Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1233/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 marca 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Violetta Osińska

Sędziowie:

SO Mariola Wojtkiewicz (spr.)

SO Małgorzata Czerwińska

Protokolant:

stażysta Anna Grądzik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 marca 2017 roku w S.

sprawy z powództwa M. D.

przeciwko L. S. C. de S. y (...) Spółce Akcyjnej w M. Oddział w Polsce w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki i pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 21 marca 2016 roku, sygn. akt I C 698/14

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie I. nadaje mu treść: zasądza od pozwanego L. S. C. de S. y (...) Spółki Akcyjnej w M. Oddział w Polsce w W. na rzecz powódki M. D. kwotę 2000 (dwa tysiące) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 07 kwietnia 2014 roku i oddala powództwo w pozostałym zakresie;

b)  nie obciąża powódki kosztami procesu;

2.  oddala apelację pozwanego w pozostałej części;

3.  oddala apelację powódki w całości;

4.  nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego, wywołanymi obiema apelacjami.

SSO Mariola Wojtkiewicz SSO Violetta Osińska SSO Małgorzata Czerwińska

Sygn. akt 1233/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 21 marca 2016 r. (sygn. I C 698/14) wydanym w sprawie z powództwa M. D. przeciwko L. S. C. de S. y (...) S.A. w M. Oddział w Polsce z siedzibą w W. o zapłatę Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie:

I. zasądził na rzecz powódki M. D. od pozwanego L. S. C. de S. y (...) S.A. w M. Oddział w Polsce z siedzibą w W. kwotę 9272 zł wraz z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym z tytułu opóźnienia od dnia 7 kwietnia 2014r. do dnia zapłaty;

II. oddalił powództwo w pozostałej części;

III. zasądził na rzecz powódki M. D. od pozwanego L. S. C. de S. y (...) S.A. w M. Oddział w Polsce z siedzibą w W. kwotę (...),99 złtytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego;

IV. nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie od pozwanego L. S. C. de S. y (...) S.A. w M. Oddział w Polsce z siedzibą w W. kwotę 157,29 zł tytułem zwrotu wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa.

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych.

W dniu 18.08.2010r. w S. przy ul. (...) doszło do kolizji, w której uległ uszkodzeniu stanowiący własność powódki M. D. samochód marki R. (...) o nr rejestracyjnym (...). Sprawca kolizji posiadał obowiązkową umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, zawartą z pozwanym towarzystwem ubezpieczeń. Powódka zwróciła się o pomoc w likwidacji szkody do firmy (...), udzielając przedstawicielowi tej firmy pełnomocnictwa do działania w jej imieniu.

Firma (...) zgłosiła szkodę powódki pozwanemu ubezpieczycielowi. W dniu 31.08.2010r. wyznaczony przez pozwanego rzeczoznawca przeprowadził oględziny uszkodzonego pojazdu, samochód był wówczas w stanie nierozłożonym.

W kalkulacji kosztów naprawy z dnia 4.09.2010r. pozwany określił koszty naprawy powypadkowej pojazdu powódki na kwotę 1257,95 zł. Pismem z dnia 6.09.2010r. pozwany poinformował powódkę o przyznaniu odszkodowania w tej kwocie.

W związku z uszkodzeniem przedmiotowego pojazdu poszkodowana od ok. połowy września 2010r. potrzebowała pojazdu zastępczego do prowadzenia działalności w sposób niezakłócony, umożliwiający obsłużenie dotychczasowych i nowych kursantów. Od ok. połowy września 2010r., w czasie gdy należący do powódki samochód R. (...) był uszkodzony po przedmiotowej kolizji powódka miała dużo kursantów, jeden sprawny samochód, który posiadała nie był wystarczający dla realizacji wszystkich zaplanowanych jazd praktycznych. Odwołanie części zajęć praktycznych rodziłoby ryzyko, że dotychczasowi klienci powódki przenieśliby się do innej szkoły nauki jazdy. Potrzebowała w związku z tym pojazdu zastępczego.

W dniu 14 września 2010r. powódka zawarła z F. S. i M. R. – wspólnikami s.c. (...) - umowę najmu pojazdu, której przedmiotem był samochód marki R. (...) o nr rej. (...), przystosowany do prowadzenia praktycznych zajęć nauki jazdy kat. Umowa najmu pojazdu została zawarta na czas nieoznaczony, czynsz najmu został określony w wysokości 400 zł. za każdą rozpoczętą dobę najmu. W umowie nie zastrzeżono limitu kilometrów i nie przewidziano kaucji. Na mocy tej umowy do korzystania z najętego samochodu uprawniony był wyłącznie najemca oraz jego pracownicy. W § 7 pkt. 5 umowy przewidziano, że w przypadku zniszczenia lub kradzieży i odmowy rekompensaty tej szkody przez ubezpieczyciela w ramach polisy ubezpieczenia OC lub AC, najemca zobowiązuje się uiścić na rzecz wynajmującego stosowne odszkodowanie. W tym samym dniu wydano powódce pojazd zastępczy. Powódka zwróciła najęty pojazd w dniu 2 października 2010r. o godz. 12.00.

W dniu 7.10.2010r. wynajmujący wystawił fakturę VAT nr (...) z tytułu wynajmu pojazdu specjalistycznego pojazdu przystosowanego do nauki jazdy marki R. o nr rej. (...), z pełnym zakresem ubezpieczenia OC/AC/NW i wykupionym udziałem własnym w szkodach, za 19 dni, wg. stawki 400 zł. netto za dobę, opiewający na kwotę 9272 zł. brutto.

W dniu 14.09.2010r. samochód marki R. (...) nr rej. (...) uszkodzony w kolizji z dnia 18.08.2010r. został oddany do zakładu naprawczego.

W tej samej dacie tj. 14.04.2010r. pełnomocnik poszkodowanej przesłał pozwanemu drogą faksową pismo obejmujące wniosek przeprowadzenia dodatkowych oględzin uszkodzonego samochodu w celu zakwalifikowania uszkodzeń Belki zderzaka tylnego i ślizgu środkowego. Pełnomocnik poszkodowanej ponawiał następnie to zgłoszenie pismami z dnia 17.09.2010r., 21.09.2010r. i z 27.09.2010r., które w dacie ich sporządzenia były doręczane pozwanemu ubezpieczycielowi droga faksową. Pozwany nie udzielił powódce odpowiedzi na powyższe pisma i nie przeprowadził ponownych oględzin przedmiotowego samochodu.

W dniu 16.09.2010r. pozwany sporządził ponowną kalkulację kosztów powypadkowej naprawy pojazdu powódki, w której określił koszt tej naprawy na kwotę 1762,23 zł. Uwzględniała ona kwalifikacje elementów zgłaszanych w pismach pełnomocnika powódki wnioskujących o dodatkowe oględziny pojazdu.

W dniu 27.09.2010r. pozwany sporządził pismo kierowane do pełnomocnika powódki ( firmy (...)) informujące o przyznaniu odszkodowania w wysokości 1762,23 zł. (zgodnie z załączonym kosztorysem) i w związku z tym dopłacie kwoty 504,28 zł.

Pismem z dnia 29.10.2010r. – doręczonym pozwanemu w dniu 3.11.2010r. – spółka (...) działająca w imieniu powódki zgłosiła pozwanemu roszczenie z tytułu kosztów najmu samochodu zastępczego w wysokości 9272 zł. Pozwany w odpowiedzi z dnia 1.12.2010r. wezwał firmę (...) do złożenia oryginału bądź potwierdzonej kopii pełnomocnictwa do występowania w imieniu poszkodowanej M. D. oraz innej wymienionej w piśmie dokumentacji na potwierdzenie istnienia i rozmiaru szkody takiej jak potwierdzenie wykorzystywania uszkodzonego pojazdu w prowadzonej działalności gospodarczej (ewidencja środków trwałych, ewidencja przebiegu itp.), potwierdzającej brak innego pojazdu mogącego zastąpić uszkodzony pojazd, potwierdzającej wykorzystanie wynajętego pojazdu w prowadzonej działalności gospodarczej, kopii dowodu rejestracyjnego wynajętego pojazdu.

Pismem z dnia 16.12.2010r. – doręczonym pozwanemu w dniu 27.12.2010r. - pełnomocnik powódki wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 9272 zł. w terminie 7 dni od daty doręczenia pisma, tytułem rekompensaty kosztów najmu samochodu zastępczego. Do niniejszego pisma dołączono odpis dowodu rejestracyjnego wynajmowanego pojazdu.

Pozwany w odpowiedzi z dnia 17.01.2011r. wskazał, że niedostarczenie dokumentacji, o którą zwracał się w piśmie z dnia 1.012.2010r., w szczególności oryginału bądź potwierdzonej kopii pełnomocnictwa do występowania w imieniu poszkodowanej M. D. uniemożliwia mu merytoryczne odniesienie się do żądania zapłaty odszkodowania.

Technologicznie uzasadniony czas naprawy samochodu marki R. (...) o nr rej. (...) po kolizji z dnia 18.08.2010r., wynikający z przebywania samochodu na stanowiskach warsztatowych to maksymalnie 3 dni, najkrócej 2 dni.

Zakres uszkodzeń pojazdu powódki nie został określony właściwie w wyniku oględzin przeprowadzonych w dniu 31.08.2010r., czego dowodem było jego rozszerzenie ujęte przez pozwanego w kalkulacji z dnia 19.09.2010r. Niniejsze oznacza, że zgłoszenie przez stronę poszkodowaną w dniu 14.0-9.2010r. dodatkowych oględzin było całkowicie uzasadnione.

Pojazd powódki mógł być użytkowany w stanie pokolizyjnym do dnia 14.09.2010r., kiedy zdemontowano okładzinę zderzaka tylnego. Od czasu tego demontażu – od którego to też dnia powódka najmowała pojazd zastępczy – do dnia wydania przez pozwannego decyzji o rozszerzeniu zakresu szkody, pojazd powódki był przygotowany do oględzin dodatkowych i w stanie częściowo rozłożonym nie powinien być dopuszczony do ruchu po drogach publicznych. Jego użytkowanie mogło być rozpoczęte po zakończeniu naprawy w dniu 2.10.2010r.

Możliwym było także, po zgłoszeniu konieczności dodatkowych oględzin, ponowne zamontowanie zderzaka i użytkowanie samochodu do chwili wyznaczenia terminu kolejnych oględzin, bądź zajęcia przez ubezpieczyciela stanowiska odnośnie konieczności zwiększonego zakresu naprawy. Ponowny montaż zderzaka wiązałby się z dodatkowymi kosztami. Powódka mogła mieć tez uzasadnione przeświadczenie, że samochód z uszkodzonym zderzakiem nie powinien być użytkowany z uwagi na bezpieczeństwo i w związku z tym oczekiwać na decyzję ubezpieczyciela odnośnie ostatecznego zakresu naprawy. Wszystkie części zamienne konieczne do naprawy przedmiotowego pojazdu można było uzyskać w terminie 1 – 2 dni roboczych.

Okres wyłączenia pojazdu powódki z eksploatacji został wydłużony wyłącznie przez niezrozumiałą zwlokę pozwanego w sprawnym zareagowaniu na zgłoszenie przez powódkę dodatkowych oględzin.

W 2010r. średnia dobowa stawka najmu pojazdu zastępczego odpowiadającego parametrom i właściwościom uszkodzonego pojazdu, przystosowanego do nauki jazdy w wariancie pełnego zakresu ubezpieczenia (OC, AC, NW) z wykupionym udziałem własnym w szkodach, bez limitu kilometrów wynosiła 397,25 zł. netto, 484,65 zł. brutto.

W oparciu o powyższe Sąd Rejonowy uznał powództwo oparte na treści art. 363 § 1 k.c. oraz 822 § 1 k.c. za uzasadnione w całości. Do odszkodowania ubezpieczeniowego przy ubezpieczeniu OC znajduje zastosowanie, obowiązująca w prawie odszkodowawczym, zasada pełnego odszkodowania, która odnosi się do szkody wyrządzonej przez ubezpieczonego innej osobie. Zgodnie z art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 361 k.c. odpowiedzialny za wypadek posiadacz zobowiązany jest do rekompensaty poszkodowanemu wszelkiej szkody majątkowej

W rozpoznawanej sprawie poza sporem pozostawał fakt zaistnienia kolizji oraz udzielenia jej sprawcy przez pozwanego ochrony ubezpieczeniowej w ramach odpowiedzialności cywilnej kierowców. Spór dotyczył natomiast zasadności i celowości korzystania przez powódkę z pojazdu zastępczego, a także długości koniecznego, uzasadnionego najmu pojazdu zastępczego determinowanego okresem naprawy uszkodzonego pojazdu i likwidacji szkody oraz stawki najmu.

Pozwany w pierwszej kolejności podniósł też zarzut przedawnienia wskazując, że przedmiotowa szkoda została mu zgłoszona w dniu 3.11.2010r., natomiast powódka wniosła niniejszy pozew w dniu 20.01.2014r., zatem po upływie 3 letniego terminu wynikającego z art. 442 1 § 1 k.c.

Podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia Sąd ocenił, jako niezasadny. Żądanie powódki – jak wskazano już wyżej – oparte jest na regulacji art. 822 k.c. dotyczącego instytucji umowy ubezpieczenia. Zagadnienie przedawnienia roszczeń z umowy ubezpieczenia reguluje art. 819 k.c. W myśl art. 819 § 3 k.c. w wypadku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej roszczenie poszkodowanego do ubezpieczyciela o odszkodowanie lub zadośćuczynienie przedawnia się z upływem terminu przewidzianego dla tego roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym lub wynikłą z niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania. Powódka zgłosiła przedmiotową szkodę pozwanemu ubezpieczycielowi w piśmie z dnia 29.10.2010r., doręczonym pozwanemu w dniu 3.11.2010r. Z tą datą nastąpiło zatem przerwanie biegu terminu przedawnienia roszczenia powódki o odszkodowanie z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Pozwany do chwili wytoczenia przez powódkę rozpoznawanego powództwa nie zakończył postepowania likwidacyjnego w tej sprawie.

Odnośnie wskazywanego przez pozwanego braku formalnego zgłoszenia przez pozwanego szkody z w postaci braku pełnomocnictwa upoważniającego F. S. (przedstawiciela firmy (...)) do reprezentowania powódki, to wypada zwrócić uwagę, że jak wynika z pisma strony poszkodowanej z dnia 19.10.2010r. podpisanego przez F. S., a skierowanego do pozwanego, do pisma tego zostało dołączone pełnomocnictwo dla F. S. upoważniające go do reprezentowania powódki w celu likwidacji szkody majątkowej.

Analiza przeprowadzonych w sprawie dowodów dawała pełne podstawy do przyjęcia, że w dacie zdarzenia samochód marki R. (...) o nr rej. (...) był pojazdem wykorzystywanym przez poszkodowaną M. D. do prowadzenia zajęć praktycznej nauki jazdy w ramach prowadzonej przez nią działalności gospodarczej. Zaoferowane przez stronę powodową dowody, w tym dowody dokumentów (których prawdziwości i rzetelności strona pozwana nie kwestionowała) uzasadniały również ustalenie, że dla niezakłóconego kontynuowania prowadzonej działalności niezbędnym było najęcie przez M. D. pojazdu zastępczego.

W sierpniu 2010r. powódka posiadała 2 samochody służące do nauki jazdy, a od 2012r. posiadała 3 takie pojazdy. Powyższe wskazuje, że rozmiar prowadzonej przez powódkę działalności był taki, iż dla jej realizowania potrzebowała 2 samochodów przystosowanych do prowadzenia zajęć praktycznych z zakresu nauki jazdy.

Sąd stwierdził, że brak było również podstaw do przyjęcia, że we wrześniu 2010r. wystąpiły okoliczności skutkujące tym, iż w tym czasie powódka mogła prowadzić swoją działalność bez zakłóceń przy użyciu tylko jednego samochodu.

Ustalenia koniecznego czasu naprawy pojazdu powódki oraz wyłączenia tego auta z użytkowania Sąd dokonał w oparciu o dowody z dokumentów oraz opinię biegłego sądowego z zakresu (...). Biegły sądowy w opracowanej na potrzeby niniejszej sprawy opinii wskazał, że najkrótszy, uzasadniony technologią naprawy okres wyłączenia pojazdu z eksploatacji winien wynieść 2 dni robocze, maksymalnie 3 dni robocze. Stwierdził, że konieczny czas oczekiwania na części potrzebne do naprawy to 1 – 2 dni robocze. Nadto wskazał, że po zdemontowaniu okładziny zderzaka tylnego, kiedy to pojazd powódki był przygotowany do oględzin dodatkowych nie powinien być dopuszczony do ruchu po drogach publicznych. Zarazem biegły stwierdził, że zakres uszkodzeń pojazdu powódki nie został określony właściwie przez ubezpieczyciela w wyniku oględzin przeprowadzonych w dniu 31.08.2010r., czego dowodem było jego rozszerzenie ujęte przez pozwanego w kalkulacji z dnia 19.09.2010r. Niniejsze zaś oznacza, że zgłoszenie przez stronę poszkodowaną w dniu 14.09.2010r. dodatkowych oględzin było całkowicie uzasadnione.

Sąd uznał, że w sytuacji kwestionowania przez poszkodowaną kwalifikacji uszkodzeń dokonanych przez ubezpieczyciela i zgłoszenia w związku z tym potrzeby przeprowadzenia dodatkowych oględzin, celem weryfikacji spornych uszkodzeń, obowiązkiem pozwanego ubezpieczyciela było przeprowadzenie dodatkowych oględzin (pierwsze były wykonane w stanie gdy pojazd był nie rozłożony), a co najmniej poinformowanie poszkodowanej o zajętym w tej sprawie stanowisku. Tymczasem, jak wynika z materiału dowodowego sprawy, pozwany pomimo kilkukrotnych monitów ze strony powódki o przeprowadzenie ponownych oględzin, nie poinformowała poszkodowanej o swoim stanowisku w tym przedmiocie. Co prawda pozwany ubezpieczyciel w dniu 16.09.2010r. sporządził nową kalkulacje kosztów naprawy samochodu powódki uwzględniającą zastrzeżenia powódki, natomiast nie doręczył jej wówczas powódce – w każdym razie dowodów na to nie przedstawił w toku niniejszego postępowania. Z treści pisma pozwanego z dnia 27.09.2010r. w sprawie przyznania dopłaty odszkodowania wynika, że niniejszą kalkulację pozwany dołączył do tego pisma, przy czym również w tym przypadku pozwany nie przedstawił dowodu na okoliczność faktu i daty doręczenia tego pisma powódce. Dowodu takiego nie stanowi w ocenie Sądu „zrzut z systemu informatycznego” złożony przez pozwanego przy piśmie z dnia 13.11.2015r. Po pierwsze jest to niepodpisany przez nikogo, nie potwierdzony za zgodność wydruk, poza tym nie wynika z niego w żaden sposób, że dotyczy pisma z dnia 27.09.2010r., ani do kogo miało być ono wysłane. Przeciwnie w wydruku tym jest mowa o decyzji z dnia 4.10.2010r., a takiej nie złożono w sprawie, wskazano w nim nazwisko E. R. tj. sprawcy wypadku, nie są wymienione dane powódki ani jej pełnomocnika.

W ocenie Sądu zasadnym było oczekiwanie powódki na ponowne oględziny uszkodzonego pojazdu bądź decyzję pozwanego odnośnie zgłoszonych przez nią zastrzeżeń odnośnie pierwotnej kwalifikacji uszkodzeń i wstrzymanie się do tego czasu z rozpoczęciem naprawy. Odmienne zachowanie tj. przeprowadzenie naprawy przed uzyskaniem stanowiska ubezpieczyciela w ww. przedmiocie mogłoby pozbawiać powódkę pełnego, należnego jej odszkodowania z tytułu kosztów naprawy pojazdu wobec braku możliwości zweryfikowania przez pozwanego jej twierdzeń o zakresie uszkodzeń.

Ma oczywiście racje pozwany wskazując w sprzeciwie, że przewlekłość działań warsztatu nie może obciążać ubezpieczyciela, ale w rozważanej sprawie nie stwierdzono takiego przypadku.

Pozwany w żaden sposób nie odniósł się do zarzucanej mu zwłoki w przeprowadzeniu ponownych oględzin uszkodzonego pojazdu powódki lub w powiadomieniu powódki o swoim stanowisku co do zgłoszonych przez nią zastrzeżeń dotyczących kwalifikacji uszkodzeń, z tytułu których wnosiła o przeprowadzeni ponownych oględzin samochodu.

Natomiast, to właśnie ta zwłoka pozwanego w reakcji na opisane wnioski i zastrzeżenia powódki decydowała o terminie rozpoczęcia naprawy pojazdu i zasadniczo wpływała na długość okresu koniecznego wyłączenia samochodu powódki z eksploatacji i w konsekwencji koniecznego okresu najmu pojazdu zastępczego.

Biegły przyjął w swojej opinii, że strona powodowa powzięła wiedzę o uwzględnieniu przez ubezpieczyciela jej zastrzeżeń co do kwalifikacji szkody z pisma ubezpieczyciela z dnia 27.09.2010r. o dopłacie odszkodowania, z którym zapoznała się w dniu jego sporządzenia lub następnym i przyjął, że w tej dacie powinien zostać rozpoczęta naprawa, w tym zamówienie części. Przy tym założeniu biegły ocenił, iż rzeczywisty czas wyłączenia pojazdu z eksploatacji tj. do dnia 2.10.2010r., związany ze zgromadzeniem części niezbędnych do naprawy i przeprowadzenia naprawy był najkrótszy z możliwych do przyjęcia.

Pozwany kwestionując opinię biegłego, co do wydłużenia okresu wyłączenia pojazdu powódki z eksploatacji z powodu braku stosownej reakcji na wniosek powódki o przeprowadzenie dodatkowych oględzin twierdził, że decyzja pozwanego w tym przedmiocie nie miała żadnego na to wpływu, w szczególności na datę rozpoczęcia naprawy bowiem została ona nadana do powódki w dniu 4.10.2010r., zaś naprawa pojazdu została zakończona w dniu 2.10.2010r. Aczkolwiek z materiału sprawy nie wynika czy i kiedy pozwany doręczył powódce pismo z dnia 27.09.2010r. o dopłacie odszkodowania, niemniej fakt sporządzenia przez pozwanego tego pisma w tej dacie jest niesporny, a zarazem jest wysoce prawdopodobnym, iż pełnomocnik powódki powziął wiedzę o jego treści w drodze telefonicznej. Firma (...) jest profesjonalnym podmiotem specjalizującym się w dochodzeniu odszkodowań od ubezpieczycieli, od wielu lat funkcjonującym na rynku, występowała w wielu innych postępowaniach toczących się przed tutejszym Sądem, z których wynikało, że przedstawiciele CITO na bieżąco monitorują przebieg postępowań likwidacyjnych w sprawach swoich klientów, w tym poprzez kontakty telefoniczne z likwidatorami szkód.

W konsekwencji powyższych ustaleń i ocen, Sąd stanął na stanowisku, że odpowiedzialność odszkodowawcza ubezpieczyciela z tytułu najmu samochodu zastępczego powinna obejmować cały objęty żądaniem okres od 14.09.2010r. do 2.02.2010r., tj. 19 dni.

Ustalenia stawki najmu przy przyjęciu, której należało określić wysokość odszkodowania z tytułu najmu pojazdu zastępczego Sąd dokonał w oparciu o dowody z w/w dokumentów w postaci umowy najmu, faktury, cenników oraz opinię biegłego sądowego z zakresu (...). Biegły sądowy w opracowanej na potrzeby niniejszej sprawy opinii wskazał, że średnie dobowe ceny najmu pojazdów zastępczych przystosowanych do nauki jazdy, a więc uznawanych za intensywnie eksploatowane, w 2010r., klasy takiej jak uszkodzony w wyniku kolizji z dnia 18.08.2010r. samochód marki R. (...), na warunkach, jak określone w umowie najmu pojazdu z dnia 14.09.2010r. zawierały się w granicach 380 – 410 zł. netto, średnia 397,25 zł. netto.

Odpowiedzialność pozwanego winna zatem rozciągać się na czas wynajmu pojazdu w rozmiarze 19 dni, w stawce po 400 zł. netto za dobę tj. ustalonej przez strony umowy najmu. Stawka ta, jak wynika z opinii biegłego jest nieznacznie tylko wyższa (o 2,75 zł.) od średnich stawek najmu samochodów zastępczych klasy i typu jak uszkodzony w kolizji pojazd. Powódce przysługuje zatem dochodzone odszkodowanie w kwocie 9272 zł.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Łącznie zatem Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 9272 zł. wraz z ustawowymi odsetkami z tytułu opóźnienia od dnia 7.04.2014r, zaś Rozstrzygniecie o kosztach procesu oparł na przepisach art. 98 § 1,3,4, 99 k.p.c. i § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. Nr 163, poz. 1349 ze zm.).

Z powyższym wyrokiem nie zgodziła się zarówno powódka, jak i pozwany.

W wywiedzionej apelacji powódka zaskarżyła powyższy wyrok w części oddalającej powództwo wskazując jako podstawy apelacji następujące zarzuty, sprowadzające się do naruszenia przez Sąd I instancji przepisów:

I. prawa materialnego, tj. przepisu art. 817 § 1 i 2 oraz przepisu w zw, z art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez ich niewłaściwe zastosowanie do ustalonego stanu faktycznego, co skutkowało wadliwym zasądzeniem odsetek od kwoty 9.272,00 zł od dnia 7 kwietnia 2014 r. zamiast od dnia następującego po upływie 30 dni od daty zgłoszenia szkody przez poszkodowanego;

II. prawa materialnego tj. przepisu art. 16 ust. 3 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez jego błędne zastosowanie, co skutkowało wadliwym ustaleniem, iż powódka nie przedstawiła dowodów pozwalających pozwanemu na ustalenie okoliczności i rozmiaru szkody;

III. prawa procesowego tj. przepisu art. 233 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. kodeks postępowania cywilnego poprzez dowolną, a nie wszechstronną ocenę materiału dowodowego zebranego w sprawie, co skutkowało uznaniem, iż powódka nie współdziałała z zakładem ubezpieczeń, w procesie likwidacji szkody, a przez to nie mogła żądać odsetek od dnia następnego po upływie 30 dni od daty zgłoszenia szkody.

W oparciu o powyższe podstawy zaskarżenia powódka wniosła o:

1. zmianę zaskarżonego wyroku w części poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty odsetek za opóźnienie w zapłacie kwoty 9.272,00 zł od dnia 4 stycznia 2011 r. do dnia zapłaty,

2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych,

ewentualnie

3. uchylenie wyroku w zakresie punktu II i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w tym zakresie przez Sąd I instancji.

W uzasadnieniu apelacji powódka wskazała, że dłużnik popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie, w którym stało się ono wymagalne. Według art. 817 § 1 i 2 k.c. zakład ubezpieczeń jest obowiązany spełnić świadczenie w terminie dni trzydziestu, licząc od dnia zawiadomienia o wypadku, jeżeli nie umówiono się inaczej. Jednakże, gdy wyjaśnienie w tym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno by spełnione w ciągu dni czternastu od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Przekładając powyższe na grunt niniejszej sprawy i biorąc pod uwagę zgromadzony w sprawi materiał dowodowy uznać należy, że powódka, za pośrednictwem swojego pełnomocnika przedsądowego F. S., pismem z dnia 16 grudnia 2010 r. dostarczyła pozwanemu dokumentację niezbędną do ustalenia wysokości i zasadności odszkodowania. Od tego dnia zatem rozpoczął swój bieg trzydziestodniowy termin, w którym ubezpieczyciel winien był rozpoznać zasadność zgłoszonego roszczenia, tj. ustalić przesłanki swej odpowiedzialności oraz zbadać okoliczności dotyczące rozmiaru szkody. Należy nadto zwrócić uwagę na fakt, iż pozwany uchylał się od wydania merytorycznej decyzji w sprawie, pozostawiając sprawę bez wyjaśnienia, opierając się na zarzucie braku pełnomocnictwa dla ówczesnego pełnomocnika powódki. Natomiast, jak wynika z dokumentów zgormadzonych w aktach sprawy, pełnomocnictwo pozwany otrzymał już wraz z pismem z dnia 29 października 2010 r., a nadto na jego podstawie wypłacił powódce częściowe odszkodowania z tytułu najmu pojazdu zastępczego. Mając powyższe na uwadze powódka uznała, iż odsetki od zasądzonej kwoty przysługują powódce od dnia 4 stycznia 2011 r

Z kolei pozwany w wywiedzionej apelacji zaskarżył powyższy wyrok w części, tj. w zakresie pkt I. oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu (tj. pkt III. i IV.). Pozwany wniósł o:

a. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości tj. także co do kwoty 9272 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 kwietnia 2014r. do dnia zapłaty oraz stosowne rozstrzygnięcie o kosztach postępowania za I i II instancję;

b. zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

ewentualnie:

c. o uchylenie wyroku w zaskarżonej części oraz przekazanie sprawy Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania, w tym także w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za obie instancje;

d. na podstawie art. 380 k.p.c. o rozpoznanie postanowienia Sądu I Instancji wydanego na rozprawie w dniu 17 lutego 2016r. poprzez dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu techniki samochodowej na okoliczności jak w postanowieniu Sądu I Instancji z dnia 24 sierpnia 2014r.;

Pozwany zarzucił skarżonemu wyrokowi:

a. naruszenie przepisów postępowania, które mogły mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj. art. 233 § 1 k.p.c., art 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1, art. 278 § 1 k.p.c., 286 k.p.c. przez niewszechstronne rozważenie zebranego materiału i błędne przyjęcie, że:

- przeprowadzone dowody są wystarczające do uznania roszczenia powódki za udowodnione co do zasady i co do wysokości;

- uzasadniony okres naprawy pojazdu powódki, a tym samym czas najmu pojazdu zastępczego trwał 19 dni;

- a także przez oddalenie wniosku dowodowego strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego niż biegły T. C. i uznanie opinii biegłego T. C. za wystarczającą i wiarygodną, a to wszystko sytuacji, gdy:

- zgodnie z zeznaniami powódki złożonymi na rozprawie w dniu 11 lipca 2014r. najem pojazdu zastępczego był bezgotówkowy, a zatem nie poniosła ona kosztów dochodzonych pozwem;

- nie wykazano, aby w pojeździe R. (...) została przeprowadzona jakakolwiek naprawa, a zwłaszcza w okresie najmu pojazdu zastępczego tj. w dniach od 14 września 2010r. do 2 października 2010r.;

- wbrew stanowisku Sądu i opinii biegłego decyzja pozwanego w przedmiocie rozszerzenia uznanego zakresu uszkodzeń i kosztu naprawy pojazdu R. (...) nie miała żadnego wpływu na przebieg procesu naprawy w pojeździe (co wynika jednoznacznie już z treści pozwu, w którym zostało wskazane, że decyzję pozwanego otrzymano w dniu zakończenia najmu i wskazuje że naprawę zakończoną w tym dniu, o ile w ogóle została przeprowadzona w tym czasie, rozpoczęto znacznie wcześniej, nie oczekując na decyzję pozwanego), dlatego ewentualnie uzasadniony naprawą (gdyby została rzeczywiście przeprowadzona, czego powódka nie wykazała) czas najmu pojazdu zastępczego nie może przekraczać uzasadnionego technologicznie procesu naprawy, który w niniejszej sprawie wynosił 2 dni;

- to na warsztacie jako profesjonaliście spoczywa obowiązek ustalenia prawidłowego zakresu naprawy;

- po kolizji z dnia 18 sierpnia 2010r. pojazd R. (...) był jezdny i mógł być użytkowany, a pojazd zastępczy wynajęto dopiero miesiąc później, nadto nawet w przypadku dokonania demontażu części pojazd w ciągu kilkudziesięciu minut mógł zostać przywrócony do stanu umożliwiającego dopuszczenie go do ruchu;

- naprawa pojazdu była błaha, a koszty z jej tytułu nieznaczne (1.762,23 zł), natomiast koszty wygenerowane z tytułu najmu pojazdu zastępczego nieprawdopodobnie wysokie (9272 zł.), nadto różnice pomiędzy pierwszym, a drugim wyliczeniem kosztu naprawy pojazdu przez pozwanego wynosiła zaledwie 504,28 zł, podczas gdy jeden dzień najmu pojazdu zastępczego generował koszty w wysokości 488 zł.;

b. obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj. naruszenie art. 241 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c., art. 286 k.p.c. i art. 217 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego, w sytuacji gdy w uzupełniającej opinii, złożonej na rozprawie w dniu 17 lutego 2016r, biegły T. C. wskazał m.in. że nawet po wstawieniu pojazdu do warsztatu (jeśli pojazd w ogóle zostałby wstawiony do warsztatu) i po dokonaniu jego demontażu, w przypadku oczekiwania na decyzję pozwanego pojazdu mógł być w ciągu trzydziestu minut przywrócony do stanu umożlwiającego dopuszczenie go do ruchu, a mimo to podtrzymał (sprzeczną z takim wnioskiem) dotychczasową opinię;

c. naruszenie przepisów postępowania tj. art. 316 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie okoliczności ujawnionych w toku postępowania, tj. na rozprawie w dniu 11 lipca 2014r. podczas której powódka oświadczyła, że wynajmowała pojazd zastępczy bezgotówkowo;

d. naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie dochodzonego pozwem roszczenia za udowodnione co do zasady i co do wysokości, w sytuacji gdy:

- powódka nie wykazała, aby rzeczywiście poniosła koszt najmu pojazdu zastępczego;

- najem pojazdu zastępczego uzasadnia wyłącznie konieczność przeprowadzenia naprawy w uszkodzonym pojeździe (tym bardziej, że uszkodzenia pojazdu R. (...) były błahe, a pojazd po kolizji z dnia 18 sierpnia 20l0r. był sprawny technicznie i mógł być użytkowany), a powódka nie przedłożyła żadnego dowodu na okoliczność przeprowadzenia naprawy w tym czasie.

e. obrazę przepisów prawa materialnego w postaci naruszenia art. 361 § 1 i 2 oraz art. 36 ust. 1 ustawy z dnia Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez pominięcie, że szkodą podlegającą naprawieniu w granicach odpowiedzialności cywilnej sprawcy jest różnica pomiędzy stanem majątku poszkodowanego (powódki) jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem jaki zaistniałby, gdyby zdarzenie to nie nastąpiło, tymczasem z zeznań powódki złożonych na rozprawie w dniu 11 lipca 2014r. wynika, najem pojazdu zastępczego był bezgotówkowy i nie poniosła ona żadnych kosztów z tego tytułu, co oznacza, że w majątku poszkodowanej nie powstała szkoda w wysokości dochodzonej pozwem;

f. obrazę prawa materialnego, tj. art. 361 § 1 i 2 k.c. oraz 436§2 k.c. w z w. z art. 415k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, że w adekwatnym związku przyczynowym z kolizją z dnia 18 sierpnia 2010 r. i uszkodzeniem pojazdu R. (...), pozostają koszty najmu pojazdu zastępczego za 19 dni, w sytuacji, gdy:

- w okolicznościach niniejszej sprawy nie zachodzi adekwatny związek przyczynowy między koniecznością wynajmu pojazdu zastępczego a szkodą z dnia 18 sierpnia 2010r. rozumianą jako konieczność naprawy pojazdu R. (...). Nie przedstawiono bowiem żadnego dowodu na okoliczność przeprowadzenia naprawy w tym czasie;

- na ewentualny przebieg procesu naprawy (o ile taka prowadzona była w okresie deklarowanych przez powódkę, co jednak nie zostało wykazane) nie miał żadnego wpływu proces likwidacji szkody, zatem ewentualnie uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego nie może przekraczać technologicznie uzasadnionego czasu naprawy tj. 2 dni roboczych;

g. naruszenie przepisu prawa materialnego tj. art. 361 § 1 i 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie oraz art. 362 k.c. i art. 16 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w związku z art. 354 § 2 k.c. i art. 471 k.c. poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie, że żądanie powódki dochodzone pozwem w zakresie kosztów najmu pojazdu zastępczego, stanowi normalne następstwo zdarzenia z dnia 18 sierpnia 2010r., w sytuacji gdy to na warsztacie spoczywa obowiązek prawidłowego określenia zakresu naprawy, a wstrzymywanie się z naprawą (o ile w ogóle byłaby prowadzona] przez powódkę z powodu różnicy kwotowej w kalkulacjach naprawczych w wysokości 504,28 zł i jednoczesne korzystanie przez 19 dni z pojazdu zastępczego przy stawce 488 zł za każdą dobę wynajmu należy uznać za brak realizacji ustawowego obowiązku współdziałania w minimalizacji szkody, co doprowadziło przyczynienie się powódki do powiększenia rozmiarów szkody.

W uzasadnieniu apelacji pozwany wskazał, że najem pojazdu zastępczego był bezgotówkowy. Należy zatem uznać, że nie poniosła ona żadnych kosztów z tego tytułu, co w konsekwencji prowadzi do wniosku, że w majątku powódki nie powstała szkoda w wysokości dochodzonej pozwem, a dochodzone pozwem roszczenie należy uznać za nieuzasadnione. 

Ponadto w sprawie nie przedstawiono żadnego dowodu na okoliczność przeprowadzenia naprawy w okresie najmu pojazdu zastępczego tj. w dniach od 14 września 2010r. do 2 października 2010r. Nie przedstawiono w ogóle żadnej dokumentacji związanej z naprawą samochodu, w tym chociażby zlecenia naprawy pojazdu, potwierdzenia przekazania pojazdu do warsztatu, czy wydania po naprawie. Nie stanowią wszak dowodu na tę okoliczność zeznania powódki, która nie pamięta ile czasu trwała naprawa, kiedy dokładnie została przeprowadzona, a nawet gdzie dokładnie znajduje się warsztat, w którym przeprowadzała naprawę.

Pozwany kwestionuje także ustalony przez biegłego i jednocześnie uznany przez Sąd I instancji uzasadniony okolicznościami sprawy czas najmu pojazdu zastępczego. Opinia biegłego oparta została bowiem na błędnym założeniu, że warsztat mógł wstrzymać się z rozpoczęciem naprawy pojazdu R. (...) do czasu wydania przez pozwanego decyzji o rozszerzeniu zakresu szkody w pojeździe. Powyższe jest nieprawidłowe. Nie zostało bowiem wykazane, że w tym czasie rzeczywiście prowadzono naprawę w pojeździe, ani w jakim warsztacie. Niezależnie od tego gdyby nawet warsztat rzeczywiście wstrzymywał się z rozpoczęciem naprawy do momentu otrzymania decyzji o przyznaniu dodatkowego odszkodowania to nie zakończyłby naprawy do dnia 2 października 2010r. Zarówno w pozwie, jak i załączonym do pozwu wezwaniu do zapłaty powód wskazuje, że przed dniem 2 października nie otrzymał decyzji pozwanego. Jednocześnie w tym dniu [powódka przestała korzystać z pojazdu zastępczego, więc naprawa (o ile w ogóle została przeprowadzona w tym czasie) musiała rozpocząć się i zakończyć znacznie wcześniej. W rzeczywistości decyzja pozwanego nie miała więc żadnego wpływu na przeprowadzenie naprawy w pojeździe R. (...). W takiej sytuacji warsztat mógł rozpocząć naprawę niezwłocznie po wstawieniu pojazdu do serwisu, a ewentualnie uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego nie powinien przekraczać technologicznego czasu naprawy tj. 2 dni roboczych. Tym bardziej, że to warsztacie jako profesjonaliście spoczywa obowiązek prawidłowe określenia zakresu naprawy. Nadto, nawet jeśli warsztat przyjąłby pojazd do warsztatu przed wydaniem ostatecznej decyzji przez pozwanego i dokonał jego demontażu, to nic nie stało na przeszkodzie by w ciągu kilkudziesięciu czy nawet kilkunastu minut dokonać ponownego montażu i przywrócić pojazd do stanu umożlwiającego dopuszczenie do ruchu, tym bardziej, że pojazd R. (...) po kolizji był sprawny technicznie i można było z niego korzystać.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o:

1. oddalenie apelacji pozwanego w całości,

2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o:

1. oddalenie apelacji powódki w całości,

2. zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się częściowo uzasadniona – w zakresie w jakim skarżący zakwestionował okres najmu pojazdu zastępczego przez powódkę, a w istocie zawyżenie zasądzonego świadczenia z tytułu poniesionej szkody. W pozostałym zakresie apelacja pozwanego, jak i apelacja powódki w całości okazały się niezasadne.

Zasadnicza kwestia poddana pod osąd w przedmiotowej sprawie sprowadzała się do ustalenia wysokości szkody powstałej w wyniku zdarzenia komunikacyjnego, a pośrednio do tego czy były podstawy do skorzystania przez powódkę z pojazdu zastępczego, a także ustalenia długości uzasadnionego najmu pojazdu zastępczego wynikającego z okresu naprawy uszkodzonego pojazdu.

Warunkiem wyrównania szkody związanej z najmem pojazdu zastępczego jest celowość skorzystania z takiej usługi, co oznacza że z obiektywnych przyczyn poszkodowany nie ma możliwości w inny sposób aniżeli najem pojazdu zaspokoić swoich potrzeb komunikacyjnych.

Zgodnie z treścią art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. § 2. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Co do możliwości zaliczenia kosztów najmu pojazdu zastępczego do normalnych następstw uszkodzenia samochodu wypowiedział się Sąd Najwyższy m.in. w uchwale z dnia 17 listopada 2011 r., sygn. akt III CZP 5/11 wskazując, iż odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego; nie jest ona uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej.

Nadto w uchwale z dnia 22 listopada 2013 r. sygn. akt III CZP 76/13 Sąd Najwyższy wyjaśnił, iż poniesione przez posiadacza uszkodzonego pojazdu mechanicznego celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego stanowią szkodę majątkową, przewidzianą w art. 361 § 2 k.c. Niemożność korzystania z pojazdu mechanicznego jako składnika majątkowego niewątpliwie stanowi źródło szkody o charakterze niemajątkowym, polegającej na dyskomforcie spowodowanym niedogodnościami posiadacza pojazdu wynikającymi z niemożliwości korzystania z tego składnika majątkowego. Ponadto niemożność korzystania z pojazdu może być źródłem szkody o charakterze majątkowym wtedy, gdy spowoduje wydatki posiadacza uszkodzonego lub zniszczonego pojazdu na najem pojazdu zastępczego, stratę bowiem w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. stanowią wydatki, które służą ograniczeniu negatywnych następstw doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia bądź zniszczenia rzeczy.

Należy przy tym wskazać, że obowiązujące przepisy nakładają na osobę uprawnioną z tytułu naprawiania szkody do podejmowania działań mających na celu zmniejszenie rozmiaru szkody. Sąd Okręgowy uznał, że powódka swoim zachowaniem przyczyniła się do nieuzasadnionego wydłużenia okresu najmu pojazdu zastępczego, który ustalony przez Sąd Rejonowy na 19 dni nie pozostawał w związku przyczynowym pomiędzy koniecznością i zakresem naprawy pojazdu.

Przede wszystkim w tym zakresie należy zwrócić uwagę na informacje wynikające z uzupełniającej opinii biegłego sądowego, który wskazał, że możliwym było po zgłoszeniu konieczności dodatkowych oględzin ponowne zamontowanie zderzaka i użytkowanie samochodu do dnia kolejnych oględzin uzupełniających. O ile montaż zderzaka wiązałby się z dodatkowymi kosztami o tyle nie był czynnością czasochłonną i mógł odbyć się w krótkim czasie (nawet pół godziny). Biegły wskazał również, że niewielki zakres uszkodzeń nie wpływał istotnie na bezpieczeństwo użytkowania samochodu z uszkodzonym elementem zderzaka. W oparciu o powyższe rzeczowe i uzasadnione stanowisko biegłego Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że po dacie wykonania pierwszych oględzin nie było uzasadnionej potrzeby korzystania z pojazdu zastępczego – do czasu uzgodnienia terminu drugich oględzin albo do czasu właściwej naprawy. Pojazd z uszkodzonym zderzakiem spełniał podstawowe standardy bezpieczeństwa i mógł być użytkowany po założeniu tego elementu.

Zupełnie w tym zakresie nie przekonuje argumentacja powódki, która wskazała, że według niej pojazd nie spełniał podstawowych norm bezpieczeństwa i nie dawał jej poczucia, że może w tym pojeździe w sposób fachowy i bezpieczny prowadzić instruktaż jazdy. Twierdzenia te należy ocenić jako niewiarygodne i obliczone na uzyskanie korzystnego efektu procesowego. Zwrócić należy przy tym uwagę, że do wypadku doszło w dniu 18 sierpnia 2010r., a oględziny uszkodzonego pojazdu po zgłoszeniu szkody nastąpiły dopiero w dniu 31 sierpnia 2010r. Zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, ze do tego czasu powódka wykorzystywała pojazd do celów służbowych, co za tym idzie nie miała przekonania, aby prowadzenie instruktażu w pojeździe z uszkodzonym zderzakiem miało istotny wpływ na walory użytkowe i bezpieczeństwo pojazdu.

Z powyższych względów nie można podzielić stanowiska Sądu Rejonowego, które opierało się zasadniczej części na dowodzie z opinii biegłego, w której stwierdzono, że warsztat mógł wstrzymać się z rozpoczęciem naprawy pojazdu R. (...) do czasu wydania przez pozwanego decyzji o rozszerzeniu zakresu szkody w pojeździe. Rzecz bowiem w tym, że zarówno do czasu kolejnych oględzin, jak i ewentualnego oczekiwania na przeprowadzenie naprawy nie wykazano istnienia obiektywnych przeszkód uniemożlwiających korzystanie z pojazdu. Zasady doświadczenia i logiki wskazują zaś, że pojazd z uszkodzonym elementem nadwozia mógł być używany, skoro do czasu pierwszych oględzin powódka z niego korzystała i wykorzystywała pojazd do celów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.

W uwzględnieniu powyższych okoliczności należy uznać, że powódka nie sprostała obowiązkowi podejmowania działań zmierzających do zmniejszenia wysokości ewentualnej szkody. Nie można tracić z pola uwagi, że powódka jako podmiot prowadzący działalność gospodarczą związaną z nauką jazdy była zorientowana w kosztach i wydatkach jakie wiążą się z prowadzeniem tego typu działalności. Wiedziała ona również zgłaszając się do firmy (...), że koszty najmu pojazdu przystosowanego do prowadzenia nauki jazdy wynoszą ok. 400 – 500 zł za dobę i znacznie przekraczają ceny wynajmu pojazdów do celów prywatnych, gdzie stawki za tą kategorię pojazdu wynoszą ok. 200 zł za dobę. Uzyskując informację, że wartość szkody wstępnie oszacowanej w pojeździe wynosiła ok. 1.500 zł powódka powinna poczuć się zdopingowania do tego, aby zminimalizować koszty związane z wynajmem pojazdu zastępczego. W sytuacji gdy powódka miała świadomość, że z auta z uszkodzonym zderzakiem można korzystać, wobec nieznacznej wysokości szkody, korzystanie z pojazdu zastępczego przez 19 dni nie może być traktowane jako pozostające w adekwatnym związku przyczynowym.

Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że w adekwatnym związku przyczynowym w związku z doznaną szkodą był okres najmu pojazdu zastępczego odpowiadający 5 dniom. Pierwszy z tych dni przypadał na oględziny pojazdu ze stwierdzeniem uszkodzeń, w trakcie których uzyskano informację o potrzebie dodatkowych oględzin połączonych z demontażem zderzaka. W związku z tym, że pojazd po zamontowaniu zderzaka byłby sprawny i mógł służyć do celów prowadzenia działalności gospodarczej powódka mogła nim odjechać, a nie wynajmować pojazd zastępczy. Pracownicy warsztatu powinni byli nałożyć zderzak, co nie było czynnością czasochłonną i umożliwić dalszą jazdę. Drugi dzień uzasadnionego najmu pojazdu przypadał na datę drugich oględzin pojazdu, bo powódka miała prawo oczekiwać, że takie w uzgodnionym terminie się odbędą. Ponadto kolejne trzy dni przypadające na czas technologicznie uzasadnionej naprawy. Zatem Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że jedynie szkoda odpowiadająca kwocie najmu pojazdu za okres 5 dni pozostawała w związku przyczynowym z krytycznym zdarzeniem i w efekcie zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że obniżył zasądzone na rzecz powódki odszkodowanie do kwoty 2.000 zł (5 dni po 400 zł za dzień najmu) i powództwo oddalił w pozostałym zakresie. Nie można bowiem aprobować stanowiska, aby przy tak niewielkim zakresie uszkodzeń, gdzie wartość naprawy wynosiła ok. 1.500 zł, zaś sam pojazd z uszkodzonym elementem zderzaka nadawał się do dalszej jazdy, uzasadnione było korzystanie z pojazdu zastępczego na okres 19 dni, co prowadziło do naliczenia należności za najem pojazdu ponad kwotę 9.000 zł.

Konsekwencją zmiany orzeczenia co do wysokości zasądzonego roszczenia była zmiana orzeczenia o kosztach procesu przed Sądem I instancji. W ostatecznym rozrachunku powódka wygrała sprawę jedynie w ok. 21 % albowiem na jej rzecz zasądzono kwotę 2.000 zł z dochodzonych 9.272 zł. Koszty poniesione przez strony powinny być zatem rozdzielone stosunkowo w oparciu o art. 100 k.p.c.. Jednakże Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że w przedmiotowej sprawie zachodzi szczególny wypadek w rozumieniu art. 102 k.p.c. Powódka dochodziła bowiem usprawiedliwionego co do zasady roszczenia o naprawienie szkody w związku z wypadkiem komunikacyjnym. Zasądzona ostatecznie na jej rzecz kwota 2.000 zł jest świadczeniem niewysokim i w przypadku konieczności pokrycia kosztów procesu doprowadziłoby do sytuacji, że zasądzona niewielka kwota utraciłaby zupełnie swój charakter kompensacyjny.

Mając na uwadze powyższe argumenty Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I. i II. o czym orzekł w punkcie 1.a i b swego rozstrzygnięcia na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.

W pozostałym zakresie apelacja pozwanego podlegała oddaleniu. W szczególności chybione okazały się zarzuty wskazujące, że powódka w ogóle nie doznała szkody wobec nie wykazania faktu zapłaty za fakturę za najem pojazdu oraz przeprowadzenia naprawy pojazdu.

W ocenie Sądu Okręgowego fakt przyjęcia bezgotówkowego sposobu zapłaty nie powoduje, iż z tytułu wystawienia takiej faktury w majątku powódki nie powstała szkoda. Szkodę w rozumieniu art. 361 k.c. stanowi różnica między stanem majątkowym poszkodowanego, który powstał po nastąpieniu zdarzenia powodującego uszczerbek, a stanem, jaki by w jego majątku istniał, gdyby to zdarzenie nie nastąpiło (por. wyr. SN z 3.2.1971 r., III CRN 450/70, OSNCP 1971, Nr 11, poz. 205). Szkoda może polegać na zmniejszeniu aktywów lub powiększeniu pasywów poszkodowanego. Ten sposób określenia szkody nazywany jest różnicowym albo dyferencyjnym (por. A. Koch, Związek przyczynowy jako podstawa odpowiedzialności, s. 57; A. Szpunar, Odszkodowanie za szkodę, s. 32–33; M. Kaliński, Szkoda na mieniu i jej naprawienie, Warszawa 2011, s. 180, A. Olejniczak, w: Kidyba, Komentarz, 2014, t. III, cz. 1, s. 105, Nb 13). Zmniejszanie aktywów następuje poprzez utratę, ubytek lub ziszczenie poszczególnych elementów majątkowych, które dotąd przysługiwały poszkodowanemu, zatem omawiana postać szkody polega, na tym, pomniejszeniu ulega strona czynna majątku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 września 2012 r. sygn. akt I ACa 449/12).

W efekcie nie było podstaw do przyjęcia, że powódka szkody nie poniosła, tylko dlatego, że nie wykazała faktu uiszczenia zapłaty za fakturę, w sytuacji gdy przez kilka dni nie mogła wykorzystywać samochodu do celów prowadzenia działalności gospodarczej. Nie może budzić wątpliwości, ze przez wskazany przez Sąd Okręgowy okres 5 dni powódka musiała mieć zapewnioną możliwość realizowania zadań związanych z instruktażem kierujących i w tym czasie musiała robić to przy użyciu pojazdu zastępczego. Zatem nie może być mowy o odmowie wypłaty świadczenia powódce w całości, zwłaszcza że na powódce ciąży zobowiązanie do zapłaty należności za najem pojazdu.

Odnośnie sygnalizowanej kwestii braku wykonania naprawy przez powódkę Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że ta nie miała obowiązku wykazywać dokumentami ile czasu trwała naprawa, skoro w tym zakresie dopuszczony został dowód z opinii biegłego, którego celem było ustalenie ile czasu należało poświęcić na przeprowadzenie naprawy pojazdu. Powódka wskazała, że naprawa ostatecznie została przeprowadzona i w tym zakresie należało dać wiarę powódce.

Stąd też apelację pozwanego należało oddalić w pozostałym zakresie, o czym orzeczono w punkcie 2 sentencji na podstawie art. 385 k.p.c..

Również argumentacja zaprezentowana w apelacji powódki nie spotkała się z aprobatą ze strony Sądu Okręgowego.

Powódka zasadniczo kwestionowała wyrok w części dotyczącej odsetek wskazując na niewłaściwy termin początkowy ich liczenia wskazany przez Sąd I instancji. Rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w tym zakresie jest prawidłowe.

Stosownie do treści art. 817 § 1 k.c. ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku (art. 817 § 1 k.c.), jednakże art. 817 § 2 k.c. wskazuje, iż gdy wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okaże się niemożliwe, świadczenie powinno zostać spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe.

Sąd Okręgowy aprobuje wywody Sądu Rejonowego, że w toku postępowania szkodowego powódka działała w sposób mało aktywny, nie reagując odpowiednio na uzasadnione żądania ubezpieczyciela. Nie może tu oczywiście być mowy o wadliwym wezwaniu ubezpieczyciela do przedłożenia dokumentu pełnomocnictwa upoważaniającego F. S. do reprezentacji powódki w postępowaniu szkodowym, ale chodzi o kwestie związane z brakiem wykazania okoliczności wskazujących na niezbędność wynajęcia pojazdu zastępczego do celów prowadzenia działalności gospodarczej. Powódka dysponowała wiedzą i dokumentami, które mogła niezwłocznie dostarczyć ubezpieczycielowi na jego żądnie. Powszechnie akceptowane jest stanowisko, że poszkodowany nie może być bierny w likwidacji szkody i nie współdziałać z ubezpieczycielem w likwidacji szkody (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 1999 roku III CKN 315/98).

Dokumenty takie jak umowy o dzieło zawarte z zatrudnianymi przez powódkę instruktorkami nauki jazdy, zestawienie czasu pracy instruktorów były istotne dla oceny sposobu korzystania z pojazdu zastępczego, a nic nie stało na przeszkodzie, aby przedłożyć je na etapie postępowania likwidacyjnego. Powódka nie uczyniła jednak zadość wezwaniu pozwanego, przedkładając wyłącznie kopie dowodu rejestracyjnego.

W efekcie Sąd Okręgowy przyjął , że zaszły okoliczności uprawniające ubezpieczyciela do spełnienia świadczenia w terminie późniejszym wobec istnienia przeszkód w postaci niemożliwości wyjaśnienia okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności albo wysokości świadczenia, mimo działań podejmowanych ze szczególną starannością. Zatem odsetki należało zasądzić od dnia 7 kwietnia 2014r. co odpowiada dacie doręczenia pozwu.

Z uwagi na powyższe argumenty Sąd okręgowy oddalił apelację powódki w całości, o czym orzekł w punkcie 3. na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie 4 odstępując od obciążenia powódki kosztami postępowania apelacyjnego. Pozwany wygrał postępowanie apelacyjne wywołane swoją apelacją w ok. 79 % zaś apelacja powódki została oddalona w całości, co w praktyce wskazuje na potrzebę stosunkowego rozliczenia kosztów postępowania na podstawie art. 100 kpc. Jednakże Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że w przedmiotowej sprawie zachodzi szczególny wypadek w rozumieniu art. 102 kpc. Jak wskazano już w uzasadnieniu odnoszącym się do rozliczenia kosztów postępowania przed Sadem I instancji zasądzona w ostatecznym rozrachunku na rzecz powódki kwota 2.000 zł jest świadczeniem niewysokim i w przypadku konieczności pokrycia z niego kosztów poniesionych przez ubezpieczyciela spowodowałoby, że zasądzona niewielka kwota utraciłaby zupełnie swój charakter kompensacyjny. Stąd też, Sąd Okręgowy odstąpił od obciążenia powódki kosztami postępowania apelacyjnego.

SSO Mariola Wojtkiewicz SSO Violetta Osińska SSO Małgorzata Czerwińska