Sygn. akt SNO 53/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 1 września 2015 r.
Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny w składzie:
SSN Henryk Gradzik (przewodniczący)
SSN Barbara Myszka (sprawozdawca)
SSN Wojciech Katner
Protokolant Anna Kuras
przy udziale przedstawiciela Ministra Sprawiedliwości oraz Zastępcy Rzecznika
Dyscyplinarnego w Sądzie Okręgowym […]po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1
września 2015 r.
sprawy A. D.,
sędziego Sądu Rejonowego w […],
w związku z odwołaniami Ministra Sprawiedliwości oraz Zastępcy Rzecznika
Dyscyplinarnego
od wyroku Sądu Apelacyjnego - Sądu Dyscyplinarnego w […]
z dnia 30 marca 2015 r.,
1/ uchyla zaskarżony wyrok i umarza postępowanie
dyscyplinarne w sprawie sędzi A. D. na podstawie art. 17 § 1 pkt
3 k.p.k. z związku z art. 128 u.s.p.
2/ kosztami postępowania dyscyplinarnego obciąża Skarb
Państwa.
UZASADNIENIE
Sędzia Sądu Rejonowego A. D., została obwiniona o to, że:
2
1. wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 87 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001
r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.;
obecnie: jedn. tekst: Dz.U. z 2015 r., poz. 133 ze zm. – dalej: „p.u.s.p.”),
będąc sędzią Sądu Rejonowego, w oświadczeniu o stanie majątkowym z
dnia 22 marca 2012 r. sporządzonym za rok 2011, nie wykazała
posiadanego zobowiązania pieniężnego z tytułu pożyczki w kwocie 98 000
zł, uzyskanej na podstawie umowy z dnia 18 czerwca 2010 r. zawartej z
Prezesem Sądu Apelacyjnego w Y., przeznaczonej na zaspokojenie potrzeb
mieszkaniowych sędziów, czym rażąco uchybiła godności sędziego, tj. o
popełnienie przewinienia dyscyplinarnego z art. 107 § 1 p.u.s.p.;
2. wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 87 § 1 p.u.s.p., będąc sędzią Sądu
Rejonowego, w oświadczeniu o stanie majątkowym z dnia 30 marca 2013 r.
sporządzonym za rok 2012, nie podała istotnej informacji o swoim stanie
majątkowym dotyczącej uzyskania dochodu w kwocie 154 000 zł z tytułu
sprzedaży w dniu 1 października 2012 r. spółdzielczego własnościowego
prawa do lokalu mieszkalnego […], czym rażąco uchybiła godności
sędziego, tj. o popełnienie przewinienia dyscyplinarnego z art. 107 § 1
p.u.s.p.;
3. wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 96 § 3 p.u.s.p. w związku z § 4 ust.
2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 9 lipca 2012 r. w sprawie
sposobu planowania i wykorzystywania środków na zaspokojenie potrzeb
mieszkaniowych sędziów oraz warunków przyznawania pomocy finansowej
z tych środków (Dz.U. z 2012 r., poz. 830 – dalej: „rozporządzenie z dnia 9
lipca 2012 r.”), będąc sędzią Sądu Rejonowego, w złożonym w dniu 21
marca 2013 r. do Prezesa Sądu Apelacyjnego w X.wniosku o udzielenie
pożyczki na cele mieszkaniowe w kwocie 110 000 zł, wskazując swoją
sytuację majątkową i uzyskiwane dochody, nie ujawniła posiadanego
zadłużenia wynoszącego na dzień 31 grudnia 2012 r. kwotę 86 719 z tytułu
pożyczki uzyskanej na podstawie umowy z dnia 18 czerwca 2010 r. zawartej
z Prezesem Sądu Apelacyjnego w Y., przeznaczonej na zaspokojenie
potrzeb mieszkaniowych sędziów, przez co wprowadziła w błąd dysponenta
środków finansowych co do swojej sytuacji majątkowej i realności spłaty
3
pożyczki, czym rażąco uchybiła godności sędziego, tj. o popełnienie
przewinienia dyscyplinarnego z art. 107 § 1 p.u.s.p.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 22 maja 2014 r. uniewinnił
obwinioną A.D. od popełnienia zarzucanych jej czynów.
W odniesieniu do pierwszego z zarzutów Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny ustalił,
że na podstawie umowy z dnia 18 czerwca 2010 r., zawartej – w trybie § 6 ust. 2
rozporządzenia z dnia 9 lipca 2012 r. – z Sądem Apelacyjnym w Y., sędzia A. D. otrzymała
pożyczkę na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych w kwocie 98 000 zł, podlegającą
spłacie w comiesięcznych ratach, poczynając od następnego miesiąca po otrzymaniu
pożyczki. Zgodnie z art. 87 § 1 p.u.s.p., obwiniona była obowiązana do składania w
terminie do dnia 31 marca każdego roku, według stanu na dzień 31 grudnia roku
poprzedniego, oświadczenia o stanie majątkowym, w którym należało wykazać m.in.
zobowiązania pieniężne o wartości powyżej 10 000 zł, w tym zaciągnięte kredyty i pożyczki
oraz warunki na jakich zostały udzielone (wobec kogo, w związku z jakim zdarzeniem, w
jakiej wysokości). W złożonym w dniu 22 marca 2012 r. oświadczeniu o stanie majątkowym
za rok 2011 obwiniona wykazała kredyt hipoteczny udzielony przez BGŻ S.A. na budowę
lokalu mieszkalnego i garażu przy ul. W. w kwocie 261 380 zł, natomiast nie wykazała
niespłaconej pożyczki udzielonej na podstawie umowy zawartej w dniu 18 czerwca 2010 r.
z Sądem Apelacyjnym w Y. Niezamieszczenie tej informacji tłumaczyła zapomnieniem, być
może – jak twierdziła – myślała, że ze względu na charakter pożyczki nie miała obowiązku
jej wykazywania. Pominięcie tej informacji nie było jednak zamiarem ukrycia pożyczki,
składając bowiem w dniu 30 marca 2013 r. oświadczenie o stanie majątkowym za rok 2012
w rubryce: „Zobowiązania pieniężne o wartości powyżej 10 000 zł, w tym zaciągnięte
kredyty i pożyczki oraz warunki na jakich zostały udzielone (wobec kogo, w związku z jakim
zdarzeniem, w jakiej wysokości)” obwiniona wykazała zarówno kredyt budowalny
zaciągnięty w BGŻ w kwocie 261 380 zł, jak i zadłużenie w kwocie 86 719 zł z tytułu
umowy pożyczki zawartej z Sądem Apelacyjnym.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny uznał, że wyjaśnienia obwinionej nie dają podstaw
do przyjęcia, iż chciała zataić fakt otrzymania pożyczki z Sądu Apelacyjnego w Y., aby w
przyszłości uzyskać pożyczkę z Sądu Apelacyjnego w X., do którego włączono okręg Sądu
Rejonowego w […]. Gdyby bowiem nosiła się z takim zamiarem, nie wykazywałaby faktu
otrzymania pożyczki w oświadczeniu o stanie majątkowym za rok 2012. Trzeba zatem
przyjąć, że niewykazanie pożyczki było jedynie wynikiem pomyłki i dlatego nie ma podstaw
do doszukiwania się w opisanym postępowaniu obwinionej jakiejkolwiek formy winy.
4
W odniesieniu do trzeciego z zarzutów Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny ustalił, że
w dniu 21 marca 2013 r. sędzia A. D. skierowała do Prezesa Sądu Apelacyjnego w X.
wniosek o udzielenie pomocy finansowej na cele mieszkaniowe na warunkach określonych
w rozporządzeniu z dnia 9 lipca 2012 r. Wniosła o udzielenie pożyczki w kwocie 110 000 zł,
którą chciałaby przeznaczyć na spłatę pozostałej części kredytu uzyskanego z BGŻ. W
uzasadnieniu wniosku twierdziła, że jej udział własny wynosi 150 000 zł, że kwota ta
pochodzi ze sprzedaży lokalu mieszkalnego przy ul. G. oraz że pozostał jej do spłaty kredyt
w kwocie 117 701,07 zł. Zadeklarowała, że osiąga dochody umożliwiające spłatę
wnioskowanej pożyczki, na dowód czego załączyła zaświadczenie z dnia 19 marca 2013 r.
o wysokości pobieranego wynagrodzenia. We wniosku nie wykazała jednak zadłużenia z
tytułu pożyczki uzyskanej na podstawie umowy zawartej w dniu 18 czerwca 2010 r. z
Sądem Apelacyjnym w Y.
Kolegium Sądu Apelacyjnego w X. na posiedzeniu w dniu 19 kwietnia 2013 r.
pozytywnie zaopiniowało wniosek sędzi A. D., w związku z czym postanowiono przyznać
jej pożyczkę w kwocie 80 000 zł i przygotowano stosowny formularz umowy. Przed jego
podpisaniem ujawniono jednak, że obwiniona nie wykazała we wniosku zadłużenia z tytułu
umowy pożyczki zawartej z Sądem Apelacyjnym w Y. Po rozmowie z dyrektor Sądu
Apelacyjnego w X. sędzia A. D. w piśmie złożonym w dniu 7 czerwca 2013 r. uzupełniła
wniosek o szczegółowe dane o pożyczce z Sądu Apelacyjnego w Y., o jej przeznaczeniu,
warunkach spłaty i wysokości zadłużenia. Wyjaśniła, że do spłaty pozostała jej jeszcze
kwota 84 385 zł.
Na posiedzeniu w dniu 21 czerwca 2013 r. Kolegium Sądu Apelacyjnego w X. zmieniło
swoją wcześniejszą opinię w przedmiocie przyznania sędzi A. D. pożyczki na cele
mieszkaniowe i zaopiniowało jej wniosek negatywnie. O decyzji tej prezes Sądu
Apelacyjnego w X. zawiadomił zastępcę rzecznika dyscyplinarnego w Sądzie Okręgowym
w […]. Sędzia A. D. wyjaśniła, że była przekonana, iż Prezes Sądu Apelacyjnego w X. wie
o otrzymaniu przez nią pożyczki na podstawie umowy zawartej z Sądem Apelacyjnym w Y.,
gdyż wykazała to w oświadczeniu o stanie majątkowym, a poza tym raty pożyczki były
potrącane z jej wynagrodzenia za pracę.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny uznał za wiarygodne wyjaśnienia obwinionej
dotyczące przyczyn niewykazania we wniosku skierowanym do Prezesa Sądu
Apelacyjnego w X. zadłużenia z tytułu umowy pożyczki z dnia 18 czerwca 2010 r.
Stwierdził, że w sytuacji, w której obwiniona założyła wcześniej oświadczenie o stanie
majątkowym, zawierające pełną informację o wspomnianej pożyczce, zarzut wprowadzenia
dysponenta środków finansowych w błąd jest nielogiczny. Nie sposób bowiem przyjąć, by
5
zamiarem obwinionej było świadome zatajenie faktu uzyskania pożyczki i wprowadzenie
dysponenta środków finansowych w błąd co do realności spłaty pożyczki, o którą się
ubiegała. Poza tym fakt uzyskania pożyczki na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych nie
stanowił formalnej przeszkody do ubiegania się o kolejną pożyczkę na ten sam cel.
Konkludując Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny stanął na stanowisku, że zebrany
materiał dowodowy nie dostarczył podstaw do przyjęcia, by obwiniona popełniła zarzucane
jej przewinienia dyscyplinarne.
Na skutek odwołania Ministra Sprawiedliwości na niekorzyść sędziego, Sąd Najwyższy
– Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 25 listopada 2014 r. uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego
– Sądu Dyscyplinarnego w […] w zakresie uniewinnienia sędzi A. D. od zarzutu
przewinienia wskazanego w punkcie 1 i 3 i w odnośnym zakresie przekazał sprawę temu
Sądowi do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny uznał za trafne stanowisko, że w zebranym
materiale brak podstaw do przyjęcia odpowiedzialności obwinionej za przewinienie
dyscyplinarne polegające na wprowadzeniu w błąd dysponenta środków finansowych co do
jej sytuacji majątkowej przez świadome zatajenie faktu uzyskania pożyczki. Gdyby materiał
dowodowy pozwalał na takie stwierdzenie, to czyn obwinionej byłby nie tylko przewinieniem
dyscyplinarnym, ale także przestępstwem. Uznając za prawdziwe wyjaśnienia obwinionej
dotyczące zarzucanych jej czynów oraz brak dowodów, które miałyby świadczyć o
zamiarze świadomego wprowadzenia w błąd dysponenta środków finansowych
przeznaczonych na pożyczki dla sędziów, nie ma rzeczywiście podstaw, aby jej czyn
wypełniał znamiona przestępstwa. Sąd pierwszej instancji nie rozważył jednak, czy
zachowanie obwinionej nie nosi znamion winy nieumyślnej. Dla uznania zaś, że mamy do
czynienia z przewinieniem dyscyplinarnym wystarczy, aby można było zarzucić oczywistą
obrazę przepisów prawa i uchybienie godności urzędu nie tylko z winy umyślnej.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny, po ponownym rozpoznaniu sprawy, wyrokiem z
dnia 30 marca 2015 r. uniewinnił obwinioną od popełnienia zarzucanych jej czynów. Uznał,
że w sprawie brak jakichkolwiek dowodów mogących stanowić podstawę do przypisania
obwinionej przewinień dyscyplinarnych z winy nieumyślnej. Skoro obwiniona zapomniała
wykazać zadłużenie z tytułu pożyczki w oświadczeniu o stanie majątkowym za rok 2011, a
wykazała je w oświadczeniu za rok następny, to nie można doszukiwać się jakichkolwiek
przeżyć psychicznych towarzyszących takiemu stanowi umysłu. Nie może być tym samym
mowy o uświadamianiu sobie przez obwinioną, że niewykazanie w oświadczeniu o stanie
majątkowym wymaganych informacji może stanowić przewinienie dyscyplinarne. Mając na
względzie art. 5 § 2 k.p.k., zgodnie z którym nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzyga
6
się na korzyść oskarżonego, a w tym wypadku – obwinionego, Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny doszedł do przekonania, że w zakresie pierwszego zarzutu obwinionej nie
można przypisać przewinienia dyscyplinarnego z winy nieumyślnej oraz że podobne
wnioski nasuwają się w odniesieniu do trzeciego z zarzucanych czynów. Korelacja
czasowa między złożeniem przez obwinioną oświadczenia majątkowego za rok 2012 (dnia
28 lutego 2013 r.), zawierającego informację o spłacie pożyczki uzyskanej z Sądu
Apelacyjnego w Y., a złożeniem wniosku do Prezesa Sądu Apelacyjnego w X. o udzielenie
następnej pożyczki (dnia 21 marca 2013 r.) usprawiedliwia przekonanie, że informacja ta w
chwili składania wniosku była znana Prezesowi Sądu Apelacyjnego w X., a co za tym idzie
– że nie było potrzeby powtórnego wykazywania jej we wniosku. Adresatem zarówno
oświadczenia o stanie majątkowym, jak i wniosku o pożyczkę był bowiem ten sam organ.
Poza tym fakt wcześniejszego uzyskania pożyczki na zaspokojenie potrzeb
mieszkaniowych nie stanowił formalnej przeszkody do ubiegania się o przyznanie kolejnej
pożyczki.
Minister Sprawiedliwości i zastępca rzecznika dyscyplinarnego w Sądzie Okręgowym w
[…] wnieśli odwołania od wymienionego wyroku na niekorzyść obwinionej.
Minister Sprawiedliwości zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za
podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść przez wadliwe ustalenie, że sędzia A.
D. nie ponosi winy nieumyślnej za nierzetelne wypełnienie oświadczenia o stanie
majątkowym za rok 2011, polegające na niewykazaniu zobowiązania pieniężnego z tytułu
pożyczki w kwocie 98 000 zł uzyskanej na podstawie umowy z dnia 18 czerwca 2010 r.
oraz za nieujawnienie zadłużenia, wynoszącego na dzień 31 grudnia 2012 r. kwotę 86 719
zł z tytułu pożyczki uzyskanej na podstawie umowy z dnia 18 czerwca 2010 r., w złożonym
w dniu 21 marca 2013 r. wniosku o udzielnie pożyczki na cele mieszkaniowe w kwocie
110 000 zł. W konkluzji Minister Sprawiedliwości wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu – Sądowi Dyscyplinarnemu do ponownego
rozpoznania.
Zastępca rzecznika dyscyplinarnego w Sądzie Okręgowym zarzucił obrazę art. 7 k.p.k.
w związku z art. 128 p.u.s.p. przez dowolną ocenę zebranego materiału dowodowego i
uznanie za wiarygodne wyjaśnień obwinionej z pominięciem w tej ocenie obowiązku
zachowania przez sędziego należytej staranności w zakresie wypełniania oświadczeń
majątkowych i przedstawiania pełnych informacji o swoim stanie majątkowym w związku ze
sprawowaniem urzędu sędziego, a w konsekwencji przez przyjęcie, że brak podstaw do
przypisania obwinionej jakiejkolwiek formy winy, w tym także winy nieumyślnej w zakresie
zachowań objętych obydwoma zarzutami. W konkluzji zastępca rzecznika dyscyplinarnego
7
w Sądzie Okręgowym wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi Apelacyjnemu – Sądowi Dyscyplinarnemu do ponownego rozpoznania.
Obwiniona wniosła o utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 442 § 3 k.p.k. w związku z art. 128 p.u.s.p., zapatrywania prawne i
wskazania sądu odwoławczego co do dalszego postępowania są wiążące dla sądu,
któremu sprawę przekazano do ponownego rozpoznania. Z tej przyczyny przy ponownym
rozpoznaniu sprawy rzeczą Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego było ponowne
rozważenie zebranego materiału i dokonanie jego oceny z punktu widzenia prawa
materialnego. Chodziło o kwalifikację bliżej opisanych zachowań obwinionej w kategoriach
przewinień dyscyplinarnych, o których mowa w art. 107 § 1 p.u.s.p., popełnionych z winy
nieumyślnej. Powołany przepis stanowi materialną podstawę odpowiedzialności
dyscyplinarnej sędziego i określa zasadnicze znamiona deliktu dyscyplinarnego. Wynika z
niego, że czyn stanowiący przewinienie dyscyplinarne musi być bezprawny, czyli
naruszający określone obowiązki sędziego, oraz zawiniony.
Nie ulega wątpliwości, że obwiniona, z naruszeniem obowiązku służbowego
wynikającego z art. 87 § 1 p.u.s.p., w oświadczeniu o stanie majątkowym za rok 2011 nie
ujawniła zadłużenia z tytułu pożyczki uzyskanej z Sądu Apelacyjnego w Y., którego
wysokość kilkakrotnie przewyższała posiadane przez nią środki pieniężne. Okoliczność, że
obwiniona zapomniała o takim obciążeniu w chwili składania oświadczenia świadczy o
niedołożeniu przez nią należytej staranności przy wykonywaniu odnośnego obowiązku.
Trzeba zauważyć, że do dnia 31 marca 2012 r., tj. do upływu terminu przewidzianego w art.
87 § 5 p.u.s.p. obwiniona mogła złożyć dodatkowe oświadczenie o stanie majątkowym i
uzupełnić dane, o których zapomniała, jednak tego nie uczyniła.
Oświadczenia o stanie majątkowym, składane przez sędziów co roku do dnia 31 marca,
pełnią istotną funkcję, a nierzetelność w ich sporządzaniu wywołuje negatywny odbiór
społeczny i podważa zaufanie do wymiaru sprawiedliwości, z czego obwiniona powinna
zdawać sobie sprawę; innymi słowy powinna mieć świadomość bezprawności swojego
zachowania. Rację mają zatem skarżący podnosząc, że stanowisko Sądu Apelacyjnego –
Sądu Dyscyplinarnego w kwestii braku zawinienia obwinionej nie może być uznane za
trafne.
Trzeba jednak uwzględnić okoliczność, że składając oświadczenie o stanie majątkowym
za rok 2012 obwiniona wykazała w nim zadłużenie z tytułu pożyczki uzyskanej na
8
podstawie umowy z dnia 18 czerwca 2010 r. Nie było zatem jej zamiarem ukrycie faktu
zadłużenia, a jedynie niestaranne podejście do wypełnienia obowiązku wynikającego z art.
87 p.u.s.p. Późniejsze wykazanie faktu zadłużenia z tytułu pożyczki uzyskanej na
podstawie umowy z dnia 18 czerwca 2010 r. w oświadczeniu o stanie majątkowym za rok
2012 r. pozwala na stwierdzenie, że ładunek społecznej szkodliwości pierwszego z
zarzucanych obwinionej przewinień dyscyplinarnych jest znikomy. Zgodnie z utrwalonym
orzecznictwem Sądu Najwyższego, nie ma przeszkód do traktowania przewinień
służbowych dyscyplinarnych w kategoriach ich znikomej szkodliwości (zob. wyrok Sądu
Najwyższego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 13 stycznia 2003 r., SNO 52/02, OSNSD
2003, nr 1, poz. 2).
Nie inaczej należy ocenić drugi z czynów zarzucanych obwinionej, polegający na
nieujawnieniu, w złożonym w dniu 21 marca 2013 r. do Prezesa Sądu Apelacyjnego w X.
wniosku o udzielenie pożyczki na cele mieszkaniowe, posiadanego zadłużenia
wyrażającego się według stanu na dzień 31 grudnia 2012 r. kwotą 86 719 zł z tytułu
pożyczki uzyskanej na podstawie umowy z dnia 18 czerwca 2010 r. Wbrew odmiennym
zapatrywaniom skarżących, nie ma jednak podstaw do przyjęcia, że zamiarem obwinionej
było wprowadzenie dysponenta środków finansowych w błąd co do swojej sytuacji
materialnej i realności spłaty wnioskowanej pożyczki. Przyjęciu takiej tezy stoi bowiem na
przeszkodzie fakt wykazania przez obwinioną zadłużenia z tytułu pożyczki uzyskanej z
Sądu Apelacyjnego w Y. w oświadczeniu o stanie majątkowym za rok 2012, złożonym
Prezesowi Sądu Apelacyjnego w X. w dniu 30 marca 2013 r.
Rację mają natomiast skarżący podnosząc, że obowiązkiem obwinionej było staranne i
wyczerpujące przedstawienie, we wniosku do Prezesa Sądu Apelacyjnego w X. o
udzielenie pożyczki w kwocie 110 000 zł, swojej sytuacji materialnej. Wniosek taki powinien
obrazować całość sytuacji materialnej osoby ubiegającej się o pożyczkę, w tym – co
oczywiste – także wysokość jej zobowiązań finansowych. Obwiniona wyszła z błędnego
założenia, że Prezes Sądu Apelacyjnego, będący adresatem zarówno wniosku o pożyczkę,
jak i składanego co roku oświadczenia o stanie majątkowym, powinien na podstawie
porównania danych wynikających z tych dokumentów powziąć wiadomość o zadłużeniu
niewykazanym we wniosku. Uszło uwagi obwinionej, że prezes sądu apelacyjnego jest
organem, do którego kompetencji należy szereg odpowiedzialnych zadań, w związku z
czym wysoce niestosowne byłoby oczekiwanie, aby – w związku z wnioskiem sędziego o
przyznanie pomocy finansowej na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych – był on
zmuszony przeprowadzać dochodzenie, analizować dokumenty dotyczące wnioskodawcy i
ustalać jego stan majątkowy. Dane te powinien rzetelnie przedstawić w swoim wniosku
9
sędzia ubiegający się o pożyczkę. Podobnie ma się rzecz, gdy chodzi o potrącanie rat
pożyczki z pobieranego przez obwinioną wynagrodzenia za pracę, nie jest bowiem rzeczą
prezesa sądu apelacyjnego analizowanie obciążeń finansowych poszczególnych
pracowników podległego mu sądu.
Konkludując ten wątek rozważań trzeba stwierdzić, że argumentacja obwinionej,
sprowadzająca się do oczekiwania, że prezes sądu apelacyjnego powinien wyręczać
sędziego ubiegającego się o pożyczkę, analizować i porównywać dostępne dokumenty
dotyczące jego stanu majątkowego, badać np. wysokość potrąceń z wynagrodzenia za
pracę i w ten sposób weryfikować dane przytoczone we wniosku nie może świadczyć o
braku zawinienia.
Trzeba jednak równocześnie wziąć pod uwagę, że obwiniona – po ujawnieniu przez
dyrektora sądu faktu niewskazania zadłużenia – złożyła wymagane wyjaśnienia oraz że w
ostatecznym wyniku nie doszło do udzielenia jej wnioskowanej pożyczki. Okoliczności te
przemawiają za przyjęciem, że społeczna szkodliwość analizowanego czynu obwinionej,
polegająca na wywarciu ujemnego wpływu na godność urzędu sędziego jest znikoma.
Oznacza to, że czyn ten nie stanowi przewinienia z powodu jego znikomej społecznej
szkodliwości (zob. wyroki Sądu Najwyższego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 20 kwietnia
2005 r., SNO 14/05, OSNSD 2005, poz. 39, z dnia 9 czerwca 2005 r., SNO 26/05, OSNSD
2005, poz. 13, z dnia 8 października 2008 r., SNO 75/08, OSNSD 2008, poz. 86).
W takim wypadku postępowanie dyscyplinarne podlega umorzeniu na podstawie art. 17
§ 1 pkt 3 k.p.k. w związku z art. 128 p.u.s.p. (zob. wyrok Sądu Najwyższego – Sądu
Dyscyplinarnego z dnia 17 czerwca 2008 r., SNO 46/08, OSNSD 2008, poz. 62).
Z zebranego materiału wynika, że obwiniona w dniach 7, 8 i 23 września 2005 r. złożyła
egzamin sędziowski, z dniem 1 października 2002 r. została mianowana aplikantem
sądowym w okręgu Sądu Okręgowego w […], a postanowieniem Prezydenta
Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 6 kwietnia 2009 r. powołana do pełnienia urzędu sędziego.
Obwiniona cieszy się bardzo dobrą opinią, osiąga znakomite wyniki statystyczne,
prezentuje wysoki poziom merytoryczny i jest uważana za wzorowego sędziego oraz za
wybitną cywilistkę.
W tym stanie rzeczy toczące się od stycznia 2014 r. postępowanie dyscyplinarne może
być uznane za dostateczną dolegliwość dla obwinionej, adekwatną do popełnionych
czynów, które ze względu na znikomy stopnień społecznej szkodliwości nie stanowią
przewinień dyscyplinarnych, o których mowa w art. 107 § 1 p.u.s.p.
Art. 454 § 1 k.p.k. nie wyłącza możliwości umorzenia postępowania z powodu znikomej
społecznej szkodliwości czynu wobec oskarżonego, który został uniewinniony w pierwszej
10
instancji. Mając to na uwadze Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny z przytoczonych już
wyżej powodów uchylił zaskarżony wyrok i umorzył postępowanie na podstawie art. 17 § 1
pkt 3 k.p.k. w związku z art. 128 p.u.s.p., a kosztami postępowania dyscyplinarnego
obciążył Skarb Państwa.