłużenie. Problem jednak pozostaje, albo-
wiem ustawodawca łączy pewne skutki prawne raz z okresem wypowiedzenia (np.
art. 37, art. 1671
k.p.), innym razem - z dokonaniem wypowiedzenia (np. art. 44 k.p.).
Jak się wydaje, dla prawidłowego ustalenia znaczenia zwrotu „okres wypowie-
dzenia” konieczne jest rozróżnienie dwu kwestii - długości okresów wypowiedzenia i
sposobu ich obliczania. Długość okresów wypowiedzenia określają przepisy Kodeksu
pracy, uzależniając ją od rodzaju umowy o pracę, a nadto: w odniesieniu do umowy o
pracę na czas nieokreślony - od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy (art. 36
k.p.), w stosunku do umowy na okres próbny - od długości okresu próbnego (art. 34
k.p.), a przy umowie na czas określony - od celu umowy (art. 33, art. 331
k.p.). We-
dług art. 30 § 21
k.p., okres wypowiedzenia obejmujący tydzień lub miesiąc albo ich
wielokrotność kończy się odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu miesiąca. Prze-
pis ten nie wyznacza długości okresów wypowiedzenia, lecz określa sposób ich obli-
czania, wyłączając w tym zakresie odpowiednie zastosowanie art. 112 k.c. Można
wobec tego przyjąć, że określenie czasu trwania okresu wypowiedzenia oraz okre-
ślenie sposobu jego obliczania to dwie różne sprawy, a w konsekwencji - że z przepi-
su o sposobie liczenia minimalnego ustawowego okresu wypowiedzenia, nie można
wnosić o rzeczywistym trwaniu okresu wypowiedzenia. W pełni uprawniony jest za-
tem pogląd prawny, że zwrot „w okresie wypowiedzenia” na gruncie art. 60 k.p.
oznacza „okres po dokonaniu wypowiedzenia” (złożeniu pracownikowi oświadczenia
woli o wypowiedzeniu). Wtedy już bowiem pracownik znajduje się w „stanie wypo-
wiedzenia”. Wówczas też powstaje możliwość poddania wypowiedzenia kontroli sądu
w aspekcie jego legalności (zgodności z prawem), w tym również co do zastosowa-
nego okresu wypowiedzenia.
Druga kwestia związana z art. 60 k.p. to zagadnienie dopuszczalności badania
zgodności wypowiedzenia z prawem po rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowie-
8
dzenia. Można wszak bronić poglądu, że rozwiązanie umowy o pracę bez wypowie-
dzenia (także wadliwe) konsumuje wypowiedzenie, niweczy jego skutki. A skoro tak,
to ocena zgodności wypowiedzenia z prawem wydaje się bezprzedmiotowa. Z tą
kwestią pozostaje w najściślejszym związku pytanie czy art. 60 k.p., co do roszczeń,
ma zastosowanie w każdym przypadku niezwłocznego rozwiązania umowy o pracę
w okresie jej wypowiedzenia. Możliwe są tu bowiem rozmaite sytuacje faktyczne i
prawne. I tak, może się zdarzyć, że: (a) zarówno wypowiedzenie umowy o pracę jak i
jej rozwiązanie bez wypowiedzenia są prawidłowe; (b) wypowiedzenie jest prawidło-
we a rozwiązanie niezwłoczne wadliwe; (c) wypowiedzenie wadliwe zaś rozwiązanie
bez wypowiedzenia prawidłowe; (d) wypowiedzenie wadliwe i rozwiązanie nie-
zwłoczne wadliwe. Zgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedze-
nia powoduje taki skutek, że badanie wypowiedzenia jest zbędne (bezprzedmio-
towe). Skoro bowiem umowa została rozwiązana zgodnie z prawem, to zupełnie bez
znaczenia dla jej bytu jest to, czy została uprzednio wypowiedziana wadliwie czy nie-
wadliwie. Przepis art. 60 k.p. dotyczy więc tylko takich sytuacji, gdy wadliwe jest roz-
wiązanie umowy bez wypowiedzenia. Wtedy też aktualizują się - ewentualnie - rosz-
czenia pracownika zgłoszone w związku z wypowiedzeniem umowy o pracę. Ozna-
cza to, że ustalenie, iż rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia w okresie
wypowiedzenia jest wadliwe nie zwalnia sądu z rozpoznania roszczeń pracownika
zgłoszonych w odwołaniu od wypowiedzenia. Wynik sprawy zależeć będzie osta-
tecznie od tego, czy wypowiedzenie było uzasadnione merytorycznie i zgodne z
przepisami formalnymi.
Jak się wydaje, art. 60 k.p. przewidziany jest dla rozstrzygnięcia sytuacji, gdy
rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia jest wadliwe natomiast prawidłowe
jest jej wypowiedzenie. Przemawiają za tym przede wszystkim względy systemowe.
Przepis art. 60 k.p. został zamieszczony wśród przepisów regulujących roszczenia
pracownika związane z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia. Gdyby
miał mieć znaczenie także dla roszczeń dotyczących wypowiedzenia powinien być
pomieszczony w przepisach ogólnych o rozwiązywaniu umowy o pracę. Tak uczynił
ustawodawca w art. 30 k.p., który to przepis nie tylko określa sposoby rozwiązywania
umowy o pracę (§ 1 i § 2), ale też reguluje inne kwestie związane z ustaniem stosun-
ku pracy - sposób liczenia terminów wypowiedzenia (§ 21
) oraz wymogi formalne
czynności rozwiązujących stosunek pracy (§ 3, § 4 i § 5). Do wniosku takiego prowa-
dzą także argumenty funkcjonalne. Skoro wypowiedzenie jest niewadliwe, to, pomi-
9
mo niezgodności z prawem rozwiązania niezwłocznego, umowa rozwiązałaby się z
upływem okresu wypowiedzenia. Można z dużym uproszczeniem powiedzieć, że wy-
powiedzenie, wskazując termin końcowy trwania stosunku pracy (ostatni dzień trze-
ciego kolejnego miesiąca kalendarzowego), w jakiś sposób zrównuje skutki umowy
na czas nieokreślony w fazie zakończenia stosunku pracy (po wypowiedzeniu) ze
skutkami umowy terminowej, a ściślej - sytuację prawną pracownika w okresie wy-
powiedzenia ze statusem pracownika zatrudnionego na czas określony. Niecelowe
byłoby więc w przypadku wadliwego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia
przywracanie pracownika do pracy na czas do zgodnego z prawem rozwiązania
umowy wskutek wypowiedzenia. Stąd w takiej właśnie sytuacji konstrukcja w zakre-
sie roszczeń zbliżona jest do przyjętej w odniesieniu do umów terminowych co do ich
rodzaju - wyłącznie odszkodowanie (art. 50 § 3 i art. 59) i wysokości - do czasu, do
którego umowa miała trwać (art. 50 § 4 i art. 58 zdanie drugie). W razie wadliwego
wypowiedzenia umowy o pracę pracownikowi przysługuje nie tylko roszczenie resty-
tucyjne, ale odszkodowanie na zasadach przewidzianych w 471
k.p., a więc w wyso-
kości nie niższej niż wynagrodzenie za okres wypowiedzenia. Nie ma żadnych ak-
sjologicznych racji, żeby w sytuacji opisanej w art. 60 k.p. obowiązywały inne reguły.
Ostatnia kwestia to problem podwójnej” rekompensaty, w przypadku stwier-
dzenia wadliwości obu czynności rozwiązujących umowę o pracę. Zbieg może doty-
czyć odszkodowania z art. 60 k.p. z przywróceniem do pracy lub odszkodowaniem z
art. 45 k.p. Jak się wydaje orzeczenie przywracające pracownika do pracy wyłącza
odszkodowanie tylko wtedy, gdy nastąpiła faktyczna restytucja stosunku pracy. Za-
płata wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy (po ustaniu stosunku pracy)
rekompensuje w pełni szkodę polegającą na utracie wynagrodzenia za czas do
upływu okresu wypowiedzenia. Bardziej skomplikowana jest kwestia zbiegu roszczeń
odszkodowawczych. Nie mają racji Sądy, że w przypadku naruszającego prawo roz-
wiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia w okresie wypowiedzenia dokonanego
z naruszeniem przepisów, pracownikowi przysługuje odszkodowanie zarówno prze-
widziane w art. 45 k.p. jak i w art. 60 k.p. Wprawdzie w takich okolicznościach źró-
dłem obowiązku odszkodowawczego są dwa różne zdarzenia prawne, co prima facie
mogłoby sugerować, że w istocie „pracownik ma tyle roszczeń ile przyznaje mu
prawo”. W istocie skutki obu tych alternatywnych zdarzeń są takie same - rozwiąza-
nie stosunku pracy - i w konsekwencji pozbawienie pracownika dochodu (wynagro-
dzenia za pracę), choć za różne okresy. Funkcją odszkodowania jest zrekompenso-
10
wanie pracownikowi utraconego zarobku. Rozstrzygając o odszkodowaniu z tytułu
wadliwego rozwiązania umowy o pracę, należy mieć na względzie, że „odszkodowa-
nie powinno odpowiadać wysokości utraconego wynagrodzenia” (por. uzasadnienie
wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 września 2004 r., II PK 20/04, OSNP 2005 nr 6,
poz. 85). Zasądzenie „podwójnego” odszkodowania powodowałoby podwójną re-
kompensatę tej samej szkody - raz, po rozwiązaniu umowy o pracę przez wypowie-
dzenie, na podstawie art. 45 k.p. w wysokości określonej w art. 471
k.p. (wynagro-
dzenia co najmniej za okres wypowiedzenia); ponownie, po rozwiązaniu umowy o
pracę bez wypowiedzenia, na podstawie art. 56 k.p. w wysokości wynikającej z art.
58 k.p. (wynagrodzenia za okres wypowiedzenia). Z tego też względu Sąd Najwyż-
szy w składzie orzekającym w niniejszej sprawie podziela pogląd wyrażony w wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 24 lipca 2001 r., I PKN 568/00 (OSNP 2003 nr 12, poz.
294), że „w razie wypowiedzenia przez pracodawcę umowy o pracę z naruszeniem
przepisów o wypowiadaniu umów o pracę, a następnie niezgodnego z prawem roz-
wiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia w okresie wypowiedzenia, pracowni-
kowi przysługuje odszkodowanie z art. 471
albo art. 60 KP według jego wyboru”.
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39313
k.p.c.,
orzekł jak w sentencji.
========================================