Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 719/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 listopada 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Iwona Koper
SSN Kazimierz Zawada
Protokolant Justyna Kosińska
w sprawie z powództwa P. T. Spółki z o.o. w likwidacji
w Z.
przeciwko A. P. Spółce z o.o. w P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 20 listopada 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 23 maja 2013 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok w części oddalającej apelację
od wyroku Sądu Okręgowego w W. z dnia 24 lutego
2012 r. sygn. akt […] w zakresie, w którym
zasądzono nim od strony pozwanej na rzecz strony
powodowej kwotę 380 672,87 zł (trzysta osiemdziesiąt
tysięcy sześćset siedemdziesiąt dwa) z odsetkami
ustawowymi od dnia 19 września 2009 r. i w tym zakresie
2
przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach
postępowania kasacyjnego
2. dalej idącą skargę kasacyjną oddala.
3
UZASADNIENIE
Strona powodowa P. T. sp. z o.o. w Z. wniosła o zasądzenie od pozwanego
„A. P." sp. z o.o. w P. kwoty 832.252,69 zł z ustawowymi odsetkami od kwot
wskazanych w pozwie. W uzasadnieniu żądania podniosła, że strona pozwana w
drodze potrącenia pobierała od strony powodowej opłaty związane ze sprzedażą jej
towarów w sposób sprzeczny z przepisami kodeksu cywilnego i ustawy o
zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
W odpowiedzi na pozew A. P. sp. z o.o. w P. wniosła o oddalenie powództwa
w całości. Zarzuciła, że opłaty wymienione w pozwie stanowią wynagrodzenie za
usługi rzeczywiście świadczone na rzecz powoda. Opłaty te znajdują podstawę w
umowach łączących strony, a ich pobieranie, wbrew twierdzeniom powoda, nie jest
sprzeczne z dobrymi obyczajami lub zasadami współżycia społecznego.
Wyrokiem z dnia 24 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy w W. zasądził od
pozwanego „A. P." sp. z o.o. w P. na rzecz powoda P. T. sp. z o.o. w Z. kwotę
827.585,99 zł wraz z ustawowymi odsetkami od wskazanych w wyroku kwot, a w
pozostałym zakresie oddalił powództwo.
Ustalił, że strony współpracowały ze sobą na podstawie umów zawartych
w latach od 2006 do 2009, których przedmiotem było ustalenie warunków
nabywania przez A. oraz jego partnerów od P. towarów w postaci ziemniaków,
ustalenie zasad rozprowadzania przez stronę pozwaną towarów w należącej do niej
sieci sklepów oraz zakresu i sposobu współpracy przy prowadzonych przez A. i
jego partnerów działaniach reklamowych i marketingowych oraz określenie
pozostałych zasad współpracy.
W umowach, załącznikach i aneksach przewidziane były zapisy dotyczące
kwestii:
I. usługa wzmożonej aktywności przy sprzedaży, od 2007 r. premia
pieniężna - związana ze zrealizowaniem określonego poziomu zakupów, w zamian
za co powód przyznał A. i jego partnerom wynagrodzenie, które miało być płatne po
zakończeniu każdego miesiąca na podstawie obrotów netto osiągniętych w
4
minionym miesiącu, pomnożonych przez procent określony w tabeli, a wynosiła
4% w 2006 r. i 4,8% w latach 2007-2009 w stosunku do obrotów rocznych netto
od obrotu 1.000,00 zł; opłaty z tego tytułu miały być płatne na podstawie faktur
wystawianych przez A. (w latach 2008-2009 odpowiednio not księgowych)
po zakończeniu każdego miesiąca;
II. usługa dodatkowej ekspozycji - polegać miała na zorganizowaniu przez A.
i/lub partnerów dodatkowej ekspozycji dla towarów dostawcy, z uwzględnieniem
nowootwartych sklepów; wynagrodzenie z tego tytułu miało przysługiwać A.
wyłącznie na podstawie umowy z 2006 r. i miało wynosić 0,8% obrotów netto A.
oraz poszczególnych partnerów;
III. usługi marketingowe – A. wraz z partnerami świadczyć miał na zlecenie
sprzedawcy usługi marketingowe polegające na promocji towaru lub marki
dostawcy przy pomocy materiałów reklamowych oraz przy użyciu innych technik
handlowych, zaś w dniu 3.02.2009 r. strony zawarły dodatkową umowę
o świadczenie usług marketingowych, stanowiącą, że usługa ta miała polegać na
promocji marki towaru dostawcy w szczególności w gazetkach reklamowych oraz
poprzez przeznaczenie dodatkowej powierzchni na sprzedaż towarów; w latach
2006-2008 opis usługi był umieszczony w głównej umowie handlowej (art. 7 umowy
z 2006 r., art. 6 umowy z 2007 r., art. 6 umowy z 2008 r.), zaś jej szczegółowy
zakres w treści ogólnych Warunków Umów z 2002 r.; wynagrodzenie z tego tytułu
wynosiło określony procent obrotów w danym roku dla każdej sieci handlowej
oddzielnie: w 2006 r. - 1,70%, w 2007 r. - 2,20%, w 2008 r. - 2,80%, w 2009 r. -
3,8%;
IV. scentralizowana płatność - polegać miała na udostępnieniu dostawcy
możliwości kierowania faktur do scentralizowanego punktu księgowego
zorganizowanego przez A. i partnerów; wynagrodzenie liczone było w odniesieniu
do wysokości określonego procentu obrotów netto dokonanych przez A. oraz
poszczególnych partnerów, a miało być płatne na podstawie faktur wystawionych
przez A. i partnerów po zakończeniu każdego miesiąca na podstawie obrotów
netto osiąganych w minionym miesiącu; wynagrodzenie to wynosiło w
5
poszczególnych latach: 2006 r. - 0,2%, w latach 2007-2009 - 0,40% obrotów netto,
z tym, że łącznie z płatnością za pośredniczenie w oferowaniu towarów;
V. dodatkowe usługi – A. i partnerzy świadczyć mieli na zlecenie sprzedawcy
i na jego rzecz usługi obejmujące w szczególności: opracowywanie i udostępnianie
danych statystycznych, testowanie nowych towarów, przejęcie obowiązku
związanego z odzyskiem i utylizacją części odpadów opakowaniowych i inne;
wynagrodzenie miało być określone na podstawie obrotów netto, stanowiąc
określony procent tych obrotów lub w stałej kwocie; faktury z tego tytułu miały
być wystawiane po zakończeniu każdego miesiąca na podstawie obrotu
zrealizowanego w minionym miesiącu, w którym usługa była świadczona przez
każdego z partnerów oraz A.; po zakończeniu roku, w terminie do dnia 31 stycznia
następnego roku, A. i partnerzy mieli dokonywać weryfikacji odpowiednich kwot i w
razie potrzeby wystawić faktury korygujące;
VI. pośredniczenie w oferowaniu towarów dostawcy partnerom A. - miała na
celu zwiększenie obrotu sprzedawcy; wynagrodzenie z tego tytułu miało wynosić
określony umownie procent od obrotów netto za każdego partnera; podstawę do
naliczania wynagrodzenia stanowił całościowy obrót dokonany z A. i partnerem za
każdego partnera osobno; opłaty miały być płatne na podstawie faktur
wystawianych comiesięcznie na podstawie obrotów netto z danego miesiąca;
wynagrodzenie wynosiło w poszczególnych latach: 2006 r - 0,10% obrotów netto za
każdego partnera, w latach 2007-2009 - 0,40% obrotów netto;
VII. program lojalnościowy „S." - z tytułu udziału produktów dostawcy w tym
programie organizowanym przez A. powód przyznał A. i jego partnerom
wynagrodzenie w wysokości 0,25% od obrotów netto dokonanych przez A. oraz
poszczególnych partnerów; wynagrodzenie to miało być płatne na podstawie faktur
wystawianych comiesięcznie na podstawie obrotów netto A. i partnerów .z danego
miesiąca:
VIII. usługi logistyczna - opłata z tego tytułu miała przysługiwać za
umożliwienie dostawcy zaopatrywania jednego tylko punktu dostaw w miejsce
dostarczania towarów do poszczególnych hipermarketów; A. miało dystrybuować
towary do poszczególnych hipermarketów; opłaty za usługi logistyczne świadczone
6
przez A. miały być określone na podstawie procentu obrotów netto i płatne na
podstawie faktur wystawianych co miesiąc na podstawie obrotów netto,
osiągniętych w danym miesiącu; wynagrodzenie to wynosiło 6,50% od obrotów
netto. A. przysługiwało uprawnienie do decydowania o miejscu dostawy towarów
zamówionych u dostawcy i dokładnego określania miejsc dostawy, a także zmiany
tego miejsca w trakcie realizacji umowy;
IX. „audyty - powód został zobowiązany do umożliwienia A. lub podmiotom
upoważnionym przez A. dokonywania w każdym czasie audytu przedsiębiorstwa;
audyt przeprowadzany miał być przez przedstawicieli A. lub przez niezależne
laboratorium wskazane przez A.; w celu dokonania audytu sprzedawca miał
obowiązek umożliwić uprawnionym osobom kontrolowanie miejsca przyjęcia
surowców do produkcji, procesu produkcji, opakowywania, składowania, jak
również udostępnić wszelkie dokumenty związane z procesem przechowywaniem
surowca, półproduktów oraz wyrobu gotowego a ponadto dokumentów związanych
z wydajnością, bezpieczeństwem, higieną, jakością i rozwojem towarów; koszt
audytu ponosił sprzedawca w szacunkowej kwocie 1.300,00 zł netto;
X. usługi promocyjne na otwarcie nowych sklepów – A. miał świadczyć na
rzecz P. usługi promocyjne przy otwarciu sklepu oraz na akcje 11 lat A., akcje 40
dni A. oraz akcje XXL; z tytułu pierwszej z usług pozwanemu przysługiwało
wynagrodzenie określone ryczałtowo: w 2007 r. - 5.000, zł, zaś w latach 2008-2009
- 4.000,00 zł; za pozostałe usługi A. miał pobierać wynagrodzenie obliczone jako
0,10% od obrotu.
Warunki współpracy stron na dany rok były przedmiotem corocznych rozmów.
Do powoda dzwonił kupiec z propozycją spotkania w celu ustalenia warunków
współpracy na konkretny rok. Wówczas dochodziło do spotkania, podczas którego
powód otrzymywał propozycję współpracy dotyczącą warunków finansowych. Ze
strony A. P. Sp. z o.o. padała propozycja konkretnych warunków handlowych w
postaci konkretnych procentów w powiązaniu z obrotem, jak również kosztów
uczestnictwa w otwarciu nowych punktów. Sąd Okręgowy ustalił, iż negocjacji jako
takich nie było. W szczególności powód nie miał możliwości rezygnacji z opłat
określonych w umowie. Przedmiotem ewentualnych ustępstw były jedynie procenty
7
i udawało się powodowi je czasem wynegocjować. Powód nie mógł odesłać faktur
za ww. opłaty wystawianych przez A., gdyż równałoby się to z zakwestionowaniem
tych opłat i zakończeniem współpracy.
Ceny towaru nie były negocjowane podczas ustalania warunków handlowych,
a były ustalane z tygodniowym wyprzedzeniem pomiędzy kupcem powoda
a kupcem pozwanego i była to cena na dany okres. Nie były jednak udzielane
pozwanemu upusty od wielkości sprzedaży, a jedynie w czasie akcji promocyjnych
polegających na obniżeniu ceny, powód udzielał takiego upustu jako na zakup
promocyjny. Żadna z powyższych opłat nie miała jednak charakteru rabatu.
W ramach tzw. scentralizowanej płatności faktury były dostarczane przez
powoda do Centrali A. w P. Były to faktury za towar, który był sprzedawany w
sieciach A., S. i E. Była wystawiana jedna faktura do danej dostawy, natomiast
towar był sprzedawany w sieciach A., S. i E., a z tymi ostatnimi za dostarczone
towary rozliczało się A. Rozliczenia między S. i E. a A. brały się z tego, że podmioty
te kupowały od A. towar dostarczany przez P.
Na początku współpracy stron powód dostarczał towar bezpośrednio do
sklepów A., z tym, że P. nie posiadało własnych środków transportowych i
współpracowało z firmą logistyczną. W 2001/2002 r. otworzono platformę centralną
i dostawca przeszedł na dostawy centralne. Powodowi powiedziano wówczas, że
nie ma możliwości innych dostaw niż na magazyn centralny, z rozmów z kupcem
wynikało, że powód nie może samodzielnie dostarczać towaru. Magazynem
obsługującym powoda był magazyn w G. Dostawy z magazynu centralnego były
dzielone na A., S. i E. W 2008 r. było 20 sklepów A., 4 sklepy S. i około 5 sklepów E.
Dostawy od dostawcy do magazynu realizowane są dwa razy w tygodniu
i w tym samym dniu towar jest rozwożony do tych około 30 sklepów.
Pozwany, w ramach swojej działalności, wydawał tzw. gazetki promocyjne,
w których umieszczany był towar powoda, z tym, że w części gazetek marka towaru
powoda w ogóle nie została określona, występowała również zasadnicza
rozbieżność między towarem eksponowanym na zdjęciu a rzeczywiście
oferowanym. Tymczasem umieszczenie ziemniaków powoda w takich gazetkach
wiązało się z koniecznością znaczącego obniżenia ceny przez powoda, rzędu 15%.
8
Faktury pozwanego były kompensowane z fakturami towarowymi powoda.
Kompensaty te odbywały się w dziale księgowości A. Dział budżetów wystawiał
faktury dla dostawcy sklepu z zawartym kontraktem, faktury były wystawiane do
dostawców, natomiast do systemu płatniczego były one przesyłane elektronicznie
do kompensaty. Specyfikacje płatności były generowane po każdym przelewie do
dostawcy w celu wyszczególnienia wszelkich rozliczeń z dostawcami, ponieważ
wyciągi bankowe nie zawierały wszystkich danych. To system komputerowy A.
generował te specyfikacje. Powód za dostarczony towar otrzymywał przelewy po
dokonaniu potrąceń, które były dokonywane z reguły raz w miesiącu.
Sąd Okręgowy uznał, że w świetle zgromadzonego w sprawie materiału
dowodowego roszczenie strony powodowej jest zasadne niemal w całości.
Powództwo dotyczyło tzw. „opłat półkowych", o jakich mowa w art. 15 ust. 1 pkt 4
u.z.n.k., których pobieranie stosownie do treści tego przepisu jest zakazane.
W ocenie Sądu Okręgowego umowy łączące strony miały charakter umów
ramowych sprzedaży, gdyż określały warunki sprzedaży towarów przez powoda do
hipermarketów pozwanego. Jednak analiza zapisów przywołanych w pozwie umów
stanowi podstawę do stwierdzenia, że wykraczały one poza ramy umowy
sprzedaży w rozumieniu art. 535 k.c. i zawierały postanowienia o innych
dodatkowych zobowiązaniach pozwanego wobec dostawcy towarów - co jest
dopuszczalne w świetle zasady swobody zawierania umów wzajemnych wyrażonej
w art. 3531
k.c. W ocenie Sądu Okręgowego, analiza materiału dowodowego
pozwalała na jednoznaczne stwierdzenie, że powód nie miał praktycznie żadnego
wpływu na treść zawieranych umów, w tym rezygnację z „usług" oferowanych przez
stronę pozwaną i zostały naruszone podstawowe zasady kontraktowania.
Sąd Okręgowy wskazał, że wszystkie dochodzone pozwem kwoty zostały
pobrane przez A., czego zresztą strona pozwana w żaden sposób nie
kwestionowała, a więc zastosowanie znajdował art. 230 k.p.c. Z zeznań świadków
wynika, że pobranie opłat przez pozwanego odbywało się w drodze wzajemnych
kompensat „należności".
Sąd Okręgowy uznał, że dziewięć z dziesięciu opisanych w pozwie pozycji,
zasługuje na uwzględnienie.
9
Sąd Okręgowy podzielił twierdzenie pozwanej, iż usługa pośredniczenia
w oferowaniu towarów dostawcy partnerom A. miała na celu zwiększenie obrotu
sprzedawcy, a powód, w żaden sposób nie wykazał, że bez pośrednictwa
pozwanego doszłoby do nawiązania bezpośrednich kontaktów handlowych z ww.
podmiotami. Zatem w ocenie Sądu Okręgowego pozwany w ten sposób ułatwił
powodowi nawiązanie dodatkowych kontaktów handlowych, co z kolei pozwoliło P.
na zwiększenie sprzedaży, właśnie z uwagi na dodatkowych odbiorców jego
towarów. Pozwany nie tylko doprowadził do nawiązania współpracy przez powoda
z tymi sieciami, ale aktywnie uczestniczył w procesie zbycia towarów P. na ich
rzecz. W związku z powyższym kwota 4.666,65 zł z tytułu wynagrodzenia za
pośredniczenie w oferowaniu towarów partnerom A., nie podlegała uwzględnieniu i
powództwo w tym zakresie Sąd Okręgowy oddalił.
Powództwo zostało uwzględnione między innymi w zakresie opłat pobranych
z tytułu usługi wzmożonej aktywności oraz premii pieniężnej oraz z tytułu usług
logistycznych.
Odnosząc się do usługi wzmożonej aktywności przy sprzedaży, od 2007 r.
zwanej premią pieniężną, Sąd Okręgowy uznał, iż w roku 2009 r. źródłem tych opłat
nie była już główna umowa ramowa, lecz odrębna umowa o świadczenie usług
marketingowych, z tym, że zgodnie z art. 2 umowy ramowej o współpracy z 2009 r.
umowa o świadczenie usług marketingowych stanowiła integralną część
umowy głównej. Usługa wzmożonej aktywności przy sprzedaży (premia pieniężne)
związana była ze zrealizowaniem określonego poziomu zakupów, w zamian
za co powód przyznał A. i jego partnerom wynagrodzenie, które miało być płatne
po zakończeniu każdego miesiąca na podstawie obrotów netto osiągniętych
w minionym miesiącu, pomnożonych przez procent określony w tabeli. Określono,
że usługa wzmożonej aktywności obejmuje sieci A. celem zwiększenia ich
sprzedaży, udzielanie klientom szczegółowych informacji i wyjaśnień w zakresie
użyteczności, właściwości i parametrów technicznych oraz jakościowych towarów
nabytych od dostawcy oraz zapewnienie optymalnego dostępu klientów do towarów
nabytych od dostawcy w sklepach sieci A. Usługa ta miała obejmować pewne
działania promocyjne towarów powoda, mające na celu zwiększenie sprzedaży,
a więc czynności, jakie powinny mieć miejsce po dostarczeniu towaru do sklepu,
10
tj. jego wstawienie na półkę oraz umożliwienie klientom dostępu i zapoznania się
z towarem. Celem A. jako sprzedawcy było i jest zbycie towarów, które nabywał od
swoich kontrahentów i czerpanie z tego tytułu zysku, opartego na marży. Jako
racjonalnie działający przedsiębiorca, pozwany powinien dokonywać takich
czynności, które pozwalałyby na jak najszybsze zbycie towarów. Sąd Okręgowy
wskazał, że jest to normalne działanie sprzedawcy. Pomimo spoczywającego na
pozwanym ciężaru dowodu (art. 6 k.c.), nie wykazał on w jakikolwiek sposób, aby
świadczył z tego tytułu jakiekolwiek usługi. Opłacie tej nie odpowiadały tak
naprawdę żadne świadczenia ze strony pozwanego. Pozwany pobierał od powoda
powyższą opłatę jedynie z tego powodu, że powód - realizując umowę łączącą
strony - dostarczał mu towary. Opłata ta nie była uzależniona od spełnienia przez
pozwanego na rzecz powoda jakichkolwiek usług, a była tym większa, im większy
był obrót z pozwanym. Z zapisów umów wynika jednoznacznie, że opłatę za
wzmożoną aktywność i premię pieniężną powód płacił pozwanemu nienależnie od
spełnienia usług, co oznacza, że z tego tytułu nie otrzymywał w zamian od A.
świadczenia ekwiwalentnego w jakiejkolwiek postaci, nie mówiąc już o postaci
wskazanej w umowie. Wystarczające było osiągnięcie określonego poziomu obrotu,
aby urzeczywistniał się obowiązek P. zapłaty tych opłat.
Zdaniem Sądu Okręgowego nie można uznać, aby usługa wzmożonej
aktywności/premii pieniężnej była de facto upustami udzielanymi przez sprzedawcę.
Przeczą temu zeznania świadków z których wynika, że nie było żadnych rozmów
odnośnie do jakichkolwiek upustów. Wysokość opłat z tytułu wzmożonej
aktywności/premii pieniężnej była uzależniona jedynie od poziomu sprzedaży
towarów powoda w sklepach pozwanego, a konkretnie od wysokości obrotów netto
na koniec każdego miesiąca. Oznacza to, że im więcej pozwany zamawiał towarów
u powoda, tym wyższe pobierał od niego premie. Decyzja w tym przedmiocie
zapadała już w momencie zawarcia umowy.
Sąd Okręgowy wskazał, że nie znajduje więc żadnego uzasadnienia
twierdzenia pozwanego, że kwestionowana przez powoda opłata z tytułu
wzmożonej aktywności/premia pieniężna stanowi usługę w rozumieniu przepisów
dotyczących podatku od towarów i usług lub rabat w rozumieniu przepisów
o rachunkowości. W konsekwencji, Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powoda kwotę
11
82.404,67 zł z tytułu wzmożonej aktywności oraz kwotę 154.187,69 zł z tytułu,
premii pieniężnej czyli łącznie kwotę 236.592,36 zł.
Odnosząc się do opłaty z tytułu usług logistycznych - Sąd Okręgowy wskazał,
że związana ona była z umożliwianiem powodowi zaopatrywania jednego tylko
punktu dostaw w miejsce dostarczania towarów do poszczególnych hipermarketów.
W wyniku tego A. miało dystrybuować towary do poszczególnych hipermarketów.
Opłaty za takie usługi miały być określone na podstawie określonego procentu
obrotów netto. A. przysługiwało uprawnienie do decydowania o miejscu dostawy
towarów zamówionych u dostawcy i dokładnego określania miejsc dostawy, a także
zmiany tego miejsca w trakcie realizacji umowy. Z powyższego wynika, że powód
miał obowiązek dostarczania towarów do magazynu centralnego, zamiast do
poszczególnych hipermarketów i z tego tytułu ponosić miał opłatę, zaś P. ponosiło
już we własnym zakresie koszty transportu do tego magazynu. Z zeznań świadków
wynikało, że usługi logistyczne wykonywane są w celu ochrony interesów
dostawców i na ich rzecz, a więc również P.
Sąd Okręgowy zwrócił jednak uwagę na fakt, że powód nie miał możliwości
negocjacji tej usługi i był obowiązany przyjąć korzystanie z usługi logistycznej,
jeżeli chciał kontynuować współpracę z A., nie mógł również z nich zrezygnować,
bez względu na to, czy faktycznie taka usługa była wykonywana w jego interesie
i miało to dla niego sens gospodarczy, a pozwany nie przedstawił dowodu na tę
okoliczność. Sąd Okręgowy zauważył, że pozwany w odpłatność wlicza
niewątpliwie koszty funkcjonowania magazynu centralnego i magazynowania
towarów dostawców, czyli czynności - które wykonuje w zasadzie zawsze
w odniesieniu do własnego towaru. Zawsze też ponosi koszty przyjęcia do
magazynu niezależnie od tego, czy będzie to magazyn centralny czy inny, zawsze
też będzie ponosił koszty osobowe. Zatem również to świadczy o tym, że należność
ta była opłatą za przyjęcie towaru do sprzedaży. Sąd Okręgowy ustalił,
że zobowiązanie powoda do zapłaty opłaty logistycznej stanowi de facto
ponoszenie przez powoda kosztów dostarczenia towarów do poszczególnych
sklepów A. W ocenie Sądu Okręgowego nie można mówić, aby taki system dostaw
był faktycznie korzystny dla powoda. Pozwany składał powodowi zamówienia na
towary za pośrednictwem magazynu centralnego, a powód nie miał żadnego
12
wpływu na ilość i rodzaj zamówień oraz ich częstotliwość, w szczególności na
zamówienia składane przez dany hipermarket. W związku z takim
zorganizowaniem dostaw, towary sprzedane przez powoda faktycznie trafiały do
danego hipermarketu dopiero po kilku dniach od dnia zamówienia przez magazyn
centralny, bowiem dopiero z tego magazynu były dostarczane do poszczególnych
sklepów. Gdyby powód dostarczał towary bezpośrednio do hipermarketów, mógłby
kontrolować zapotrzebowanie poszczególne sklepów na towary, w tym sensie,
że mógłby przynajmniej sugerować poszczególnym sklepom uzupełnienie braków
i na bieżąco braki te uzupełniać, co mogłoby wiązać się z kolei z większą ilością
sprzedanych produktów. Nawet gdyby zatem przyjąć, że po stronie powoda
spoczywał obowiązek ponoszenia kosztów dostaw do sklepów, to i tak chodziłoby
o analogiczne koszty(odnoszące się do analogicznych tras). Powód wykonywał
za pozwanego całą pracę logistyczną związaną z etykietowaniem, pakowaniem,
układaniem i wysyłaniem towarów w specjalny, określony przez pozwanego sposób.
Powód musiał dostosować sposób pakowania towarów np. wymiary i rozstawienie
palet w samochodach do wymogów stawianych A. Czynności pakowania
i wyładowywania towarów wykonywali pracownicy powoda. Sposób organizacji
przedsiębiorstwa pozwanego, przez istnienie centralnego magazynu lub zaledwie
kilku w całej Polsce, ułatwia pracę samemu pozwanemu, który działa przez sieć
sklepów. Centralne zaopatrzenie pozwala pozwanemu za dokonywanie
zaopatrzenia sieci sklepów właśnie z centralnego magazynu, gdzie koncentruje się
wiedza co do stanu zapasów i stanu potrzeb w poszczególnych sklepach.
Zatem twierdzenie, że to powód na takiej organizacji przedsiębiorstwa pozwanego
korzysta i winien ponieść częściowo koszty tego udogodnienia nie odpowiada
rzeczywistemu stanowi rzeczy.
Sąd Okręgowy wskazał również, że przedmiotowa usługa pozostaje
w sprzeczności z konstrukcją umowy sprzedaży wynikającą z kodeksu cywilnego.
Obowiązkiem sprzedawcy jest przeniesienie na kupującego własności i wydanie mu
rzeczy, przy czym jeśli z umowy nie wynika, kogo obciążają koszty wydania
i odebrania rzeczy, to stosownie do art. 547 § 1 k.c. sprzedawca ponosi koszty
wydania rzeczy, w szczególności koszty zmierzenia lub zważenia, opakowania,
ubezpieczenia na czas przewozu i koszty przesłania rzeczy, a koszty odebrania
13
ponosi kupujący. Z art. 547 § 2 wynika zaś, że to kupujący ponosi koszty
ubezpieczenia i przesłania rzeczy, jeżeli rzecz ma być przesłana do miejsca, które
nie jest miejscem spełnienia świadczenia.
Sąd Okręgowy uznał, że sprzedawca nie może być obciążany jakimikolwiek
kosztami związanymi z towarem po jego wydaniu kupującemu i za zasadne uznał
żądanie zasądzenie pobranej opłaty za czynności związane z transportem towarów
do sklepów. W związku z tym z tytułu usług logistycznych zasądził na rzecz powoda
kwotę 380.672,87 zł.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 23 maja 2013 r. oddalił apelację strony
pozwanej uznając ją za bezzasadną. Przyjął ustalenia Sądu pierwszej instancji za
własne a także podzielił ocenę prawną tego sądu uznając, że opłaty, które na
postawie umów łączących strony pozwana pobierała od strony powodowej
naruszały zakaz wynikający z art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k.
Strona pozwana zaskarżyła wyrok Sądu Apelacyjnego w części oddalającej
apelację, w zakresie kwoty 617 265,23 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty
154.631,82 zł od dnia 4 czerwca 2009 r. i od kwoty 462.633,43 zł od dnia
19 września 2009 r. Skarga kasacyjna została oparta na podstawie naruszenia
prawa materialnego. Skarżący zarzucił naruszenie art. 60 i art. 65 § 1 i 2 k.c., art.
536 § 1 k.c., art. 547 § 1 k.c., art. 547 § 2 w zw. z art. 3531
k.c., art. 58 § 3 k.c., art.
6 k.c., art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. w zw. z art. 3531
k.c., art. 18 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k.
w zw. z art. 405 k.c., art. 481 w zw. z art. 61 i art. 455 w zw. z art. 6 k.c. W oparciu
o te zarzuty wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa
co do kwoty 617 265,23 zł, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k., czynem nieuczciwej konkurencji jest
utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku przez pobieranie innych niż
marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży. W razie dokonania czynu
nieuczciwej konkurencji przedsiębiorca, którego interes został zagrożony lub
naruszony, może żądać wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści, na zasadach
ogólnych (art. 18 ust. 4 u.z.n.k.).
14
Z uwagi na zakres zaskarżenia w skardze kasacyjnej strony pozwanej
przedmiotem sporu pozostaje ocena, czy czynem nieuczciwej konkurencji było
pobieranie przez stronę pozwaną opłat z tytułu usługi „wzmożonej aktywności
i premii pieniężnej" oraz z tytułu „usług logistycznych". Nie budzi wątpliwości,
że strony umowy sprzedaży mogą w ramach swobody kontraktowej zastrzec
spełnianie przez kupującego za wynagrodzeniem dodatkowo określonych usług
nieobjętych umową sprzedaży. W judykaturze przyjęto jednak, że ocena
ustawowych przesłanek ograniczających tę swobodę musi jednak uwzględniać
ryzyko sprzeczności określonego stosunku prawnego z założeniami ustawy
o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, w tym dążeniem do eliminowania
niepożądanych zjawisk w działalności gospodarczej, a w szczególności
przeciwdziałania zachowaniom monopolistycznym (zob. wyroki SN z dnia
25 października 2012 r., I CSK 147/12 i z dnia 23 października 2014 r., I CSK
615/13). W orzecznictwie przyjęto również, że delikt nieuczciwej konkurencji
polegający na pobieraniu innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru
do sprzedaży może przybrać także postać odpowiednich porozumień dodatkowych,
zawieranych obok umowy sprzedaży, które mają usprawiedliwiać takie opłaty.
Samo istnienie porozumień przewidujących takie opłaty nie przesądza zatem
o braku deliktu nieuczciwej konkurencji w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k.
Decydujące znaczenie ma handlowy sens takich porozumień (ocena w czyim
interesie je zastrzeżono), sposób ich wprowadzenia (z uwzględnieniem swobody
negocjacyjnej stron) oraz ocena innych okoliczności, które ukształtowały faktyczne
relacji handlowe między przedsiębiorcami. Każde z postanowień dodatkowych
uzasadniających pobieranie opłat powinno być oceniane indywidualnie, jednakże
zastrzeżenie pobierania większej ilości opłat za dostarczanie tego samego towaru
może mieć również znaczenie dla oceny charakteru rzeczywistych relacji
handlowych między przedsiębiorcami, z punktu widzenia przepisów o zwalczaniu
nieuczciwej konkurencji (zob. wyroki SN z dnia 12 czerwca 2008 r., III CSK 23/08
i z dnia 23 października 2014 r., I CSK 597/13).
W realiach rozpoznawanej sprawy wymagają zatem podkreślenia ustalenia
sądów obu instancji wskazujące, że strona pozwana w związku z dostawą towarów
przez stronę powodową pobierała opłaty dodatkowe łącznie na podstawie
15
10 tytułów i wszystkie te przypadki uzasadniające pobieranie opłat zostały
narzucone stronie powodowej, bez możliwości jakichkolwiek negocjacji ze strony
sprzedającego. W odniesieniu do usługi tzw. wzmożonej aktywności, określanej
później jako premia pieniężna, ustalenia wskazują, że strona pozwana nie
świadczyła w rzeczywistości żadnych dodatkowych usług uzasadniających
pobieranie takiej opłaty. Została ona zastrzeżona faktycznie w przypadku
sprzedaży towaru o wartości przekraczającej 1000 zł. W skardze kasacyjnej strona
pozwana podnosiła, że to porozumienie stanowiło wprowadzenie rabatu
handlowego, który jest elementem kształtowania ceny za towar i jednocześnie
niezasadne było stanowisko Sądu Apelacyjnego, że tego rodzaju rabat nie może
mieć charakteru rabatu „posprzedażowego". Można podzielić ocenę skarżącego,
że sposób ukształtowania rabatu handlowego może być wynikiem ustaleń
dokonywanych w ramach swobody kontraktowej i nie można wykluczyć takiego
sposobu określenia pobierania rabatu, który uwzględnia możliwość jego pobrania
w zależności od zrealizowania określonego poziomu dostaw towaru przez
sprzedającego. W judykaturze podkreślono jednak, że uznanie takiego
postanowienia dodatkowego za niedozwolone z punktu widzenia przepisów
o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, nie jest uzależnione od sposobu
sklasyfikowania danego świadczenia, ale jego natury i celu umowy, w której takie
świadczenie przewidziano (zob. wyrok SN z dnia 8 listopada 2013 r., I CSK 46/13).
Konieczne było zatem stwierdzenie, czy pobieranie opłat z tytułu usługi wzmożonej
efektywności (premii pieniężnej) znajdowało odpowiedni ekwiwalent w działaniach
kupującego i było ekonomicznie uzasadnione. Uwzględniając, że w świetle
porozumienia stron pobieranie tego rodzaju opłat miała uzasadniać sprzedaż
towarów o wartości przekraczającej 1000 zł, a strona powodowa dostarczała towary
o wartości przekraczającej przez kilka lat z rzędu 1000000 zł rocznie, nie można
podzielić oceny skarżącego, że opłaty z tytułu usługi wzmożonej aktywności
(premii pieniężnej) stanowiły rabat handlowy będący elementem kształtowania ceny
towaru. Z tych względów bezzasadne były zarzuty naruszenia art. 60 k.c. i art. 65
§ 1 i § 2 k.c., art. 536 § 1 k.c., art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. w zw. z art. 3531
k.c. oraz
art. 18 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k. w zw. z art. 405 k.c. w odniesieniu do wskazanych
wyżej opłat.
16
Częściowo uzasadnione były natomiast zarzuty dotyczące opłat pobieranych
z tytułu usług logistycznych. Sąd Apelacyjny podzielił w tym zakresie stanowisko
Sądu Okręgowego, który ustalił, że opłaty z tego tytułu były pobierane przez stronę
pozwaną w związku z dostarczaniem przez stronę powodową towarów do
magazynu centralnego strony pozwanej. W jego ocenie stanowiło to ułatwienie dla
strony pozwanej, tym bardziej, że to powód wykonywał prace związane
z etykietowaniem, pakowaniem, układaniem i wysyłaniem towarów w specjalny,
określony przez stronę pozwaną sposób. W ten sposób na powoda przerzucono
koszty dostarczania towarów do poszczególnych sklepów strony pozwanej.
Sąd Okręgowy wskazał również, że usługa logistyczna strony pozwanej pozostaje
w sprzeczności z konstrukcją umowy sprzedaży wynikającą z kodeksu cywilnego.
To ostatnie stwierdzenie nie było uzasadnione bowiem usługa logistyczna związana
z dostarczaniem towarów do magazynu centralnego miała charakter dodatkowy
wobec umowy sprzedaży. Natomiast stwierdzenie o braku ekonomicznego
uzasadnienia po stronie sprzedającego dla pobierania opłat, w związku z taką
formą realizowania dostaw towaru, nie zostało poprzedzone odpowiednią oceną
ustaleń faktycznych pod tym kątem. Sąd Okręgowy odwołał się do zeznań
świadków, z których wynikało, że dostarczanie towarów do magazynu centralnego
miało na celu ochronę interesów dostawców, a więc również strony powodowej,
jednakże tej oceny nie podzielił. Tej oceny nie można zaś z góry odrzucić,
bez odniesienia się np. do miejsca położenia magazynu centralnego strony
pozwanej, miejsca z którego strona powodowa realizowała dostawy do magazynu
centralnego i miejsc, w które byłaby zmuszona dostarczać towary zamiast do
magazynu centralnego, a także wpływu realizacji dostaw do magazynu centralnego
na ilość dostarczanego jednorazowo towaru. Przeanalizowanie tego rodzaju
czynników ma znaczenie dla prawidłowej oceny zagadnienia czy dostawy do
magazynu centralnego strony pozwanej obniżyły koszty transportu dla powoda jako
dostawcy towaru, w porównaniu z wariantem dostarczania towarów bezpośrednio
do sklepów i miały z tego względu ekonomiczne uzasadnienie, co z kolei
wymagałoby odniesienia także do ustalonej stawki wynagrodzenia za tego rodzaju
usługę, która została ustalona na poziomie 6,50% od wartości obrotów netto.
Uzasadniało to uznanie za usprawiedliwione zarzutów naruszenia art. 547 § 1 k.c.
17
i art. 547 § 2 k.c. w zw. z art. 3531
k.c. Z tego względu skarga kasacyjna podlegała
uwzględnieniu w zakresie kwoty 380672, 87 zł i w tej części zaskarżony wyrok
został uchylony i sprawa przekazana do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu na podstawie art. 39815
§ 1 k.c. Nieuzasadniony był natomiast zarzut
naruszenia art. 58 § 3 k.c., gdyż sądy obu instancji nie stwierdziły aby
postanowienia umowne zobowiązujące do zapłaty wynagrodzenia za świadczenie
usług logistycznych były nieważne.
Nieuzasadniony był także zarzut naruszenia art. 6 k.c. Wbrew stanowisku
skarżącego Sąd Apelacyjny nie wypowiadał się na temat ciężaru dowodu
w zakresie wykazania, że opłata za usługi logistyczne była niewspółmierna do
kosztów wykonywania transportu do placówek handlowych własnym staraniem.
Sądy obu instancji uznały pobieranie tej opłaty za delikt w rozumieniu art. 15 ust. 1
pkt 4 u.z.n.k. z innych powodów. Sąd Apelacyjny odniósł się wyłącznie
do rozkładu ciężaru dowodu w kontekście istnienia czynności utrudniającej innemu
przedsiębiorcy dostęp do rynku i wskazał, że czyny nieuczciwej konkurencji
wymienione w art. 15 ust 1 pkt 1-5 u.z.n.k. zawsze utrudniają dostęp do rynku
i z tego względu dalsze wykazywanie tej okoliczności nie jest potrzebne a związany
z tym ciężar dowodu nie spoczywa na stronie dochodzącej ochrony przewidzianej
w art. 18 ust 1 pkt 5 tej ustawy. Wyrażenie takiej oceny nie uzasadnia zarzutu
naruszenia art. 6 k.c. przez jego niezastosowanie. Jest ona zgodna za
stanowiskiem prezentowanym w judykaturze. W tezie wyroku Sądu Najwyższego
z dnia 25 października 2012 r., I CSK 147/12 stwierdzono, że ciężar dowodu
rzeczywistego wykonania usług na rzecz dostawcy spoczywa zgodnie z art. 6 k.c.
na stronie pozwanej, która z faktu ich rzeczywistego spełnienia wywodzi skutek
prawny w postaci uzyskania należnego jej wynagrodzenia, a nie bezpodstawnie
uzyskanych korzyści, a więc w konsekwencji bezzasadności skierowanego
przeciwko niej powództwa wobec braku przesłanki określonej w art. 18 ust. 1
pkt 5 u.z.n.k. Oznacza to, że to na stronie pozwanej spoczywał ciężar dowodu,
że dostarczanie towarów do jej magazynu centralnego dawało korzyści
ekonomiczne stronie powodowej i pobieranie opłat z tego tytułu nie stanowiło czynu
nieuczciwej konkurencji.
18
Dopiero w takiej sytuacji na stronie powodowej spoczywałby ciężar dowodu,
że sama wysokość opłat ustalona za świadczenie usług logistycznych była
niewspółmierna do rzeczywistych kosztów dostarczania towarów do sklepów
własnym staraniem i nie miała z tego powodu charakteru ekwiwalentnego.
Nieuzasadniony był także zarzut naruszenia art. 481 k.c. w zw. z art. 61,
art. 455 i art. 6 k.c. Nie ulega wątpliwości, że roszczenie strony powodowej miało
charakter tzw. roszczenia bezterminowego i zgodnie z art. 455 k.c. powinno być
spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do jego wykonania. Sąd ustalił,
że strona powodowa wezwała stronę pozwaną do zapłaty pismami z dnia
27.05.2009 r., 7.09.2009 r. i 25.09.2009 r. i wezwania te zostały doręczone.
To ustalenie, w świetle art. 3983
§ 3 k.p.c., nie może być skutecznie podważone
w postępowaniu kasacyjnym. Sąd Apelacyjny uznał, że przyjęcie przez Sąd
Okręgowy, iż po upływie siedmiodniowego terminu od daty wezwania dłużnika do
spełnienia świadczenia roszczenie stało się wymagalne nie narusza art. 481 k.c.
Powyższe stanowisko było uzasadnione.
Z tych względów skarga kasacyjna w części wykraczającej poza oddalenie
apelacji od wyroku zasądzającego kwotę 380672,87 zł z odsetkami ustawowymi od
dnia 19 września 2009 r. była pozbawiona uzasadnionych podstaw i podlegała
oddaleniu na podstawie art. 39814
k.p.c.
eb