Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 342/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 grudnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (przewodniczący)
SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca)
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z powództwa J. Ż.
przeciwko J. Spółce z o.o. z siedzibą w W.
o przywrócenie do pracy i zasądzenie wynagrodzenia za czas pozostawania bez
pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 9 grudnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w B.
z dnia 26 czerwca 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu w B. do ponownego rozpoznania i zasądzenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, po rozpoznaniu
apelacji powódki J. Ż. i strony pozwanej J. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
(pozwany pracodawca), wyrokiem z dnia 26 czerwca 2014 r. zmienił wyrok Sądu
Rejonowego z dnia 12 grudnia 2013 r. przywracający powódkę do pracy, w ten
sposób, że oddalił powództwo, a także oddalił apelację powódki. W sprawie tej
ustalono, że w pozwie skierowanym przeciwko pozwanemu pracodawcy powódka,
po ostatecznym sprecyzowaniu stanowiska, wniosła o przywrócenie do pracy na
poprzednich warunkach pracy i płacy, cofając roszczenie o wynagrodzenie za czas
pozostawania bez pracy.
Powódka była zatrudniona u strony pozwanej od 1 października 2007 r. na
podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy,
na stanowisku medycznego przedstawiciela handlowego. Po raz pierwszy
pozowany pracodawca wypowiedział jej umowę o pracę pismem z dnia 17 sierpnia
2011 r. z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Jako przyczynę
tego rozwiązania umowy o pracę wskazał likwidację stanowiska pracy w ramach
reorganizacji zatrudnienia przeprowadzonej w firmie. Po prawomocnym wyroku
Sądu Rejonowego w B., VI P …/11, powódka została przywrócona do pracy na
poprzednich warunkach pracy i płacy. W dniu 1 października 2012 r. zgłosiła
pracodawcy gotowość do podjęcia pracy. Po powrocie do pracy powódka od 8
października 2012 r., zgodnie z poleceniem pracodawcy, stawiła się do pracy w
biurze w W. W trakcie spotkania przedstawiono jej nową umowę o pracę oraz
wskazano bardziej rozległy obszar, na którym miała wykonywać obowiązki
przedstawiciela handlowego. Następnie przez cztery kolejne dni powódka
uczestniczyła w szkoleniu „wstępnym” organizowanym przez pozwaną Spółkę w jej
siedzibie w W. W kolejnym tygodniu (przez 5 dni) została „oddelegowana do domu,
aby szkolić się w komputerowym systemie e-learningowym. W okresie od 22-27
października 2012 r. brała udział w kolejnym szkoleniu”. W dalszym rozwoju
opisanych sytuacji - 30 października 2012 r. spotkała się w hotelu w B. ze swoim
bezpośrednim przełożonym R. W., który w trakcie spotkania wręczył jej
wypowiedzenie umowy o pracę. Jego treść została odczytana przez prawników
pozwanej: M. R. i R. M. W tym dniu wypowiedzenie umów o pracę wręczono
3
również R. W. oraz trzem innym przedstawicielom medycznym. Pracodawca
wskazał, że przyczyną wypowiedzenia powódce umowy o pracę są „zmiany w
strukturze organizacyjnej Spółki, polegające na stworzeniu jednego,
zintegrowanego zespołu promocyjnego „Działu O.”- w miejsce funkcjonujących
dotychczas dwóch oddzielnych zespołów promocyjnych (CNS i LS)”, oraz że
zmianom ulegną „dotychczasowe terytoria przedstawicielskie oraz portfolio leków
promowanych przez poszczególnych przedstawicieli medycznych”, a w
konsekwencji dojdzie do redukcji zatrudnienia. Pozwana podkreśliła, że skutkiem
tych zmian jest likwidacja terytorium przedstawicielskiego obsługiwanego obecnie
przez powódkę (likwidacja stanowiska pracy), które zostaje rozdzielone pomiędzy
dwa nowe terytoria przedstawicielskie z przypisanym nowym portfolio produktów. Z
uwagi na uwarunkowania terytorialne (dotychczasowe terytoria) pozwany przy
wyborze do zwolnienia brał pod uwagę obok powódki dwóch innych pracowników:
T. A. oraz R. M. Miał stosować następujące kryteria oceny ich przydatności: staż
pracy, rankingi zespołowe, ewentualne przyznane nagrody, a także kryteria
pomocnicze: aktualny potencjał przedstawiciela, dotychczasowe doświadczenie
pracownika w promocji różnych produktów z „portfela J”.
Sąd Rejonowy uznał, że przyczyny wypowiedzenia zostały opisane
prawidłowo przez pracodawcę, który wskazał, że przyczyną wypowiedzenia jest
„likwidacja stanowiska pracy powódki”, a następnie uszczegółowił i wyjaśnił
charakter zmian organizacyjnych, które wpłynęły na jej decyzję. Oceniając
krytycznie zasadność i prawidłowość zastosowanych przez pracodawcę kryteriów
doboru powódki do zwolnienia, Sąd ten oparł się na zeznaniach świadka J. P.,
która podała, że w „Spółce nie planowano powrotu powódki do pracy, przez co nie
brano jej pod uwagę w ocenie przy restrukturyzacji”. Świadek ta zeznała, że gdy
powódka w październiku 2012 r. wróciła do pracy, „hipotetycznie można było
założyć, że jest gorszym pracownikiem”. Pracodawca, który nie uwzględnił powódki
„w planach przyszłościowych firmy, do końca nie liczył się z możliwością powrotu”
jej do pracy i potrzebą stworzenia dla niej stanowiska pracy. „Kwestia doboru osoby
powódki do zwolnienia pojawiła się dopiero pod koniec września 2012 r., kiedy to
zapadł wyrok sądu drugiej instancji. Wówczas z dwóch pracowników w rejonie
białostockim zrobiło się trzech”. W ocenie Sądu Rejonowego, powódka z góry
4
„została skreślona jako przedstawiciel medyczny Spółki, a pracodawca wręczając
jej wypowiedzenie umowy o pracę w dniu 30.10.2012 r. w rzeczywistości próbował
obejść wyrok tut. Sądu przywracający J. Ż. do pracy”, a ponadto kryteria doboru
zwolnienia z pracy były wobec niej „zbyt odległe w czasie, a przez to nieaktualne”.
W konsekwencji Sąd pierwszej instancji przywrócił powódkę do pracy na
poprzednich warunkach, ale równocześnie oddalił cofnięte przez powódkę
roszczenie o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy.
Natomiast Sąd Okręgowy uznał, że powódka 1 października 2012 r. zgłosiła
się do pracy po przywróceniu jej do pracy prawomocnym wyrokiem Sądu
Rejonowego w sprawie VI P …/11 i była brana pod uwagę „w ramach zwolnień
pracowników z uwagi na restrukturyzację”. Ustalenie kręgu pracowników, spośród
których pracodawca wybierał osoby do zwolnienia było „jak najbardziej
uzasadnione i słuszne”. Nie miało znaczenia to, że pracownicy, w tym powódka i T.
A. oferowali różne rodzaje produktów medycznych do sprzedaży (powódka
oferowała głównie […], a T. A. zajmował się […]). Sąd Rejonowy błędnie uznał, że
„wyniki powódki i jej praca były lepsze od 2 pozostałych pracowników, do których
była porównywana. Zarówno wyniki sprzedaży, rankingi zespołowe dokładnie i
szczegółowo wykazują, że zarówno T. A., jak i R. M. byli lepszymi pracownikami niż
powódka. Pomimo tego, że osoby te oferowały różne produkty medyczne to należy
wskazać, że spółka stosowała jeden ustandaryzowany system procentowej
realizacji celów sprzedaży i wyników sprzedaży jak i oceny rankingów zespołowych.
Z danych złożonych przez pozwanego w tym zakresie wynika jednoznacznie, że
wszystkie te dane liczbowe są na korzyść” pracowników porównanych z powódką.
Sąd Rejonowy bezpodstawnie uznał, że pracodawca nie powinien brać pod uwagę
„danych” powódki i pracowników porównywanych z 2010 r., z argumentacją, że taki
okres poddany ocenie wyników jej pracy był zbyt „odległy w czasie od daty
wypowiedzenia”. Tymczasem Sądowi Rejonowemu „umknął fakt, że powódka od
połowy 2011 r. nie wykonywała pracy - 17.08.2011 r. otrzymała wypowiedzenie
umowy o pracę od którego odwołała się do Sądu. Po przywróceniu do pracy
wyrokiem Sądu - znowu zaczęła być pracownikiem zgłaszając gotowość do pracy w
dniu 1.10 2012 r.”. Oznaczało to, ze w okresie od połowy 2011 r. do 1 października
2012 r. „brak było wyników jej pracy”. Pracodawca, który jest uprawniony do
5
prowadzenia własnej polityki zatrudnienia, ostatecznie prawidłowo decydował o
wyborze pomiędzy powódką i T. A., którego potencjał i kontakty z klientami
przeważyły i pozwany nie chciał ich utracić na dużym obszarze kraju (całej Polski
północno - wschodniej). Równocześnie Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska
Sądu Najwyższego z wyroków z 16 grudnia 2008 r., I PK 86/08, „powtórzonego”
wyrokiem z dnia 25 stycznia 2013 r., I PK 172/12, że pracodawca „powinien w
odniesieniu do wskazanej przyczyny wypowiedzenia nawiązać do zastosowanego
kryterium doboru pracowników do zwolnienia”, ponieważ zastosowane kryteria
wyboru pracownika do zwolnienia nie są objęte obowiązkową treścią
wypowiedzenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2011 r., I PK 238/11.
W tej kwestii Sąd drugiej instancji twierdzi, iż „oczywistym jest, że kryterium doboru
pracownika do zwolnienia nie jest tożsamym z przyczyna wypowiedzenia.
Przyczyna wypowiedzenia na podstawie ustawy o ‘zwolnieniach grupowych’ leży po
stronie pracodawcy, zaś kryterium doboru do zwolnienia leży po stronie
pracownika. Pozwany pracodawca w wypowiedzeniu umowy o pracę powódce nie
był zobligowany do wskazywania kryteriów doboru pracowników do zwolnienia, nie
był zobligowany do wskazywania dlaczego to akurat to powódkę wytypował do
zwolnienia - podlegało to badaniu w toku procesu”. Ponadto Sąd drugiej instancji
podzielił zgłoszony przez stronę pozwaną zarzut naruszenia art. 365 § 1 i art. 366
k.p.c. przez Sąd Rejonowy, który błędnie uznał, że „nie jest możliwe dokonanie
odmiennej oceny i odmiennego osądzenia tego samego stosunku prawnego, w tych
samych okolicznościach faktycznych i prawnych między tymi samymi stronami”.
Tymczasem „jedynym powodem przywrócenia powódki do pracy w sprawie VI P
…/11 były wady formalne wypowiedzenia, natomiast ocena pracy powódki oraz
dokładne wyniki porównujące ją do innych pracowników nie były przedmiotem
analizy ani prawomocnego osądu”. Ostatecznie Sąd Okręgowy uznał, że
wytypowanie powódki do zwolnienia „było uzasadnione, oparte na
zobiektywizowanych i faktycznie istniejących przesłankach, zgodnie z interesem
pracodawcy, który ma prawo doboru kadry wykonującej jego zadania w sposób
najbardziej odpowiedni i oczekiwany przez pracodawcę”.
W odniesieniu do apelacyjnego zarzutu powódki naruszenia art. 203 § 1
k.p.c., Sąd drugiej instancji wywiódł, że pozew może być cofnięty bez zezwolenia
6
pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest
zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. Powódka na rozprawie w dniu
20 sierpnia 2013 r. cofnęła pozew o zasądzenie wynagrodzenia za czas
pozostawania bez pracy, ale pozwana wnosiła o oddalenie powództwa w całości i
„w żaden sposób strona pozwana nie ustosunkowała się w sposób wyraźny w
zakresie cofniętego przez powódkę roszczenia. Zgoda pozwanego na cofnięcie
powinna być jednoznaczna. Brak wymaganej zgody pozwanego czyniło cofnięcie
pozwu bezskutecznym”. W konsekwencji Sąd drugiej instancji uwzględnił apelację
pozwanej, równocześnie oddalając apelację powódki.
W skardze kasacyjnej powódka zarzuciła naruszenie: 1/ art. 30 § 4 k.p. przez
błędną wykładnię i przyjęcie, że pozwany nie był zobligowany do wskazania
kryteriów doboru pracowników do zwolnienia ani do wskazania „dlaczego to akurat
powódkę wytypował do zwolnienia, chociaż wypowiedzenie powódce umowy o
pracę nastąpiło w ramach restrukturyzacji polegającej na połączeniu dwóch działów
sprzedaży w jeden i jak stwierdziła pozwana ‘likwidacji stanowiska powódki’, przy
czym połączenie to nie wpłynęło na zmniejszenie obrębu terytorialnego
świadczonych przez pracowników usług, ilości obsługiwanych podmiotów, ilości
sprzedawanych produktów” Tymczasem zgodnie z linią orzecznictwa Sądu
Najwyższego (wyroki: z 18 września 2013 r., II PK 5/13; 10 września 2013 r., I PK
61/13; 25 stycznia 2013 r., I PK 172/12; 16 grudnia 2008 r., I PK 86/08) pozwana
(odwrotnie niż przyjął Sąd Okręgowy) „miała obowiązek wskazania rzetelnych i
prawdziwych kryteriów doboru pracowników do zwolnienia, zwłaszcza w sytuacji,
że powódka dostała powyższe wypowiedzenie po 30 dniach od zgłoszenia się
przez nią do pracy po prawomocnym orzeczeniu o przywróceniu jej do pracy”;
2/ art. 382 i 386 § 1 k.p.c. oraz art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c. oraz art. 328 § 2
k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., „w następstwie którego oraz
nieprzestrzegania kompetencji rozpoznawczych i kontrolnych sądu odwoławczego i
niespełnienie jego procesowej funkcji doszło do pominięcia części materiału
zebranego w postępowaniu, braku wyczerpujących ustaleń - i z obrazą
przytoczonych przepisów - pominięcia odmiennych ustaleń dokonanych w
postępowaniu pierwszoinstancyjnym ze skutkami wskazanymi art. 3983
§ 1 pkt 2
k.p.c.”;
7
3/ art. 203 § 1 k.p.c., przez błędną wykładnię, że zgoda pozwanego na
cofnięcie pozwu powinna być jednoznaczna, w sytuacji, gdy pozwana „w żaden
sposób nie ustosunkowała się wyraźnie co do cofniętego przez powódkę
roszczenia - mimo, że była obecna wówczas na rozprawie”, co powinno prowadzić
do umorzenia sprawy tym zakresie, bez pozbawienia skarżącej możliwości
dochodzenia tego roszczenia w przyszłości.
Na wymienionych podstawach skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi drugiej instancji
oraz orzeczenie o kosztach postępowania za instancję kasacyjną, alternatywnie
domagała się zmiany zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa z
zasądzeniem kosztów procesu za wszystkie instancje według norm przepisanych, a
ponadto zmiany zaskarżonego wyroku i umorzenia postępowania w zakresie
cofniętego roszczenia o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy.
W odpowiedzi na skargę pozwana wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie
od powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za
postępowanie kasacyjne według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zawierała usprawiedliwione podstawy już dlatego, że w
wypowiedzeniu umowy o pracę skarżącej pozwany pracodawca wymienił
wprawdzie kryteria doboru do zwolnienia z pracy, ale nie określił konkretnie, jakie z
nich i dlaczego zadecydowały o wyborze do zwolnienia z pracy skarżącej, która
zgłosiła gotowość podjęcia pracy po prawomocnym wyroku przywracającym ją do
pracy u strony pozwanej. Z doręczonego skarżącej pisemnego wypowiedzenia
umowy o pracę nie wynika w szczególności, czy były to: krótszy staż pracy, niższe
oceny roczne lub wyniki sprzedaży, rankingi zespołowe, ewentualnie przyznane
nagrody. W konsekwencji wymienione kryteria nie poddawały się weryfikacji
procesowej w stosunku do skarżącej, która do uprawomocnienia się wyroku Sądu
Okręgowego z dnia 27 września 2012 r., oddalającego apelację pozwanego od
wyroku Sądu pierwszej instancji przywracającego ją do pracy oraz w szczególności
w okresie prowadzenia owego prawomocnie osądzonego sporu sądowego
8
pozostawała bez pracy, która mogłaby poddawać się obiektywnie możliwej
weryfikacji ze względu na wskazane kryteria kolejnego wypowiedzenia jej umowy o
pracę. To kolejne wypowiedzenie zostało dokonane po krótkim (niespełna
miesięcznym) okresie ewidentnie pozorowanego przez pozwanego wykonania
prawomocnego wyroku przywracającego skarżąca do pracy u strony pozwanej.
O - w istocie rzeczy - fikcyjnym wykonaniu prawomocnego wyroku przywracającego
do pracy „na poprzednich warunkach” świadczyło zaproponowanie skarżącej
rzekomej możliwości wykonywania pracy na poszerzonym terytorialnie obszarze
zatrudnienia, bez zachowania prawem wymaganego trybu istotnej zmiany tego
istotnego miejscowo („obszarowo”) warunku jej pracy przez pozwanego, który
następnie oddelegował skarżącą do celu odbycia szkoleń pracowniczych, w tym w
domowym „komputerowym systemie e-learningowym”, które nie doprowadziły do
przywrócenia jej do pracy, ale zakończyły się kolejnym wypowiedzeniem umowy o
pracę z przyczyn wymienionych w oświadczeniu pracodawcy. Już brak wskazania
weryfikowalnych konkretnych wyników zastosowanych kryteriów wyboru skarżącej
do kolejnego zwolnienia jej z pracy, które nastąpiło w krótkim okresie po
prawomocnym przywróceniu jej do pracy „na poprzednich warunkach”, powinien
wywoływać wątpliwości Sądu drugiej instancji co do fikcyjnego zamiaru pozwanego
pracodawcy wykonania prawomocnego wyroku sądowego. Ostatecznie pozwany
ponownie wypowiedział skarżącej umowy o pracę, co oznaczało, że jedynie
formalnie zmierzał do wykonania prawomocnego wyroku przywracającego
skarżącą do pracy „na poprzednich warunkach”, ale faktycznie kierował skarżącą
na „wstępne” szkolenia pracownicze lub domowe, których finałem było kolejne
wypowiedzenie jej umowy o pracę, zamiast wykonać prawomocny wyrok
przywracający skarżącą do pracy „na poprzednich warunkach”. Trudno o bardziej
spektakularne, choć nieudolnie zakamuflowane i nielegalne niewykonanie
(„zbojkotowanie”) prawomocnego wyroku sądowego.
W ujawnionych okolicznościach sprawy Sąd Najwyższy uznał za
usprawiedliwiony kasacyjny zarzut naruszenia art. 30 § 4 k.p., wynikający z
niewskazania w piśmie wypowiadającym umowę o pracę skarżącej konkretnych i
weryfikowalnych różnic w zastosowaniu kryteriów doboru do zwolnienia z pracy,
które doprowadziły do kolejnego wypowiedzenia umowy o pracę. Wprawdzie taka
9
wada (błędnej wykładni art. 30 § 4 k.p.) wymaga połączenia jej z zarzutem
naruszenia art. 45 § 1 k.p., który sankcjonuje nieuzasadnione wypowiedzenie
umowy o pracę, pomimo to Sąd Najwyższy uznał ten zarzut kasacyjny za
usprawiedliwiony i wystarczający do uwzględnienia skargi kasacyjnej ze względu
na oczywiste naruszenie art. 365 i 366 k.p.c. w okolicznościach sprawy, z których
wynikało wskazanie podobnej przyczyny wypowiedzenia (likwidacji stanowiska
pracy powódki) oraz co najmniej nieweryfikowalnych kryteriów wyboru skarżącej
do zwolnienia z pracy (wbrew prawomocnie orzeczonemu przywróceniu jej do
pracy), i to na podstawie kryteriów doboru do zwolnienia z pracy skarżącej z okresu
zatrudnienia, który ewidentnie utracił „walor aktualności” przy porównaniu z dwoma
innymi pracownikami do zwolnienia z pracy. Oceniając negatywnie wskazane
skarżącej kryteria wyboru jej do zwolnienia z pracy - Sąd pierwszej instancji trafnie
wskazywał na odległe w czasie, tj. nieaktualne dane porównawcze „obrazujące
wyniki jej pracy z roku 2010”, które w zestawieniu do różnych oferowanych przez
skarżącą do sprzedaży leków [...] w porównaniu do pracownika, który „zajmował się
[…]”, wykluczały obiektywną ocenę i procesową możliwość weryfikacji przydatności
skarżącej do pracy, która nie mogła być oceniona według ilości, wartości i
transparentności wyników lub rankingów sprzedaży w porównywanych okresach.
Ponadto Sąd Rejonowy dostrzegł i prawidłowo negatywnie ocenił te zachowania
pozwanego, które świadczyły „o braku po stronie pozwanej perspektywy dalszego
zatrudniania powódki w spółce”, co wyrażało się w oczywistym dążeniu pozwanego
do faktycznego zbojkotowania (niewykonania) prawomocnego wyroku
przywracającego skarżącą do pracy na poprzednich warunkach zatrudnienia w
ujawnionych okolicznościach sprawy, w których pozwany dokonał kolejnego
wypowiedzenia umowy o pracę skarżącej w okresie niespełna miesiąca do
formalnego przywrócenia jej do pracy na większym terytorialnym obszarze
zatrudnienia, ale kierował ją wyłącznie na szkolenia pracownicze, w tym domowe,
które nie doprowadziły do przywrócenia jej do pracy „na poprzednich warunkach
pracy”, ale zakończyły się kolejnym wypowiedzeniem umowy o pracę z takiej samej
przyczyny (likwidacji stanowiska pracy”), chociaż nieco inaczej motywowanej niż
poprzednie prawomocnie zanegowane wypowiedzenie skarżącej rzekomo
reaktywowanego stosunku pracy.
10
Takie istotne uwarunkowania umknęły uwadze Sądu drugiej instancji, który
arbitralnie uznał, że „wszystkie dane liczbowe”, które nie zostały ujawnione
skarżącej w pisemnym oświadczeniu pozwanego pracodawcy o wypowiedzeniu
umowy o pracę, miały jakoby przemawiać na korzyść innych porównywanych z nią
pracowników w sprawie, w której nic lub niewiele wiadomo o porównywanych
okresach zatrudnienia ani stażowych, rodzajowych, ilościowych, rankingowych,
terytorialnych lub wartościowych wynikach pracy, które jako potencjalne kryteria
wyboru skarżącej do kolejnego jej zwolnienia z pracy zostały w wadliwy sposób, bo
niemożliwy do sądowej weryfikacji, porównane i ocenione na niekorzyść skarżącej
przez Sąd drugiej instancji. Tymczasem Sąd ten nie może ani tym bardziej nie
powinien zastępować lub wyręczać pozwanego pracodawcy z obowiązku
wskazania konkretnych i weryfikowalnych wyników zastosowania określonych
kryteriów wyboru powódki do kolejnego zwolnienia z pracy. Ponadto i przede
wszystkim Sąd drugiej instancji pominął najistotniejszy, bo mający niejako
„genetyczne” podłoże zasadniczy aspekt sprawy wymagany do prawidłowego jej
osądu, który dyskwalifikował legalność, zasadność oraz racjonalność arbitralnego
uznania, że wykonanie prawomocnego wyroku o przywróceniu do pracy na
poprzednich warunkach pracy i płacy może polegać na kolejnym wypowiedzeniu
umowy o pracę, do czego co najmniej prima facie doszło w zaskarżonym wyroku.
Odnosząc się do pozostałego zakresu kasacyjnego zaskarżenia nie może
budzić żadnych interpretacyjnych wątpliwości, że częściowe cofnięcie pozwu na
rozprawie w obecności strony przeciwnej co do jednego z dochodzonych roszczeń
(wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy), bez zrzeczenia się cofniętego
roszczenia, co do którego nie wypowiedziała się negatywnie ani go nie
kontestowała obecna na rozprawie strona pozwana, sprawia, że cofnięty w tym
zakresie pozew nie wywoływał żadnych skutków prawnych, jakie ustawa wiąże z
wytoczeniem powództwa (art. 203 § 2 zdanie pierwsze k.p.c.). Taka sytuacja
obliguje sąd do wydania postanowienia o umorzeniu postępowania w tej części
(art. 355 § 1 k.p.c.) oraz orzeczenia o zwrocie kosztów tylko na żądanie
pozwanego. Tymczasem w rozpoznanej sprawie Sąd pierwszej instancji wadliwie
oddalił powództwo w zakresie cofniętego powództwa o wynagrodzenie za czas
pozostawania bez pracy, bez zrzeczenia się tego cofniętego powództwa, którego
11
ponadto Sąd pierwszej instancji nie podał ocenie na gruncie art. 203 § 4 lub art.
469 k.p.c. Natomiast Sąd drugiej instancji nie zweryfikował tego zakresu
apelacyjnego zaskarżenia powódki, skoro oddalił także w tej części apelację
powódki z naruszeniem art. 203 § 2 k.p.c., a obecny na rozprawie pozwany nie
odniósł się wyraźnie ani jednoznacznie co do cofniętego roszczenia. Takie
zaniechanie („milczenie”) pozwanego nie oznaczało sprzeciwu (braku zgody) na
częściowe cofniecie roszczenia tylko dlatego, że pozwany wnosił o oddalenie
powództwa.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok w
całości i przekazał sprawę Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania i
orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego na podstawie art. 39815
oraz
art. 98 k.p.c.
kc