Sygn. akt II CSK 230/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 kwietnia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Mirosław Bączyk (przewodniczący)
SSN Antoni Górski
SSN Karol Weitz (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa J. P.
przeciwko M. M.
z udziałem po stronie powoda interwenienta ubocznego A. K.
o zapłatę i nakazanie złożenia oświadczenia woli,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 7 kwietnia 2016 r.,
skargi kasacyjnej pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 29 października 2014 r.,
1. oddala skargę kasacyjną;
2. zasądza od pozwanej M. M. na rzecz powoda J. P. kwotę
3600 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
W powództwie z dnia 3 czerwca 2008 r., rozszerzonym następnie pismami
procesowymi z dnia 27 kwietnia 2009 r. i 18 maja 2009 r., powód J. P. w sprawie
przeciwko pozwanej M. M. żądał: 1) nakazania złożenia jej oświadczenia woli o
przeniesieniu na rzecz powoda udziału ½ części nieruchomości stanowiącej działkę
gruntu nr 515/5, dla której Sąd Rejonowy w S. prowadzi księgę wieczystą Kw nr
[…], 2) nakazanie pozwanej złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu na rzecz
powoda własności udziału do ½ części nieruchomości stanowiącej działkę gruntu nr
867/46, dla której Sąd Rejonowy w S. prowadzi księgę wieczystą Kw nr […], 3)
zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 225 875 zł z odsetkami
ustawowymi od dnia 30 kwietnia 2004 r., 4) zasądzenia od pozwanej na rzecz
powoda kwoty 93 000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 4 maja 2004 r., 5)
zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 67 000 zł z odsetkami
ustawowymi od dnia 31 sierpnia 2005 r. oraz 6) nakazania pozwanej złożenia
oświadczenia woli o przeniesieniu na rzecz powoda przysługującego jej wobec E. S.
i J. B. prawa żądania do powrotnego przeniesienia na rzecz pozwanej własności
udziału do ½ części nieruchomości w postaci działek oznaczonych numerami:
867/1, 867/2, od 867/5 do 867/45 i od 867/47 do 867/82, dla których Sąd Rejonowy
w S. prowadzi księgę wieczystą Kw nr […].
Wyrokiem z dnia 22 listopada 2011 r. Sąd Okręgowy w S. uwzględnił
powództwo co do żądań od 1 do 5, oddalając je w zakresie żądania 6.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 1 marca 1997 r. pomiędzy
powodem, jako zleceniodawcą, reprezentowanym przez A. K., a pozwaną i jej
mężem J. M., działającymi łącznie jako zleceniobiorca, zawarta została umowa
zlecenia (dalej: „Umowa”).
Według Umowy pozwana i jej mąż, działając na rzecz powoda, ale we
własnym imieniu, byli zobowiązani na zlecenia powoda do: 1) nabycia udziałów do
½ części nieruchomości określonych w załączniku nr 1 do Umowy (działki nr 512,
511/1 i 513, położone we W., 2) wykonywania zarządu tymi nieruchomościami, 3)
zbycia lub obciążenia udziałów do ½ części tych nieruchomości oraz 4) dokonania
3
wszelkich czynności i składania oświadczeń, które okażą się korzystne dla powoda
jako zleceniodawcy i niezbędne do prawidłowego wykonania Umowy (pkt 3 i 4
Umowy). Pozwana i jej mąż byli przy tym zobowiązani do: 1) osobistego
wykonywania Umowy z zastrzeżeniem sytuacji, w których działałby pełnomocnik
powoda ustanowiony zgodnie z Umową, 2) postępowania zgodnie ze
wskazówkami powoda, 3) dokonywania czynności określonych w pkt 3 Umowy
tylko za pisemną zgodą powoda, 4) do udzielenia na żądanie powoda osobie
wskazanej przez niego nieodwołalnego i niewygasającego wskutek ich śmierci
pełnomocnictwa do zbycia lub obciążenia udziałów do ½ części nieruchomości
objętych Umową i wykonywania zarządu tymi udziałami, 5) wydania powodowi
wszystkiego, co dla niego uzyskali przy wykonaniu Umowy (na żądania powoda), 6)
niezwłocznego przeniesienia na powoda lub wskazaną przez niego osobę prawa
własności udziałów do ½ części nieruchomości objętych Umową w przypadku jej
rozwiązania przed jej wykonaniem, 7) niezbywania oraz nieobciążania bez
pisemnej zgody powoda prawa własności swoich udziałów w nieruchomościach
objętych Umową, 8) wykonania Umowy bez wynagrodzenia oraz 9) wystawienia
dwóch weksli in blanco w celu należytego zabezpieczenia Umowy (pkt 6 podpunkty
1)-9) Umowy).
Na poczet wykonania Umowy powód przekazał pozwanej i jej mężowi
100 000 zł. Zrzekł się również prawa do jej wypowiedzenia, z wypadkiem
wypowiedzenia z ważnych powodów (pkt 5 i 7 Umowy).
W chwili zawarcia Umowy powód nie miał polskiego obywatelstwa; uzyskał
je w dniu 15 października 1997 r. Pozwana i jej mąż w dniach 26 marca 1997 r.,
3 czerwca 1997 r. i 29 lipca 1997 r. nabyli nieruchomości objęte Umową, a w dniu
23 kwietnia 1998 r. udzielili A. K. w formie aktu notarialnego pełnomocnictwa, o
którym mowa w pkt 6 podpunkt 4 Umowy. Wskutek częściowego podziału majątku
dorobkowego pozwanej i jej męża dokonanego na mocy umowy z dnia 6 stycznia
2000 r. nieruchomości objęte Umową przeszły na wyłączną własność pozwanej.
Działka nr 511/1 w dniu 27 września 2001 r. została podzielona na działki nr
511/3, 511/4 i 511/5. W dniu 24 października 2001 r. sprzedana została działka nr
511/4. Następnie w dniu 26 czerwca 2004 r. działkę nr 511/3 podzielono na
4
dziewięć działek o numerach od 511/6 do 511/14 i wszystkie te działki sprzedano
(w dniach 29 i 30 kwietnia 2004 r.). Działka nr 511/5 została obciążona hipoteką
zwykłą w wysokości 525 000 zł. Działki nr 512 i 513 zostały najpierw w dniu
16 sierpnia 2005 r. scalone w działkę nr 867, a następnie podzielone na 82 działki
o numerach od 867/1 do 867/82. Działki nr 867/3 i 867/4 zostały sprzedane (w dniu
30 sierpnia 2005 r.), natomiast działka nr 867/46 należy do pozwanej i jest
obciążona hipoteką w wysokości 525 000 zł. Pozostałe działki powstałe w wyniku
podziału działki nr 867 zostały w dniu 1 czerwca 2006 r. przewłaszczone na J. B. i
E. S. celem zabezpieczenia spłaty pożyczki. Czynności powyższe dokonywała
pozwana.
Do pewnego czasu powód był informowany o czynnościach odnoszących się
do nieruchomości objętych Umową i akceptował je. Dotyczyło to umowy
o częściowy podział majątku wspólnego pozwanej i jej męża (z dnia 6 stycznia
2000 r.), podziału działki nr 511/1 (w dniu 27 września 2001 r.) i sprzedaży działki
nr 511/4 (w dniu 24 października 2001 r.). Nie był natomiast poinformowany
o innych podziałach działek i ich sprzedaży względnie przewłaszczeniu,
dokonanych w latach 2004-2006. Gdy się o tym dowiedział w drugiej połowie
2007 r., pismem z dnia 19 stycznia 2008 r. wypowiedział Umowę, wzywając
pozwaną i jej męża do natychmiastowego wydania udziałów do ½ części
wszystkich nieruchomości powstałych w wyniku podziału działki nr 511/1 oraz
scalenia i podziału działek nr 512 i 513.
Sąd pierwszej instancji uznał żądania powoda za zasadne na podstawie art.
734 w zw. z art. 740 oraz art. 481 k.c. Przyjął, że Umowa jest ważna, a powód
w należyty sposób wykazał okoliczności stanowiące podstawę faktyczną żądania.
Nie uwzględnił zarzutu przedawnienia podniesionego przez pozwaną, uznając, że
strony nie oznaczyły wymagalności roszczenia tak, aby upływ przedawnienia mógł
nastąpić przed wytoczeniem powództwa w dniu 3 czerwca 2008 r. Nie uwzględnił
też zarzutu potrącenia pozwanej ze względu na niewykazanie istnienia
wierzytelności, którą przedstawiła ona do potrącenia.
Na skutek apelacji pozwanej Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 23 stycznia
2013 r. zmienił wyrok z dnia 22 listopada 2011 r. w zakresie roszczenia o zapłatę
5
odsetek. Sąd Apelacyjny co do zasady podzielił ustalenia faktyczne i oceną
prawną Sądu pierwszej instancji. Uznał jedynie, że Sąd pierwszej instancji błędnie
ustalił datę wymagalności świadczenia. Według Sądu Apelacyjnego termin należało
liczyć od dnia wezwania pozwanej do spełnienia świadczenia, z którym powód
wystąpił dopiero w toku procesu. Pozwana otrzymała wezwanie w dniu 14 maja
2009 r., a więc odsetki należą się powodowi od dnia następnego. Odnosząc się do
zarzutu nieważności Umowy Sąd drugiej instancji uznał go za nieuzasadniony,
rozważając w tym zakresie kwestię jej ewentualnej pozorności, sprzeczności z
ustawą, jak również pierwotnej niemożliwości świadczenia. Przyjął, że żadna z tych
przyczyn nieważności nie wchodzi w rachubę.
Skargę kasacyjną od wyroku z dnia 23 stycznia 2013 r. wniosła pozwana.
Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 14 lutego 2014 r., II CSK 305/13, uchylił wyrok
Sądu Apelacyjnego z dnia 23 stycznia 2013 r. oraz przekazał mu sprawę do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy uznał za zasadny zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny
przepisu art. 378 § 1 k.p.c., gdyż Sąd ten nie rozpoznał zarzutu pozwanej, że
Umowa zmierzała do obejścia prawa, tj. przepisów ustawy z dnia 24 marca 1920 r.
o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (ówcześnie jedn. tekst: Dz. U.
z 2004 r., Nr 167, poz. 1758 ze zm., obecnie jedn. tekst: Dz. U. z 2014 r., poz.
1380 ze zm., dalej: „u.n.n.c.”) i jako taka była nieważna (art. 58 § 1 k.c.). Sąd
Najwyższy przyjął, że rozpatrywanie zarzutów naruszenia prawa materialnego
w takiej sytuacji było bezprzedmiotowe, niemniej wyraził stanowisko, że
przedmiotem Umowy było fiducjarne nabycie nieruchomości, w związku z czym
w świetle art. 740 k.c. dający zlecenie mógł dochodzić od przyjmującego zlecenie
jedynie złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu na niego udziału we własności
tej nieruchomości. Wskazał też, że przyjęta przez Sąd Apelacyjny koncepcja, że
momentem, od którego należało liczyć bieg przedawnienia, miał być moment
wypowiedzenia Umowy, jest nietrafna. Powołując się na art. 120 § 1 zd. 2 k.c.
wskazał, że istotne jest rozważenie, w jakim momencie uprawniony (powód) mógł
podjąć czynność, od której podjęcia zależała wymagalność jego roszczenia.
W przypadku umowy zlecenia dotyczącej zakupu nieruchomości istotny jest cel
zawarcia umowy z punktu widzenia dającego zlecenie. W okolicznościach sprawy
6
istotne byłoby stwierdzenie, czy momentem relewantnym nie była chwila, w której
dający zlecenie uzyskał obywatelstwo polskie i odpadła przeszkoda utrudniająca
możliwość nabycia własności nieruchomości, bądź chwila, w której mógł uzyskać
zgodę na nabycie nieruchomości jako obcokrajowiec.
Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Apelacyjny odniósł się kolejno do
każdego z zarzutów apelacyjnych pozwanej. Podzielając ustalenia faktyczne
dokonane przez Sąd pierwszej instancji uznał te zarzuty za bezzasadne.
Odnosząc się do zarzutu, że Umowa zmierzała do obejścia art. 1 ust. 1 i art.
6 ust. 1 u.n.n.c. i jako taka z mocy art. 58 § 1 k.c. jest nieważna, Sąd drugiej
instancji wskazał, że obejście prawa polega na tym, iż czynność prawna jako taka
nie jest objęta zakazem prawnym, ale zostaje przedsięwzięta dla osiągnięcia celu
prawnie zakazanego. W tym kontekście zauważył, że Umowa nie była nakierowana
na skutek w postaci nabycia przez powoda, jako cudzoziemca, nieruchomości bez
stosownego zezwolenia. Powód nie stał się właścicielem i nie zachowywał się jak
właściciel, a wszelkie akceptowane przezeń czynności odnoszące się do
nieruchomości podjęte zostały po uzyskaniu polskiego obywatelstwo, czyli gdy
odpadły przeszkody prawne w nabyciu przezeń nieruchomości. Sąd drugiej
instancji odrzucił także ewentualność uznania Umowy za czynność pozorną (art. 83
§ 1 k.c.).
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 65 § 1 i 2 k.c. Sąd uznał, że Umowa
miała szerszy przedmiot niż typowa umowa fiducjarnego nabycia nieruchomości,
gdyż jej przedmiotem było nie tylko samo nabycie nieruchomości dla powoda, ale
też zarządzanie nimi, podejmowanie czynności w zakresie ich zbycia lub
obciążania i dokonywanie wszelkich czynności i składanie oświadczeń, które okażą
się korzystne dla powoda oraz niezbędne dla prawidłowego jej wykonania. Stronom
chodziło o to, aby nabyć nieruchomości, a po ich podziale i wzroście wartości –
sprzedać je z zyskiem. Chodziło więc o inwestycję o charakterze długoterminowym.
Działania stron po zawarciu Umowy świadczą o tym, że przez lata po jej zawarciu
były zgodne co do tego, że nie nadszedł jeszcze czas na przeniesienie na rzecz
powoda udziału we współwłasności. Strony początkowo zgodnie realizowały
Umowę, o czym świadczyło udzielenie przez pozwaną i jej męża w 1998 r.
7
pełnomocnictwa A. K., a także przeprowadzenie podziału działki nr 511/1 i
sprzedaż działki nr 511/4 oraz zaakceptowanie tych czynności przez powoda.
Rozważając podnoszoną przez pozwaną kwestię braku wymaganej Umową
zgody powoda na jej działania dotyczące nieruchomości Sąd Apelacyjny podkreślił,
że Umowa nie zastrzegała żadnych skutków prawnych związanych z brakiem formy
zgody powoda, a w każdym razie nie zastrzegała, że czynności podjęte bez zgody
powoda w formie pisemnej są nieważne (art. 76 zd. 2 k.c.).
Powołując się na art. 740 zd. 2 w zw. z art. 64 k.c. i art. 1047 k.p.c. Sąd
uznał, że powodowi przysługuje roszczenie o zwrot udziału we własności
nieruchomości, których właścicielką pozostawała pozwana, tj. działki nr 511/5
powstałej z podziału działki nr 511/1, oraz działki nr 867/47, powstałej wskutek
scalenia działek nr 512 i 513, a następnie ich podziału na działki o numerach od
867/1 do 867/82. Chodzi tu o wydanie tego, co pozwana uzyskała przy wykonaniu
Umowy dla powoda. Odrzucił argument, że działki objęte Umową już nie istnieją,
gdy dokonano ich podziału, a w części zostały one zbyte. Przyjął, że działki
powstałe w wyniku podziałów stanowią surogat działek objętych Umową. Ponadto,
w ocenie Sądu powód mógł się domagać od pozwanej, także na podstawie art. 740
zd. 2 k.c., wydania mu tego, co uzyskała ona wskutek zbycia jego udziałów w
nabytych dla niego nieruchomościach, tj. połowy cen sprzedaży tych działek. Brak
jego zgody na te czynności nie wpływał na ich ważność, a ich dokonywanie
stanowiło realizację przez pozwaną Umowy.
Ustosunkowując się do zarzutu przedawnienia Sąd drugiej instancji wskazał,
że wymagalność roszczeń powoda nastąpiła w chwili, w której dowiedział się on
o podstawie do wypowiedzenia Umowy, tj. w drugiej połowie 2007 r. Należy
bowiem wziąć pod uwagę to, że Umowa miała charakter trwałego stosunku,
obejmującego różne czynności rozłożone w czasie, dokonywane przez pozwaną
we własnym imieniu na rzecz powoda. Przyjmując, że roszczenia powoda nie są
związane z jego działalnością gospodarczą, Sąd uznał, że zastosowanie ma
dziesięcioletni termin przedawnienia (art. 118 k.c.). Termin ten nie upłynąłby także
wtedy, gdyby liczyć go od 2004 r., tj. gdy pozwana zaczęła realizować Umowę
wbrew jej treści.
8
Rozpatrując podniesiony przez pozwaną zarzut potrącenia Sąd Apelacyjny
przyjął, że nie wykazała ona – w świetle oceny przedstawionych przez nią
twierdzeń co do okoliczności faktycznych dotyczących jej powstania i dowodów na
ich poparcie – istnienia wierzytelności zgłoszonej do potrącenia.
Za trafny Sąd drugiej instancji uznał jedynie zarzut dotyczący naruszenia art.
481 k.c. w odniesieniu do daty rozpoczęcia naliczania odsetek od kwot żądanych
przez powoda. Przyjmując, że roszczenie o odsetki stało się wymagalne w chwili,
w której pozwanej doręczono pisma procesowe powoda wzywające do ich zapłaty,
tj. w dniu 14 maja 2009 r. co do odsetek od kwoty 100 000 zł oraz w dniu
10 czerwca 2009 r. co do odsetek od kwoty 285 875 zł, stwierdził, że należało je
zasądzić za okres – odpowiednio – od dnia 15 maja 2009 r. oraz od dnia
11 czerwca 2009 r.
Wyrokiem z dnia 29 października 2014 r. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony
wyrok z dnia 22 listopada 2011 r. w zakresie początkowej daty naliczania odsetek
od kwot zasądzonych od pozwanej na rzecz powoda, oddalając apelację pozwanej
w pozostałym zakresie.
Skargę kasacyjną od wyroku z dnia 29 października 2014 r. wniosła
pozwana, zaskarżając go w części zasądzającej od niej na rzecz powoda kwoty
wskazane w pkt I.1 i I.2, w części oddalającej jej apelację od wyroku z dnia
22 listopada 2011 r., tj. w pkt II, i w części zasądzającej od niej na rzecz powoda
koszty postępowania apelacyjnego, tj. w pkt III. Zarzuciła w ramach pierwszej
podstawy kasacyjnej (art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.) naruszenie art. 58 § 1 k.c. i art. 6
ust. 1 w zw. z art. 1 ust. 1 u.n.n.c., art. 387 § 1 w zw. z art. 56 i art. 740 zd. 2, art.
65 § 2, art. 740 zd. 2, art. 64 w zw. z art. 740 zd. 2, art. 117 § 1 i 2 w zw. z art. 120
§ 1 i art. 455 oraz art. 498 § 1 i 2 k.c., a w ramach drugiej podstawy kasacyjnej
(art. 398 § 1 pkt 2 k.p.c.) naruszenie art. 39820
k.p.c. w zw. z art. 740 i art. 120 § 1
k.c. Na tych podstawach wniosła o uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia
29 października 2014 r. w zaskarżonej części i jego zmianę w tej części przez
oddalenie powództwa, ewentualnie o jego uchylenie w zaskarżonej części
i przekazanie w tym zakresie Sądowi Apelacyjnemu sprawy do ponownego
rozpoznania.
9
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W ocenie skarżącej Sąd Apelacyjny wydając wyrok z dnia 29 października
2014 r. miał naruszyć art. 39820
k.p.c. w zw. z art. 740 i art. 120 § 1 k.c., gdyż oparł
się na odmiennej wykładni art. 740 i art. 120 § 1 k.c. niż ta, którą miał przyjąć Sąd
Najwyższy wydając wyrok z dnia 14 lutego 2014 r., II CSK 305/13. Związanie sądu,
któremu sprawa została przekazana, na podstawie art. 39820
k.p.c. wykładnią
prawa dokonaną w danej sprawie przez Sąd Najwyższy, obejmuje jedynie
wykładnię tych przepisów prawa, które były rozpatrywane przez Sąd Najwyższy
w ramach oceny zarzutów kasacyjnych, w tym przede wszystkich zarzutów, które
stanowiły podstawę uchylenia zaskarżonego orzeczenia. Związanie to nie obejmuje
poglądów prawnych, które Sąd Najwyższy wyraził nierozpatrując zarzutów
kasacyjnych (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 2010 r., II CSK 626/09,
niepubl., z 12 lipca 2012 r., I CSK 5/12, niepubl.). W niniejszej sprawie Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 14 lutego 2014 r., II CSK 305/13, stwierdził, że
podstawą uchylenia wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 23 stycznia 2013 r. było
uwzględnienie zarzutu naruszenia art. 378 § 1 k.p.c. i że rozważanie zarzutów
naruszenia prawa materialnego było bezprzedmiotowe. W tej sytuacji uwagi Sądu
Najwyższego na temat stosowania i wykładni art. 740 i art. 120 § 1 zd. 2 k.c. –
w przyjętych wtedy okolicznościach sprawy – nie mogły być wiążące dla Sądu
Apelacyjnego ponownie rozpoznającego sprawę. Zarzut naruszenia art. 39820
k.p.c.
w zw. z art. 740 i art. 120 § 1 k.c. jest więc bezzasadny.
Według skarżącej naruszenie art. 58 § 1 k.c. i art. 6 ust. 1 w zw. z art. 1 ust.
1 u.n.n.c. miało polegać na błędnym przyjęciu przez Sąd Apelacyjny, iż Umowa nie
zmierzała do obejścia zakazu nabywania nieruchomości przez cudzoziemca bez
zezwolenia (wtedy) Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji i że wobec tego
nie była nieważna. Z kolei naruszenie art. 387 § 1 w zw. z art. 56 i art. 740 zd. 2 k.c.
wyrażało się w tym, że Sąd Apelacyjny nie uwzględnił faktu, iż – w chwili zawarcia –
Umowa nie mogła być wykonana, skoro powód nie dysponował takim zezwoleniem
i udziały we własności nieruchomości objętych Umową nie mogły być na niego
przeniesione.
10
Nie przesądzając, czy rzeczywiście można było mówić o nieważności
Umowy z wymienionych względów (por. jednak orzeczenie Sądu Najwyższego
z dnia 24 lutego 1936 r., III C 1648/35, Zb. Orz. 1936, nr 12, poz. 461), należy
zwrócić uwagę na to, że po odpadnięciu przeszkody nabycia udziałów we
własności nieruchomości przez powoda, polegającej na braku polskiego
obywatelstwa (powód uzyskał je w dniu 15 października 1997 r.) i będącej – przez
swoje prawne znaczenie – źródłem wątpliwości co do ważności Umowy, zarówno
powód, jak i pozwana i jej mąż zachowywali się w sposób wskazujący na to, że
wyrazili wolę związania Umową. Po stronie powoda przejawem tego była
akceptacja umowy o częściowy podział majątku wspólnego pozwanej i jej męża
(z dnia 6 stycznia 2000 r.), podziału działki nr 511/1 (w dniu 27 września 2001 r.)
oraz sprzedaży działki nr 511/4 (w dniu 24 października 2001 r.). Co więcej,
pozwany czuł się związany Umową także wtedy, gdy dowiedział się o czynnościach
pozwanej dokonanych przez nią bez jego wiedzy w 2004 i 2005 r., skoro po
powzięciu wiadomości o nich wypowiedział Umowę w dniu 19 stycznia 2008 r.
Po stronie pozwanej i jej męża należy tak samo ocenić fakt udzielenia
pełnomocnictwa A. K. w dniu 23 kwietnia 1998 r., w którym wprost nawiązano do
Umowy. Daje to podstawę do stwierdzenia, że nawet, jeśliby przyjąć, iż Umowa
była nieważna w chwili jej zawarcia, to wkrótce po uzyskaniu obywatelstwa
polskiego przez powoda między stronami zawiązana została, w sposób
dorozumiany, relacja umowna w swej treści identyczna z treścią Umowy. Nie
przeczy temu to, że potem pozwana naruszała treść tej relacji, gdyż decydujące
jest to, że po uzyskaniu obywatelstwa polskiego przez powoda wyraziła z mężem
wolę związania Umową. Z tych względów z jednej strony zarzuty naruszenia art. 58
§ 1 k.c. i art. 6 ust. 1 w zw. z art. 1 ust. 1 u.n.n.c. oraz art. 387 § 1 w zw. z art. 56
i art. 740 zd. 2 k.c. należy ocenić jako bezskuteczne, a z drugiej strony przyjąć, że
treść Umowy jest miarodajna dla relacji umownej, która łączyła strony.
Sens zarzutu naruszenia art. 65 § 2 i art. 740 zd. 2 k.c. sprowadza się do
tego, że w ocenie skarżącej, z mocy art. 740 zd. 2 k.c. nie ciążył na niej obowiązek
wydania powodowi połowy tego, co uzyskała ze sprzedaży działek w latach
2004 2005, gdyż uczyniła to z naruszeniem Umowy, tj. bez zgody pozwanego,
w związku z czym nie są to korzyści, które uzyskała dla powoda przy wykonywaniu
11
zlecenia w rozumieniu art. 740 zd. 2 k.c. Należy podkreślić, że Sąd Apelacyjny
trafnie uznał, że Umowa nie była (tylko) umową fiducjarnego nabycia udziałów we
współwłasności nieruchomości, gdyż jej przedmiot był szerszy (pkt 3 Umowy).
Przedmiot ten obejmował również czynności polegające na zbyciu lub obciążaniu
udziałów nabytych na rzecz powoda. Nie ulega więc wątpliwości, że pod względem
przedmiotowym czynności, których dokonała pozwana w latach 2004-2005,
mieściły się w zakresie zlecenia. Czynności te były jedynie wykonywane przez
pozwaną z naruszeniem treści relacji umownej łączącej pozwaną z powodem, tj.
bez jego (pisemnej) zgody. Z tego punktu widzenia należy przyjąć, że kwoty
uzyskane przez pozwaną ze sprzedaży działek objętych Umową w części, w której
odpowiadały udziałom przypadającym powodowi, należy uznać za kwoty uzyskane
przez nią dla powoda przy wykonaniu zlecenia w ujęciu art. 740 zd. 2 k.c.
Okoliczność, że uzyskanie tych kwot nastąpiło z naruszeniem treści łączącej strony
relacji umownej, mogłaby uzasadniać co najwyżej podniesienie przez powoda
dodatkowo (a nie zamiast roszczenia o wydanie korzyści na podstawie art. 740 zd.
2 k.c.) roszczenia z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania (art. 471 k.c.),
o ile poniósłby z tego tytułu szkodę. Oznacza to, że zarzut naruszenia art. 65 § 2 i
art. 740 zd. 2 k.c. jest bezzasadny.
Naruszenia art. 64 i art. 740 zd. 2 k.c. pozwana dopatruje się w tym, że Sąd
Apelacyjny miał błędnie założyć, iż działki objęte Umową oraz działki, co do których
powód wystąpił z żądaniem przewłaszczenia na niego udziałów we własności, są
objęte zobowiązaniem pozwanej wskutek surogacji. Pozwana uważa, że działki
objęte Umową i działki, których dotyczy żądanie powoda, nie są tożsame, ponieważ
działki objęte Umową przestały istnieć wskutek ich podziału względnie scalenia
oraz podziału. Twierdzi też, że przy zastosowaniu art. 740 zd. 2 k.c. w zakresie
obowiązku wydania korzyści nie działa zasada surogacji. Należy zauważyć, że
działki, których dotyczy żądanie pozwu, powstały wskutek podziału albo podziału
i scalenia działek objętych Umową i stanowią części tych działek. W żadnym razie
nie nastąpiło ich scalenie z nieruchomościami trzecimi, tj. nieobjętymi Umową. Nie
sposób uznać, że działki objęte żądaniem pozwu nie są objęte zobowiązaniem
ciążącym na pozwanej co do przewłaszczenia udziałów we własności na powoda
tylko dlatego, że doszło do ich podziału albo scalenia i podziału. Z tego względu
12
omawiany zarzut naruszenia art. 64 i art. 740 zd. 2 k.c. także należy ocenić jako
bezzasadny.
Zarzucając naruszenie art. 117 § 1 i 2 w zw. z art. 120 § 1 i art. 455 k.c.
pozwana odnosi się do przedawnienia roszczenia powoda o złożenie oświadczenia
woli o przeniesieniu na niego przez pozwaną udziałów we własności nieruchomości
nabytych w ramach Umowy. Pozwana argumentuje, że w Umowie strony nie
ustaliły terminu wymagalności tego roszczenia, wobec tego stało się ono
wymagalne – w myśl art. 120 § 1 zd. 2 k.c. – w dniu, w którym powód
w najwcześniejszym możliwym terminie mógł był wezwać pozwaną do
zaspokojenia tego roszczenia. Terminem tym – zdaniem pozwanej – była chwila
uzyskania przez powoda polskiego obywatelstwa, gdyż wtedy mógł on nabyć
udziały we własności nieruchomości.
Stanowisko pozwanej nie uwzględnia treści pkt 6 podpunkt 6 Umowy, w myśl
którego roszczenie powoda dotyczące przeniesienia na niego udziałów we
własności działek objętych Umową stawało się skuteczne w przypadku rozwiązania
Umowy, a także tego, że w myśl pkt 3 Umowy jej założeniem – poza wypadkiem
wskazanym w pkt 6 podpunkt 6 Umowy – nie było przeniesienie na powoda
udziałów we własności nieruchomości objętych Umową przed jej rozwiązaniem.
W tym stanie rzeczy istotne dla określenia wymagalności omawianego roszczenia
było to, kiedy powód złożył oświadczenie o wypowiedzeniu Umowy, mające
skutkować jej rozwiązaniem, gdyż wtedy również zaistniał stan, w którym mógł był
wezwać pozwaną do zaspokojenia roszczenia. Roszczenie powoda stało
wymagalne niezwłocznie po wypowiedzeniu dokonanym pismem z dnia 19 stycznia
2008 r. Wobec faktu, że powództwo zostało wytoczone 3 czerwca 2008 r., nie
upłynął termin jego przedawnienia, wynoszący 10 lat (art. 118 k.c.).
Nieuwzględnienie przez Sąd Apelacyjny zarzutu przedawnienia było więc
prawidłowe. Powoduje to, że zarzut naruszenia art. 117 § 1 i 2 w zw. z art. 120 § 1
i art. 455 k.c. jest bezzasadny.
Zarzut naruszenia art. 498 § 1 i 2 k.c. jest w rzeczywistości polemiką
pozwanej z ustaleniami faktycznymi przyjętymi przez Sąd Apelacyjny w zakresie
okoliczności dotyczących istnienia wierzytelności przedstawionej przez nią do
13
potrącenia. Zarzut taki jako zmierzający do kwestionowania ustaleń faktycznych
jest w postępowaniu kasacyjnym niedopuszczalny (art. 3983
§ 3 k.p.c.).
Z tych względów, na podstawie art. 39814
oraz art. 98 § 1 i 3 i art. 108 § 1
w zw. z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c., Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji.
kc
db