Sygn. akt III Ca 1246/16
Dnia 21 grudnia 2016 r.
Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący - Sędzia SO Tomasz Pawlik (spr.)
Sędzia SO Andrzej Dyrda
SR (del.) Patrycja Reichel
Protokolant Dominika Tarasiewicz
po rozpoznaniu w dniu 21 grudnia 2016 r. w Gliwicach
na rozprawie
sprawy z powództwa W. A. i T. A.
przeciwko G. W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w Jastrzębiu-Zdroju
z dnia 14 czerwca 2016 r., sygn. akt I C 225/14
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 2400 zł (dwa tysiące czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.
SSR (del.) Patrycja Reichel SSO Tomasz Pawlik SSO Andrzej Dyrda
Sygn. akt III Ca 1246/16
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego solidarnie na rzecz powodów 30 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11 lutego 2014r. do dnia 31 grudnia 2015r., a od dnia 1 stycznia 2016r. z odsetkami ustawowymi za opóźnienie; a nadto 3.934,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 2.400,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
U podstaw tego rozstrzygnięcia legły następujące ustalenia faktyczne.
Powodowie są rodzicami byłej żony pozwanego. Początkowo relacje powodów z pozwanym były dobre, powodowie starali się pomagać finansowo i rzeczowo swojej córce i zięciowi. Powodowie darowali swojej córce oraz pozwanemu: w 2008r. kwotę 14 000 zł, w dniu 05.10.2009 r. kwotę 11 000 zł, w dniu 15.10.2009r. kwotę 10 000 zł, w dniu 16.07.2010r. kwotę 10 000 zł, w dniu 11.10.2010 r. kwotę 10 000 zł i w dniu 16.11.2010 r. kwotę 5 000 zł; łącznie 60 000 zł. Część tych środków została przeznaczona na zakup działki, a część na budowę i urządzenie domu. Środki finansowe były przekazywane na wspólne konto pozwanego i jego małżonki, a jedynie pierwsza darowizna była przekazana osobiście do ich rąk.
W dniu 4 lutego 2012 r. pozwany na skutek kłótni z ówczesną żoną popchnął powódkę, na skutek czego uderzyła ona potylicą w ścianę. Na skutek tego zdarzenia powód wyrzucił pozwanego z domu. Dla dobra rodziny powodowie nadal jednak pomagali pozwanemu i swojej córce.
W dniu 23 marca 2013 roku pozwany trzykrotnie uderzył w twarz powoda, powodując u niego stłuczenie lewego policzka. Zdarzenie to miało miejsce kiedy powód wraz ze swoją córką przyjechali do domu, w którym przebywał pozwany. Pozwany nie życzył sobie wówczas obecności powoda i zwrócił się do niego słowami wulgarnymi. Powód był bardzo rozżalony tym co się wydarzyło i zdarzenie to przeżył emocjonalnie, zwłaszcza w kontekście udzielonej wcześniej pozwanemu pomocy.
Pozwany został uznany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego II Wydziału Karnego w J. z dnia 9 września 2015r. w sprawie o sygn. akt II K 329/13 za winnego zarzucanego mu czynu polegającego na naruszeniu nietykalności cielesnej powoda w dniu 23 marca 2013r., za co został skazany na podstawie art. 217 § 1 k.k. na karę grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych grzywny po 10 zł każda.
Powodowie, pismem z dnia 16.12.2013r., złożyli pozwanemu oświadczenie o odwołaniu darowizny dokonanej na jego rzecz, z uwagi na dokonanie przez pozwanego napaści na powoda, co powodowie uznali za przejaw rażącej niewdzięczności z jego strony, a następnie pismem z dnia 19.12.2013 r. wezwali pozwanego do zapłaty kwoty 30.000 zł do dnia 27 grudnia 2013r. tytułem zwrotu darowizny.
Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie zebranych w sprawie dowodów: dokumentów prywatnych, dokumentów urzędowych, zeznań świadków: M. W., P. B. i B. B. oraz zeznań powodów. Sąd uznał częściowo za niewiarygodne zeznania pozwanego, w których twierdził on, że nie otrzymał od powodów wraz z żoną „do ręki’ kwoty 14 000 zł w 2008r. oraz gdy twierdził, że otrzymywał od powodów tylko te przelewy, na których był wyraźnie wymieniony. Nadto Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego, w których twierdził on, że w dniu 23 marca 2013 r. powód także go uderzył i szarpał, prowokując go tym samym. Zdaniem Sądu I instancji zeznania pozwanego w tym zakresie nie znalazły bowiem potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym, a zwłaszcza nie są one wiarygodne w świetle ustaleń poczynionych w sprawie karnej o sygn. akt II K 329/13.
W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne i uwzględnił je w całości.
Sąd I instancji ocenił, że roszczenie powodów ma swoje źródło w przepisie art. 898 § 1 k.c. stanowiącym, iż darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności. Brał przy tym pod uwagę, że zgodnie z art. 899 § 3 k.c. darowizna nie może być odwołana po upływie roku od dnia, w którym uprawniony do odwołania dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego.
Wskazał w tym kontekście, że zgodnie z ogólnie przyjętym poglądem pod pojęciem rażącej niewdzięczności rozumie się przede wszystkim popełnienie przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub czci albo przeciwko majątkowi darczyńcy oraz o naruszenie przez obdarowanego spoczywających na nim obowiązków wynikających ze stosunków osobistych, w tym również rodzinnych, łączących go z darczyńcą, oraz obowiązku wdzięczności (wyrok SN z dnia 7 maja 2003 r., IV CKN 115/01, LEX nr 137593; wyrok SN z dnia 15 czerwca 2010 r., II CSK 68/10, LEX nr 852539.
Mając na uwadze wyniki postępowania dowodowego ocenił, że pozwany dopuścił się rażącej niewdzięczności wobec powoda czynem z 23 marca 2013 r., co zostało stwierdzony prawomocnym wyrokiem stwierdzającym popełnienie przestępstwa. Okoliczności tego zdarzenia uzasadniają uznanie zachowania pozwanego za rażącą niewdzięczność wobec powoda, a tym samym skutkującą możliwością odwołania darowizny. Z ustalonego w niniejszej sprawie stanu faktycznego wynika, iż celem postępowania pozwanego było wyrządzenie krzywdy powodowi.
Odnosząc się do zarzutu pozwanego, że w chwili składania oświadczenia o odwołaniu darowizny upłynął już termin do jego złożenia, gdyż termin ten, biegł już od 4.02.2012r. tj. od popchnięcia powódki na ścianę, Sąd Rejonowy uznał go za bezzasadny. Zdaniem Sądu I instancji, okoliczność, iż zachowania pozwanego względem powodów w przeszłości także mogłyby kwalifikować się pod pojęcie rażącej niewdzięczności nie sprawia, że inne, późniejsze czyny niewdzięczne nie mogą być podstawą odwołania darowizny. Skoro zdarzenie na które powołują się powodowie miało miejsce w dniu 23.03.2013r. a oświadczenie o odwołaniu darowizny zostało złożone pozwanemu pismem z dnia 16.12.2013r. to roczny termin na odwołanie darowizny został zachowany.
Sąd Rejonowy nie uwzględnił także zarzutu pozwanego, że w rzeczywistości nie została obdarowany w rozmiarze wskazanym w pozwie, a darowizny zostały dokonane głównie na rzecz jego żony.
W tym zakresie Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z art. 33 ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy, majątek osobisty każdego z małżonków tworzą m.in. przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił. Z przepisu tego wynika zatem, że przedmioty majątkowe nabyte w drodze darowizny wchodzą do majątku wspólnego wówczas, gdy darczyńca tak postanowił. W realiach rozpoznawanej sprawy, skoro powodowie przekazywali w formie darowizny w 2008r. kwotę 14 000 zł a w latach następnych łącznie kwotę 46 000 zł z przeznaczeniem na budowę wspólnego domu swojej córki i pozwanego jako małżonków, to oznacza to, że przedmiot darowizny miał wejść do majątku wspólnego córki i jej ówczesnego małżonka-pozwanego. Pozwany tym samym jako małżonek córki powodów stał się na skutek tego osobą obdarowaną, uzyskując korzyść majątkową w postaci składnika majątku wspólnego pod tytułem darmym.
Sąd Rejonowy podkreślił także, że twierdzenia pozwanego jakoby nie otrzymał kwoty 14 000 zł w gotówce są niewiarygodne i sprzeczne z zeznaniami świadka M. W., świadka B. B. oraz powodów, które są spójne i logiczne, a nadto znajdują potwierdzenia w okoliczności, że istotnie doszło do wzniesienia budynku mieszkalnego przez pozwanego i jego żonę, na który to cel została przekazana darowizna.
Zasądzając dochodzoną kwotę Sąd Rejonowy miała na względzie, że zgodnie z art. 989 § 2 k.c. zwrot przedmiotu odwołanej darowizny powinien nastąpić stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 i nast. k.c.). Mając na uwadze, iż przedmiot sporu stanowił wspólne prawo powodów oparte na tej samej podstawie faktycznej i prawnej Sąd I instancji zastosował przepisy art.367 i art.369 k.p.c. dotyczące solidarności wierzycieli.
O odsetkach ustawowych Sąd orzekł w oparciu o art.481§1 z uwzględnieniem zmian wynikających z ustawy z dnia 09 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2015.1830), które to zmiany weszły w życie 1 stycznia 2016r., a zgodnie z art.56 ustawy zmieniającej do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe
O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 3934 zł, na która składają się: opłata sądowa w wysokości 1500, koszty zastępstwa adwokackiego w wysokości 2400 obliczone od wartości przedmiotu sporu na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu., opłata skarbowa w wysokości 34 zł od pełnomocnictw.
Od opisanego wyroku apelację wniósł pozwany, który domagał się jego zmiany poprzez oddalenie powództwa w całości oraz obciążenia powodów koszami postępowania za obie instancje.
Skarżący zarzucił Sądowi Rejonowemu obrazę prawa materialnego tj. art.899 § 3 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie. Zdaniem apelującego roszczenie powodów wygasło, gdyż do aktu rażącej niewdzięczności ze strony powoda wobec powódki doszło już w październiku 2009 r., w związku z czym powódka oskarżyła pozwanego o popełnienie występku z art.207 § 1 k.k. (zarzut dotyczył okresu X 2009 r.- IV 2012 r.). Za występek ten pozwany został skazany w postępowaniu karnym zakończonym prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodek (...) w G. z dnia 5.05.2016 r. (V 2 Ka 454/15). W toku całego postępowania powódka miała status oskarżycielki posiłkowej i popierała akt oskarżenia w związku z czym brak podstaw do przyjęcia, że powodowie wybaczyli pozwanemu jego zachowanie dla dobra rodziny w lutym 2012 r.
W apelacji podniesiono także zarzut naruszenia prawa procesowego tj. art.233 k.p.c.
i art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów. W tym kontekście wskazano, że brak dokumentu potwierdzającego dokonanie darowizny w gotówce oraz zwrócono uwagę, że poszczególne tytuły przelewów nie zostały opisane w sposób potwierdzający jednoznacznie dokonanie darowizny także na rzecz pozwanego.
Niezależnie od tego, naruszenie art.233 k.p.c. miało według skarżącego polegać także na tym, że wbrew treści dokumentów znajdujących się w aktach sprawy karnej nie uwzględniono czasokresu zarzutu objętego aktem oskarżenia.
Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie na ich rzecz od pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.
Sąd Okręgowy zważył:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności wypada zaznaczyć, że skarżący nie kwestionował oceny Sądu I instancji, iż przestępstwo pozwanego dokonane na szkodę powoda w dniu 23.03.2013 r. stanowiło akt rażącej niewdzięczności obdarowanego wobec powodów. Twierdził jedynie, że zaistniały wcześniej takie zachowania obdarowanego wobec powodów, które uzasadniałyby odwołanie darowizny. Wywodził jednocześnie, że skoro do takiego odwołania, w terminie rocznym od upływu wcześniejszych zachowań, nie doszło, a powodowie nie wybaczyli pozwanemu, to obecnie darczyńcy nie mieli możliwości odwołania darowizny w związku z dalszym nagannym zachowaniem obdarowanego.
Z rozumowaniem apelującego nie sposób się zgodzić. Każdy bowiem wypadek nagannego zachowania się obdarowanego, który może być traktowany, jako rażąca niewdzięczność, daje podstawę do odwołania darowizny i każdy z osobna podlega osobnemu przedawnieniu z art.899 § 3 k.c. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 24 czerwca 2015 r. sygn. akt I ACa 12/15). Bez znaczenia jest przy tym, czy obdarowany wcześniejsze naganne zachowanie obdarowanemu wybaczył.
Wobec powyższego bezzasadny okazał się najdalej idący zarzut obrazy przez Sąd Rejonowy prawa materialnego tj. art.899 § 3 k.c., a wobec złożenia przez powodów pozwanemu oświadczenia o odwołaniu darowizny przed upływem roku od zdarzenia z 23.03.2013 r. roszczenie powodów nie wygasło.
Jednocześnie bezprzedmiotowe stało się odnoszenie się do zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji art.233 k.p.c. w części dotyczącej braku ustaleń odnośnie czasokresu nagannego zachowania pozwanego z lat 2009-2012. Zachowanie to nie było bowiem podstawą odwołania darowizny, a zatem dokonywanie żądanego ustalenia nie miało znaczenia dla rozpoznania sprawy.
Sąd Okręgowy generalnie popiera i przyjmuje za własne ustalenia Sądu Rejonowego. Nie jest przy tym zasadny zarzut przekroczenia przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów przy ustalaniu zaistnienia poszczególnych darowizn i ich zakresu. Skarżący twierdził, że dokonana przez Sąd Rejonowy ocena dowodów narusza zasady logiki i doświadczenia. Nie wskazał jednak o jakie zasady logiki czy zdrowego rozsądku miałoby chodzić, ograniczając się do zarzutu, że ustalone przez Sąd Rejonowy fakty nie znajdują pełnego poparcia w treści dokumentów. Uszło uwadze apelującego, że Sąd I instancji brał pod uwagę nie tylko treść dokumentów – w wysokim stopniu świadczącą o tym, że darowizny także na rzecz pozwanego miały miejsce – ale i osobowe źródła dowodowe. Dokonał przy tym oceny wiarygodności zeznań świadków i stron, mając na uwadze zarówno ich spójność jak i wszystkie okoliczności sprawy. Oceny tej skarżący skutecznie nie podważył. Zrozumiałym było przy tym, w normalnych początkowo stosunkach rodzinnych, że w toku budowy domu pewne darowizny dokonywane były w gotówce, o czym wiedzieli także dalsi członkowie rodziny. Trudno też, w ramach takich stosunków rodzinnych, wymagać, aby tytuły przelewów bankowych miały określoną, sformalizowaną formę.
Z tych wszystkich względów, gdy zarzuty skarżącego okazały się chybione, a zaskarżony wyrok odpowiada prawu, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art.385 k.p.c..
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono stosownie do wyniku postępowania na zasadzie art.98 § 1 k.p.c. w zw. z art.108 § 1 k.p.c.
Apelacja wpłynęła w dniu 19 lipca 2016 r., w związku z czym wysokość wynagrodzenia adwokata-pełnomocnika powodów ustalono w oparciu o przepisy Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz.1800) przed zmianami wprowadzonymi Rozporządzeniem z dnia 3 października 2016 r. (Dz. U. poz.1668), zwanym dalej rozporządzeniem zmieniającym. W tym miejscu wypada zwrócić uwagę, że zgodnie z § 2 rozporządzenia zmieniającego do spraw wszczętych i nie zakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia (27 października 2016 r.) stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji. Analogiczne rozwiązanie zawiera § 21 rozporządzenia w wersji pierwotnej, w związku z czym nie znajdowały w sprawie zastosowania na etapie postępowania odwoławczego przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz.461 oraz z 2015 r. poz. 616 i 1079).
Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika powodów wynosiła zatem 2400 zł tj. połowę stawki minimalnej z § 2 pkt 5 rozporządzenia (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800).
SSR (del.) Patrycja Reichel SSO Tomasz Pawlik (spr.) SSO Andrzej Dyrda