Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII P 41/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 2 lipca 2013 roku skierowanym przeciwko (...) sp. z o.o. w B. powódka M. K. (1) wystąpiła
o zasądzenie wynagrodzenia za pracę w czasie dyżurów medycznych realizowanych
w okresie 3 lat poprzedzających wniesienie pozwu wraz z odsetkami od dnia płatności wynagrodzenia do dnia zapłaty oraz o ustalenie prawa do trzymiesięcznej odprawy.
W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że była zatrudniona u pozwanej na stanowisku kierownika Oddziału Neurologii. Podniosła, że ze względu na złą organizację pracy w pozwanej placówce medycznej i niezapewnienie dyżurów przez lekarzy neurologów była zmuszona stawiać się w Szpitalu na wezwanie kilka razy w tygodniu na kilka godzin oraz dodatkowo robić obchód w soboty i w niedziele, co obejmowało łącznie co najmniej 5 godzin dyżuru. W ocenie powódki dyżury te nie były prawidłowo ewidencjonowane. Z tego też względu powódka dokonała jedynie szacunkowego określenia ilości godzin tak realizowanych dyżurów, wskazując, że było to średnio 8 godzin tygodniowo, przez 49 tygodni rocznie, co przez 3 lata pracy daje 1176 godzin dyżuru lekarskiego. Jednocześnie powódka powołując się na art. 95 ust. 2 i 5 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 roku o działalności leczniczej w zw. z art. 151 1 § 1 - 3 Kodeksu pracy, wskazała, że wobec pracy na dyżurach w godzinach nadliczbowych należny jest jej dodatek w wysokości 100 %, co przy stawce osobistego zaszeregowania wynoszącej 77,24 zł oznacza, że wynagrodzenie za godzinę dyżuru wynosić powinno 154,48 zł. Kwota ta pomnożona przez ilość godzin dyżuru wskazuje zdaniem powódki, że należne jest jej wynagrodzenie w łącznej wysokości 181.668,00 zł wraz z odsetkami od dnia terminu płatności wynagrodzenia do dnia zapłaty.

/pozew - k. 2 - 5/

Pismem procesowym z dnia 3 września 2013 roku powódka sprecyzowała, że wnosi o zasądzenie od pozwanej wynagrodzenia za pracę w ramach dyżurów medycznych realizowanych w okresie 3 lat do dnia wniesienia pozwu w wysokości 181.668 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia płatności wynagrodzenia oraz wniosła o zasądzenie od pozwanej odprawy w wysokości 3 - miesięcznego wynagrodzenia za pracę, tj. 22.320 zł.

/pismo procesowe- k. 15/

W odpowiedzi na pozew z dnia 6 marca 2014 roku pełnomocnik pozwanej wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Strona pozwana podniosła przy tym zarzut braku legitymacji procesowej biernej, wskazując że powódka dochodzi wynagrodzenia za dyżury realizowane w godzinach popołudniowych oraz w soboty i niedziele, a w spornym okresie dyżury w tych porach były zabezpieczane przez spółkę cywilną (...).” M.Z. Tymczasem umowa o pracę zawarta z powódką przez pozwaną nie przewidywała wykonywania przez powódkę dyżurów, ani innych obowiązków zawodowych w dniach i godzinach, których dotyczy żądanie pozwu. Niezależnie od tego pełnomocnik pozwanej zakwestionował powództwo co do zasady, wskazując że samo wezwanie telefoniczne powódki przez lekarza dyżurującego lub portiera szpitala nie stanowiło zobowiązania do pełnienia dyżuru medycznego. Takie zobowiązanie formułowane przez pracodawcę aktualizuje się zdaniem strony pozwanej tylko jako indywidualne polecenie adresowane wyłącznie do konkretnego pracownika ze wskazaniem godzin jego dyżuru albo formę miesięcznego planu, czy harmonogramu dyżurów, ustalającego dni oraz godziny dyżuru wraz ze wskazaniem konkretnych pracowników, którzy mają w oznaczonych dniach i godzinach pełnić dyżur. W ocenie strony pozwanej, powódka pełniąc obowiązki poza godzinami pracy, nie pełniła dyżuru, ponieważ nie otrzymała takiego polecenia od przełożonego - czyli kierownika (...). Pełnomocnik pozwanej podniosła jednak, ze powódka w ogóle nie wykazała, aby we wskazanych przez nią dniach i godzinach przebywała na oddziale. Takich zapisów nie ma w ewidencji dyżurów, nie dlatego, że obowiązku ich wpisywania zaniechano, ale dlatego, ze powódka w pozwanej spółce dyżurów w ogóle nie pełniła. Pełnomocnik zaprzeczyła też, aby praca na oddziale neurologicznym były błędnie zorganizowana, pozwana zatrudniała bowiem w spornym okresie czterech lekarzy specjalistów z zakresu neurologii i nie było potrzeby, żeby powódka samowolnie poza godzinami pracy musiała dodatkowo sprawować opiekę nad pacjentami. Jeśli tak czyniła, to tylko na skutek wewnętrznej potrzeby, mimo że nie było to uzasadnione obiektywną potrzebą. Praca na oddziale jest przy tym na bieżąco kontrolowana przez NFZ. Ponadto podana przez powódkę wysokość należnego wynagrodzenia jest zdaniem pozwanej oparta na nierzetelnych obliczeniach, a zatem nieudowodniona. Pozwana podniosła również, że roszczenie o odprawę jest całkowicie niezasadne, ponieważ pozwana spółka wypłaciła powódce należną odprawę
w dniu 9 października 2013 roku.

/odpowiedź na pozew - k. 54 - 60/

Pismem procesowym z dnia 24 czerwca 2014 roku pełnomocnik powódki poparł jej stanowisko, precyzując że wnosi o zasądzenie od (...) Centrum (...)
w (...) sp. z o.o. w B. na rzecz M. K. (1) kwoty 181.668 zł wraz
z odsetkami ustawowymi od dnia płatności za dyżur do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia za pełnienie dyżurów medycznych realizowanych w okresie 3 lat do dnia wniesienia pozwu. Wniósł również o zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Pełnomocnik powódki cofnął natomiast powództwo wraz ze zrzeczeniem się roszczenia w zakresie kwoty 22.320 zł stanowiącej trzymiesięczną odprawę z tytułu rozwiązania umowy o pracę z przyczyn niedotyczących pracownika. Strona powodowa zakwestionowała podniesiony zarzut braku legitymacji procesowej biernej pozwanej, wskazując że pracodawca ma obowiązek zapłacić jej za godziny nadliczbowe, uwzględniając 100 % dodatek za przekroczenie przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym. Pełnomocnik wskazał, że obsługa dyżurów była przez pozwaną zlecana podmiotowi trzeciemu oraz lekarzom internistom, którzy nie mieli odpowiednich kwalifikacji do zapewnienie opieki pacjentom neurologicznym. Pełnomocnik powódki podniósł, że pozwany pracodawca musiał zdawać sobie sprawę, że powódka przez
3 lata pełniła dyżury, przeprowadzając wówczas obchody, sprawując nadzór nad pracą oddziału i udzielając zaleceń co do dalszego postępowania z pacjentami. Powódka realizowała w ten sposób wszystkie czynności, do których zobowiązywała ją umowa o pracę, w ramach godzina nadliczbowych, o czym pracodawca wiedział i czemu się nie sprzeciwiał. Tymczasem (...).” M.Z. spółka cywilna miała zawartą z pozwaną umowę, której przedmiotem było wykonywanie usług lekarskich i pielęgniarskich w Oddziale Chorób Wewnętrznych z Pododdziałem Kardiologicznym. Umowa ta nie obejmowała Oddziału Neurologicznego i usług lekarza neurologa. Pełnomocnik podniósł, że realizowanie przez powódkę dyżurów neurologicznych było konieczne, bo wspomniana spółka cywilna nie zatrudniała żadnego lekarza neurologa na dyżurach i nie zapewniała prawidłowego zabezpieczenia opieki lekarskiej na oddziale.

/pismo procesowe - k. 174 - 181/

Postanowieniem z dnia 2 lipca 2014 roku Sąd wyłączył do odrębnego rozpoznania sprawę z powództwa M. K. (1) przeciwko (...) sp. z o.o. w B. w zakresie roszczenia o odprawę pieniężną.

/postanowienie - e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:08:03 - 00:08:55 - płyta - k. 195; załączone akta VIII P 21/14/

Postanowieniem z dnia 31 lipca 2014 roku Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych umorzył postępowanie w sprawie o sygn. akt VIII P 21/14 z powództwa M. K. (1) przeciwko (...) sp. z o.o. w B. o odprawę pieniężną i zwrócił ze Skarbu Państwa Kasy Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz M. K. (1) kwotę 558,00 zł tytułem połowy opłaty od pozwu uiszczonej w dniu 4 listopada 2013 roku.

/postanowienie - k. 34 załączonych akt VIII P 21/14/

W toku postępowania pełnomocnik pozwanej w piśmie złożonym w dniu 7 grudnia 2016 roku wniósł o zawiadomienie o toczącym się postępowania i wezwaniu do wzięcia udziału w sprawie J. M. oraz J. Z. – prowadzących w okresie objętym powództwem spółkę cywilną pod nazwą (...).” M.Z. z siedzibą w B.. W uzasadnieniu swojego stanowiska pełnomocnik pozwanej wyjaśnił, że powyższa spółka była odpowiedzialna za wykonanie dyżurów medycznych w pozwanej spółce w Oddziale Neurologicznym w okresie, za które powódka dochodzi roszczeń w niniejszym postępowaniu.

/pismo – k.587-590/

J. M. i J. Z. nie przystąpili do sprawy w charakterze interwenientów ubocznych.

/bezsporne/

W toku postępowania pełnomocnik powódki poparł powództwo, podtrzymując, że powódka w okresie 3 lat poprzedzających wniesienie pozwu przepracowała 1176 godzin dyżuru medycznego i z tego tytułu należne jest jej wynagrodzenie w wysokości 181.668 zł. Pełnomocnik powódki przedstawił rozliczenie dochodzonej należności w rozbiciu na poszczególne miesiące, dochodząc przy tym odsetek ustawowych liczonych od kwot:

1.  463,44 złotych za okres pełnienia dyżurów w czerwcu 2010 roku - od 1 lipca 2010 roku do dnia zapłaty;

2.  9.268,80 złotych za okres pełnienia dyżurów od lipca 2010 roku do sierpnia 2010 roku - od 1 września 2010 roku do dnia zapłaty;

3.  10.813,60 złotych za okres pełnienia dyżurów od września do października 2010 roku - od 1 listopada 2010 roku do dnia zapłaty;

4.  5.406,80 złotych za okres pełnienia dyżurów w listopadzie 2010 roku - od 1 grudnia 2010 roku do dnia zapłaty;

5.  16.838,32 złotych za okres pełnienia dyżurów od grudnia 2010 roku do lutego 2011 roku - od 1 marca 2011 roku do dnia zapłaty;

6.  16.838,32 złotych za okres pełnienia dyżurów od marca do maja 2011 roku - od dnia 1 czerwca 2011 roku do dnia zapłaty;

7.  14.057,68 złotych za okres pełnienia dyżurów od czerwca do sierpnia 2011 roku - od dnia 1 września 2011 roku do dnia zapłaty;

8.  16.065,92 złotych za okres pełnienia dyżurów od września do listopada 2011 roku - od dnia 1 grudnia 2011 roku do dnia zapłaty;

9.  16.065,92 złotych za okres pełnienia dyżurów od grudnia 2011 do lutego 2012 roku - od dnia 1 marca 2012 roku do dnia zapłaty;

10.  15.911.44 złotych za okres pełnienia dyżurów od marca do maja 2012 roku - od dnia 1 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty;

11.  13.748,72 złotych za okres pełnienia dyżurów od czerwca do sierpnia 2012 roku - od dnia 1 września 2012 roku do dnia zapłaty;

12.  15.139,04 złotych za okres pełnienia dyżurów od września do listopada 2012 roku - od dnia 1 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty;

13.  13.748,72 złotych za okres pełnienia dyżurów od grudnia 2012 roku do lutego 2013 roku - od dnia 1 marca 2013 roku do dnia zapłaty;

14.  14.212,16 złotych za okres pełnienia dyżurów od marca do maja 2013 roku - od dnia 1 czerwca 2013 roku do dnia zapłaty;

15.  3.089,60 złotych za okres pełnienia dyżurów w miesiącu czerwcu 2013 roku - od dnia 1 lipca 2013 roku do dnia zapłaty.

/pismo procesowe - k. 752 - 765, stanowisko pełnomocnika powódki - e-protokół z dnia 22 maja 2017 roku - 00:01:06 - 00:03:44 - płyta - k.771/

Pełnomocnik pozwanej wniósł o oddalenie powództwa, podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie. Pełnomocnik powódki poparł powództwo.

/stanowiska stron - e-protokół z dnia 22 maja 2017 roku - 00:01:06
- 00:04:13 - płyta - k.771/

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka M. K. (1) była zatrudniona w (...) Centrum (...)
w (...) sp. z o.o. w B. w okresie od dnia 1 sierpnia 2010 roku do dnia
30 września 2013 roku jako kierownik oddziału neurologicznego. We wcześniejszym okresie: od dnia 17 grudnia 1984 roku do dnia 31 lipca 2010 roku była zatrudniona, początkowo na stanowisku lekarz stażysta, asystent, kierownik przychodni specjalistycznej oraz p.o. ordynatora oddziału neurologii u poprzedników prawnych pozwanego pracodawcy.

/okoliczności bezsporne, a nadto: akta osobowe - załącznik do pisma - k. 54; zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:09:14 - 00:10:46 - płyta - k. 195/

Powódka otrzymała pisemny zakres obowiązków i odpowiedzialności na stanowisku p.o. ordynatora oddziału neurologicznego oraz kierownika oddziału neurologicznego. Do obowiązków powódki na obu tych stanowiskach należało kierowanie procesem diagnostyczno - leczniczym u pacjentów oddziału. Powódka w szczególności zobowiązana była przybywać na oddział na wezwanie dyrektora szpitala, lekarzy zatrudnionych na oddziale lub lekarza dyżurnego, ilekroć zajdzie uzasadniona potrzeba.

/zakres czynności i odpowiedzialności - k. 208 - 210/

Umowa o pracę zawarta z pozwaną - (...) Centrum (...)
sp. z o.o. w B. - w dniu 2 sierpnia 2010 roku została wypowiedziana powódce w dniu 24 czerwca 2013 roku. Rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło z dniem 30 września 2013 roku, tj. z upływem okresu wypowiedzenia. Jako przyczynę wypowiedzenia wskazano likwidację stanowiska pracy.

/okoliczności bezsporne, a nadto: wypowiedzenie w aktach osobowych - załącznik do pisma - k. 54/

W dniu 2 sierpnia 2010 roku pozwana spółka zawarła z J. M. i J. Z. prowadzącymi działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą (...).” M.Z. z siedzibą w B. umowę (nr (...)) na wykonywanie usług lekarskich i pielęgniarskich w Oddziale Chorób Wewnętrznych z Pododdziałem Kardiologicznym na okres do dnia 29 lutego 2012 roku. Wykonawca umowy zobowiązał się do zapewnienia całodobowego wykonywania usług lekarskich i pielęgniarskich dla pacjentów tego oddziału w ramach leczenia szpitalnego. Tożsamej treści umowa została zawarta i przedłużona na okres - od 1 marca 2012 roku do 30 czerwca 2012 roku

/umowy wraz z załącznikami i aneksami - k. 120 - 145/

Realizacja tej umowy nie wymagała, aby lekarzem dyżurującym był neurolog. Załącznik finansowy do umowy przewidywał, że z tytułu dyżurów lekarza na Oddziale Neurologicznym strony ustalają ryczałt w wysokości 7.500 zł miesięcznie. Dyżury w ramach tej umowy realizowane były tylko przez lekarzy internistów, którzy wykonywali wtedy pracę równolegle na oddziale internistycznym jak i neurologicznym. Taki dyżur trwał od godziny 16.00 do godziny 8.00 w dni powszednie oraz 24 godziny w dni świąteczne.

/ załącznik - k. 131; zeznania świadka Z. Z. - e-protokół z dnia
15 kwietnia 2015 roku - 02:00:37 - 02:09:53 - płyta - k. 246 w zw. z e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:39:47 - 00:58:24 - płyta - k. 195; zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:16:07 - 00:21:10 - płyta - k. 222; zeznania świadka M. K. (2) - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:58:15 - 01:01:32 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. M. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:12:44 - 01:23:09 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. N. - e-protokół z dnia
15 kwietnia 2015 roku - 00:13:43 - 00:24:39 - płyta - k. 246; zeznania świadka J. G. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:26:04 - 01:30:35 - płyta - k. 246; zeznania świadka E. K. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:37:45 - 01:42:13 - płyta - k. 246; zeznania świadka W. K. - e-protokół z dnia
15 kwietnia 2015 roku - 01:47:59 - 01:51:59 - płyta - k. 246/

Lekarze zatrudnieni przez pozwaną na umowę o pracę nie wykonywali dyżurów.

/zeznania świadka W. K. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:59:08 - 02:00:37 - płyta - k. 246/

Harmonogram pracy lekarzy neurologów był ustalany tak, aby lekarz był na oddziale do godziny 18.00. Jednak w piątki nie było lekarza neurologa na oddziale w godzinach popołudniowych. Pozwana spółka nie zabezpieczała też oddziału neurologicznego - lekarzami specjalistami z zakresu neurologii w soboty, niedziele i święta. Pacjenci z oddziału neurologicznego pozostawali wtedy pod opieką lekarzy z oddziału wewnętrznego. Na oddziale wewnętrznym było 50 łóżek pacjentów. Na oddziale neurologicznym - 14.

/zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:14:09 - 00:18:43 - płyta - k. 195; zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:21:10 - 00:47:43 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. N. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:13:43 - 00:24:39 - płyta - k. 246; zeznania świadka A. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:50:53 - 01:06:01 - płyta - k. 246; zeznania świadka E. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:14:32 - 01:23:03 - płyta - k. 246; zeznania świadka J. G. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:26:04 - 01:30:35 - płyta - k. 246; zeznania świadka E. K. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:37:45 - 01:42:13 - płyta - k. 246/

Lekarz internista często nie miał czasu, aby przyjść na obchód na oddział neurologiczny. Dlatego wielokrotnie dzwoniono do powódki w godzinach popołudniowych i w nocy oraz weekendy i święta, aby przyjechała do szpitala i zajęła się pacjentami z oddziału neurologicznego.

/zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:18:43 - 00:24:23 - płyta - k. 195; zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:21:10 - 00:30:00 - płyta - k. 222; zeznania świadka A. P. - e-protokół z dnia
15 kwietnia 2015 roku - 00:50:53 - 01:06:01 - płyta - k. 246/

J. M. i J. Z. wiedzieli, że powódka przyjedzie do szpitala w razie potrzeby. Powódka przyjeżdżała do szpitala, bo nie mogła wydawać zaleceń, czy podejmować decyzji nie widząc pacjenta.

/zeznania świadka J. M. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:23:09 - 01:27:23 - płyta - k. 222; zeznania świadka A. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:50:53 - 01:06:01 - płyta - k. 246/

Na oddziałach wewnętrznym i neurologicznym obchód na dyżurach przeprowadzali lekarze dyżurujący, chyba że powódka była obecna, wtedy sama przeprowadzała obchód.

/zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:44:52 - 00:47:43 - płyta - k. 222/

(...).” M.Z. spółka cywilna nie miała możliwości innej organizacji dyżurów, mimo że wspólnicy wiedzieli, ze ich praca wymaga ścisłej współpracy z neurologami. Dyrektor Z. Z. zapewniał ich, że w razie wątpliwości co do stanu pacjenta, będą mogli wzywać neurologa - ordynatora oddziału, czyli powódkę.

/zeznania świadka J. M. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:19:55 - 01:23:09 - płyta - k. 222/

(...).” M.Z. spółka cywilna otrzymywała z tego tytułu około 1/5 stawki lekarza dyżurującego na oddziałach neurologicznych w innych szpitalach. Spółka cywilna nigdy nie zatrudniała lekarza neurologa, żaden ze wspólników nie ma też specjalizacji z zakresu neurologii. Podmiot ten odpowiadał przed dyrekcją szpitala za wykonywanie obowiązków na dyżurach.

/zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:25:25 - 00:37:43; 00:47:43 - 00:48:25 - płyta - k. 222/

Powódka była zatrudniona u pozwanego pracodawcy w pełnym wymiarze etatu, czyli 7,35 godziny na dobę.

/bezsporne; a nadto zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:16:07 - 00:21:10 - płyta - k. 222/

Na oddziale neurologicznym pracowało w spornym okresie w szpitalu 3 lekarzy - oprócz powódki dr K. i dr R.. Kontrakt z NFZ wymagał co najmniej 2 etatów lekarzy neurologów na tym oddziale.

/zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:14:09 - 00:18:43 - płyta - k. 195; zeznania świadka Z. Z. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 02:00:37 - 02:09:53 - płyta - k. 246 w zw. z - e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:39:47 - 00:43:58 - płyta - k. 195; zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:16:07 - 00:21:10 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. M. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:19:55 - 01:23:09 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. N. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:41:18 - 00:47:43 - płyta - k. 246; zeznania świadka A. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:50:53 - 01:06:01 - płyta - k. 246; zeznania świadka J. G. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:26:04 - 01:30:35 - płyta - k. 246; zeznania świadka E. K. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:37:45 - 01:42:13 - płyta - k. 246/

Bezpośrednim przełożonym powódki był J. N., a jej zastępcą
dr K..

/zeznania świadka Z. Z. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 02:00:37 - 02:09:53 - płyta - k. 246 w zw. z - e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:49:33 - 00:51:56 - płyta - k. 195; zeznania świadka J. N. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:25:53 - 00:31:07 - płyta - k. 246/

Powódka prawie codziennie przyjeżdżała do Szpitala w godzinach popołudniowych oraz nocnych i niemal w każdą sobotę oraz niedzielę na prośbę lekarzy dyżurujących. Dzwoniły do niej również pielęgniarki z oddziału neurologicznego, gdy coś niepokojącego działo się z pacjentem. Gdy powódka była w Szpitalu - robiła obchód wszystkich pacjentów. Wezwana przyjeżdżała często na kilka godzin, również wtedy, gdy na Izbę Przyjęć trafiał pacjent wymagający pilnej konsultacji neurologicznej. Poza tym w weekendy przyjeżdżały rodziny pacjentów i chciały uzyskać informację o ich stanie zdrowia. Lekarze interniści nie mogli udzielić informacji o procesie leczenia pacjenta neurologicznego, informowali jedynie o jego bieżącym stanie zdrowia. Dlatego też prosili o przyjazd powódkę, ponieważ nie mogli wziąć odpowiedzialności za przypadek neurologiczny. Inni lekarze co do zasady nie byli wzywani, ponieważ w przeciwieństwie do powódki, nie mieszkali w B., poza tym zwykle nie odbierali telefonów, gdy dzwoniono do nich w godzinach nocnych, czy też w weekendy.

/zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:25:25 - 00:28:50 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. M. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:23:09 - 01:32:53 - płyta - k. 222; zeznania świadka A. K.
- e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:50:20 - 02:04:48 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. N. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:13:43 - 00:24:39 - płyta - k. 246; zeznania świadka A. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:50:53 - 01:06:01 - płyta - k. 246; zeznania świadka E. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:14:32 - 01:23:03 - płyta - k. 246; zeznania świadka J. G. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:26:04 - 01:30:35 - płyta - k. 246; zeznania świadka K. W. (1) - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:32:20 - 01:36:59 - płyta - k. 246; zeznania świadka E. K. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:37:45 - 01:42:13 - płyta - k. 246; zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 27 stycznia 2016 roku - 00:16:05 - 00:30:10 - płyta - k. 474/

Lekarze interniści w trakcie dyżuru dzwonili do powódki za każdym razem, gdy uważali, że zachodzi konieczność konsultacji neurologicznej. Prosili ją o pomoc w tym zakresie i powódka prawie za każdym razem przyjeżdżała, uznając że musi najpierw zbadać pacjenta. Nie była na każdym dyżurze, ale bywały dyżury, podczas których przyjeżdżała dwukrotnie. Powódka była również potrzebna do odczytania wyników badań tomograficznych.

/zeznania świadka J. M. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:27:23 - 01:31:03 - płyta - k. 222; zeznania świadka E. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:14:32 - 01:23:03 - płyta - k. 246; zeznania świadka E. K. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:37:45 - 01:42:13 - płyta - k. 246; zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 27 stycznia 2016 roku - 00:16:05 - 00:30:10 - płyta - k. 474/

Jeżeli powódka przyjechała do Szpitala, to często przebywała na oddziale neurologicznym kilka godzin. W czasie jej obecności lekarz dyżurujący musiał zajmować się pacjentami z Izby Przyjęć, ponieważ to również należało do jego obowiązków.

/zeznania świadka J. M. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:31:03 - 01:32:53 - płyta - k. 222; zeznania świadka K. W. (1) - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:32:20 - 01:36:59 - płyta - k. 246/

K. W. (2) pracowała w pozwanej spółce na stanowisku portiera i zajmowała się obsługą centrali. Pracowała w systemie 3 - zmianowym po 12 godzin, również w weekendy i w święta. W soboty, niedziele i święta wszyscy pracownicy musieli przechodzić na swoje oddziały przez portiernię. Lekarze często prosili K. W. (2), aby zadzwoniła po powódkę, by stawiła się w szpitalu w godzinach nocnych i weekendy. Zdarzało się, że K. W. (2) nawet kilkukrotnie dzwoniła po powódkę w nocy. Powódka przyjeżdżała do Szpitala wielokrotnie w weekendy i w nocy. Nie podpisywała żadnych dokumentów na portierni. Na oddziale była od 2 - 3 godzin. Przyjeżdżała także na prośbę lekarzy do pacjentów z Izby Przyjęć, gdy zachodziła potrzeba konsultacji neurologicznej. Zdarzało się, że K. W. (2) dzwoniła do innych lekarzy neurologów zatrudnionych w oddziale neurologicznym, ale oni nie odbierali telefonów. Lekarze prosili K. W. (2), by dzwonić tylko po M. K. (1). Każda rozmowa była wpisywana do zeszytu.

/zeznania świadka K. W. (2) - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:39:10 - 01:47:33 - płyta - k. 222; zeznania świadka A. K. - e-protokół z dnia
26 listopada 2014 roku - 01:50:20 - 02:04:48 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. G. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:26:04 - 01:30:35 - płyta - k. 246; zeznania świadka K. W. (1) - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:32:20 - 01:37:45 - płyta - k. 24; zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 27 stycznia 2016 roku - 00:16:05 - 00:30:10 - płyta - k. 474/

Powódka przyjeżdżając w nocy, czy w weekendy do szpitala kierowała pacjentów na badania radiologiczne. Udary najczęściej zdarzają się w nocy, stąd wielu pacjentów z takim podejrzeniem było diagnozowanych w szpitalu w porze nocnej. Często zdarzało się, że radiolog szpitala otrzymywał skierowanie wystawione przez powódkę w godzinach nocnych. Inni lekarze neurolodzy takich skierowań w nocy nie wystawiali, bo nie byli wtedy obecni w szpitalu. Badanie radiologiczne pozwala na szybkie zdiagnozowania pacjenta.

/zeznania świadka M. K. (2) - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:52:14 - 01:08:51 - płyta - k. 222; zeznania świadka A. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:50:53 - 01:06:01 - płyta - k. 246/

Lekarz specjalista chorób wewnętrznych nie ma prawa wystawiać skierowania na badanie neurologiczne, może to zrobić wyłącznie lekarz specjalista neurolog. Zasadą jest, że jeśli lekarz na Izbie Przyjęć podejrzewa udar mózgu, wzywa wtedy na konsultację lekarza specjalistę z zakresu neurologii, który kieruje pacjenta na badanie tomografii komputerowej. Następnie badanie opisuje lekarz radiolog.

/zeznania świadka M. K. (2) - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:52:14 - 01:12:44 - płyta - k. 222/

Zdarzało się, że powódka, gdy przyjeżdżała do szpitala w nocy, czy też w weekendy wpisywała zalecenia dla pacjentów, wypełniała dokumentację medyczną. Dyrekcja szpitala wiedziała, że powódka przyjeżdża do szpitala w godzinach dyżurowania. Powódka rozmawiała z J. Z., że wskazanym byłoby, aby na oddziale neurologicznym dyżurowali lekarze neurolodzy. (...).” M.Z. spółka cywilna nie miała możliwości finansowych, aby składać propozycję dyżurowania powódce.

/zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:28:50 - 00:34:51; 00:44:52 - 00:47:43 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. M. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:15:37 - 01:19:55 - płyta - k. 222; zeznania świadka A. K. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:50:20 - 02:04:48 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. N. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:25:53 - 00:31:07 - płyta - k. 246; zeznania świadka E. K. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:45:34 - 01:46:39 - płyta - k. 246; zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia
27 stycznia 2016 roku - 00:30:10 - 00:36:59 - płyta - k. 474/

Powódka wielokrotnie przyjeżdżała na oddział w soboty i w niedziele oraz w święta na wezwanie telefoniczne ale i bez niego, gdy wiedziała, że musi się zająć jednym ze swoich pacjentów. Czuła się odpowiedzialna za zapewnienie pacjentom właściwej opieki. Wielokrotnie była wzywana na oddział internistyczny, by skonsultować jakiś przypadek. Zdarzało się to również często w okresach jej urlopów wypoczynkowych.

/zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 27 stycznia 2016 roku - 00:16:05 - 00:30:10 - płyta - k. 474

Powódka nie zawsze robiła adnotację w dokumentacji, kiedy przyjeżdżała w nocy, czy w weekendy. Czasami informacje o stanie zdrowia pacjentów wpisywała dopiero rano, kiedy przychodziła do pracy w ramach swoich godzin pracy.

/zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 27 stycznia 2016 roku - 00:16:05 - 00:30:10 - płyta - k. 474/

(...).” M.Z. spółka cywilna nie była w stanie zapewnić dyżurów samą obsadą lekarzy zatrudnionych w pozwanym szpitalu, z którymi zawierano umowy cywilnoprawne w tym zakresie, dlatego takie umowy zawierała też z lekarzami spoza szpitala. Lekarze ci niechętnie jednak godzili się na podejmowanie dyżurów na oddziale neurologicznym, zdając sobie sprawę z dużej odpowiedzialności za stan zdrowia pacjentów. Żeby przekonać innych lekarzy do pełnienia dyżurów na tym oddziale, byli oni zapewniani o stałej dyspozycyjności powódki, która odbiera telefony i przyjeżdża na każde wezwanie.

/zeznania świadka J. M. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 01:32:53 - 01:35:41 - płyta - k. 222; zeznania świadka J. N. - e-protokół z dnia
15 kwietnia 2015 roku - 00:25:53 - 00:31:07 - płyta - k. 246; zeznania świadka A. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:07:19 - 01:14:32 - płyta - k. 246; zeznania świadka E. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:14:32 - 01:23:03 - płyta - k. 246/

(...).” M.Z. s.c. nie prowadziła ewidencji dotyczących konsultacji lekarskich.

/zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:41:02 - 00:44:52 - płyta - k. 222/

Dr E. K. sporadycznie tylko przyjeżdżała na dyżury. Nie podpisywała się wtedy na listach obecności.

/zeznania świadka E. K. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:46:39 - 01:47:59 - płyta - k. 246/

Przełożeni nie mieli żadnych zastrzeżeń do pracy powódki i tego, jak prowadzi oddział neurologiczny. Po rozwiązaniu umowy o pracę z powódką, oddział neurologiczny został włączony do oddziału wewnętrznego, jako pododdział, tak jak wcześniej oddział kardiologii.

/zeznania świadka J. N. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:31:07 - 00:41:18 - płyta - k. 246; zeznania świadka A. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:07:19 - 01:14:32 - płyta - k. 246; zeznania świadka E. P. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:14:32 - 01:23:03 - płyta - k. 246;

zeznania świadka E. K. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:37:45 - 01:42:13 - płyta - k. 246/

W dniu 27 sierpnia 2010 roku pozwana zawarła z J. R. (1), prowadzącym indywidualną praktykę lekarską, umowę nr (...) na wykonywanie usług lekarskich obejmujących wykonywanie usług dla pacjentów leczonych w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Szpitalu (...) w B. w ramach leczenia szpitalnego w zakresie konsultacji neurochirurgicznych. Miejscem wykonywania tej umowy miał być Oddział Neurologiczny (...) Szpitala (...) w B.. Umowa zawarta została na czas określony od dnia 1 września 2010 roku do dnia 31 grudnia 2012 roku i przedłużona kolejnymi aneksami do dnia 31 grudnia 2013 roku.

/umowy wraz z aneksami - k. 146 -153/

J. R. (1) w ramach tej umowy raz w tygodniu przyjmował pacjentów w poradni neurochirurgicznej. Większość przypadków, które konsultował dotyczyło chirurgii, gdyż zajmował się kwalifikowaniem pacjentów do operacji. J. R. (1) nie był wzywany do szpitala w trakcie dyżurów medycznych.

/zeznania świadka J. Z. - e-protokół z dnia 26 listopada 2014 roku - 00:41:02 - 00:44:52 - płyta - k. 222/

W lipcu 2011 roku pozwana zawarła z powódką, prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą (...) w B. umowę
o świadczenie usług lekarskich z zakresu neurologii na rzez pacjentów podmiotu leczniczego (...) przy ul. (...) w B. - była to specjalistyczna poradnia ambulatoryjna prowadzona przez pozwaną. Umowa została zawarta na czas określony od dnia 1 sierpnia 2011 roku do dnia 31 grudnia 2014 roku.

/umowa - k. 155 - 162; zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:09:14 - 00:10:46 - płyta - k. 195/

W ramach w/w umowy cywilnoprawnej powódka przyjmowała pacjentów z poradni neurologicznej 3 razy w tygodniu (wtorki, piątki, czwartki) w określonych godzinach. W pozostałych dniach w poradni przyjmował inny lekarz. W tych dniach powódka pracowała na oddziale neurologicznym w szpitalu od godziny 7.30. Następnie o godzinie 11.00 udawała się do poradni, gdzie przyjmowała pacjentów do godziny 14.00 i później wracała do pracy na oddział. Pracowała wtedy do godziny 18.00 i dłużej. Za pracę w poradni otrzymywała dodatkowe wynagrodzenie.

/zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:10:46 - 00:14:09 - płyta
- k. 195; zeznania świadka Z. Z. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 02:00:37 - 02:09:53 - płyta - k. 246 w zw. z - e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:48:31 - 00:49:33 - płyta - k. 195; zeznania świadka W. K. - e-protokół z dnia
15 kwietnia 2015 roku - 01:51:59 - 01:54:20 - płyta - k. 246/

Powódka nie zawierała żadnych umów z podmiotami, które świadczyły usługi medyczne na terenie szpitala.

/zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:26:40 - 00:27:19 - płyta - k. 195; zeznania świadka W. K. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 01:47:59 - 01:51:59 - płyta - k. 246/

Praca na dyżurach była w większości oddziałów zorganizowana na zasadzie podwykonawstwa.

/zeznania świadka Z. Z. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 02:00:37 - 02:09:53 - płyta - k. 246/

Powódka zgłaszała J. N. (dyrektorowi szpitala) oraz A. P. (dyrektorowi do spraw medycznych) problemy związane z funkcjonowaniem oddziału neurologicznego, sama też starała się je rozwiązać. Dyrekcja szpitala nie interesowała się tym. Przestały się odbywać spotkania dyrekcji szpitala z ordynatorami, na których każdy mógł przedstawić zaistniałe problemy oraz omawiano sytuację finansową oddziału.

/zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:27:19 - 00:32:20 - płyta - k. 195 oraz - e-protokół z dnia 27 stycznia 2016 roku - 00:16:05 - 00:30:10 - płyta - k. 474; zeznania świadka J. N. - e-protokół z dnia 15 kwietnia 2015 roku - 00:25:53 - 00:31:07 - płyta - k. 246/

Powódka podpisywała listy obecności, na podstawie których pracownicy oddziału kadr ustalali ilość przepracowanych godzin. Na listach odnotowane były godziny jej pracy w oddziale neurologicznym w ramach normatywnego czasu pracy. Na listach nie odnotowano dni i godzin pracy powódki, gdy stawiała się w szpitalu w nocy, czy w weekendy.

/bezsporne, a nadto zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 2 lipca 2014 roku - 00:24:23 - 00:33:46 - płyta - k. 195; ewidencja czasu pracy - k. 62 - 119/

M. K. (1) we wrześniu 2013 roku otrzymała od pozwanego szpitala odprawę pieniężną w wysokości 22.320,00 zł brutto.

/okoliczność bezsporna, a nadto: zestawienia - k. 170/

Wynagrodzenie powódki za pracę u pozwanej wynosiło 7.440,00 zł brutto miesięcznie, czyli 5.251,18 zł netto.

/zaświadczenie - k. 171; karty wynagrodzeń - k. 319 - 323/

Zgodnie z obowiązującymi u pozwanej zasadami zaszeregowania pracowników powódka jako kierownik oddziału neurologicznego podporządkowana była kategorii XX - XXI.

/tabela - k. 330/

Zawarta z powódką umowa o pracę nie wskazywała stawki godzinowej.

/umowa o pracę w aktach osobowych - załącznik do pisma - k. 54/

Zgodnie z regulaminem wynagradzania obowiązującym u pozwanej od 12 stycznia 2009 roku do 30 września 2011 roku za czas wykonywania pracy w wyniku wezwania przez zakład, zamiast wynagrodzenia określonego w ust. 1, przysługuje wynagrodzenie w wysokości 100 % stawki dziennej wynagrodzenia zasadniczego, nie mniejszej jednak niż za 1 godzinę pracy przy każdym wezwaniu (§ 12 ust. 2).

/regulamin wynagradzania - k. 337/

Z dniem 1 października 2011 roku w życie wszedł nowy regulamin wynagradzania, w którego treści nie ma już ww. zapisu (§ 12).

/regulamin wynagradzania - k. 326/

Zgodnie z obowiązującym u pozwanej regulaminem pracy lekarze oraz inni posiadający wyższe wykształcenie pracownicy wykonujący zawód medyczny, zatrudnieni w zakładzie opieki zdrowotnej przeznaczonym dla osób, których stan zdrowia wymaga udzielania całodobowych świadczeń zdrowotnych, mogą być zobowiązani do pełnienia w tym zakładzie dyżuru medycznego. Czas pełnienia dyżuru, o którym mowa w ust. 1 wlicza się do czasu pracy. Praca w ramach pełnienia dyżuru medycznego może być planowana również w zakresie, w jakim i przekraczać będzie 37 godzin 55 minut na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym. Do pracy w ramach pełnienia dyżuru nie stosuje się przepisów art. 151 3
i art. 151 4 Kodeksu pracy
. Do wynagrodzenia za pracę w ramach pełnienia dyżuru medycznego stosuje się odpowiednio przepisy art. 151 1 § 1 - 3 Kodeksu pracy. Zasad wynagradzania, o których mowa w przepisach art. 151 1 § 1-3 Kodeksu pracy, nie stosuje się do lekarzy stażystów, których zasady wynagradzania określają odrębne przepisy (§ 23).

/regulamin pracy - k.. 355/

Regulamin pracy z dnia 11 czerwca 2002 roku obowiązujący u pozwanej do dnia
30 listopada 2010 roku przewidywał 2 - miesięczny okres rozliczeniowy (§ 18). Od dnia
1 grudnia 2010 roku obowiązujący u pozwanej okres rozliczeniowy wynosił 3 miesiące (§ 21). Aneksem do regulaminu pracy z dnia 15 lutego 2012 roku ustalono, że § 21 regulaminu pracy otrzymuje brzmienie:

1.  okres rozliczeniowy przyjęty w zakładzie wynosi 3 miesiące.

2.  w roku kalendarzowym ustala się następujące okresy rozliczeniowe:

a)  pierwszy okres obejmujący miesiące kalendarzowe: styczeń, luty, marzec;

b)  drugi okres obejmujący miesiące kalendarzowe: kwiecień, maj, czerwiec;

c)  trzeci okres obejmujący miesiące kalendarzowe: lipiec, sierpień, wrzesień;

d)  czwarty okres obejmujący miesiące kalendarzowe: październik, listopad, grudzień.

Aneks wszedł w życie po upływie 14 dni od dnia podania do wiadomości pracowników w sposób przyjęty w zakładzie, tj. 1 marca 2012 roku.

/regulamin pracy - k. 355; aneks do regulaminu pracy - k. 366; regulamin - k. 729 - 748/

Z dniem 1 kwietnia 2015 roku Z. Z. został odwołany z funkcji prezesa zarządu pozwanej spółki. Obecnie członkami zarządu są A. J. jako prezes zarządu oraz T. B. jako wiceprezes.

/okoliczności bezsporne/

Obowiązkiem lekarza jest wypełnianie historii choroby pacjentów. Dokumentacja medyczna powinna być numerowana. Z. Z. w maju 2015 roku złożył do archiwum szpitala wniosek o wydanie dokumentacji medycznej pacjentów z oddziału neurologii od 2011 do 2013 roku. Z. Z. nie był już wówczas prezesem spółki. Osobom z zewnątrz można wydawać dokumentację medyczną tylko za zgodą dyrektora do spraw medycznych. Lekarz z innego oddziału lub pielęgniarki mogli uzyskać dokumentację medyczną również tylko za zgodą dyrektora. Wyłącznie lekarz prowadzący i ordynator oddziału oraz dyrektor mają uprawnienie do wystąpienia o wydanie oryginału dokumentacji medycznej pacjenta .

/zeznania powódki - e-protokół z dnia 24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia 27 stycznia 2016 roku - 00:16:05 - 00:30:10 - płyta - k. 474; zeznania świadka J. R. (2) - e-protokół z dnia 9 października 2015 roku - 00:10:56 - 00:24:03 - płyta - k. 394; zeznania świadka E. J. - e-protokół z dnia 9 października 2015 roku - 00:24:03 - 00:30:36 - płyta - k. 394/

Powódka przepracowała 1175 godzin nadliczbowych w okresie od czerwca 2010 roku do czerwca 2013 roku.

/wykaz przepracowanych godzin – k. 395-427; zeznania powódki - e-protokół z dnia
24 kwietnia 2017 roku - 00:11:48 - 00:15:04 - płyta - k. 713 w zw. z e-protokół z dnia
27 stycznia 2016 roku - 00:16:05 - 00:30:10 - płyta - k. 474; opinia biegłej z zakresu księgowości - k. 488 - 532; uzupełniająca opinia biegłej - k. 562 - 567; ustna uzupełniająca opinia biegłej - e-protokół z dnia 7 grudnia 2016 roku - 00:40:14 - 01:03:13 - płyta - k. 596/

Wynagrodzenie należne powódce z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych
w okresie od czerwca 2010 roku do czerwca 2013 roku z uwzględnieniem dodatku za pracę w soboty i w niedziele w wysokości 100 % wyniosło łącznie 102.868,58 zł. W rozbiciu na poszczególne miesiące i lata należne wynagrodzenie kształtowało się następująco.
2010

Miesiąc

Liczba godzin

Suma nadgodziny

6

3,00

221,13

7

38,00

3 214,01

8

22,00

1 869,96

9

34,00

2 991,96

10

36,00

3 243,24

11

35,00

3 705,84

12

36,00

3 015,30

204,00

18 261,44

Miesiąc

Liczba godzin

Suma nadgodziny

1

36,00

3 366,18

2

26,00

2 186,73

3

36,00

2 690,10

4

35,00

3 194,10

5

38,00

3 389,31

6

40,00

3 342,54

7

22,00

1 963,48

8

37,00

3 060,58

9

32,00

2 613,78

10

31,00

2 653,01

11

35,00

3 144,96

12

35,00

3 050,39

403,00

34 655,16

2011

2012

Miesiąc

Liczba godzin

Suma nadgodziny

1

36,00

3 132,18

2

33,00

2 828,32

3

40,00

3 317,49

4

33,00

3 120,39

5

34,00

2 921,82

6

37,00

3 292,38

7

37,00

3 071,75

8

15,00

1 206,36

9

35,00

3 144,96

10

39,00

2 924,95

11

28,00

2 477,69

12

37,00

3 628,36

404,00

35 066,65

2013

Miesiąc

Liczba godzin

Suma nadgodziny

1

26,00

2 248,46

2

25,50

2 297,30

3

34,50

2 968,57

4

32,00

3 095,82

5

26,00

2 506,14

6

20,00

1 769,04

164,00

14 885,33

Łącznie

(...)

102.868,58

/opinia biegłej z zakresu księgowości - k. 488 - 532; uzupełniająca opinia biegłej - k. 562 - 567; ustna uzupełniająca opinia biegłej - e-protokół z dnia 7 grudnia 2016 roku - 00:40:14 - 01:03:13 - płyta - k. 596; pisemna opinia uzupełniająca - k. 669 - 707/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dowodów w postaci dokumentów oraz zeznań powódki i świadków. Sąd uznał za wiarygodne zeznania powódki oraz świadków, którzy zgodnie zeznali, że powódka poza obowiązującymi ją normami czasu pracy w (...) sp. z o.o. w B., przyjeżdżała do szpitala, by zajmować się pacjentami wymagającymi opieki i konsultacji ze strony specjalisty neurologa.

Za niewiarygodne Sąd uznał jednak zeznania Z. Z., który początkowo zeznawał reprezentując pozwaną, a następnie ze względu na odwołanie go z funkcji prezesa zarządu pozwanej spółki, potwierdził swoje zeznania jako świadek. Jego zeznania były jednak zupełnie niezgodne z całym pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd nie dał zatem wiary twierdzeniom, że władze szpitala nie miały wiedzy o tym, że powódka pracuje ponad wymiar swojego etatu oraz, że w istocie nie było potrzeby zapewnienia specjalistycznej opieki neurologicznej na oddziale neurologicznym i na izbie przyjęć w czasie dyżurów.

Przeczą temu ustalone okoliczności sprawy. Wszyscy pozostali świadkowie zgodnie zeznali, że wsparcie neurologa na dyżurach było niezbędne, w celu zapewnienia właściwej opieki pacjentom oraz prawidłowej diagnostyki, którą zwłaszcza w zakresie badań radiologicznych mógł zlecić i zinterpretować tylko neurolog. Świadkowie, w tym osoby pełniący funkcje dyrektora szpitala (J. N.) i dyrektora do spraw medycznych (A. P.) zdecydowanie stwierdzili, że powszechnie wiadomym było, że powódka przyjeżdża do szpitala na niemal każde wezwanie, że w razie potrzeby przyjeżdżała do swoich pacjentów na oddziale, jak i do pacjentów przyjmowanych na oddział neurologiczny, których lekarze interniści nie umieli w sposób pewny zdiagnozować. Lekarze interniści byli też bardzo zajęci pracą na oddziale wewnętrznym i na izbie przyjęć, tak że nie zawsze mogli właściwą uwagę poświęcić pacjentom z oddziału neurologicznego. Ponadto tylko powódka mogła udzielić pełnej informacji rodzinie pacjentów.

Bezpodstawne okazały się przy tym twierdzenie przerzucające odpowiedzialność za złą organizację pracy na terenie szpitala na spółkę cywilną (...).” M.Z.
z siedzibą w B. przy jednoczesnym podniesieniu zarzutu braku legitymacji procesowej biernej przez pozwaną spółkę. J. M. i J. Z. prawidłowo bowiem wywiązywali się z zawartej z pozwaną umowy. Zapisy tej umowy w powiązaniu
z załącznikiem istotnie nakładały bowiem w spornym okresie na wykonawcę konieczność zapewnienia całodobowego wykonywania usług lekarskich i pielęgniarskich dla pacjentów na Oddziale Chorób Wewnętrznych z Pododdziałem Kardiologicznym oraz na Oddziale Neurologicznym, jednak zapewnienie organizacji dyżurów na podstawie tej umowy realizowane było tylko przez lekarzy internistów, którzy wykonywali wtedy pracę równolegle na oddziale internistycznym, jak i neurologicznym. Nie ma przy tym wątpliwości co do tego, że powódka nie zawierała żadnych umów z (...).” M.Z. s.c. i swoje obowiązki w szpitalu realizowała tylko na podstawie umowy o pracę z pozwaną.

Jak ustalono w toku postępowania, taki sposób obsadzania dyżurów nie był wystarczający dla zapewnienia pacjentom właściwej opieki. Wszyscy lekarze oraz pielęgniarki zeznali więc, że bardzo ważna i potrzebna była możliwość polegania na powódce, która stawiała się na każde wezwanie. Również w nocy, w dni wolne od pracy, soboty, niedziele i święta. Do powódki dzwonili dyżurujący lekarze, pielęgniarki oraz na ich polecenie portier. Wszystkie te osoby wskazywały na dobro pacjentów, które leżało
u podstaw decyzji o wezwaniu powódki. Powódka oraz druga z pracujących u pozwanej neurologów - dr E. K. wskazywały na poczucie wewnętrznej odpowiedzialności powódki za stan pacjentów i oddziału, co jest tym bardziej zrozumiałe ze względu na funkcję, jaką pełniła, czyli kierownika oddziału neurologicznego, a wcześniej p.o. oddziału neurologii. Nie można również pomijać treści zakresu obowiązków, zgodnie z którym powódka była
w szczególności zobowiązana przybywać na oddział na wezwanie dyrektora szpitala, lekarzy zatrudnionych na oddziale lub lekarza dyżurnego, ilekroć zajdzie uzasadniona potrzeba.

Z zeznań personelu medycznego pozwanej wynika bezspornie, że powódka była jedynym tak dyspozycyjnym neurologiem. Jako jedyna mieszkała w B. i dawała lekarzom i pielęgniarkom zapewnienie, że zawsze mogą do niej dzwonić. Zapewnienie to miało duże znaczenie również dla możliwości obsadzanie dyżurów lekarzami internistami. Jak zeznał J. M., lekarze decydowali się na współpracę z pozwaną, dlatego, że mieli zapewnienie, że będą mogli w każdej chwili liczyć na wsparcie lekarza neurologa. Wszyscy zeznający lekarze wskazywali na dużą odpowiedzialność ciążącą na lekarzu diagnozującemu pacjentów z problemami neurologicznymi.

Mimo to pozwana spółka, wiedząc o takiej sytuacji - nie zdecydowała się na uregulowanie jej, poprzez obsadzenie dyżurów również lekarzami specjalistami z zakresu neurologii, poprzestając na tym, że lekarz internista zajmował się zarówno izbą przyjęć jak i oddziałami internistycznym, kardiologicznym i neurologicznym. Z pewnością nie
można uznać tego za właściwą organizację pracy w szpitalu. Zeznania świadków i powódki potwierdzają, że pozwana spółka nie zapewniając dyżurów neurologicznych, oszczędzała
na tym finansowo, dlatego chętnie korzystała ze wsparcia powódki, nie wynagradzając
jej jednak za dodatkowo przepracowane godziny, ani nie ewidencjonując tego czasu pracy.

Dla pozwanej sytuacja ta była wygodna i pozwala zatem na poczynienie oszczędności. Nie jest jednak prawdą to, co podnosiła strona pozwana oraz świadek Z. Z., że problemy z właściwą obsadą nie były przez powódkę oraz innych lekarzy zgłaszane. Wszyscy lekarze zdawali sobie bowiem sprawę, że opieka neurologiczna jest na dyżurach niezbędna.

Jak już wspomniano ponadnormatywny czas pracy nie był ewidencjonowany. Nie ma jednak żadnych wątpliwości, że powódka świadczyła w spornym okresie pracę w ponadnormatywnych godzinach za wiedzą i przy aprobacie przełożonych oraz współpracowników. Przedstawione przez nią rozliczenie godzin w okresie od czerwca 2010 roku do czerwca 2013 roku uznać należy za wiarygodne na tle zeznań świadków, którzy potwierdzili, że niemal na każdym dyżurze, który pełnili, zjawiała się na co najmniej kilka godzin powódka. Sąd przyjął zatem jako podstawę obliczeń przedstawione przez powódkę zestawienie dodatkowo przepracowanych godzin, uznając że choć nie jest możliwe precyzyjne ustalenie łącznej liczby tych godzin, ani tego jak dokładnie ten czas pracy rozkładał się w rozbiciu na miesiące i lata, to jednak obowiązkiem pracodawcy jest właściwa organizacja pracy oraz terminowe i prawidłowe ustalanie oraz wypłacanie wynagrodzenia. Pozwany pracodawca nie dopełnił tych obowiązków i nie można pozwolić, aby konsekwencje tego stanu rzeczy obciążały powódkę. Pozwana wiedziała o dodatkowej pracy powódki i tylko dzięki tej ponadetatowej pracy mogła zapewnić właściwą opiekę w placówce medycznej na oddziale neurologicznym. Również dzięki temu, że lekarze interniści nie musieli na dyżurach obawiać się odpowiedzialności za przypadki medyczne wykraczające poza zakres ich specjalizacji.

W tej sytuacji wyliczenie przedstawione przez powódkę stało się podstawą do ustaleń poczynionych przez biegłą księgową, co do wysokości należnego wynagrodzenia za godziny nadliczbowe. Biegła księgowa w oparciu o posiadaną wiedzę specjalistyczną i doświadczenie zawodowe wydała opinię, która w sposób spójny i logiczny odpowiadała zakreślonej tezie dowodowej, znajdując swoje oparcie w pozostałym materiale dowodowym. Biegła w sposób jasny odpowiedziała na postawione jej pytania, wskazując szczegółowo wszystkie podstawy dokonanych przez siebie w opinii ustaleń. Podnoszone przez pełnomocników stron wątpliwości i zastrzeżenia wyczerpująco wyjaśniła w ramach pisemnych i ustnych opinii uzupełniających.

Biegła wyjaśniła, że oparła swoje wyliczenia na wykazie powódki, ale sama zsumowała podane przez nią godziny, stąd biegła słusznie przyjęła ilość godzin nadliczbowych w wymiarze (...), a nie (...), jak chciała powódka. Niezasadny okazał się także zarzut podnoszony przez pełnomocnika pozwanej, że suma godzin ustalona na podstawie zestawienia przedstawionego przez powódkę jest niższa niż przyjęta przez biegłą. Powódka poczyniła bowiem w swoich obliczeniach pewne błędy rachunkowe, ale ostateczna suma godzin podanych za poszczególne dni w spornym okresie rzeczywiście wynosi (...).

Jednocześnie biegła wyjaśniła, na jakiej podstawie ustaliła wysokość dodatku za godziny nadliczbowe w soboty, niedziele i święta, co jednak zostało zweryfikowane przez Sąd, zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa oraz ugruntowanym orzecznictwem, o czym Sąd wypowie się szerzej w dalszych rozważaniach. Biegła wyjaśniła, że umowa o pracę nie precyzuje wprost wysokości stawki godzinowej i nie ma podstaw do przyjmowania stałej stawki godzinowej w przypadku powódki, ponieważ stawka ta wynika
z kategorii zaszeregowania i będzie się ona kształtowała odmiennie w każdym miesiącu. Nie ma przy tym podstaw, aby stawka godzinowa była wyliczona przy uwzględnianiu wynagrodzenia, które powódka otrzymywała z tytułu pracy w poradni, czy ustalonej w tej umowie stawki godzinowej. Umowa ta miała charakter cywilnoprawny. Strona powodowa nie wnosiła o ustalenie stosunku pracy w tym zakresie. Mimo to pełnomocnik powódki konsekwentnie kwestionował opinię biegłej, nie wyjaśniając jednak, w jaki sposób obliczył podnoszoną przez siebie wartość stawki godzinowej.

Sąd na podstawie art. 217 § 3 k.p.c. oddalił wniosek pełnomocnika pozwanej
o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego neurologa i pominął dowód ze złożonej dokumentacji medycznej pacjentów szpitala. Dowód z opinii biegłego nie był potrzebny, ponieważ okoliczność, że obecność neurologa w godzinach dyżurowania lekarzy internistów była niezbędna, potwierdzili wszyscy dyżurujący w spornym okresie lekarze. Analizowanie w tej sytuacji dokumentacji medycznej pacjentów neurologicznych z 3 lat nie ma uzasadnienia. Powódka zeznała, że nie zawsze robiła adnotację w dokumentacji, gdy stawiała się w szpitalu w czasie dyżurowania innych lekarzy, często uzupełniała ją dopiero podczas porannego obchodu, wykonywanego w swoim czasie pracy. Jak ponadto ustalono, dokumentację tę w toku postępowania pobrał w niewiadomym celu Z. Z. z pominięciem obowiązujących u pozwanej procedur, mimo że w tym czasie odwołano go już z funkcji prezesa zarządu spółki. Mogłoby to wpłynąć na ocenę wiarygodności złożonej dokumentacji, a dokonywanie jakichkolwiek ustaleń na jej podstawie uznać należy za bezprzedmiotowe.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Powództwo jest częściowo zasadne i w tym zakresie podlegało uwzględnieniu.

W rozpoznawanej sprawie bezspornym jest, że powódka w okresie od dnia 1 sierpnia 2010 roku do dnia 30 września 2013 roku pracowała jako kierownik oddziału neurologicznego w (...) sp. z o.o. w B.. Wcześniej od 17 grudnia 1984 roku do 31 lipca 2010 roku pracowała kolejno jako lekarz stażysta, asystent, kierownik przychodni specjalistycznej oraz p.o. ordynatora oddziału neurologii u poprzedników prawnych pozwanego pracodawcy.

Bezpodstawny, jak już wcześniej wskazano, okazał się podnoszony przez pozwaną zarzut braku legitymacji procesowej biernej, ponieważ powódkę łączył stosunek pracy wyłącznie z pozwaną spółką. Ponadto miała zawartą umowę cywilnoprawną z pozwaną obejmującą pracę w szpitalnej poradni. Nigdy nie świadczyła jednak żadnej pracy na rzecz pozwanej na podstawie umów zawieranych z podmiotami trzecimi, w szczególności z (...).” M.Z. s.c., która zapewniała obsadzenie dyżurów u pozwanej.

Na pozwanym pracodawcy niewątpliwie spoczywał obowiązek prawidłowego rozliczenia czasu pracy powódki i wypłacenia jej należnego wynagrodzenia (art. 94 k.p.). Bezspornym jest przy tym, że powódka była u pozwanej zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy, czyli na 7,35 etatu, co oznacza przeciętną tygodniową normę czasu pracy w wymiarze 37 godzin i 55 minut.

Zgodnie z art. 128 § 1 k.p. czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje
w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy. Czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy, z zastrzeżeniem art. 135–138, 143 i 144 (art. 129 § 1 k.p.).

Jak stanowi art. 93 ust. 1 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 roku o działalności leczniczej ( t.j. Dz.U. 2016 poz. 1638) czas pracy pracowników zatrudnionych w podmiocie leczniczym, z zastrzeżeniem art. 94 ust. 1, w przyjętym okresie rozliczeniowym, nie może przekraczać 7 godzin 35 minut na dobę i przeciętnie 37 godzin 55 minut na tydzień w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym.

Pracownicy wykonujący zawód medyczny i posiadający wyższe wykształcenie, zatrudnieni w podmiocie leczniczym wykonującym działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne, mogą być zobowiązani do pełnienia w zakładzie leczniczym tego podmiotu dyżuru medycznego. Dyżurem medycznym jest wykonywanie poza normalnymi godzinami pracy czynności zawodowych przez osoby,
o których mowa w ust. 1, w podmiocie leczniczym wykonującym stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne. Czas pełnienia dyżuru medycznego wlicza się do czasu pracy
(art. 95 ust. 1 - 3 ustawy o działalności leczniczej).

Praca w ramach pełnienia dyżuru medycznego może być planowana również w zakresie, w jakim będzie przekraczać 37 godzin 55 minut na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym. Do wynagrodzenia za pracę w ramach pełnienia dyżuru medycznego stosuje się odpowiednio przepisy art. 151 1 § 1–3 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy
(art. 95 ust. 4 i 5 ustawy o działalności leczniczej).

Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 16 grudnia 2014 roku wydanym w sprawie o sygn. akt
I PK 313/13 ( publ. LEX nr 1628905) słusznie wskazał, że dyżur medyczny nie może być kwalifikowany w całości w kategoriach pracy ponadnormatywnej, czy też pracy w godzinach nadliczbowych. Dopuszczalność planowania pracy lekarza na dyżurze medycznym wynika
z art. 95 ust. 4 ustawy z 2011 r., w myśl którego praca w ramach pełnienia dyżuru medycznego może być planowana również w zakresie, w jakim będzie przekraczać 37 godzin 55 minut na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym. SN zważył, że treść tego przepisu wskazuje na możliwość planowania dyżuru medycznego w zakresie przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy oraz ponad normę tygodniową. Dopuszczalność planowania dyżuru medycznego w zakresie przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy oznacza zaś, że harmonogram pracy, w którym pracodawca wyznacza lekarzowi godziny pracy w ramach wymiaru czasu pracy może obejmować normalne godziny pracy oraz godziny dyżuru medycznego. Godziny dyżuru medycznego planowane przez pracodawcę mogą więc dopełniać godziny pracy do obowiązującej lekarza przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy.

W rozpoznawanej sprawie powódka istotnie pracowała w wymiarze przekraczającym tygodniowe normy czasu pracy, jednak nie w ramach planowanych dyżurów medycznych. Powódka realizowała zatem pracę w godzinach nadliczbowych, o których mowa w art. 151 k.p. Poza normalnymi godzinami pracy pozostawała bowiem w dyspozycji pracodawcy, wykonując swoją pracę. Pracodawca godził się na wykonywanie przez powódkę pracy po normatywnych godzinach pracy i akceptował taki stan rzeczy. Było to dla niego rozwiązanie korzystne finansowo oraz umożliwiało obsadzenie dyżurów na mocy umowy z zewnętrznym podmiotem - lekarzami internistami, którzy nie obawiali się pełnienia dyżurów również na oddziale neurologicznym i na izbie przyjęć, gdzie przyjeżdżali pacjenci wymagający pomocy neurologa, ponieważ wiedzieli, że w każdej chwili mogą wezwać powódkę lub skonsultować się z nią. W orzecznictwie jednolicie przyjmuje się, że w przypadku pracy nadliczbowej
w razie wystąpienia szczególnych potrzeb pracodawcy ocena, czy wystąpiły takie potrzeby należy z natury rzeczy do pracodawcy, warunkiem uznania, że podjęta przez pracownika praca ma taki charakter jest polecenie pracodawcy (wydane w jakiejkolwiek formie dostatecznie jasno wyrażającej wolę pracodawcy) lub co najmniej świadomość pracodawcy, że pracownik taką pracę wykonuje z jednoczesną choćby dorozumianą akceptacją jej wykonywania ( tak też SN w wyroku z dnia 10 listopada 2009 roku, sygn. akt II PK 51/09, publ. OSNP 2011, nr 11-12, poz. 150).

Powyższe rozróżnienie nie wpływa jednak na ustalenia w zakresie wysokości należnego powódce wynagrodzenia, ze względu na odesłanie zawarte w cytowanym już art. 95 ust. 5 ustawy o działalności leczniczej.

Jak stanowi art. 151 1 § 1 k.p. za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek w wysokości:

1) 100% wynagrodzenia – za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających:

a) w nocy,

b) w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy;

c) w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy;

2) 50% wynagrodzenia – za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu niż określony w pkt 1.

Dodatek w wysokości określonej w § 1 pkt 1 przysługuje także za każdą godzinę pracy nadliczbowej z tytułu przekroczenia przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, chyba że przekroczenie tej normy nastąpiło w wyniku pracy w godzinach nadliczbowych, za które pracownikowi przysługuje prawo do dodatku w wysokości określonej w § 1 (§ 2).

Wynagrodzenie stanowiące podstawę obliczania dodatku, o którym mowa w § 1, obejmuje wynagrodzenie pracownika wynikające z jego osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania – 60% wynagrodzenia (§ 3).

Powołane wyżej przepisy stanowiły podstawę obliczenia wysokości wynagrodzenia powódki za pracę w godzinach nadliczbowych w wymiarze, który został wykazany w toku postępowania dowodowego. Wysokość wynagrodzenia należnego powódce z tego tytułu została wyliczona przez biegłego z zakresu księgowości.

Istotnie art. 151 4 § 1 k.p. przewiduje obowiązek wykonywania pracy poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych przez pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy i kierowników wyodrębnionych komórek organizacyjnych, jednak przepis ten zawiera zwrot „w razie konieczności”, znacznie ograniczając w ten sposób zakres powołanej regulacji. Ustalone orzecznictwo Sądu Najwyższego przyjmuje, że przez tę "konieczność" należy rozumieć tylko sytuacje nietypowe. Jeżeli sposób organizacji pracy przez pracodawcę powoduje konieczność stałego wykonywania przez kierownika pracy ponad normę pracy, to ma on prawo do dodatkowego wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych ( por. wyrok SN z dnia 14 grudnia 2004 r., II PK 106/04, OSNP 2005, nr 15, poz. 221, i powołane tam orzecznictwo oraz wyrok SN z dnia 8 czerwca 2004 r., III PK 22/04, OSNP 2005, nr 5, poz. 65).

Jak już wcześniej wskazano Sąd ustalając liczbę godzin nadliczbowych oparł się na zestawieniu przygotowanym przez powódkę, nieznacznie skorygowanym w zakresie błędów rachunkowych. Pracodawca zgodnie z art. 94 k.p. jest zobowiązany dbać o właściwą organizację pracy, w tym organizację czasu pracy, prawidłowo i terminowo wypłacać wynagrodzenia oraz prowadzić dokumentację w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz akta osobowe pracowników.

W toku postępowania ustalono, że pozwany pracodawca obowiązków tych zaniechał,
a zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na niewątpliwe ustalenie, że powódka pracę
w godzinach nadliczonych świadczyła co najmniej w deklarowanym wymiarze. Bezpodstawny jest przy tym podnoszony przez pełnomocnika strony pozwanej zarzut, że to powódka zaniedbywała swoje obowiązki, ponieważ nie ewidencjonowała wszystkich godzin swojej pracy. Żaden ze świadków nie podważał kompetencji i prawidłowego sprawowania obowiązków przez powódkę. Zarówno tych wynikających z pracy lekarza jak i tych, które ciążyły na niej z racji sprawowania funkcji kierowniczej. Co więcej świadkowie podkreślali, że powódka prowadziła swój oddział wzorowo i właśnie poczucie odpowiedzialności skłaniało ją do pełnej dyspozycyjności oraz pracy ponad normatywny czas pracy.

W tym miejscu należy podkreślić, że praca nadliczbowa zachowuje swój charakter, jeśli jest wykonywana za zgodą lub wiedzą przełożonego albo też - nawet bez tej zgody i wiedzy - jeżeli konieczność świadczenia pracy w godzinach nadliczbowych wynika z obiektywnych warunków pracy (wyrok SN z dnia 3 października 1978 r., I PRN 91/78).
Z drugiej strony, wykonywanie przez pracownika pracy nadliczbowej bez wyraźnej akceptacji ze strony pracodawcy musi być w sposób jednoznaczny uzasadnione obiektywnymi okolicznościami danego przypadku. Sąd Najwyższy stwierdził, że warunkiem przyjęcia dorozumianej zgody pracodawcy na pracę w godzinach nadliczbowych jest świadomość pracodawcy, że pracownik wykonuje taką pracę (wyrok SN z dnia 26 maja 2000 r., I PKN 667/99, OSNAPiUS 2001, nr 22, poz. 662).

Zarząd pozwanej spółki miał natomiast pełną wiedzę na temat tego jak często powódka przebywa w szpitalu po godzinach w czasie dyżurów innych lekarzy. Opierał na tym organizację pracy w szpitalu i nie ulega wątpliwości, że wynikało to z sytuacji finansowych pozwanej. Obsadzenie dyżurów lekarzami specjalistami z zakresu neurologii było niewątpliwie mniej korzystne finansowo dla spółki, mimo, że powódka i inni lekarze mieli pełną świadomość takiej konieczności. Pozwany pracodawca aprobował pracę powódki w godzinach nadliczbowych, nie ukrywając, że nie ma zamiaru prawidłowo wynagradzać tej pracy. Przerzucanie zatem w tym momencie odpowiedzialności za nieewidencjonowanie godzin nadliczbowych, w których praca powódki była niezbędna do zapewnienia właściwej opieki pacjentom szpitala, jest zupełnie nieusprawiedliwione.

Biegła co do zasady prawidłowo obliczyła wysokość należnego wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, opierając się na powołanych wyżej przepisach kodeksu pracy. Sąd zważył jednak, że biegła dokonała niewłaściwej interpretacji tych przepisów, przyjmując 100 % dodatku za pracę w dni wolne od pracy oraz podwójny dodatek w łącznej wysokości 200 %
(2 x po 100%) za pracę niedziele i święta. Stanowisko Sądu jest w tym zakresie zgodnie z linią orzeczniczą Sądu Najwyższego, który uchwałą z dnia 15 lutego 2006 roku wydaną w sprawie o sygn. akt II PZP 11/05 przesądził, że w razie nieudzielenia przez pracodawcę w okresie rozliczeniowym innego dnia wolnego od pracy w zamian za dozwoloną pracę świadczoną w niedzielę lub święto pracownikowi przysługuje za każdą godzinę takiej pracy tylko jeden dodatek przewidziany w art. 151 11 § 2 in fine i § 3 k.p.

Zgodnie z art. 151 11 § 1 k.p. pracownikowi wykonującemu pracę w niedziele i święta, m. in. w przedsiębiorstwach podmiotów leczniczych i innych placówkach służby zdrowia przeznaczonych dla osób, których stan zdrowia wymaga całodobowych lub całodziennych świadczeń zdrowotnych, pracodawca jest obowiązany zapewnić inny dzień wolny od pracy. W razie braku możliwości udzielenia dnia wolnego od pracy w ustawowym terminie - dodatek do wynagrodzenia w wysokości określonej w art. 151 1 § 1 pkt 1 przysługuje za każdą godzinę pracy w niedzielę i święto (§ 2 - 3).

Przepis ten zgodnie z powołaną uchwałą nie może jednak stanowić podstawy do naliczenie podwójnego dodatku, z tego względu Sąd zobowiązał biegłą do skorygowania wydanej opinii w ten sposób, aby w zakresie, w jakim wyliczony został dodatek za pracę powódki w niedziele w wysokości łącznie 200 %, przyjęty został dodatek w wysokości 100 % (pozostawiając dodatek w soboty w wysokości 100 % zgodnie z treścią art. 151 1 § 1 k.p.). Dopiero tak poczynione ustalenia biegłej mogły stanowić miarodajną podstawę w zakresie wysokości należnego powódce świadczenia.

Sąd miał przy tym na względzie ustalenia co do obowiązującego u pozwanej okresu rozliczeniowego, który wynosił do 30 listopada 2010 roku - 2 miesiące, a od 1 grudnia 2010 roku - 3 miesiące. Z tym że zgodnie z aneksem do regulaminu pracy, obowiązującym od dnia 1 marca 2012 roku w roku kalendarzowym ustala się następujące okresy rozliczeniowe:

1.  pierwszy okres obejmujący miesiące kalendarzowe: styczeń, luty, marzec;

2.  drugi okres obejmujący miesiące kalendarzowe: kwiecień, maj, czerwiec;

3.  trzeci okres obejmujący miesiące kalendarzowe: lipiec, sierpień, wrzesień;

4.  czwarty okres obejmujący miesiące kalendarzowe: październik, listopad, grudzień.

Sąd zasądził zatem od (...) sp. z o.o. w B. na rzecz M. K. (1) kwoty:

- 221,13 zł (dwieście dwadzieścia jeden złotych trzynaście groszy) tytułem wynagrodzenia za czerwiec 2010 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lipca 2010 roku do dnia zapłaty;

- 5.083,97 zł (pięć tysięcy osiemdziesiąt trzy złote dziewięćdziesiąt siedem groszy) tytułem wynagrodzenia za lipiec – sierpień 2010 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 września 2010 roku do dnia zapłaty;

- 6.235,20 zł (sześć tysięcy dwieście trzydzieści pięć złotych dwadzieścia groszy) tytułem wynagrodzenia za wrzesień - październik 2010 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2010 roku do dnia zapłaty;

- 3.705,84 zł (trzy tysiące siedemset pięć złotych osiemdziesiąt cztery grosze) tytułem wynagrodzenia za listopad 2010 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia
1 grudnia 2010 roku do dnia zapłaty;

- 8.568,21 zł (osiem tysięcy pięćset sześćdziesiąt osiem złotych dwadzieścia jeden groszy) tytułem wynagrodzenia za grudzień 2010 roku – luty 2011 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 marca 2011 roku do dnia zapłaty;

- 9.273,51 zł (dziewięć tysięcy dwieście siedemdziesiąt trzy złote pięćdziesiąt jeden groszy) tytułem wynagrodzenia za marzec 2011 roku – maj 2011 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 czerwca 2011 roku do dnia zapłaty;

- 8.366,60 zł (osiem tysięcy trzysta sześćdziesiąt sześć złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem wynagrodzenia za czerwiec 2011 roku – sierpień 2011 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 września 2011 roku do dnia zapłaty;

- 8.411,75 zł (osiem tysięcy czterysta jedenaście złotych siedemdziesiąt pięć groszy) tytułem wynagrodzenia za wrzesień 2011 roku – listopad 2011 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 grudnia 2011 roku do dnia zapłaty;

- 9.010,89 zł (dziewięć tysięcy dziesięć złotych osiemdziesiąt dziewięć groszy) tytułem wynagrodzenia za grudzień 2011 roku – luty 2012 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 marca 2012 roku do dnia zapłaty;

- 3.317,49 zł (trzy tysiące trzysta siedemnaście złotych czterdzieści dziewięć groszy) tytułem wynagrodzenia za marzec 2012 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia
1 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty;

- 6.042,21 zł (sześć tysięcy czterdzieści dwa złote dwadzieścia jeden groszy) tytułem wynagrodzenia za kwiecień 2012 roku – maj 2012 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lipca 2012 roku do dnia zapłaty;

- 3.292,38 zł (trzy tysiące dwieście dziewięćdziesiąt dwa złote trzydzieści osiem groszy) tytułem wynagrodzenia za czerwiec 2012 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 września 2012 roku do dnia zapłaty;

- 4.278,11 zł (cztery tysiące dwieście siedemdziesiąt osiem złotych jedenaście groszy) tytułem wynagrodzenia za lipiec 2012 roku – sierpień 2012 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 października 2012 roku do dnia zapłaty;

- 3.144,96 zł (trzy tysiące sto czterdzieści cztery złote dziewięćdziesiąt sześć groszy) tytułem wynagrodzenia za wrzesień 2012 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty;

- 5.402,64 zł (pięć tysięcy czterysta dwa złote sześćdziesiąt cztery grosze)
tytułem wynagrodzenia za październik 2012 roku – listopad 2012
roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 stycznia 2013 roku do dnia
zapłaty;

- 3.628,36 zł (trzy tysiące sześćset dwadzieścia osiem złotych trzydzieści
sześć groszy) tytułem wynagrodzenia za grudzień 2012 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 marca 2013 roku do dnia zapłaty;

- 4.545,76 zł (cztery tysiące pięćset czterdzieści pięć złotych siedemdziesiąt sześć groszy) tytułem wynagrodzenia za styczeń 2013 roku – luty 2013 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 kwietnia 2013 roku do dnia zapłaty;

- 2.968,57 zł (dwa tysiące dziewięćset sześćdziesiąt osiem złotych pięćdziesiąt siedem groszy) tytułem wynagrodzenia za marzec 2013 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 czerwca 2013 roku do dnia zapłaty;

- 7.371,00 zł (siedem tysięcy trzysta siedemdziesiąt jeden złotych) tytułem wynagrodzenia za kwiecień 2013 roku – czerwiec 2013 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lipca 2013 roku do dnia zapłaty.

O odsetkach Sąd orzekł zasądzając je za opóźnienie na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 300 k.p. zasądzając je od kwot zsumowanych za poszczególne miesiące zgodnie z obowiązującymi u pozwanego okresami rozliczeniowymi i od wynikających z tego terminów płatności wynagrodzenia. W myśl art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, choćby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Istotne jest więc ustalenie momentu, w którym dłużnik opóźnił się ze spełnieniem świadczenia. Zgodnie z art. 476 k.c. dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. W niniejszej sprawie, zobowiązania pozwanego dotyczące zapłaty wynagrodzenia były wymagalne w czasie trwania stosunku pracy łączącego strony postępowania. Niezasadny był zatem podnoszony przez stronę pozwaną zarzut, że w razie uwzględnienia powództwa odsetki powinny zostać zasądzone dopiero od chwili wyrokowania.

Rozbieżności pomiędzy wskazanym rozstrzygnięciem, a zapisami regulaminów pracy wynika ze związania sądu treścią art. 321 k.p.c. Sąd musiał mieć zatem na względzie
w pierwszej kolejności treść roszczenia sprecyzowanego przez pełnomocnika powódki ( pismo - k. 752 - 765). Strona powodowa ustalając termin płatności wynagrodzenia nie uwzględniła przy tym zmiany treści regulaminu w zakresie kwartalnego doprecyzowania obowiązującego u pozwanej 3 - miesięcznego okresu rozliczeniowego wprowadzonej aneksem od dnia
1 marca 2012 roku. Sąd musiał zatem odrębnie zasądzić wynagrodzenie za marzec 2012 roku i zasądzić od tej kwoty odsetki dopiero od dnia 1 czerwca 2012 roku zgodnie z żądaniem pozwu, w którym domagano się zasądzenia odsetek od tej daty od wynagrodzenia za okres od marca do maja 2012 roku, co jednak nie było zgodne z regulaminem, który pierwszy kwartał rozliczeniowy ustalił od stycznia do marca, a kolejny od kwietnia do czerwca. Gdyby Sąd ustalił odsetki zgodnie z terminami wymagalności wynagrodzenia obowiązującymi w zmienionym regulaminie od marca 2012 roku, musiałby wyjść poza roszczenie powoda, zasądzając je od kwoty należnej za marzec 2012 roku od 1 kwietnia 2012 roku, czyli od daty wcześniejszej. Tą samą zasadą Sąd kierował się zasądzając odsetki od kwot zasądzonych za kolejne miesiące 2012 i 2013 roku.

W pozostałym zakresie Sąd powództwo oddalił. Roszczenie powódki sprecyzowane zostało bowiem przez reprezentującego ją pełnomocnika z uwzględnieniem wynagrodzenia powódki za pracę w poradni, gdzie usługi świadczyła w ramach umowy cywilnoprawnej. Strona powodowa nie wnosiła zaś o ustalenie stosunku pracy w tym zakresie. Pełnomocnik nie wyjaśnił przekonująco, w jaki sposób obliczył dochodzoną kwotę 181.668 zł, a przede wszystkim na czym oparł swoje twierdzenia, iż stawka wynagrodzenia powódki wynikająca z osobistego zaszeregowania wynosi 77,24 zł. Jak wykazała biegła, strona powodowa bezpodstawnie przyjęła stałą stawkę godzinową. Roszczenie główne ponad kwotę obliczoną przez biegłą księgową należało zatem oddalić jako bezpodstawne i nieudowodnione.

Z uwagi na to, że żądanie powódki nie zostało uwzględnione w całości, Sąd
o kosztach procesu rozstrzygnął na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., tj. zgodnie
z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów.

Na podlegające w tym trybie rozliczeniu koszty procesu po stronie powoda złożyły się: opłata od pozwu w wysokości 9.083 zł (pomniejszona o opłatę od cofniętej części powództwa, o której Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych rozstrzygnął postanowieniem z dnia 31 lipca 2014 roku umarzającym postępowanie w sprawie o sygn. akt VIII P 21/14) oraz koszty zastępstwa procesowego w wysokości 2700 zł - ustalone na podstawie § 6 pkt 6 w zw. z § 11 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu ( t. j. Dz. U. 2013, poz. 490).

Sąd zastosował ww. rozporządzenie z uwagi na datę wniesienia odwołania od zaskarżonej decyzji. Nie miało zatem zastosowania Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ( Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804), które obowiązuje od dnia 1 stycznia 2016 roku (zmienione Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych ( Dz. U. z 2016 roku,
poz. 1667
)) i stanowi w § 21, że do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji.

Na takiej samej podstawie Sąd ustalił poniesione przez pozwaną koszty zastępstwa procesowego w wysokości 2700 zł.

Łącznie poniesione przez obie strony koszty procesu wyniosły 14.483 zł (11.783,00 zł + 2.700,00 zł).

Z dochodzonej pozwem kwoty 181.668 zł za zasadną (co wykazano powyżej) Sąd uznał zasądzoną na rzecz powódki kwotę 102.868,58 zł. Oznacza to, że powódka wygrała w 56 %, co odpowiada kwocie 8.110,48 zł kosztów procesu, a przegrała w 44 %, co odpowiada kwocie 6.372,52 zł. Po dokonaniu kompensacji daje to kwotę 5.410,48 zł (11.783 – 6.372,52), którą to w całości Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki tytułem zwrotu kosztów procesu.

O nieuiszczonych kosztach sądowych w kwocie 2943,88 zł, na które złożyło się wynagrodzenie biegłej (2.250 zł + 243,88 zł + 300,00 zł + 150,00 zł) Sąd orzekł na podstawie art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( t. j. Dz.U. 2016 poz. 623) w zw. z art. 100 zd. 1 k.p.c., zasądzając od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Kasy Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 1.648,57 zł tytułem wydatków sądowych przy odpowiednim zastosowaniu zasady określającej rozdzielenie kosztów procesu w niniejszej sprawie.

Mając na względzie treść art. 97 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nie obciążył powódki wydatkami sądowymi od oddalonej części powództwa.

Rozstrzygnięcie o nadaniu wyrokowi w punkcie I rygoru natychmiastowej wykonalności do kwoty 7.440,00 zł znajduje podstawę prawną w art. 477 2 § 1 k.p.c. Zgodnie z brzmieniem powołanego przepisu Sąd zasądzając należność pracownika w sprawach z zakresu prawa pracy, z urzędu nadaje wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności w części nie przekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.

10 lipca 2017 roku

M.U.