Sygn. akt I KZP 19/15
POSTANOWIENIE
Dnia 25 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Małgorzata Gierszon (przewodniczący)
SSN Jarosław Matras
SSN Andrzej Ryński (sprawozdawca)
Protokolant Michał Dymiński
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Lucjana Nowakowskiego
w sprawie L. K., J. B., R. K., R. W.
oskarżonych z art. 228 § 1 k.k. i innych
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu
w dniu 25 lutego 2016 r.,
przekazanego na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przez Sąd Okręgowy w Ł.
postanowieniem z dnia 14 października 2015 r.,
zagadnienia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni ustawy:
„1. Czy przez jednostkę organizacyjną dysponującą środkami
publicznymi w rozumieniu art. 115 § 19 k.k. należy rozumieć
wyłącznie jednostki sektora finansów publicznych w rozumieniu
art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach
publicznych (tj. Dz. U. z 2013 r., poz. 885) i inne podmioty, którym
powierzono administrowanie środkami publicznymi w rozumieniu
tej ustawy, czy także podmioty gospodarcze powstałe w oparciu
o majątek Skarbu Państwa lub jednostki samorządu
terytorialnego - które nie wykonują zadań publicznych w wąskim
znaczeniu?,
2. Czy do uznania danej osoby za pełniącą funkcję publiczną
w rozumieniu art. 115 § 19 k.k. wystarczające jest, aby osoba ta
była zatrudniona w jednostce organizacyjnej dysponującej
2
środkami publicznymi, czy też konieczne jest nadto ustalenie, iż
zachowanie danej osoby mające wypełniać znamię wskazanego
przepisu związane było z dysponowaniem tymi środkami oraz
wynikało z ustawowego umocowania zakresu uprawnień i
obowiązków, które dana osoba miała realizować w sferze
publicznej?”
postanowił:
odmówić podjęcia uchwały.
UZASADNIENIE
Przedstawione Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienia prawne
wyłoniło się w następującej sytuacji procesowej.
L. K. został oskarżony o to że:
I. w okresie od lipca 1998 r. do sierpnia 2000 r. działając w wykonaniu z góry
powziętego zamiaru, wręczał osobie pełniącej funkcję publiczną - dyrektorowi
Banku […], a następnie zastępcy dyrektora Oddziału Regionalnego Banku […] – J.
B., na jego żądanie, w związku z pełnieniem przez niego funkcji publicznej, korzyść
majątkową w postaci dwóch zegarów kominkowych oraz obrazu o łącznej wartości
8.500 zł w celu pozyskania jego przychylności dla siebie oraz w zamian za
przyśpieszenie i pozytywną decyzję o przyznaniu i prolongatach spłat kredytu
obrotowego dla Firmy „K.”, przy czym:
- w lipcu 1998 r. wręczył zegar kominkowy […], nabyty za kwotę 3.900 zł w Galerii
„R.” w dniu 28 lutego 1998 r.,
- w sierpniu 1999 r. wręczył obraz malarza […]nabyty za kwotę 1.600 zł w Galerii
„R.” w dniu 12 sierpnia 1999 r.,
- w sierpniu 2000 r. wręczył zegar kominkowy […] - różowym nabyty za kwotę 3.000
zł. w Galerii „R.” w dniu 17 sierpnia 2000 r.,
tj. o czyn z art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
II. w okresie od lipca 1999 r. do stycznia 2001 r., działając w wykonaniu z góry
powziętego zamiaru, udzielił osobie pełniącej funkcję publiczną - naczelnikowi
Urzędu Skarbowego […] R. K. na jego żądanie, w związku z pełnieniem przez
3
niego funkcji publicznej, korzyści majątkowej i osobistej w ten sposób, że zatrudnił
jego córkę – A. C. na umowę zlecenia w charakterze nadzoru medycznego w
Firmie „K.”, będącej dealerem samochodów […] i wypłacał jej z tego tytułu
wynagrodzenie w wysokości 1092 zł netto (1300 zł brutto) miesięcznie w okresie od
lipca 1999 r. do stycznia 2001 r. - łącznie w wysokości 20748 zł netto, pomimo
braku faktycznych i ekonomicznych przesłanek do zatrudnienia kogokolwiek na
takim stanowisku i z takim wynagrodzeniem, w zamian za rozłożenie Firmie „K.” na
raty zaległego podatku VAT oraz w celu pozyskania jego przychylności dla siebie w
sprawach podatkowych, w prowadzonej działalności gospodarczej, a w
szczególności czynności stanowiących naruszenie przepisów prawa w postaci
telefonicznego uprzedzania o planowanych kontrolach firm, których L. K. jest
właścicielem lub udziałowcem, dokonywanych przez Urząd Skarbowy […],
tj. o czyn z art. 229 § 1 i § 3 k.k. w zw. z art. 12
J. B. został oskarżony o to, że:
III. w okresie od lipca 1998 r. do sierpnia 2000 r., będąc - jako dyrektor Banku […],
a następnie pierwszy zastępca dyrektora Oddziału Regionalnego Banku […] -
osobą pełniąca funkcję publiczną, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej
oraz w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, zażądał od L. K. w związku z
pełnieniem przez siebie funkcji publicznej, korzyści majątkowej w postaci
przedmiotów wyposażenia domu oraz samochodu marki […], od czego uzależnił
wykonanie czynności służbowych w postaci przyśpieszenia pozytywnych decyzji o
przyznaniu i prolongatach spłat kredytu obrotowego dla Firmy „K.'’ oraz ogólną
przychylność dla L. K., przyjmując korzyść majątkową w postaci dwóch zegarów
kominkowych oraz obrazu o łącznej wartości 8500 zł, przy czym:
- w lipcu 1998 r. przyjął od L. K. korzyść majątkową w postaci zegara kominkowego
[…], nabytego za kwotę 3.900 zł. w Galerii „R”. w dniu 28 lutego 1998 r.,
-w sierpniu 1999 r. przyjął od L. K. korzyść majątkową w postaci obrazu […]
nabytego za kwotę 1600 zł w Galerii „R.” w dniu 12 sierpnia 1999 r.,
-w sierpniu 2000 r. przyjął od L. K. korzyść majątkową w postaci zegara
kominkowego […] nabyty za kwotę 3000 zł w Galerii „R.” 17 sierpnia 2000 r.,
- w sierpniu 2000 r. zażądał od L. K. korzyści majątkowej w postaci nieodpłatnego
przekazania samochodu osobowego […] o wartości 38.000 zł ,
4
tj. o czyn z art. 228 § 1 i § 4 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
R. K. został oskarżony o to, że:
IV. w okresie od lipca 1999 r. do stycznia 2001 r. będąc jako naczelnik Urzędu
Skarbowego […] osobą pełniącą funkcję publiczną, działając w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej oraz w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, zażądał od L.
K. w związku z pełnieniem przez siebie funkcji publicznej korzyści majątkowej i
osobistej poprzez zatrudnienie swojej córki A. C. na umowę zlecenia w charakterze
nadzoru medycznego w Firmie „K.”, będącej dealerem samochodów […] i
wypłacania jej z tego tytułu wynagrodzenia, od czego uzależnił wykonanie
czynności służbowych w postaci rozłożenia na raty Firmie „K.” zaległego podatku
VAT oraz ogólną przychylność dla L. K. w sprawach podatkowych w ramach
prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, wyrażającej się w
szczególności w czynnościach stanowiących naruszenie przepisów prawa w
postaci telefonicznego uprzedzania o planowanych kontrolach firm, których L. K.
jest właścicielem lub udziałowcem, dokonywanych przez Urząd Skarbowy,
przyjmując korzyść majątkową i osobistą w związku z zatrudnieniem swojej córki
A. C. w Firmie „K.” w charakterze nadzoru medycznego i otrzymywaniem przez
nią wynagrodzenia w wysokości 1092 zł netto (1300 zł brutto) miesięcznie w
okresie od lipca 1999 r. do stycznia 2001 r. - łącznie w wysokości nie mniejszej niż
20748 zł netto, pomimo braku faktycznych i ekonomicznych przesłanek
zatrudnienia kogokolwiek na takim stanowisku i z takim wynagrodzeniem,
tj. o czyn z art. 228 § 1, § 3 i § 4 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
R. W. została oskarżona o to, że :
V. w dniu 4 lipca 2000 r., będąc jako naczelnik Wydziału Kredytów Oddziału
Regionalnego Banku […] osobą pełniącą funkcję publiczną, działając w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej, zażądała od L. K., w związku z pełnieniem przez
siebie funkcji publicznej korzyści majątkowej w kwocie 200000 zł , od czego
uzależniła wykonanie czynności służbowej w postaci podjęcia decyzji o prolongacie
spłaty kredytu obrotowego w kwocie 2000000 zł dla Firmy „K.”,
tj. o czyn z art. 228 § 1 i § 4 k.k.
Rozpoznając sprawę po raz pierwszy Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 2 lipca
2012 r., w odniesieniu do L. K. umorzył postępowanie na podstawie art. 229 § 6 k.k.
5
i uniewinnił R. W. od popełnienia zarzucanego jej aktem oskarżenia czynu. Nadto
po częściowej zmianie opisu czynu oskarżonych J. B. i R. . art. 12 k.k. na kary po 2
lata pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania na okres
próby 5 lat, a nadto J. B. na karę 80 stawek dziennych grzywny po 500 zł każda,
zaś R. K. na karę 100 stawek dziennych grzywny po 300 zł każda (k. 4380, t.
XXIII).
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 3 września 2013 r., po rozpoznaniu apelacji
wniesionych przez oskarżonych J. B., R. K. oraz ich obrońców, a przez prokuratora
w części dotyczącej R. W., uchylił zaskarżony wyrok w całości z tym, że w
odniesieniu do L. K. na podstawie art. 435 k.p.k. i sprawę przekazał do ponownego
rozpoznania Sądowi Rejonowemu (k. 4658- 4659, t. XXIV).
Sąd Rejonowy, orzekając ponownie, wyrokiem z dnia 14 stycznia 2015 r.,
uniewinnił oskarżonych: L. K., J. B., R. K. i R. W. od popełnienia zarzucanych im
czynów i kosztami procesu obciążył Skarb Państwa (k. 5377 – 5379 T. XXVIII) .
Powyższy wyrok zaskarżył prokurator w całości apelacją na niekorzyść
oskarżonych i orzeczeniu temu zarzucił:
1. w odniesieniu do oskarżonego L. K.:
a. w zakresie czynu z pkt I:
- obrazę przepisów postępowania, tj. art. 424 § 1 pkt 2 k.p.k., polegającą na
pominięciu wyjaśnienia w uzasadnieniu wyroku powodów przyjęcia określonej
kwalifikacji prawnej czynu, tj. art. 296a § 2 k.k., jak również niewskazanie powodów
uznania, że zachowanie oskarżonego nie wyczerpuje znamion zarzuconego mu
występku z art. 229 § 1 k.k., przez co uzasadnienie powyższe nie spełnia wymogów
określonych w powołanym wyżej przepisie i w tej części uniemożliwia jego
procesową kontrolę,
b. w zakresie czynu z pkt II:
- obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj.
art. 7 i 410 k.p.k., polegającą na dowolnym przyjęciu, że fakt zatrudnienia A. C.
przez oskarżonego L. K. był wynikiem wyłącznie jego woli nakierowanej na chęć
zapewnienia sobie przychylności Naczelnika Urzędu Skarbowego i łagodniejszego
działania tegoż Urzędu, podczas gdy z zeznań świadków […] jednoznacznie
6
wynika, że powody zatrudnienia w/w były zgoła odmienne i nie wynikały z wyłącznej
woli L. K.,
- obrazę przepisów postępowania, tj. art. 424 § 1 pkt 2 k.p.k., polegającą na braku
wyjaśnienia w uzasadnieniu wyroku uniewinniającego oskarżonego od dokonania
tego występku oceny prawnej w zakresie zamiaru jakim kierował się oskarżony
decydując, jak przyjął sąd, samodzielnie i bez jakichkolwiek nacisków o
zatrudnieniu A. C. i przyznaniu jej niewspółmiernie wysokiego w stosunku do
rodzaju i czasu świadczonej pracy wynagrodzenia w celu zapewnienia sobie
przyszłej przychylności R. K. jako Naczelnika Urzędu Skarbowego, przez co
uzasadnienie takie nie spełnia wymogów określonych w powołanym przepisie i w
tym zakresie uniemożliwia jego procesową kontrolę co do zasadności orzeczenia o
uniewinnieniu oskarżonego,
2. w odniesieniu do oskarżonego J. B.:
- obrazę przepisów postępowania, tj. art. 424 § 1 pkt 2 k.p.k., polegającą na
pominięciu wyjaśnienia w uzasadnieniu wyroku powodów przyjęcia określonej
kwalifikacji prawnej czynu, tj. art. 296a § 1 k.k., jak również niewskazanie powodów
uznania, że zachowanie oskarżonego nie wyczerpuje znamion zarzuconego mu
występku z art. 228 § 1 k.k. przez co uzasadnienie powyższe nie spełnia wymogów
określonych w powołanym wyżej przepisie i w tym zakresie uniemożliwia jego
procesową kontrolę,
3. w odniesieniu do oskarżonego R. K.:
- obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj.
art.7 i 410 k.p.k., polegającą na dowolnym przyjęciu, że fakt zatrudnienia A. C.
przez oskarżonego L. K. był wynikiem wyłącznie jego woli nakierowanej na chęć
zapewnienia sobie przychylności Naczelnika Urzędu Skarbowego i łagodniejszego
działania tegoż Urzędu podczas gdy z zeznań świadków […] jednoznacznie wynika,
że powody zatrudnienia w/w były zgoła odmienne i nie wynikały z wyłącznej woli L.
K., a były wynikiem nacisków ze strony oskarżonego R. K.,
4. w odniesieniu do oskarżonej R. W.:
- obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść rozstrzygnięcia tj. art.
7 i 410 k.p.k. polegającą na dowolnym przyjęciu, że ze strony oskarżonej nie
zostało skierowane wobec L. K. żądanie korzyści majątkowej podczas gdy z
7
zeznań świadków: […] jednoznacznie wynika kiedy, w jakich okolicznościach, przez
kogo i w jakiej wysokości zostało złożone żądanie korzyści majątkowej, a zeznania
[…] dodatkowo potwierdzają kto z taką propozycją wystąpił.
Powołując się na powyższe, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku w całości, w odniesieniu do wszystkich oskarżonych i przekazanie sprawy
Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Rozpoznając apelację Sąd Okręgowy wskazał, że w sprawie wyłoniło się
zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykładni ustawy i sformułował
pytanie prawne, przytoczone w części dyspozytywnej postanowienia.
Uzasadniając swoje stanowisko Sąd Okręgowy podniósł, że dla rozpoznania
zarzutów apelacji prokuratora, należy rozstrzygnąć istotny problem jaki pojawia się
przy stosowaniu art. 115 § 19 k.k., zawierającego ustawową definicję osoby
pełniącej funkcję publiczną, z uwagi na rozbieżności w jego interpretacji. Sąd
Okręgowy wskazał, że dokonanie wykładni art. 115 § 19 k.k. jest konieczne do
rozstrzygnięcia, czy oskarżeni J. B. i R. W. są podmiotami zdolnymi do ponoszenia
odpowiedzialności za przestępstwo z art. 228 k.k. z uwagi na sprawowane przez
nich funkcje - odpowiednio - dyrektora i zastępcy dyrektora oraz naczelnika
wydziału kredytów w Banku […], stanowiącym w dacie przypisanych oskarżonym
przestępstw jednoosobową spółkę Skarbu Państwa. W związku z tym dokonał on
obszernego przeglądu ważniejszych orzeczeń Sądu Najwyższego i poglądów
doktryny tyczących tego zagadnienia, które pojawiły się zarówno przed jak i po
dodaniu do Kodeksu karnego art. 115 § 19 przez art. 1 pkt 3 lit. b) ustawy z dnia 13
czerwca 2003 r. (Dz.U. Nr 111, poz.1061), który wszedł w życie z dniem 1 lipca
2003 r.
Prokurator Prokuratury Generalnej wniósł na piśmie o odmowę podjęcia
uchwały podnosząc, że sformułowane pytania nie spełniają przewidzianych w art.
441 § 1 k.p.k. warunków do udzielenia odpowiedzi przez Sąd Najwyższy. W ocenie
prokuratora istotne jest, że Sąd Okręgowy nie podjął próby dokonania wykładni
operatywnej dla usunięcia zauważonych przez siebie wątpliwości (do czego był
zobowiązany zgodnie z zasadą samodzielności jurysdykcyjnej sądu), lecz
ograniczył się do przedstawienia zróżnicowanych poglądów wyrażanych w
piśmiennictwie i orzecznictwie, odnoszących się do definicji osoby pełniącej funkcję
8
publiczną. Nadto akcentował, że przedstawione zagadnienie prawne nie wynika z
okoliczności związanych bezpośrednio z rozpoznawanym środkiem odwoławczym
wniesionym na niekorzyść oskarżonych, albowiem podniesione w apelacji
prokuratora zarzuty koncentrują się wyłącznie wokół uchybień związanych z obrazą
przepisów prawa procesowego, z których część skutkowała, zdaniem skarżącego,
błędami w ustaleniach faktycznych. W konsekwencji zakres orzekania sądu
odwoławczego wyznaczają zarzuty naruszenia przepisów procedury karnej, a nie
naruszenia przepisów prawa materialnego w kontekście definicji legalnej osoby
pełniącej funkcję publiczną zamieszczonej w art. 115 § 19 k.k. W konkluzji
prokurator stwierdził, że zagadnienia prawne przedstawione przez Sąd Okręgowy
mają charakter abstrakcyjnego pytania prawnego, do czego jednak sąd zadający
pytanie w trybie art. 441 § 1 k.p.k. nie jest uprawniony.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Nie można odmówić słuszności prokuratorowi Prokuratury Generalnej, który
wskazał, że w niniejszej sprawie nie wystąpiły warunki do podjęcia uchwały.
Przepis art. 441 § 1 k.p.k., stanowiący podstawę wystąpienia sądu
odwoławczego do Sądu Najwyższego, dotyczy instytucji procesowej, która stanowi
wyjątek od zasady samodzielności jurysdykcyjnej sądu. Sąd odwoławczy w
pierwszej kolejności bowiem sam zobowiązany jest dokonać wykładni wchodzących
w grę przepisów, a dopiero w sytuacji, w której nie jest w stanie wyjaśnić
wątpliwości interpretacyjnych może zwrócić się do Sądu Najwyższego o dokonanie
zasadniczej wykładni ustawy. Aby jednak wystąpienie takie doprowadziło do
podjęcia uchwały spełnione być muszą warunki wynikające z treści art. 441 § 1
k.p.k. oraz wykładni tego przepisu prezentowanej w piśmiennictwie i wielokrotnie
przedstawianej w orzeczeniach Sądu Najwyższego.
Po pierwsze, przedstawione zagadnienie prawne wyłonić się powinno
podczas rozpoznawania środka odwoławczego.
Po drugie, wymagać musi dokonania zasadniczej wykładni ustawy, co
oznacza, że zagadnienie to ma charakter ściśle prawny i dotyczy istotnego
problemu interpretacyjnego, a więc przepisu lub przepisów, które są rozbieżnie
9
interpretowane w praktyce sądowej lub wadliwie bądź niejasno sformułowane, a
nadto dotyczą zagadnień ważnych, mających podstawowe znaczenie dla
prawidłowego rozumienia i stosowania prawa.
Po trzecie wreszcie, istnieć musi bezpośredni związek pomiędzy
przedstawionym zagadnieniem, a rozpoznawaną przez sąd odwoławczy sprawą.
Innymi słowy, nawet istotne, rzeczywiste i wymagające zasadniczej wykładni
problemy interpretacyjne muszą mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia
rozpoznawanego środka odwoławczego. Nie mogą być to więc, nawet ważne dla
funkcjonowania prawa w praktyce, problemy o charakterze abstrakcyjnym (zob. m.
in. R. A. Stefański, Instytucja pytań prawnych do Sądu Najwyższego, Kraków 2001,
s. 254-261, 352-371; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 1998 r., I KZP
16/98, OSNKW 1998, z. 11-12, poz. 48; postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia
28 września 2006 r., I KZP 20/06, OSNKW 2006, z. 10, poz. 89; z dnia 24 maja
2007 r, I KZP 10/07, OSNKW 2007, z. 6, poz. 47; z dnia 30 czerwca 2008 r., I KZP
14/08, R-OSNKW 2008, poz. 1360; z dnia 30 września 2010 r., I KZP 16/10,
OSNKW 2010, z. 11, poz. 96).
Sąd w pierwszej kolejności dokonać powinien próby usunięcia
dostrzeżonych wątpliwości w drodze wykładni. Dopiero wtedy, gdy wątpliwości tych
przy zastosowaniu możliwych metod wykładni nie jest w stanie usunąć, zwrócić się
może do Sądu Najwyższego o dokonanie zasadniczej wykładni ustawy. W
niniejszej sprawie trudno oprzeć się wrażeniu, że Sąd Okręgowy ograniczył się do
starannego przedstawienia różnych stanowisk wyrażonych w piśmiennictwie i
orzeczeniach różnych sądów oraz do prezentacji różnych pytań, kontrowersji i
wątpliwości związanych z kwestią rozumienia przesłanki „pełnienia funkcji
publicznej” z art. 115 § 19 k.k., unikając przy tym próby odpowiedzi na zadane
pytania. Należy podkreślić, że dokonanie właściwej subsumpcji prawnej należy do
sądu orzekającego, a Sąd Najwyższy w trybie odpowiedzi na pytanie prawne jest
uprawniony do rozstrzygania tego rodzaju kwestii, tylko wówczas, gdy pomimo
podjęcia próby rozwiązania problemu w zakresie kwalifikacji prawnej, sąd
odwoławczy dostrzegł zasadnicze wątpliwości i waga problemu jest ważka.
Wprawdzie wskazane przez Sąd odwoławczy problemy interpretacyjne są
ważkie in abstracto, niemniej, jak trafnie podkreślono we wniosku Prokuratury
10
Generalnej, in concreto nie łączą się one z wniesioną na niekorzyść oskarżonych
apelacją prokuratora i nie mają bezpośredniego znaczenia dla rozstrzygnięcia
sprawy w postępowaniu odwoławczym, skoro prokurator podniósł wyłącznie zarzuty
naruszenia przepisów prawa procesowego, a w szczególności art. 7, 410 i 424 § 1
pkt 2 k.p.k., skutkujące wystąpieniem uchybień w zakresie oceny podstawowego
dowodu obciążającego jakim są wyjaśnienia oskarżonego L. K. w kontekście
pozostałych dowodów zgromadzonych w sprawie, co w dalszej konsekwencji
generowało błędnymi ustaleniami faktycznymi, np. w zakresie motywacji tego
oskarżonego jako osoby udzielającej korzyści osobistej i majątkowej, czy też faktu,
że zdarzenie z udziałem oskarżonej R. W., stanowiące przedmiot zarzucanego jej
w pkt V aktu oskarżenia przestępstwa z art. 228 § 1 i § 4 k.k., w ogóle nie miało
miejsca.
Analizując czy w sprawie niniejszej na etapie postępowania odwoławczego
wystąpiły przesłanki do postawienia pytania prawnego, wskazane w art. 441 § 1
k.p.k., należy pamiętać, że apelacja została wywiedziona przez prokuratora na
niekorzyść oskarżonych. W związku z tym granice rozpoznania środka
odwoławczego zakreślają przepisy art. 433 § 1 k.p.k. i art. 434 § 1 k.p.k. zdanie
drugie w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 r. (zob. art. 36 przepisów
przejściowych ustawy z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy - Kodeks
postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw Dz.U. z 2013 r., poz.1247).
Zgodnie z tymi regulacjami sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach
środka odwoławczego, a w zakresie szerszym o tyle, o ile ustawa to przewiduje,
przy czym jeżeli środek odwoławczy pochodzi od oskarżyciela publicznego lub
pełnomocnika, sąd odwoławczy może orzec na niekorzyść oskarżonego ponadto
tylko w razie stwierdzenia uchybień podniesionych w środku odwoławczym lub
podlegających uwzględnieniu z urzędu. Zważywszy na przepis art. 434 § 1 k.p.k.,
ewentualne uwzględnienie zarzutów podniesionych w apelacji prokuratora może
doprowadzić jedynie do uchylenia zaskarżonego wyroku z przekazaniem sprawy
do ponownego rozpoznania (art. 454 § 1 k.p.k.), z wyłączeniem zarzutów braku
spełnienia wymogów określonych w art. 424 k.p.k. (art. 455a k.p.k.).
W konsekwencji rozstrzygnięcie, czy przy rozpoznaniu środka
odwoławczego pojawia się potrzeba dekodowania norm prawa karnego
11
materialnego, w tym zasadniczej wykładni przepisu art. 115 § 19 k .k.
zawierającego ustawową definicję osoby pełniącej funkcję publiczną, wymaga
oceny pod tym kątem uchybień podniesionych w apelacji prokuratora, w
odniesieniu do oskarżonego L. K. objętego zarzutem łapownictwa czynnego oraz
oskarżonych J. B. i R. W., zatrudnionych na kierowniczych stanowiskach w Banku
[…] oraz w Oddziale Regionalnym, który to Bank stanowił w dacie zarzucanych
oskarżonym czynów jednoosobową spółkę Skarbu Państwa.
Warto zauważyć, że w odniesieniu do oskarżonych L. K. (czyn I aktu
oskarżenia) oraz J. B. (czyn III aktu oskarżenia) prokurator podniósł zarzuty
naruszenia art. 424 § 1 pkt. 2 k.p.k. wskazujące na wadliwość uzasadnienia Sądu
pierwszej instancji w zakresie oceny prawnej tych czynów, w kontekście
przestępstw z art. 296a k.k. oraz z art. 228 i 229 k.k. Zatem, konstrukcja tych
zarzutów pozwala jednoznaczne wykluczyć, że zostały one oparte o pierwszą
podstawę odwoławczą z art. 438 k.p.k. – obrazę przepisów prawa materialnego,
albowiem odwołują się wyłącznie do mankamentów uzasadnienia, które zdaniem
skarżącego uniemożliwiają kontrolę instancyjną zaskarżonego wyroku. Na fakt
odmiennego odczytania wskazanych zarzutów i wynikającej z nich potrzeby analizy
problemów materialnoprawnych nie powołuje się również Sąd Okręgowy w
uzasadnieniu postanowienia przekazującego zagadnienie prawne do
rozstrzygnięcia. Poza tym skuteczność tak rozumianych zarzutów odwoławczych
należy oceniać w kontekście normy wynikającej z treści przepisu art. 455a k.p.k.
obowiązującego od dnia 1 lipca 2015 r.
Natomiast zarzut apelacji odnoszący się do oskarżonej R. W. uniewinnionej
od popełnienia czynu opisanego w pkt V aktu oskarżenia, kwestionuje ustalenia
faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji – zdaniem skarżącego – z
naruszeniem art. 7 i 410 k.p.k. Dlatego również i w odniesieniu do tej oskarżonej
nie występuje obecnie potrzeba badania, czy może być ona sprawcą przestępstwa
łapownictwa biernego w rozumieniu art. 228 § 1 k.k.
Wprawdzie Sąd Okręgowy twierdzi, że dokonanie wykładni art. 115 § 19 k.k.
jest konieczne do rozstrzygnięcia sprawy, albowiem przepis ten warunkuje
możliwość ponoszenia przez oskarżonych J. B. i R. W. odpowiedzialności z art. 228
k.k., zaś oskarżonego L. K. z art. 229 k.k., jednak nie wskazuje, które z
12
podniesionych uchybień wyznaczają pole tak oznaczonych granic kontroli Sądu II
instancji, w kontekście normy zawartej w przepisie art. 434 § 1 k.p.k.
Występujący w sprawie układ procesowy wskazuje, że dopiero ewentualne
uwzględnienie zarzutów apelacyjnych, kwestionujących prawidłowość dokonanych
ustaleń faktycznych, pozwoli w ewentualnym postępowaniu ponownym na
czynienie tego rodzaju rozważań w sferze stosowania przepisów prawa
materialnego. Przy czym rozstrzygane problemy prawne będą determinowane
poczynionymi ustaleniami faktycznymi i aktualnie nie można jednoznacznie
stwierdzić, czy na gruncie tych ustaleń pojawi się problem interpretacji art. 115 § 19
k.k.
Na przedpolu tych rozważań może wystąpić również potrzeba
rozstrzygnięcia zagadnień intertemporalnych w odniesieniu do oskarżonych L. K.,
J. B. i R. W., zważywszy, że na przestrzeni toczącego się w tej sprawie od 31
grudnia 2001 r. r. postępowania jurysdykcyjnego uległ zmianie stan prawny.
Wskazać należy, że na gruncie stanu prawnego obowiązującego przed
dniem 1 lipca 2003 r., określony w orzecznictwie (wobec braku definicji ustawowej)
zakres podmiotowy pojęcia „pełnienia funkcji publicznej”, o którym mowa w art. 228
§ 1 k.k. (do dnia 1 września 1998 r. w art. 239 § 1 k.k.), był szeroki i obejmował -
poza osobami uznanymi z mocy przepisu ustawy (art. 120 § 11 k.k., a następnie
art. 115 § 13 k.k. w brzmieniu przed nowelą z dnia 13 czerwca 2003 r. o zmianie
ustawy - Kodeks karny i niektórych innych ustaw) jako funkcjonariuszy publicznych
także osoby, co do których publiczny charakter ich funkcji wynikał, w konkretnym
stanie faktycznym, po pierwsze z umocowania normatywnego, a po drugie z
działania w oparciu o środki publiczne, przy czym kryteria powyższe nie musiały
występować łącznie, i nie wiązał się z dysponowaniem instrumentami władztwa
publicznego.
Natomiast w dniu 1 lipca 2003 r. wszedł w życie § 19 art. 115 k.k., który
został wprowadzony na podstawie art. 1 pkt 3 lit. b ustawy z dnia 13 czerwca 2003
r. o zmianie ustawy - Kodeks kamy i niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 111, poz.
1061). Przepis ten zawiera szeroką definicję ustawową osoby pełniącej funkcję
publiczną stanowiąc, że „ osobą pełniącą funkcję publiczną jest funkcjonariusz
publiczny, członek organu samorządowego, osoba zatrudniona w jednostce
13
organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi, chyba że wykonuje wyłącznie
czynności usługowe, a także inna osoba, której uprawnienia i obowiązki w zakresie
działalności publicznej są określone lub uznane przez ustawę lub wiążącą
Rzeczpospolitą Polską umowę międzynarodową”. Jak wynika z uzasadnienia
projektu ustawy, co do wprowadzenia § 19 do art. 115 k.k. - przepis ten nie miał na
celu stworzenia nowej jakości w definiowaniu „osoby pełniącej funkcję publiczną”,
ale definicja legalna miała uwzględnić „dotychczasowy dorobek orzecznictwa” i
zmierzać do usunięcia trudności interpretacyjnych (druk 869 Sejmu IV kadencji,
por. również wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2007 r., III KK 298/06,
OSPiPr 2007, z. 12, poz. 5).
Z kolei w uzasadnieniu postanowienia z dnia 30 września 2010 r.,( I KZP
16/10, OSNKW 2010 z. 11 poz.96), Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że „zakres
definicji „osoby pełniącej funkcję publiczną” wypracowany w orzecznictwie na
gruncie stanu prawnego sprzed dnia 1 lipca 2003 r. oraz wynikający z
obowiązującej po tej dacie definicji ustawowej pokrywają się. Znajduje to, zdaniem
Sądu Najwyższego, wprost potwierdzenie w zaakceptowaniu przez ustawodawcę
propozycji treści tego przepisu zawartej w rządowym projekcie ustawy - o zmianie
ustawy - Kodeks kamy, ustawy - Kodeks postępowania karnego, ustawy - Kodeks
kamy wykonawczy, ustawy o świadku koronnym oraz ustawy - Prawo bankowe,
której towarzyszyła deklaracja projektodawców że wprawdzie „propozycja
zmierzająca do dodania w art. 115 k.k. nowego § 19 ma na celu wypełnienie
dotychczasowej luki prawnej polegającej na braku kodeksowego objaśnienia
terminu «osoba pełniąca funkcję publiczną»” i ma na uwadze postulat ustawowej
określoności czynu zabronionego (nullum crimen sine lege), wszelako
zaproponowana definicja „...uwzględnia dotychczasowy dorobek orzecznictwa
Sądu Najwyższego, np. w sprawach korupcji lekarzy i dyrektorów przedsiębiorstw,
a z drugiej strony również zobowiązania międzynarodowe Rzeczypospolitej
Polskiej” (druk sejmowy nr 869, s. 18-19). Taki też pogląd wyraził Sąd Najwyższy w
wyrokach z dnia 18 kwietnia 2007 r., III KK 298/06, zm. R- OSNKW 2007, poz. 145
CD, oraz z dnia 26 listopada 2009 r., IV KK 141/09, R- OSNKW 2009, poz. 2408.
Z poglądu wyrażonego w sprawie I KZP 16/10, Sąd Najwyższy częściowo
wycofał się w orzeczeniu z dnia 10 lipca 2013 r. (IV KK 92/13, Lex Polonica 2015 nr
14
1350323), w którym stwierdził, iż „nadmiernym uproszczeniem jest takie
odczytanie…. poglądu prawnego Sądu Najwyższego wyrażonego w uzasadnieniu
postanowienia z dnia 30 września 2010 r., I KZP 16/10, z którego ma wynikać teza,
iż zakres kryminalizacji przestępstwa określonego w art. 228 k.k. po wprowadzeniu
z dniem 1 czerwca 2003 r. definicji ustawowej zawartej w art. 115 § 19 k.k., nie
uległ zmianie, co w konsekwencji pozwalało przyjąć, że osoba która spełnia kryteria
określone w art. 115 § 19 k.k. niejako automatycznie jest „zaliczana” do kręgu
zdatnych podmiotów sprawczych przestępstwa z art. 228 k.k. na gruncie stanu
prawnego sprzed dnia 1 lipca 2003 r. Definicja ustawowa z art. 115 § 19 k.k. w
części jest bowiem zakresowo „szersza” niż wynikająca z wykładni tego pojęcia
jaka występowała w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych
przed dniem 1 lipca 2003 r., w pewnym zaś obszarze jest zakresowo węższa”.
Jednocześnie art. 1 pkt 7 ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o zmianie
ustawy - Kodeks kamy i niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 111, poz. 1061) z
dniem 1 lipca 2003 r. wprowadził do Kodeksu karnego nowy typ przestępstwa
przewidziany w art. 296a rozszerzający zakres kryminalizacji przestępstw
korupcyjnych także do sfery podmiotów prowadzących działalność gospodarczą,
które nie dysponują środkami publicznymi.
W związku z tym w zależności od przyjętego przez sąd stanu faktycznego
wskazane wyżej zmiany normatywne mogą powodować konieczność wyboru
ustawy w kontekście zasad przewidzianych w art. 4 § 1 k.k.
Wszystkie te rozważania prowadzą do wniosku, że pytania zadane przez
Sąd Okręgowy wykraczają poza zakres rozpoznania zarzutów podniesionych w
apelacji prokuratora, wywiedzionej na niekorzyść oskarżonych. Sąd odwoławczy,
stosownie do treści art. 434 § 1 k.p.k. zdanie drugie w brzmieniu obowiązującym do
30 czerwca 2015 r., nie wykazał również, że potrzeba rozstrzygnięcia
sygnalizowanych zagadnień prawnych wynika z uchybień podlegających
uwzględnieniu z urzędu.
W uzasadnieniu postanowienia wydanego w trybie art. 441 § 1 k.p.k. Sąd
Okręgowy nie dokonał takiej interpretacji skargi przy pomocy dyspozycji art. 118
k.p.k. oraz z uwzględnieniem art. 434 § 1 k.p.k., która mogłaby prowadzić do
wniosku że pytania prawne zostały zadane z myślą o ewentualnym zastosowaniu
15
art. 440 k.p.k. Co więcej, stosowanie tego przepisu w analizowanym układzie nie
jest w ogóle możliwe, skoro powodem uniewinnienia nie był również fakt wadliwego
zastosowania prawa materialnego.
Analizę rozstrzygnięcia w tym kierunku można byłoby przeprowadzić, gdyby
nie był kwestionowany ustalony w sprawie przez Sąd Rejonowy stan faktyczny.
Jednak taka sytuacja na gruncie podniesionych zarzutów odwoławczych nie
występuje, albowiem stanowisko skarżącego, które poprzez zarzuty obrazy
przepisów prawa procesowego finalnie kwestionuje ustalenia faktyczne
uniemożliwiło mu podniesienie zarzutu obrazy prawa materialnego .
Reasumując, skoro Sąd odwoławczy nie stwierdził, że w apelacji został
postawiony zarzut obrazy przepisów prawa materialnego i nie upatrywał możliwości
zastosowania art. 440 k.p.k., to należy uznać, że przedstawione zagadnienie
prawne ma charakter abstrakcyjny, bowiem nie wyłoniło się przy rozpoznawaniu
środka odwoławczego, a zatem nie spełnia warunków o których mowa w art. 441 §
1 k.p.k., które czyniłyby skutecznym wystąpienie w tej sprawie z pytaniem prawnym
przez sąd odwoławczy (zob. m. in. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 28
marca 2012 r., I KZP 25/11,OSNKW 2012, z.5, poz. 46, z dnia 24 czerwca 2015 r., I
KZP 2/15, OSNKW 2015, z.7, poz.56, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27
października 2005 r., I KZP 33/05, OSNKW 2005, z. 11, poz.106).
Z tych względów Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwały, uznając, że
czynienie rozważań o charakterze hipotetycznym tyczących przedstawionych
zagadnień prawnych jest dla rozstrzygnięcia sprawy w aktualnym jej stanie zbędne.
kc