Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 305/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Konin, dnia 12 grudnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Koninie I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSO Angelika Lewandowska

Protokolant:sekr. sąd. Justyna Tomasik

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2016 roku w Koninie

sprawy z powództwa S. Ł.

przeciwko D. B.

- o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanej D. B. na rzecz powódki S. Ł. kwotę 205.228,73 zł (dwieście pięć tysięcy dwieście dwadzieścia osiem złotych siedemdziesiąt trzy grosze) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12.12.2016r. do dnia zapłaty.

2.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie.

3.  Zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 994,52 zł (dziewięćset dziewięćdziesiąt cztery złote pięćdziesiąt dwa grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu.

4.  Nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Koninie tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych :

- od powódki, z zasądzonego w pkt. 1 roszczenia kwotę 12.304,72 zł (dwanaście tysięcy trzysta cztery złote siedemdziesiąt dwa grosze),

- od pozwanej kwotę 11.358,21 zł (jedenaście tysięcy trzysta pięćdziesiąt osiem złotych dwadzieścia jeden groszy).

SSO Angelika Lewandowska

Sygn. akt I C 305/13

UZASADNIENIE

Powódka S. Ł. wystąpiła przeciwko pozwanej D. B. z powództwem o zapłatę kwoty 430.000 zł tytułem zachowku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27.02.2013r. do dnia zapłaty, a nadto o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu podkreśliła, że jest jedynym spadkobiercą po zmarłym w dniu 27.01.2013r. C. Z. – ojcu powódki. Majątek spadkodawcy obejmował jedynie prawo własności gospodarstwa rolnego położonego we wsi I., gm. K. o łącznej pow. 23,42ha. Tym niemniej spadkodawca w dniu 27.11.2006r. sprzedał ½ udziału w prawie własności przedmiotowego gospodarstwa (...) (bratu pozwanej), a pozostała część została darowana pozwanej (siostrzenicy spadkodawcy) w dniu 15.07.2003r. Mając zatem na uwadze, że spadkodawca nie miał żadnego innego majątku to zdaniem powódki darowizna na rzecz pozwanej winna być brana pod uwagę przy wyliczeniu należnego powódce zachowku. Wartość zachowku powódka wyliczała w oparciu o cenę jaką pozwana uzyskała ze sprzedaży ww. gospodarstwa na rzecz Kopalni (...) S.A. w K..

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. Pozwana zakwestionowała powództwo zarówno co do zasady jak i wysokości. Zdaniem pozwanej powódka jako jedyny spadkobierca otrzymała już od spadkodawcy należny jej zachowek przede wszystkim w postaci licznych ruchomości, wchodzących w skład gospodarstwa rolnego, a wyszczególnionych w spisie inwentarza, darowizn określonych kwot pieniężnych na rzecz powódki, w tym również tych, które spadkodawca otrzymał od pozwanej, a które to były przekazywane przez spadkodawcę powódce. Pozwana wskazała, że spadkodawca darował jej ½ udziału w gospodarstwie jako dowód wdzięczności za okazywaną mu pomoc, przede wszystkim finansową na łączną kwotę ok. 210.000 zł (k.73-82).

W toku postępowania postanowieniem z dnia 19 września 2016r. tutejszy sąd udzielił powódce zabezpieczenia na czas trwania procesu poprzez obciążenie nieruchomości pozwanej hipoteką przymusową do kwoty 485.000 zł (k.558).

Sąd ustalił, co następuje:

Powódka S. Ł. jest nieślubną córką C. Z., zmarłego w dniu 27.01.2013r. Powódka w dniu 13.02.2013r. złożyła przed Notariuszem P. G. z Kancelarii Notarialnej w K. oświadczenie o przyjęciu spadku (k.6-7), na dowód czego Notariusz wystawił akt poświadczenia dziedziczenia, na podstawie, którego powódka nabyła spadek w całości z dobrodziejstwem inwentarza (k.8-9). Spadkodawca był właścicielem gospodarstwa rolnego położonego we wsi I. –gm. K. o łącznej pow. 23,53ha, składającego się z działek gruntu o nr ewidencyjnym (...) o pow. 4,57ha, 178 o pow. 4,66ha, 87/1 o pow. 13,20ha i 89 o pow. 1,10ha, dla którego prowadzona jest księga wieczysta nr (...). Siedlisko gospodarstwa rolnego położone było na działce o nr (...), na której znajdował się budynek mieszkalny, z budynkiem gospodarczym, stodołą, oborą i garażem. Spadkodawca prowadził działalność rolniczą polegającą głównie na uprawie ostropestu, z którego sprzedaży uzyskiwał dochód od 30 – 40 tyś zł rocznie (k.210). Spadkodawca do pomocy w prowadzeniu gospodarstwa zatrudniał pracowników, w tym P. P. (1) i Z. F. (1). Koszty prowadzenia gospodarstwa rolnego, w tym przede wszystkim utrzymywania uprawy ostropestu były wysokie, stąd zdarzały się sytuację, że spadkodawca zwracał się o pomoc finansową do pozwanej (dowód: zeznania świadków J. M. (1), Z. S. (1), T. B. (1), A. B. (1) - k.208v-211, zeznania pozwanej - k.328-330). Pozwana jest siostrzenicą spadkodawcy – jej matka T. B. (1) była siostrą C. Z.. Pozwana mieszkała razem ze spadkodawcą do 13 roku życia. Pomiędzy spadkodawcą a pozwaną panowały bardzo bliskie relacje rodzinne. Spadkodawca nigdy nie założył rodziny. Siostra T. B. (1) pomagała mu w prowadzeniu domu. Pozwana w 1985 roku wyjechała do Niemiec. Poznała tam swojego przyszłego męża, z którym zadecydowała się na kupno działki w Polsce, a w 2001r. rozpoczęła razem z nim budowę domu jednorodzinnego. Pozwana zalegalizowała swój związek w 2005 r. Mąż pozwanej był lekarzem – radiologiem. Kiedy zmarł w 2007r., pozwana zdecydował się wrócić z córkami na stałe do Polski (k. 328v-329v).

Tytułem pomocy finansowej przy prowadzeniu gospodarstwa rolnego pozwana pożyczyła spadkodawcy w sumie kwotę 210.000 zł. Pierwsza pożyczka miała miejsce w 1998r. i stanowiła równowartość 6.000 DM. Spadkodawca we wrześniu 2007r. zwrócił pozwanej kwotę 10.000 zł (dowód: k.110 akt I C (...), k.206, k.257, zeznania pozwanej). W związku z otrzymywaną od pozwanej pomocą finansową spadkodawca, chcąc zrekompensować pozwanej stratę finansową jaką poniosła z tytułu udzielanych pożyczek, w dniu 15.07.2003r. darował pozwanej ½ udziału w prawie własności swojego gospodarstwa rolnego (dowód: umowa darowizny, zeznania świadka T. B. (1) – k.210, zeznania pozwanej – k.329-330). Strony w umowie ustaliły wartość darowizny na kwotę 115.000 zł (k.10-11v). Ponadto spadkodawca w dniu 18.10.2007r. zwolnił przedmiotową darowiznę z obowiązku zaliczenia na schedę spadkową (k.12-12v).

W dniu 27.11.2006r. C. Z. sprzedał pozostałą część swojego udziału A. B. (2) (bratu pozwanej) za cenę 120.000 zł. Jednocześnie nabywca ustanowił na rzecz spadkodawcy służebność bezpłatnego, dożywotniego mieszkania w budynku mieszkalnym z prawem korzystania z budynków gospodarczych oraz zapewnił swobodne poruszanie się na siedlisku działki numer (...) (k.86-89). Spadkodawca kwotę uzyskaną ze sprzedaży przeznaczył przede wszystkim na spłatę zobowiązań z tytułu uprawy ostropestu, postawił nagrobek dla swoich rodziców, wyremontował ciągnik C-360 i przyczepę, wyremontował oborę i inne zabudowania gospodarcze, w tym naprawił dach i zakupił nawozy pod kolejne uprawy (k.206v, k.328). Spadkodawca sprzedając gospodarstwo chciał również zabezpieczyć finansowo swoją córkę -powódkę (dowód: zeznania świadka M. Z. (1), P. P. (1) – k.209v, k.299v.). W związku z tym w lutym 2007r. darował powódce kwotę pieniężną w wysokości 70.000 zł (dowód: oświadczenie pisemne spadkodawcy z 13.04.2007r. - k.90 i k.189, k.210v).

Co najmniej do 2009r. pozwana utrzymywała dobre kontakty ze spadkodawcą. Później relacje spadkodawcy z siostrzenicą i jej rodziną ulegały stopniowemu pogorszeniu. Wcześniejsze oświadczenie spadkodawcy o zwolnieniu z obowiązku zaliczenia na schedę spadkową darowizny na rzecz pozwanej zostało w dniu 02.03.2011r. odwołane. Zmianę swojego stanowiska spadkodawca uzasadniał wówczas niewdzięcznością ze strony pozwanej (k.13-13v). Spadkodawca próbował również dwukrotnie odwołać darowiznę ½ udziału swojego gospodarstwa na rzecz pozwanej na drodze sądowej odpowiednio w sprawach I C (...) jak i I C (...). Tym niemniej prawomocne wyroki zapadłe w ww. sprawach okazały się niekorzystne dla spadkodawcy.

Urząd Skarbowy w K. na skutek informacji uzyskanej od pozwanej w dniu 06.09.2011r. wszczął czynności wyjaśniające w związku otrzymaną przez powódkę od spadkodawcy darowizną kwoty 70.000 zł (akt US o sygn. OBII-4/ (...)). Wówczas spadkodawca oświadczył, iż nie przekazał powódce ww. kwoty.

W dniu 29.04.2010r. spadkodawca udzielił powódce oraz jej mężowi pełnomocnictwa do prowadzenia jego gospodarstwa i zarządzania jego majątkiem (k.166). W dniu 16.11.2010r. spadkodawca upoważnił powódkę oraz jej męża do korzystania z ustanowionej na jego rzecz służebności, użytkowania wszystkich budynków gospodarczych i budynku mieszkalnego oraz swobodnego poruszania się po siedlisku działki o nr (...) bezterminowo i nieodpłatnie (k.168). Spadkodawca upoważnił również powódkę do zbioru plonów w 2013r. z zasiewów 8ha pszenżyta i 2ha pszenicy, dokonanych w 2012r. (k.169).

Brat pozwanej -A. B. (1)- sprzedał jej w dniu 10.09.2009r. swój udział w gospodarstwie rolnym nabytym od C. Z.. (k.59 akt I C (...)). Pozwana w dniu 23.01.2013r. sprzedała (...) S.A. w K. własność przedmiotowego gospodarstwa rolnego za cenę 1.488.855 zł, z przeznaczeniem pod działalność wydobywczą. W umowie sprzedaży strony tej umowy zachowały na działce zabudowanej budynkiem mieszkalnym służebność dożywotniego mieszkania na rzecz spadkodawcy. Umowa przenosząca własność została zawarta w dniu 15.03.2013r. (k.240-254).

Wartość rynkowa nieruchomości w stanie na dzień 15 lipca 2003r. oraz według cen aktualnych wynosi 1.448.000zł (dowód: opinia biegłego k.403-474).

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w K. M. W. (1) w sprawie KM (...) prowadził wszczętą z urzędu sprawę o sporządzenie spisu inwentarza po zmarłym C. Z. (KM (...) w zw. z I Ns (...) SR w K.). W skład spadku po C. Z. weszła przyczepa ciężarowa marki A. (...) o nr rejestracyjnym (...) o wartości 2.000zł oraz inne drobne ruchomości o wartości 49 zł (dowód: protokół spisu inwentarza z dnia 23.07.2015r. – KM (...), k.206). Poza powyższym spadkodawca przed śmiercią wyzbył się pozostałych ruchomości, stanowiących składniki jego majątku częściowo na rzecz powódki, a częściowo na rzecz rodziny pozwanej. W dniu 05.02.2008r. powódka otrzymała od spadkodawcy darowiznę w postaci przyczepy ciężarowej Autosan D-3 o nr rej. (...) z 1959r. (k.263). W dniu 03.03.2009r. powódka otrzymała również ciągnik rolniczy URSUS C-360 nr rej. (...) z 1984r., kombajn zbożowy B. Z-56 z 1988r oraz ładowacz o nr rej. (...) z 1990r. (k.262). Ponadto w dniu 24.01.2011r. spadkodawca darował powódce pojazd samochodowy marki V. (...) o nr rej. (...) z 1996r. (k.264). Łączna wartość ww. darowizn wyniosła 20.000 zł (k.530 w zw. z k.527v). Z kolei przyczepa ciężarowa Autosan D-45 o nr rej. (...), przyczepa Autosan D-455 o nr rej. (...) oraz ciągnik U. C-355 o nr rej. (...) zostały przerejestrowane w lipcu 2008r. na rzecz A. B. (1) (k.261). Ponadto w postępowaniu o dział spadku w sprawie I Ns (...) prowadzonej przed Sądem Rejonowym w K. po C. Z. i J. Z. (1) nieruchomości położone w B. gm. K. oraz ciągnik m-rki W. T. 25A przyznano na własność J. Z. (2) (k.265-265v). Zadłużenie spadkodawcy na dzień otwarcia spadku wyniosło 16.444,54 zł.

Pełnomocnik powódki pismem z dnia 20.02.2013r. wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 430.000 zł tytułem zachowku w terminie 7 dni od daty doręczenia przedmiotowego wezwania (k.14-15). W odpowiedzi na wezwanie w dniu 26.02.2013r. pełnomocnik pozwanej odmówił zapłaty wskazując, że roszczenie jest pozbawione podstaw faktycznych i prawnych (k.17).

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie: dokumentów zgromadzonych w aktach Sądu Okręgowego w Koninie o sygn. I C (...) , I C (...) oraz I C (...), dokumentów zgromadzonych w aktach US w K. o sygn. OBII-4/ (...), dokumentów zgromadzonych w aktach komorniczych o sygn.KM (...), aktu poświadczenia dziedziczenia z dnia 13.02.2013r. (k.6-9), umowy darowizny z dnia 15.07.2003r. (k.10-11), oświadczeń złożonych przez spadkodawcę przed notariuszem w dniu 18.10.2007r. i w dniu 02.03.2011r. (k.12-13v), wezwania do zapłaty z dnia 20.02.2013r. (k.14-15), odpowiedzi pozwanej na wezwania do zapłaty (k.17), umowy sprzedaży z dnia 27.11.2006r. (k.86-89), umowy sprzedaży z dnia 23.01.2013r. (k.228-239), umowy sprzedaży z dnia 15.03.2013r. (k.240-247), umowy sprzedaży z dnia 28.03.2013r. (k.248-254), oświadczenia spadkodawcy z dnia 13.04.2007r. (k.90, k. 189), pisma spadkodawcy z dnia 29.04.2010r. (k.166), porozumienia z dnia 16.11.2010r. (k.168), umowy darowizny zbioru plonów z 18.10.2012r. (k.169), umowy darowizny z dnia 03.03.2009r. (k.262), umowy darowizny z dnia 05.02.2008r. (k.263), umowy darowizny z dnia 24.01.2011r. (k.264), protokołu z czynności sprawdzających US w P. z dnia 14.04.2010r. i z dnia 20.01.2012r. (k.255-257), informacji ze Starostwa Powiatowego w K. z dnia 23.05.2014r. (k.260-261), postanowienia SR w K. z dnia 22.01.2010r. w sprawie o sygn. I Ns (...) (k.265-25v), opinii biegłego S. P. (k.403-474, k.526-527), zeznań świadków J. M., Z. S., P. P., T. B. (k.208v-210v), Z. F. (k.211-211v), G. Z. (k.272v-273), P. W. (k.273-273v), M. Z. (k.299-300), J. O. (k.300-300v), A. B. (k.210v), częściowo zeznań świadka M. Ł. (k.273v-274) i częściowo zeznań stron (k.327-330).

Sąd dał wiarę zeznaniom pozwanej i świadka A. B. (1) w których pozwana i świadek twierdzili, że pozwana przekazała spadkodawcy kwotę 210.000 zł tytułem pomocy finansowej. Niewątpliwie z zebranego materiału dowodowego, w tym zeznań świadków J. M. (1), Z. S. (1) czy przede wszystkim T. B. (1) wynikało, że spadkodawca otrzymywał pomoc finansową od pozwanej. Na szczególne uwzględnienie zasługiwały wiarygodne i szczere zeznania T. B. (1), której wyjaśnienia uwidoczniły sposób postępowania spadkodawcy i pobudki jakimi się wówczas kierował. Ponadto wskazać można, iż zeznania pozwanej w części odnoszącej się do pożyczek spadkodawcy znalazły potwierdzenie w treści zapisu rozmowy ze spadkodawcą, kiedy to spadkodawca wyraźnie podkreślił, że otrzymał pomoc finansową od męża pozwanej, zeznając, że ” U. mi dał”, a z dalszej treści przeprowadzonej rozmowy nie wynika aby spadkodawca w jakikolwiek sposób zaprzeczał, iż otrzymał od pozwanej środki pieniężne w wysokości 210.000 zł (k.102-104 akt I C (...)). Zeznania pozwanej zasługiwały na uwzględnienie również z tego względu, że pozostawały one niezmienne i konsekwentne bowiem pozwana już w toku postępowania sądowego ze sprawy I C (...) wyraźnie wskazywała na kwotę 210.000 zł (k.112v akt I C (...)). Trudno również uznać, że zeznania pozwanej składane w toku sprawy o odwołanie darowizny mogły być niewiarygodne co do wysokości przedmiotowej pożyczki skoro pozwana wówczas nie wiedziała, iż skierowane zostanie przeciwko niej roszczenie o zapłatę zachowku. Zatem wskazywana przez pozwaną kwota pożyczki w wysokości 210.000 zł nie mogła być wówczas powoływana na użytek ewentualnego procesu o zachowek.

Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanej w części, w których pozwana podkreślała, że przekazywane przez nią środki pieniężne, trafiały później w formie darowizn do powódki. Powyższe twierdzenie nie zostało potwierdzone żadnym materiałem dowodowym. Zbyt ogólnikowe i zarazem niejednoznaczne zeznania P. P. (1) w części rzekomych darowizn powódce nie mogły stanowić wiarygodnego dowodu na okoliczność darowizn na rzecz powódki. Świadek P. P., jedynie słyszał od spadkodawcy, że ten bierze 30 albo 40 tyś zł na opryski dla córki, lecz w dalszych zeznaniach świadek jednoznacznie podkreślił, że nie widział aby spadkodawca dawał pieniądze powódce (k.210). Świadek również w żaden sposób nie wskazywał, że środki na opryski mogły pochodzić z pieniędzy pozwanej. Nawet pozwana w swoich zeznaniach nie wiedziała czy spadkodawca przekazał powódce kwotę 30.000 zł na inwestycje budowalne (k.328v), podczas gdy w odpowiedzi na pozew pozwana jednoznacznie sugerowała, że budowa domu jednorodzinnego powódki w D. odbywała się w istocie za pieniądze pozwanej (k.79). Ponadto z wiarygodnych zeznań świadka M. Ł. (2) w części, w której świadek opisywał źródła finansowania domu jednorodzinnego w D. wynikało jednoznacznie, iż sami z powódką pozyskali odpowiednie środki finansowe na budowę domu. Ponadto na tle wiarygodnych zeznań powódki, a odnoszących się do sposobu negatywnego postrzegania i nierównego traktowania jej przez rodzinę pozwanej z uwagi na to, że powódka była nieślubnym dzieckiem spadkodawcy, to nie wydają się być wiarygodne te zeznania pozwanej, w których twierdziła, że wiedząc, iż pieniądze przekazane spadkodawcy trafiają potem do rąk powódki chciała i godziła się aby tym samym pomagać finansowo powódce.

Sąd nie dał wiary zeznaniom powódki i świadka M. Ł. (2) w części, w której powódka i świadek kwestionowali otrzymanie od spadkodawcy w formie darowizny kwoty w wysokości 70.000 zł. Przede wszystkim w zebranym materiale dowodowym znajdowały się dwa pisemne oświadczenia spadkodawcy z dnia 13.04.2007r., w których spadkodawca jednoznacznie potwierdził, że darował powódce ww. kwotę (k.90, k.189). Pomimo nieco odmiennej treści obu oświadczeń to na każdym z nich widn ieje taki sam podpis spadkodawcy C. Z.. Powyższe sugerować może jedynie, iż przedmiotowe oświadczenia złożone zostały przez spadkodawcę w odmiennych okolicznościach. Poza tym sama powódka w swoich zeznaniach potwierdziła, że oświadczenie było podpisane przez C. Z. (k.328). Sąd uznał zatem przedłożone do akt niniejszej sprawy oświadczenia spadkodawcy za wiarygodne i autentyczne, tym bardziej, że z wiarygodnych zeznań świadka M. Z. (1) wynikało, że spadkodawca sprzedając gospodarstwo (...) chciał w ten sposób zabezpieczyć powódkę (k.299v). Późniejsze zaprzeczenie przez C. Z. – w toku postępowania prowadzonego przez Urząd Skarbowy aby darował córce 70 000 zł należy traktować jako złożone na użytek tamtej sprawy, a zatem nie może być wiarygodnym dowodem na to, że taka darowizna nie została dokonana.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków J. M. (1), Z. S. (1), T. B. (1), A. B. (1) i G. Z. (2) bowiem świadkowie jednomyślnie wskazywali, iż pozwana pomagała finansowo spadkodawcy. Zeznania ww. świadków były ze sobą zbieżne i nawzajem się uzupełniały, a rozbieżności w zeznaniach wynikały w ocenie Sądu jedynie z upływu czasu. Okoliczność, iż świadkowie nie pamiętali dokładnie jakie kwoty przekazywali C. Z. wskazuje, że świadkowie zeznawali to, co pamiętali w sprawie i nie przedstawiali tylko jednej ustalonej wersji.

Sąd dał wiarę opinii biegłego sądowego S. P. bowiem opinia ta była jasna, spójna i pozbawiona wewnętrznych sprzeczności (k.403-474). Zarzuty strony pozwanej (k.490-492) w żaden sposób nie podważyły wniosków wypływających z opinii biegłego. Wniosek o dopuszczenie kolejnej opinii był zatem nieuzasadniony, tym bardziej, iż biegły w toku zeznań uzupełniających odniósł się do wszystkich zarzutów strony pozwanej (k.526-527). Merytoryczna ocena zasadności podnoszonych zarzutów znajdzie swój wyraz w części prawnej uzasadnienia. W miejscu tym warto jedynie zwrócić uwagę, że ze względu na fakt, iż zdaniem sądu opinia biegłego S. P. w sposób jasny, zupełny i należycie uzasadniony odnosiła się sposobu przeprowadzonej przez biegłego wyceny wartości przedmiotowej nieruchomości to brak było podstaw do uwzględnienia wniosku pozwanej o wystąpienie w trybie art. 157 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami o ocenę prawidłowości przedłożonego przez biegłego operatu szacunkowego (k.531 w zw. z k.527v).

Sąd oddalił wnioski dowodowe zgłoszone przez pełnomocnika pozwanej w pkt 5,6,7 odpowiedzi na pozew tj., o zwrócenie się do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w K. o udzielenie informacji kiedy rozpoczęto oraz kiedy zakończono budowę domu jednorodzinnego powódki w D., o zwrócenie się do Urzędu Skarbowego w K. o przesłanie zeznań podatkowych powódki oraz jej małżonka o wysokości osiągniętego dochodu za lata 1998-2004, o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy na okoliczność wartości inwestycji wybudowania domu jednorodzinnego w D. w latach 1998-2004, albowiem dowody ten nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia. Przeprowadzenie tych dowodów w żaden sposób nie pozwoliłoby na wykazanie, że powódka otrzymywała darowizny od swojego ojca na budowę domu. Oddaleniu podlegał również wniosek peł. pozwanego zawarty w pkt 1 pisma z dnia 26.03.2014 r. o przeprowadzenie dowodu z załączonego wykresu cen gruntów ornych w okresie zbycia przez pozwaną nieruchomości położonej w I., albowiem dowodem na ustalenie wartości nieruchomości będącej przedmiotem darowizny mógł być jedynie dowód z opinii biegłego sądowego z dziedziny szacowania nieruchomości, który to dowód został w sprawie przeprowadzony.

W miejscu tym zaznaczyć należy, że dowód powoływany przez stronę powodową w piśmie z dnia 29.01.2015r. nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i tylko przez przeoczenie sądu nie został formalnie oddalony jako spóźniony, pomimo istnienia ku temu podstaw prawnych (k.339). Zwrócić bowiem należało uwagę, że pozwana już w odpowiedzi na pozew powoływała się na dowód z pisemnego oświadczenia spadkodawcy znajdującego się w aktach I C (...) na k. 110 (k.78) i wówczas powód nie kwestionował dopuszczenia przedmiotowego dowodu. Zatem z powyższego zachowania strony powodowej wynika, że wniosek zawarty w piśmie z dnia 29.01.2015r. należałoby i tak uznać za spóźniony (art. 207 § 6 k.p.c.).

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo częściowo zasługiwało na uwzględnienie.

Powództwo opierało się na żądaniu zasądzenia od pozwanej na rzecz powódki zachowku po zmarłym ojcu.

Zgodnie z art. 991 § 1 KC zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek). Powódka jako zstępna po C. Z. jest w kręgu osób uprawnionych do zachowku. Zachowek należny jest powódce na mocy art. 991 § 1 KC wynosi 1/2 wartości spadku jaki by jej przypadł gdyby dziedziczyła z mocy ustawy.

W niniejszej sprawie powódka S. Ł. dziedziczyła po zmarłym ojcu C. Z. z ustawy, co potwierdził jednoznacznie akt poświadczenia dziedziczenia sporządzony przed Notariuszem P. G. z dnia 13.02.2013r. Powódka spadek po zmarłym ojcu nabyła w całości z dobrodziejstwem inwentarza. Mimo jednak nabycia spadku powódka nie otrzymała należnego jej zachowku bowiem w masie spadkowej nie było składników majątkowych przedstawiających realną wartość i mogących pokryć równowartość roszczenia o zapłatę zachowku, bowiem umową z dnia 15.07.2003r. spadkodawca darował ½ udziału w prawie własności swojego gospodarstwa rolnego pozwanej, a pozostałą część tj. ½ udziału sprzedał w 2006r. bratu pozwanej A. B. (4). Z chwilą zawarcia tej ostatniej umowy spadkodawca tym samym wyzbył się najcenniejszego składnika swojego majątku.

Nie można zgodzić się z twierdzeniami pozwanej, że spadkodawca posiadał w chwili swojej śmierci dodatkowo inne wartościowe składniki swojego majątku, które zgromadził przede wszystkim w związku z otrzymywanymi od pozwanej licznymi darowiznami środków pieniężnych na łączną kwotę 210.000 zł. Przede wszystkim zwrócić należało uwagę, że spis inwentarza sporządzony przez Komornika Sądowego M. W. (2) z dnia 23.07.2015r. jednoznacznie potwierdził, iż najcenniejsze składniki majątku spadkodawcy, w tym przede wszystkim maszyny rolnicze z przyczepami oraz samochód osobowy m-rki v. wskazane w pkt. 2 spisu inwentarza zostały darowane powódce (k.125 akt KM (...)). Strony w toku postępowania zgodnie przyjęły zakres jak i wartość darowizn wskazanych w umowach z dnia 05.02.2008r., 03.03.2009r. i 24.01.2011r. na kwotę 20.000 zł (k.530 w zw. z k.527v). Zaznaczyć przy tym należy, że oprócz ruchomości wyszczególnionych w przedmiotowych umowach darowizny spadkodawca posiadał również inne maszyny rolnicze wskazane na stronie 2-giej pisma Starostwa Powiatowego w K. z dnia 23.05.2014r., tym niemniej zostały one przerejestrowane na rzecz A. B. (1) w 2008r., za wyjątkiem przyczepy marki A. (...) o nr rej. (...) (k.261). Przyjąć zatem należało, że spadkodawca za życia wyzbył się większości swoich najcenniejsze ruchomości, w tym przede wszystkim maszyn rolniczych, z których część darował powódce, a część stało się własnością brata pozwanej. Powyższe okoliczności potwierdzał w swoich zeznaniach świadek M. Z. (1) (k.300). Również treść sporządzonego przez Komornika Sądowego spisu inwentarza, który to spis nie był kwestionowany potwierdza, że w skład spadku po C. Z. wchodziła jedynie przyczepa m-rki Autosan o nr rej. (...) jako, że nie była ona przedmiotem umowy darowizny na rzecz którejkolwiek ze stron i która znajdowała się jednocześnie w treści pisma Starostwa Powiatowego w K. wśród pojazdów zarejestrowanych na nazwisko spadkodawcy (k.261). Wartość ww. ruchomości sąd przyjął na kwotę 2.000 zł gdyż żaden z uczestników postępowania o sporządzenie spisu inwentarza nie kwestionował wówczas wartości przedmiotowego składnika majątkowego. Ponadto w skład spadku po C. Z. wchodziła ta część ruchomości, wyszczególnionych w pkt. 1 spisu inwentarza, która nie była sporna, na łączną kwotę 49 zł (110 zł – 61 zł sporne). Co do ruchomości oszacowanych przez Komornika Sądowego na kwotę 61 zł to nie można przyjąć by stanowiły one własność powódki jako spadkobierczyni po C. Z., skoro sama pozwana w pismach i oświadczeniach składanych Komornikowi w sprawie Km (...) zaprzeczała jakoby stanowiły własność powódki. Poza powyższym brak było w materiale dowodowym okoliczności wskazujących aby spadkodawca w chwili swojej śmierci był w posiadaniu znacznych środków pieniężnych, co sugerowała pozwana. O ile spadkodawca otrzymywał od pozwanej określone środki pieniężne, co wynikało z zeznań świadków, w tym J. M. (1), Z. S. (1), P. P. (1), T. B. (1), A. B. (1) czy G. Z. (2) to przyjąć należało, że wydatkował je na prowadzoną przez siebie działalnością rolniczą ( w tym uprawę ostropestu) jak i inwestował w remont i poprawę „rzeczową” gospodarstwa, na którym pracował. Spis inwentarza jednoznacznie wykazał, że oprócz ruchomości, w tym przede wszystkim maszyn rolniczych spadkodawca nie posiadał żadnych innych aktywów majątkowych. Stąd twierdzenia pozwanej zmierzające do nieuzasadnionego podwyższenia wartości stanu czynnego spadku po C. Z. należało uznać za podniesione tylko i wyłącznie na użytek niniejszego postępowania i gołosłowne.

Podsumowując należy zaznaczyć, że w skład spadku po zmarłym C. Z. wchodziła przyczepa o wartości 2.000 zł oraz ruchomości o wartości 49 zł. Zatem spadkodawca pozostawił po sobie majątek spadkowy o wartości 2.049 zł. W tej sytuacji podstawę obliczenia zachowku stanowią wyłącznie darowizny dokonane przez spadkodawcę, zgodnie z zasadami wyrażonymi w treści art. 994 § 1 k.c.

Należy zatem zaznaczyć, że jeżeli spadek nie wystarcza na pokrycie zachowku ponieważ spadkodawca za życia rozporządził w drodze darowizny całym swoim majątkiem tak, że spadkobiercy nie mogą zaspokoić swoich roszczeń z tytułu zachowku to zastosowanie mieć będzie art. 1000 § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem jeżeli uprawniony nie może otrzymać należnego mu zachowku od spadkobiercy lub osoby, na której rzecz uczyniony został zapis windykacyjny, może on żądać od osoby, która otrzymała od spadkobiercy darowiznę doliczoną do spadku, sumy pieniężnej potrzebnej do uzupełnienia zachowku. Jednakże obdarowany jest obowiązany do zapłaty powyższej sumy tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny. Z treści art. 994 § 1 k.c. wynika niewątpliwie, że darowizna z dnia 15.07.2003r. winna być doliczona do spadku ponieważ została uczyniona na rzecz osoby niebędącej spadkobiercą przed upływem 10 lat od śmieci spadkodawcy. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że gdy spadkodawca dokonał darowizny wyczerpującej cały spadek, uprawniony do zachowku może dochodzić od obdarowanego roszczenia o zachowek w granicach określonych w art. 1000 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2008 r., III CSK 255/07, OSNC 2009/3/47).

Podkreślić należy, że przedmiotem darowizny z dnia 15.07.2003r. na rzecz pozwanej była ½ udziału o wartości 724.000 zł w darowanej nieruchomości (1/2 x 1.448.000 zł). W miejscu tym warto zwrócić uwagę na okoliczności zawarcia ww. umowy darowizny, które niejako wyłonią rzeczywiste motywy jakimi kierował się spadkodawca podejmując decyzję o darowaniu pozwanej części swojego gospodarstwa. Powyższe jest istotne o tyle, iż pozwoli ocenić jaki zakres darowizny winien być uwzględniony na potrzeby obliczenia należnego powódce zachowku. Sąd uznał, że w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy przed zawarciem umowy darowizny z dnia 15.07.2003r. doszło do zawarcia ustnej umowy pożyczki kwoty 210.000 zł między C. Z., a pozwaną. Sąd uznał za wystarczające i zarazem wiarygodne przeprowadzone przez pozwaną dowody na okoliczność udzielanych spadkodawcy pożyczek gotówkowych, w tym przede wszystkim na podstawie nagranej rozmowy pozwanej ze spadkodawcą z lutego 2009r. jak i z zeznań świadków, w tym przede wszystkim T. B. (1) (siostry spadkodawcy), której szczere zeznania w sposób jednoznaczny wskazywały ówczesne ubolewanie świadka o powstającym zadłużeniu jej brata na skutek udzielanych pożyczek. Zwrócić również należało uwagę, że spadkodawcę łączyły z pozwaną dobre relacje rodzinne, co najmniej do chwili kiedy spadkodawca postanowił odwołać po raz pierwszy darowiznę w 2009r. Istniały zatem podstawy do przyjęcia zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego, że pozwana bez żadnego pokwitowania czy pisemnej umowy pożyczki udzielała spadkodawcy pożyczek nie wyznaczając mu tym samym dokładnego terminu zwrotu, licząc jednak, że otrzyma od spadkodawcy późniejszą rekompensatę finansową z tytułu chociażby sprzedaży gospodarstwa rolnego spadkodawcy na rzecz potencjalnego nabywcy tj. kopalni. Z zebranego materiału dowodowego wynikało również, że spadkodawca nie zamierzał pozostawić faktu udzielanych mu pożyczek bez jakiejkolwiek „gratyfikacji finansowej” na rzecz pozwanej. Dowodem powyższego była przecież darowizna ½ udziału w jego nieruchomości z 2003r. Z zachowania spadkodawcy wynikało również, że wszelkie przesunięcia majątkowe zawsze planował z należytą dokładnością i „formalizmem”. Wszelkie umowy darowizny ruchomości, nawet takich których wartość sięgała 1.000 zł były potwierdzone pisemnym oświadczeniem spadkodawcy. W świetle powyższych okoliczności trudno było zatem przyjąć ze strony spadkodawcy aby nie czuł się zobowiązany do zwrotu otrzymanej kwoty pieniężnej, a ze strony pozwanej aby kwota 210.000 zł została pożyczona bezpowrotnie, a więc w istocie darowana, tym bardziej, że w aktach I C (...) znajdowało się oświadczenie spadkodawcy z 1998r. potwierdzające, że pożyczył on od pozwanej kwotę 10.000 zł i że w związku z tym zastawił swój piec kaflowy do czasu zwrotu pożyczki. Wszystko powyższe dawało podstawy do przyjęcia ustnego porozumienia wyczerpującego znamiona umowy pożyczki w sumie kwoty 210.000 zł. W miejscu tym warto wskazać, że pozwana podejmując się próby „procesowego” wykazania istnienia swoistego ustnego porozumienia zawartego ze spadkodawcą odnośnie wzajemnych rozliczeń z tytułu udzielanych pożyczek była ograniczona zakazem dowodzenia z art. 74 § 2 k.c. w zw. z art. 720 § 2 k.c. w brzmieniu, obowiązującym z chwili dokonania darowizny w dniu 15.07.2003r. Tym niemniej reguły w nim wskazane, zdaniem sądu nie zostały naruszone przez stronę pozwaną. Zgodnie ze wskazanym wyżej przepisem mimo niezachowania formy pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych dowód ze świadków lub dowód z przesłuchania stron jest dopuszczalny, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę albo jeżeli fakt dokonania czynności prawnej będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma; sąd może również dopuścić wymienione dowody, jeżeli ze względu na szczególne okoliczności sprawy uzna to za konieczne. Zaznaczyć należy, że zgoda o której mowa w komentowanym przepisie powinna być wyrażona przed sądem w postaci czynności procesowej, ale może być także udzielona nawet per facta concludentia. Ta druga sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie bowiem powódka w istocie nie kwestionowała dopuszczonych z inicjatywy dowodowej strony pozwanej środków dowodowych w postaci zeznań świadków na okoliczność udzielanych spadkodawcy pożyczek finansowych czy sposobu wzajemnych rozliczeń.

Powracając do treści art. 1000 § 1 k.c. należy również zauważyć, iż obdarowany jest obowiązany do zapłaty zachowku tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny. Niewątpliwie z treści materiału dowodowego wynikało, że spadkodawca obdarował pozwaną ½ udziału w nieruchomości. Tym niemniej okoliczności faktyczne poprzedzające umowę darowizny pozwalały na przyjęcie, że pozwana wraz ze swoim mężem w istocie finansowali ze środków własnych przedmiotową nieruchomość, co najmniej do kwoty 200.000 zł, gdyż 10.000 zł spadkodawca zwrócił pozwanej w 2007r. Oznacza to, że pozwana na nabycie prawa stanowiącego przedmiot umowy darowizny wydatkowała ze środków własnych wskazaną wyżej kwotę. Cechą istotnie wyróżniającą umowę darowizny od wielu umów nazwanych, uregulowanych w kodeksie jest jej nieodpłatność. Ustalając zatem wartość darowizny należy mieć na uwadze tylko taką część przysporzenia majątkowego, która nie znajdowała ekwiwalentu pieniężnego w świadczeniu obdarowanego. W rezultacie wartość darowizny, czyli przysporzenia otrzymanego nieodpłatnie przez pozwaną wynosi 524.000 zł (724.000 zł – 200.000 zł). Skoro zgodnie z treścią art. 1000 § 1 k.c. odpowiedzialność obdarowanego ogranicza się do wartości wzbogacenia będącego skutkiem darowizny to tym samym darowizna w części, w której pozwana „za nią zapłaciła” spadkodawcy nie jest w istocie darowizną lecz przysporzeniem majątkowym o charakterze odpłatnym. Z zebranego materiału dowodowego wynikało, że spadkodawca darując pozwanej znaczną część swojego majątku próbował zrewanżować się za otrzymane od pozwanej pożyczki finansowe. W związku z czym w okolicznościach niniejszej sprawy nie można przyjąć, że wartość rynkowa darowanego pozwanej udziału jest tożsama z „z wartością darowizny doliczoną do spadku”. Czyli darowizna w zakresie kwoty 200.000 zł była w istocie świadczeniem wzajemnym i stanowiła zwrot udzielonych spadkodawcy pożyczek zatem trudno uznać ją za darowiznę doliczoną do spadku w rozumieniu art. 1000 § 1 k.c.

W miejscu tym wskazać należy, że dla określenia wartości rynkowej nieruchomości będącej przedmiotem darowizny w dniu 15.07.2003r. sąd posłużył się opinią biegłego sądowego – rzeczoznawcy majątkowego S. P. (k.403). Zgodnie z treścią art. 995 § 1 k.c. wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalania zachowku. Dlatego bez znaczenia pozostaje cena przedmiotu darowizny jaką strony wskazały w umowie z dnia 15.07.2003r. ponieważ zgodnie z dyspozycją ww. przepisu miarodajnym dla oceny wartości przedmiotu darowizny jest chwila ustalania zachowku, a nie ceny obowiązujące w chwili darowizny. Zdaniem sądu zastosowany przez biegłego mieszany system wyceny wartości przedmiotowej nieruchomości był jak najbardziej zasadny. Biegły bowiem dla odtworzenia realnej wartości całej nieruchomości osobno wycenił metodą „rynkową” te grunty, które nabywała kopalnia, a które nie były przeznaczone w planie zagospodarowania przestrzennego pod odkrywkę. Również dla zachowania poprawności swoich wyliczeń biegły zamiast metody rynkowej zastosował w sposób uzasadniony metodę odtworzeniową dla wyceny zabudowań ze względu na obecność kopalni. Zastosowana zatem przez biegłego metodologia wyliczeń nie doprowadziła do nieuzasadnionego wzrostu wartości tej części nieruchomości, która była poza zainteresowaniem kopalni. Zarzuty strony pozwanej były zatem bezpodstawne i są niezrozumiałe, jeśli weźmie się pod uwagę, że pozwana w 2013 r. zbyła tę nieruchomość na rzecz (...) S.A. w K. za kwotę 1.488.855 zł, a więc wyższą niż wartość nieruchomości oszacowana przez biegłego obecnie. Podobnie bezzasadny był zarzut dotyczący nie uwzględnienia przy szacowaniu wartości nieruchomości prawa służebności mieszkania. Zgodnie z treścią wskazanej wyżej art. 995 § 1 k.c. wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania. Nie było zatem podstaw do uwzględnienie w wartości nieruchomości obciążenia w postaci służebności bowiem w chwili, w której spadkodawca darował przedmiotową nieruchomość pozwanej nie była ustanowiona żadna służebność. Zaznaczyć należy, że C. Z. po dokonanej darowiźnie ½ udziału w nieruchomości pozostawał nadal jej współwłaścicielem, stąd nie było podstawy do ustanawiania ograniczonego prawa rzeczowego na rzecz darczyńcy.

Podsumowując powyższe stwierdzić trzeba, że do spadku należało doliczyć przede wszystkim darowiznę na rzecz pozwanej w wysokości 524.000 zł ( art. 994 § 1 k.c. w zw. z art. 993 k.c.). Ponadto z zebranego materiału dowodowego wynikało, że do spadku należało doliczyć również darowiznę uczynioną na rzecz samej powódki. Należy zaznaczyć, że powódka w lutym 2007r. otrzymała od spadkodawcy darowiznę środków pieniężnych w łącznej kwocie 70.000 zł. (k.90 i k.189). Zgoła odmienna treść oświadczenia spadkodawcy co do przedmiotowej darowizny złożona na użytek postępowania przed organami podatkowymi w 2011r. (k.206v) wynikała, zdaniem sądu z faktu pogorszenia się relacji rodzinnych spadkodawcy z pozwaną, na dowód czego spadkodawca próbował bezskutecznie odwołać darowiznę na rzecz pozwanej w sprawach I C (...) jak i I C (...). Wskazać również trzeba, że spadkodawca posiadał odpowiednie środki pieniężne w czasie dokonanej darowizny bowiem w 2006r. sprzedał A. B. (1) ½ udziału w prawie własności swojego gospodarstwa za kwotę 120.000 zł (k.88). Ponadto z wiarygodnych zeznań świadka M. Z. (1) wynikało, że spadkodawca sprzedając A. B. (1) swój udział w gospodarstwie rolnym zamierzał w ten sposób zabezpieczyć swoją córkę (tu: powódkę) (k.299v). Warto też w tym miejscu zwrócić uwagę na niekonsekwencję strony powodowej, bowiem pełnomocnik powódki z jednej strony twierdził, że powódka nie mogła otrzymać darowizny w wys. 70 000 zł, albowiem pieniądze jakie jej ojciec otrzymał od A. B. (1) za sprzedaż udziału w nieruchomości zostały zużyte przez spadkodawcę, a z drugiej strony powódka kwestionowała jakoby jej ojciec mógł otrzymać 200.000 zł od pozwanej i zużyć na prowadzenie gospodarstwa. Powyższe sugeruje, iż powoływany przez powódkę fakt sposobu wydatkowania przez spadkodawcę środków pieniężnych ulegał modyfikacji w zależności od aktualnej sytuacji procesowej strony powodowej i powoływanych przez pozwaną zarzutów. Stąd przyjąć należało, że spadkodawca w lutym 2007r. darował powódce środki pieniężne w kwocie 70.000 zł, co w sposób wiarygodny wykazała strona pozwana. Z kolei darowizny ruchomości wynikające z umowy z dnia 03.03.2009r., 05.02.2008r. i 24.01.2011r., stanowiące w istocie elementy składowe wyposażenia gospodarstwa rolnego spadkodawcy na łączną kwotę 20.000 zł nie były kwestionowane przez strony (k.262-264 w zw. z k.530). Podobnie, wskazane w kolejnej umowie darowizny zyski z plonów dokonanych przez spadkodawcę za rok 2012r. na kwotę 3.000 zł nie budziły wątpliwości sądu, tym bardziej, że żadna ze stron nie kwestionowała treści przedłożonej umowy jak i wysokości ewentualnej wartości plonów, powstałych z zasiewów 8ha pszenżyta i 2ha pszenicy (k.169).

Bezzasadnym były te twierdzenia pozwanej, w których próbowała wykazać, że spadkodawca przekazywał powódce, oprócz wskazanych wyżej darowizn, dodatkowe środki pieniężne m.in. z przeznaczeniem na budowę domu jednorodzinnego powódki w D.. Tym samym nie było również podstaw do przyjęcia, że pozwana niejako „finansowała” darowizny spadkodawcy na rzecz powódki. O ile z zeznań świadków J. M. (1), Z. S. (1), T. B. (1) czy A. B. (1) wynikało, że spadkodawca otrzymywał pomoc finansową od pozwanej to zeznania ww. świadków nie pozwoliły na przyjęcie twierdzenia o rzekomych darowiznach spadkodawcy na rzecz powódki. Powyższego nie potwierdziły również zeznania G. Z. (2) czy P. P. (1). Pozwana nie przedstawiła zatem wiarygodnego materiału dowodowego dla wykazania powyższej okoliczności. Twierdzeniom pozwanej o przekazywaniu powódce środków na budowę domu zaprzeczały wiarygodne w tej części zeznania świadka M. Ł. (2), który twierdził, iż środki na budowę domu miał ze sprzedaży 7-8ha ziemi po swoich rodzicach, ze sprzedaży mieszkania własnościowego w blokach oraz za pracę za granicą w Austrii i Niemiec (k.274). Nawet sama pozwana w swoich zeznaniach nie wiedziała czy kwotę 30.000 zł, którą spadkodawca rzekomo otrzymał od pozwanej przekazał następnie powódce (k.328v). Stąd nie było podstaw do przyjęcia jakoby powódka otrzymywała oprócz wykazanych wyżej darowizn jeszcze inne środki pieniężne od spadkodawcy, co sugerowała pozwana.

Podsumowując należy zaznaczyć, że spadkodawca przed swoją śmiercią dokonał darowizny na rzecz pozwanej o wartości 524.000 zł oraz darowizny na rzecz powódki o łącznej wartości 93.000 zł (70.000 zł +20.000 zł + 3000 zł). Powyższe darowizny zgodnie z treścią powoływanego wcześniej art. 993 k.c. winny zostać doliczone do spadku dla celów wyliczenia wartości należnego powódce zachowku. W realiach niniejszej sprawy wskazane wyżej darowizny wypełniały w rzeczywistości cały spadek po C. Z.. Tym niemniej ustalając tzw. substrat zachowku należnego powódce Sąd powinien od wartości spadku odliczyć dodatkowo kwotę 16.444,54 zł, czyli wartość stanu biernego spadku, zgodnie z niekwestionowanym spisem inwentarza sporządzonym przez Komornika Sądowego M. W. (2). Mechanizm ustalenia substratu zachowku (czysta wartość spadku = wartość stanu czynnego spadku - wartość stanu biernego spadku) jest zawsze taki sam i nie ma na niego wpływu okoliczność, czy uprawniony do zachowku nabył, tak jak powódka, spadek z dobrodziejstwem inwentarza (vide Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 lipca 2014r. I ACa 113/14). Kwota w wysokości 600.555,46 zł stanowi więc substrat obliczenia zachowku (524.000 zł + 70.000 zł + 20.000 zł + 3.000 zł – 16.444.54 zł). Zgodnie z treścią art. 996 k.c. zapis windykacyjny oraz darowiznę dokonane przez spadkodawcę na rzecz uprawnionego do zachowku zalicza się na należny mu zachowek. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, że spadkodawca dokonał na rzecz powódki darowizny w postaci ruchomości o łącznej wartości 20.000 zł (bezsporne), środki pieniężne w wysokości 70.000 zł oraz kwotę 3.000 zł tytułem równowartości uzyskanych przez powódkę plonów zebranych w 2013r. Powódka odziedziczyła również w drodze spadkobrania po C. Z. ruchomości o wartości 2.049 zł. Wskazane wyżej kwoty należało zatem odliczyć od wartości należnego powódce zachowku (art. 991 § 2 k.c.). Tym samym wartość roszczenia o zachowek na podstawie art. 991 § 1 k.c. wynosi 205.228,73 zł [substrat zachowku (524.000zł + 70.000 zł + 20.000 zł + 3.000 zł – 16.444,54 zł) x ½ udziału z tytułu zachowku – darowizny na rzecz powódki (70.000 zł + 20.000 zł + 3.000 zł) – kwota oddziedziczona po spadkodawcy 2.049 zł] – punkt 1 wyroku. W pozostałej części roszczenie strony powodowej należało oddalić jako bezzasadne (punkt 2 wyroku).

O odsetkach sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. Zauważyć należy, iż stanowisko doktryny jak i judykatury w kwestii wymagalności roszczenia o zachowek i należnych od niego odsetek ustawowych, wbrew twierdzeniu pozwanej, nie jest ani jednolite, ani też ugruntowane. Ogólnie jedynie można wskazać, iż w powyższym zakresie rysują się dwa różne stanowiska. Jedno, iż odsetki ustawowe należą się uprawnionemu do zachowku od dnia wyrokowania przez Sąd I instancji, drugie zaś, iż stosuje się w tym zakresie regulacje ogólne, a więc art. 455 k.c. i 476 k.c. Warto zwrócić również na uwagę na treść Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2013 r. II CSK 403/12, z którego wynika, że termin, od którego zobowiązany z tytułu zachowku popadł w stan opóźnienia - warunkujący zasądzenie odsetek ustawowych - należy ustalić indywidualnie z uwzględnieniem okoliczności danej sprawy. O stanie opóźnienia można mówić wówczas, gdy zobowiązany znał już wszystkie obiektywnie istniejące okoliczności pozwalające mu racjonalnie ocenić zasadność i wysokość zgłoszonego roszczenia z tytułu zachowku. Może to nastąpić także w dacie poprzedzającej chwilę wyrokowania”. Zdaniem Sądu Okręgowego okoliczności faktyczne niniejszej sprawy dawały podstawy do przyjęcia, że powódce należne są odsetki od dnia wyrokowania, a nie od dnia wezwania do zapłaty z dnia 20.02.2013r. Przede wszystkim wskazać należy, że wysokość roszczenia wskazanego w pozwie opiewała na kwotę 430.000 zł, a roszczenie podlegało uwzględnieniu jedynie w części w zakresie kwoty 205.228,73 zł. Podkreślić należy, że darowizny na rzecz powódki okazały się sporne w znacznej części jak i wartość darowizny na rzecz pozwanej została ustalona dopiero w toku niniejszej sprawy. Kształt zasądzonego na rzecz powódki roszczenia odbiegał zasadniczo od okoliczności faktycznych powoływanych w pozwie czy w uprzednim wezwaniu do zapłaty. Nie można zatem mówić o tożsamości końcowego roszczenia z roszczeniem przedstawionym w wezwaniu pozwanej do zapłaty kwoty w wysokości 430.000 zł tytułem zachowku. Dlatego brak było podstaw do przyjęcia, że wymagalność roszczenia odsetkowego w tym konkretnym postępowaniu winna nastąpić od chwili wezwania dłużnika do zapłaty ( art. 455 k.c. ). Zwrócić dodatkowo należy uwagę, że różnorodność sytuacji rodzinnych, gdzie elementy niematerialne odgrywają doniosłą rolę, powoduje, że często nie da się jednoznacznie określić czy uprawniony do zachowku będzie domagać się zachowku czy nie ( taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie ). W konsekwencji zdaniem sądu odsetki ustawowe przysługiwały od dnia wyrokowania tj. od dnia 12 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty. W pozostałej części roszczenie odsetkowe należało oddalić jako bezzasadne (punkt 2 wyroku).

O kosztach sąd orzekł na podstawie art. 98 k.c. i art. 99 k.c. Powódka poniosła częściowo koszty opłaty sądowej od pozwu w wysokości 3.000 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 7217 zł, koszty postępowania zażaleniowego w wysokości 3.600 zł, koszty zaliczki na opinię biegłego w wysokości 1.000zł (k.378) oraz koszty zabezpieczenia w wysokości 100 zł. Pozwana poniosła koszty zastępstwa procesowego w wysokości 7.217 zł, koszty zaliczki na opinię biegłego w wysokości 1.000 zł (k.368), opłatę sądową od zażalenia w wysokości 40 zł oraz koszty postępowania zażaleniowego w wysokości 3600 zł. Powódka wygrała proces w 48%, a pozwana w 52%. Mając zatem na uwadze wynik postępowania powódce należy się od pozwanej zwrot kosztów procesu w wysokości 994,52 zł (14.917zł x 48% - 11.857zł x 52%) – punkt 3 wyroku.

Na nieuiszczone koszty sądowe złożyła się kwota 296,26 zł tytułem kosztów świadków (k.281,k.298,k.312), koszty opinii biegłego ponad wpłaconą przez strony zaliczkę w łącznej wysokości 4.866,67zł (6866,67zł-2000zł) – k.525 oraz brakująca opłata sądowa od pozwu w wysokości 18.500 zł (21.500 zł – 3000zł). Razem nieuiszczone koszty sądowe wyniosły 23.662,93zł. Uwzględniając zatem wynik procesu, sąd na podstawie art. 113 ust. 2 pkt. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał pobrać od powódki kwotę w wysokości 12.304,72 zł z zasądzonego na jej w pkt. 1 wyroku roszczenia, a od pozwanej na podstawie ust. 1 komentowanej ustawy kwotę 11.358,21 zł na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w K. tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych – punkt 4 wyroku.

SSO Angelika Lewandowska