Sygn. akt II Ca 977/16
Dnia 25 stycznia 2017 roku
Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Wiesława Buczek - Markowska |
Sędziowie: |
SO Iwona Siuta (spr.) SR del. Mariusz Grobelny |
Protokolant: |
stażysta Anna Grądzik |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 stycznia 2017 roku w S.
sprawy z powództwa K. A.
przeciwko J. K.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 12 lutego 2016 roku, sygn. akt I C 1437/14
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanej J. K. na rzecz powódki K. A. kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
SSO Iwona Siuta SSO Wiesława Buczek - Markowska SSR del. Mariusz Grobelny
Sygn. akt II Ca 977/16
Wyrokiem z dnia 12 lutego 2016 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie W sprawie z powództwa K. A. przeciwko J. K. o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną, sygn. akt I C 1437/14: I. uznał zawartą w dniu 14 stycznia 2014 r., sporządzoną przez notariusza D. K. w S., akt notarialny Repertorium A numer (...), umowę darowizny udziału do ½ części w prawie własności lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, położonego przy ul. (...) w S. wraz z przynależnym udziałem w nieruchomości wspólnej, dla którego prowadzona jest przez Sąd Rejonowy Szczecin –Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie księgę wieczysta nr (...), na podstawie której A. A. (1) przeniósł udział do ½ części w prawie własności tego lokalu mieszkalnego wraz z przynależnym udziałem w nieruchomości wspólnej na rzecz J. K., za bezskuteczną wobec powódki K. A., w celu ochrony jej wierzytelności przysługującej z tytułu kosztów utrzymania rodziny przyznanych postanowieniem Sądu Okręgowego w Szczecinie wydanego w dniu 12 stycznia 2010 r. w sprawie o sygn. akt XRC 1539/09 oraz postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 marca 2010 r. w sprawie o sygn. akt I ACz 128/10 i IACz 129/10 za okres od dnia 12 stycznia 2010 r. do dnia 14 stycznia 2014 r.; II. zasądził od pozwanej J. K. na rzecz powódki K. A. kwotę 4.428 zł tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej K. A. z urzędu przez radcę prawnego P. S.; III. nakazał ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 3.000 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.
W uzasadnieniu Sąd Rejonowy wskazał, że powódka K. A. pozwem – wniesionym w dniu 2 czerwca 2014 r. i uzupełnionym następnie pismem z dnia 10 kwietnia 2015 r. (k. 122-124) – przeciwko J. K. zażądała uznania za bezskuteczną w stosunku do niej umowy darowizny z dnia 14 stycznia 2014 r., na mocy której A. A. (1) darował J. K. udział wynoszący ½ w prawie własności lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, położonego w S. przy ul. (...), dla którego prowadzona jest księga wieczysta za numerem (...). Jednocześnie wniosła o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W odpowiedzi na pozew (k. 145-146) pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.
Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych:
A. A. (1) i K. A. zawarli związek małżeński w dniu 26 sierpnia 1988 r. Z małżeństwa pochodzi troje dzieci, w tym urodzony w dniu (...) syn A. A. (2).
D. A. i jej syn A. A. (1) byli współwłaścicielami nieruchomości lokalowej numer 7 w budynku położonym przy ul. (...) w S. wraz z przynależnymi udziałami w częściach wspólnych. Lokal ten stanowił miejsce zamieszkania D. A., natomiast A. A. (1) zamieszkiwał w tamtym czasie wraz ze swoją małżonką K. A. i dziećmi w nieruchomości w P. przy ul. (...).
W dniu 28 lipca 2009 r. – na mocy umowy zawartej w formie aktu notarialnego – A. A. (1) darował na rzecz swojej matki D. A., będący jego własnością udział do ½ części we własności lokalu mieszkalnego numer (...) w budynku położonym przy ul. (...) w S. wraz z przynależnymi udziałami w częściach wspólnych, a D. A. darowiznę tę przyjęła.
W maju 2009 r. A. A. (1) złożył pozew o rozwód bez orzekania o winie stron ( (...)).
Postanowieniem z dnia 12 stycznia 2010 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie w sprawie XRC 1539/09 udzielił K. A. zabezpieczenia na czas trwania niniejszego postępowania w ten sposób, że zobowiązał powoda A. A. (1) do łożenia na rzecz pozwanej K. A. kwoty po 2.500 zł miesięcznie tytułem kosztów utrzymania rodziny poczynając od 20 sierpnia 2009 r. oraz oddalił wniosek pozwanej w pozostałym zakresie. Postanowieniem z dnia 31 marca 2010 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie zmienił ww. postanowienie z dnia 12 stycznia 2010 r. w ten sposób, że zasądził od A. A. (1) na rzecz K. A. kwotę 3.200 zł tytułem kosztów utrzymania rodziny poczynając od dnia 6 lipca 2009 r.
W toku postępowania o rozwód w 2013 r. A. A. (1) wskazywał przed sądem, że nie pracuje już na statkach w charakterze starszego mechanika, a jego jedynym źródłem utrzymania jest praca jako przedstawiciel handlowy za wynagrodzeniem 1.600 zł brutto. Wskazywał, że jest to spowodowane jego aktualnym stanem zdrowia.
A. A. (1) zatrudniony był w firmie Usługi (...) w D. jako przedstawiciel handlowy za wynagrodzeniem 1.600 zł brutto w następujących okresach: wrzesień-październik 2013 umowa zlecenie oraz listopad-grudzień 2012 r. umowa zlecenie.
Wyrokiem z dnia 20 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie po rozpoznaniu sprawy z powództwa A. A. (3) przeciwko K. A. orzekł rozwód z winy powoda (pkt I). Nadto kosztami utrzymania i wychowania małoletniego syna stron A. A. (2) obciążył obydwoje rodziców zasadzając rentę alimentacyjną od A. A. (1) w kwocie 1.500 zł poczynając od uprawomocnienia się wyroku (pkt III). Nadto zasądził od A. A. (1) na rzecz K. A. rentę alimentacyjną w kwocie 1.000 zł poczynając od uprawomocnienia się wyroku (pkt IV).
Przedmiotowy wyrok zaskarżył A. A. (1) w zakresie orzeczenia rozwodu z wyłącznej winy powoda oraz w zakresie rent alimentacyjnych wnosząc o ustalenie renty alimentacyjnej na rzecz syna w kwocie po 400 zł miesięcznie oraz oddalenie wniosku o zasądzenie renty na rzecz K. A..
W trakcie trwania sprawy o rozwód A. A. (1) w roku 2010 oraz 2012 składał oświadczenia o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania, w których wskazywał, iż mieszka sam i nie posiada żadnych oszczędności, nieruchomości, ani też przedmiotów wartościowych.
D. A. zmarła w dniu 4 grudnia 2013 r.
Dnia 7 stycznia 2014 r. przez notariusza D. K. sporządzony został w formie aktu notarialnego akt poświadczenia dziedziczenia, w którym wskazano, iż na podstawie art. 959 k.c. spadek po D. A. – na mocy testamentu własnoręcznego sporządzonego w dniu 25 czerwca 2011 r. otwartego i ogłoszonego w dniu 7 stycznia 2014 r. – nabyły jej dzieci: córka J. K. i syn A. K..
Dnia 14 stycznia 2014 r. – na mocy umowy zawartej w formie aktu notarialnego – A. A. (1) darował na rzecz swojej siostry J. K. otrzymany w drodze spadkobrania po matce D. A. udział do ½ części we własności lokalu mieszkalnego numer (...) w budynku położonym przy ul. (...) w S. wraz z przynależnymi udziałami w częściach wspólnych, a J. K. darowiznę tę przyjęła, stając się jedynym właścicielem tego lokalu mieszkalnego.
W dniu 26 maja 2015 r. J. K. sprzedała A. I. i K. S. lokal mieszkalny numer (...) w budynku położonym przy ul. (...) w S. wraz z przynależnymi udziałami w częściach wspólnych za cenę 225.000 zł.
W chwili zawierania przedmiotowej umowy w księdze prowadzonej dla będącej przedmiotem sprzedaży nieruchomości nie figurowały żadne ostrzeżenia o toczącym się postępowaniu w zakresie uznania za bezskuteczną w stosunku do J. K. umowy darowizny z dnia 14 stycznia 2014 r., na mocy której A. A. (1) darował J. K. udział wynoszący ½ w prawie własności lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, położonego w S. przy ul. (...).
Z uwagi na brak dobrowolnych spłat przez A. A. (1) zasądzonych postanowieniami Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 12 stycznia 2010 r. i Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 marca 2010 r. kosztów utrzymania rodziny K. A. wszczęła w 2010 r. przeciwko A. A. (1) postępowanie egzekucyjne prowadzone pod sygn. akt Kmp 8/10. W początkowym okresie trwania tego postępowania komornik dokonał sprzedaży samochodu dłużnika marki J..
Na dzień 21 maja 2014 r. wierzytelność z tytułu renty alimentacyjnej egzekwowana w toku postępowania Kmp 8/10 prowadzonego na podstawie tytułów wykonawczych w postaci postanowienia Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 12 stycznia 2010 r. i postanowienia Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 marca 2010 r. wynosiła 129.656,99 zł.
Na dzień 10 kwietnia 2015 r. wierzytelność z tytułu renty alimentacyjnej egzekwowana w toku postępowania Kmp 8/10 prowadzonego na podstawie tytułów wykonawczych w postaci wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 27 listopada 2014 r., postanowienia Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 12 stycznia 2010 r. i postanowienia Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 marca 2010 r. wynosiła 155.547,31 zł.
Na dzień 26 stycznia 2016 r. wierzytelność z tytułu renty alimentacyjnej egzekwowana w toku postępowania Kmp 8/10 prowadzonego na podstawie tytułów wykonawczych w postaci wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 27 listopada 2014 r., postanowienia Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 12 stycznia 2010 r. i postanowienia Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 marca 2010 r. wynosiła 170.547,31 zł.
Aktualnie postępowanie egzekucyjne toczy się jedynie z wynagrodzenia A. A. (1), z którego komornik co miesiąc pobiera kwotę 600 zł. Nie ustalone zostały żadne inne składniki majątku A. A. (1) umożliwiające prowadzenie egzekucji.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał wywiedzione powództwo za uzasadnione.
Jako podstawę prawną żądania pozwu wskazano przepis art. 527 § 1 k.c.
Oceny prawnej zgłoszonego żądania dokonano przy uwzględnieniu przepisów art. 527 § 2 - 3 k.c. oraz 528 k.c.
W rozpoznawanej sprawie powódka powoływała się na istnienie wymagalnej wobec A. A. (1) wierzytelności z tytułu kosztów utrzymania rodziny. Wywodziła równocześnie, że czynność w postaci darowizny udziału w prawie własności lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ul. (...) dokonana została przez dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia jej osoby. Powoływała się przy tym na unormowanie w art. 529 k.c. domniemanie stanowiące Jeżeli w chwili darowizny dłużnik był niewypłacalny, domniemywa się, iż działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. To samo dotyczy wypadku, gdy dłużnik stał się niewypłacalny wskutek dokonania darowizny.
Strona pozwana zakwestionowała legitymację czynną powódki wskazując, że przedmiotowa wierzytelność, przysługuje dorosłemu już synowi K. A. i A. A. (4) A., a nie powódce. Przede wszystkim jednak wskazywała, iż nie miała jakiejkolwiek świadomości o istnieniu wierzytelności swojego brata A. A. (1), a wiedzę tę uzyskała dopiero w toku niniejszego postępowania, po zapoznaniu się z odpisem pozwu oraz załączników pozwu. Zaznaczyła jednak, iż nastąpiło to już po dokonaniu przez nią sprzedaży nieruchomości położonej przy ul. (...) w S.. Podkreśliła równocześnie, że czynność darowania przez A. A. (1) na jej rzecz ½ udziału w przedmiotowej nieruchomości nie miała na celu pokrzywdzenia powódki, a jedynie była wykonaniem ostatniej woli ich zmarłej matki D. A..
Odnosząc się do zarzutu braku legitymacji Sąd Rejonowy wskazał, że powódka wykazała w sprawie dowodem z dokumentów w postaci postanowień Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 12 stycznia 2010 r. i Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 marca 2010 r., jak też pism komornika, że przysługuje jej tytułem kosztów utrzymania rodziny wierzytelność egzekwowana w toku postępowania komorniczego prowadzonego pod sygn. akt Kmp 8/10. Tym samym za niezasadny sąd uznał zarzut strony pozwanej w zakresie istnienia legitymacji czynnej K. A.. Zarówno bowiem treść wyżej powołanych dokumentów, jak też jednoznaczne stanowisko strony powodowej – sprecyzowane przez pełnomocnika powódki na rozprawie w dniu 1 lutego 2016 r. – wskazuje, że powódka domaga się ochrony wierzytelności wynikających z postanowień o udzieleniu zabezpieczenia w przedmiocie utrzymania kosztów rodziny, a nie tytułem renty alimentacyjnej przyznanej na rzecz pełnoletniego już A. A. (2). Z przedmiotowych postanowień natomiast wprost wynika, że wierzycielem jest powódka.
Co do legitymacji biernej pozwanej, sąd w całości podzielił pogląd Sądu Najwyższego (por. uchwała SN z dnia 24 lutego 2011 r., III CZP 132/10, LEX nr 707476; wyrok SN z 30 września 2004 r., IV CK 30/04, LEX nr 188480; wyrok SN z 3 lutego 2005 r., II CK 412/04, LEX nr 359437), iż w sprawie o uznanie za bezskuteczną czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzyciela, osoba trzecia, która wskutek tej czynności uzyskała korzyść majątkową, zachowuje legitymację bierną także wtedy, gdy przed doręczeniem pozwu rozporządziła uzyskaną korzyścią na rzecz innej osoby.
Wskazano, iż poza istnieniem wierzytelności, pozostałymi przesłankami skargi pauliańskiej jest.: pokrzywdzenie wierzyciela, działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli oraz wiedzy lub możliwości – przy zachowaniu należytej staranności – dowiedzenia się o tym przez osobę trzecią. Przy tym – co wymaga podkreślenia – w niniejszej sprawie z uwagi na okoliczność zadysponowania przez dłużnika A. A. (1) w drodze czynności prawnej składnikiem majątkowym na rzecz osoby trzeciej (pozwanej J. K.) nieodpłatnie, dla udzielenia powódce ochrony na podstawie przepisów normujących instytucję skargi pauliańskiej uwzględnić należało, treść przepisu art. 528 k.c.
Wskazano, że w szczególnych przypadkach, w których występują domniemania prawne, tj. art. 527 § 3 k.c., 529 k.c. ciężar dowodu jest przerzucony na stronę pozwaną.
Z uwagi na regulacje art. 528 k.c. i nabycie przez pozwaną ½ udziału w lokalu nieodpłatnie przedmiotem badania sądu było jedynie poczynienie ustaleń w zakresie dwóch pierwszych przesłanek, tj.: pokrzywdzenia wierzyciela oraz działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. Natomiast wiedza pozwanej w zakresie pokrzywdzenia powódki w wyniku zawarcia umowy darowizny z dnia 14 stycznia 2014 r. była w toku niniejszego postępowania całkowicie irrelewantna i jako taka pozostająca poza zakresem ustaleń jako fakt niemający znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.). Przy tym dokonując oceny w zakresie istnienia dwóch pierwszych przesłanek, zgodnie z treścią art. 529 k.c., na powódce spoczywał obowiązek wykazania jedynie, iż dokonując darowizny A. A. (1) był niewypłacalny lub też stał się niewypłacalny w wyższym stopniu.
Sąd Rejonowy w oparciu o całokształt ujawnionego w sprawie materiału dowodowego za wykazane uznał, że A. A. (1) na skutek dokonania objętej sporem czynności prawnej doprowadził do pokrzywdzenia powódki, będącej jego wierzycielem. Dokonując takiej oceny Sąd Rejonowy miał na względzie, że na skutek zdziałania wymienionej czynności prawnej dłużnik stał się niewypłacalny w wyższym stopniu niż był uprzednio. A. A. (1) wyzbył się na skutek jej dokonania nieodpłatnie jedynego wartościowego składnika majątkowego, z którego powódka mogłaby uzyskać zaspokojenie służącej jej wobec niego wierzytelności. Dłużnik sam w toku postępowania rozwodowego przedkładał oświadczenia majątkowe wskazujące na całkowity brak jakichkolwiek składników majątkowych, w tym nieruchomości, mieszkań, zasobów pieniężnych, przedmiotów wartościowych. Sytuacja, więc, w której dłużnik, w tak krótkim okresie od otwarcia spadku (4 grudnia 2013 r.) dokonuje i to w sposób nieodpłatny zbycia jedynej posiadanej przez niego nieruchomości (14 stycznia 2014 r.) z całą pewnością zmienia na niekorzyść jego stan wypłacalności. Dodano, iż z zeznań powódki wynikało, iż egzekucja z majątku dłużnika ograniczona jest jedynie do jego wynagrodzenia za pracę, z którego komornik pobiera kwotę 600 zł. Powódka podkreśliła, iż w toku postępowania komornik nie ustalił innego majtku dłużnika. Powyższe korespondowało z informacjami o stanie egzekucji z których wynikało, iż zadłużenie A. A. (1) z tytułu kosztów utrzymania rodziny, a następnie zasądzonych alimentów stale rośnie. Pozwana zresztą nie kwestionowała twierdzeń powódki, co do niewypłacalności A. A. (1). W ocenie Sądu Rejonowego na gruncie przepisu art. 527 k.c. i unormowanych tam przesłanek, bez znaczenia przy tym pozostawała ocena szans na uzyskanie zaspokojenia z otrzymanego przez pozwaną udziału.
W kontekście zarzutu sprzeczności z zasadami współżycia społecznego zaznaczono, że pozwana nie wskazała, jaka konkretnie zasada została naruszona oraz nie wskazała pełnej treści powoływanej zasady.
Marginalnie Sąd Rejonowy wskazał, iż trudno jest przyjąć, iż uszanowanie woli spadkodawczyni, co do tego, iż całe mieszkanie ma przypaść pozwanej mogłoby być traktowane jako wartość nadrzędną w stosunku do obowiązku zaspokojenia przez A. A. (1) potrzeb rodziny. Tym bardziej, że pozwana nie wyjaśniła nawet przyczyn, dla których jej matka D. A. nie miała możliwości zmiany swojego testamentu poprzez uczynienie jedynym spadkobiercą właśnie pozwanej zamiast obydwojga dzieci. Zauważono, że testament ten nie został sporządzony w formie aktu notarialnego, a jedynie w formie własnoręcznej. Przyczyn nie można zatem upatrywać w konieczności udania się do kancelarii notarialnej, czy też poniesieniu związanych z tym kosztów. Przy tym D. A. czynności tej dokonała w dniu 25 czerwca 2011 r., a zatem w chwili, kiedy postępowanie rozwodowe pomiędzy K. A. i A. A. (1), jak też postępowanie egzekucyjne w przedmiocie egzekucji wierzytelności wynikającej z tytułu kosztów utrzymania rodziny były już prowadzone. Co znamienne D. A. zmarła dopiero 4 grudnia 2013 r. Pozwana nie wskazała natomiast przyczyn, które uniemożliwiły matce sporządzenia w przeciągu ponad dwóch lat, ponownie odręcznego testamentu.
Ustaleń w zakresie stanu faktycznego Sąd Rejonowy dokonał w sprawie w oparciu o ujawnione w sprawie dowody z dokumentów, których autentyczności i mocy dowodowej nie negowała żadna ze stron. Nadto ustaleń dokonano w oparciu dowód w postaci zeznań stron.
Za spóźnione sąd uznał wnioski dowodowe podniesione przez pełnomocnika pozwanej w piśmie z dnia 15 stycznia 2016 r. Zauważono, że pozwana już w swoim pierwszym piśmie procesowym (odpowiedzi na pozew z dnia 1 września 2015 r.) odwołała się do woli spadkodawczyni oraz do tego, iż nie miała wiedzy, co do sytuacji materialnej A. A. (1), stąd też wnioski te należało zgłosić już w odpowiedzi na pozew. Reprezentujący stronę pozwaną profesjonalny pełnomocnik w piśmie z dnia 15 stycznia 2016 r., ani też na rozprawie w dniu 1 lutego 2016 r. nie podjął nawet próby uprawdopodobnienia, że wnioski dowodowe w zakresie przesłuchania świadków nie zostały zgłoszone bez winy pozwanej. Przy tym niewątpliwym jest, że wnioski te spowodowałyby zwłokę w sprawie, skutkowałyby koniecznością odroczenia rozprawy celem zawezwania tychże świadków. Nie sposób przy tym nie zauważyć, że pozwana, wezwanie na termin rozprawy otrzymała w dniu 5 listopada 2015 r., a zatem prawie trzy miesiące przed wyznaczonym terminem rozprawy, natomiast jej wniosek dowodowy o przesłuchanie świadków złożony został do sądu dopiero w dniu 19 stycznia 2016 r. a zatem zaledwie 12 dni przed wyznaczonym terminem rozprawy, uniemożliwiając tym samym wezwanie zawnioskowanych tam świadków na rozprawę w dniu 1 lutego 2016 r.
Podkreślono również, że przeprowadzenie zawnioskowanych w piśmie z dnia 15 stycznia 2016 r. dowodów, jak też dowodu z przesłuchania świadka A. A. (1) (prawidłowo wezwanego na rozprawę) było zbędne. Wskazano na przepis art. 227 k.c. W ocenie Sądu Rejonowego, w świetle regulacji art. 528 k.c. bezprzedmiotowe było czynienie ustaleń, co do wiedzy pozwanej w zakresie sytuacji finansowej brata A. A. (1) – podobnie z uwagi na brak sprecyzowania, jaka konkretnie zasada współżycia społecznego miałaby być naruszona zbędne było ustalenia jaka była wola D. A. w przedmiocie mieszkania przy ul. (...) w S.. Co się zaś tyczy przesłuchania świadka A. A. (1) na okoliczność, jak sprecyzował pełnomocnik pozwanej na rozprawie w dniu 1 lutego 2016 r., ,,braku istnienia wierzytelności powódki” to podnieść należy, iż istnienie wierzytelności powódki wynikało wprost z dowodów z dokumentów. Z kolei co do okoliczności ,, braku pokrzywdzenia powódki” wskazać należy, iż pozwana w toku całego postępowania sądowego nie kwestionowała, iż egzekucja z majątku dłużnika jest bezskuteczna. Fakt ten znalazł potwierdzenie zarówno w zeznaniach powódki, jak i informacjach o stanie zaległości wynikających z pism komornika prowadzącego egzekucję pod sygn. Kmp 8/10, w ocenie sądu niecelowym było zatem słuchanie A. A. (1) także na tą okoliczność. Sąd Rejonowy zauważył przy tym, iż pełnomocnika pozwanej, składając przedmiotowy wniosek dowodowy nie sprecyzował, na czym ten brak pokrzywdzenia powódki miałby podlegać. O ile – dokonując analizy treści odpowiedzi na pozew – można się domyślać, iż twierdzenie to, łączy się z zarzutem o niemożności zaspokojenia się przez powódkę z ½ udziału w lokalu, czynienie li tylko hipotecznych założeń, co do wyników przyszłej egzekucji było bez znaczenia dla spełniania przesłanek z art. 527 k.c.
O kosztach procesu sąd orzekł w punkcie drugim wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. Powódka okazała się stroną wygrywającą sprawę w całości, co dawało podstawę dla obciążenia pozwanej obowiązkiem zwrotu kwoty 4.428 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika (§ 6 pkt 6 w zw. z § 2 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - t. j.: Dz. U. z 2013 r. Nr 490 ze zm.), powiększonej o 23% podatek VAT.
W punkcie trzecim natomiast sąd działając na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2014 r., poz. 1025 t.j. ze zm.) nakazał ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 3.000 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.
Apelację od powyższego wyroku złożył pełnomocnik pozwanej i zaskarżając go w całości wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie Sądowi Rejonowemu Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie do ponownego rozpatrzenia; ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania za obie instancje, z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono:
1. błędy w ustaleniu stanu faktycznego spowodowane nieuzasadnionym pominięciem dowodu z przesłuchania świadka A. A. (1), J. S., M. S., D. F., U. B., w konsekwencji czego doszło do nierozpoznania istoty sprawy,
2. naruszenie prawa materialnego tj.:
1) art. 528 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie w oparciu o bezpodstawne ustalenie, iż dokonana przez A. A. (1) darowizna stanowiła pokrzywdzenie wierzyciela, a otrzymana przez pozwaną nieruchomość stanowiła korzyść majątkową, w sytuacji gdy faktycznie była ona realizacją ostatniej woli matki pozwanej w zakresie w jakim żądała ona aby to pozwana była właścicielką nieruchomości,
2) art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji gdy okoliczności faktyczne sprawy uzasadniały rozpoznanie i ocenę przedmiotowej sprawy, przez pryzmat zasad współżycia społecznego w szczególności zasadę słuszności, uczciwości i poczucia sprawiedliwości społecznej, oraz poszanowania ostatniej woli zmarłej matki pozwanej dotyczącej ustanowienia pozwanej jedyną właścicielką przedmiotowej nieruchomości co doprowadziło do nieuzasadnionego uwzględnienia powództwa,
3. naruszenie prawa procesowego tj.:
1) art. 217 § 1 i 3 k.p.c. poprzez bezpodstawne oddalenie wniosków dotyczących przesłuchania świadków A. A. (1), J. S., M. S., D. F., U. B., w sytuacji gdy ich zeznania były kluczowe dla uzyskania pełnego obrazu przedmiotowej sprawy, oraz jej prawidłowej i wszechstronnej oceny, a ich oddalenie, wobec niemożności dowodzenia w przedmiocie woli spadkodawczyni inaczej aniżeli za pomocą zeznań powołanych świadków, doprowadziło do wadliwego ustalenia stanu faktycznego sprawy i w konsekwencji nieprawidłowej oceny sprawy,
2) art. 233 k.p.c. poprzez błędne ustalenie stanu faktycznego sprawy oraz błędną ocenę zebranego materiału dowodowego, zaniechanie przeprowadzenia dowodów mających istotne znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności przyczyn dokonanego rozporządzenia, oraz zaniechanie oceny przedmiotowej sprawy na podstawie wszechstronnie zebranego materiału i oparcie rozstrzygnięcia wyłącznie o literalne brzmienie przepisu z pominięciem oceny innych istniejących okoliczności, w szczególności zasad współżycia społecznego, a tym samym wydanie rozstrzygnięcia w oparciu o jego subiektywne odczucie, co miało istotny wpływ na wynik sprawy,
3) art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie dowodu z przesłuchania A. A. (1), co miało istotny wpływ na wynik sprawy, albowiem uniemożliwiło prawidłowe ustalenie stanu faktycznego sprawy, w szczególności w zakresie faktów co do których pozwana nie miała wiedzy, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, z uwagi na fakt, że jego prawidłowe ustalenie było niezbędne do dokonania wszechstronnej i obiektywnej oceny przedmiotowej sprawy,
4) art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji gdy ocena stanu majątkowego pozwanej uzasadnia jego zastosowanie, tak z uwagi na dochody uzyskiwane przez pozwaną, ciążące na niej zobowiązania, jak również fakt, iż nie jest ona odpowiedzialna za długi jej brata, a jej działanie nie miało na celu pokrzywdzenia powódki, a tym samym obciążenie jej kosztami postępowania uznać należy za sprzeczne z zasadami współżycia w szczególności zasadą sprawiedliwości.
Apelująca wniosła nadto o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadków: A. A. (1)- na okoliczność ostatniej woli D. A., polecenia darowizny na rzecz J. K., przyczyn braku zmiany testamentu D. A., braku istnienia wierzytelności alimentacyjnej, braku świadomości pozwanej co do sytuacji finansowej A. A. (1), braku pokrzywdzenia powódki na skutek dokonanej darowizny, sytuacji faktycznej dotyczących wierzytelności między powódką a A. A. (1); J. S., M. S., D. F., U. B.- na okoliczność woli matki pozwanej co do przyznania własności wyłącznie na rzecz pozwanej, relacji pomiędzy pozwaną, a A. A. (1), braku świadomości i wiedzy pozwanej co do sytuacji finansowej A. A. (1).
W uzasadnieniu apelująca wskazała, że Sąd oddalił wszelkie wnioski dowodowe pozwanej, w szczególności dotyczące przesłuchania świadków, przez co uniemożliwił pozwanej wykazanie wszystkich okoliczności faktycznych sprawy, mających znaczenie dla jej oceny i rozstrzygnięcia. Strona pozwana już w odpowiedzi na pozew wniosła o przeprowadzenie dowodu z zeznań A. A. (1) wskazując, iż przeprowadzenie dowodu z jego zeznań dotyczyć będzie okoliczności faktycznych związanych z dokonaną darowizną, a przede wszystkim podstaw i przyczyn dokonanego rozporządzenia- związanych z ostatnią wolą matki pozwanej. Nadto świadek ten miał zostać przesłuchany także na okoliczność braku świadomości pozwanej co do stanu finansowego A. A. (1), oraz braku pokrzywdzenia powódki.
Sąd oddalił również zgłoszone wnioski dowodowe co do przeprowadzenia dowodu z zeznań J. S., M. S., D. F., U. B.. Strona pozwana wskazała, iż teza dowodowa, w szczególności w zakresie ustalenia i potwierdzenia woli matki pozwanej co do własności nieruchomości przy ul. (...) była niezmiernie istotna dla prawidłowej oceny przedmiotowej sprawy. Strona pozwana wskazała jednocześnie, iż jej wyjaśnienie było na tyle ważne, iż nie mogło zostać ocenione jako nieistotne dla sprawy czy też zmierzające do przedłużenia postępowania, ponieważ zaniechanie ustalenia powyższemu skutkuje nierozpoznaniem istoty sprawy. Zdaniem apelującej wbrew twierdzeniom Sądu Rejonowego, w niniejszej sprawie za niewystarczające uznać należy poczynienie ustaleń w zakresie pokrzywdzenia wierzyciela oraz działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. Strona pozwana wskazała, że najistotniejsze znaczenie w sprawie miały jej poszczególne, okoliczności towarzyszące rozporządzeniu, które dopiero łącznie składają się na jej całość, która stać się powinna przedmiotem oceny Sądu Rejonowego. Tym samym, Sąd Rejonowy pominął najistotniejszą w niniejszej sprawie kwestię dotyczącą podstaw dokonanego rozporządzenia, a mianowicie realizacji ostatniej woli matki pozwanej, w zakresie w jakim wobec sprawowania przez pozwaną nad nią opieki, miała stać się ona jedyną właścicielką przedmiotowej nieruchomości.
Strona pozwana wskazała, że ostatnia wola matki pozwanej nie została spisana z uwagi na jej nagłą i niespodziewaną śmierć. Stan zdrowia matki pozwanej ulegał stopniowej poprawie. Matka pozwanej miała zamieszkać z pozwaną, a ta miała sprawować nad nią opiekę. Nie mniej jednak matka pozwanej, mimo poprawiającego się stanu zdrowia, nagle zmarła.
Strona pozwana posiłkowo wskazała również, na szereg innych nieprawidłowości w ustaleniach stanu faktycznego, które wynikały z nieprawdziwych twierdzeń strony powodowej, co do których pozwana nie miała wiedzy, ponieważ nie były przedmiotowej jej zainteresowania. Nie mniej jednak wskazano, iż wiedzę w tym zakresie posiadał A. A. (1). Strona pozwana wskazała, iż Sąd pomiął okoliczność, iż nieruchomość będąca przedmiotem darowizny pierwotnie stanowiła majątek osobisty A. A. (1), nabyty wspólnie z matką przed zawarciem małżeństwa z powódką. Pomija również okoliczność, iż do 1988 r. powódka wraz z dziećmi i A. A. (1) mieszkali w przedmiotowej nieruchomości. Sąd błędnie wskazał również, iż ze związku małżeńskiego A. A. (1) i powódki pochodzi troje, a nie czworo dzieci. Sąd błędnie ustalił, iż A. A. (1) był zatrudniony w firmie Usługi (...) w D., gdy faktycznie jest tam nadal zatrudniony. Nieprawdziwe są również ustalenia Sądu, oparte o przedstawione przez powódkę stanowisko, że A. A. (1) nie dokonywał dobrowolnych spłat, ponieważ dokonywał on dobrowolnych wpłat na łączną kwotę ponad 30 tys. złotych. Błędne jest również ustalenie, iż komornik pobiera kwotę 600 zł miesięcznie, w sytuacji gdy faktycznie pobiera 700-800 zł miesięcznie. Nadto Sąd nie uwzględnia faktycznych możliwości finansowych A. A. (1). Ocenie nie została również poddana okoliczność wyrzucenia przez powódkę A. A. (1) z domu, a okoliczność ta winna również zostać poddana ocenie w świetle nadużywania przez powódkę prawa. Ustalenie i ocena powyższych okoliczności, mogła zostać dokonana wyłącznie na skutek dopuszczenia dowodu z zeznań A. A. (1).
Strona pozwana wskazała nadto, iż wobec faktu, że pozwana jest osobą trzecią, nie miała możliwości weryfikowania twierdzeń powódki, ponieważ nie miała co do nich wiedzy i z tego względu żądała dopuszczenia dowodu z przesłuchania A. A. (1).
Strona pozwana wskazała ponadto na błędne zastosowanie normy zawartej w art. 528 k.c., ponieważ bezpodstawne ustalił, iż dokonana przez A. A. (1) darowizna stanowiła pokrzywdzenie wierzyciela, a otrzymana przez pozwaną nieruchomość stanowiła korzyść majątkową, a tym samym uznał iż okoliczności te mieszczą się w dyspozycji zawartej tam normy i uzasadnione jest jej zastosowanie. Zarzucono, że Sąd Rejonowy zaniechał ustalenia istotnych okoliczności faktycznych dotyczących rozporządzenia i ustalenia, iż dokonana przez A. A. (1) darowizna była realizacją ostatniej woli matki pozwanej w zakresie w jakim żądała ona aby to pozwana była właścicielką nieruchomości.
Zdaniem apelującej realizacja woli spadkodawczyni nie może być postrzegana jako działanie w celu pokrzywdzenia wierzyciela.
Strona pozwana wskazuje Strona pozwana wskazuje ponadto, iż powództwo nie powinno zostać uwzględnione również z uwagi na nadużycie przez powódką prawa. Jej działanie ocenić należy jako sprzeczne z zasadą uczciwości i słuszności. Powódka występując z przedmiotowym powództwem, w sposób świadomy i celowy działa na szkodę pozwanej. Strona pozwana nie miała wiedzy co do sytuacji finansowej swojego brata, oraz posiadanego przez niego względem kogokolwiek zadłużenia. Przyjmując darowiznę działała w dobrej wierze, realizując ostatnią wolę swojej matki. Nadto nie była świadoma oraz nie godziła się na jakiekolwiek negatywne konsekwencje wynikające z otrzymanej darowizny. Co więcej od samego początku zdecydowana była zbyć przedmiotową nieruchomość, ponieważ generowała ona znaczne koszty, które przekraczały jej możliwości finansowe.
Zdaniem uwagi na zaniechanie ustalenia powyższych okoliczności, w szczególności ostatniej woli matki pozwanej będącej podstawą darowizny, faktycznej sytuacji majątkowej pomiędzy powódką, a A. A. (1) uzasadniającym trafność stanowiska A. A. (1) co do braku wierzytelności po stronie powódki, oraz działania przez pozwaną w dobrej wierze, stwierdzić należy, iż Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy, a w zakresie w jakiej dokonał oceny dokonał jej w sposób dowolny, z pominięciem kluczowych dla sprawy okoliczności.
Nadto jak wskazano powyższej uwzględnienie powództwa godzi w zasady współżycia tak z uwagi na fakt ich nieuwzględnienia wobec pozwanej jak również z uwagi na nadużycie prawa przez powódkę.
Strona pozwana podniosła ponadto, iż Sąd nie uwzględnił również jej sytuacji majątkowej oraz faktu, iż strona pozwana nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności związanej z wytoczeniem przedmiotowego powództwa, a tym samymnie zastosował normy zawartej w art. 102 k.p.c. umożliwiającej odstąpienie od obciążenia strony przegrywającej kosztami postępowania.
Strona pozwana wskazała, iż jej skromny dochód, brak majątku o istotnej wartości jak również obciążenia finansowe wynikające z zaciągniętego kredytu oraz pożyczek, jak również konieczność ponoszenia bieżących kosztów utrzymania w tym leków, uzasadniało odstąpienie od obciążenia jej kosztami postępowania.
W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powódki wniósł o oddalenie apelacji w całości jako bezzasadnej, zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego przed sądem drugiej instancji według norm przepisanych oraz zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu oświadczając, iż nie zostały one pokryte w żadnej części.
Strona powodowa zaprzeczyła wszelkim wyraźnie nieprzyznanym twierdzeniom strony przeciwnej. W jej ocenie zarzuty apelacji jako nie znajdujące uzasadnionych podstaw nie zasługują na uwzględnienie, ponieważ Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń zarówno jeśli chodzi o stan faktyczny jak i analizę prawną zagadnienia będącego przedmiotem sporu.
W uzasadnieniu strona powodowa odniosła się do poszczególnych zarzutów apelacji.
Wskazała m.in., że uwzględnienie spóźnionych wniosków dowodowych pozwanej niewątpliwie spowodowałoby zwłokę w rozpoznaniu sprawy natomiast wbrew twierdzeniu pozwanej, brak jest obiektywnych przesłanek do uznania, iż przyczyniło by się do prawidłowego rozważenia istoty sprawy.
Dalej podniesiono, że fakt pokrzywdzenia powódki czynnością prawną dłużnika A. A. (1) dokonaną w dniu 14 stycznia 2014 r. został bezsprzecznie udowodniony za pomocą złożonych do akt sprawy dokumentów, co z kolei przy nieodpłatnym charakterze czynności, powoduje, iż wiedza pozwanej co do świadomości działań dłużnika ma znaczenie całkowicie irrelewantne, choć powódka niezmiennie twierdzi, iż pozwana będąc siostrą dłużnika, z którą utrzymywał on bliskie relacje, przedmiotową wiedzę posiadała zaś przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia powódki. Zeznania zarówno A. A. (1) jak i pozostałych zgłoszonych przez pozwaną świadków nie mogłyby zatem prowadzić ani do odmiennych ustaleń Sądu I Instancji w zakresie stanu faktycznego ani do odmiennej oceny prawnej zagadnienia będącego przedmiotem sporu.
Zdaniem powódki, popartym ustaleniami poczynionymi w niniejszym procesie, dokonując w porozumieniu z bratem nieodpłatnej transakcji w dniu 14 stycznia 2014 r. pozwana działała z pełną świadomością i premedytacją pokrzywdzenia powódki a wręcz czynność ta była ukierunkowana właśnie na osiągnięcie takiego celu i uniemożliwienie realizowania przez powódkę świadczeń tytułem utrzymania rodziny przyznanych jej na mocy prawomocnych orzeczeń sądowych.
Co do wniosku o odstąpienie od obciążania pozwanej kosztami, powódka zauważyła, że z jednej strony pozwana przedstawia swoją rzekomo ciężką sytuację majątkową uzasadniając to koniecznością spłaty zaciągniętych kredytów, z drugiej zaś w żaden sposób nie odnosi się do kwestii uzyskania pokaźnych środków finansowych z tytułu sprzedaży mieszkania przy ul. (...). W sprawie nie zachodziły natomiast żadne nadzwyczajne okoliczności, które przemawiałoby za zastosowaniem przepisu art. 102 k.p.c. w stosunku do pozwanej.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje.
Apelacja okazała się nieuzasadniona.
W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia prawa procesowego. Poczynił w sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne poparte właściwie ocenionym materiałem dowodowym i wyciągnął z niego właściwe wnioski. Ocena ta zasługuje na aprobatę Sądu Okręgowego, który w pełni podziela przekonywującą argumentację prawną, która legła u podstaw zaskarżonego orzeczenia.
Na wstępie zaakcentować należy, że środek prawny w postaci skargi pauliańskiej zmierza do udzielenia ochrony wierzycielowi, któremu przysługuje określona wierzytelność. Dla uznania, że zachodzą przesłanki do uznania za bezskuteczną czynności prawnej zdziałanej z pokrzywdzeniem wierzycieli należy wykazać, że dłużnik miał świadomość, iż w wyniku czynności stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności, a osoba trzecia, która uzyskała korzyść majątkową odpłatnie, wiedziała o niewypłacalności lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się o tym dowiedzieć (art. 527 § 1 i 2 k.c.). Ciężar wykazania tych przesłanek spoczywa na wierzycielu. Paragraf 3 wspomnianego przepisu głosi natomiast, że jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkowa osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. W przypadkach, w których występują domniemania prawne z art. 527 § 3 k.c. ciężar dowodu jest przerzucony już na stronę pozwaną. To w jej interesie jest bowiem obalenie obciążającego pozwanego domniemania prawnego. Jeżeli zaś nie zdoła tego uczynić ponosi ujemne konsekwencje procesowe w postaci przegrania sprawy.
Słusznie wskazał Sąd I instancji, że zastosowanie w sprawie znajdzie również przepis art. 528 k.c., zgodnie z którym jeżeli wskutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Przepis ten istotnie łagodzi wymogi dowodowe i wzmacnia pozycję wierzyciela w zakresie skargi pauliańskiej w przypadku, gdy w wyniku czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie. W takiej sytuacji stan świadomości osoby trzeciej jest prawnie obojętny; osoba trzecia nie będzie mogła bronić się przed roszczeniem wierzyciela, wykazując, iż nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła wiedzieć, że dokonując danej czynności prawnej, dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela.
Badając przesłanki skargi paulińskiej zwrócić należy uwagę na istotne okoliczności faktyczne zaistniałe na gruncie niniejszej sprawy, a mianowicie to, iż pomiędzy pozwaną a A. A. (1) zawarta została bezpłatna czynność prawna, na mocy której A. A. (1) darował udział we własności nieruchomości położonej przy ul (...) w S. na rzecz pozwanej J. K..
Fakt istnienia wymagalnej wierzytelności względem powódki wynika z dokumentów załączonych do akt sprawy w postaci prawomocnych orzeczeń sądowych o udzieleniu K. A. zabezpieczenia kosztów utrzymania rodziny na czas trwania sprawy o rozwód (postanowienie Sadu Okręgowego w Szczecinie z dnia 12 stycznia 2010 r., X RC 1539/09, postanowienie Sadu Apelacyjnego z dnia 31 marca 2010 r., I ACz 128/10 i 129/10).
Wykazane zostało również w postępowaniu przed Sądem I instancji, że na skutek dokonania tej czynności A. A. (1) stał się niewypłacalny w wyższym stopniu niż przed darowizną, albowiem koszty te pomimo trwającego postępowania egzekucyjnego nie zmniejszały się, a wręcz rosły. A. A. (1) nie regulował bowiem względem K. A. swoich zobowiązań, co doprowadziło do konieczności wszczęcia przez nią w 2010 r. postępowania egzekucyjnego. Powódka przedstawiła pochodzące od Komornika pisemne informacje o stanie zaległości w sprawie Kmp 8/10, z której wynikało, że na dzień 21 maja 2014 r. zaległość z powyższego tytułu wynosiła 129.656,99 zł, natomiast na dzień 26 stycznia 2016 r.- 170.543,31 zł. Niewątpliwie więc niezaspokojona wierzytelność istniała w chwili dokonywania przez pozwaną i dłużnika umowy darowizny w dniu 14 stycznia 2014 r., jak również istnieje w chwili wyrokowania. Tym samym uznać należało, że przesłanki z art. 527 k.c. i 528 k.c. warunkujące odpowiedzialność osoby trzeciej z tytułu skargi pauliańskiej, zostały spełnione.
Zauważyć należy, że zarzuty apelacji sprowadzały się zasadniczo do kwestii pominięcia przez Sąd I instancji dowodu z przesłuchania świadków zawnioskowanych przez stronę pozwaną i z zeznań dłużnika A. A. (1).
Sąd Okręgowy uznał, iż przeprowadzenie tych dowodów jest niecelowe, albowiem nie jest konieczne przesłuchiwanie świadków na okoliczności, które w sprawie nie są istotne.
Sąd dokonał analizy tezy dowodowej, na którą świadkowie ci zostali zawnioskowani.
W pierwszej kolejności wskazać należy, że wykazywanie przez pozwaną dowodami z przesłuchania świadków okoliczności, iż nie wiedziała ona o istniejących zaległościach A. A. (1) w stosunku do powódki, nie mogło doprowadzić do zmiany rozstrzygnięcia. Pozwana podnosiła, iż nie była zorientowana w sytuacji rodzinnej i finansowej A. A. (1), ponieważ były to jego sprawy osobiste. Sąd Okręgowy zauważa, że okoliczności te miałyby ewentualnie znaczenie w przypadku podważania przez pozwaną domniemania wynikającego z art. 527 § 3 k.c.
Pozwana zdaje się jednak nie zauważać dyspozycji cytowanego wyżej przepisu art. 528 k.c. oraz faktu, że czynność prawna objęta żądaniem uznania jej za bezskuteczną, była to darowizna. Przepis art. 528 k.c. zawierający tzw. domniemanie niewzruszalne, wyklucza możliwość badania świadomości osoby na rzecz której dokonana jest czynność bezpłatna. W okolicznościach sprawy niewątpliwie pozwana jako osoba trzecia uzyskała zatem korzyść majątkową bezpłatnie. Bez znaczenia dla wyniku sprawy pozostaje więc to, czy pozwana wiedziała i lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że A. A. (1) działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.
Dowód z przesłuchania świadka A. A. (1) został powołany również na okoliczność nieistnienia wierzytelności wynikającej z prawomocnego tytułu wykonawczego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności. W ocenie Sądu Okręgowego dowód ten nie mógł doprowadzić do wykazania, że wierzytelność nie istnieje. Pozwana nie może się bronić zarzutem, że objęte tytułem wykonawczym roszczenie wygasło na skutek wykonania świadczenia przez dłużnika. Tego rodzaju okoliczność powinna być wykazana dowodem w postaci uzyskanego w odrębnym postępowaniu orzeczenia o pozbawieniu tytułu wykonawczego wykonalności. W postępowaniu wszczętym na skutek powództwa przeciwegzekucyjnego opartego o przepis art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., właściwy Sąd mógłby zbadać, czy po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane. Pozwana nie przedstawiła dowodu w postaci orzeczenia sądu pozbawiającego tytuł wykonawczy wykonalności. Ponadto zauważyć należy, że zaprezentowany przez pozwaną dowód w postaci zeznań dłużnika cechowałby się niską mocą dowodową, bowiem dłużnik nie pozostaje z powódką w dobrych relacjach i w sposób oczywisty posiada interes w tym, aby niniejsze powództwo zostało oddalone. W ocenie Sądu Okręgowego dowód z przesłuchania świadka na tę okoliczność byłby niewystarczający dla wykazania twierdzeń pozwanej przy jednoczesnym braku jakichkolwiek innych wiarygodnych dowodów świadczących o tym, iż wierzytelność została zaspokojona. W tej sytuacji uznać należało, że Sąd Rejonowy podjął słuszną decyzję procesową pomijając dowód z przesłuchania tego świadka, ponieważ jego zeznania byłyby niewystarczające dla wykazania twierdzeń pozwanej dotyczących nieistnienia wierzytelności.
Co się tyczy dowodu z przesłuchania świadków wskazanych w piśmie z dnia 15 stycznia 2016 r., to za Sądem I instancji uznać należało, że dowody te okazały się spóźnione. Niewątpliwie pozwana miała możliwość złożenia tych wniosków dowodowych już w odpowiedzi na pozew. Pozwana tego nie uczyniła, co więcej nie złożyła ich również w terminie późniejszym umożliwiającym wezwanie świadków na najbliższy wyznaczony termin rozprawy, mimo iż zawiadomienie o terminie rozprawy pozwana otrzymała już w październiku 2015 r. Przeprowadzenie dowodu z przesłuchania czterech dodatkowych świadków zgłoszony dopiero w piśmie z dnia 15 stycznia 2016 r., które złożone zostało w dniu 19 stycznia 2016 r., spowodowałoby niewątpliwie opóźnienie w rozpoznaniu sprawy.
Natomiast z uwagi na brzmienie art. 527 k.c. dowody te okazały się również zbędne.
W kontekście twierdzeń pozwanej i sformułowanych przez nią tez dowodowych, co do tego, iż nie doszło w sprawie do dokonania czynności bezpłatnej, ponieważ pozwana i jej brat A. A. (1) wykonywali jedynie ostatnią wolę matki, zbadać należało okoliczności towarzyszące dokonaniu przez pozwaną i dłużnika czynności darowizny. Niezależnie od podnoszonej przez pozwaną kwestii nagłości śmierci D. A., wskazać należy, że nastąpiła ona w dniu 4 grudnia 2013 r. Tymczasem już 7 stycznia 2014 r., niespełna miesiąc później, A. A. (1) i J. K. stawili się u notariusza wraz z własnoręcznym testamentem matki, aby sporządzić akt poświadczenia dziedziczenia. Na mocy tej czynności wskazano, iż na podstawie art. 959 k.c. spadek po D. A. – na mocy testamentu własnoręcznego nabyli w ½ części jej syn A. A. (1) i córka J. K..
Wskazania wymaga w tym miejscu, że instytucja notarialnego poświadczenia dziedziczenia przewidziana została w art. 1025 § 1 zd. 2 k.p.c., w którym wskazano, że notariusz na zasadach określonych w przepisach odrębnych sporządza akt poświadczenia dziedziczenia. Wedle przepisów art. 95a i nast. Prawa o notariacie w celu sporządzenia aktu poświadczenia dziedziczenia, wszystkie osoby, które są brane pod uwagę jako spadkobiercy ustawowi lub testamentowi, spotykają się jednocześnie w kancelarii. Sporządzany jest protokół dziedziczenia, zawierający wymagane prawem zgodne oświadczenia tych osób. Za składanie fałszywych oświadczeń grozi odpowiedzialność karna. Jeżeli jest testament, zostaje on otwarty i ogłoszony. Spadkobiercy składają także oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku – o ile są one wymagane. Na podstawie protokołu dziedziczenia notariusz sporządza akt poświadczenia dziedziczenia, który następnie wpisuje do Rejestru Spadkowego. Zarejestrowany notarialny akt poświadczenia dziedziczenia ma taką samą moc jak prawomocne postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku.
Pozwana i A. A. (1) jednocześnie stawili się u notariusza celem dokonania aktu poświadczenia dziedziczenia na podstawie własnoręcznego testamentu swojej matki D. A.. Tym samym złożyli oni zgodne oświadczenia, że testament ten wyraża ostatnią wolę spadkodawczyni, co do tego kto i w jakiej części ma zostać jej spadkobiercą. Strony tej czynności notarialnej złożyły oświadczenia pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń spadkowych. Twierdzenia pozwanej formułowane w niniejszym postępowaniu, iż ostatnią wolą D. A. było, aby do całości spadku powołać córkę J. K., są sprzeczne z treścią oświadczeń, które przed notariuszem złożyła J. A. i A. A. (1) niespełna miesiąc po śmierci D. A.. Z twierdzeń pozwanej wynika niejako, że testament D. A. z 2011 r. został przez nią przed śmiercią odwołany. W takiej sytuacji, gdy kwestie spadkowe były sporne, strony nie powinny były udawać się do notariusza, lecz powinny sprawę skierować do rozstrzygnięcia przed sądem spadku. Jeżeli w istocie było tak, jak twierdzi pozwana, to należy domniemywać po pierwsze, że testament z 2011 r. został odwołany, a po drugie, że doszło do próby sporządzenia testamentem ustnego bezpośrednio przed śmiercią D. A. w grudniu 2013 r. bądź też z zapisem. Jeżeli więc został sporządzony testament ustny, to należało przeprowadzić całą procedurę ustalenia treści testamentu ustnego. To sąd spadku w takim przypadku powinien był przeprowadzić postępowanie dowodowe i zbadać, czy testament ustny, jeżeli został złożony 2013 r., jest testamentem ważnym, czy zostały spełnione wymogi formalne tego testamentu. Dopiero na tej podstawie można było w niniejszym postępowaniu uznać, czy testament ten jest ważny i oddający ostatnią wolę spadkodawczyni D. A.. To samo dotyczy ewentualnego zapisu. Takiej procedury jednak nie przeprowadzono. Pomijając więc kwestie ewentualnej odpowiedzialności karnej stron tej czynności notarialnej za składanie nieprawdziwych oświadczeń spadkowych, w ocenie Sądu Okręgowego, w niniejszym postępowaniu Sąd I instancji słusznie stwierdził, że nie był on uprawniony do badania i ustalania, kto jest spadkobiercą po D. A.. W obrocie prawnym istnieje bowiem zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia, który ma moc orzeczenia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku i istnieją przepisy ustawy przewidujące możliwość wzruszenia tej czynności w odrębnym postępowaniu spadkowym. Zgodnie bowiem z art. 679 k.p.c. uchylenie bądź zmiana zarejestrowanego aktu poświadczenia dziedziczenia może nastąpić, gdy istnieje dowód, że osoba, która uzyskała akt poświadczenia dziedziczenia, nie jest spadkobiercą lub że jej udział jest inny niż stwierdzony w zarejestrowanym akcie. W razie przeprowadzenia dowodu, że spadek w całości lub w części nabyła inna osoba niż wskazana w prawomocnym postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku, sąd spadku, zmieniając to postanowienie, stwierdzi nabycie spadku zgodnie z rzeczywistym stanem prawnym. Sąd Rejonowy rozpoznający sprawę ze skargi pauliańskiej nie jest sądem spadku uprawnionym do zmiany bądź uchylenia zarejestrowanego aktu poświadczenia dziedziczenia, zatem przeprowadzenie dowodów na okoliczności tego, jaka była ostatnia wola spadkodawczyni, było tu zbędne.
Mając na uwadze powyższą argumentację stwierdzić należało, że pominięcie dowodu z przesłuchania świadków na tę okoliczność, było również w pełni prawidłowe.
Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do uwzględnienia zarzutu apelacji naruszenia przepisu art. 5 k.c. Zgodnie z tym przepisem nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. W skazać należy na orzeczenie Sądu Najwyższego z 25 sierpnia 2011 r. (II CSK 640/10, Lex numer 964496), w którym stwierdzono, że istotą prawa cywilnego jest strzeżenie praw podmiotowych, a zatem wszelkie rozstrzygnięcia prowadzące do redukcji bądź unicestwienia tych praw mają charakter wyjątkowy. Odmowa udzielenia ochrony prawnej na podstawie art. 5 k.c., z uwagi na jego wyjątkowy - w powyższym ujęciu, charakter musi być uzasadniona istnieniem okoliczności rażących i nieakceptowanych w świetle powszechnie uznawanych w społeczeństwie wartości.
W ocenie Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje na to, że pozwana zdawała sobie sprawę z celu podejmowania przed notariuszem czynności prawnych. Po pierwsze wskazuje na to krótki czas pomiędzy śmiercią D. A. a tymi czynnościami, czas ten był też zbieżny z orzeczeniem rozwodu pomiędzy powódką a A. A. (1). Po drugie wskazuje na to korespondencja mailowa pomiędzy A. A. (1) a mężem pozwanej. Nie jest prawdopodobne w ocenie Sądu Okręgowego, aby pozwana nie wiedziała, bądź z łatwością nie mogła się dowiedzieć o sytuacji rodzinnej i majątkowej swojego brata A. A. (1). Zdaniem Sądu Okręgowego działania pozwanej i dłużnika były z góry nakierowane na uniemożliwienie powódce zaspokojenia się z majątku dłużnika. W tej sytuacji dochodzenie przez powódkę swoich praw w drodze powództwa ze skargi pauliańskiej, nie może być uznane za rażące i nieakceptowane społecznie. Uznając bezzasadność podniesionego przez apelującą zarzutu, Sąd Okręgowy kierował się wyrażaną w orzecznictwie i doktrynie zasadą "czystych rąk", która sprowadza się do tego, że nie może korzystać z ochrony art. 5 k.c. ten, kto sam narusza zasady współżycia społecznego. Zaznaczenia wymaga, że wierzytelność powódki obejmowała koszty utrzymania rodziny. Zatem to postępowanie pozwanej, która przyczyniła się do niemożliwości zaspokojenia potrzeb rodziny A. A. (1), w tym jego małoletniego syna, uznać należy za naganne w świetle zasad współżycia społecznego.
Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do odstąpienia od obciążania pozwanej kosztami procesu.
Przepis art. 102 k.p.c., stanowiący wyjątek od przewidzianej w art. 98 § 1 k.p.c. zasady odpowiedzialności strony za wynik procesu, umożliwia Sądowi w wypadkach szczególnie uzasadnionych, zasądzenie od strony przegrywającej tylko części kosztów albo nie obciążenie jej kosztami w ogóle.
O nie obciążeniu strony przegrywającej pełnymi kosztami procesu Sąd orzeka na podstawie okoliczności konkretnej sprawy zasługujących na miano „wyjątkowych”, przy czym mogą to być zarówno okoliczności o charakterze zewnętrznym, związane w szczególności z sytuacją majątkową strony przegrywającej, jak i okoliczności wynikające z samego przebiegu postępowania (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2007 r. I CZ 110/07 i z dnia 4 marca 2011 r. I CZ 13/11, niepubl.).
W stosunku do pozwanej nie wystąpiła główna przesłanka odstąpienia od obciążania jej kosztami postępowania, a mianowicie trudna sytuacja majątkowa. Zauważyć należy bowiem, że pozwana zbyła cały lokal mieszkalny położony przy ul. (...) w S. za cenę 225.000 zł. W związku z tym nie ulega wątpliwości, iż pozwana dysponuje kwotą potrzebną na uiszczenie kosztów procesu powstałych w niniejszym postępowaniu.
Mając na uwadze powyższe, nie znajdując podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak w punkcie pierwszym sentencji.
Zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, koszty postępowania apelacyjnego, obowiązana jest zwrócić przeciwnikom pozwana, jako strona przegrywająca sprawę (art. 98 § 1 k.p.c.). Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez pełnomocnika zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony (art. 98 § 3 k.p.c.).
Na uiszczone przez stronę powodową koszty postępowania odwoławczego złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 1.800 zł obliczone stosownie do § 8 pkt 6 w zw. z § 16 ust. 1 pkt 1 oraz § 4 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1805). Orzeczenie zawarto w punkcie drugim sentencji.