Sygn. akt I ACz 136/17
Dnia 6 marca 2017 roku
Sąd Apelacyjny w Krakowie, I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSA Wojciech Kościołek
po rozpoznaniu w dniu 6 marca 2017 roku w Krakowie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa Banku (...) w L.
przeciwko „(...)” Spółce (...) w restrukturyzacji w S., A. Z., M. K. i K. Z.
przy interwencji ubocznej nadzorcy sądowego W. P.
o zapłatę
na skutek zażaleń strony pozwanej „(...) ” Spółki (...)w restrukturyzacji w S., pozwanego A. Z., pozwanej M. K. i pozwanej K. Z.
na postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 9 grudnia 2016 roku, sygn. akt I Nc 950/16
postanawia:
I. zmienić częściowo zaskarżone postanowienie w punkcie III w ten sposób, że zwolnić pozwaną M. K. od opłaty od zarzutów na nakazu zapłaty ponad kwotę 6.000 zł (słownie: sześć tysięcy złotych 00/100), a w pozostałym zakresie oddalić zażalenie pozwanej M. K.;
II. oddalić zażalenie pozwanego A. Z.;
III. oddalić zażalenie pozwanej K. Z.;
IV. oddalić zażalenie strony pozwanej „(...) ” Spółki (...)w restrukturyzacji w S. .
Sygn. akt I ACz 136/17
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy w Krakowie zwolnił pozwanych A. Z. i K. Z. od kosztów sądowych w części, tj. w zakresie opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty ponad kwotę 6.500,00 zł łącznie (pkt I), odmówił pozwanym A. Z. i K. Z. zwolnienia od kosztów sądowych w dalej idącym zakresie (pktII), odmówił pozwanej M. K. zwolnienia od kosztów sądowych (pkt III) i odmówił pozwanej „(...)” Spółce (...) w restrukturyzacji w S. zwolnienia od kosztów sądowych (pkt IV).
W uzasadnieniu Sąd pierwszej instancji podał, że z przedłożonych oświadczeń o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania pozwanych A. Z. i K. Z. wynika, iż jako małżonkowie pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym z ich małoletnią córką M. Z.. Pozwana osiąga miesięczny dochód netto w wysokości 5.000,00 zł z tytułu prowadzonej własnej działalności gospodarczej, zaś pozwany osiąga dochód miesięczny brutto w wysokości 1.850,00 zł, a nadto prowadzi działalność gospodarczą, z której nie osiąga żadnego dochodu. Pozwany jest wspólnikiem „(...) ” Spółki(...)w restrukturyzacji z siedzibą w S., która w 2015 r. wygenerowała stratę rzędu ok. 570.000,00 zł, zaś pozwana w 2015 r. poniosła stratę w wysokości 1.237.250,18 zł. Pozwani posiadają jednoarową działkę i mieszkanie o po. 34 m ( 2) o wartości ok. 100.000,00 zł. Ponoszą oni następujące wydatki miesięczne: 2.400,00 zł z tytułu spłaty pożyczki, 175 zł z tytułu opłaty za prąd, 180 zł z tytułu opłaty za gaz oraz 200 zł z tytułu opłaty za wodę. Pozwani przedłożyli wyciągi z ich rachunków bankowych, ich deklaracje podatkowe za 2015 r. oraz zaświadczenia z Urzędu Miasta, iż na ich nazwiska nie figurują żadne pojazdy mechaniczne. Analiza przedłożonych historii rachunków bankowych wskazuje o przepływie znacznych kwot pieniężnych (10.000 zł, 20.000 zł czy 40.000 zł).
Z przedłożonego przez pozwaną M. K. oświadczenia o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania wynika z kolei, iż pozostaje ona we wspólnym gospodarstwie domowym z 20-letnim synem. Pozwana uzyskuje dochód miesięczny netto w wysokości 8.642,00 zł z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej, zaś jej syn uzyskuje dochód w wysokości 700,00 zł miesięcznie z tytułu renty rodzinnej. Pozwana spłaca liczne kredyty bankowe (w ratach odpowiednio miesięcznie: 3.500,00 zł, 2.300,00 zł, 2.000,00 zł), ponosi koszty utrzymania (żywność, media) w wysokości 1.200,00 zł miesięcznie, koszty edukacji dziecka w wysokości 200,00 zł miesięcznie oraz koszty leczenia i opieki zdrowotnej w wysokości 100,00 zł miesięcznie.
Natomiast z rachunku zysków i strat złożonego przez stronę pozwaną „(...)” Spółkę (...) w restrukturyzacji w S. wynika, iż w 2015 r. wygenerowała ona stratę w wysokości 3.277.148,20 zł, przy czym jej przychody netto ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów wyniosły 29.666.637,88 zł, zaś przychody operacyjne 371.336,44 zł; z kolei, w I półroczu 2016 r. wygenerowała ona stratę w wysokości 825.384,78 zł, przy czym jej przychody netto ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów wyniosły 778.815,51 zł, zaś pozostałe przychody operacyjne 1.698.463,56 zł. Strona pozwana przedłożyła również wyciąg z rachunku bankowego.
W ocenie Sądu Okręgowego sytuacja majątkowa i życiowa pozwanych nie uprawnia ich do uzyskania zwolnienia z kosztów sądowych w całości. Pozwani małżonkowie A. Z. i K. Z. osiągają łączny dochód miesięczny w wysokości blisko 7.000,00 zł. Jeżeli wysokość ustalonej opłaty sądowej nie przewyższa jednomiesięcznych dochodów osoby ubiegającej się o zwolnienie od kosztów sądowych (liczonych łącznie z pozostałymi członkami wspólnego gospodarstwa domowego), oznacza to, że jest ona w stanie ponieść koszty w wysokości ustalonej przez Sąd. Wprawdzie prowadzona przez pozwanych działalność gospodarcza przynosi im dość pokaźne straty, jednak z drugiej strony – jak wynika z przedłożonych przez nich deklaracji podatkowych –uzyskują oni znaczne roczne przychody, w szczególności z działalności gospodarczej prowadzonej przez pozwaną K. Z.. Pozwani są więc w stanie wygenerować środki w łącznej wysokości 6.500,00 zł na pokrycie opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty. W związku z powyższym Sąd Okręgowy na podstawie art. 101 i 102 u.k.s.c. zwolnił ich z kosztów sądowych w części, tj. w zakresie opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty ponad kwotę 6.500,00 zł, a w pozostałym zakresie odmówił im zwolnienia od kosztów sądowych Na obecnym etapie postępowania pozwani, poza obowiązkiem uiszczenia opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty, nie mają obowiązku uiszczenia innych wydatków związanych z procesem.
Wniosek pozwanej M. K. nie mógł natomiast zostać uwzględniony w jakiejkolwiek części, a to z tego względu, iż pozwana – pomimo wezwania Sądu – nie uzupełniła wszystkich braków wniosku, w tym: nie podała informacji o posiadanych przez nią oraz osoby pozostające z nią we wspólnym gospodarstwie domowym rachunkach bankowych, nie przedłożyła wyciągów z tychże rachunków bankowych, nie przedłożyła stosownych zaświadczeń z odpowiedniego Wydziału Komunikacji Urzędu Gminy o zarejestrowanych na nią pojazdach mechanicznych oraz nie przedłożyła informacji z odpowiedniego Wydziału Urzędu Gminy, czy figuruje w ewidencji jako właściciel, współwłaściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości. Brak uzupełnienia powyższych informacji uniemożliwia weryfikację rzeczywistego stanu majątkowego i finansowego pozwanej. Co prawda pozwana w piśmie z dnia 31 października 2016 r. wniosła o przedłużenie terminu do przedłożenia zaświadczeń o posiadanych ruchomościach i nieruchomościach, jednakże do chwili wydania postanowienia nie przedłożyła żadnych zaświadczeń ani nie uzupełniła pozostałych braków złożonego oświadczenia majątkowego, co skutkowało oddaleniem wniosku.
Co do wniosku strony pozwanej „(...) ” Spółki (...) w restrukturyzacji w S., Sąd Okręgowy, uwzględniając przedłożone przez pozwaną spółkę dokumenty oraz udzielone przez nią wyjaśnienia, uznał, iż jej sytuacja majątkowa i ekonomiczna nie uprawnia jej do uzyskania zwolnienia z kosztów sądowych w jakiejkolwiek części. Z dokumentów i deklaracji wynika, iż strona pozwana uzyskuje dość spore przychody z działalności – z przedłożonego rachunku zysków i strat wynika, iż w roku 2015 r. jej przychody netto ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów wyniosły 29.666.637,88 zł, zaś przychody operacyjne 371.336,44 zł; z kolei, w pierwszym półroczu 2016 r. jej przychody netto ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów wyniosły 778.815,51 zł, zaś pozostałe przychody operacyjne 1.698.463,56 zł. Wartość aktywów trwałych na koniec 2015 r. wynosiła 143.434,66 zł, zaś wartość aktywów obrotowych - 11.134.934,54 zł i analogicznie w pierwszym półroczu 2016 r. aktywa trwałe wynosiły 91.314,18 zł, zaś aktywa obrotowe 9.439,307,79 zł. Strona postępowania, która uzyskuje znaczne przychody z prowadzonej działalności, powinna posiadać środki na pokrycie kosztów sądowych. Przychód obrazuje bowiem potencjalne możliwości finansowe strony i określa skalę wydatków, jakie jest w stanie ponieść. Okoliczność, że strona pozwana w okresie od 1 do 31 grudnia 2015 r. oraz w pierwszym półroczu 2016 r. wykazała dość pokaźne straty, nie może być rozstrzygająca. Określony wynik finansowy jest jedynie wartością księgową i nie zawsze odzwierciedla rzeczywistą kondycję majątkową i możliwości płatnicze podmiotu. Sąd Okręgowy nie kwestionował twierdzeń strony pozwanej dotyczących konieczności ponoszenia określonych kosztów działalności, jednak z uwagi na wskazane powyżej przyjął, że poniesienie przez stronę pozwaną kosztów sądowych w niniejszej sprawie nie będzie przekraczało jej możliwości finansowych. Ponadto osoba prawna ubiegająca się o zwolnienie od ponoszenia kosztów sądowych przed wystąpieniem z takim wnioskiem winna poczynić oszczędności, a dopiero gdyby okazały się one niewystarczające, może zwrócić się o pomoc do Państwa. Podstawą zwolnienia nie może być wyłącznie okoliczność, iż wnioskujący o pomoc finansową państwa w inny sposób wydatkuje posiadane środki pieniężne, albowiem obowiązek uiszczenia kosztów sądowych nie jest obowiązkiem drugorzędnym, zaspokajanym w ostatniej kolejności. Na obecnym etapie postępowania strona pozwana nie ma obowiązku uiszczenia sprecyzowanych wydatków związanych z procesem (poza opłatą od zarzutów) – zwolnienie jej zatem od hipotetycznych obowiązków fiskalnych byłoby przedwczesne.
Zażalenia na powyższe postanowienie wnieśli wszyscy pozwani.
Pozwany A. Z. dwukrotnie wniósł zażalenie o tej samej treści. Zaskarżył postanowienie w zakresie punktu II i zarzucił mu:
1. sprzeczność istotnych ustaleń stanu faktycznego z treścią zebranego materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że pozwani małżonkowie A. i K. Z. osiągają łączny dochód miesięczny w wysokości 7.000 zł, gdy tymczasem ich faktyczny dochód wynosi ok. 3.000 zł, w konsekwencji niezasadne uznanie, że pozwany jest w stanie uiścić razem z żoną koszty sądowe w zakresie opłaty od zarzutów od nakazu zapłaty w wysokości 6.500 zł łącznie, bez uszczerbku dla utrzymania koniecznego siebie i rodziny;
2. mające istotny wpływ na wynik sprawy naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów i w związku z tym niezasadne przyjęcie, że pozwany jest w stanie wraz z żoną uiścić koszty sądowe w postaci opłaty od zarzutów od nakazu zapłaty w wysokości 6.500 zł bez uszczerbku utrzymania koniecznego siebie i rodziny.
Mając na względzie powyższe zarzuty, skarżący wniósł o zmianę postanowienia w zaskarżonej części poprzez uwzględnienie wniosku pozwanego A. Z. o zwolnienie w całości od kosztów sądowych w zakresie opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty oraz o zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego kosztów postępowania zażaleniowego, ewentualnie o uchylenie postanowienia w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Krakowie.
W uzasadnieniu zażalenia skarżący podniósł, że zwolnienie od kosztów nie wymaga wykazania przez stronę, że jest osobą ubogą. Wskazał też, że branie pod uwagę przychodu zamiast dochodu jest sprzeczne z orzecznictwem ETPCz. Zwolnienie od opłaty od zarzutów w całości zapewni skarżącemu dostęp do sądu. Co więcej, pozwany podkreślił, że zasadność jego zarzutów od nakazu zapłaty powinna również przemawiać za zwolnieniem go od kosztów.
Pozwana K. Z. zaskarżyła powyższe postanowienie w zakresie punktu II i zarzucała mu:
1. sprzeczność istotnych ustaleń stanu faktycznego z treścią zebranego materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że pozwana K. Z. osiąga miesięczny dochód netto w wysokości 5.000 zł z prowadzonej działalności gospodarczej, gdy tymczasem z deklaracji PIT-37 za rok 2015 wynika, że jej przychód to 3.000 zł, a dochód – 2.482 zł, oraz poprzez przyjęcie, że małżonkowie A. i K. Z. osiągają łączny dochód miesięczny w wysokości 7.000 zł, gdy tymczasem ich faktyczny dochód wynosi niewiele ponad 3.000 zł, w konsekwencji niezasadne uznanie, że pozwany jest w stanie uiścić razem z żoną koszty sądowe w zakresie opłaty od zarzutów od nakazu zapłaty w wysokości 6.500 zł łącznie, bez uszczerbku dla utrzymania koniecznego siebie i rodziny;
2. mające istotny wpływ na wynik sprawy naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów i w związku z tym niezasadne przyjęcie, że pozwana jest w stanie wraz z mężem uiścić koszty sądowe w postaci opłaty od zarzutów od nakazu zapłaty w wysokości 6.500 zł bez uszczerbku utrzymania koniecznego siebie i rodziny;
3. mające istotny wpływ na wynik sprawy naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez błędne zastosowanie art. 102 u.k.s.c.
W oparciu o powyższe zarzuty, skarżąca wniosła o zmianę postanowienia w zaskarżonej części poprzez uwzględnienie wniosku pozwanej o zwolnienie w całości od kosztów sądowych w zakresie opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty w wysokości 6.500 zł oraz o zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanej kosztów postępowania zażaleniowego, ewentualnie o uchylenie postanowienia w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Krakowie.
W uzasadnieniu pozwana odwołała się do treści złożonego przez nią dokumentu PIT-37, z którego wynika wysokość jej przychodu i dochodu. Zwróciła uwagę, że mimo znacznego przychodu poniosła też znaczną stratę, a jej stałe wydatki przekraczają wysokość otrzymywanego wynagrodzenia. Skarżąca podniosła, że Sąd Okręgowy nie przeanalizował dokładnie złożonego przez nią oświadczenia. Branie pod uwagę przychodu zamiast dochodu jest sprzeczne z orzecznictwem ETPCz, a decyzja w przedmiocie zwolnienia od kosztów powinna być oparta o aktualną i realną sytuację podmiotu wnoszącego o zwolnienie.
W zażaleniu na powyższe postanowienie pozwana M. K. wskazała, że nie uzupełniła braków w terminie, ponieważ oczekiwała na pismo z Sądu dotyczące nowego terminu – nie wiedziała, że powinna nadesłać dokumenty niezależnie od decyzji Sądu, a dowiedziała się o tym dopiero z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia. Do zażalenia dołączyła zatem zaświadczenie z Urzędu Miasta K. o braku nieruchomości oraz zaświadczenie z Wydziału Ewidencji (...) o posiadaniu ruchomości, tj. samochodu osobowego marki S. z 2009 r., kupionego po spaleniu silnika i od 4 lat nienaprawionego, o wartości ok. 5.000 zł oraz czterokołowca z 2008 r., zabranego jej przez syna. Wyjaśniła, że pozostaje obecnie sama w gospodarstwie domowym, gdyż syn zaczął studia, a jej dochody spadły do 3.678,32 zł miesięcznie. Na wysokość jej dochodów ma wpływ sytuacja spółki (...), a w związku z informacją, że spółka ma problemy finansowe, liczba jej klientów znacznie spadła. Do zażalenia pozwana dołączyła także wydruk historii operacji z rachunku bankowego.
Zażalenie na wskazane postanowienie wniosła także strona pozwana „(...) ” Spółka (...) w restrukturyzacji w S. , zaskarżając je w zakresie punktu IV, i zarzucając mu:
1. mające istotny wpływ na wynik sprawy naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów i w związku z tym niezasadne przyjęcie, iż pozwana spółka posiada dostateczne środki na uiszczenie opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty;
2. mające istotny wpływ na wynik sprawy naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez błędne zastosowanie art. 103 u.k.s.c.
W związku z podniesionymi zarzutami strona pozwana wniosła o zmianę postanowienia w zaskarżonej części poprzez uwzględnienie wniosku strony pozwanej o zwolnienie w całości od kosztów sądowych w zakresie opłaty od zażalenia oraz o zasądzenie od powoda na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania zażaleniowego, ewentualnie o uchylenie postanowienia w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy w Krakowie.
Uzasadniając zażalenie, strona pozwana wskazała, że koszty uzyskania przychodu znacznie przewyższają przychód, czego Sąd pierwszej instancji nie wziął pod uwagę. Co więcej, spółka ma na rachunku bankowym saldo ujemne. Postanowieniem z dnia 30 września 2016 r. Sad Rejonowy (...)w K. otworzył wobec spółki postępowanie układowe, co oznacza, że spółka nie dysponuje środkami finansowymi i potrzebuje pomocy Państwa w zakresie kosztów sądowych, zwłaszcza że opłata od zarzutów wynosi aż 26/720 zł. Instytucja zwolnienia od kosztów sądowych umożliwi skarżącej dostęp do sądu, a stawianie stronie pozwanej wymogu czynienia na ten cel oszczędności oraz branie pod uwagę w tym kontekście przychodu zamiast dochodu jest sprzeczne z orzecznictwem ETPCz. Co więcej, zasada równego traktowania wierzycieli nie pozwala uznać, że koszty sądowe mają pierwszeństwo przed innymi należnościami.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Na częściowe uwzględnienie zasługiwało jedynie zażalenie pozwanej M. K., natomiast zażalenia pozostałych pozwanych okazały się nieuzasadnione.
Zgodnie z art. 102 u.k.s.c. zwolnienia od kosztów sądowych może domagać się osoba fizyczna, która wykaże w złożonym przez siebie oświadczeniu, że nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny. Art. 101 u.k.s.c. stanowi, iż sąd może zwolnić stronę od kosztów sądowych w części, jeżeli strona jest w stanie ponieść tylko część tych kosztów.
Zażalenie pozwanej M. K. było częściowo zasadne, dlatego skutkowało zmianą zaskarżonego postanowienia w punkcie III. Pozwana nie przedłożyła przed Sądem pierwszej instancji dokumentów, o które była wzywana, jednak dołączyła je do zażalenia, usprawiedliwiając swoją zwłokę tym, że oczekiwała na decyzję Sądu Okręgowego co do przedłużenia jej terminu na ich złożenie. Pozwana przedłożyła zaświadczenie z Wydziału Geodezji (...) z dnia 7 listopada 2016 r., że nie figuruje jako właściciel, współwłaściciel, współużytkownik ani użytkownik wieczysty nieruchomości (k. 552), oraz zaświadczenie Wydziału Ewidencji (...) i (...) z dnia 3 listopada 2016 r. (k. 553), z którego wynika, że pozwana jest właścicielką dwóch pojazdów: samochodu osobowego marki S. z 2009 r. oraz czterokołowca marki B. z 2008 r. Jak wyjaśniła w zażaleniu, samochód nie jest sprawny, a jego wartość wynosi ok. 5.000 zł, natomiast czterokołowiec wart jest ok. 800 zł. Pozwana posiada zatem majątek ruchomy, który może bądź sprzedać, bądź uzyskać pod jego zastaw środki pieniężne – pojazdy te nie są przez nią wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem, więc ich zbycie lub obciążenie nie naruszy jej podstawowych potrzeb.
W ocenie Sądu Apelacyjnego zadłużenie pozwanej nie może automatycznie skutkować udzieleniem jej zwolnienia od opłaty sądowej. Koszty związane z postępowaniem sądowym powinny bowiem być zaspokajane w pierwszej kolejności po wydatkach niezbędnych dla utrzymania siebie i rodziny, nie stanowią one natomiast wydatków „mniejszej wagi” w stosunku do innych zobowiązań publicznych czy prywatnych (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 6 września 2013 r., I ACz 624/13, postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 12 lutego 2013 r., I ACz 53/13). Dochody pozwanej, nawet na wskazanym przez nią w zażaleniu poziomie ponad 3.800 zł miesięcznie, nie mogą być uznane za niskie, zwłaszcza że pozostaje ona obecnie sama w gospodarstwie domowym, a to w związku z rozpoczęciem studiów przez syna. Sąd Apelacyjny wziął jednak pod uwagę, że w postępowaniu nakazowym ciężar uiszczenia opłaty sądowej z mocy art. 19 ust. 4 u.k.s.c. już na wstępnym etapie postępowania zostaje częściowo przeniesiony na stronę pozwaną, która nie ma wpływu na moment wytoczenia przeciwko niej powództwa, a tym samym na datę zaktualizowania się obowiązku poniesienia kosztów sądowych. Jako że opłata od zarzutów wynosi 26.720 zł, uiszczenie jej w całości przekraczałoby możliwości pozwanej. Sąd Apelacyjny uznał więc za zasadne zwolnienie jej od tej opłaty powyżej kwoty 6.000 zł. Pozwana może stosunkowo łatwo uzyskać taką sumę w oparciu o pojazdy będące jej własnością, zatem będzie w stanie ją uiścić bez uszczerbku dla swojego koniecznego utrzymania.
Wobec powyższego Sąd Apelacyjny częściowo zmienił zaskarżone postanowienie w punkcie IV na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c., i oddalił zażalenie w dalej idącym zakresie na zasadzie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.
Zażalenia pozwanych A. Z. i K. Z. na punkt I zaskarżonego postanowienia okazały się natomiast bezzasadne. Skarżący domagali się zwolnienia ich od ponoszenia opłaty od zarzutów w łącznej kwocie 6.500 zł, co do której Sąd okręgowy odmówił im zwolnienia. Podnoszone przez nich zarzuty dotyczące błędnych ustaleń Sądu Okręgowego co do wysokości dochodów nie znajdują żadnego uzasadnienia. W oświadczeniach dołączonych do wniosku o zwolnienie od kosztów pozwani podali kwotę łącznie ok. 7.000 zł (k. 255, 277), nie wyjaśnili natomiast, z czego wynika wskazywana przez nich w zażaleniach kwota „niewiele ponad 3.000 zł”. Sąd Apelacyjny podkreśla, że – jak wskazano wyżej – koszty związane z postępowaniem sądowym powinny być zaspokajane w pierwszej kolejności po wydatkach niezbędnych dla utrzymania siebie i rodziny. Okoliczność, że pozwani mają długi wynikające z prowadzonej działalności gospodarczej, nie może jednoznacznie prowadzić do wniosku, że tamte zobowiązania wyprzedzają opłaty sądowe. Jak trafnie wskazuje Sąd Apelacyjny w Krakowie w postanowieniu z dnia 20 lutego 2013 r., I ACz 124/13, instytucja zwolnienia od kosztów ma charakter pomocy państwa dla osób najuboższych, które bez drastycznego ograniczenia bieżących kosztów związanych z ich egzystencją nie są w stanie ponieść kosztów sądowych. Tymczasem pozwani mają stały dochód i są właścicielami nieruchomości o wartości wielokrotnie przewyższającej opłatę od zarzutów, zatem powinni w pierwszej kolejności starać się zdobyć środki pieniężne na opłatę sądową w oparciu o własny majątek. Granica, do której należy czynić oszczędności, postawiona została na zaspokojeniu potrzeb koniecznych wnioskodawcy i jego rodziny, ponieważ instytucja zwolnienia od kosztów nie służy utrzymaniu dotychczasowego poziomu życia, tylko udostępnieniu wnioskodawcy drogi sądowej bez uszczerbku dla tych potrzeb. W ocenie Sądu Apelacyjnego pozwani jako małżeństwo są w stanie uiścić łącznie część opłaty od zarzutów w kwocie 6.500 zł, od której nie zostali zwolnieni przez Sąd pierwszej instancji.
Zaskarżone postanowienie w odniesieniu do A. Z. i K. Z. było prawidłowe, wobec czego Sąd Apelacyjny w punktach II i III sentencji oddalił ich zażalenia jako bezzasadne na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.
Zażalenie strony pozwanej „(...) ” Spółki(...)w restrukturyzacji w S. nie zasługiwało na uwzględnienie.
Przepis art. 103 u.k.s.c. przewiduje możliwość przyznania przez Sąd zwolnienia od kosztów sądowych osobie prawnej lub jednostce organizacyjnej niebędącej osobą prawną, której ustawa przyznaje zdolność prawną, jeżeli wykazała, że nie ma dostatecznych środków na ich uiszczenie. Obowiązek wykazania przesłanek z art. 103 u.k.s.c. spoczywa na stronie wnioskującej o zwolnienie od kosztów sądowych. Może ona tego dokonać, przedstawiając jakiekolwiek dokumenty, które pozwalają określić jej sytuację majątkową, np. bilans roczny, sprawozdanie finansowe, wyciągi z kont bankowych, raporty kasowe, deklaracje podatkowe, umowy kredytowe i pisma banku oceniające zdolność kredytową, dokumenty stwierdzające obciążenie hipoteką lub zastawem, dokumenty stwierdzające wysokość zobowiązań, itp. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2015 r., II CZ 70/15, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2015 r., I CZ 31/15).
W ocenie Sądu Apelacyjnego strona pozwana nie wykazała, że nie posiada dostatecznych środków na uiszczenie opłaty od zarzutów. Co prawda w zażaleniu podniosła, że wobec spółki toczy się postępowanie układowe, co znajduje potwierdzenie w odpisie aktualnym z Krajowego Rejestru Sądowego i załączonej do akt kopii postanowienia Sądu Rejonowego (...)w K. (k. 302), jednak nie przesądza to automatycznie o zasadności zwolnienia jej od opłaty od zarzutów. Nawet upadłość osoby prawnej nie zawsze jest przesłanką wystarczającą dla uwzględnienia wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych, zwolnienie upadłego przedsiębiorstwa od kosztów sądowych uzależnione jest bowiem od wykazania, że jego efektywne aktywa (gotówka, towary itp.) nie wystarczą na pokrycie kosztów (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 14 lutego 2014 r., I ACz 11/14). W odniesieniu do skarżącej spółki nie doszło natomiast do tej pory do ogłoszenia upadłości, a jedynie toczy się postępowanie układowe, które ma na celu poprawę jej sytuacji ekonomicznej i wyjście z ewentualnego zadłużenia. Spółka wciąż osiąga przychody, czego zresztą nie kwestionuje, i nie zachodzi nawet obawa, że zaprzestanie działalności gospodarczej. Nie sposób zatem wyciągać z faktu otwarcia postępowania układowego zbyt daleko idących wniosków co do braku możliwości pokrycia przez stronę pozwaną opłaty od zarzutów.
Osiągane przez spółkę przychody miesięcznie przekraczają kilkukrotnie wysokość opłaty od zarzutów. Co więcej, spółka dysponuje aktywami trwałymi o wartości znacznie przekraczającej tę kwotę oraz aktywami obrotowymi w wartości 9.439,307,79 zł (na koniec pierwszego półrocza 2016 roku). Choć więc rozchody spółki bilansowo przekraczają jej przychody, to nie przesądza to o niemożności poniesienia przez nią kosztów sądowych. Niewątpliwie bowiem spółka ponosi koszty bieżącej działalności, co jednak nie zwalnia jej z obowiązku planowania swoich wydatków tak, by zapewnić sobie również możliwość uczestnictwa w koniecznych postępowaniach sądowych. Koszty sądowe są integralną częścią udziału w obrocie gospodarczym i nie ma podstaw, by uznać preferencję w stosunku do nich dla innych wydatków, w tym związanych z pokryciem bieżących kosztów funkcjonowania spółki jako przedsiębiorstwa (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2015 r., I CZ 31/15, postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 19 lipca 2013 r., I ACz 1173/13, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 2013 r., V CZ 2/13, postanowienie Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 28 stycznia 2009 r., I ACz 3/09, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2005 r., V CZ 8/05).
Sąd Apelacyjny podkreśla, że art. 103 u.k.s.c. w przeciwieństwie do art. 102 ust. 1 tej ustawy nie przyznaje innym kosztom pierwszeństwa przed kosztami sądowymi. Okoliczność, że sytuacja finansowa spółki nie pozwala mu na pokrycie kosztów operacyjnych bieżącej działalności nie stanowi zatem uzasadnionej podstawy do zwolnienia od kosztów sądowych (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 14 maja 2014 r., I ACz 743/14), zwłaszcza że strona pozwana osiąga wysokie przychody, przekraczające znacząco wysokość opłaty od zarzutów, a także posiada aktywa trwałe, w oparciu o które może zdobyć kwotę potrzebną na uiszczenie opłaty od zarzutów.
Wobec powyższego Sąd Apelacyjny działając na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzekł jak w punkcie IV sentencji.