Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 25/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 stycznia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

Przewodniczący: SSO Sławomir Krajewski

po rozpoznaniu w dniu 27 stycznia 2017 roku w Szczecinie na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego InSecura w W.

przeciwko M. C.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powoda od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 20 lipca 2016 roku, sygn. akt I C 544/16

oddala apelację.

SSO Sławomir Krajewski

Sygn. akt II Ca 25/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 20 lipca 2016 roku Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie, w sprawie oznaczonej sygnaturą akt I C 544/16: zasądził na rzecz powoda (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego InSecura z siedzibą w W. od pozwanej M. C. kwotę 1393,20 zł wraz z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym od dnia 25 lutego 2016 do dnia 20 lipca 2016r (pkt I.); zasądzone świadczenie rozłożył na 9 rat, w tym 8 rat w kwotach po 150 zł, jedną ostatnią ratę w kwocie równej sumie pozostałej do zapłaty wraz z odsetkami, płatne miesięcznie, w kolejnych miesiącach, poczynając od sierpnia 2016 roku, do 26 - tego dnia każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek raty (pkt II.); odstąpił od obciążenia pozwanej kosztami procesu (pkt III.).

Sąd Rejonowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następujący stan faktyczny:

(...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty InSecura z siedzibą w W. jest funduszem inwestycyjnym wpisanym do rejestru funduszy inwestycyjnych prowadzonego przez Sąd Okręgowy w Warszawie VII Wydział Cywilny Rejestrowy. Powód reprezentowany jest przez (...) Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych Spółkę Akcyjną z (...) w W..

Pozwana M. C. zawarła w dniu 20 sierpnia 2014 roku z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą G. umowę pożyczki gotówkowej w kwocie 1394,40 zł, na okres od dnia 20 sierpnia 2014 roku do dnia 3 czerwca 2015 roku całkowita kwota pożyczki wynosiła 1790,25 zł. Pozwana zobowiązała się do spłaty pożyczki w 40 tygodniowych ratach w kwotach po 34,86 zł. Zgodnie z § 3 pkt 1 umowy w przypadku opóźnienia w spłacie pożyczki przez pożyczkobiorcę pożyczkodawca ma prawo do naliczania odsetek karnych za opóźnienie w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP. W myśl § 7 pkt 1 pożyczkodawca miał prawo wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia w razie opóźnienia pożyczkobiorcy w zapłacie 2 pełnych rat pożyczki, po uprzednim listownym wezwaniu do zapłaty zaległych rat w terminie 7 dni od otrzymania wezwania.

Pozwana nie spłaciła pożyczki w ustalonym umową terminie.

Wierzytelność przysługująca (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. przeciwko M. C. została w dniu 3 listopada 2015 roku wniesione przez (...) Sp. z o.o., jako komandytariusza, tytułem wkładu niepieniężnego (aportu) do (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa z siedzibą w G..

(...) Spółka z ograniczona odpowiedzialnością Spółka komandytowa z siedzibą w G. umowa przelewu wierzytelności nr (...) z dnia 25 listopada 2015 roku zbyła wierzytelność względem strony pozwanej na rzecz (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty InSecura z siedzibą w W..

Powód pismem z dnia 18 grudnia 2015 roku poinformował stronę pozwaną o dokonaniu przelewu wierzytelności na rzecz (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty InSecura z siedzibą w W. oraz wezwał pozwaną do uregulowania należności.

Zadłużenie pozwanej wobec powoda na dzień wniesienia pozwu, czyli 24 lutego 2016 roku wynosi 1393,20 zł i obejmuje: zaległy kapitał w kwocie 1244,40 zł, niespłacone odsetki za opóźnienie naliczone przez pierwotnego wierzyciela w kwocie 102,55 zł, niespłaconą należność z tytułu kosztów windykacyjnych naliczonych przez pierwotnego wierzyciela w kwocie 17 zł, naliczone przez powoda odsetki ustawowe od dnia 2 listopada 2015 roku (dzień następny po dacie ustalenia wysokości zobowiązania) do dnia sporządzenia pozwu w kwocie 29,25 zł.

W tych okolicznościach faktycznych Sąd uznał powództwo za uzasadnione w całości. Sąd zważył, że podstawę prawną dochodzonego roszczenia stanowiły postanowienia umowy pożyczki zawartej w dniu 20 sierpnia 2014 roku pomiędzy pozwaną M. C., a (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G., a nadto przepis art. 720 § 1 k.c.

Sąd wyjaśnił, że legitymacja procesowa powoda wynika z treści art. 509 § 1 i 2 k.c. Wskazał nadto, że pozwana M. C. na rozprawie w dniu 20 lipca 2016 roku uznała powództwo w całości. W związku z tym Sąd przytoczył normę art. 213 § 2 k.p.c. zgodnie z którą sąd jest związany uznaniem powództwa i jednocześnie zakreśla granice rozporządzalności nakładając na sąd obowiązek kontroli, czy uznanie nie jest sprzeczne z prawem, z zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. Sąd zwrócił uwagę, że zachowało aktualność dotychczasowe orzecznictwo stwierdzające, że uznanie będące aktem dyspozytywnym o ograniczonym zakresie obejmuje zarówno okoliczności faktyczne, jak i podstawę prawną danej sprawy, tzn. zespół obowiązujących przepisów, na podstawie których sąd ma wydać rozstrzygnięcie (wyrok SN z dnia 28 października 1976 r., III CRN 232/76, OSNCP 1977, nr 5-6, poz. 101, z glosami: S. D., OSPiKA 1978, z. 3, poz. 50, A. S., OSPiKA 1978, z. 7-8, poz. 143 i J. M., PiP 1978, z. 10, s. 178 i n.). Artykuł 213 § 2 nie stanowi podstawy do badania i ustalania czy będące przedmiotem uznania roszczenie rzeczywiści przysługuje stronie powodowej. Wyjaśnienie przyczyn skłaniających pozwanego do dokonania uznania z reguły pozwala na ocenę przesłanek skuteczności wyrażonego uznania, określonych w art. 213 § 2 (zob. także A. J., Kontradyktoryjność a poznanie prawy w procesie cywilnym w świetle zmian Kodeksu postępowania cywilnego , PS 1998, nr 10, s. 63) .

Sąd zważył, że następstwem skutecznego uznania powództwa jest wydanie wyroku uwzględniającego żądania pozwu bez przeprowadzenia postępowania dowodowego. Z powyższych przyczyn Sąd zasądził na rzecz powódki od pozwanej dochodzoną pozwem należność.

Roszczenie o odsetki Sąd oparł o treść art. 481 § 1 k.c. Sąd wskazał, że za datę początkową naliczania odsetek przyjął zgodnie z żądaniem dzień następny po złożeniu pozwu tj. 25 lutego 2016 roku do dnia 20 lipca 2016 roku (dzień wyrokowania).

W dalszej części Sąd przytoczył treść art. 320 k.p.c. stwierdzając, że sytuacja osobista i majątkowa pozwanej uzasadnia zastosowanie wobec niej regulacji przewidzianej w ww. przepisie. Sąd miał na uwadze, że pozwana oświadczyła, iż od 3 lat nie pracuję zarobkowo, ponieważ sprawuję opiekę nad niepełnosprawnym mężem. Mąż pozwanej ma orzeczoną niepełnosprawność w stopniu całkowitym. Wymaga ciągłej pomocy innej osoby i nadzoru. Mąż chodzi, jest ruchowo zasadniczo sprawny, natomiast jest zupełnie niesprawny intelektualnie, nie ma zachowanej świadomości. Pozwana otrzymuje zasiłek opiekuńczy w kwocie 550 zł, mąż natomiast otrzymuje zasiłek pielęgnacyjny w kwocie 150 złotych oraz świadczenie z MOPRu w kwocie 450 zł. Sąd zwrócił też uwagę, że pozwana oświadczyła, że koszty utrzymania mieszkania wynoszą ok. 1000 zł miesięcznie, sam czynsz wynosi 850 zł. Pozwana zalega z opłatami za mieszkanie. Została wobec niej orzeczona eksmisja z lokalu, wraz z uprawnieniem do lokalu socjalnego, na który oczekuje. Pozwana zadeklarowała, że na spłatę zadłużenia jest w stanie wygospodarować kwotę 150 zł miesięcznie. Deklarację tę Sąd uznał za rozsądną i gwarantującą spłatę zasądzonej należności.

Zdaniem Sądu rozłożenie należności na raty leży zatem nie tylko w interesie pozwanej, ale również w interesie powoda, gdyż czyni zapłatę zasądzonej kwoty realną. Sąd dodał, że uchybienie przez pozwaną warunkom zapłaty określonym w wyroku, czyni całą należność natychmiast wykonalną, a od niespłaconej kwoty od daty wymagalności określonej wyrokiem, naliczane są odsetki ustawowe.

Sąd dodał, że według Sądu Najwyższego, art. 320 k.p.c. ma znamiona materialnoprocesowe, pozwala bowiem sądowi ingerować w sferę prawa materialnego, jaką jest termin wykonania zobowiązania. Stanowisko to zostało zawarte w mającej moc zasady prawnej uchwale składu siedmiu sędziów SN z 22 września 1970 r. (III PZP 11/70), w której stwierdzono zarazem, że wyrok w części orzekającej o rozłożeniu zasądzonego świadczenia na raty ma charakter konstytutywny. Sąd nie może wprawdzie na podstawie powyższego przepisu odmówić przyznania wierzycielowi żądanych odsetek za okres do dnia wydania wyroku zasądzającego świadczenie, jednakże rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty ma ten skutek, że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat, co znalazło odzwierciedlenie w treści wyroku.

Mając powyższe na uwadze Sąd rozłożył na 9 rat, w tym 8 rat w wysokości po 150 zł każda z rat oraz ostatnią - 9-tą ratę w kwocie równej sumie pozostającej do zapłaty wraz z odsetkami, począwszy od sierpnia 2016r., płatne do 26 - go dnia każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek raty.

Rozstrzygnięcie o kosztach Sąd oparł na przepisie art. 102 k.p.c. Sąd uwzględniając sytuację materialną i osobistą pozwanej oraz fakt, iż pozwana od samego początku nie kwestionowała dochodzonego roszczenia oraz że już na pierwszej rozprawie uznała powództwo, czym nie doprowadziła do przewlekłości postępowania, odstąpił od obciążania pozwanej kosztami poniesionymi przez powódkę. Zdaniem Sądu charakter zawisłej sprawy, fakt niekwestionowania wytoczonego powództwa oraz kondycja finansowa i sytuacja życiowa pozwanej M. C. dawały podstawę do odstąpienia od obciążania pozwanej kosztami procesu. Zważyć bowiem należy, że pozwana jest w trudnej sytuacji życiowej i materialnej, opiekuje się chorym posiada zadłużenie z tytułu opłat za mieszkanie, ponadto ciąży nad nią widmo eksmisji. Tym samym zarówno trudna sytuacja finansowa pozwanej jak i fakt uznania powództwa uzasadniały odstąpienie od obciążania jej kosztami procesu poniesionymi przez powoda.

Apelację od wyroku Sądu wywiódł powód i zaskarżając wyrok w zakresie punktu I., w części niezasądzającej odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 1393,20 zł od dnia 21.07.2016 roku do dnia zapłaty, w zakresie pkt II. tj. w części rozkładającej zasądzoną należność na raty, a także w zakresie pkt III. tj. w części rozstrzygającej o kosztach procesu wniósł o jego zmianę poprzez zasądzenie od pozwanej M. C. na rzecz powoda S. Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty InSecura kwoty 1393,20 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lutego 2016 roku do dnia zapłaty; uchylenie pkt II. wyroku; zasądzenie od pozwanej M. C. na rzecz powoda S. Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty InSecura z siedzibą w W. zwrotu kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego za postępowanie przed Sądem I instancji według norm przepisanych; zasądzenie od pozwanej M. C. na rzecz powoda S. Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty InSecura z siedzibą w W. zwrotu kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego za postępowanie apelacyjne według norm przepisanych.

Orzeczeniu zarzucił naruszenie:

1.  art. 320 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty, podczas gdy w sprawie nie zachodziły szczególnie uzasadnione wypadki umożliwiające rozłożenie na raty zasądzonego roszczenia, a zaskarżone rozstrzygnięcie nie uwzględnia uzasadnionego interesu wierzyciela oraz pomija ekonomiczny wymiar jaki rozłożenie świadczenia na raty będzie miało dla strony powodowej,

2.  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów polegające na takiej ocenie dowodów w niniejszej sprawie, która doprowadziła do przyjęcia, iż zasadnym jest rozłożenie zasadzonego świadczenia na raty;

3.  art. 102 k.p.c., poprzez jego niewłaściwe zastosowanie wskutek błędnego uznania, iż w realiach niniejszej sprawy zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek który skutkuje możliwością odstąpienia od obciążania strony przeciwnej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu, podczas gdy sama sytuacja ekonomiczna strony pozwanej, nawet tak niekorzystna, że strona bez uszczerbku dla utrzymania własnego i członków rodziny nie byłaby w stanie ponieść kosztów, nie stanowi podstawy do nieobciążania strony pozwanej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu powodowi.

W uzasadnieniu podkreślił, że rozwiązanie dotyczące rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty ma charakter wyjątkowy i może być stosowane jedynie w szczególnie uzasadnionych wypadkach. Wynika to z faktu, iż dopuszcza ono znaczną ingerencję Sądu w stosunek cywilnoprawny stron procesu. Wskazał iż powód nie może ponosić odpowiedzialności za błędne decyzje pozwanej w zakresie finansowych możliwości spłacenia zaciągniętego zobowiązania. Nie można bowiem doprowadzić do sytuacji, w której powód, jako wierzyciel nie może uzyskać całości należnego mu świadczenia przez dziewięć miesięcy. Zauważył, że powód również ponosi koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Utrzymanie w mocy zaskarżonego rozstrzygnięcia skutkować będzie de facto powstaniem sytuacji, w której wbrew treści zobowiązania powód kredytowałby bezpłatnie pozwaną, a sam musiał ponosić koszty związane z koniecznością uzyskania środków na bieżącą działalność. Uzasadniony interes powoda stanowi więc jedną z okoliczności sprawy, które Sąd powinien uwzględnić w toku wyrokowania. W zaskarżonym wyroku odniesiono się jedynie do sytuacji strony pozwanej całkowicie pomijając ekonomiczne konsekwencje, jakie dla powoda będzie miało odroczenie spłaty całości zobowiązania o dziewięć miesięcy. Mając na uwadze wyjątkowy charakter sądowej ingerencji w zasady, płatności konieczne jest zatem wszechstronne rozważenie wszystkich okoliczności sprawy. Ponadto powód podkreślił, że fakt rozłożenia świadczenia na raty nie przesądza, iż pozwana będzie te raty spłacała zgodnie z rozstrzygnięciem sądu. Jeżeli bowiem sąd uznał, iż sytuacja finansowa pozwanej jest zła, to powinien wykazać, że pozwana będzie miała możliwość spłaty świadczenia w ratach. Tymczasem z uzasadnienia wyroku nie wynikają tego rodzaju wnioski. Z tego względu należy uznać wyrok Sądu I instancji za błędny w tym zakresie.

W ocenie powoda, Sąd błędnie zakwalifikował też sytuację pozwanej jako szczególnie uzasadniony przypadek powodujący, że strona pozwana nie powinna być obciążana kosztami sądowymi. Przepis 102 kpc ustanawia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu i jest rozwiązaniem szczególnym, niepodlegającym wykładni rozszerzającej, wykluczającym stosowanie wszelkich uogólnień, wymagającym do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Zdaniem powoda w sprawie nie zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu art. 102 k.p.c. uprawniający do nieobciążania pozwanego kosztami procesu. Powód zgodził się, że sytuacja materialna pozwanej jest trudna, jednak to nie jest to wystarczająca przesłanka do pozbawienia wygrywającego proces powoda możliwości zwrotu poniesionych już kosztów. Pozwana miała świadomość istniejącego zadłużenia, została poinformowany o przejściu wierzytelności na rzecz powoda oraz wiedziała, że uchylanie się od spłaty świadczenia może skutkować naliczaniem dodatkowych opłat w następstwie wniesienia sprawy na drogę sądową. Brak spłaty przysługującej wierzycielowi należności sprawił, że powód wytoczył powództwo i poniósł koszty procesu tj. opłaty od pozwu i wynagrodzenie adwokata. Nie jest zatem zgodne z zasadami słuszności, by obecnie powód powyższe koszty poniósł we własnym zakresie i nie miał możliwości ich uzyskania ich zwrotu od strony przegrywającej proces.

Ubocznie zauważył, iż od pozwanej na rzecz powoda zasądzono kwotę 1393,20 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lutego 2016 roku do dnia 20 lipca 2016 roku. Zasądzona zatem całkowita kwota kosztów procesu nie stanowiłaby o znaczącym powiększeniu kwoty, którą pozwana będzie musiała zwrócić powodowi, w dostosowanych do sytuacji materialnej strony pozwanej częściach.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się nieuzasadniona i jako taka podlegała oddaleniu.

Jak stanowi art. 320 k.p.c., w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia - wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia.

Cytowany wyżej przepis określa szczególną regułę wyrokowania, dotyczącą przedmiotu orzekania, dającą sądowi możliwość uwzględnienia także interesów pozwanego, w zakresie czasu wykonania wyroku, a interesów powoda przez uniknięcie bezskutecznej egzekucji. Mimo umiejscowienia go wśród przepisów postępowania, ma on charakter materialnoprawny, ponieważ modyfikuje treść łączącego strony stosunku cywilnoprawnego, w odniesieniu do sposobu i terminu spełnienia świadczenia przez pozwanego i w tym zakresie jest konstytutywny (vide: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 kwietnia 2015 r., II CSK 383/14 oraz z dnia 3 kwietnia 2014 r., V CSK 302/13). Z treści tego uregulowania wynika jego szczególna, wyjątkowa natura, której konsekwencją jest możliwość stosowania go w razie zaistnienia szczególnie uzasadnionych wypadków, należących do sfery majątkowej pozwanego. Jak wskazuje się przy tym w orzecznictwie, przepis art. 320 k.p.c. upoważnia sąd orzekający do wzięcia pod rozwagę przy wydawaniu wyroku, czy jego orzeczenie będzie mogło być wykonane bez potrzeby przeprowadzania egzekucji, zwłaszcza czy pozwany będzie w stanie spełnić zasądzone świadczenie jednorazowo. Przesłanką zastosowania tego przepisu jest ustalenie, że w danej sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony, decydujące w tym zakresie są okoliczności konkretnej sprawy. W zasadzie chodzi o okoliczności dotyczące pozwanego dłużnika, jego sytuację osobistą, majątkową, finansową, rodzinną, które powodują, że nierealne jest spełnienie przez niego od razu i w pełnej wysokości zasądzonego świadczenia. Przyjmuje się, że np. za zastosowaniem omawianego przepisu przemawia sytuacja, w której pozwany uznaje powództwo i podnosi, że nieuregulowanie długu jest spowodowane wyłącznie jego złą sytuacją majątkową (por: wyrok SN z dnia 9 kwietnia 2015 r., II CSK 409/14). Ustawa nie precyzuje pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych, lecz przyjmuje się, że wypadek szczególnie uzasadniony zachodzi między innymi, gdy ze względu na stan majątkowy, rodzinny, zdrowotny spełnienie świadczenia przez pozwanego niezwłoczne lub jednorazowe spełnienie zasądzonego świadczenia przez pozwanego byłoby niemożliwe lub bardzo utrudnione albo narażałoby jego lub jego bliskich na niepowetowane szkody (M. Jędrzejewska (w opracowaniu K. Weitza) (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., t. 2, red. T. Ereciński, s. 24 i n.; zob. też E. Gapska, Czynności..., s. 134; A. Góra-Błaszczykowska, Orzeczenia..., s. 40; M. Uliasz, Kodeks postępowania cywilnego..., s. 422).

W piśmiennictwie wyrażono przy tym pogląd, uznający wymienioną przesłankę za spełnioną jedynie wtedy, gdy w chwili wyrokowania są podstawy do przyjęcia, że ze względu na sytuację majątkową i rodzinną dłużnika oraz szczególny charakter sprawy, wyrok zasądzający całe świadczenie stanowiłby tytuł egzekucyjny bez szans na realizację. Prowadzenie egzekucji w tym zakresie narażałoby tylko wierzyciela na nieefektywne wydatki egzekucyjne, a dłużnika i osoby pozostające na jego utrzymaniu na utratę podstaw egzystencji (vide: uchwała SN z dnia 15 grudnia 2006 r., sygn. III CZP 126/06, Biul. SN 2006/12/9). Takie bezskuteczne czynności egzekucyjne byłyby tymczasem szkodliwe społecznie i podważałyby sens prowadzenia procesu. Przy takim pojmowaniu szczególnie uzasadnionych wypadków uzasadniających zastosowanie art. 320 k.p.c. przepis ten służy nie tylko interesom dłużnika i wierzyciela, ale także interesom ogólnym. Zaakcentować również należy, że ochrona pozwanego przewidziana przepisem art. 320 k.p.c. nie może być jednak stawiana ponad ochronę powoda, wymaga przy tym również uwzględnienia wszystkich okoliczności sprawy, w tym także uzasadnionego interesu powoda.

Podsumowując ww. przepis określa szczególną regułę wyrokowania, dotyczącą przedmiotu orzekania, dającą sądowi możliwość uwzględnienia także interesów pozwanego, w zakresie czasu wykonania wyroku, a interesów powoda przez uniknięcie bezskutecznej egzekucji (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2014 r. V CSK 302/13). Ze swej istoty norma ta ingeruje w słuszne prawa wierzyciela, odsuwając termin, od którego uprawniony może egzekwować swoje prawa w drodze przymusu. Jednak skoro ustawodawca zdecydował się na jej wprowadzenie do kodeksu postępowania cywilnego, jednocześnie pozostawiając dyskrecjonalnej władzy sądu decyzję czy rzeczywiście zachodzi w konkretnej sprawie uzasadniony przypadek, ingerencja sądu odwoławczego w powyższe rozstrzygniecie może mieć tylko wówczas, gdy sąd w sposób dowolny i nieuzasadniony uprzywilejował dłużnika kosztem wierzyciela.

Dodać jeszcze trzeba, że rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty na podstawie art. 320 k.p.c. ma ten skutek - wskazany w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1970 r., III PZP 11/70 (OSNCP 1971, nr 4, poz. 61) - że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat. Wydany na podstawie art. 320 k.p.c. wyrok rozkładający na raty świadczenie należne wierzycielowi modyfikuje treść łączącego strony stosunku cywilnoprawnego. W wyniku tego wyroku zmienia się sposób i termin spełnienia świadczenia. Stosując omawianą normę prawną Sąd modyfikuje termin i sposób spełnienia świadczenia. Istotą zastosowania instytucji moratorium sędziowskiego jest ochrona dłużnika ze względu na szczególne okoliczności. Rozłożenie świadczenia na raty przez Sąd na podstawie analizowanego przepisu ma jeszcze ten skutek, że usuwa stan opóźnienia w zapłacie świadczenia od ogłoszenia wyroku. Mamy tu bowiem do czynienia z bezpłatnym odroczeniem terminu spełnienia świadczenia, a wyrok rozkładający świadczenie na raty ma charakter konstytutywny. Dlatego konsekwencją takiego rozstrzygnięcia jest wymagalność odsetek umownych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia do dnia wyrokowania przez Sąd pierwszej instancji. W związku z usunięciem stanu opóźnienia i rozłożeniem świadczenia na raty, powodowi należne będą odsetki ustawowe ale od uchybienia terminu płatności poszczególnych rat. Stanowi to konsekwencję odroczenia terminu spełnienia świadczenia. Powyższe nie oznacza jednak, że Sąd orzekający każdorazowo musi dokonać kapitalizacji kwoty odsetek umownych, uwzględniając obowiązek ich zapłaty, również w formie ratalnej zgodnie z art. 320 k.p.c., bo to tego rodzaju rozstrzygnięciu dąży apelujący.

Zdaniem Sądu Okręgowego, dokonana przez Sąd pierwszej instancji ocena potrzeby zastosowania art. 320 k.p.c. nie przekracza przyznanej sądowi uznaniowości, nie nosi cech dowolności, wreszcie zaś odnosi się w miarodajnym zakresie do interesów obu stron. Sąd ten szczegółów opisał sytuację życiową pozwanej, trafnie akcentując okoliczność braku jej aktywności zawodowej, co jest podyktowane koniecznością sprawowania opieki nad całkowicie niepełnosprawnym mężem. Małżonkowie utrzymują ze świadczeń, których łączna kwota wynosi obecnie 1150 zł przy kosztach utrzymania około 1000 zł. Wobec pozwanej orzeczona została eksmisja z lokalu, wraz z uprawnieniem do lokalu socjalnego, na który oczekuje. W takiej sytuacji nie negując rzecz jasna oczywistej i stwierdzonej już odpowiedzialności pozwanej za dług w pryzmacie klauzuli "szczególnie uzasadnionych wypadków" o których mowa w art. 320 k.p.c. uprawnione było przyznanie jej minimalnego stopnia ochrony, jakim jest rozłożenie zasądzonego od niej świadczenia na raty.

Wobec skorzystania przez Sąd Rejonowy z uprawnienia płynącego w art. 320 k.p.c. czynnikiem mogącym zdyskredytować zasadność tego typu rozstrzygnięcia, było wykazanie przez powoda, że godzi ono w równowagę interesów stron. Skutecznej w tym zakresie argumentacji powód jednak nie podniósł, przy czym wiadomym jest, że wobec wynikającej z samej natury art. 320 k.p.c. presumpcji ingerencji w interesy wierzyciela w usprawiedliwionym funkcją tego przepisu zakresie, chodzi tu o wykazanie tego typu zagrożenia, które usprawiedliwienie to by przełamało. W zaistniałym układzie utracenie przez powoda odsetek na które wskazuje, nie stanowi dla niego dojmującej szkody, lecz wyłącznie niewielkie w stosunku do wielkości całego świadczenia jakie uzyska, utracenie korzyści, których wartość w sytuacji pozwanej, byłby przez nią niewątpliwie w sposób niewspółmierny odczuwalna. Brak jest również jakichkolwiek okoliczności sprawy świadczących o możliwym zagrożeniu możliwości zapłaty przez pozwaną części zasądzonego świadczenia w odroczonym terminie. Wprost przeciwnie, z okoliczności tych wynika, że takie odroczenie spłatę tą winno ułatwić. Pozwana zadeklarowała, że na spłatę zadłużenia jest w stanie wygospodarować kwotę 150 zł miesięcznie. Deklaracja ta w kontekście jej zdolności majątkowych jest możliwa, a przy tym rozsądna. Rozłożenie należności na raty leży zatem nie tylko w interesie pozwanej, ale również w interesie powoda, przy dodatkowym przyjęciu dość krótkiego okresu rozciągającego spłatę zasądzonej należności.

Tym samym stwierdzić należy, że skorzystanie przez Sąd pierwszej instancji uprawnienia do rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty, okazało się wszech miar uzasadnione.

Sąd Rejonowy nie naruszył również normy prawnej zawartej w art. 102 k.p.c. Odstępując na podstawie art. 102 k.p.c. od obciążenia pozwanej kosztami procesu poniesionymi przez stronę powodową, Sąd ten uzasadnił swoje stanowisko w tym przedmiocie powołując się na okoliczności sprawy, które przedstawił i wskazał, dlaczego uznał je za „szczególne” i uzasadniające zastosowanie omawianego przepisu. Analiza stanowiska tegoż Sądu nie pozwala na ocenę, że zastosowanie art. 102 k.p.c. nastąpiło z rażącym naruszeniem reguł w nim przewidzianych. Szczegółowo opisana przez Sąd Rejonowy sytuacja życiowa i finansowa pozwanej trafnie znalazła odzwierciedlenie w treści obecnie zaskarżonego rozstrzygnięcia. Okoliczności faktyczne sprawy uzasadniały więc w istocie uznanie ich za „szczególne” w rozumieniu art. 102 k.p.c.

Analizując i uzasadniając jak powyżej Sąd Okręgowy doszedł od przekonania, że Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił dowody, a ta ocena doprowadziła do słusznych wniosków. Nie mógł ostać się, więc i zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Analizując ten zarzut należy przywołać stanowisko Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1996 roku (III CKN 8/86, OSNC 1997/3/30) norma powołanego przepisu zawiera jednoznaczny i nie doznający wyjątku nakaz, aby ocena wyrażona w aspekcie wiarygodności była dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału, po drugie nakazuje uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w sprawie, po trzecie wymaga skonkretyzowania okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności, po czwarte w końcu wymaga przytoczenia jednoznacznego kryterium oraz merytorycznych i rzeczowych argumentów, mających w sposób przekonujący potwierdzić trafność dokonanej oceny w przedmiocie uznania dowodów za wiarygodne lub ich zdyskwalifikowania. Ustalenia faktyczne w oparciu o tak ocenione dowody nie mogą wykazywać błędów tak faktycznych (nie mogą być sprzeczne z treścią dowodów), jak i logicznych (błędności rozumowania i wnioskowania). Z kolei podstawę orzeczenia może stanowić tylko całokształt okoliczności przedstawionych w toku sprawy i istniejących w chwili zamknięcia rozprawy. Aby Sąd drugiej instancji mógł dokonać właściwej kontroli trafności rozumowania Sądu pierwszej instancji, które doprowadziło ten Sąd do określonych wniosków w zakresie zgłoszonego żądania, cały proces myślowy musi być przedstawiony w pisemnych motywach orzeczenia. Taka sytuacja ma miejsce na gruncie niniejszej sprawy. Tym samym nie sposób uznać, iż zasadny jest zarzut błędnej oceny zgromadzonego w aktach materiału dowodowego.

Mając powyższą argumentację na uwadze Sąd Okręgowy oddalił apelację. Podstawę rozstrzygnięcia stanowi art. 385 k.p.c.

SSO Sławomir Krajewski