Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 996/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lutego 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Dorota Gamrat - Kubeczak

Sędziowie:

SO Violetta Osińska

SR del. Julia Ratajska (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota J. Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 lutego 2016 roku w S.

sprawy z powództwa A. D.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę od wyroku Sądu Rejonowego w Stargardzie Szczecińskim z dnia 1 kwietnia 2015 roku, sygn. akt I C 2280/14

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że w punkcie I. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki A. D. kwotę 5.000 zł (pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 27 lipca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i dalszymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie poczynając od dnia 01 stycznia 2016 roku i oddala powództwo w pozostałym zakresie;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  odstępuje od obciążania powódki kosztami postępowania apelacyjnego należnymi pozwanemu;

4.  nakazuje pobrać od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w S. kwotę 250 zł (dwieście pięćdziesiąt złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

SSO Violetta Osińska SSO Dorota Gamrat - Kubeczak SSR del. Julia Ratajska

Sygn. akt II Ca 996/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 1 kwietnia 2015 roku Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim oddalił powództwo A. D. przeciwko (...) Zakładowi (...), odstępując od obciążania powódki kosztami procesu.

Sąd I instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na ustalonym w sposób następujący stanie faktycznym i wywodach prawnych:

W dniu 19 października 2005 roku na drodze Ż. - B., P. U., kierując samochodem ciężarowym marki F. (...), o numerze rejestracyjnym (...) i jadąc w kierunku B., nie zachował szczególnej ostrożności przy podjęciu manewru wyprzedzania, zjechał na lewy pas jezdni i zderzył się z prawidłowo jadącym w kierunku przeciwnym samochodem ciężarowym marki V. o numerze rejestracyjnym (...).

W następstwie wypadku pasażer pojazdu marki F. (...) - D. D., poniósł śmierć na miejscu. Samochód ciężarowy marki F. (...), o numerze rejestracyjnym (...), którym poruszał się sprawca wypadku posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń.

Powódka udzieliła pełnomocnictwa (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w L. do reprezentowania jej wobec sprawy zdarzenia w sprawach związanych z ustaleniem okoliczności powstania i rozmiaru szkody z dnia 19 października 2005 roku. Pismem z dnia 16 lipca 2013 roku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w L. wezwała (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w W. do zapłaty powódce kwoty 20.000 złotych tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią brata D. D.. Szkoda została zgłoszona pozwanemu i zarejestrowana pod numerem (...).

Strona pozwana w dniu 26 lipca 2013 roku odmówiła wypłaty zadośćuczynienia uzasadniając to brakiem podstawy prawnej roszczenia.

W chwili śmierci D. D. miał 25 lat. Był niepełnosprawny, urodził się z dużym ubytkiem słuchu, był niedosłyszący. Wychowywał się razem z powódką i pozostałym rodzeństwem. Na miesiąc przed wypadkiem D. D. wyprowadził się z domu rodzinnego i zamieszkał razem ze swoją dziewczyną w S., gdzie pracował. Między zmarłym a powódką była różnica wieku 18 lat. Powódka w chwili wypadku brata miała 7 lat i chodziła do 1 klasy szkoły podstawowej w Ż.. Powódka często wspomina la brata D., urodziła się dzień po jego 18 urodzinach, tym samym razem obchodzili urodziny. Od czasu śmierci brata urodzin nie obchodzi, ponieważ kojarzą się jej ze smutkiem i żalem. Powódka przeżywała stratę brata i tłumiła emocje w sobie. Gdy dowiedziała się, że D. zginął, to bardzo płakała. Powódka często chodzi na cmentarz odwiedzać brata, jak zamawiana jest msza w kościele za niego to chodzi na nią cała rodzina. W chwili śmierci D. w domu rodzinnym powódki zamieszkiwało także jej starsze rodzeństwo. Z uwagi na różnicę wieku między starszym rodzeństwem powódki starsze rodzeństwo pomagało rodzicom w jej wychowaniu, w tym zmarły brat D.. Powódka bardzo dobrze rozumiała się z D., gdy przyjeżdżał do domu na weekendy to dużo czasu spędzali razem. Wychodzili razem na dwór, grali w piłkę, bawili się razem lalkami, brat pomagał jej w odrabianiu lekcji, pomagał w pracach plastycznych. Jej rodzina zawsze święta rozpoczyna od modlitwy za zmarłych, w szczególności za D., którego bardzo brakuje. Powódka zachowała rzeczy, które wcześniej należały do zmarłego łańcuszek, ubrania, zdjęcia. Po śmierci brata nie korzystała pomocy psychologa, ani psychiatry. Z pomocy psychologa zaczęła korzystać od ok. 10 lat a z pomocy psychiatry od roku, powodem tego była samobójcza śmierć jej przyjaciela.

Sąd Rejonowy ustalił, iż na chwilę orzekania w niniejszej sprawie powódka miała 17 lat i uczyła się w I klasie technikum hotelarskiego, mieszkała z rodzicami. Nie osiągała żadnych dochodów, była na utrzymaniu rodziców. Jej brat miał wówczas 36 lat, zaś siostra była w wieku 32 lat. Rodzeństwo powódki nie mieszkało już w domu rodzinnym, lecz mieszkało w tej samej miejscowości, co powódka, tj. w Ż..

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji uznał, że powództwo, którego podstawę stanowił art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c., nie zasługuje na uwzględnienie. Jednocześnie, zdaniem Sądu Rejonowego nie sposób było zaaprobować stanowiska strony pozwanej, kwestionującej roszczenie powódki z tego powodu, iż powództwo jest nieuzasadnione, gdyż w dacie przedmiotowego wypadku, tj. w dniu 19 października 2005 roku nie obowiązywał art. 446 § 4 k.c., zaś art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. nie może być podstawą do przyznania w tej sprawie zadośćuczynienia. Sąd Rejonowy powołał się w tym względzie na zaprezentowany w judykaturze pogląd, zgodnie z którym najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 roku (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2010 roku, III CZP 76/10, LEX nr 604152, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 roku, III CZP 32/11, LEX nr 950584). Ponadto podkreślił, iż wprowadzenie do systemu prawnego art. 446 § 4 k.c. nie stanowi o powstaniu roszczeń o zadośćuczynienie w przypadku śmierci osób bliskich dopiero od momentu jego wejścia w życie, niewątpliwie zaś ułatwia dochodzenie tego roszczenia. W przypadku zaś osób, których dobro osobiste w postaci więzi rodzinnej naruszone zostało czynem niedozwolonym, który miał miejsce przed wejściem w życie tego przepisu, jedyną podstawą ich roszczeń o zadośćuczynienie jest przepis art. 448 k.c. w zw. z art. 23 i 24. k.c. Nie jest wyłączona z zakresu ochrony ubezpieczeniowej odpowiedzialność ubezpieczyciela za szkodę w postaci naruszenia dóbr osobistych osób najbliższych osoby zmarłej, wywołane śmiercią na skutek wypadku spowodowanego przez kierującego pojazdem mechanicznym, za którą on sam ponosi odpowiedzialność.

W ocenie Sądu Rejonowego argumentację pozwanego odnoszącą się do wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, co do roszczeń o zadośćuczynienie osobom bliskim krzywdy na podstawie art. 448 k.c. należało uznać za chybioną. Sąd zaznaczył, iż przesłanką odpowiedzialności przewidzianej w art. 448 k.c. jest bezprawne i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego. Przyjęcie takiego stanowiska oznacza, że podstawą zasądzenia odpowiedniej sumy zadośćuczynienia będzie każde zawinione działanie sprawcy, a więc zarówno w wypadku winy umyślnej, jak i winy nieumyślnej. W przedmiotowej sprawie sprawca wypadku P. U. w sposób nieumyślny naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, czego skutkiem była śmierć brata powódki.

Sąd wskazał, iż w świetle ustalonego orzecznictwa nie ulega wątpliwości, że prawo do życia w rodzinie i utrzymywanie tego rodzaju więzi stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 k.c. i 24 k.c. Zdaniem Sądu I instancji należało zatem przyjąć, że wskutek śmierci brata powódki D. D. naruszone zostało dobro osobiste powódki w postaci więzi rodzinnej łączącej powoda ze zmarłym bratem, co daje mu prawo co do zasady domagania się zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Jednak aby powódka mogła domagać się zasadnie zadośćuczynienia za zerwanie więzi rodzinnej ta więź musi być szczególna, silna, wykraczająca poza standardowe relacje między rodzeństwem. Jeśli zerwanie tego rodzaju więzi nastąpiło, to wówczas zgodnie z art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 392 ze zm.) w zw. z art. 822 § 1 k.c. i art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. byłby zobowiązany do naprawienia krzywdy wyrządzonej powódce w związku ze śmiercią brata, w tym wypadku poprzez zapłatę na jej rzecz stosownego zadośćuczynienia.

Mając wzgląd na powyższe Sąd I instancji stwierdził, iż niewątpliwie na skutek tragicznej śmierci brata doszło do naruszenia dobra osobistego powódki. Zaznaczył jednak, iż w chwili śmierci brata D. powódka miała dopiero 7 lat, gdy tymczasem zmarły miał lat 25. Miał dziewczynę, od miesiąca nie mieszkał w domu rodzinnym, pracował w S. gdzie wcześniej codziennie dojeżdżał, tym samym nie miał zbyt dużo czasu aby poświęcać go najmłodszej siostrze. Sąd Rejonowy podkreślił, iż D. D. był osobą niedosłyszącą, a w domu było jeszcze inne rodzeństwo, młodsza od niego siostra, która w chwili jego śmierci miała 22 lata i brat starszy, który w chwili jego śmierci miał 26 lat. Przeżywanie śmierci brata dla powódki niewątpliwie była sytuacją bardzo przykra ale w znacznej mierze wiązało się to z przezywaniem tej śmierci przez innych członków rodziny. Sąd zaznaczył, iż w wieku 7 lat psychika dziecka odbiera bodźce zewnętrzne z otoczenia. To, że powódka już wtedy nie korzystała z pomocy psychologa świadczy o tym, że prawidłowo radziła sobie z żałobą. Dopiero samobójcza śmierć jej przyjaciela spowodowała to, że zaczęła korzystać z pomocy psychologa i psychiatry. Zmarły brat z uwagi na to, że pracował w S. o dojeżdżał codziennie ponad 40km to nie był w stanie zbyt dużo czasu poświęcać młodszej siostrze. Sąd nie dał tym samym wiary zeznaniom powódki, iż brat odbierał ją ze szkoły, bo najprawdopodobniej kiedy wracał z pracy ta była już w domu. Sąd zwrócił także uwagę, iż powódka w chwili śmierci zmarłego brata uczęszczała do I klasy szkoły podstawowej, a dzieciom w klasie I bardzo rzadko bądź wcale nie są zadawane prace domowe. Poza tym powódka zapytana na rozprawie o to, czy starsze rodzeństwo w chwili wypadku mieszkało z rodzicami oraz ile w chwili obecnej ma lat, nie potrafiła odpowiedzieć na te pytania, co w ocenie Sądu Rejonowego świadczyło o tym, że więź między rodzeństwem nie jest na tyle silna, aby powódka mogła domagać się zapłaty zadośćuczynienia za śmierć brata. Brat w chwili śmierci był osobą dorosłą, tym samym relacje ich nie mogły być na tyle silne, aby powódka mogła domagać się zadośćuczynienia. Sąd podkreślił, iż uwzględnienie roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych ma charakter fakultatywny. Rola zadośćuczynienia polega zaś na zapobieżeniu trwania naruszenia i złagodzeniu skutków negatywnych doznań wynikających z naruszenia dobra osobistego.

Wobec powyższego Sąd I instancji oddalił powództwo jako niezasadne, odstępując od obciążania powódki kosztami procesu należnymi stronie pozwanej w oparciu o zasadę słuszności wynikającą z art. 102 k.p.c. Sądu Rejonowy stwierdził bowiem, iż charakter sporu i sekwencja poszczególnych zdarzeń, uzasadniają przyjęcie, że w sprawie zachodzi szczególna sytuacja, w której zasadnym było odstąpienie od obciążania powódki kosztami procesu.

Apelację od rozstrzygnięcia Sądu I instancji wniosła powódka, zaskarżając wyrok w części, tj. w zakresie oddalonej kwoty 15 000 zł. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła naruszenie prawa materialnego, tj. art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. polegające na przyjęciu, ż powództwo winno ulec oddaleniu, w sytuacji, gdy nie rekompensuje to krzywdy, jakiej doznała powódka w związku ze śmiercią brata. W uzasadnieniu skarżąca podkreśliła, że różnica wieku pomiędzy powódką a jej zmarłym bratem nie może stanowić przesłanki uzasadniającej słuszność oddalenia powództwa. Zdaniem strony powodowej przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe wykazało istnienie silnej więzi łączącej powódkę z bratem, a sam fakt, iż brat się wyprowadził (jednak zaledwie miesiąc przed śmiercią) a powódka obecnie funkcjonuje prawidłowo i to, że po wypadku nie korzystała z pomocy specjalistów nie przeczy temu, że wypadek i śmierć jej brata istotnie zmieniła jej życie, naruszyła jej dobra osobiste i spowodowała cierpienia. Zdaniem skarżącej, mając na uwadze rodzaj naruszonego w niniejszej sprawie dobra osobistego, natężenie i czas trwania tej krzywdy, trwałość skutków, a także stopień winy sprawcy oraz utratę perspektyw na spokojne życie w pełnej rodzinie należało uznać, iż kwota zadośćuczynienia w łącznej kwocie 15 000 zł będzie stanowiła stosowną rekompensatę pieniężną.

Podnosząc powyższe apelująca wniosła o zmianę wyroku w części poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 15 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 lipca 2013 r. do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja powódki zasługiwała na częściowe uwzględnienie.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które poparł rzetelną analizą zebranych dowodów, a ocena ta odpowiada zasadom logiki i obejmuje wszystkie istotne dla wyrokowania okoliczności sprawy. Sąd Odwoławczy ustalenia te podziela i przyjmuje za własne, czyniąc je integralną częścią niniejszego uzasadnienia, a w konsekwencji również podstawą swojego rozstrzygnięcia.

Sąd I instancji prawidłowo przy tym ocenił, iż wywiedzione powództwo podlegało ocenie z punktu widzenia art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Analiza stanowiska apelującej prowadzi przy tym do wniosku, iż strona powodowa zarzuciła zaskarżonemu wyrokowi jedynie nieuwzględnienie, że oddalenie powództwa nie rekompensuje krzywdy powódki doznanej w związku ze śmiercią jej brata.

Odnosząc się do podniesionego zarzutu wskazać należy, iż zadośćuczynienie przewidziane w art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. ma charakter uznaniowy, co oznacza, że jego przyznanie nie jest obligatoryjne w każdej sytuacji, gdy zaistnieje krzywda, lecz zależy od uznania i oceny Sądu konkretnych okoliczności sprawy (wyrok SN z dnia 27 sierpnia 1969 roku, I PR 224/69, OSNCP 1970, nr 6, poz. 111). Oczywiście z reguły fakt śmierci najbliższego członka rodziny powoduje powstanie krzywdy, zaś niewątpliwie zakres poczucia krzywdy, będącej zjawiskiem zachodzącym w sferze doznań subiektywnych, jest trudny do obiektywnej oceny. Do głównych czynników wymienianych w doktrynie, które powinny rzutować na wysokość zadośćuczynienia przyznawanego za śmierć osoby najbliższej, uznaje się w szczególności: długotrwałość i stopień cierpień po utracie osoby najbliższej, konsekwencje dla sfery psychicznej – łącznie ze skutkami, które wywierają dla aktywności życiowej pokrzywdzonego, wiek uprawnionego oraz wiek zmarłego, stopień pokrewieństwa, charakter relacji rodzinnych i intensywność kontaktów, przeżywanie żałoby. Jako najważniejszy czynnik, rzutujący w dużej mierze na pozostałe czynniki, należy uznać faktyczną bliskość relacji pomiędzy zmarłym a osobą pokrzywdzoną.

Mając na uwadze relacje rodzinne zachodzące pomiędzy powódką a jej bratem Sąd Rejonowy słusznie ustalił, że wskutek śmierci D. D. istotnie doszło do naruszenia dobra osobistego powódki, jednak nieprawidłowo ocenił, iż strata po stronie powódki była tego rodzaju, iż nie uzasadniała przyznania powódce jakiegokolwiek zadośćuczynienia z tytułu doznanej przez nią krzywdy.

W realiach rozpatrywanej sprawy Sąd Okręgowy uwzględnił, że powódka w chwili śmierci brata miała 7 lat, zaś jej zmarły brat 25. Oczywistym jest, że dzieci szybciej odnajdują się w nowych sytuacjach, nie koncentrują się na negatywnych przeżyciach, a małoletnia wówczas powódka prawidłowo poradziła sobie z żałobą. Utrata osoby najbliższej zawsze jednak wywołuje ból i jego odczuwanie nie wymaga też dowodu. Weryfikacji rozmiaru krzywdy powódki należało zatem dokonywać w sposób indywidualny, z uwzględnieniem uwarunkowań niniejszej sprawy, w tym specyfiki relacji między powódką a zmarłym D. D.. Z racji wieku powódkę nie łączyły z bratem szczególnie bliskie i zażyłe stosunki, jednak brat był ważnym elementem jej życia. Wspólne świętowanie urodzin wzmagało poczucie wzajemnego przywiązania. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika zaś, że jego strata była dla powódki istotnie bolesna, a poczucie starty wywołane śmiercią brata było dotkliwe i rzutowało na jej stan psychiczny. Mając na względzie powyższe Sąd uznał, że rodzaj, zakres i charakter negatywnych odczuć będących efektem śmierci D. D. wywołał u powódki istotną krzywdę. Jej wysokość oszacowano uwzględniając wskazywane uprzednio kryteria miarkowania, przy założeniu, że ocena ta winna uwzględniać wszelkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy oraz to, że zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość winna przedstawiać odczuwalną wartość.

Przyjmując za podstawę wyznaczenia należnego świadczenia powyższe ustalenia, należało dojść do wniosku, że zadośćuczynienie w kwocie 5 000 zł będzie adekwatne do zaistniałych w sprawie okoliczności, świadczenie w kwocie wyższej byłoby natomiast według sądu wygórowane. Stąd też Sąd Okręgowy uznał, iż kwota 5 000 zł w sposób należyty rekompensuje powódce doznaną krzywdę z powodu śmierci brata.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 5 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 lipca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i dalszymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie poczynając od dnia 1 stycznia 2016 r. i oddalenie powództwa ponad zasądzoną kwotę. W pozostałym zaś zakresie apelację oddalono na podstawie art. 385 k.p.c.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie odsetek znajdowało przy tym podstawę w treści art. 455 k.c. i 481 k.c. Zdaniem Sądu Okręgowego roszczenie to, jako bezterminowe, stało się wymagalne po wezwaniu pozwanego do jego spełnienia. Podkreślenia wymaga nadto, iż zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 481 § 2 k.c., jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Wzmiankowany przepis został znowelizowany ustawą z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r. poz. 1830), która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2016 r. (art. 57 ustawy). Dlatego też w zakresie odsetek sprzed daty 1 stycznia 2016 r. należało zasądzić odsetki ustawowe, zgodnie z poprzednim brzmieniem art. 481 § 2 k.c., wedle którego, jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona należą się odsetki za opóźnienie.

Sąd Odwoławczy działając na podstawie art. 102 k.p.c. uznał przy tym, iż zaistniały szczególne okoliczności uzasadniające odstąpienie od obciążania powódki kosztami postępowania apelacyjnego. Wzmiankowany przepis art. 102 k.p.c. urzeczywistnia zasadę słuszności, stanowiąc wyłom w zasadzie odpowiedzialności za wynik postępowania. Nie konkretyzuje on pojęcia „wypadków szczególnie uzasadnionych”, toteż ich kwalifikacja należy do sądu. Podkreśla się, że ocena sądu jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym, ma charakter dyskrecjonalny, oparty na swobodnym uznaniu, kształtowanym własnym przekonaniem, poczuciem sprawiedliwości oraz analizą okoliczności rozpoznawanej sprawy (por. post. SN z 2 czerwca 2010 r., I PZ 2/10, LexPolonica nr 3027650, OSNP 2011, nr 23-24, poz. 297, i z 26 stycznia 2012 r., III CZ 10/02, Biul. SN 2012, nr 4, s. 7). W rozpoznawanej sprawie należało mieć na względzie, iż powódka jest osobą uczącą się, pozostający na utrzymaniu rodziców, którzy znajdują się w trudnej sytuacji finansowej – co zostało ustalone na etapie rozpoznawania wniosku powódki o zwolnienie od kosztów sądowych. W tym stanie rzeczy obciążenie jej choćby częścią kosztów postępowania apelacyjnego wiązałoby się z nadmiernym uszczerbkiem dla utrzymania powódki i jej rodziny. Z uwagi na dysproporcję majątkową pomiędzy powódką a pozwaną, w ocenie Sądu takie rozstrzygnięcie nie będzie też krzywdzące dla strony pozwanej. Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy odstąpił od ogólnych reguł dotyczących rozkładu tych kosztów w postępowaniu odwoławczym.

W punkcie czwartym Sąd Okręgowy na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2002 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. 2010 r., Nr 90, poz. 594 ze zm.), stosownie do wyniku postępowania, nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w S. kwotę 250 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Opłata od apelacji wynosiła kwotę 750 zł i została pokryta tymczasowo z sum budżetowych. Pozwany przegrał postępowanie apelacyjne w 1/3 i w takim zakresie powinien ponieść koszty sądowe.

SSO Violetta Osińska SSO Dorota Gamrat-Kubeczak SSR del. Julia Ratajska